Dziś tutorial do makijażu zainspirowanego tym, który ostatnio gościł na facebookowym profilu (klik). Tym razem lekko jesiennie, mamy bowiem brązy, opalizującą zieleń i żółty cień w roli głównej.
Jestem ciekawa czy zdarzało Wam się nosić takie kolory na oczach i jeśli tak to kiedy. Mi zdarzało się sięgać po żółć w lecie, zauważyłam powiem że genialnie powiększa oczy. W wersji z eyelinerem khaki bardzo mi sie podoba:)
Jeśli jesteście ciekawe jak wykonać taki makijaż zapraszam dalej...
Zaczęłam od stworzenia bazy, bo główny żołty kolor chciałam nakładać na koniec, kiedy wszystko w załamaniu będę mieć już roztarte. Nałożyłam więc brązowy matowy cień i zaczęłam wyciągać go wyżej, bliżej załamania dodałam trochę ciemniejszego odcienia.
Podkreśliłam też dolną powiekę, tutaj sięgnęłam po bardziej rdzawy brąz. Kącik rozświetliłam jasną perłą, którą nałożyłam też pod samym łukiem brwiowym.
Jeśli najpierw 'ustawimy' załamanie nie będziemy musiały obawiać się, że cień z powieki ruchomej zetrze nam się w czasie blendowania.

Linie wodną podkreśliłam na czarno przy pomocy kohla. Później przeszłam do właściwego, żółtego cienia i nałożyłam go wklepując w powiekę ruchomą. Mniejszym pędzelkiem roztarłam miejsce gdzie łączył się z brązem.
Dodałam więcej ciemnego brązu w zew. kąciku i załamaniu po czym przeszłam do malowania kreski. A właściwie jej prowadnic i zagęszczenia linii rzęs, bo samą kreskę wykonałam innym eyelinerem.
Na dolnej powiecie dodałam trochę opalizującego pyłku z Inglota i zmieszałam z brązem.
W dolnym kąciku zaaplikowałam jeszcze odrobinkę fioletu Catrice (klik).
Znów przyciemniłam zew. kącik dodając troszkę czerni w miejscu gdzie miała znaleźć się kreska i blendując ją brązem. Samą kreskę namalowałam przy użyciu eyelinera z Sephory (klik) w kolorze khaki.
Wytuszowałam rzęsy i to wszystko:)
Efekty możecie zobaczyć niżej.... Kolory pasują do brązowej tęczówki, ale będą równie ładnie współgrały z niebieską czy zieloną bo makijaż jest dość uniwersalny. Jeśli chodzi o odcień skóry, lepiej będą czuły się w nim dziewczyny z ciepłą karnacją.
Dajcie znać czy jest w Waszym stylu i jeśli macie jakieś pytania piszcie:)
Buziaki i miłej soboty!
Ala
Piękne połączenie.
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż:) Więcej takich!
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko :) kiedy nagrasz filmik? Tesknimy za twoim glosem ;) moze napiszesz kilka swoich ulubionych przepisow? A co sadzisz o mace orzechowej? Jest kaloryczna? A o mace kukurydzianej? Pozdrawiam. Maja
OdpowiedzUsuńHej Kochana:*
UsuńKurcze na razie mam tak zawalony czas że ledwo wyrabiam i na składanie czy nagrywanie zupełnie nie mam nawet chwili:) Ale mam nadzieję że niedługo będzie luźniej:)
Pozazdroscic, mimo wszystko :) ja siedze w domu z moim kochanym synkiem i tesknie za dawnym pospiechem, ale i swoboda :) wszystkiego dobrego Alinko :* Maja
UsuńAlinko, makijaż jak zawsze przepiękny!
OdpowiedzUsuńmam jednak pytanie trochę z innej beczki, które juz wielokrotnie pojawiało się w komentarzach, ale nikt na nie nie odpowiedzial (przynajmniej ja odp nie znalazlam). Jak wyleczyc/pielegnowac biale podskorne zmiany na policzkach i w okolicach brody-takie male okropne krosteczki- które nie daj Boże, gdy sie podrażni, maja tendencje do przeradzania sie w zaczerwienione wypryski, których trudno sie pozbyc? Co to w ogóle jest i jak sobie z tym poradzic? Walczę z trądzikiem juz od wielu lat, odkad stosuje Twoje rady blogowe jest O WIELE LEPIEJ! Za co BAEDZO CI DZIEKUJE:) Jednak z tymi opisanymi nieprzyjacielami nie potrafie sobie poradzić... Pomocy! :( Agnieszka
Agnieszko a to czasem nie są prosaki?
Usuńja też miałam coś podobnego, te kropeczki były jak piasek po skórą i ciocia mi to usunęła, każde ziarenko po kolei nakłuła by wyszło i mam już to z głowy :) hurra! dopytaj u kosmetyczki można temu zaradzić, tylko sama nie kombinuj(ewentualnie jakiś piling) Pozdrawiam. Ewelina
UsuńWłaśnie Alinko próbowałam sobie tą nazwę przypomnieć i to chodziło o te prosaki, które ciocia mi usunęła delikatnie :) Pozdrawiam. Ewelina
UsuńJa tez mialam to po kremie Sylveco nagietkowym, okazalo sie ze to uczulenie, jestem alergiczka i nie wszystko mi sluzy. I to na brodzie i skroniach, rzadko na policzkach. Takze prosak i niektore zmiany alergiczne moga sie mylic, bo sa podobne
UsuńBardzo Wam dziękuję ! ;) Chyba faktycznie przejdę sie z tym do kosmetyczki-moja próba pozbycia się tego za pomocą igły, jak sugerowały niektóre fora, skończyła się nabyciem ropnych zmian, co doprowadziło mnie wczoraj do rozpaczy :( O dziwo mój dermatolog ignoruje sprawę,przepisując mi w kółko diffeein, a sprawa stanu tej białej "kaszki" krosteczkowej wcale się od niego nie polepsza, pomimo rocznego leczenia.... Zauważyłam, że tych kropek robi sie wiecej po użyciu jakiegos nietrafionego kremu lub podkladu, a pozbycie sie tych zmian ciągnie się jak dotąd miesiącami... Jeśli możecie mi doradzić jakiś lekki podklad do cery trądzikowej mieszanej z takimi problemami będę bardzo bardzo wdzieczna :* Pozdrawiam wszystkie Dziewczyny! Agnieszka
Usuńja sobie sama usuwałam igłą,tylko trzeba porządnie ją zdezynfekować,a potem przemyć nakłuwane miejsca spirytusem i nie dotykać
UsuńJa goraco polecam podklad Revlon, jest ich sporo do wyboru i kolorow tez, sa mineralne, rozswietlajace... W kremie, musie. Wszystkie sa swietne. Przez 4 lata szukalam podkladu idealnego na moje naczynka i wypryski, by to dobrze pokryl, a zarazem byl bezpieczny. Jest ze mna (colorstay) od 7 lat i go kocham. Nie brudzi nigdy, nawet bialej bluzki czy sukni slubnej, na weselu nie wymagal poprawek. I oczywiscie wydajny, cena tez jest odpowiednia. Pozdrawiam.
UsuńDziękuję :)
UsuńMi się też zdarzało usuwać je samej, ale nie jest to łatwe. zdecydowanie lepiej znaleźć kogoś dobrego, tym bardziej że koszt nie jest wielki.
UsuńAgnieszko pomyśl też o intensywniejszym złuszczaniu i wymianie kremu na lżejszy:)
mysle ,ze to som prosaki na youtube wejdz sobie na kanał nissiax83 tam jest filmik temu poswiecony link www.youtube.com/watch?v=nd62i2FZcHM&feature=c4-overview&list=UUOL2O2GzATuVNh2PWm-o8Ww mam nadzieje ze pomogłam
UsuńDziewczyny! Serdecznie Wam dziekuje!:) Alinko, wczoraj zastosowałam bardzo delikatny peeling Gommage Biologique z Guinot, który leżał nieużywany w szafie, i bardzo mi pomógł;) Do tej pory ze względu na trądzik odstawiłam peelingi na dluzszy czas, jak widać nie do końca byl to trafiony wybor. Po jednym użyciu białe krostki zrobiły sie płytsze i mniej wystające, a same ropne zmiany trądzikowe wcale na tym nie ucierpiały. Zauwazylam tez, ze prawdopodobnie winowajcą byl tu krem brzozowy Sylveco. Zbyt tłusty na dluzsza metę dla mojej skóry. Odkąd przestalam go używać biała kaszka ba twarzy przestała sie nasilać i rozprzestrzeniać. Wielkie całusy dla Was! Pozdrawiam, Agnieszka
UsuńHej, Alinko czy zaczęłaś już chodzić na tę mezoterapię? Jestem bardzo ciekawa Twoich uwag i efektów.
OdpowiedzUsuńAlinko, mam do Ciebie straszna prosbe mam 24 lata i zmarszczki mimiczne na czole dość widoczne bo nawet mój tata je zauwazył. Cere ogólnie mam sucha stosuje olejek arganowy i kwas hialuronowy z zsk. Twarz przemywam cetaphilem. Jak mogę pozbyc sie tych zmarszczek ? ( całkiem mozliwe ze to od słońca tez, bo wstyd sie przyznać ale nie stosowałam tego lata filtrów). moze polecisz mi jakis skuteczny krem ? a moze powinnam pomysleć o jakimś zabiegu u kosmetyczki ? Bardzo zalezy mi na Twojej odpowiedzi :) dzisiaj w superpharmie były badania skóry, skusiłam sie i wyszło ze mam słabe nawilżenie skóry ;(
OdpowiedzUsuńI tak Ci nie odpowie:)
UsuńMi bardzo nawilzyl skore krem z Fitomedu nawilzajacy. Cena jest bardzo atrakcyjna- 14 zl. Uspokoil moja cere i juz krostki sie goja i nie robia nowe. Pod oczy swietne jest maslo shea, ma wit E i wiele innych dobroci, krore wyrownaja koloryt i wiadomo jak wit e- mlodosci dziala. Polecam. Na glebsze zmarszczki radze mezoterapie, jet pill albo na poczatek masaze i kremy
Usuńkup dobry krem nawilzajacy, krem z filtrem a na noc kwasy- jesli ta zmarszczka jest plytka to moze delikatnie sie zmniejszy. Jesli zmarszczki sa zwiazane z minika twarzy to niestety kosmetyki tu nie pomoga chocbys nie wiem co wcierala.... natura jest wredna
UsuńWiesz co mi pomogło na zmarszczki (ale pod oczami)? Nakładanie kremów, a na to olej kokosowy. Skóra stała się bardziej wypełniona, jędrna. Polecam ci też marke la roche posay i ich kremy z witaminą c i retinolem. To może naprawdę pomóc.
UsuńV.
Kochana jesli masz problem z nawiązaniem to oprócz kremu powinnaś tez skupić sie na nawilżaniu od środka. Pij i zjadaj wiecej wody i pilnuj by w diecie znalazło sie wiecej omega 3. Kolejna rzecz to delikatne oczyszczanie, najlepiej olejami . Chodzi o to aby nie wysuszac skory żelami z sls. Możesz wypróbować flavo c, krem brzozowy z sylveco na dzień, physiogel, nanobase, zależnie od tego czy skóra bedzie lepiej reagowała na nawilżaniu czy natluszczanie. Potem wrócę do domu to podrzucę ci jeszcze pare kremów:)
UsuńSpróbowałabym jeszcze z tym: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=2038&next=1
UsuńIdealny na jesień ! Na pewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś przygotować makijaż dla oczu bardzo bardzo ciemnobrązowych, wizualnie czarnych? Oczu ewentualnie mogę użyczyć.
OdpowiedzUsuńProszę.
UsuńJak zawsze piękny makijaż:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny! *_* Muszę kupić żółty cień i na pewno go odtworzę :)
OdpowiedzUsuńAlinko, pytałam już o to wcześniej, ale nie otrzymałam odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńNapisz, proszę jakie kolory cieni pasują (albo też nie pasują jeśli ta druga lista będzie krótsza) do niebieskich oczu.
Wydaje mi się, że brązowy kolor tęczówek jest o wiele bardziej uniwersalny, wątpię czy żółty cień dobrze by wyglądał na moich niebieskich oczach... :(
Będę bardzo wdzięczna,
pozdrawiam i z góry dziękuję, AKA
Kochana a jaki masz odcień skory ciepły czy chłodny?
UsuńNo własnie nie jestem pewna (przyznam, że nie wiem jak to sprawdzić...). Ale skłaniałabym się raczej w stronę ciepłej
UsuńPiękny makijaż! Bardzo mi się podoba, będę musiała wypróbować u siebie, bo mam żółty cień z Miyo :D I świetny kolor ma eyeliner Sephory :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi sie połączenie brązu z fioletem i ciemna zielenią. Piękny makijaż.
OdpowiedzUsuńMasz piękne oczy :)
OdpowiedzUsuńten pyłek z Inglota jest rewelacyjny, muszę go kupić:)
OdpowiedzUsuńA makijaż zachwycający:)
prześliczny! a ten żółty jaki napigmentowany
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż ale zupełnie nie dla mnie- mam chłodny typ urody. Ale może spróbuję zamiast żółtego, intensywny różowy? ;)
OdpowiedzUsuńcudo ! chciała bym tak umieć :)
OdpowiedzUsuńA czy jest filmik do tego pięknego makijażu ? :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż mimo, że nie przepadam za zoltym kolorem
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)))
Przepiękny Kochana :)) Zmaluję sobie coś podobnego za jakiś czas mmm :>
OdpowiedzUsuńPatrze Ci w oczy, a tam fotograf :). Kto to ;)?
OdpowiedzUsuńHafla
Nie wiem gdzie ty tam widzisz fotografa:p
UsuńJa widze dwie rece trzymajace aparat:)
Alina sama sobie robila zdjecia
Dwie ręce trzymające fotografia to metonimia odwołująca się do fotografa:D Widzi w oku, jak sama napisała. Alina robiąca sama sobie zdjęcia jest fotografem.
UsuńBardzo ładnie!
OdpowiedzUsuńSuper! Zazdroszczę precyzji w malowaniu! Pozdrawiam lula84
OdpowiedzUsuńKolory super!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie komponują się kolory, które wybrałaś. Piękny jesienny makijaż.
OdpowiedzUsuńWolnej chwili zapraszam do mnie ja rozpoczynam dopiero przygodę z wizażem i rady osób znających się na tym są mile widziane :) Chciałabym w dobrym kierunku się rozwijać.
Alinko kochanie mogłabyś podać mi nr tego pułku z inglota bądź jego nazwę? mam śliczny taki żółty cień z inglota, może uda mi się coś takiego stworzyć... :)
OdpowiedzUsuńCudny :) bardzo w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńAlino mam pytanie:) Może nie na temat.
OdpowiedzUsuńMam skórę trądzikowa i naczyniową, jaki krem na dzień był by dobry na zbliżającą się zimę ?
w moim jak najbardziej ...
OdpowiedzUsuńJak zawsze Makijaż Piękny i cudna pigmentacja szczególnie ten żółty
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, wszystkie kolory cudne,cale ten żółty powalił mnie na kolana <3 I ten pigment <3 Zdradzisz, co to za paletka?
OdpowiedzUsuńAle ta żółć napigmentowana - pięknie
OdpowiedzUsuńAlino!
OdpowiedzUsuńSpóźnione pytanie o placentę hp! Czy może wysuszać albo podrażniać? Ostatnio borykam się z suchą skórą głowy, jestem też alergikiem, więc się trochę obawiam, ale chcę zatrzymać wypadanie. Nie mogę znaleźć składu, zawiera alkohol?
cudny:)
OdpowiedzUsuńprzepięknie!
OdpowiedzUsuńDla mnie chyba za intensywny aczkolwiek pięknie!
OdpowiedzUsuńMam zupełnie inne pytanie. Mam nadzieję, że nie za bardzo wścibskie:).
OdpowiedzUsuńWiem, że jesteś grafikiem. Mogłabyś powiedzieć co dokładnie robisz? I drugie. Zawsze chciałam się nauczyć jak tworzyć grafikę komputerową. Mogłabyś polecić jakaś książkę dla zupełnie początkujących?
PS Makijaż przepiękny.
Alinko jesteś moim absolutnym guru. Uwielbiam twojego bloga i zaglądam tutaj co najmniej dwa razy dziennie. Buziaki! ;)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż. Żółty jest zniewalający :)
OdpowiedzUsuńSuper makijaż :D Ach i ten żółty! Strasznie lubię połaczenie takiego odcienia z... granatem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, WingsOfEnvy Blog
Piękny makijaż, ale żółty kolor niestety rzadko noszę na powiekach, a tak mi się podoba on u innych dziewczyn ;)
OdpowiedzUsuńaaa, cudowny makijaż! spróbuję na dniach odtworzyć go na sobie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie żółtego na górnej powiece i tego połyskującego zielonego na dolnej. Genialnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ;)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż!
OdpowiedzUsuńjzuu! Twoja tęczówka wyglada jak kwiatek ! przez chwilę zastanawiałam się czy to nie soczewka :D
OdpowiedzUsuńKocham Twoje makijaże :)
OdpowiedzUsuńta żółć dodaje całego uroku :)
OdpowiedzUsuńhttp://nie-rozszyfrowana.blogspot.com/ zapraszam :)