Wczoraj z okazji TAG'u' ile warta jestmoja twarz ' pokazywałam Wam kosmetyki których najczęściej używam. Wśród nich
znalazł się pisak do brwi Misslyn, a ponieważ prosiłyście abym
napisała o nim coś więcej, dziś pokaże Wam jak wygląda, jak go
używam i jakie są efekty.
Obecnie posiadam dwa kolory. Jaśniejszy
kupiłam już dawno temu, ale jakoś o nim zapomniałam. Ostatnio
wróciłam do niego, kiedy odkryłam że to najszybszy i
najwygodniejszy sposób na podkreślenie czy wypełnienie brwi przed
wyjściem.
Dokupiłam ciemniejszy i chłodniejszy
brąz i muszę przyznać że pisaki są super:)
- Nie musimy ich ostrzyć, końcówka pozwala na dokładne wypełnienie czy nawet dorysowanie pojedynczych włosków.
- Są bardziej trwałe niż cienie czy kredka, a przy tym mniej widoczne, lepiej stapiają się ze skórą i nie rzucają się w oczy.
- Moc krycia możemy stopniować.
- Jeśli lubimy taki efekt możemy od razu uzyskać ostrą linię.
Jak wypełniam moje brwi pisakiem?
Zawsze zaczynam od wypełnienia
najwyższego punktu łuku po czym przechodzę dalej i wypełniam
końcówkę. To właśnie najczęściej koniec wymaga wypełnienia i
podkreślenia dlatego warto zacząć od niego i ocenić na ile
jeszcze powinnyśmy popracować nad samym początkiem.
Odradzam wypełnianie brwi od początku
i fragmentów najbliżej nosa, łatwo wtedy o nienaturalny i zbyt ciężki efekt, gdyż to właśnie mocny początek najbardziej
zdradza że majstrowałyśmy przy brwiach. Czasem wystarczy dosłownie
parę cieniutkich linii imitujących włoski czy podkreślenie dolnej
krawędzi.
Jeśli w Waszych brwiach są miejsca w
których nie rosną włoski (blizna), taki pisak również świetnie
się sprawdzi. W tych miejscach możecie nałożyć drugą warstwę
aby upodobnić je do koloru włosków.
Po podkreśleniu możemy utrwalić
całość przeźroczystym żelem:)
Kolory pisaków jakie posiadam to
Blonde i Brunette. Blonde jest jaśniejszym, cieplejszym, brązem,
Brunette jest chłodniejszy i ciemniejszy.
Jaśniejszy kolor sprawdzi się również
na rudych dziewczynach o włoskach w kolorze ciepłego brązu. Po
nałożeniu troszkę się utlenia i odrobinkę schładza.
Jestem zadowolona z obu kolorów, choć
używając ciemniejszego trzeba bardziej uważać. Jeśli macie
naturalnie brwi w kolorze ciemnego brązu, będzie dla Was idealny.Blondem lubię delikatniej zaznaczać przód brwi:)
Pisaki które posiadam kosztują 30zł i kupiłam je w
Galerii Krakowskiej w drogerii- aptece.
Jestem
ciekawa czy zdarzyło Wam się używać pisaków do brwi. Na allegro
widziałam też pisaki Flormaru i może jeszcze je przetestuję:)
Tak jak mówiłam, to fajne rozwiązanie dla dziewczyn które potrzebują ekspresowego podkreślenia. Dalej lubię używać cienia, ale kiedy się śpieszę, o wiele szybciej podkreślam brwi pisakiem.
Dajcie znać co sądzicie o takim rozwiązaniu... Skusiłybyście się na pisakowe podkreślanie brwi?:)
Buziaki
Alina
P.S. na Wasze pytania pod poprzednim postem odpowiem jutro bo znów lecę na trening:)
różnica ogromna :)
OdpowiedzUsuńte pisaki są cudowne :)
Dziękuję:)
UsuńŚlicznie podkreśliłaś brwi:)
Usuńidealnie to robisz, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a idzie o wiele szybciej niż kredką czy cieniem:)
UsuńAle efekt! Coś dla mnie ;-)
OdpowiedzUsuńWidziałam u kogoś takie pisaki z henną. Chciałabym, chciała... ;-)
Przydałby mi się takie :)
OdpowiedzUsuńCzy pisak pasuje do każdego typu brwi? Czy są jakieś, którym dasz negatywną rekomendację dla pisaczków?
OdpowiedzUsuńPozdrówki:*
Pewnie, że bym się skusiła! Zastanawiam się jedynie czy są takie pisaki na szarym, bądź brązowo szarym odcieniu, bo ja jestem blondynką, ale bardziej popielatą, więc ciepłe odcienie pasują do mnie jak krowie siodło. Na pewno przetestuję!
OdpowiedzUsuńale masz piękne brwi!!! :) ja aktualnie swoje zapuszczam i muszę coś z nimi zrobić.
OdpowiedzUsuńa co do pisaków, to pierwszy raz takie widzę, ja używam żelu koloryzującego z BeYu :)
Muszę wypróbować, używam cieni Essence, ale mam wrażenie, że jasny jest za jasny, a ciemny za ciemny :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować, zwłaszcza jeśli to faktycznie może wyglądać jak u Ciebie:). Patent jest świetny, ja wcześniej obawiałam się kreskówkowego efektu, ale widzę, że dobrze użyty pisak robi świetną robotę:)
OdpowiedzUsuńPozdr, M:)
Wygląda na to, że te pisaki to rewelacyjna sprawa! - zawsze można na Ciebie liczyć Alu :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi, czy istnieją inne wersje kolorystyczne? Moje brwi mają odcień jasno-szary (pomimo tego, iż jestem szatynką) i obawiam się że brąz w niczym m tu nie pomoże...
Dziękuję za odpowiedź,
Kornelia.
Ale to pięknie wygląda :) nie słyszałam nigdy o pisakach do brwi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alinko :)
Różnica rzeczywiście jest duża, ale efekt końcowy bardzo mi się podoba. Naprawdę. Szczerze powiedziawszy, nigdy nie używałam pisaków do wypełniania brwi, ale pewnie spróbuję, bo czuję się skuszona. :)
OdpowiedzUsuńObawiam się, że nie umiałabym uzyskać takiego świetnego efektu :)
OdpowiedzUsuńRóznica jest ogromna! Po pisakach brwi mają piękny kształt :)
OdpowiedzUsuńA możesz podać jakieś tańsze a podobnie dobre odpowiedniki?:)
Genialnie to wygląda! O kredkach, cieniach i żelach do brwi słyszałam, ale takie coś widzę pierwszy raz.
OdpowiedzUsuńJa używam kredki, ewentualnie cienia, ale efekt jaki Ty uzyskałaś pisakiem jest wart wypróbowania! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCiekawe rozwiązanie z tymi pisakami;) Tylko 30 zl to trochę za drogo za takie rozwiązanie, moim zdaniem. Pozdrawiam Alinko:)
OdpowiedzUsuńefekt jest powalający!
OdpowiedzUsuńjaki trening? co trenujesz Kochana? :)
OdpowiedzUsuńBoks tajski:))
Usuńczyli wiesz gdzie w Krakowie jest dobra szkoła:)? Podpowiedz proszę, gdzie warto się zapisać, bo ja od dłuższego czasu szukam jakiegoś klubu muay thai lub mma:)
Usuńpozdrawiam,M.
Ładnie wypełniłaś sobie brew ;)ale masz do tego swoją artystyzną rękę ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ! Wygląda naturalnie i estetycznie. Mnie przerażają czasem namalowane krechy - wygląda to sztucznie i tandetnie - zwłaszcza czarną kredką
OdpowiedzUsuńEfekt jest świetny!! Jeszcze nie spotkałam się z pisakami.
OdpowiedzUsuńMam kredkę, ale nie jestem z niej bardzo zadowolona.
ja mam ciemne brwi jak to brunetka, tylko dość rzadkie, ale wole je wypełniać cieniami do brwi i barwionymi woskami, inglot lub benefit
OdpowiedzUsuńchociaz zaintrygowal mnie ten flamaster:)
nie mialam jeszcze w ręku pisaków do brwi (uzywam cieni) - musze sprobowac :) bardzo fajny post, Ty masz zawsze pieknie dopracowane brwi :)
OdpowiedzUsuńA czy ktoś się orietuje gdzie można zakupić takie pisaki we Wrocławiu??
OdpowiedzUsuńNa allegro wynalazłam tylko pisaki marki flormar? Czy ktoś moze je zarekomendować, bo cena dość niska :P i nie wiem czy warto :)
OdpowiedzUsuńA cóż to za cudo, którym zrobiłaś kreskę? Obłędny kolor...
OdpowiedzUsuńCudownie to wyglada. Idealnie wypelniasz ;) Moze sie skusze na taka kredke ;)
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę. :)
OdpowiedzUsuńDzięki za radę ! Nie słyszałam o nich wcześniej, ale chętnie wypróbuję. Odkąd używam eyelinera w pisaku miałam chęć na wypróbowanie innych kosmetyków w tej formie ;)
OdpowiedzUsuńFajne te pisaki, u mnie nie widziałam nigdzie misslyn, brwi po jego użyciu wyglądają super ;)
OdpowiedzUsuńpóki co radzę sobie henną, ale mam rpzerzedzone brwi w dalszej części ;/
OdpowiedzUsuńmnie ratuje tyłek paletka do brwi z E.L.F. wyskubałam kiedyś brwi w koszmarny sposób w gimnazjum, jedna odrosła normalnie, druga nie, a jak już to jasne włoski których nie umiem niczym przyciemnić (tak, próbowałam oleju rycynowego przez długi czas) :( odzyskałam trochę spokój ducha dzięki grzywce, ale ogólnie rozważam nawet hennę, takie jest to dla mnie męczące. problem w tym, że nie mam pojęcia, jak się do niej zabrać.
OdpowiedzUsuńNie znam, ale efekt bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńnie uzywalam ale po tym poscie napewno sie skusze!
OdpowiedzUsuńU Ciebie wygląda to genialnie!*.* Przy moich koślawych łukach to wyglądałoby to pewnie niezbyt ciekawie :D
OdpowiedzUsuńO przypomniało mi się! Stosujesz teraz moja droga jakąś odżywkę do rzęs? Czy masz teraz rzęsy takie długie bez stosowania żadnych 'wspomagaczy'? :)
UsuńZ wielką chęcią wypróbowała bym taki pisak i sprawdziła, jak wyglądałby na moich brwiach... Zazwyczaj podkreslam brwi cieniem, czasami mam tez okresy, że robię to kredką (zazwyczaj po lecie) ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa te pisaki ;) Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńCiekawa rzecz taki pisak :)
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj podkreślam cieniem i/lub korektorem do brwi - zależy jak tam mi się danego dnia uwidzi ;)
A nie wysycha za szybko to cudo? Chętnie bym kupiła, bo moje brwi w niektórych miejscach po prostu nie rosną (chyba wyrwałam je na dobre) muszę się rozejrzeć po sklepach, bo do tej pory chyba nie widziałam nic podobnego.
OdpowiedzUsuńTo coś idealnego dla mnie, bo nigdy nie mam czasu na malowanie brwi cieniem :/ Moje brwi wymagają poprawek tylko na samym końcu i taki pisak byłby niezastąpiony. Jeśli znajdę go gdzieś w Łodzi to będzie mój :]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Róża
Powiem przyjaciółce o tych pisakach :) Ja nigdy dotąd nie wypełniałam brwi..
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt :) Ja obecnie używam Brow Kit ze sleeka (wersja dark), używam tylko wosku z tego zestawu (jakoś ten cień do mnie nie przemawia) i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńJak już skończę maltretować poszukam czegoś z szarym podtonem :)
Twoje brwi zawsze wyglądają na takie idealnie dopracowane, równiótkie i perfekcyjne nawet w ostrościach i zbliżeniach. Jeśli to zasługa tych pisaków to jest to od dzisiaj moje małe-kosmetyczne marzenie :)
OdpowiedzUsuńmuszę kupić wygląda naprawdę ślicznie i efekt nie jest przerysowany :)
OdpowiedzUsuńooo świetny efekt daje!
OdpowiedzUsuńSuper sprawa z tymi pisakami. Ja jeżeli muszę to używam kredek,
OdpowiedzUsuńale na pewno warto spróbować.
Zastanawia mnie jednak ta cudowna kreska na Twoim oku!
Napisz proszę co to za cień/liner??
Ja też jestem bardzo ciekawa czym zrobiona jest ta kreseczka ? Ślicznie się mieni.
UsuńOlga
Dziewczyny to eyeliner bell trick eyeliner w kolorze 1, niestety już niedostępny:(
Usuńszkoda.. gdybyś znalazła/dowiedziała się o jakimś podobnym w kolorze linerze to proszę o wiadomość :*
UsuńNajczęściej całkowicie rezygnuję z podkreślania brwi. Mam to szczęście, że natura obdarzyła mnie gęstymi ciemnymi brwiami, choć jestem blondynką. Na co dzień wystarczy je przeczesać i wyskubać niepotrzebne włoski, natomiast na wyjścia zawsze używam fantastycznej paletki od Catrice. To jeden z niewielu zestawów do brwi, który jest wprost stworzony dla nas, Polek, z naszymi (najczęściej) popielatymi brwiami, a do tego jest super wydajny i w świetnej cenie ;)
OdpowiedzUsuńNatomiast chętnie zaopatrzyłabym się w taki pisak, z czystej ciekawości, ale takie ciepłe odcienie brązu to nie dla mnie.
Pozdrawiam!
que bonito te deja los ojoss!!
OdpowiedzUsuńhttp://sweet-perdition.blogspot.com.es/
mi się bardziej podoba ten ciemniejszy odcień ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, właśnie czegoś takiego szukałam! Jak tylko je gdzieś zobaczę to na pewno zakupię :)
OdpowiedzUsuńO to zapewne coś dla mnie, bo moje brwi są bardzo marniutkie. Zazwyczaj używam zestawu z essence do brwi ale zaciekawiłaś mnie tym pisakiem.
OdpowiedzUsuńA ciekawa jstem jak one sie psrawdzaja przy brwiach ktorych wogoel neiwidac tj. moje brwi sa biale i bez cienia wogole nei wychdoze z domu bo ywgladam jak po chemioterapii
OdpowiedzUsuńJa nie wiedziałam o pisakach do brwi, aż do wczoraj, gdy wspomniałaś o nim w ramach tagu:)
OdpowiedzUsuńa mnie bardzo interesuje jaki masz eyeliner na powiekach w tym poście? jest boski! :)
OdpowiedzUsuńTo eyeliner bell trick eyeliner w kolorze 1, niestety już niedostępny:(
Usuńświetna i przydatna notka! masz wspaniałe brwi! ja swoje podkreślam cieniem, ale wydaje mi się, że taki pisak mógłby być przydatny :)!
OdpowiedzUsuńalinko, moglabys polecic cos do brwi,ale nie wpadajace w braz tylko w szary, lub grafit?
OdpowiedzUsuńKochana najlepiej poszukać takich pojedynczych cieni... może inglot? ostatnio nie wiedziałam takich kredek ale jak coś znajdę dam znać:)
UsuńJa polecam paletkę Catrice, są w niej dwa popielate brązy ;)
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=42557
Anonimku dzięki za pomoc:*
Usuńja rowniez dziekuje:)
UsuńA jak regulujesz brwi? I czy robisz to sama czy do kogoś chodzisz?
OdpowiedzUsuńCzasem chodzę, ale najczęściej reguluję je sama używając pęsety:)
UsuńA mogłabyś kogoś polecić w Krakowie?
UsuńDziękuję za radę odnośnie delikatnego akcentowania początku brwi, na pewno z niej skorzystam. Bardzo ładny efekt daje taki pisaczek :)
OdpowiedzUsuńniestety ja sobie na podkreslenie brwi pozwolic nie mogę, bo nawet po nałożeniu cienia na brew wyglądam sztucznie :( i musze sobie takie eksperymenty odpuścić :) ale Tobie jak najbardziej pasuje :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się taki, bo mam na obu brwiach blizny - pamiątki z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńNiestety większość jasnych ma też ciepły kolor, a ja jestem typowa środkowoeuropejska popielata "mysza"
Z okazji promocji w Rossmannie skusiłam się za to na tusz do brwi Wibo i daje bardzo ładny efekt, chociaż nie kamufluje blizn
Kochana może udało by Ci się znaleźć szary eyeliner w pisaku i go wykorzystać?:)
UsuńJa uzywam paletki do brwi z Gosh, zawiera 3 cienie, wosk i pedzelek. Najjasniejszy z cieni jest idealny dla blondynek (czyli dla mnie;)), co wazne cienie nie sa cieple, nie wpadaja w rude.
OdpowiedzUsuńW PL chce kupic zel do brwi z Delii, moze uzywalas?
Tak, jest bardzo fajny bo też ma lekki kolor:)
UsuńGdzie można zakupić ten żel Delli?
UsuńBrwi to jest coś co nadaje charakteru całej naszej twarzy.
OdpowiedzUsuńJa robię hennę na brwiach u kosmetyczki a oprócz tego podkreślam je (zagęszczam) cieniem z Revlonu w odcieniu grafitu.
Co to eyeliner na zdjęciach, piękny kolor, też chcę taki ;)
Pozdrawiam
Jagodamii
Mam jeszcze kilka pytań ;)
OdpowiedzUsuńCzy wiesz gdzie można kupić w Krakowie
Paese Dancing Queen 803 i granatowy cień Safari?
Pozdrawiam
Jagodamii
Stoisko paese jest w galerii krakowskiej obok reserved:)
UsuńSzczerze mówiąc, to nawet nie wiedziałam, że są pisaki do brwi, ale oglądając twoje zdjęcia, jestem pewna, że sobie taki zafunduję w najbliższej przyszłości :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysl. Jak tylko gdzie je znajde to na peno kupie:) Daja taki naturalny efekt!
OdpowiedzUsuńMarzą mi się takie brwi :) zapuszczam a przynajmniej staram się zapuścić choć trochę swoje żeby były troszkę pełniejsze ale nie chcą odrastać
OdpowiedzUsuń:( ponoć jeżeli się je wyrywa od dobrych paru lat mogą nie odrosnąć pomocy :(
Spodobał mi się pomysł z piskiem,ja maluję brwi kredką albo cieniem i przyznam,że wychodzi mi to dosyć nieudolnie :)
OdpowiedzUsuńmam pytania:
do robienia zdjęć makijażu używasz statywu?
Jakim aparatem robisz zdjęcia?
Jakiej bazy pod cienie używasz-możesz jakąś polecić?
widzę,że Twój blog będzie działał na mnie jak narkotyk,bo już nie mogę doczekać się kolejnej notki:)
Kochana już odpowiadam:
Usuńtak używam statywu, zdjęcia robię canonem 600d, mogę polecić bazę z virtuala, jest tania i całkiem fajna:)
Dziękuję bardzo i wysyłam gorące buziaki!
Bardzo dziękuję za odpowiedź :)
UsuńAlinko, a jakiego używasz obiektywu do tych zdjęć? Mam jeszcze pytanko odnośnie samego pisaka - czy będzie dobrym rozwiązaniem do podkreślenia dość rzadkich brwi na łukach? czy kreseczki się jakoś rozciera?
UsuńNawet nie wiedziałam, że coś takiego jest :D
OdpowiedzUsuńto już wiem jakiej firmy kupić pisak ;) Ostatnio wyrywałam sobie sama brwi, chciałam dorobić się idealnego kształtu, ale coś poszło nie tak ;p i teraz muszę sobie ich troszkę dorysować ;)
OdpowiedzUsuńNo to mam nadzieję że pisak pomoże:))
Usuńwow;)
OdpowiedzUsuńogromna różnica! chyba czegoś takiego szukałam ;)
OdpowiedzUsuńChyba znalazłam moją alternatywę w celu uwidocznienia brwi :))
OdpowiedzUsuńA jak spisują się jeśli chodzi o aplikację ? Bo nie mam doświadczenia i nie wiem czy nie lepiej zacząć od podkreślania brwi cieniami ?
Aplikacja jest bardzo łatwa- większym problemem może być kolor bo niestety gama jest wąska;( ale jeśli zobaczysz że kolor Ci pasuje, z aplikacją nie będziesz mieć problemów:)
UsuńHmmmmn nie wiedziałam o istnieniu takich pisaków :D NA pewno je kupię jeden z nich bo codziennie podkreślam brwi kredką :) Może być fajną alternatywą :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci to wyszło! <3
OdpowiedzUsuńOd zawsze sądziłam, że trzeba się urodzić z takimi pięknymi brwiami (efekt końcowy). Kiedy pokazałaś jak zajmujesz się brwiami po raz pierwszy (cienie), nie mogłam uwierzyć. Mimo, że tam był filmik. Potem jedna z metamorfoz. I teraz to. Nadal nie wierzę ;-) Ja po prostu tego nie ogarniam. Chyba zaczniemy wszystkie prosić Cię o warsztaty brwiowe :D ale dałaś mi nadzieję, będę próbować dalej ;-)
OdpowiedzUsuńKochana to dobry pomysł, pomyśle nad tym:))
UsuńPięknie :) i dziękuję, że pamiętasz o rudzielcach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ania :)
A co może być dobre do podkreślenia czarnych brwi? Kupiłam kredkę z essence ostatnio czarną http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=29387 i ostatnio pomalowałam nią brwi, ale wyszło tak sztucznie, że nie wiem. Zastanawiałam się nad zakupem tych cieni do brwi z essence ale padło na kredkę..;/ nie wiem czy to dobry wybór, może coś lepszego znacie?
OdpowiedzUsuńKochana kredka może być za ciemna, zerknij na paletki do brwi z Catrice:)
Usuńbardzo podoba mi sie efekt jaki daja te pisaczki :)
OdpowiedzUsuńale czad !
OdpowiedzUsuńswietnie ci to wychodzi ;) ja podkreslam brwi brazowa kredka ;>
OdpowiedzUsuńWedług mnie cień daje dużo bardziej naturalny efekt. Zdecydowanie jestem za cieniami:) sama też używam ciemnego cienia do wypełniania brwi.
OdpowiedzUsuńnie mialam pojecia o istnieniu "pisaka" do brwi, dziekuje za oswiecenie. Od razu zapragnelam taki miec w swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńTroszeczkę nie na temat, ale mam nadzieję, że pomożesz. Zastanawiam się jak można stosować olej z orzechów włoskich? Czy nadaje się do suchej skóry twarzy samodzielnie? Czy nadaje się do suchych kręconych włosów? Jeśli tak, to jako maska a może jako odżywka w połączeniu z drogeryjną? Olej kupił mi mąż, jest bardzo dobry jakościowo, ale nie chciałabym zrobić krzywdy skórze ani włosom. Z góry dzięki za odpowiedź! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKochana smaruj śmiało, jest idealny do włosów i do skóry twarzy, mąż zrobił Ci świetny prezent! Możesz dodawać go do masek lub olejować nim włosy samodzielnie. Mieszać go z olejkiem jojoba i rycynowym....opcji jest wiele ale solo również będzie świetny:)
UsuńDzięki! ;)
UsuńPrzyznam, że pierwszy raz widzę pisaki do brwi, nigdy nawet nie widziałam, żeby ktoś ich używał, dlatego tak mnie zaciekawił ten post :) Efekt jest świetny!
OdpowiedzUsuńhej Kochana;) a może napiszesz post o elektryzowaniu się włosów, pogoda jest nieciekawa, jest zimno i włosy są bardzo narażone na elektryzowanie i zniszczenia spowodowane zmianą temperatur. Może znasz jakieś ciekawe rozwiązania żeby temu zapobiec? pozdrawiam;) n
OdpowiedzUsuńMam pisak do brwi firmy Mac, niestety leży gdzieś w szafce.Dostępny jest tylko jeden odcień, który jest zbyt "rudawy" dla brunetki :) ale z ogromną przyjemnością wypróbuję te, o których piszesz o ile uda mi się je kupić ;)
OdpowiedzUsuńooo, to idealny prezent dla Ilonki jest!!!:)))
OdpowiedzUsuńlena
żeby móc wypełniać brwi pisakiem, trzeba je mieć dobrze wyregulowane i dobrane do kształtu twarzy, a ja niestety nie mam pojęcia jak się do tego zabrać zwłaszcza, moje brwi są długie
OdpowiedzUsuńPięknie wyszła ci ta niebieska kreska czym i jak ją zrobiłaś? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Zawsze po wypełnieniu brwi jakąkolwiek metodą mam wrażenie, że przypominam drag queen;p. Czy to tylko moje skrzywienie, czy wy też tak miewacie?
OdpowiedzUsuńAlinko, przymierzam się właśnie do kupna tego pisaka, nie mogę się tylko zdecydować na kolor... mam ciemne włosy, skórę taką jak Ty i jasnozielone oczy. Brwi ciemne, o chłodnym odcieniu. Na pierwszy rzut oka odpowiedź jest prosta: ciemniejszy pisak. Problem jest taki, że moje brwi są hmmmm... powiedzmy "wyleniałe". Ładny łuk, ale muszę sporo uzupełniać. Zarówno z przodu, jak i w jednej brwi u góry (mam różne brwi - kiedyś wbiło mi się szkło i lewa brew w jednym miejscu jest łysa). No i teraz nie wiem, tylko ciemny, czy raczej obydwa???
OdpowiedzUsuńHej Alinko a ja mam do Ciebie pytanie odnośnie brwi. A wiec jestem brunetką, mam orzechowe włosy, jasną karnacje i wszystko by było dobrze gdyby nie moje strasznie czarne i grube brwi które do mnie srednio pasuja.I tu moje pytanie czy słyszałas może coś o rozjasnianiu brwi?
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWitam (:
OdpowiedzUsuńŚwietna alternatywa kredek do brwi, niestety moje są bardzo jasne.
I tu jeszcze zapytam, czy możesz polecić mi jakąś dobrą kosmetyczkę w Krakowie i cokolwiek do podkreślenia naprawdę jasnych brwi? :)
Pozdrawiam gorąco :*
Mam pytanie dostanę je w farm aptece, zwykłej aptece, rossmanie? Gdzie ich szukać :)?
OdpowiedzUsuńponawiam pytanie gdzie je dostanę?
OdpowiedzUsuńhejka:))) a kto mi moze poradzic czym wypelniac brwi ktore byly zrobione permanentnym makijazem??? Byłam zmuszona go zrobić bo mam tendencje po babci jesli chodzi o wloski w tym miejscu :/ kolor byl ładny ale wiadomo twarz sie czesto myje i teraz jest taki szary.... Czym najlepiej je podkreślić???
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci to wyszło, prosto i naturalnie :)
OdpowiedzUsuńMozna je kupic w drogeriach czy tylko w internecie ?
OdpowiedzUsuńPs. uwielbiam twój blog !
gdzie mozna go kupic jakas stronka allegro czy gdzie kolwiek?
OdpowiedzUsuńjest w kremotece :)
OdpowiedzUsuńhttp://kremoteka.pl/product-pol-82326450-Pisak-do-brwi.html
Jaki żel do brwi używasz / polecasz ?
OdpowiedzUsuńRóżnica ogromna. Nigdy nie używałam pisaków, chyba powinnam zacząć :)
OdpowiedzUsuńCzy będzie jakiś post o regulacji brwi?Kompletnie nie wiem jak poradzić sobie ze swoimi :(.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:))
może sie kiedyś skuszę na ten pisak , ale jak dla mnie jest za drogi
OdpowiedzUsuńmam problem z tym pisakiem, kupiłam go i zaledwie po 2 uzyciu był całkiem suchy. Sprawdza sie jak go odwróce do gory nogami ale splynie go tylko tyle, że jedna brew jest jadnie uzupełniona a na druga juz nie ma tuszu.. masz na to jakieś sposoby? Czy twój też tak sie zachowuje? Prosze o rade
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Aleksandra o.
pięknie a ja się męczę z cieniami - jak spotkam w jakiejś drogerii od razu kupuję:)
OdpowiedzUsuńChętnie się skuszę :) Do tej pory używałam jedynie kredki, ale efekt jest krótkotrwały i niezadowalający. Mam nadzieję, że pisak trafi w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest świetny :) ja zawsze używam kredki.
OdpowiedzUsuńPisak fajna sprawa, tylko tusz nie dociera do końcówki nie maluje
OdpowiedzUsuńcuuuudne <3
OdpowiedzUsuń