Już dość dawno temu wypróbowałam balsam do włosów z serii Przepisy Babci Agafii, który jako odżywka do włosów zupełnie się u mnie nie sprawdził. Jednak dzięki pewnemu komentarzowi, okazało się że genialnie spisuje się jako odżywka do mycia:)
Było to dokładnie tak:
"Alino.. ja używałam chyba wszystkich propolisowych balsamów i efekt był podobny do opisanego przez Ciebie, ale do czasu... wystarczyło tylko użyć balsamu jako szamponu. To znaczy ja używam go w myciu -balsam jako szampon, a następnie standardowo odżywka lub maseczka. Od kiedy myję włosy balsamem są one tak niesamowicie piękne lejące wygładzone( broń boże nie obciążone) jak nigdy dotąd. Oczywiście raz lub góra dwa razy w tygodniu stosuję jakiś" normalny szampon z sls, takie dokładne oczyszczenie skóry głowy i włosów jest wiadomo potrzebne. Może spróbuj w ten sposób i daj u jeszcze jedną szansę, ja pokochałam balsamy propolisowe babuszki Agafii właśnie w tej formie, natomiast nigdy nie użyję już ich jako tzw odżywki- bo się nie sprawdzają pozdrawiam gorąco Małgosia D."
Oczywiście niedługo potem okazało się, że Małgosia miała rację i Balsam na Kwiatowym Propolisie został najlepszą odżywką do mycia jaką posiadam.
Okresowo zdarzało mi się, zależnie od reszty pielęgnacji, przestawiać na mycie odżywką i właśnie ta okazywała się najlepsza.
Jak działało u mnie takie mycie?
Po pierwsze, włosy są idealnie czyste. Czyściutkie, lekkie, ładnie pachną, nie są obciążone ani przesuszone. Wczoraj robiłam eksperyment i umyłam odżywką włosy myte cztery dni temu. Zwykle czekałam 3 dni, tym razem balsam poradził sobie genialnie.
Po myciu na chwilę nałożyłam jeszcze maskę (tylko końce włosów) po czym spłukałam całość.
W moim wypadku balsam działa tak dobrze jak szampony, jeśli nie muszę zmywać cięższych silikonów z przyjemnością po niego sięgam.
Po drugie, w momencie kiedy nasze włosy są bardziej wysuszone przez np stylizację czy warunki atmosferyczne, mycie odżywką może naprawdę uratować sprawę. Po klasyczny szampon możemy sięgnąć raz na jakiś czas, aby zmyć środki do stylizacji. Często jednak stan włosów zmienia się na tyle, że olejki czy sera możemy sobie odpuścić.
Przy pierwszych myciach obawiałam się o to, jak zareaguje skóra głowy. Była jednak nie tylko świetnie oczyszczona ale też uspokojona i pozostała czysta tak samo długo jak w przypadku szamponu. Z czasem, w momencie kiedy odżywek do mycia używałam najdłużej (teraz do nich wracam:) miałam wrażenie że przetłuszcza się wolniej i dłużej pozostaje świeża.
znacznie wygładzić włosy, zapobiegać przesuszaniu
zmniejszyć puch
ułatwiać rozczesywanie
poprawiać skręt
Niestety może też lekko obciążać włosy. Próbowałam paru odżywek polecanych jako te 'do mycia' ale ta zdecydowanie najlepiej się sprawdziła.
Co mamy w naszym balsamie?
Składniki (INCI): Aqua with infusions of: Pinus Palustris Wood Tar, Beeswax, Pollen Extract, Anthemis Nobilis Flower Oil, Rosa Centifolia Flower, Pollen Extract, Humulus Lupulus (Hops) Cone Tar, Mel, Jasminum Officinale Flower Wax, Spiraea Ulmaria Oil, Verbena Officinalis Oil, Propolis Extract Milk, Cetearyl Alcohol, Cetyl Ether, Behentrimonium Chloride, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid.
Mycie odżywką to opcja dobra dla dziewczyn z suchymi, zniszczonymi włosami, które praktycznie każdy szampon przesusza. Jeśli nasze włosy lubią się przetłuszczać i skóra głowy pod tym względem jest problematyczna, odżywka nie musi sprawdzić się tak świetnie.
Jakie są Wasze doświadczenia po eksperymentach z tą techniką?
Sprawdza się u Was? Czego używałyście?
Buziaki
Ala
alinko kochana ratuj.Ostanio dostalam strasznego lupiezu a nigdy go nie mialam ,mam z natury wlosy bardzo krecone i nigdy czegos tagiego nie mialam prosze ratuj, przepraszam za bledy ort. ale klawiatura szwnkuje z gory dziekuje-wierna fanka Dominika
OdpowiedzUsuńKochana musisz znaleźć przyczynę- czy zmieniałaś ostatnio coś z pielęgnacji, może masz generalnie problemy ze skórą, czy jest to łupież tłusty czy suchy itp:) Pomyśl i jakby co napisz więcej:)
UsuńCzyżby łupież tłusty? Niestety on się uaktywnia w okresie jesienno-zimowym (grzewczym) i lubi nawracać:( Jakby co, to polecam blog Łojotokowa Głowa. Jesli łupież suchy to może jakiś nowy kosmetyk do włosów, który spowodował podrażnienie.
Usuńmam lupiez suchy, sypie sie sie ze mnie wygladam jak chmura sniegu mysle ze to przez odzywke do wlosow z sls
UsuńSpróbuj szampon przeciwłupieżowy Farmona Med. Nie kosztuje wiele a u mnie naprawdę bardzo dobrze sie spisał.
Usuńłupieżem łatwo się zarazić. Tzn. jeśli w jeden dzień masz koszulke, wieczorem umyjesz włosy i pozbedziesz się łupiezu i następnego dnia załozysz ją spowrotem łupiez murowany znowu
UsuńPolecam wcieranie w skórę głowy wodę brzozową, mnie bardzo pomogło.
Usuńna łupież sprawdzone mam wodę brzozową, odżywkę pokrzywową Anny (mają jeszcze w ofercie brzozową i skrzypową) warto spróbować. Przelewam do atomizera i co dzień spryskuję dzięki czemu przestał mnie swędzieć skalp, zniknął łupież i głowę myję 2 razy w tyg co 3-4 dni, rewelacyjnie przedłużają świeżość. Polecam
UsuńMam włosy kręcone,ale ostatnio znudziły mi sie i chciałabym układać je na szczotce prostując je z delikatnymi falami..Nie wiem czy to wina okrągłej szczotki-tania z rossmana( nie sunie gładko i cągnie włosy) ale po wyprostowaniu wyglądają jakby były zniszczone,kosmyki odstają tylko końce ładnie się układają,myślę ze nie mam zniszcoznych włosów bo od 3 lat bardzo dbam o nie i na naturalnych kręconych ładnie wyglądają,zdrowo.Co robić czego używać aby uzyskać taflę zdrowych błyszczących włosów po wyprostowaniu?
OdpowiedzUsuńJa zakładam że to wina suszarki, która nie jest suszarką fryzjerską i ma za słabą moc- te domowe rzadko potrafią tak fajnie wyprostować włosy na szczotce jak profesjonalne zamiast ładnie wyprostowane włosy otrzymujemy siano, puch. Może to być też wina szczotki, niestety jakość tutaj też ma znaczenie:) Do tego oczywiście obowiązkowo coś wygładzającego do stylizacji, ale wydaje mi się że to kwestia suszarki i szczotki- u mnie tak było:)
UsuńMoże być tez kwestia praktyki. Czasem, gdy źle pociągnę to mam siano, mimo, ze suszarkę mam z wysoką mocą. Aczkolwiek sprzętem domowym ciężko jest uzyskać efekt od fryzjera. Szczotka tez ma znaczenie - czy metalowa, drewiana, czy z włosia itp. no i średnica.
UsuńAlinko to prosze zrob wpis: jaka masz suszarke szczotke i jak ulkladasz wlosy! Wiele osob ma taki problem! Prosze :)
UsuńWitam Cię Alinko! :) Regularnie czytam Twojego bloga i wiele rad odnośnie pielęgnacji cery czy dbania o paznokcie bardzo mi pomogło :). Jednak od lat zmagam się z jednym problemem - włosami. Nigdy nie miałam dłuższych niż lekko za ramiona.. Nie jestem w stanie ich zapuścić, bo są cienkie, wypadają, powoli rosną, za to szybko się przetłuszczają i jak powiedziała fryzjerka - kruszą się na końcach. Dodatkowo z jakiś rok temu zaczął mi się problem z łupieżem.. W efekcie co troszkę podrosną (do ramion) muszę je ścinać, bo wyglądają już wtedy fatalnie.
OdpowiedzUsuńStosuję obecnie szampon przeciwłupieżowy Clear, odżywkę z Alterry, niedawno zaczęłam łykać Revalid, nie prostuję, nie suszę suszarką a i tak są mega przesuszone i zniszczone. Dodatkowo puszą się i w jednych miejscach są zupełnie proste a w innych się falują, zakręcają.
Czytałam już mnóstwo Twoich postów na temat pielęgnacji włosów, ale biorąc pod uwagę ile różnych problemów mam z nimi nie wiem na co się zdecydować. Zastanawiam się więc od czego radziłabyś mi zacząć? Jakiego szamponu używać na mój łupież, ale żeby jednocześnie nie kolidował z innymi moimi problemami? Jakie stosować odżywki itp.?
Dla lepszego obrazu sytuacji załączam kilka zdjęć:
http://wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=5516342&ads=1&d=1418287922&coremetrics=gemius.
http://wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=5516340&ads=1&d=1418287908&coremetrics=gemius.
http://wizaz.pl/forum/attachment.php?attachmentid=5516338&ads=1&d=1418287910&coremetrics=gemius.
Kochana ja generalnie zaczęłabym od kontroli stanu całego organizmu (badania; morfologia, hormony) oraz zmian w diecie. O tym nic nie pisałaś ale wydaje mi się że może to być ważne, szczególnie jeśli włosy są kruche, słabo rosną...
UsuńNa zdjęciach wyglądają bardzo ładnie, ale pewnie foty nie odzwierciedlają problemu:)
Co do łupieżu- musisz ustalić przyczynę, ale jeśli chodzi o szampony, moim hitem jest ten: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4778
drogi, ale pomaga nie tylko mi:) Ja miałam po ostawieniu hormonów różne łupieżowe historie i jako jedyny przynosił ulgę:) Na puszenie i mechaniczne łamanie na pewno pomoże silikonowe serum, być może delikatne Cocochoco pomogło by Ci je jakoś okiełznać;)
http://www.alinarose.pl/2013/06/encanto-cocochoco-keratynowe.html
No i jeszcze taka ciekawostka, gdybyś chciała wiedzieć czego włosom brakuje: http://www.biomol.pl/uslugi/analiza-pierwiastkowa-wlosow.html
Pamiętasz może kiedy rozpoczął się łupieżowy problem? Czy coś się wtedy u Ciebie zmieniało?
Oj tak, mycie włosów odżywką to świetna sprawa, ratuje moje suche z natury falo-loki :)
OdpowiedzUsuńSam balsam na kwiatowym propolisie nie sprawdził się u mnie jako odżywka ds, lekko przesuszał, szkoda, że nie wyprobowałam go do mycia włosów.
Od siebie do mycia bardzo polecam balsamy mrs. potters - używam ich z powodzeniem od kilku już lat :)
Alino może by tak post uświadamiający o szkodliwych składnikach w kosmetykach? Parabeny mają złą sławę, więc producenci zastępują je czymś innym, często dużo gorszym wykorzystując ludzką niewiedzę. Powiedzmy taki powszechny diazolidinyl urea, który uchodzi za rakotwórczy i w niektórych krajach jest zakazany. W Polsce dopuszcza się w stężeniu 3%. Ale ze względu na to, że jest on dość powszechny, to jak ktoś stosuje krem do twarzy, rąk, stóp, balsam do ciała z tym składnikiem, to norma jest zdecydowanie przekroczona i już może sobie robić rezerwację wizyty u onkologa. Termin będzie miał pewnie za 3 lata, więc akurat do tego czasu zdąży się dorobić choróbska. Trochę ironizuję, ale wiem, że masz moc wpłynąć na świadomość konsumentek a tym samym i na producentów.
OdpowiedzUsuńtfu, stężeniu 0,5%
Usuńfearmonger alert.
UsuńDziękuję Ci Alinko za ten post! Rok temu zużyłam całe opakowanie tego balsamu, stosowałam go jako odżywka i genialnie działał na moje włosy. Po roku czasu chciałam powrócić do niego i ponownie go zakupiłam jednak niestety...nie współpracował z moimi włosami tak jak dawniej. Być może dlatego, że kiedyś były bardziej suche itp. Od tego roku stan moich włosów wyraźnie się poprawił i balsam, jako odżywka jakoś nie dawał mi żadnych efektów. I tak stoi sobie samotnie w szafce od paru tygodni...ale teraz wiem, że wypróbuję go jako szampon :) najlepiej w weekend, w razie jakby była wpadka :D nie chciałabym z obciążonymi włosami pójść do pracy :) buziaki!
OdpowiedzUsuńLubię myć włosy odżywką, odkąd to robię mam lepszą kondycję włosów:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
I ja bardzo lubię myć włosy odżywką. Przy następnej wizycie w Jaśminie koniecznie będę musiała zainteresować się tym balsamem! :))
OdpowiedzUsuńMoje włosy i skóra głowy uwielbiają mycie odżywką i właśnie te, które się nie sprawdzają jako odżywka używam jako szampon. Świetnie się u mnie sprawdzają balsamy Mrs. Potter's i odżywki Joanny b/s. Jeśli będę miała w swoich łapkach ten balsam, na pewno go wypróbuję do mycia ;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńDziewczyny pomocy!
OdpowiedzUsuńRobia mi sie na brodzie takie wielkie podskorne gule (zazwyczaj z okazji miesiaczki lub owulacji), ktore strasznie bola przez kilka dni i bardzo dlugo nie znikaja. Probowalam juz chyba wszystkiego- masci ichtiolowej, tormentiolu, olejku z drzewa herbacianego. Nic nie pomaga- tylko wysusza skore, przez co to wszystko wyglada jeszcze gorzej. A syf jak siedzial pod skora tak siedzi. Co robic? :(
Ja robiłam najgłupszą rzecz - wyciskałam (nie do końca, nic nie 'wypływało'), mimo, że płakałam z bólu. Ale dzień później lub dwa wychodził mi w tym miejscu pryszcz
UsuńMi zdarzylo sie to zaatakowac igla w akcie desperacji... I dalo to efekt na jakis miesiac. Teraz znowu problem wrocil :(
UsuńJa nakładam na takie niespodzianki maseczkę oczyszczającą z Soraya (taką zieloną) na całą noc, a w dzień smaruję kremem Himalaya. Dzięki temu nie widać zaczerwienienia i szybciej przechodzi ból.
UsuńMiałam taki sam problem jakiś czas temu. Jak jedna gula na brodzie znikała to druga wychodziła i tak w kółko. Nie dało się ich ruszyć (a naprawdę próbowałam- wyciskam nałogowo :P). Mi pomogło wtedy tylko jedno. Znalazłam w domu taki suplement diety HUMAVIT Drożdże piwne. Mama kiedyś kupiła ale nie brała za często. Jak łykałam regularnie to problem pojawiał się baaardzo sporadycznie (wielki stres) a teraz już może raz na rok mi coś takiego wyjdzie. Może Tobie też pomoże ;)
UsuńDziękuję ślicznie <3
UsuńTakie podskórne gule na żuchwie to trądzik kobiet dojrzałych. Powstaje juz po okresie dojrzewania, a przyczyną są problemy z hormonami. Pomóc mogą tabletki hormonalne, ale niech ginekolog najpierw zleci dokładne badanie hormonów w Twoim organiźmie a nie przepisuje receptę "na oko" tak jak to miało miejsce u mnie. I najważniejsze to powstrzymaj sie od wyciskania ich, to nic nie daje a potem zostają wstretne czerwone plamy. Smaruj mascią wysuszająca np. benzacne 10%.
UsuńPróbowałam kilkoma odżywkami i maskami myc wlosy zamiast szamponem ale w moim przypadku wlosy sie przetłuszczają znacznie szybciej niż zwykle. Zostaje przy odżywce jako odżywce
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
U mnie nie sprawdziło się mycie włosów odżywką. Miałam wrażenie, że włosy były za bardzo obciążone. Świetnie się u mnie sprawdza szampon Hipp+odżywka Garnier awokado. Polecam
OdpowiedzUsuńAlinko mam do Ciebie ogromną probę, mam włosy wysokoporowate lekko falowane, zaczełam pielęgnację blisko 2 lata temu i dalej nie widze żadych efektów :( ( może za przyrostem ) Olejuję włosy przed każdym myciem ( metodą na odżywkę) najczęściej olejkiem babydreem, arganowy nie sprawdził się w ogóle, a lniany w którym pokładałam nadzieje na razie też nie daje efektów,poza suchymi końcami :( używam delikatnych szmponów, oczyszczam włosy reguralnie, pilinguje,zabezpieczam końcówki i dalej nic. jeden wielki puch i suche końce które wracają do stanu pierwotnego już 2 tygodnie po ścięciu. Maski naturVital, alterra granat i aloes czy bioetkika też nie zdały egzaminu, nie wiem już czego użyć aby wkońcu " dogodzić" moim włosom ;) do tego nadmierne wypadanie spowodowało,że pozostał mi dosłownie ogoneko grubości palca. Badania są ok,lekarze rozkładają ręce, a włosy dalej lecą już prawie rok :( mimo wszysto bardzo zależy mi na ich wizualnej poprawie, a ciągle uzyskuje marne efekty:(
OdpowiedzUsuńMoja siostra miala ponad rok lekka anemie po ktorej zostal jej najwiekszy problem wlosy. Stracila bardzo duzo wlosow pomogl jej wyciag z pokrzywy do picia dostepny w aptece. Pila go codziennie i ma nowe babyhair stan wlosow sie polepszyl. A jezeli chodzi o olejowanie to ostatnio rozmawialam z moja fryzjerka i powiedziala mi, ze czasem olejki powoduja niedotlenienie wlosow po czym wygladaja gorzej niz przed stosowaniem aczkolwiek wydaje mi sie, ze to kwestia indywidualna.
UsuńMuszę koniecznie wypróbować tej metody. Ciekawe czy sprawdzi się na wrażliwej skórze głowy? Z szamponu z tej serii byłam średnio zadowolona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana
Dla mnie mycie odżywką włosów na długości jest absolutnie najważniejszym punktem pielęgnacji jaki odkryłam przez dwa lata włosomaniactwa - tak, przebija nawet olejowanie, o innych zabiegach nie wspominając :) Przetestowałam wiele odżywek myjących i na skalpie nie sprawdziła się u mnie żadna (za każdym razem przyklap i na dodatek skrócenie okresu świeżości włosów o połowę), natomiast na długości definitywnie wygrywają balsamy do włosów Mrs. Potter's. Jednakże balsam na kwiatowym propolisie tak czy inaczej planowałam kupić i dobrze wiedzieć co można z nim zrobić, gdyby nie sprawdził się jako zwykła odżywka :)
OdpowiedzUsuńw jaki sposob więc stosujesz szampon na skalp? zeby nie wysuszal kocowek? masz jakis patent na to?
UsuńJa też tak robiłam- najpierw nakładałam odżywkę na długość, potem na skalp lekko rozwodniony szampon- masowałam, spłukiwałam i jeszcze raz zajmowałam się odżywką włosami na długości:)
UsuńJa robię tak, że szampon nakładam na sam skalp, spieniam go masując (nie spłukuję), a następnie myję włosy od ucha w dół odżywką :) Dodam, że mycie odżywką to jest najlepsze co może być jeśli olejujecie włosy i/lub jesteście posiadaczkami włosów falowanych! ^^ Fale ogólnie nie lubią mycia szamponem, a z kolei olej z włosów dużo lepiej zmywa się produktem hydrofobowym [jakim jest odżywka] niż hydrofilowym [jak szampony, mydła itd.] :)
UsuńMam tą odżywkę i spróbuję:)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, muszę wypróbować na suche włosy, skoro polecasz do przesuszonych.
OdpowiedzUsuńTez kupiłam zachęcona przez Anwen, ale okazał się totalną klapą i nie robił z włosami zupełnie nic:( ale stwierdziłam ze trzeba ją do czegoś zużyć, bo szkoda wyrzucić 500ml produkt! Zaczęłam jej używać jako bazy pod olej i było cudownie. Po jakimś czasie, kiedy to akurat skończyła mi się odżywka, sięgnęłam po tą, bo zawsze lepsze coś niż nic i nastał cud! Nagle odżywka sama w sobie zaczęła takie cuda robić na moich włosach że byłam w szoku! Od tej pory zaczęłam jej używać zgodnie z zastosowaniem:)
OdpowiedzUsuńAle nie wiem czy to tylko tak u mnie. Moje włosy są bardzo dziwne. Zawsze kupuje takie 'odkrycia roku' i nigdy nie mam efektu Wow. Dopiero po jakimś czasie stosowania, czasem nawet paru opakowaniach dana odżywka np zaczyna mi odpowiadać i to naprawdę Wow! Dziwne, zwłaszcza ze wszyscy piszą aby często zmieniać pielęgnację aby się włosy nie przyzwyczaiły, a moje potrzebują się przyzwyczaić do nowego produktu:)
Sylveco ma w swojej ofercie balsam do włosów, ale zaznacza, że jest to "balsam MYJĄCY" :) Także gdybym miała styczność z tą odżywką, zapewne użyłabym ją w formie szamponu ;)
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić ten balsam? Jeżeli codziennie myję głowę to ten balsam także się sprawdzi w roli "szamponu"? Pozdrawiam Kasia :)
OdpowiedzUsuńHmmm....no ciekawe,muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńJuż od paru lat stosuję do mycia odżywki, najczęściej są to balsamy Mrs Potter's. Włosy krecone i falowane lubią tą metodę :)Ważne aby skład był prosty i bez silkonów wtedy nie będzie obciążenia :)
OdpowiedzUsuńhej od dlugiego czasu zmagam sie z problemem moich ciekich wlosow . Sa ciekie ,slabe ,kruche oraz maja zero objetosci :( przez co musze je torturowac lakierem do wlosow. Suszenie z glowa w dul ani nie pomaga bo sa oklaple . Do tego strasznie sie rozdwajaja ,krusza oraz lamia . Uzywam maski z biovaxa ,serum na koncowki ,olejuje wlosy roznymi olejami raz w tygodniu i dalej nic :(((
OdpowiedzUsuńZadzialaj od środka
Usuńczyli ?
UsuńXmadziu- offtop, ale muszę: odstęp po przecinku, a nie przed nim. Po kropce, nie przed kropką. Unikniesz chaosu i dziwnego przenoszenia się słów w tekście. No i będzie poprawnie na dodatek.
UsuńMi by się coś takiego na pewno przydało - z pewnością moim włosom. Końcówki ścinam w sobotę, bo mam jeszcze trochę rozdwojonych. Mam maskę drożdżową Babuszki Agafii i świetna. Włosy idealnie miękkie i lśniące. Nic dodać, nic ująć! Pozdrawiam gorąco! :)
OdpowiedzUsuńHej Alu :) Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi, więc może ty mi ich udzielisz:) Jakie to są włosy:
OdpowiedzUsuń•sprężyste
•lejące
•mięsiste
•sypkie
•gładkie
•wygładzone
•elastyczne
Niby proste, ale zastanawiałam się nad tym i tak na prawdę w sumie nie wiem co to oznacza :) Proszę o odpowiedź ,bo nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi :/
Super wpis! Muszę wypróbować tę metodę. Moje włosy są kręcone i z natury suche, lubią mycie odżywką, ale czuję, że nie znalazłam jeszcze tej idealnej do mycia. Mam balsam na cedrowym propolisie i jako odżywka sprawdza się średnio, trochę puszy włosy. Spróbuję użyć go jako odżywka, może ten również sprawdzi się dobrze :)
OdpowiedzUsuńAlino, czytam Cię i czytam, i zastanawiam się czy warto reklamować czy polecać kosmetyki rosyjskie, gdy Rosja nie chce od polskich producentów importować nawet jabłek (nie wspominając o innych produktach)?
OdpowiedzUsuńja właśnie dlatego zrezygnowałam z ich kosmetyków, chociażby po to aby tego nie popularyzować. Nie tankuję też na Lukoilu.
Usuńa ja głupia ostatnio chciałam zrezygnować z szamponu i nałożyć tylko odżywkę i mimo umytych i świeżych włosów otrzymałam przyklapnięte, tłuste pasma, które wyglądały jakbym ich wcale nie umyła. Jednak szampon nawet z SLSem i odżywka to podstawa. Aktualnie uzywam zestawu Dove z olejkami (złote napisy) i włosy są tak delikatne i miękkie jak u dziecka. Polecam!
OdpowiedzUsuńAlino, tylko jak rozpoznać, która odżywka nada się do mycia? Ja mam Tołpa Regenerująca Odżywka - Maska Odbudowująca - wiem, że też ją masz, jak myślisz nada się do tego celu?
OdpowiedzUsuńI drugie, ważniejsze pytanie - jak zapobiec odbijaniu się cieni na powiece? Kupiłam ostatnio Color Tattoo bo było też polecane jako baza pod cienie, nałożyłam na powiekę, potem kreska z cienia, mrugnęłam i kserokopię kreski miałam pod brwiami :( Color Tattoo rzeczywiście ładnie podbił kolor i pigmentację cienia ale co z tego skoro przez odbijanie nie da się tego nosić :/ Pozdrawiam -cuzka
Świetnie! Muszę go wypróbować w obu wersjach, bo póki co czeka "w kolejce". :)
OdpowiedzUsuńNo i super już teraz jestem pewna że na pewno kupie bo dłuuuuuugo się zastanawiałam nad zakupem a teraz jak wspomniałaś ,, kiedy nasze włosy są bardziej wysuszone przez np stylizację czy warunki atmosferyczne, mycie odżywką może naprawdę uratować sprawę " . Musze to mieć ! <3
OdpowiedzUsuńnom będzie trzeba kupić i wypróbować :P
OdpowiedzUsuńmyślę, że zaopatrzę się w tę odżywkę i spróbuję ;D
OdpowiedzUsuńzresztą ciągle eksperymentuję, tylko proszę powiedz mi czy tę odżywkę można stosować na włosy wysokoporowate, są jakieś ku temu wskazania?:)
Czy kupię Alinko tę odżywkę w Jaśminie w Krakowie? Bo z opisu jest idealnie do moich włosów (spuszone, wysokoporowate i ostatnio meeeeeeega przesuszone, mimo stosowania oleju, hmm, może to nieodpowiedni olej do nich...)
OdpowiedzUsuńtak, na Długiej jest:)
Usuńw aptece w galerii krakowskiej, na parterze nad wyjściem z dworca też są takie kosmetyki :)
Usuńgdzie mozna to zkaupic w internecie?
OdpowiedzUsuńdoradzisz Kochana mi jeszcze ze sucha skora a sklonna do wypryskow nie sweici sie wcale ani nie jest tlusta a wyskakuja mi pryszcze :( i pdo oczami suche skorki , jakby oznaki pierwszych zmarszczek chodz młoda jestem jak napiać skore i sprawic aby nie wyskakiwaly coś na blizny po tradziku
Nigdy nie pomyślałam nad myciem włosów odżywką, ale teraz mnie pozytywnie zaskoczyłaś! Chyba wypróbuję jak podziała to na moje włosy :)
OdpowiedzUsuńAlinko, czy rozcieńczasz balsam wodą? Jeśli nie, jaką ilość nakładasz na włosy?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona
Gdzie można dostać ten balsam ? :)
OdpowiedzUsuńMam ogromny problem. Jestem posiadaczką kręconych włosów, sięgają poza zapięcie od stanika. Mam ogromny problem z ich rozczesaniem po umyciu, a gdy już się z nim uporam z trudem radzę sobie z ich stylizacją. Nakładam trochę pianki i 1/2 krople olejku arganowego. Jednak co bym z nimi nie robila zawsze zostaje mi z tyłu na włosach taka przedziałka pośrodku. :( Nie mogę dawać włosów do tyłu bo zostaje mi puste miejsce, jak gdybym miała tą przedziałkę zrobioną do uczesania dwóch warkoczy. Nie wiem już jak sobie poradzić, aby jej nie było. Proszę o jakieś rady i z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńczesz włosy gdy masz na nich odżywkę, ja potem już ich nie czeszę zawijam w bawełnianą koszulkę a po osuszeniu pozwalam im się układać jak chcą. :D układam jak są suche, gdy mi jakieś pasmo przeszkadza :D
UsuńWitaj Alino,a znasz może jakąś alternatywe dla włosów tłustych, które trzeba myć co dziennie? :(
OdpowiedzUsuńmam ten balsam ale skład jest zupełnie inny, czyżby przez rok tak bardzo się zmienił? :D
OdpowiedzUsuńHej :) Przyznaję się, ze stawiam moje pierwsze kroczki w myciu włosów odżywką. Czy któraś z Was potrafiłaby ocenić, czy dobrze rozumiem schemat mycia z olejowaniem? Najpierw olejuję, potem spłukuję olej i myję odżywką myjącą, nie spłukując odżywki nakładam na nią szampon, po czym spłukuję i nakładam odżywkę pielęgnującą? Albo też pomijam moment z szamponem od razu przechodząc po myciu odżywką oczyszczającą do odżywki pielęgnującej? można się pogubić.. :) :) Ola
OdpowiedzUsuńNie całkiem :) Oleju nie da się spłukać wodą, woda jest po to by zmoczyć włosy - normalnie, tak jak podczas mycia szamponem.
UsuńPotem faktycznie nakładasz odżywkę na długość, masujesz tak jak szamponem.
Prawdziwym szamponem myjesz tylko skórę głowy! Ewentualnie podczas spłukiwania go można pianą z szamponu opłukać też długość. Spłukujesz też z niej olej zemulgowany odżywką.
Potem można, ale nie trzeba nałożyć jeszcze odżywkę lub maskę normalnie tak, jak każdy.
Mycie skóry głowy szamponem można zastąpić myciem odżywką, ale nie każda głowa będzie to tolerować. Ale spróbować warto :)
super! dzięki bardzo za wyjaśnienie :) będę próbować ;)
Usuńii jeśli właściwie wszystko zrozumiałam powinnam umyć włosy odżywką (z lub bez szamponu) raczej będącą emolientem niż proteinową, czy to nie musi mieć znaczenia? ;)
W życiu bym na to nie wpadła! Dobrze, że istnieją takie blogi, bo można dowiedzieć się bardzo wielu rzeczy, które naprawdę się przydają :) Kupiłam ten balsam na http://kosmetykiorientu.pl/balsamy/94-recepury-babuszki-agafii-syberyjski-balsam-puszystosc-i-lekkosc-w-ukladaniu-n-4-na-kwiatowym-propolisie.html i nie żałuję, że postanowiłam spróbować – jest naprawdę rewelacyjny! Stosuję i tak, jak zaleca producent i tak, jak opisujesz na blogu – w obu zastosowaniach się sprawdza. Kiedy stosuję go na umyte włosy, sprawia, że mam później naprawdę bardzo ładne, lśniące, wyglądające po prostu na zdrowe włosy, do tego nie są przylizane, raczej puszyste, sprężyste. A kiedy stosuję do mycia – też super, bo mega łatwo rozczesać po nim włosy i faktycznie dobrze myje. :)
OdpowiedzUsuńJa zaczelam swoja przygode mycia odzywka jakos z 2 tyg temu. I umnie na przyklad bardzo sie spawdziła odżywka GOSH i to nie z serii myjacej tylko GOSH anti-pollution takze osobiscie ją polecam a myje nia wlosy podczas kompania 2 razy pod rzad i jest rewelacja :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń