Uwielbiam miętę na powiekach, ale rzadko zdarza mi się ją nosić. Dziś mam dla Was tutorial z użyciem miętowego cienia sypkiego i brązów, który jest dość delikatny i będzie pasował większości dziewczyn. Dobrze wyglądają w nim brunetki o piwnych oczach, ale potrafi też podbić zielone oczy rudzielców czy morski błękit oczu ciepłych blondynek:)
Sam makijaż jest łatwy do wykonania i nie będzie sprawiał trudności. Jeśli wolicie bardziej miękką, subtelną wersję, możecie odpuścić sobie kreskę... Zaczynamy:)
Zaczęłam od pokrycia powieki ruchomej eyelinerem w żelu aż do załamania. Lekko wycieniowałam go pędzelkiem w górę, ale nie wychodziłam zbyt wysoko.
Dolną powiekę podkreśliłam brązowym matem Inglota, Mulchem z Maca, oraz ciemną czekoladą Bobbi Brown w zewnętrznym kąciku.
Cień Bobbi Brown nałożyłam też na powiekę ruchomą, i roztarłam lekko w górę. Wyżej nałożyłam mulch z Maca i też rozblenowałam delikatnie w kierunku linii brwi. Na linię wodną nałożyłam khol, przy górnej linii rzęs dodałam jeszcze trochę eyelinera by zagęścić ją optycznie.
W wewnętrznym kąciku, wychodząc do połowy powieki nałożyłam sypki miętowy cień Lumi z Sugarpill i lekko roztarłam go do zewnątrz, w kierunku drugiego kącika. Dołożyłam też więcej brązu w zew. kąciku i roztarłam go trochę wyżej, mieszając z poprzednio nałożonymi cieniami.
Płynnym eyelinerem namalowałam kreskę, dokleiłam sztuczne rzęsy i wytuszowałam razem z moimi własnymi. Skończony makijaż wygląda właśnie w ten sposób:)
W tym momencie czekam na nowego pilota do aparatu, więc niedługo powrócą normalne zdjęcia całej twarzy. Na filmiki musicie jeszcze trochę poczekać, ale na pewno też się w końcu pojawią:)
Jeśli macie pytania piszcie,
buziaki
Ala
Zrób mi tak na jutrzejszą imprezę :))
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż, Alinko która paletka cieni z Inglota w brązach będzie pasowała do niebieskich oczu, zaznaczając że mam też ciemne włoski. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńchodzi o te potrójne czy dobierane? musiałabym widzieć kolory, podeślij mi o jakich dokładnie myślałaś:)
UsuńAlinko te dobierane wychodzą sporo, wolałabym już gotowe zestawienie potrójne. Albo jakieś z innej firmy. żeby były 3lub 4 kolorki, pierwszy jasny beż a potem ciemniejsze aż do brązu :) hmm
Usuńhttp://allegro.pl/w7-10-out-of-10-paleta-cieni-cienie-brazy-nude-i3717989973.html
Usuńa może coś takiego byłoby dobre??
aha, tak była by ok ale nie wiem jak z jakością:(
Usuńmyślałam bardziej nad dopasowaniem i poszukaniem pasujących kolorków do mnie, tu jest ich znacznie więcej, zawsze coś wybiorę odpowiedniego, a potem z droższych sprawdzonych i lepszych jakościowo będę wiedziała jakich odcieni szukać :) sprytne prawda?, dla początkującej to powinna wystarczyć :) dziękuję i Pozdrawiam
UsuńWydaje mi się, że lepiej już kupić paletę ze Sleeka. też jest tania jak na tyle cieni, a kupujesz produkt dobrej jakości. http://www.kosmetykomania.pl/pl/p/Sleek-MakeUp-AU-NATUREL-Paleta-12-cieni/314
UsuńA ten miętowy cień to jakiej firmy?
OdpowiedzUsuńLumi z Sugarpill
UsuńTa mieta troche szarawa, moglaby byc bardziej zielona, ale i tak mi sie podoba :)) jak zwykle. Gdybym tylko umiala sie tak pomalowac...
OdpowiedzUsuńCudny makijaż! Chciałabym w brązach wyglądać tak pięknie jak Ty...
OdpowiedzUsuńAlinko, co polecisz na blizny po depilacji? Serum Palmer's da radę?
OdpowiedzUsuńHej kochana:* Powiedz mi jakiego podkładu używasz zimą? Podejrzewam, że odkładasz minerałki na tę porę roku… :)
OdpowiedzUsuńA może tak osobny post o podkładach na zimę? ;)
Buziaki,
Kori
możesz podać numer brazowego cienia z Inglota?
OdpowiedzUsuńPiekny, taki jesienny :) masz bardzo charakterystyczny styl makijazu oczu- elegancki, koniecy, bez zbednych elementow. Tez taki uwielbiam, absolutnie moj styl. Buziaki:*
OdpowiedzUsuńKoniecy= kobiecy :)
UsuńAha a jeszcze a propos poprzedniego posta o czarnuszce, czy można go dodawać do OCM? Znalazłam taki na allegro, bedzie ok? ;)
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/olej-surowy-z-czarnuszki-certyfikat-bio-egipt-i3665908380.html
Kori
myślę że tak:) spróbuj go dodać, ale zaczynaj od mniejszej ilości i ew zwiększaj:)
UsuńJak zwykle jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńAlinko, może jakiś wpis, ja złagodzić na zdjęciu ostre rysy twarzy? Jak fotografować, jak bawić się edycją, rozjaśnić, przyciemnić, jakiś filtr wpuścić? Tobie doskonale to wychodzi. Myślę, że jako grafik znasz trochę sztuczek, które by mi pomogły. Też mam ostre rysy twarzy, na zdjęciach wygląda to tragicznie, a Ty potrafisz tak ładnie zdjęcie zrobić, pobawić się światłem, że wygląda super!
OdpowiedzUsuńKochana grunt to bezcieniowe oświetlenie- pomagają blendy lub światła puszczone delikatnie od dołu i po bokach twarzy, ale dużo zależy od tego jaką masz twarz:) jeśli chcesz pytaj tu szczegółowo:)
UsuńW naturze kolo poczty sa maski aloesowe :)
OdpowiedzUsuńpiękny chciałbym umieć się tak pomalować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie makijaże - ciemny podkład, na to coś świecącego i można podbijać świat! :)))
OdpowiedzUsuńAlinko, napisz jakich użyłaś rzęs. Wyglądają bardzo naturalnie. Jaka firma i jaki model?
OdpowiedzUsuńjest przepiękny!:) jesteś moją inspiracją :)
OdpowiedzUsuńCudownie *.*
OdpowiedzUsuńOczywiście makijaż śliczny, choć jeśli o moje osobiste upodobania chodzi, na drugim kroku bym poprzestała ;)
OdpowiedzUsuńmakijaż cudowny...masz talent :-)
OdpowiedzUsuńCudny ten makijaz ale nie rozumiem dlaczego ocenilas go jako lekki? Wg mnie jest bardzo mocny - raczej wieczorowy.
OdpowiedzUsuńPiękny! Ale bym chciała tak umieć... :)
OdpowiedzUsuńWitaj, mogłabyś polecić mi jakiś dobry eyeliner ale który będzie się nadawała dla początkujących.
OdpowiedzUsuńoh ! Ależ Tobie pasuje taki miętowy odcień! Koniecznie noś go częściej ;-) Swoją drogą, jeśli polecasz go do zielonych oczu, to sama chętnie go wypróbuję ;-)
OdpowiedzUsuńSeksownie :) Bardzo mi się taki makijaż oka podoba, choć sama nie najlepiej się w nim czuję :)
OdpowiedzUsuńPiękny i nie za trudny makijaż :)
OdpowiedzUsuńDroga Alinko!
OdpowiedzUsuńŚledzę Twojego bloga od ponad roku, i jest to mój ulubiony urodowy blog!
Jesteś perfekcjonistka w każdym calu, Twoje zdjęcia i cała szata graficzna nie maja sobie równych. Dla mnie jesteś make-upową wyrocznią, i chociaż robiłam szkołę wizażu, to i tak Twój blog jest dla mnie źródłem inspiracji i drogocennych wskazówek. Trzymam za Ciebie kciuki, myślę ze należy Ci się swój własny program w telewizji! Pozdrawiam ulenk@
Dziękuje strasznie mi miło:***
UsuńBardzo ładny make-up!
OdpowiedzUsuńwole makijaże w wersji filmu niż zdj. wtedy lepiej wszystko wygląda, wieksza dokładność.
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne oczy i wyprawiasz z nimi naprawdę cuda *_* Za każdym razem mnie zachwycasz!
OdpowiedzUsuńWspaniały makijaż! Gdybym ja jeszcze tak umiała :D
OdpowiedzUsuńślicznie zmalowane oczka :))
OdpowiedzUsuńmakijaż wygląda na prosty, ale znając mnie wyszłoby mi piękne limo :D
mi też:)
UsuńPiękny! ;-)
OdpowiedzUsuńIdealna kreska :)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś przygotować codzienny makijaż dla oczu bardzo bardzo ciemnobrązowych, wizualnie czarnych?
OdpowiedzUsuńcudowny!!! :) taki już sylwestrowy :)
OdpowiedzUsuńMam prośbę, czy poleciłabyś mi jakiś podkład oraz krem na dzień do cery trądzikowej, najlepiej jakiś naturalny, delikatny dla cery też wrażliwej :)
OdpowiedzUsuńA bierzesz pod uwagę minerały czy raczej cos drogeryjnego?
UsuńDrogeryjnego:)
UsuńPiękny makijaż :) mam nadzieje, że kiedyś też będę mieć taką precyzje w nakładaniu cieni i robienia takiej kreski jak ty ♥
OdpowiedzUsuńPiękny !!
OdpowiedzUsuńPerfekcyjny :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny jest ten make-up! <3
OdpowiedzUsuńAlinko,
OdpowiedzUsuńpowiedz cóż to za korektor pod oczy?
Szukam czegoś mocno maskującego
przepiękny ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje makijaże są piękne i z klasą:)
OdpowiedzUsuńCo za magiczny makijaż <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż! :) Na jutrzejszy wieczór wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńMięta jest niesamowita na powiece :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem, perfekcyjny makijaż :)
OdpowiedzUsuńPiękny...niestety tego typu makijaże z rozświetlonym wewnętrznym kącikiem oka nie sprawdzają się u mnie, bo mam szeroko rozstawione oczy. Mogłabyś zaproponować coś w tej kwestii? pokrycie wewnętrznego kącika ciemnym cieniem nie wygląda już tak dobrze, chyba że masz na to jakiś sposób?
OdpowiedzUsuńAlinko jak to robisz, że kreska na dolnej powiece zrobiona kohlem wychodzi tak perfekcyjnie?? Mam kohl tej samej firmy co ty i malując robią mi się takie małe grudki i nie pokrywa tak ładnie tylko się robią prześwity :( znowu jak nałożę więcej to się bardzo rozmazuje. Czy nakładasz kohl tym dołączonym patyczkiem?? może zrobisz jakiś wpis makijażu kohlem i tego jak dokładnie go nakładasz?? :) Bardzo proszę i cieplutko pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBinka
Mogłabyś napisać jakich dokładnie cienie użyłaś (nry)? Makijaż tak piękny że zastanawiam się nad kupieniem wszystkich produktów specjalne po to, aby go odtworzyć.
OdpowiedzUsuńPiękny blog, widać ile pracy i serca mu poświęcasz :)
Pięknie :)
OdpowiedzUsuńpięknie :)
OdpowiedzUsuńCudo! Ta mięta jest przepiękna, zakochałam się :D Dobrze, że mam brązowe oczy i pasuje mi taki makijaż :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten miętowy cień!
OdpowiedzUsuńJaki to kohl?
UsuńPrzepiękny cień!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiekne oczy i perfekcyjnie dobrany makijaz ! :)
OdpowiedzUsuńAz mnie kusi pokazac Cie dalej ...
Mam pytanie odnośnie cienia do oczu którego użyłaś. Chodzi mi o tą zieleń z lekkim brokatem co to za firma i jaki odcień?
OdpowiedzUsuńZ gory dziekuje za odpowiedz :)