7 grudnia 2012

Makijaż sylwestrowy: klasyka czyli czerwone usta i oko z kreską:)






Powoli zaczyna się czas propozycji makijaży sylwestrowych:) Pomyślałam że makijażu dawno nie było więc przygotowałam coś w wersji klasycznej z małą modyfikacją.
Mamy tutaj klasyczne czerwone usta i oko z kreską, ale tym razem w odcieniach fioletu ze śliwkowym połyskującym pyłkiem.

Całość została pomyślana tak aby ładnie się dopełniała. Na końcu posta możecie zobaczyć wersje z ustami nude dla tych z Was które za czerwienią nie przepadają. Oczywiście kolor ust to również kwestia gustu i tego w jakim odcieniu dobrze się czujemy:)

Oczywiście czerwone usta mają tą wadę że wymagają poprawek, ale potrafią również zrobić dużo dobrego:)

Następy makijaż z sylwestrowej serii możecie zobaczyć TUTAJ...




  



Makijaż oka nie jest bardzo ciemny, ale podkreśla głównie linię rzęs. Tym razem dokleiłam również delikatne sztuczne rzęsy aby dodatkowo wzmocnić efekt.

Górna powieka to w całości maty (głównie paletka Coastal Scents Mirage) na które dołożyłam odrobinę błyszczącego pyłku Inglot Body Spakles72.
Białym cieniem rozjaśniłam wewnętrzny kącik a eyelinerem namalowałam kreskę.

Dolną powiekę zaznaczyłam fioletami (Miyo, Sephora, EDM) oraz złotem Loreal.
Lini wodną pomalowałam na czarno ale tylko do połowy.




  




Użyte kosmetyki:

Rzęsy Eyelure Naturalies Super Full
Podkład Bobbi Brown Stick Foundation
Korektor Gosh
Róż i bronzer Bobbi Brown
Szminka Christian Dior 832
Błyszczyk Pepermint |Bark  Philiosophy
Cień Edm Tide Pool
Miyo 45
Sephora strass nr 16
Inglot Body Spakles72
Cień Bobbi Brown Dark Chocolate
Paletka Coastal Scents Mirage
Eyeliner Eveline
Tusz Max Factor 2000 Calorie





 





Warto pobawić się połączeniem czerwieni na ustach i fioletu na oczach:) Jeśli tylko odpowiednio dobierzemy stosunek zgaszonych matów do bardziej intensywnych pereł efekt może być subtelny i seksowny.
Zdecydowanie lepiej  postawić na maty przy makijażu górnej powieki, a perły użyć do podkreślenia i rozświetlenia dolnej. Wtedy mamy gwarancję że nie przesadzimy i całość będzie stonowana.
 




Niżej możecie zobaczyć pierwszą wersję  z naturalnym kolorem ust. Jest całkiem ok, ale czegoś brakuje. Jeśli nie chcecie decydować się na czerwień nawet delikatny koral czy błyszczyk wpadający w brzoskwinie ładnie podkreślą usta.







Obecnie poluję na matową czerwoną szminkę:) Jeśli możecie coś polecić będę bardzo wdzięczna:) 

Wygląda na to że moje komputerowe problemy zakończą się w przyszły wtorek i będę mogła wreszcie złożyć dla Was film o różach czekający na dysku.


Mam nadzieję że taka propozycja sylwestrowa zachęci Was do eksperymentów i komuś się przyda. Dajcie znać czy Wasze sylwestrowe plany są już ustalone czy czekacie na jakieś fajne propozycje?

Buziaki

Alina



114 komentarzy:

  1. Wersja z czerwoną szminka bardzo się mi podoba :) Ożywiła cały makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alina Rose jeśli chodzi o matową czerwień to klasyka w swej klasyce... Dior Rouge Dior nr999 :) Polecam!

      Usuń
  2. Mam czerwoną szminkę Sephory i mogę ją polecić, rimmel ma tez swietny czerwony kolor w macie. Pozdrawiam x

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jestem niezmiennie zakochana w Eternal Flame z... Avon. To jedyny kosmetyk z tej firmy, który mogę szczerze polecić - piękny, nasycony odcień czystej czerwieni i matowe wykończenie. Długo utrzymuje się na ustach, ale niestety trochę je wysusza. Coś za coś, za to kolor - bomba! Będzie Ci pasował :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana dziękuje, poszukam na allegro:)))

      Usuń
    2. To jest, zdaje się, seria extralasting - nie pamiętam dobrze, bo swoją pomadkę przetopiłam już do palety. Ale powinny być dostępne, na Allegro na pewno.

      Usuń
  4. czerwone maty polecam z sephory! http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=24408 sama bardzo lubie, ladnie sie trzyma no i ten waski ksztalt ulatwia wszelkie poprawki poza domem :)

    Makijaz cudny, te usta dobralas idealnie!! :)

    Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolino Kochana dziękuję, na pewno na nie zerknę;)

      Usuń
  5. Czerwone usta zdecydowanie wygrywają :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda ślicznie, ja jak nakładam szminkę w tak intensywnych kolorach nigdy nie wygląda to aż tak idealnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ja pomagam sobie płaskim pędzelkiem bobbi brown do ust, polecam bo super wyciąga kontur:)

      Usuń
  7. pięknie :) z czerwienią zdecydowanie lepiej się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nieziemsko wyglądasz!
    bardzo mi się podoba!
    ach tobie we wszystkim pięknie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialny makijaż moja droga, po prostu genialny! *.* Wersja z czerwoną szminką przemawia jednak do mnie trochę bardziej niż ta z nude ;) Co do planów na sylwestra to niby mam, ale czy coś z nich wyjdzie to nie mam pojęcia :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Kochana:)) ja jeszcze nie wiem gdzie sie wybiorę, trzymam kciuki za Twoje plany!

      Usuń
  10. Niesamowicie piękny makijaż :) Super byłoby zobaczyć na filmiku jak samemu spróbować choć trochę zbliżyć się do tego ideału :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, na pewno go nagram kiedy już będę mogła składać filmy:)

      Usuń
  11. Makijaż cudny :) te czerrrwone usta są świetne w połączeniu z makijażem oka :) ehh ile bym dała żeby tak pięknie wyglądać ja Ty Kochana:) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdecydowanie bardziej u Ciebie podoba mi się pierwsza wersja, czyli z czerwonymi ustami- wyglądasz ślicznie.Ja na razie nie czuję się w czerwieni ( przynajmniej na ustach;)), ale koralowy kolor szminki czy błyszczyka jak najbardziej bym spróbowała. Natomiast koniecznie muszę mamę poprosić o zakup pyłku z Inglota, bo jest przepiękny, a niestety w Danii kosmetyków Inglota nie ma:(..i czasem muszę liczyć na wysyłki z Polski;)Pozdrawiam. Magda:)

    OdpowiedzUsuń
  13. na 1 zdjęciu wyglądasz jak milion dolarów :))
    A wersja z jasnymi ustami zdecydowanie ujmuje lat i seksapilu :)

    Bardzo mi sie podoba efekt który uzyskałaś na górnej powiece :) chyba się na taki pokuszę ;)

    Buziaki :*:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, polecam ten pyłek, jest super i pasuje do wielu kolorów:)

      Usuń
  14. Wersja z ustami nude fantastyczna.Klasyczna i delikatna- nic dodać , nic ująć :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny makijaż! Ten z czerwonymi ustami podoba mi się bardziej :)

    Pozdrawiam,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  16. nude odpada... dla Ciebie zdecydowanie czerwień. Przy takiej bladej szmince cała Twoja twarz zniknęła...

    OdpowiedzUsuń
  17. Poprawka, przepraszam, zagłębiłam się w tę sprawę Inglota i...znalazłam:)jednak jest butik z tymi kosmetykami w jednym trochę odległym ode mnie centrum handlowym w Kopenhadze, ale znając siebie i tak tam pewnie dotrę:)Jeszcze raz pozdrawiam.Makijaż jak zwykle piękny:)Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, nie wiedziałam że można je tam dostać:) W takim razie trzymam kciuki za inglotową wyprawę:)) buziaki!

      Usuń
  18. Obie wersję bardzo mi się podobają ;) Mogę polecić szminkę w musie z Basic- dokładna nazwa Vanilla matt lip gloss (oprócz opakowania to z błyszczykiem ona nie ma nic wspólnego;)) Głeboka czerwień, matowa i bardzo trwała. Ja kupiłam ją w schleckerze. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo dzięki wielkie, taka w musie powinna być super!

      Usuń
  19. Makijaż przepiękny :) coś ostatnio czerwone usta są w modzie :) trzeba zaopatrzyć się w taką szminkę bo to chyba niezbędnik każdej kobiety :))

    OdpowiedzUsuń
  20. a mi się bardziej podoba z ustami nude. Z czerwonymi jest za bardzo krzykliwy i nie wiadomo na co uwagę zwrócić ;p

    OdpowiedzUsuń
  21. cudowny makijaż, mimo że fiolety nie są moimi ulubieńcami :) ale na Tobie każdy makijaż wygląda pięknie :) co do szminki to wypróbuj czerowną z kolekcji rimmela kate moss, nie jest z najwyższej półki ale za taką cene fajnie można eksperymentowac z natężeniem czerwieni na ustach :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. It's such a pity that I don't speak any word Polish, because I'm from Germany (and my name is also Alina :D). It would be great to understand what you are writing, but its also wonderful to see those perfect pictures.

    I have to say that you are absolutely beautiful and I am totally impressed by your style of make up, thats just adorable :) <3

    OdpowiedzUsuń
  23. czerwona szminka zdecydowanie ! ale sama wybrałabym jednak tę drugą wersję, bo bardzo lubię kolory nude :) A co do sylwestra, to wybieram się ze znajomymi do Rzymu na spotkanie młodych Taize, jak szaleć to szaleć :D Zachęcam was do poczytania sobie na ten temat, co roku spotkanie jest w innym mieście, a młodzi zjeżdżają się z całego świata i można nawiązać wiele ciekawych znajomości :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam takie klasyczne makijaże, w których główną rolę odgrywają czerwone usta:)

    OdpowiedzUsuń
  25. piękny, klasyczny i ponadczasowy makijaż :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ach, zniewalasz urodą! I tyle wystarczy :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Wole wersję z mocniejszymi ustami ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardziej podoba mi się wersja z czerwonymi ustami :3
    Ja szukam matowych ceni...
    A jak patrze to wszędzie... błyski :3

    OdpowiedzUsuń
  29. Pierwsza wersja: +10 lat, jak nie więcej...

    OdpowiedzUsuń
  30. super, czerwony mat może z manhatana?

    OdpowiedzUsuń
  31. przepiękny ten makijaż: wykonanie idealne, profesjonalne! zdjęcia też. bardzo mi się podoba.

    ja niedawno dopiero zaczęłam myśleć o Świętach, a u Ciebie sylwestrowo!

    OdpowiedzUsuń
  32. Obie wersje mnie powaliły 1 super sexy a 2 kojarzy mi się z takim wiosennym lookiem bardziej. Nie mniej jednak skorzystam z obu na pewno!:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Niesamowite;)
    Zapraszam do siebie na rozdanie;)

    OdpowiedzUsuń
  34. a w jakiej czerwieni dobrze będą wyglądały blondynki o jasnej karnacji?

    OdpowiedzUsuń
  35. Czerwona szminka dopełnia makijaż zdecydowanie! A matowa czerwień? Może GOSH? Świetne są i dodatkowo nawilżają i... no wiele plusów :D
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  36. Czerwona lepsza, bo nudziak za bardzo zlewa się z twarzą. A na sylwestra jak zawsze planów brak, dla mnie to dzień jak co dzień:)

    OdpowiedzUsuń
  37. bell ma teraz takie lip tinty, że są jak permanentny makijaż :D z dłoni nie można ich zmyć po chwili

    OdpowiedzUsuń
  38. Swietny makijaz. Az stesknilam sie za moim eyelinerem :) Choc zazwyczaj nie jestem za czerwienia na ustach, to wersja nude traci to "cos". Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Makijaż śliczny uwielbiam czerwone pomadki na ustach;))

    OdpowiedzUsuń
  40. Mnie wersja z naturalnymi ustami chyba podoba się bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  41. zdecydowanie ladniej wyglada z czerwonymi ustami :)

    OdpowiedzUsuń
  42. fajne są szminki Rimmel z serii Kate Moss i o ilę się nie mylę też właśnie jest kilka czerwonych odcieni:) możesz zerknąć;)
    Ja mam czerwoną z Manhattanu - są to pomadki w płynie, matowe właśnie, pewnie wiesz, które mam na myśli;) całkiem fajny efekt dają.

    Czemu nie nosisz grzywki na prosto, skoro już ją zrobiłaś? Przecież ładnie Ci w niej!:)

    OdpowiedzUsuń
  43. podobają mi się obie wersje:) najlepiej dopasować makijaż do kreacji, czerwone usta do czarnej w stylu wampa, a naturalne do delikatnej pastelowej sukienki :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Za matowych szminek gorąco polecam Lancome Le Rouge Absolu. Szminka jest co prawda droga, ale fenomenalnie trzyma się na ustach i jest nieziemsko napigmentowana. Ja posiadam odcień 132 i jestem zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
  45. Bardzo łady makijaż :) Idealny na sylwestra!
    Mam pytanie trochę nie związane z postem. Pisałaś kiedyś o korektorze z firmy Kryolan i zastanawiam się czy można go używać na co dzień do maskowania czerwonych punkcików na twarzy czy jest on zbyt ciężki. Dodam że mam 18 lat.
    Pozdrawiam gorąco! :*
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  46. Podoba mi się taki makijaż, ale mi nie pasuje czerwona szminka niestety ;(

    OdpowiedzUsuń
  47. jak zwykle perfekcyjnie :)
    co do sylwestra, w tamtym roku się przeprowadzałam :D w tym nie mam jeszcze planów, ale z doświadczenia wiem, że spontaniczne imprezy są najlepsze :)
    czerwony mat? mam jedną cudowną szminkę. wiem, że nie powinnam jej pod żadnym pozorem używać, bo ma więcej lat niż ja (mama przywiozła ją z usa jeszcze w stanie wojennym), ale jest absolutnie zjawiskowa. czerwień hollywood - nie znam numerku, starł się przez te wszystkie lata. żeby nie odczuć skutków ubocznych i nie zejść z tego świata, nakładam najpierw coś nawilżającego, później bazę na powieki (jest bardziej trwała od tej do podkładu), a na końcu tę szminkę, która trzyma się pół dnia!! firma nazywa się JORDANA, jakież jest moje zdziwienie, kiedy przed chwilą sprawdziłam, że jeszcze je produkują!! :) nie wiem czy jest dostępna polsce, ale warto poszukać albo poprosić znajomych ze stanów o przysługę ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Jak zawsze piękny makijaż. Idealny nie tylko na sylwestra. ;)
    Bardzo podobają mi się czerwone usta, ale sama nie mam odwagi, boję się że mi nie pasują.
    Jak dobrać najlepszy odcień czerwienie dla siebie? Masz jakieś sposoby?
    Ala ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Ahh.. fiolety na powiece - to co kocham plus czerwone usta <3
    Widze ze znalazlam swój sylwestrowy makijaż :D

    OdpowiedzUsuń
  50. ja mogę polecić od siebie pomadkę revlon strawberry suede
    Buziaki ślicznoto :)

    OdpowiedzUsuń
  51. Matowa czerwień - MAC Ruby Woo

    OdpowiedzUsuń
  52. Wersja z czerwonymi ustami zdecydowanie wygrywa:)

    OdpowiedzUsuń
  53. Ciekawy makijaż, ale raczej dla ciemnookich :) Ja przy moich niebieskich oczach siebie w nim nie widzę ;)

    Kochana, powiedz mi, czego dokładnie użyłaś w wewnętrznym kąciku? Właśnie skończył mi się mój biały lśniący cień z EDM i szukam alternatywy: zarówno w wersji matowej, jak i perłowej :) Mogłabyś polecić coś oprócz Vanilli z Maca? Ściskam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj użyłam zwykłej matowej bieli, ale całkiem fajny jest orchid z lily lolo:) a jaki cień z edm polecasz?:)

      Usuń
    2. Dziękuję, sprawdzę ten Orchid :) Co do EDM-u - cień miałam z wymianki, w zastępczym pudełeczku i niestety nie znam nazwy odcienia :( Dlatego szukam jakiegoś pewniaka ;)

      Usuń
  54. nie podoba mi się połączenie fioletów z czerwoną szminką. wersja nude natomiast za blada... z resztą nie jestem przekonana do cieni w tonacji fioletowej do złotej sukienki. mimo złotego akcentu i tak to się gryzie

    OdpowiedzUsuń
  55. Kochana, a możesz napisać gdzie mogę dostać ten błyszczyk ? Bo firmy kompletnie nie znam... Chyba, że możesz polecić jakiś inny bardziej dostępny w tym odcieniu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana ja go dostałam, u nas ich nie widziałam, wiem że są dostępne w stanach:(

      Usuń
  56. Makijaż z czerwonymi ustami jest rewelacyjny. A pomadka Yves Rocher 56201 jest moim ulubionym czerwonym matem :)

    OdpowiedzUsuń
  57. Ja jeszcze nie myślałam o sylwestrze, ale mam ochotę gdzieś wyjechać, najlepiej w góry:)

    Bardzo podoba mi się makijaż z czerwonymi ustami:) Z typowo matowych czerwonych pomadek nie mogę nic polecić, ale jeśli lubisz satynę, to Collistar Rosetto Design odcień rubino:)

    OdpowiedzUsuń
  58. Alinko, czy mogłabyś polecić jakis tańszy odpowiednik tej szminki Diora? bo kolor jest po prostu obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
  59. Napisałaś, że uzyłaś złota Loreala w dolnym kąciku, a niestety nie mogę doczytać czego dokładnie. Czy możesz powiedzieć co to takiego? :) No chyba, że przegapiłam. Makijaż boski, czerwień w tym zestawie obowiązkowa. Z fioletem komponuje się super. A ja mam prośbę również sylwestrową - wybieram się na imprezę stylizowaną na późne lata 60-te. Czy mogłabyś pokazać jakiś prosty makijaż charakterystyczny dla tych lat? Głównie chodzi mi o oczy. Może coś delikatnego jak u Audrey Hepburn? Licze na Ciebie bardzo bo nie mam pojęcia jak sie za to zabrać... kasia

    OdpowiedzUsuń
  60. ps.nie upieram się oczywiscie przy Hepburn, uszczesliwi mnie każdy Twoj pomysł czegoś stylizowanego na lata 60, ewentualnie 70 ;) Dziękuję ślicznie z góry i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  61. pierwszy świetny na wyjścia, jasne usta raczej na co dzień:)

    OdpowiedzUsuń
  62. nie jestem zwolenniczka czerwieni na ustach bo rzadko komu ona pasuje ale w twoim wykonaiu akurat wyglada calkiem nie zle ;) jednak w wersji z brzoskwiniowymi ustami makijaz podoba mi sie bardziej... w ogole lubie usta w kolorze nude w szczegolnosci do ciemnych oczu...

    OdpowiedzUsuń
  63. chciałabym zapytać czy możesz polecić jakąś fajną, większą paletę. szukałam palet w sephorze, tych z cieniami, błyszczykami itp, ale nie jestem pewna czy są dobre. zależy mi też żeby dobrze się prezentowała, ponieważ ma to być prezent. czy mogłabyś pomóc?? : ))

    OdpowiedzUsuń
  64. Chyba ktoś bezprawnie używa twojego zdjęcia, no chyba,że o tym wiesz , to przepraszam:)http://allegro.pl/sliczna-bluzka-zlota-nitka-dekolt-woda-sylwester-s-i2824233899.html

    OdpowiedzUsuń
  65. uwielbiam takie makijaze, prosto alez jak efektownie! jestem jak najbardziej na TAK :)

    OdpowiedzUsuń
  66. w kwestii czerwonego matu polecam pomadkę Rimmel ALARM [numer 170] - wspaniała, klasyczna czerwień :)
    jestem jej wierna już bardzo długo i jeżeli chodzi o czerwone pomadki jest to zdecydowanie mój numer 1!

    OdpowiedzUsuń
  67. śliczne połączenie kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  68. Śliczna dziewczyna, śliczny makijaż! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  69. Ładnie Ci w tym makijażu. Ja się nie mogę przekonać do czerwonych pomadek- przy nich trzeba mieć idealną cerę, a ja takiej nie mam:/

    OdpowiedzUsuń
  70. sliczny makijaz, ale boje siez e z fioletem wyszło by mi ze mam podbite oko a nie makijaz

    OdpowiedzUsuń
  71. Pasuje do Twojej urody czerwona szminka :D Wyglądasz bosko :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  72. Faktycznie, czerwone usta dopełniły dzieła i całość wygląda oszałamiająco! :)

    OdpowiedzUsuń
  73. Niesamowity makijaż! Wersja z czerwonymi ustami podbiła moje serce. :) Chyba już wiem, czym będę się kierować przy swoim sylwestrowym makijażu. ;)
    Dodałam do obserwowanych. :)

    OdpowiedzUsuń
  74. Oczy bardzo mi się podobają!

    OdpowiedzUsuń
  75. Kochana, ten makijaż jest nieziemski!! Czerwień na ustach wygląda cudownie, w ogóle wszystko jest na tak!! :-)))

    OdpowiedzUsuń
  76. Śliczny jest ten makijaż ;) A czy propozycje świąteczne także się pojawią ? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  77. z tego co wiem to Manhattan ma świetne matowe błyszczyki i czerwony też można tam znaleźć :) Manhattan Soft Mat 45H - warto spróbować, dużo nie kosztuja :):)

    OdpowiedzUsuń
  78. Śliczny makijaż. Polecam Ci szminki MACa Russian Red, według mnie jest idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  79. Super makijaż. Wypróbowałam na sobie, jest idealny :)

    http://mojkosmetyk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  80. O wiele ładniej wyglądasz w takich wyraźnych ustach niż w nudziakach. Nudziaki u Ciebie wyglądają nudno ;)

    OdpowiedzUsuń
  81. wg mnie pierwszy makijaż ok, ale postarza taka kompozycja tzn. połączenie ciemnych oczu i wyraźnych ust

    OdpowiedzUsuń
  82. Ładny makijaż:) Choć osobiście wole usta w naturalnym kolorze to ta czerwień wygląda super:)

    OdpowiedzUsuń
  83. Uwielbiam malować usta na czerwono, a raczej uwielbiałabym, gdybym mogła sobie na to pozwolić Wg mnie pasują wyłącznie do nieskazitelnej cery, w innym wypadku czerwień ust podbija jeszcze wszystkie niedoskonałości.

    OdpowiedzUsuń
  84. hej Alinko, mam pytanie - jakiego numeru (odcienia) fluidu Bobbi Brown uzylas do makijazu metamorfozy Julity? jest piekny. Czy to Sand, o ktorym wspominalas w dawnym poscie? Zastanawiam sie nad kupnem - jestem jasna blondynka - pomiedzy Warm Ivory a Cool Beige ale niestety - w moim miescie nie ma tych preparatow w Douglasie, wiec musze zamawiac w ciemno :( Naogladalam sie mnostwo swatchy w internecie i po prostu nie wiem czy Warm Ivory jest jasniejszy od Sand czy tez lepiej brac w ciemno Cool Beige? dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam slicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  85. cześć:) super blog, szkoda, że dopiero teraz go odkryłam :) powiedz mi jakiego sprzętu używasz do fotografowania, jak robi się takie piękne zdjęcia???
    pozdrawiam
    Aga

    OdpowiedzUsuń
  86. Przepiękny! Wykonała taki wczoraj na imprezę sylwestrową i byłam komplementowana :) Dziękuję :) A co domakijaży to nadal chętnie oglądam Twoje filmiki na YT z tautorialami - można prosić o nakęcenie? Już dawno nie było nowego...

    OdpowiedzUsuń
  87. zdecydowanie polecam szminki MAC :) osobiście używam Russian Red (z czerwonych bo mam tez inne maty z MACa ;-) ), ale Ruby Woo i MAC Red też są ok :) z tym, że ta ostatnia ma wykończenie satynowe.

    OdpowiedzUsuń
  88. polecam Ci poczytać inne opinie na temat takiego makijażu na stronie http://modafon.pl/887-makijaz-z-czerwonymi-ustami.html

    OdpowiedzUsuń

❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.