Kiedy byłam mała i razem z mamą odwiedzałyśmy ciocię, ich wyprawy do Ikei były dla mnie najgorszą karą. Nie pomagały nawet pluszowe kotki, które nosiłam ze sobą po całym sklepie, bo w tym czasie mama i ciocia zmieniały się w istoty z kosmosu, ekscytujące się czymś tak abstrakcyjnym jak urządzanie mieszkania. Sporo lat minęło od tych wypraw i obecnie sama mogłabym spędzić w Ikei pół dnia i wybrać właściwie wszystko.
Z okazji zbliżającej się przeprowadzki, postanowiłam wybrać się na małe zakupy. Tym razem winna jest też moja przyjaciółka, która znając moją słabość do światełek i kryształków pokazała mi swój nowy nabytek... Był to śliczny sznur lampek z 'kryształkami' o różnych kształtach i małe, pojedyncze światełka. Zakochałam się od razu
Gdzie dokładnie zawieszę światełka jeszcze nie wiem, ale ogromnie mi się podobają. Do tego dobrałam jeszcze (wreszcie!!) narzutę na kanapę i mały świecznik, który pewnie wiele z Was kojarzy:)
Do tego wzięłam jeszcze zestaw małych led'owych lampek w kształcie gwiazdki, serca i zwykłego kryształu.
Wszystko jest już trochę świąteczne, sama uwielbiam światełka i świeczki w pokoju bo tworzą naprawdę przyjemny klimat... Zobaczymy jak uda mi się je zawiesić:)
Dajcie znać jeśli też jesteście fankami świateł nie tylko w czasie świąt:)
Jeśli macie jakieś pytania piszcie śmiało!
Buziaki
Ala
Znow sie przeprowadzasz? Ojoj wspolczuje. Ja w ciagu 4 lat przeprowadzalam sie 5 razy - wspolczuje.. jajestem kompletna przeciwniczka wszelkich dekoracji w domu. Nie lubie zamieszania tego typu.
OdpowiedzUsuńO kurcze to dużo, aja chyba w sumie podobnie:)
UsuńMozesz zdradzic w ktorym rejonie Krakowa mieszkasz?:)
UsuńJa w ciagu ostatniego roku zaliczylam 4 przeprowadzki, tragedia. Nikomu tego nie życzę!
Usuńa dekoracje piękne, zwlaszcza ten ażurowy swiecznik :)
Hm... to ja przez 5 lat mieszkania w krakowie, wyłączając 1,5 roku na swoim zaliczyłam... 23 mieszkania. Nigdy tego nie lubiłam, ale teraz aż dziwnie mi, że się nie muszę przenosić;p
UsuńIle zapłaciłaś za te lampki? :)
OdpowiedzUsuńza kurtynę około 70zł:)
Usuńcudowne one są *.* kocham robić zakupy w ikei, niektórzy nie przepadają, ale można znaleźć naprawdę piękne rzeczy. Osobiście uwielbiam świeczki i światełka w pokoju. Ten nastrój ♥
OdpowiedzUsuńKocham zakupy w IKEA, jednak nie mam jej blisko więc jestem tam rzadko. Uwielbiam mieś pełno światełek i świeczek w pokoju :)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują:)) MArzę o toaletce w takim stylu, jednak aktualnie nie pasuje mi do mebli.
OdpowiedzUsuńWłaśnie się wybieram do Ikei na dniach :) a ten świecznik kupowałaś teraz? Bo strasznie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ania
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60236043/
Usuńdzięki :)
Usuńsliczne lampki :)
OdpowiedzUsuńHej Alinko! :)
OdpowiedzUsuńJa lubię rzeczy z IKEI ale łazić po niej nigdy mi się nie chce, dlatego wyszukuję na stronce to czego potrzebuję, a potem w sklepie idę prosto do tego czego chcę :D i po drodze zanim to znajde kupuje milion innych rzeczy :D Sama też niedługo zmieniam mieszkanie więc odwiedziny w ikei bedą niezbędne niestety :D
Lampki i świaczki napewno dodadzą romantycznego klimatu w Twoim pokoju :) myśle ze dobrze jest tak umilać swobie czas nie tylko na święta :) warto na codzień przemycac troszkę takiej magii zamiast cieszyć sie nią raz w roku :)
Buziak! :*
Przepiekne, w moim stylu :) tez planuje takie zakupy, a swiateczny nastroj bardzo sprzyja w wyborze takich slicznych blyskotek i lampek :) Alinko, dostalam pigmenty z Mac'a, jak ich uzywac, bo w polaczeniu kilka kolorow sie zlewaja :( jaki podklad bedziesz uzywac na zime? Pozdrawiam goraco :*
OdpowiedzUsuńDziewczyny i Alinko, co sadzicie i ktore polecacie podklady w musie? Czy sa one warte uwagi? Mam cere praktycznie normalna ale czasem krostki wyskocza.
Usuńświeczniki uwielbiam i te, które pokazałaś są jak najbardziej w moim stylu, ale... wolę zrobić sama świecznik. Po pierwsze wychodzi taniej, po drugie mam przy tym mnóstwo frajdy, a po trzecie mam dokładnie taki jak chce :) najczęściej robię świeczniki w stylu decoupage i wykorzystuję przy tym kawałki drewna z otworkami oraz farby i wszystko co można przykleić :)
OdpowiedzUsuńPiękne te lampki, chyba sobie sprawie. Takie delikatne, ale urocze!
OdpowiedzUsuńLampki są extra! :> Byłam niedawno w Ikei, nie mogę tam chodzić, tyle rzeczy mają pięknych ach...
OdpowiedzUsuńIkea potrafi wciągnąć człowieka na kilka dobrych godzin (wiem po sobie) ;)
OdpowiedzUsuńA ile czasu spędzam na ich stronie tworząc listy zakupów to już nie wspomnę...
Bardzo podobają mi się wszelakie świece i inne oświetleniowe gadżety do domu. Jednak kompletnie nie mam doświadczenia w wystroju mieszkania takimi elementami. Doradziłabyś jakieś lampiony, świeczniki, czy świeczki z Ikei i nie tylko? Na co dzień nie mam dostępu do tej sieci i chciałabym poszukać jakichś odpowiedników w innych sklepach. :)
OdpowiedzUsuńHej mam pytanie i te lampki LED te kryształy. W jakiej cenie są i czy one są na baterie? i jakiej wielkości tak mniej więcej? przepraszam że tak wypytuje ale na stronie Ikei ich nie widzę a na twoich zdjęciach super się prezentują.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Ola
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90259392/
UsuńA ile kosztują te małe światełka w kształcie serduszka?
OdpowiedzUsuń20zł:)
UsuńCudne są te lampki
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wszelkiego rodzaju lampki i świeczki, goszczą u mnie przez cały rok. W nowym mieszkaniu miałam niemały problem, gdzie je zawiesić, bo wezgłowie łóżka nie jest tak okazałe, jak być do tego celu powinno, więc zawisły na szafkach. Świeczki też palę przez cały rok, choć najbardziej cieszą o jesienno-zimowej porze roku.
OdpowiedzUsuńjakie cudne! :) dla mnie światełka i świeczki są fajne przez cały rok, bo tworzą niesamowity klimat :)
OdpowiedzUsuńpiękne, uwielbiam zabawę światłem w domu
OdpowiedzUsuńZakochałam się! Wszystko tak wspaniale wygląda! Chyba muszę wybrać się do Ikei :)
OdpowiedzUsuńświetne :) moje lampki śnieżynki wiszą cały rok na karniszu :) wcale nie traktuje ich świątecznie :) romantyczny nastój gwarantowany :)
OdpowiedzUsuńoj tak:))
Usuńale świetne rzeczy <3
OdpowiedzUsuńhttp://anothermyowninspiration.blogspot.com/
Pięknie, nastrojowo i świątecznie;) Mam pytanie odnośnie kremu na zimę-może polecasz jakiś dla wrażliwej i suchej skóry, ze skłonnością do alergii;)
OdpowiedzUsuńMUSZE MIEC TE LAMPUNIE LEDOWEE. o__o Zachorowałam na nie, dzięki. :P
OdpowiedzUsuńte światełka sa piękne!
OdpowiedzUsuńJestem zdecydowanie:) Niestety na co dzień nie mam dostępu do ikei, ale w ten weekend planuję wizytę w stolicy i mam nadzieję, że uda mi się kupić kilka drobiazgów:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam świeczki i światełka nie tylko w czasie świąt:)
OdpowiedzUsuńNajczęściej też kupuje je w Ikei. Pozdrawiam:)
Małe, ale jakże urocze :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam światełka, światełeczka i wszystko co przypomina mi okres nadchodzących świąt. Niestety mieszkam cały czas z rodzicami i nie mając pokoju na wyłączność, nie mogę pozwolić sobie na takie, jak to mama zwykła nazywać, duperele. A jak zapalam zwykłe świeczki to mama zawsze narzeka, żebym czasem jej stołu nie wypaliła ;).
OdpowiedzUsuńObecnie czekam na adwent, wtedy będę mogła wystawić mój ulubiony świecznik, a potem to na ubieranie choinki :P- to chyba mi się nigdy nie znudzi.
Uwielbiam twoje posty z rzeczami, które kupiłaś do domu. Zawsze poprawia mi się humor, gdy patrzę na takie "duperele"
Same cudowności, ale szkoda, że nie podałaś cen żebym mogła ocenić czy opłaca mi się fatygować do IKEI kawał drogi i czy stać mnie nie ich zakup ;p
OdpowiedzUsuńCeny można sprawdzić na stronie IKEA............
UsuńIkea Katowice prowadzi sprzedaż internetowa i przesyłka zaczyna sie od 50zl. Link
Usuńhttp://www.ikea.com/pl/pl/store/katowice/sprzedaz dla osób które tak jak ja ma kawałek do Ikei fajna sprawa.
uwielbiam tego rodzaju dodatki do pokoju :)
OdpowiedzUsuńKochana, jak Ty sobie radzisz ze sprzątaniem, mając różne ozdoby poustawiane na płaskich powierzchniach? Ja uwielbiam się otaczać takimi drobiazgami, bo tworzą niesamowity klimat, ale... ścieranie kurzu z kilkunastu ozdób o nieregularnych kształtach doprowadza mnie czasem do szewskiej pasji ;)
OdpowiedzUsuńOj mam to samo... u mnie dodatkowo dużo się kurzy, ale staram sie ścierać wszystko w miarę regularnie;)
UsuńJa kupiłam lampki - kule plecione i czekam na ich dostawę :) Będą świeciły dla mnie cały rok, nie tylko w święta, ale nadchodzące zimowe wieczory zmotywowały mnie w końcu do ich zakupu, bo długo zwlekałam :) Zawieszę je na oknie, który łączy salon z kuchnią :)
OdpowiedzUsuńAle piekna toaletka!!! Wraz z lampkami wygląda przebosko! Cudowny klimat... Ja w ciągu ostatnich 2 lat,i pól roku przeprowadzałam sie 7 (!) razy-koszmar! Ale ikea w trakcie tych wędrówek skutecznie umilała mi życie... :)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś napisać na jakim dziale w Ikei kupiłaś te lampki ? Przepięknie wyglądają na toaletce ;)
OdpowiedzUsuńw Ikea mogłabym zamieszkać ! :D
OdpowiedzUsuńTeż lubię Ikeę, ale tu gdzie mieszkam jest wiele innych sklepów czasami lepiej zaopatrzonych niż Ikea i mających produkty lepszej jakości a co najważniejsze - bardziej oryginalnych (chodzi mi tu o dekoracje) Ale muszę przyznać że te lampki są świetne, jeszcze ich nie widziałam nigdy :)
OdpowiedzUsuńCudowne te kryształowe lampki!
OdpowiedzUsuńja w ogóle lubię błyszczące, świecące rzeczy, ale nie z nadmiarem, żeby nie było tandetni. A więc te lampki nie mogą mi się nie podobać :)
OdpowiedzUsuńKupno takich małych dekoracji sprawia,że człowiekowi (zwłaszcza kobiecie:D) od razu poprawia się humor :) Bardzo mi się podobają te kryształki :)
OdpowiedzUsuńPiękne lampki! One są na pojedynczym sznurze, czy na podwójnym? Potrzebowałbym pojedynczego, bo łatwiej mi taki rozwiesić na ścianie.
OdpowiedzUsuńŚwietne te lampki :) Ja niestety nigdy nie byłam w Ikei, ale może się wybiorę kiedyś do Krakowa, bo tam mam najblizej, ale to już po jakieś większe zakupy. Planuję kupić toaletkę z Ikei, ale widziałam je też na allegro, więc nie wiem czy mi się opłacić jechać, skoro mogę sobie zamówić :)
OdpowiedzUsuńLampki cudowne !
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda :) Musisz koniecznie pokazać jak się to będzie prezentowało :)
OdpowiedzUsuńNienawidzę przeprowadzek, ale głównie ze względu na konieczność przenoszenia wszystkiego z jednego końca miasta na drugi, np. Lubię za to na nowo urządzać pokój/mieszkanie i strasznie podobają mi się takie pierdółki :D
OdpowiedzUsuńty wogóle odpowiadasz na pytania w komentarzach?? czy jak ci sie chce tylko;/ ??????
OdpowiedzUsuńPamietam jak jakis czas temu chwalilysmy Aline ze jest taka uprzejma i odpowiada na kazdy komentarz... Po tym niedlugo jakos zauwazylam ze odpowiada coraz rzadziej a teraz prawie wcale... Szkoda. Bylo tak milo. Jej blog uwazalam za najlepszy wlasnie ze wzgledu na nia. Moze robi to przekornie a my ja tak chwalilysmy heh ;D
UsuńPrzecież dalej odpowiada, mi i innym ostatnio odpisywała jak pytałam o pielęgnację. Przypomnijcie jej swoje pytania zamiast jęczeć....
UsuńDziewczyna ma swoje ŻYCIE, takie prawdziwe, wiecie, poza netem, to takie dziwne? Ma siedzieć na blogu po 12 h i odpowiadać na każdy komentarz czy prośbę (wybaczcie, ale czasem są naprawdę bzdurne...)? Tak to sobie wyobrażacie? Alina nie bierze pieniędzy za to, że komuś pomaga, nie jest niczym zobowiązana, robi to z własnej woli, w swoim czasie wolnym, więc skąd pretensje? Trudno, czasem ma czas, a czasem nie i tyle. Trochę wyrozumiałości.
UsuńO,upierdliwa martucha(16.18 i 18.49 oraz z 10 innych wpisów anonimów w poscie wczesniejszym) tak jak obiecala i namawiala w poscie wczesniejszym do bojkotu Aliny,zeby teraz pod kazdym jej postem pisac jedno i to samo tak też zrobiła..teraz znowu sie zacznie,bedzie pisac z wielu kont coby ludzi podjudzić i wytwrzać sztuczne bicie piany...
UsuńEh..zawzięta martucha zołzucha
P.S Alinko,podziwiam Cie..Ty masz zdrowie i sily znosic to wszystko,ja bym nie dal rady,przeciez to idzie zgłupieć,poswiecasz tym darmozjadom tyle czasu,energii i sił,a tu tylko szarpanie narwów i głupie przytyki pod Twym adresem.
Musisz chyba zrobic jakies rozdanie-zaloze sie,ze tysiace osób bedzie sie płaszczyć i ślinić i Ci pięknie śpiewac byleby tylko cos dostać...Oj durne te baby coniektóre...A zostaw je,choć na miesiac,niech sobie radza same,zobaczysz jak szybko zatęsknią i docenią....
pozdrawiam Alinko
Marcin
gej
Usuńzgorzkniała,zawistna i niepotrafiąca odpuścić lesba
UsuńO,nawiedzona zionąca jadem marta g..o warta znów sie odezwała:)
UsuńAlu,dobrze ktos powiedzial-super robisz,ze nie zabrierasz głosu-zbyt mądra w porównaniu z tymi pustakami jestes i dobrze wiesz,ze im tylko chodzi o to by Ci zjeść a tylko pieknie nazywaja to dyskusją,buhahaha,dyskusja co by przez miesiąc jak to wredne(tylko polskie-wystarczy posluchac w sklepach bąź autobusach,kłótnie o wszystko ,że rzygac sie chce jak sie po tym kraju chodzi)baby maja do siebie,ze jad,nienawiść i żółć-dobrze robisz Alu,nie rozmawiaj nigdy z prostaczkami-zołzami,które sie wszystkiego czepia nawet kto miala kto nie mial proyszczy-typowo polska mentalnosc wśród wstrętnych bab-ni
c wam kosmetyki nie pomogą,tyle w was testosteronu i złości,ale zbyt tępe by to zrozumieć,Alinka duzo wyższa liga,wiec sie tez nie dziwie,ze sie nie wtrąca.
Laski koniec tej dyskusji już :)))
UsuńMarcinie współczuje ci,dawno nie spotkałam się z tak znerwicowanym człowiekiem.
Usuńa tak btw to co robi facet na typowo babskim blogu? i to jeszcze taki który czyta komentarze?
Pewnie podziwia naszą przepiękną i uroczą Alinkę i wcale mu się nie dziwie,gdybym była facetem,to juz dawno bym sie zakochała,a jest Wyjątkowa-trzeba przyznać;)
UsuńWcale sie nie dziwie bo w mojej pracy,też facetom od razu wpadła w oko,gdy widzieli kogo tak w przerwach słuchamy,a swoją drogą maja też niezły polew z takich zgorzkniałych,znerwicowanych idiotek,co sie tu pieklą jakby to były sprawy życia i śmierci i nieraz wszyscy padamy ze śmiechu nad głupotą niektórych i tym zacięciem(choc nalezaloby płakać pewnie..)
No,mojemu mężowi też sie spodobała,Alinka nasza więc musze uwazac chyba bom jeszcze się stanę zazdrosna hehe:)
UsuńBardzo lubię wszelkie świeczki,świeczniki, lampiony - ich blask robi niesamowity nastrój, aż człowiek uspokaja wszystkie swoje zmysły ;)
OdpowiedzUsuńkiedy byłąs mała nie było ikei, a przynajmniej nie w Polsce...
OdpowiedzUsuńbyła była;)
UsuńByła, sama pamiętam wyprawy z rodzicami do Ikei i zabawy w kulkach w strefie dla dzieci :)
Usuńuwielbiam nastrojowe światło, lampki, świece. jednak odkąd pojawiły się dzieci trzeba bardzo uważać na delikatne dekoracje w domu, a świece całkowicie znknęły ;)
OdpowiedzUsuńKocham światełka i kryształki - gdybym mogła to bym pół mieszkania obwiesiła ale obawiam się, że wtedy mój Mąż mógłby się tym procederem zainteresować w sposób negatywny. ;) Dlatego poprzestaję na kilku kryształkach w oknie a swoje zapędy przemycam przy okazji świąt Bożego Narodzenia wtedy jakoś to przechodzi bez echa. :D
OdpowiedzUsuńKurczę, że też ikea jest tak daleko mnie! Piękne zdobycze, Kochana ;*
OdpowiedzUsuńfajnie :) uwielbiam ten sklep i też mogłabym tam siedzieć godzinami
OdpowiedzUsuńpisałam u anwen, napiszę i tu:
OdpowiedzUsuńdziewczyny napiszcie jakąś zbiorową petycję czy coś do Rossmanna. To co się tam dzieje przechodzi ludzkie pojęcie i może zaszkodzić zdrowiu. Wszystko jest otwierane i macane, nikt nie rozumie, że tester służy do testowania, a otwieranie tuszy, podkładów itp jest obrzydliwe... Malują sobie te hieny po łapach czym się da i odkładają na miejsce przy aprobacie pań sprzedających. I to nie w jednym Ross ale w kilkunastu byłam i jest to samo. Też tak macie w swoich sklepach czy tylko mnie to tak oburza???
Cześć Alinko! Może napisałabyś notkę- zestawienie serum do twarzy młodej ok.25 lat nawilżających, rozjaśniających i generalnie regenerujących:)) Chcę sobie coś sprawić jako że przekroczyłam już 25 lat , czytam opinie i recenzje i mam tylko mętlik w głowie.Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńKasia
Podbijam pytanie, też przekroczyłam 25lat i przydałoby się jakieś serum nawilżające, rozjaśniające, regenerujące, pora na jakiś mocniejszy kosmetyk. Jest tego dużo i nie wiadomo na co się zdecydować. Pozdrawiam. Ania
UsuńOj, też lubię takie świecące pierdółki :) Szkoda, że nie ma Ikei w moim mieście...
OdpowiedzUsuńprzepiękne ;) uwielbiam dekoracje z Ikei ;)
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko! Moim problemem niestety są blizny potrądzikowe i nie umiem sobie nijak z nimi poradzić może znasz jakieś domowe sposoby lub jakieś dobre preparaty na to by się ich pozbyć ?
OdpowiedzUsuńretinoidy lub kwasy - chodzi o zluszczanie
Usuńmozesz skorzystac z zabiegow u dermatologa
fajne te rzeczy z Ikei :) sama musze się tam udać jeszcze w tym roku ;)
OdpowiedzUsuńszukasz inspiracji na prezenty? zapraszam kreatywnepomyslynaprezenty.blogspot.com/ ;)
Lol to nie świecznik tylko doniczka.
OdpowiedzUsuńW Ikei jest wystawiany jako świecznik z świeczkami w środku:)
UsuńTo jest świecznik, doniczka jest podobna, ale większa.
UsuńSuper! Sama uwielbiam Ikeę ale nistety do najbliższej mam około 130 km :( Jak będę w Poznaniu to na pewno kupię lampki! Sama też bardzo lubię takie lampkowo-świąteczne klimaty nawet przez cały rok ^^ Jest mi o wiele przyjemniej wtedy przebywać w pokoju.
OdpowiedzUsuńTeż byłam w Ikei i omal się nie skusiłam na te lampki, ale w końcu dałam spokój... Teraz trochę żałuję, gdy widzę, jak ładnie wyglądają...
OdpowiedzUsuńMnie takie zakupy nie cieszą. Przeprowadzałam się juz 7 razy i marzę o własnym kacie :(
OdpowiedzUsuńA dla mnie to lekko tandetne, jakoś nie gustuje w takich świecidełkach.
OdpowiedzUsuńWszyscy mnie torturują tymi pięknościami z Ikei a ja nie mam jej nigdzie w pobliżu:(
OdpowiedzUsuńMam pytanie trochę z innej beczki, a mianowicie o ćwiczenia. Ile powinno trwać takie porządne rozciąganie po treningu? Zawsze mam z tym problem bo szczerze mówiąc czasem jestem tak padnięta że rozciągam się tylko kilka minut, raczej tak "po łebkach", co skutkuje bólem mięśni i zakwasami (ćwiczę od niedawna).
najlepiej rozciągaj się rano,tuż po wstaniu z łóżka,5 minut wystarczy.Po ćwiczeniach wystarczy 10 min.Oczywiście możesz rozciągać się dłużej np pół godziny,ja często wykonuje tylko ćwiczenia rozciągające,stretching,pilates,ćwiczenia z baletu.
Usuńpamiętaj o prawidłowym oddechu,wtedy efekty będą lepsze
jestem pdo wrazeniem tcyh swiatełek!!
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy :) Bardzo podobają mi się lampki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkie świeczuszki, światełka szczególnie o tej porze roku!
OdpowiedzUsuńLampki przeurocze:)
OdpowiedzUsuńJestem świeżo po przeprowadzce... I także w większośći zaopatrywaliśmy się w Ikea :)
OdpowiedzUsuńJa mam ostatnio fazę na światełka Cotton Ball, może Mikołaj mi je przyniesie :D
OdpowiedzUsuńMam podobnie, jak wpadnę do Ikei to nagle zycie nabiera nowego znaczenia :D Tyle rzeczy sie czlowiekowi podoba, wszystko by wziął :)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio mam taki nastrój świeczkowy, to chyba tak wlasnie dziala na nas jesien :)
ćwiczyłaś dziś koło mnie na siłowni :D pozdrowienia z Platinium !
OdpowiedzUsuńprześliczne te światełka ;) sama takie uwielbiam
OdpowiedzUsuńIkea to juz chyba sklep podstawowy do urządzania mieszkania. Ostatnio odwiedziłam koleżankę po remoncie mieszkania i wszystko miala z ikei. Meble, sprzęty AGD i wszelkiego rodzaju akcesoria pudelka nawet deskę do prasowania miala z ikei! Oswietlenie nawet skorzystała z jednej aranżacji lazienki i zrobila tak samo u siebie z tych samych mebli. Ah ta ikea :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musze sie tam wybrac :)
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda! A miałam oszczędzać na prezenty świąteczne. Ogłaszam następny weekend- weekendem ikei:) i to przez Alinę :) zapraszam do siebie :* http://alizanna.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŁadne te świeczki i wiele innych rzeczy z Ikea ale jednocześnie wszyscy mają to samo w domu
OdpowiedzUsuńŚwieczki, świecidełka, lampki... nadają taki klimat, że trudno z nich zrezygnować ;D Uwielbiam zakupy w Ikei, ale niestety, najbliższe są oddalone ode mnie o 100 km...
OdpowiedzUsuńPodziwiam ludzi zaopatrujących się w ikei, o ile jeszcze zrozumiem osoby prowadzące studenckie życie(choć i wtedyt o się nie opłaca), to w wydaniu osób mających perspektywę posiadania tych mebli dłużej. Stosunek ceny do jakości materiałów i wykonania jest porażający! Zwłaszcza w wypadku produktów z "litego drewna"(kto kiedykolwiek miał do czynienia z heblowaniem, szlifowaniem i odrzucaniem wybrakowanych partii drewna ten wie o czym mówię), ale i cała reszta jest gorzej niż przeciętna. Kiedyś póki Ikea była w polsce niedostępna, a jedynie mieli u nas fabryki jakość była o niebo lepsza. Mam kilka sztuk z odrzutów, wzory nadal dostępne w sklepie, tyle że droższe i mniej starannie zrobione... wielka szkoda, że przez takie masówki giną mniejsze zakłady (robiące to samo za mniejszą cenę na wyższym poziomie).
OdpowiedzUsuńNie tylko meble z ikei są słabej jakości, ale innych produkcji też (bardzo często cieniutka okleina i płyty wiórowe). Ja mam szafki z ikei już dobre parę lat i się trzymają. Zależy od konkretnego produktu, a nie całego ogółu mebli. Kilka stolików lack ma już naście lat i dalej się trzymają. Nie każdego stać na drewniane meble, a jakie problemy są z nimi przy przeprowadzce, bo są ciężkie i nie zawsze jest możliwość składania mebla, a w ikei niemal wszystko po złożeniu jest płaskie, więc automatycznie łatwiejsze w transporcie ;)
UsuńCo do mebli z litego drewna to mam przypadek w rodzinie, gdzie zamówili właśnie piękne drewniane szafy. Okazało się, że nie mogą ich wnieść do mieszkania, bo nie wyrobią zakrętu. Na szczęście mieszkali na parterze, wycięli fragment balustrady na balkonie i tak wnieśli do pokoju. A jakby mieszkali wyżej, to musieliby dźwig zamawiać, co?
Nie mogę znaleźć tych lampek na stronie Ikea :( Pomocy ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30259390/
Usuńhttp://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10259391/
W dziale oświetlenie dekoracyjne / wewnętrzne jest wszystko tutaj opisane ;)
Dzięki :)
UsuńJa również proszę o link do serduszka led-owego :)Swiatlo nadaje klimat,rewelacyjne jak dla mnie wybory:)
OdpowiedzUsuńhttp://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90259392/
OdpowiedzUsuńw sumie jak napisałam,tak znalazłam;) Pozdrawiam:)
Mam świecznik na tealighta w takim samym ksztalcie "gwiazdki" jak ta twoja z ledem :)
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńCudne te lampki ;) muszę koleżance pokazać na pewno jej się spodobają ;)
Poza tym organizuje konkurs na testerkę kosmetyków z Marizy - jeżeli jesteś zainteresowana to więcej info na http://dzeejlo.blogspot.com/
Zapraszam serdecznie ;)
Pozdrawiam.
Kiedyś wybraliśmy się chłopakiem do Ikei po ramkę na zdjęcia. Upatrzyliśmy sobie ją w sieci i w planach były tylko szybkie zakupy. Jak wiadome, skończyło się inaczej. :D
OdpowiedzUsuńŁaziliśmy po tych wszystkich zakamarkach i wyobrażaliśmy sobie, jak kiedyś będzie wyglądało nasze wspólne mieszkanie. :D Oj, duużo czasu zleciało nam wtedy.
zakupy w moim stylu.... piekne rzeczy :D
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepięknie i tworzą taki magiczny klimat. Ja osobiście uwielbiam wszelkiego rodzaju lampy i lampki nie tylko na choince. Można w mieszkaniu stworzyć fajny efekt. Czekam również na zdjęcia Twojego nowego pokoju, znając Twoje upodobania będzie pięknie urządzony.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
www.haukotella.com
Ja ten świecznik zaadaptowałam jako pojemnik na pędzle :D stoi sobie ładnie w łazience i cieszy me oko ;) ja z ikei uwielbiam ich świeczki pachnące :) zresztą większość moich naczyń kuchennych jest z ikei:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i udanej przeprowadzki :)
Przepraszam, że piszę tutaj, ale mam pytanie o zalotkę, czy używasz jej do każdego makijażu prezentowanego na blogu? Czy używasz jej codziennie?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dzięki za super bloga:)
nie, obecnie używam jej kiedy mam większe wyjścia lub zależy mi na podkręconych rzęsach i do makijaży na bloga, ale nie sięgam po nią codziennie:)
Usuńzakupy świetne,sama bym się skusiła na te światełka.Napisz mi proszę Alinko gdzie zakupiłaś te przezroczyste pojemniczki które masz na toaletce?
OdpowiedzUsuńw home & you i zara home:)
UsuńPrzepraszam za niepowiązanie z tematem, ale mam pewien problem. Otóż Alino, czytelniczki... :) widziałam kiedyś, że pisałaś o cerze naczynkowej. Mój problem polega na tym, że nie mogę go u Ciebie na blogu znaleźć z jednego prostego powodu. Nie działa mi na Twoim blogu wyszukiwarka. Czy tylko ja mam ten problem? Pomyślałam, że to może być istotne dlatego piszę, ale piszę też z prośbą, czy któraś z czytelniczek lub Ty sama Alu, byłybyście tak miłe wyszukać dla mnie ten post?:D Naprawdę męczę się z tym już od ponad tygodnia z nadzieją, że może jednak wyszukiwarka zadziała. I nie działa do tej pory :(
OdpowiedzUsuńNic takiego nie było, ale jak mi napiszesz o co dokładnie chodzi to chętnie przygotuje taki post:)
UsuńU mnie tez nie działa wyszukiwarka :)
UsuńNaprawdę? Wydaje mi się, że były przykłady kremów dla takiej cery i tak dalej.
UsuńMoże faktycznie pomyliłam blogi. Jeżeli tak, to przepraszam, ale nadal mam wrażenie, że jednak coś kiedyś czytałam... :p
W każdym razie chodzi mi o pielęgnacje cery naczynkowej (z uwzględnieniem szybko przetłuszczającej się skóry) przede wszystkim w zimie i w lecie. Oraz jak zatuszować czerwienienie się szczególnie nosa. Odpowiednie produkty...
Jeżeli naprawdę kiedyś byś napisała taki post, byłabym Ci dozgonnie wdzięczna :). Oczywiście do niczego nie zmuszam.
Ktoś wykorzystuje Twoje zdjęcia:
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/karolina.koniecka.1
piękne! :)
OdpowiedzUsuńPodzielam Twoją miłość do kryształków i świecidełek ♥
OdpowiedzUsuńAle piękne te światełka :)
OdpowiedzUsuńcałość bardzo nastrojowa, w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu zakupy :D Ale jako, że nie mam zbyt blisko sklepu IKEA (ok 25 km - nie posiadam prawa jazdy więc taka wyprawa wiąże się z dłuuugą podróżą) muszę się zadowalać sklepem Home&You (który kocham :DD)
OdpowiedzUsuńej, Tych kryształkowych pojedynczych nie widziałam, kupię następnym razem, thx! ;)
OdpowiedzUsuńCudne są! uwielbiam zakupy w Ikei (niestety mój pre-Mąż przeciwnie) :) uwielbiam lampki i wszelkie światełka i świecidełka, dlatego te małe lampeczki ledowe lądują na mojej liście zakupów :) no i świecznik oczywiście też (bo ja szczerze mówiąc kojarzę tylko osłonkę na kwiatki, choć spacery po ikeowych zaułkach praktykuję dość często). Tak że dzięki :)
OdpowiedzUsuńAlinko piękna toaletka! napisz proszę gdzie ją nabyłaś i ile kosztowała. z góry Ci dziękuję ;)
OdpowiedzUsuń