Dzisiaj czas makijażowych przymiarek sylwestrowych i przy okazji poćwiczymy wykonywanie pewnego typu makijażu. Zdradzę Wam jak zaczynam i jakie triki trochę mi pomagają.
Niżej możecie zobaczyć efekt. Sam makijaż nie jest zbyt skomplikowany, nie jest to też nic nowego a jedynym urozmaiceniem są maleńkie kryształki do ciała, przyczepione pod jedną z kresek. Często zdarzało mi się stawiać na brokat lub lśniące kreski, tym razem jednak jest trochę skromniej.
Jest to natomiast makijaż który może powiększyć oczy i mogą go wykorzystać dziewczyny, z opadającym kącikiem (lekko go podnosi) lub delikatnie opadającą powieką.
Niżej widzicie kosmetyki:
baza pod cienie Miyo, Sleek Vintage Romance, paletkę Hauschki, podkład w sztyfcie nyx, korektor Nyx, Lumene, eyeliner Eveline, róż Yves Rocher, Puder Bourjouis.
Matowych brązów użyłam co cieniowania załamania i miejsca nad nim.
Perłowe cienie z paletki nałożyłam na powiekę ruchomą, wewnętrzny kącik i dolną powiekę.
W tym typie makijażu na powiece musimy zmienić kreskę oraz linię mocnego odcięcia załamania.
Aby ułatwić sobie zadanie właściwie zawsze 'szkicuję' linie prowadzące, by zobaczyć pod jakimi kątami wszystko ma przebiegać.
Jeśli wykonujecie taki makijaż pierwszy raz tym bardziej warto spróbować narysować wszystko na powiece. Ja w tym celu używam skośnego pędzelka i brązowego cienia.
Ponieważ nie chcemy, aby perłowy cień rozniósł się nad załamaniem, nałożymy go na końcu a rozpoczniemy cieniowaniem miejsca ponad. Trzymamy się naszej narysowanej linii i nad nią nakładamy trochę ciemniejszy matowy brąz.
Rozcieramy go w górę, dodając coraz jaśniejsze odcienie, dochodząc aż do jasnej brzoskwini i bieli pod łukiem brwiowym.
To miejsce, na które musimy poświęcić najwięcej czasu. Warto spokojnie i powoli cieniować wszystko w górę, łącząc cienie. Pamiętajcie o tym, że najlepiej stopniowo dodawać produkty. Lepiej też zacząć od umiarkowanie ciemnego cienia, przechodząc do jasnych a po najciemniejszy kolor sięgnąć na końcu. Ja nakładam go tylko delikatnie, tworząc cienką linię w miejscu załamania.
Robię to skośnym pędzlem, rysując cienką linię ciemnym brązem.
Następnie na mokro nakładam perłowy cień na całą powiekę ruchomą. Wychodzę też dalej, tak jak będzie przebiegała kreska:).
Dolną powiekę podkreślam brązem i śliwką z drobinkami oraz perłowym fioletem z Vintage Romance. W tym wypadku też wychodzę troszkę dalej w kierunku brwi.
Wewnętrzny kącik zaznaczam najjaśniejszym perłowym cieniem, również nakładanym na mokro.
Czas na kreskę. Nie chcę aby stykała się z linią podkreślającą załamanie, więc ich nie domykam.
Na zdjęciu widzicie że użyłam eyelinera Gosh, ale później poprawiłam moją kreskę matowym i bardziej kryjącym eyelinerem Eveline.
Czas na ostatni element czyli sztuczne rzęsy. Tutaj Eylure Lengthening nr 116. Co ciekawe, Eyelure wypuściło teraz rzęsy z samoprzylepnym paskiem, więc nie musimy bawić się z klejem.
Na koniec sztuczne rzęsy tuszuję razem z moimi własnymi.
Efekty widzicie na zdjęciach niżej:).
Dajcie znać jakie są Wasze sylwestrowe plany. Gdzie się wybieracie, jaki makijaż planujecie:)
Mój Sylwester jest jeszcze tajemnicą i chyba obejdzie się bez szaleństw... Zobaczymy:)
Jeśli macie pytania piszcie!
Buziaki
Ala
Przepiękny makijaż, lubię ten korektor HD nyx :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Ja też, dla mnie na pryszcze jest niezastąpiony! ;-)
UsuńSuper makijaż , coraz bardziej podoba mi się ta paletka, nie mam nic z tej firmy, cienie tylko z Yves Rocher i Oriflame, czy do piwnych oczu by pasowała
OdpowiedzUsuńoj zdecydowanie;))
UsuńDziękuję
UsuńJa to jednak jestem makijażowym leniem... Rzadko zdarza mi się wykonać tak dokładny i ciekawy makijaż oka jak prezentujesz w swoich postach, ba! ja nawet na co dzień nie nakładam różu na policzki. Jednak zawsze gdy zaglądam na Twojego bloga to z podziwem patrzę na zdjęcia i to co tworzysz.
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, jednak sama bym nie potrafiła nawet powtórzyć:P
OdpowiedzUsuńCudowny makijaż;) a czy może ktoś wie gdzie dostane tą paletkę Hauschki;)? Pozdrowienia;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńhttp://www.aptekaeskulap.com.pl/dr-hauschka-look-paleta-cieni-4-x-18g-p-4864.html
http://allegro.pl/dr-hauschka-genialna-paleta-kultowe-cienie-nowe-i4926758300.html
Makijaż bez większych szaleństw, ale "robi robotę" i świetnie się prezentuje :D Spróbuję go odtworzyć na sobie, może będzie fajny efekt na sylwestra ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę Szczęśliwego Nowego Roku, samych pozytywnych zdarzeń i wiele radości ;)
Dziękuję pięknie:)) Oczywiście wzajemnie!:D
UsuńCudny i świetny pomysł z tym szkicem! Jutro zrobię próbę generalną.
OdpowiedzUsuńWszystkiego co najpiękniejsze w Nowym Roku!!
dzięki i nawzajem:)
UsuńZakochałam się w tym makijażu! Niestety, myślę, że u mnie efekt byłby mizerny ale mimo to spróbuję :)
OdpowiedzUsuńprzepięny makijaż!! *.*
OdpowiedzUsuńSzkicowanie linii to dla mnie odkrycie^^ Z pewnością wypróbuję na wystrzałowym Sylwestrze ;) Ciekawa jestem, czy takiej ciemnej kreski nie widać pod jasnym cieniem?
OdpowiedzUsuńTe diamenciki w kąciku oka wyglądają zniewalająco :)
OdpowiedzUsuńGdzie można takie dostać? :)
Świetnie, że jakiś czas temu rozszerzyłaś pole posta, wszystko lepiej widać i zdjęcia są większe :) makijaż jest rewelacyjny, a przy moim zasobie cieni i produktów do makijażu, jestem w stanie wykonać podobny. Tylko diamencików mi brak :)
OdpowiedzUsuńA znacie może jakiś eyeliner który szybko zasycha i przy czym się nie rozmazuje? Ja mam dosyć długie rzęsy, nie potrzebuję sztucznych, ale za to niestety rosą prosto. Koniecznie muszę używać zalotki, i tu pojawia się problem. Jak podkręcę rzęsy i użyję eyelinera to efekt jest taki, że mam upaćkane od niego rzęsy co wygląda tragicznie. Natomiast gdy użyję eyelinera przed zalotką, to z kolei muszę długo czekać aż wyschnie by się nie odbił na zalotce i nie rozmazał. I tak źle i tak niedobrze. Stosowałam 4 i wszystkie długo schły, najdłużej chyba ten z Rimmela.
OdpowiedzUsuńPS masz chyba najładniej wyprofilowane brwi jakie widziałam, aż zazdroszczę :D
Czy Wasze korektory z Nyx też tak przesuszają? Ma dobre krycie, ale wchodzi w każdą zmarszczke i przez to strasznie postarza. Macie na to jakieś sposoby?
OdpowiedzUsuńnałóż najpierw kremik pod oczy i dopiero korektor ;)
UsuńCudowny makijaż, mój tegoroczny sylwestrowy będzie w srebrnej tonacji :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny makijaż, zrobię coś podobnego, ale bez kryształków, wydaje mi się, że tutaj nie pasują
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, też dzisiaj ćwiczyłam i umaluję się bardzo podobnie :) Użyje perłowego cienia Inglot oraz jasnego brązu nad załamaniem aaa i oczywiście eyeliner czarny wibo, jednak dolną powiekę zostawię w spokoju, gdyż nie radzę sobie jeszcze za bardzo z jej malowaniem :) Chciałabym też podkreślić jakoś usta, myślę nad matowym jasnym różem.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku Alinko! Życzę Ci głowy pełnej pomysłów na kolejne świetne posty dla nas ;)
Pięknie, jakbym się gdzieś wybierała to może spróbowałabym go zrobić, bo wymaga całkiem niewielu kosmetyków, no ale nie tym razem :)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku dla Ciebie i Damiana! wrzućcie coś czasem na fitcouple :)
jest piękny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł:) Co byś mi poleciła dla poprawienia ogólnie kondycji skóry, włosów, twarzy? Głownie chodzi mi o to żeby skóra wyglądała zdrowo i odzyskała koloryt bo bardzo zmarniała ostatnio. Tylko naturalnie, bo mam bardzo atopową skórę:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, zuza
Alinko ssłyszałaś o tej promocji w daily ? Jak kupisz suchy szampon za 16.99 200 ml to drugi dostajesz gratis 50 ml. Są to moje pierwsze suche szampony i nigdy nie myślałam że będą takie drogie. Ten mały kosztował 8 zł bez promocji batiste. Och ale się ich naszukalam byłam w kauflandzie biedronce rossmanie i nigdzie ich nie było a się okazało że rozwiązanie mam pod swoim blokiem ;d
OdpowiedzUsuńPodoba mi się makijaż, taki klasyczny, nie przesłodzony:) dobra robota. Z sylwestrem u mnie jak zwykle do ostatniej chwili nikt nic nie wie, a potem wyjdzie z tego pewnie mega impreza:P
OdpowiedzUsuńAlinko, ma pytanie - który kolor Colorstay z Revlonu posiadasz/posiadałaś? Wiem, że to zbrodnia zamawiać podkład z internetu bez możliwości zobaczenia kolorów na żywo ale tak sie składa, że w tej chwili nie mam na to szans... A chciałabym dziś go zamówić. Wydaje mi się, że mam podobną karnację do Ciebie, bo kilka kosmetyków mamy w podobnych odcieniach (te same numerki). Licze na szybką odpowiedź. :) buziaki i życze udanej zabawy sylwestrowej:)
OdpowiedzUsuńJesteś zadowolona z tego pudru Bourjois Silk Edition? Zastanawiam się nad kupnem :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na wkomponowanie cyrkonii :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie wygląda :)!
OdpowiedzUsuńCzy myślicie,że któryś z aptecznych podkładów jest wart uwagi? Mam cerę trądzikową i normalne podkłady i kremy BB mnie zapychają. Jak jest ze składem podkładów z apteki?
OdpowiedzUsuńSpróbuj azjatyckich kremów BB, to jedyny produkt,który mnie nie zapycha:P
UsuńPiękny makijaż! Czy masz jakiś patent na rozmywanie się makijażu z dolnej powieki? Niestety jak jest zimno, to łzawią mi oczy i nic nie zostaje :(
OdpowiedzUsuńUdanego sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku! :)
Lucja
Ah jak dawno mnie u Ciebie nie było, a żałuje bo właśnie przypomniałam sobie jak bardzo lubię twoje makijaże i samą Ciebie sprawiasz wrażenie osoby niezwykle ciepłej.
OdpowiedzUsuńMasz talent do makijaży Alinko :) moglabys polecic,bo wiem,ze jestes troche obeznana w kosmetykach jakis krem do twarzy dla cery mieszanej-tradzikowej oraz kosmetyk na pozbycie sie niedoskonalosci po tradziku? Kinga
OdpowiedzUsuńBandi z kwasem migdałowym:)
Usuńpatrzę na Twoje oczy i wydaje mi się, że masz 4x większą powierzchnię do jego malowania niż ja :D
OdpowiedzUsuńAla chciałabym się ciebie zapytać czy picie siemienia lnianego tuczy? Inni twierdzą że tak a pozostali z kolei mówią że pomaga w odchudzaniu. A co ty o tym myślisz?
OdpowiedzUsuńja od niego schudlam ;ppp pomaga w trawieniu. ;) i to zalezy kiedy go pijesz, przed posilkiem nie tuczy natomiast po tuczy ;)
UsuńJa odrobinę schudłam po jakimś miesiącu systematycznego picia/jedzenia:)
Usuńcudowny makijaż :)
OdpowiedzUsuńMakijaż wyszedł Ci świetnie ;]
OdpowiedzUsuńpiękny!
OdpowiedzUsuńcudeńko!
OdpowiedzUsuńŚwietny ! <3
OdpowiedzUsuńPrzepięknie! :)
OdpowiedzUsuńJakiś odpowiednik paletki dr hauschky ale tańszy? Kolory super,ale ta cena za tak mala paletke:/
OdpowiedzUsuńPodobną możesz złożyć w Inglocie.
UsuńI w Inglocie wyjdzie Ci to w cenie ok. 61 zł, a cienie będziesz mogła sobie wybrać spośród ogromnej ilości kolorów i wykończeń, a w przyszłości zamienić innym kolorem jeśli Ci się znudzą :)
UsuńZjawiskowy ;d i już nie muszę się trudzic z wyborem makijażu na imprezę sylwestrową
OdpowiedzUsuńJesli zamierzasz przed wyjsciem "umalowac sie" w fotoszopie to mozesz uzyskac podobny efekt jak alina..;)
Usuńzanim na mnie wjedziecie-ok, alina robi piękne makijaze, tego jej nie odmowie, ale ze wyglada w nich tak jak wygląda bez ingerencji PS to nikt mi nie wmowi.. a potem jedna z druga odtworzy sobie taki makijaż w domu i klops.. bo nie wyglada tak zniewalajaco i promiennie tylko jak malowana lala
Piękny makijaż i pięknie w nim wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMojego Sylwestra też spędzę bez szaleńst, bo w kinie, ale wcale z tego powodu nie narzekam-nie mam jakoś ochoty na huczną imprezę, więc i makijaż wybiorę bardziej stonowany:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Nic więcej mu nie potrzeba :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż, idealny na wiele okazji!
OdpowiedzUsuńCzesc Alinko, bardzo prosze o pomoc. Na sylwestra ubieram prosta, czerwona sukienke, do tego czarne buty na obcasie z czarnymi ozdobami, niby kamyczkami. Na jaki kolor pomalowac paznokcie? Moze byc czerwony, czy to bedzie za duzo?
OdpowiedzUsuńChodziłaś może do jakiejś szkoły wizażu czy wszystkiego nauczyłaś się sama? :)
OdpowiedzUsuńCudo po prostu cudo. Kocham twoje wszystkie makijaże !
OdpowiedzUsuńCudownie podkreślone oczy, niejeden facet straciłby głowę dla takiej kobiety :)
OdpowiedzUsuńMakijaż cudny. Szkoda, że nie mogę robić kresek. Mam opowiadająca powieke na jedngm oku i widać różnice przy kreskach :(
OdpowiedzUsuńCudowny makijaż! :o :)
OdpowiedzUsuńhttp://izu1blog.blogspot.com/
Alinko pytanie nie na temat ale strasznie mnie to trapi a jestes dla mnie mega autorytetem kosmetycznym dlatego tez kieruje je do Ciebie.
OdpowiedzUsuńDziś wyszłam na dwór bez większego zastanowienia na temat warunkow atmosferycznych bez kremu ochronnego a jedynie po nałożeniu kremu nawilzającego (bielenda super power mezo krem nawilżający)- co prawda dość treściwy ale jednak nawilżajacy:/ i podkładu. Pomimo ze przejscie zabrało mi tylko kilka minut od razu poczułam piekące policzki co utrzymyje się nadal (od godz 12). Zmyłam wszystko,, położyłam krem ochronny ale policzki nadal lekko pieką/szczypią i mają czerwone plamki. Boje się że te zaczerwienienia będą już nieodwracalne oraz czy nie pojawią się popękane naczynka :(( Myślisz że w tak krótkim czasie przy w sumie niewielkim mrozie (jakies -5 ) z treściwym kremem nawilżającym mogłam sobie zrobić aż taką krzywdę na stałe? Będę bardzo wdzięczna za odp.
Pozdrawiam Cię gorąco!
M
Złoty kolor na powiekach wygląda super!
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńPięknie:)
OdpowiedzUsuńHej Alinka! Od bardzo bardzo dawna czytam twojego Bloga, w tym roku postanowiłam założyć coś swojego, chociaż trwa to kilka dni, ponieważ pracuje nad szatą graficzną i nad listą tego co powinno się tam znajdować. Może podpowiesz mi jak znaleźć odbiorców ? jak dotrzeć do ludzi z moim blogiem, niestety wyświetlenia nie biją na głowę.. wiem potrzeby jest czas, i jeśli blog będzie sam w sobie dobry to będą i obserwatorzy. Ale może jakieś wskazówki, post, o tym jak się zareklamować. ?
OdpowiedzUsuńBuziaki!