27 listopada 2013

Piramida pielęgnacji włosów. Jaka jest Wasza?


 




Jakiś czas przy okazji pojawienia się na blogu piramidy pielęgnacji twarzy (klik), prosiłyście o taką samą piramidę poświęconą włosom. Moja jest raczej prosta, bo z pielęgnacją włosów nie kombinuje już od sierpnia i tego posta z filmikiem (klik).
Trzymam się sprawdzonego schematu i produktom które odkryłam jakiś czas temu. Już od dłuższego czasu nie zdarzyło mi się kupić żadnego nowego produktu do włosów, bo zwyczajnie mnie nie kuszą. Wcześniej zrobiłam zapas odżywki z Tigi i szamponów po które sięgam.

Dla ścisłości dodam że moje włosy to włosy grube, z natury suche, dzięki pielęgnacji porowatość udało mi się zmienić z wysokiej na średnią, choć często zależy to od tego czy 'przyłożę' się do rzeczy i czy mam na nie czas.


Jeśli jesteście ciekawe jak wygląda moja włosowa piramida czytajcie dalej:)






Codziennie:

szczotkuję włosy szczotką z włosia dzika lub TT. Zabezpieczam też końce serum z Biovaxu (klik). Jeśli akurat jestem na wcierce, również staram się aplikować ją codziennie, chyba że powinno się jej używać inaczej czy jest zbyt ciężka na codzienne używanie. Jeśli jednak chcę bardziej zadbać o cebulki i skórę głowy, przygotowuję wcierki ziołowe (kozieradka, czarnuszka, tymianek, rozmaryn) i aplikuje je codziennie lub co drugi dzień.
Pamiętam też o diecie i suplementach. Już jakiś czas temu skończyłam Solgar (klik), ale zamierzam do niego wrócić.

Co 3 dni:

myje włosy delikatnym szamponem, najczęściej którymś z tego posta (klik)Przed każdym myciem olejuje włosy olejem lnianym i zostawiam go na godzinę lub dwie. Po umyciu nakładam odżywkę Tigi Tigi, Love Peace Planet, Walking On Sunshine, Ginger Mandarin Lime Conditioner (klik) (zdarza mi się zmieniać produkty, ale raczej w celu zużycia resztek innych).

Na koniec spłukuję włosy płukanką octową lub nakładam żel lniany z dodatkiem odrobiny octu jabłkowego.


Raz w tygodniu.

Jeśli mam bardzo mało czasu i wiem, że nie mogę wykonać olejowania zdarza mi się myć włosy odżywką (dokładnie balsamem na kwiatowym propolisie, który u mnie w swojej roli się nie sprawdził KLIK).
Raz w tygodniu wykonuję też dokładny masaż głowy, najczęściej połączony z aplikacją wcierki.



Raz na 3 tygodnie.

Najczęściej oczyszczam włosy normalnym szamponem z sls, odpuszczam wtedy olejowanie. Raz na 3 tygodnie mogę też przygotować własną maskę, lub wzbogacić gotową:)


Raz na 3 miesiące.

Podcinam końce bo chcę całkowicie pozbyć się tego fragmentu, który zaliczył farbowania, zdejmowanie koloru, rozjaśnianie. Widzę dużą różnicę w porowatości między tymi miejscami i mam nadzieję że szybko uda mi sie odzyskać w 100 % 'niewinne' włosy;)



Dajcie znać jak wygląda Wasza piramida pielęgnacji włosów;) Jeśli robiłyście taką na swoich blogach wrzućcie mi linki:) Ja zabieram się za przeprowadzkę, trzymajcie kciuki!

Buziaki

Ala

159 komentarzy:

  1. nie boisz się tego Solgaru?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fajnie, że u Aliny sie sprawdza :) ja zachecona pozytywnymi opiniami rowniez sie skusilam, jednak nie zdzialal on u mnie NIC- przynajmniej nic nie zauwazylam;/ ... czego bardzo zaluje, dlatego zazdroszcze, ze u niektorych efekty sa :)

      Usuń
    2. nie, dlaczego, u mnie sprawdził się świetnie:)

      Usuń
    3. no właśnie ten Solgar jest szkodliwy dla zdrowia ze wzgłędu na dużą dawkę w składzie MSM( na 1 miejscu) który jest zakazany w suplementacji, nie wiem jakim cudem został on użyty w tym produkcie ale można się domyślać, za kasę wszystko się da załatwić, pamiętam że był taki środek z taką samą dawką MSM który pomagał ludziom na stawy a dziewczyny zażywały go właśnie na poprawę włosów i skóry, owszem pomagał ale odkłada się w naszym organizmie i powoduje m.in choroby mózgu, nerek,wątroby. Został wycofany i zakazano używania i MSM, ja akurat miałam problem z nerkami i ciągle pić mi sie po nim chciało, wstawałam w nocy po kilka razy bo tak mnie suszyło, a ciocia która pracuje w aptece jak sie dowiedziała że to zażywam była bardzo zła na mnie i kazała natychmiast odstawić i zrobić oczyszczanie organizmu także nie polecam, lepiej nie ryzykować
      marta z.

      Usuń
    4. dobrze, że o tym napisałaś!

      Usuń
    5. ja sobie to kupiłam bo było polecane na blogach a o zdrowiu człowiek nie myślał, poprawa włosów i cery była, u mnie przestały się przetłuszczać włosy i cera, a ciocia mi wytłumaczyła że to działa na zasadzie "wysuszania" nas od środka, szczerze mówiąc jak poszukać w internecie to nie znajdziemy żadnego leku czy suplementu z tą substancją MSM, mozna kupić sam MSM jako proszek uzywany w kosmetyce czy do karmienia zwierząt, wiem że wszystkie produkty z tym zostały wycofane chyba w 2006 r., moja ciocia farmaceutka np. jest zdziwiona jakim cudem ten solgar może być sprzedawany i do tego zalecaja na ulotce nawet 2 tabletki na dobę czyli aż 1000mg tego MSM
      jeśli chcecie poprawy włosów i cery czy paznokci to cudownego leku na to nie znajdziemy, trzeba zacząć od porządnego nawodniania, odpowiedniej , diety, i naturalnych sposobów typu picie siemienia lnianego codziennie, oleju lnianego, oleju z wiesiołka, herbatki z bratka, pokrzywy, jablka,woda z cytryną, zrezygnować z cukru itd. można by pisać w nieskończoność, najważniejsze by niczego nie nadużywać i ruszać się, spacery,itp.
      marta

      Usuń
    6. Co to za bzdury wyssane z palca?!

      Usuń
    7. Moja Mama (od 20 lat farmaceutka) sama łyka i przyniosła mi Solgar, stosuje go już od dawna i mam mocne włosy (nie wypadają nawet w okresie jesiennym), paznokcie rosną co niemiara a dodatkowo wzmocniłam odporność, na pewno będę używać go dalej. Nie wiem co za głupoty dziewczyny wygadują, na pewno byłby lek tak straszny jak mówicie dopuszczony do obiegu! Naczytałyście się głupot w internecie, które pisze zapewne polska konkurencja Solgaru, bo suplementy te świetnie się sprzedają i pacjenci wracają po aptek po kolejne opakowania.
      Pozdrawiam

      Usuń
    8. jakie bzdury?? !!! kto nie ma dostepu do badań laboratyjnych artykułow i pism medycznych, konferencji itp to skąd ma niby wiedzieć, oczywiscie zawsze się da obejść przepisy a szczególnie w naszym kraju pełno jest świństw ktore nam dodaja do jedzenia, kosmetyków itp. za przyzwoleniem władz
      kiedys byl taki Olimp msm forte bardzo popularny i wycofano go, pomagal na stawy sporowcom i bardzo byli oburzeni gdy został wycofany właśnie ze względu na MSM i jego bardzo szkodliwe działanie !!! wystarczy sie trochę zainteresować i zagłebić w problem, nie mówię tu tylko o internecie, jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam do siebie na rozmowe z moja ciocia farmaceutką w Warszawie moze pokazać pismo sprzed kilku lat skierowane do wszystkich aptek podpite pieczątką od inspektora farmaceutycznego w którym jest mowa o wycofaniu produktów z MSM ze względu na bardzo duża szkodliwość, działanie kancerogenne, kumulowanie się w mózgu itp., ja je widziałam i dlatego ostrzegam, a i miałam niepokojace skutki uboczne dlatego piszę ale nikomu nie nakazuje wierzyć, każdy ma wolna wolę

      Usuń
    9. Skutki uboczne? Cos jeszcze oprocz wymienionego przez ciebie zwiekszonego pragnienia? Zaintrygowalas mnie, gdyz wlasnie zamierzalam kupic ten suplement. Jak do tej pory wszyscy go sobie chwala...

      Usuń
    10. nawet nie mamy pojecia jakie straszne rzeczy zjadamy codziennie w pozywieniu, antybiotyki, sterydy, nie widzieliście choćby programów o tym mięsie czy soli czy makaronach, nikt sobie takich rzeczy z palca nie wyssał i wszystko za zgodą naszych władz więc jak ktoś jest naiwny to niech nie uważa i zjada,łyka wszystko co nam podają, człowiek jest nastawiony na kasę i nie liczy się z drugim człowiekiem
      ja odkąd zmieniłam podejście i nie jem niczego niewiadomego pochodzenia,przetworzonego itp, stosuje naturalne metody zarówno w pielęgnacji jak i w zachowaniu zdrowia nie chorowałam na nic od kilku lat, nawet na przeziebienie, a często robiąc zakupy patrzę co ludzie kupują i widzę chipsy, konserwy, parówki itp, a na twarzy takiego człowieka pryszcz na pryszczu, włosy tłuste itp to o czym to świadczy,sama z tradziku nie moglam sie wyleczyc latami az nie zmienilam diety i wyrzucilam wszystkie chemiczne specyfiki i teraz nie mam po nim sladu zatem jak ktos mowi ze szkodliwe to szkodliwe, bez powodu nie zostalo wycofane

      Usuń
    11. do Anonima 15:36 u mnie poza łaknieniem ból nerek a nie choruję na nić, regularnie się badam dlatego zdziwiło mnie to, i dreszcze w nocy, budziłam sie zlana potem z mokrą koszulką, jak zrezygnowałam i oczysciłam organizm ból przeszedł, zrobiłam badania by wykluczyć jakies kamienie, piaski w nerkach, zapalenia itp i nic nie było. Solgaru juz nie stosuję bo nie chce by odkladało mi sie w organizmie przez lata az zachoruje powaznie, już nie podchodzę tak lekkomyślnie do tego co ktoś poleca, trzeba miec wlasny rozum i wszystkim radze zachowac umiar, zdrowie i uroda tak ale nie za wszelka cenę

      Usuń
    12. ja chciałam kupić sobie ten Solgar,ale pani w aptece powiedziała,że jest wycofany
      podobno wysusza organizm od środka,żle działa na nerki
      ola

      Usuń
    13. apropo chwalenia to ja również pisałam że pomogl mi na przetluszczajace wlosy i cere ale paznokcie juz nie, one akurat sie pogorszyly po nim, nie pisalam ze nie dziala w tym zakresie, pisalam ze MSM zostal wycofany a mimo to istnieje na rynku

      Usuń
    14. Ja tez chcialam kupic i jak na razie nie dorwalam go stacjonarnie. Ciekawe czy faktycznie go wycofuja. Na pl stronie solgaru nie ma takiej informacji.

      Usuń
    15. ja podobne objawy mialam tez potabletkach vichy na włosy i odstawiłam i wiem że sporo osób tak ma a mimo to jest na rynku i polecaja i reklamuja się ile wlezie także nie ma co wierzyć w te wszystkie cudowne wpisy na forach bo sa one opłacane w większości, spece od PR mają swije sposoby, wiedzą na jkaie fora czy blogi wchodzi najwiecej kobiet i tam specjalnie zamieszcaja pozytywne opinie a ludzie sie nabieraja, tak teraz fukcjonuje biznes

      Usuń
    16. w państwowym inspektoracie farmaceutycznym lub w inspektoracie sanitarnym w departamencie zywności prozdrowotnej możecie uzyskać na ten temat informacje, mnie powiedziano ze faktycznie MSM jest zakazany w lekach i suplementacji zatem nie wiem o co kaman z tym solgarem

      Usuń
    17. przyznam że jak Alinka pierwszy raz wspomniała o tym suplemencie to i ja poleciałam do zaprzyjaźnionej apteki zapytać o niego i Pani mi go odradziła,mówiła cos tam o skutkach ubocznych na które się ludzie uskarżaja i mnie to skutecznie zniechęciło podobnie jak cena 62 zł, siemie lniane mam za kilka zł a działanie kompleksowe ale jako ciekawski typ musiałam się zainteresować, pozostanę zatem przy swoich naturalnych sprawdzonych metodach

      Usuń
    18. A ja właśnie kliknęłam na allegro MSM 1500mg ze Swanson. No i chyba otrzymam pierwsze ostrzeżenie za niewywiązanie się z transakcji. Byłam przekonana że to cudowny środek i zastanawiałam się czemu nie ma MSM w preparatach na włosy skórę paznokcie. Teraz znam odpowiedź. A Solgar wcale nie ma takiej dużej znowu dawki bo 500mg. Zażywałam 2,5 miesiąca. Nie zauważyłam złych skutków i czekałam na te dobre bo podobno jak z wszystkimi preparatami czeka się 3 miesiące

      Usuń
    19. solgar ma 500 w jednej kapsulce a zalecaja brac 2 czyli 1000mg, działać na włosy działa, nie jakoś cudownie ale jednkak dziwczyny cos tam pisza ze pomaga ale co jeszcze robi w naszym organizmie tego chyba nie zaryzykuje spradzać na sobie a juz na pewno nie z allegro
      sporo ludzi kupuje MSM ze stanow zjednoczonych bo tam to wiadomo ze kazde swinstwo zjedzą

      Usuń
    20. To ciekawe co piszecie dziewczyny msm w formie naturalnej znajduje się w brokulach I kilku innych rzeczach które są polecane w diecie włosowej, pierwsze 2 tygodnie to detoks organizmu I faktycznie skutki są różne ale mijają. W jakich jeszcze krajach msm jest zabronione? Wszędzie jakoś latwo dostać ten suplement ale coz u nas wolą walić antybiotyki do jedzenia pełno innej chemii I potem wmawiac ze to nie od tego mamy wszystkie problemy zdrowotne

      Usuń
    21. jak coś zjadamy w produktach naturalnych to inaczej jest przysfajalne niz jak sobie codziennie bierzesz po 2 kapsulki po 1500mg niewiadomo czego i jakiego pochodzenia, czytałam że dopuszczalna dawka na dobę to 200mg tak by nie szkodziło, w wiekszej ilosci odklada sie i powodu m.in, nowotwory mózgu, nerek,watroby, ale czy to prawda to kto to wie, tak naprawde to w tych czasach to już zwariowac można od tych suplementów, sztucznego żarcia itp., ja staram sie omijać to wszystko szerokim łukiem

      Usuń
    22. u mnie dziala .... prostu zazdroscicie alinie efektow :) same nie wiecie co piszecie . te wszystkie negatywne efekty brania solgaru sa wyssane w palca nic nie zauwazylam u siebie

      Usuń
    23. pogadajmy za 10 lat, ja zażywałam i poprawiało mi włosy ale zrezygnowałam po przeczytaniu artykułu w gazecie mojego faceta Men's Health brytyjskich naukowców nt.wpływu MSM i Gukozaminy na zdrowie człowieka i niestety pisało tam jak wół o rakotworczości , faceci używają suplementów z Glukozaminą i MSM gdy regularnie ćwiczą, pomaga im to na stawy, z ubolewaniem zrezygnowałam po tych doniesieniach

      Usuń
    24. ja tu nie widzę zazdrości w tych komentarzach, a naprawdę są naturalne sposoby na piękne włosy więc po co ryzykować, ja ogólnie nie jestem za żadnymi tabletkami bo to wszystko szkodzi wątrobie, a mamy ją tylko jedną, jeśli chodzi o siemie lniane to moja prababcia ma 103 lata i mówi że to jest jej sposów na długowieczność, całe życie je pije,i nie bierze żadnych leków na nic, na nic nie choruje, włosy ma piękne ,cerę jak na swój wiek, nikt by nie powiedział że ma tyle lat, ostatnio nawet z instytutu badań nad długowiecznością do niej przyjechali bo chcięli ją zabrać na badania by zobaczyć co wpływa na jej długowieczność a nie jest majętna, żadnych kosmetyków,suplementów nigdy nie używała mydło,oleje,zioła, szampon pokrzywowy czy rumiankowy

      Usuń
    25. Każda zrobi jak uważa. Jeśli istnieje JAKIEKOLWIEK prawdopodobieństwo że msm szkodzi to wolę nie ryzykować. Wolę być łysa niż mieć raka.

      Usuń
    26. dziewczyny wszystkie suplementy działaja tylko wtedy gdy je zażywamy,po odstawieniu po jakims czasie problem powraca dlatego lepiej zmienić dietę i pielegnację bo w tym zapewne tkwi problem,mówie o sytuacji gdy nie chorujemy na nic przewlekle,lepiej witamin dostarczać w pożywieniu

      Usuń
    27. Już na początku mojego włosomaniactwa spotkałam się z artykułami na temat msm na forum Laboratorium Urody. Faktycznie, msm zostało wycofane z obiegu w Polsce, dlatego też się zdziwiłam, że jeszcze w jakimś suplemencie można je znaleźć. Przeszło mi przez myśl, że może jednak znów jest dopuszczone, że może jakieś dodatkowe, nowe badania zrobiono. I nie sprawdziłam tego, a solgar kupiłam za sprawą recenzji Alinki. Teraz też się zastanawiam, czy łykać dalej..

      Usuń
    28. mam ten sam problem, zjadłam jedno opakowanie i nie było jakiś super rezultatów więc kupiłam kolejne i zużyłam połowę ale od kilku dni dziwnie się czuję, tak jakby mną dygotało cały czas, jakbym miała dreszcze, cały czas jest mi bardzo gorąco, w nocy jestem odkryta,wyłączyłam grzejniki, narzeczony mowi że jest w mieszkaniu zimno a mnie cały czas gorąco, nic innego nie biorę,nie mam żadnych problemów ze zdrowiem,żadko choruję, odżywiam się zdrowo, chyba znalazłam winowajcę...

      Usuń
    29. Mieszkam w UK i od 2 lat codziennie biore MSM. Do dzisiaj nie mialam pojecia ze w Polsce jest on zakazany. Oczywiscie kazdy ma prawo do wlasnej opinii ale warto samemu zrobic research na temat tego suplementu - jak w kazdym przypadku, zawsze sa opinie negatywne i pozytywne. Warto poczytac skad sie bierze i ze ludzki organizm potrzebuje siarki ze wzgledu na coraz mniejsza jej ilosc w pozywieniu - wszystkie warzywa szklarniowe sa jej pozbawione. Ja zaczelam brac ze wzgledu na stawy bo trenuje, a mocniejsze wlosy i zdrowa cera byly skutkiem ubocznym. Nikogo nie zachecam ani nie zniechecam - zyjemy naszczescie w takich czasach, ze kazdy ma dostep do informacji - do nas nalezy decyzja i nie warto sie sugerowac opiniami ludzi ktorych nie znamy.

      Usuń
    30. http://natura.leczy.w.interia.pl/Produkty/Informacje3/MSM/msm.html

      Usuń
    31. ja chyba wolę przyjmować to z naturalnego źródła czyli z pokarmu, skąd mam wiedzieć że to co jest w tych suplementach nie jest szkodliwe, nawet bo rutinoscorbinie mam skutki uboczne więc będę się trzymała naturalnych metod dostarczania mojemu organizmowi witamin a odkąd to robię nie choruję wcale od kilku lat na nic

      Usuń
    32. do Anonima z 23:50 to co podałaś to nie jest żadne wiarygodne źródło, taką stronkę każdy sobie może postawić i napisać co chce o czymkolwiek, chciałabym zobaczyć jakies badania naukowców a nie takie dyrdymały o cudownym środku na wszystko, dlaczego zatem ludzie zażywając to bardzo źle się czują,to co się ze mną działo było dla mnie koszmarem, ciągły niepokój, dreszcze,drgawki niemal cały czas,i wiecznie chciało mi się pić,nie mówiąc o tym że nie mogłam spać, po odstawieniu tego jak ręką odjął zatem zostanę przy swoim zdaniu a oinni niech sami zdecydują czy chcą być królikami doświadczalnymi czy nie
      brałam to ok pół roku zanim sie zorientowałam

      Usuń
    33. Do anonima z 00:12 w jakich dawkach go brałas? To co opisujesz jest bardzo częste właśnie przy przedawkowaniu msm jedni biorą 10g I nic im nie jest inni wysiadaja przy 500 dlatego najlepszy jest proszek bo możesz zacząć od małej dawki.nie popieram robieniu szoku dla organizmu cholera wie jakimi dawkami wogole a już szczególnie na początku. Do reszty:Troszkę mnie śmieszy to mówienie o jedzeniu warzywek sama natura etc ta teoria byłaby dobra kilka lat temu kiedy te cuda były faktycznie naturalne wątpię żeby każda z was hodowala je na własne potrzeby w ogródku, mówicie ze nie wiadomo jak są robione te tabletki a skąd wy magicznie wiecie jak hodowane są wasze warzywa? Moja mama pracowała w Holandii właśnie przy warzywach I widziała takie cuda że przestałam wierzyć w naturalność czegokolwiek

      Usuń
    34. Wlasnie koncze pierwsze opakowanie (rowniez kupilam po przeczytaniu recenzji tutaj) i mialam isc do apteki po kolejne, jednak pomimo ze efekty jakies tam widze a skutkow ubocznych brak, czytajac powyzsze posty chyba zrezygnuje.
      Aczkolwiek skoro MSM jest w Polsce zakazane, jakim cudem solgar trafil na nasz rynek?!

      Usuń
    35. To jakaś bujda bo msm jest też w sufrinie o którym pisała anwen i alina, kupić go można bez problemu:)

      Usuń
    36. Anonimie z 27.11 o 12:46, w jaki dokladnie sposob oczyscilas organizm?

      Usuń
    37. do Pani z 6:07 jak miałam przedawkować skoro brałam 1 tabletke na dobę Solgaru bo chciałam by starczał mi na 2 miesiące, a zalecają brac 2 ?? i nic poza tym nie brałam innego bo nie jestem typem chorowitka,regularnie sie badam itp.
      a do dziewczyn które sie dziwią ze są preparaty do kupienia z tym to mnie to nie dziwi, po tych wszystkich akcjach jakie się dzieją w naszym kraju to już nic mnie zdziwi
      a ja jednak wolę jeść te warzywa i owoce niż tabletki,i zawsze patrzę skąd pochodzą jeśli mam kupić w supermarkecie co zadko mi sie zdarza, sama kupuję akurat od Pana ze wsi który rozwozi u nas po osiedlu,którego dobrze znam bo mieszka tam brat mojej mamy ale mimo wszystko nie jestem zwolennikiem chemii i przetworzonej żywności, dopóki mam wybór wybieram naturalne metody i poki co bardzo dobrze na mnie dzialają

      Usuń
    38. dziewczyny to że nie macie objawów to o niczym nie świadczy, teflon także odklada nam się w organiźmie i nie o sobie znać dopóki nie zachorujemy, sama będąc nastolatka by pozbyć sie pryszczy wypiłabym i zjadłabym wszystko byleby przeszło i robiłam w związku z tym bardzo durne rzeczy by sobie pomóc a w rezultacie zniszczyłam sobie tymie eksperymentami żołądek i kto wie co jeszcze, kazdy srodek jaki ktos polecil, czy nowy sie pojawil musialam wyprobowac i guzik mi pomogło
      wiem że każda z nas chce byc piekna ale warto pomyslec o zdrowiu przede wszystkim
      patrzylam w internecie na te środki z msm i one wsystkie sa podejrzane, jedynie co ten solgar bo jest w aptece ale ja bym sie jednak bała

      Usuń
    39. do dziewczyny która pytała jak oczyszczałam organizm, codziennie rano po przebudzeniu na czczo piłam przygotowane wieczorem w szklance: łyzka oleju lnianego, łyżka aloesu, łyżka soku z cytyrny i tak przez kilka miesięcy, w ciągu dnia piłam wodę z cytryną lub grejfrutem, lżejszą dietę miałam, olej z czarnuszki i ostropest podjadałam, a tę miksurę piję do dzis bo mozna to pić cały czas, podnosi swietnie odpornosc, dodaje energii, nie pamietam kiedy ostatnio bylam przemeczona czy niewyspana,i wplywa na poprawe stanu cery i wlosow, nawet przed okresem nie pojawił mi sie żaden pryszcz od dawna, a wczesniej to ciagle cos tam mialam

      Usuń
    40. Dzieki za odpowiedz. I ja wam kobitki powiem, bo my takie babki jestesmy, ze tak jak ktoras wyzej napisala: wszystkie chcemy byc piekne, miec gladka cere, piekne wlosy i mocne paznokcie... i jedna z druga cos zareklamuja, reszta obejrzy i pik! Pojawia sie mysl: takie to rewelacyjne, u niej dziala, to u mnie tez bedzie! I pedzimy do apteki bez zastanowienia po dany, reklamowany specyfik bez uprzedniego sprawdzenia "z czym to sie je". Ahh, no coz, za glupote sie placi. W kazdym razi ja juz rezygnuje z brania tego. Nie ma co ryzykowac.

      Usuń
    41. o tej mieszance oczyszczającej Alina pisała już kiedyś, coś chyba pamiętam...

      Usuń
    42. teraz od czasu do czasu popijam sobie rózne ziółka oczyszczające ale trzeba to robić z głowa, nawadniać się i robić przerwy bo wszystko w nadmiarze szkodzi

      Usuń
    43. ja to ujmę tak: dziewczyny prowadzące bloga pokazuja nam wiele sposobów na dbanie o siebie, jeśli idzie o naturalne metody to chetnie z nich korzystam ale zawsze robię próbę uczuleniową, wiem już np. że czarnuszki nie mogę używać, na twarzy pojawiało sie pieczenie i pecherzyki jak po oparzeniu, a jak spożyłam piekło mnie gardło, przełyk i bolał brzuch. Jeśli chodzi o gotowe produkty to wiadomo że przeważająca większość to sponsorowane zachwyty, tak było niestety w przypadku Solgaru, Alinka poświęciła mu osobny cały post, ja nie mam nic przeciwko temu, nie mam za złe, tak to działa, trzeba zwyczajnie samemu podchodzić z rozsądkiem, wiem że wiele bardzo młodych dziewczyn z problemami tu zagląda i naprawde warto ale nie przyjmujmy wszystkiego za pewnik a zauważyłam po koleżankach mojej siostry że to idzie jak lawina i nikt sie nie zastanawia czy nam to aby nie zaszkodzi

      Usuń
    44. Z tym MSM to prawda? Mieszkam w Niemczech i tutaj bez problemu można to kupić. Sama kupiłam. To prawda, nie piszą na nim "suplement diety", ale komentarze np. na Amazonie pokazują, że ludzie właśnie jako suplement diety to kupują. Ma ktoś jakieś dane?

      Usuń
    45. Bylam dzis w aptece w ktorej kupowalam Solgar i Pani farmaceutka byla bardzo zaskoczona gdy zapytalam jej czy ten srodek moze byc szkodliwy dla zdrowia, zdecydowanie zaprzeczyla. Ja sama koncze drugie opakowanie, biore 1 tabletke dziennie i nie zauwazylam jakis skutkow ubocznych, a wrecz przeciwnie to jedyny srodek ktory poprawil stan moich wlosow.. Babka z apteki byla w szoku bo jak powiedziala jest teraz wielki szal na Solgar bo wielu Paniom pomogl na wlosy i swietnie sie sprzedaje. Takze teraz mam dylemat, kupic trzecie opakowanie czy nie :)

      Usuń
    46. Hm, mi rowniez w aptece odradzono zakup tego suplementu.

      Usuń
    47. Jasne,lepiej wierzyć anonimowym komentatorkom i blogerkom bez wykształcenia chemicznego niż Głównemu Inspektorowi Sanitarnemu, Narodowemu Instytutowi Leków i kilku innym instytucjom. Pewnie się nie znają i zazdroszczą Alinie włosów, dlatego się czepiają.

      Cytuję:

      "Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Gdańsku w związku z pismem Głównego Inspektora Sanitarnego znak: GIS-BŻ-Ż-4230-46/JC/08 z dnia 22.02.2008r. przedstawia stanowisko dotyczące wprowadzania do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej preparatów, które zawierają w swoim składzie m.in. składnik - metylosulfonylometan (MSM).
      Zgodnie z opinią z dnia 7 stycznia 2008 r. Narodowego Instytutu Leków w Warszawie produkty zawierające w swoim składzie metylosulfonylometan nie spełniają wymagań dla suplementów diety, ze względu na brak merytorycznego uzasadnienia dla uzupełnienia codziennej diety tym związkiem oraz brak danych o bezpieczeństwie jego stosowania.
      Biorąc pod uwagę powyższe należy stwierdzić, że preparaty zawierające w swoim składzie MSM, nie mogą być wprowadzane do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jako środki spożywcze".

      Usuń
    48. UWAGA, SŁÓWKO O SUPLEMENTACH
      W odróżnieniu od leku, suplement diety, aby został zarejestrowany, nie musi przejść żadnych badań dotyczących jego skuteczności, czy działań niepożądanych. Wystarczy powiadomić Główny Inspektorat Sanitarny o chęci wprowadzenia takiego produktu na rynek i przedstawić projekt jego etykiety.

      Za jakość suplementu odpowiada producent. Problem w tym, że nikt nie kontroluje tego, jakie substancje zawierają dostępne na rynku preparaty. Zdarza się również, że podany przez producenta na opakowaniu skład produktu jest niezgodny ze stanem faktycznym.
      Suplementy powinny wzbogacać dietę w składniki, które normalnie występują w pożywieniu. Nie ma jednak dowodów, że prawidłowa dieta jest niewystarczająca i wymaga uzupełnienia. Najpierw należałoby dokładnie przeanalizować jadłospis i dowiedzieć się, jakich składników w nim brakuje.
      Ludzie ulegają reklamie i myślą, że suplement działa. A on – z założenia – wcale nie musi działać. Nie musi mieć znaczenia terapeutycznego, on tylko uzupełnia dietę. Cały problem polega na tym, że suplementy diety są dostępne w aptece. To je nobilituje – ludziom wydaje się, że skoro znajdują się one w miejscu, gdzie są leki, i sprzedaje je farmaceuta, fachowiec, powinny działać tak samo jak leki. Tak jednak nie jest.
      Moim zdaniem, suplementy diety powinny być sprzedawane w sklepach z żywnością, a jeśli już są dostępne w aptece, powinny być wyraźnie oddzielone od leków.
      Ewa (diagnosta laboratoryjny, mikrobiolog)

      Usuń
    49. No to kto ma wkoncu racje....ja jestem zadowolona z efektow ale teraz juz sama nie wiem

      Usuń
    50. ja pytałam w inspektoracie farmaceutycznym za rd a jednej z powyzszych dziewczat i po długiej batalii przełaczania mnie z tysiac razy w końcu udzielono mi informacji że jest szkodliwy i jest zakazany do spożycia, Pani powołała sie również na badania wskazujące na rakotworczośc, dzielenie sie komórek mózgowych, także ja nie skorzystam już,w sumie u mnie po 2 opakowaniach czyli 4 miesiącach rezulatów nie zauważyłam poza zmniejszeniem przetłuszczania włosów a tani ten solgar nie był

      Usuń
    51. mój tato brał 5 lat temu Olimp msm forte na stawy za poleceniem jego rehabilitanta, pomagało mu to było tam 1000mg MSM i po jakims roku nigdzie juz nie mógł tego kupić, zapytał tego rehabilitanta i ten mu powiedział że wycofano z Polski środki z MSM i Glukozaminą, pamiętam że na początku tata był wkurzony bo tylko to mu pomagało ale jak sie dowiedział dlaczego wycofali tzn przez wysokie prawdopodobieństwo kancerogenne to mu złośc przeszła

      Usuń
    52. wg mnie dziewczyny którym ta siarka coś pomagała itak nie zrezygnują i będą brały dalej,choćby tu nie wiem jakie dowody przedstawiać,ich wybór, mało to jest panienek które to nawet jaja tasiemca połykają byle być piękną a zdrowie mają gdzieś, ale kiedyś się to zemści na organizmie

      Usuń
    53. dlatego można te środki kupić bo jest luka w prawie a do dziewczyny z 18:26 powiem ze Panie w aptekach w większości przypadków sprzedadzą wszystko zwlaszcza coś drogiego, trzeba mieć zaufaną naprawdę osobe by powiedziała szczerze, mnie Pani odradziła i poleciła kupić siemie lniane i pić codziennie, przez pół roku stosowania mogę stwierdzić ze lepszych wlosów nigdy wczesniej nie miałam, mnostwo baby hair, lśniace, jakby grubsze i co najważniejsze dla mnie nie wypadają a i przewod pokarmowy mi sie wyregulował

      Usuń
    54. Pewnie cos w tym jest, te tabletki nie naleza do tanich wiec z checia zaprzeczyla jakoby byly szkodliwe byleby zarobic. Ja poza Solgarem pije herbate z pokrzywy, siemie lniane tez kiedys chcialam pic, ale konsystencja glutka skutecznie mnie zniechecila, chyba ze zle to przygotowalam. Ale czytalam ze fajne efekty daje, wlasnie zalezalo mi na baby hair, no i wlasnie u Alinki na blogu dowiedzialam sie o Solgarze, nieszczesnym

      Usuń
    55. na baby hair u mnie zadziałal tez olej łopianowy i wcierka z kozieradki

      Usuń
    56. Ja sama kupilam solgar za sprawa recenzji Aliny. W tym momencie, pomimo, ze zostalo mi go jeszcze w opakowaniu, zaprzestaje stosowania. I dziekuje dziewczynie, ktora zapoczatkowala ten watek, gdyby nie ona, sporo z nas, w tym i ja, nie mialybysmy pojecia i dalej bralybysmy ten suplement. Poszukalam i znalazlam, wklejam wiec link z calym pismem Inspektoratu (jest ono na samy dole strony) http://www.femineus.pl/index.php?topic=45.25. Laski, nie bierzcie juz tego!

      Usuń
    57. Co prawda Inspektorat odwolal zakaz, ale zwroccie uwage na podana argumentacje: "nieprawidlowa podstawa prawna". Nie ma ani slowa o tym, ze MSM jednak nie przynosi dzialan niepozadanych, ze zrobiono odpowiednia badania, ze sie nie odklada w mozgu itd, itp. Czyli, tak jak napisala ktoras z Was wyzej, jest luka w prawie i zostala ona wykorzystana. Powtorze wiec, dziewczyny, dajcie sobie z tym spokoj. Zdrowie jest naprawde wazniejsze niz piekne wlosy.

      Usuń
    58. "ja odkąd zmieniłam podejście i nie jem niczego niewiadomego pochodzenia,przetworzonego itp, stosuje naturalne metody zarówno w pielęgnacji jak i w zachowaniu zdrowia nie chorowałam na nic od kilku lat, nawet na przeziebienie, a często robiąc zakupy patrzę co ludzie kupują i widzę chipsy, konserwy, parówki itp, a na twarzy takiego człowieka pryszcz na pryszczu, włosy tłuste itp to o czym to świadczy,sama z tradziku nie moglam sie wyleczyc latami az nie zmienilam diety i wyrzucilam wszystkie chemiczne specyfiki i teraz nie mam po nim sladu zatem jak ktos mowi ze szkodliwe to szkodliwe, bez powodu nie zostalo wycofane"

      haha idiotko najlepiej nic nie jedz i nie oddychaj bo przecież w powietrzu też zawarte są szkodliwe pierwiastki!
      A my dziewczyny jedzące Solgar i wszystkie inne suplementy będziemy cieszyć się zdrowiem z pewnością.

      Usuń
    59. zobaczymy za kilka lat,ja mam 31lat i w sklepach nie chca mi alkoholu sprzedać bo nikt nie wierzy że tyle mam a Ty w tym wieku będziesz musiała się już bardzo wspierać swoimi suplementami, zabiegami itp by zatrzymać młodość,
      złość i zawiść piękności szkodzi a widzę że jesteś wielkim złośliwcem, nikt ći nie każe wierzyć w to co dziewczyny pisały, możesz to przyjąć lub nie ale musiałaś pokazać swoją naturę chamskiej dziewczynki bo byś nie wytrzymała

      Usuń
    60. "A my dziewczyny jedzące Solgar i wszystkie inne suplementy będziemy cieszyć się zdrowiem z pewnością." wcinaj S. dalej i obys sie nie obudzila za 10lat z reka w nocniku, lysa po chemioterapii.

      Usuń
    61. To już wiem dlaczego po Solgarze tak źle się czułam. Dobrze, że go odstawiłam.

      Usuń
  2. Alinko, na co podziała picie kopru włoskiego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koper może działać głównie na zaburzenia trawienia, ale też może pomóc przy trądziku androgennym (jeśli wypadają nam włosy na tym tle, możemy spróbować koperkowej wcierki). koper delikatnie działa też na zwiększenie nawilżenia skóry i lekko na poprawę nastroju, ale u siebie takich efektów akurat nie widziałam:)

      Usuń
    2. Wg Św. Hildegardy (zaczerpnięte ze strony http://swiat-orkiszu.pl/webpage/pl/koper-wloski.html): KOPER WŁOSKI - inaczej fenkuł jest jednym z trzech produktów w stu procentach przyswajalnych przez ludzki organizm. Koper włoski jest źródłem witamin, szczególnie zalecany jest w miesiącach zimowych. 100 gram kopru włoskiego pokrywa dziennie zapotrzebowanie na witaminę A i C. Koper włoski zalecany jest kobietom karmiącym, ponieważ pobudza gruczoły do produkcji mleka. Jest najlepszym dezodorantem, gdyż likwiduje przykry zapach ciała i zapach z ust. Jeden litr herbaty z kopru włoskiego dziennie jest lepszy niż niejeden dezodorant. Koper włoski w medycynie świętej Hildegardy jest uniwersalnym środkiem leczniczym, gdyż zapobiega wzdęciom, zgadze, wspomaga trawienie tłustych pokarmów oraz eliminuje złe samopoczucie po błędach dietetycznych. Koper włoski ma działanie rozkurczowe, dlatego zaleca się stosować herbatki z kopru włoskiego niemowlętom w czasie ataku kolki. Dorośli powinni również codziennie pić herbatę z kopru włoskiego, gdyż wzmacnia żołądek, reguluję przemianę materii i poprawia ogólną kondycję organizmu. Ziarna kopru włoskiego można dodawać do potraw mięsnych, ryb, chleba, sera lub sałatek.



      Działanie kopru włoskiego wzmacnia galgant. Pastylki kopru włoskiego plus galgant pomagają usunąć z organizmu nieprzyjemne gazy, ponieważ wspomagają pracę jelit. Zapewniają dobre samopoczucie, zawarte w nich substancje usuwają z organizmu człowieka śluz i wzmacniają układ odpornościowy, dając siłę do walki z bakteriami i wirusami.

      Usuń
    3. Picie kopru to jeszcze..a co powiecie o piciu drożdży? :D również na włosy, cerę i paznokcie ;)

      Usuń
    4. piję codziennie, bez dodatków, duuużo drożdży i ciut wody , na początku było ciężko się przemóc ale teraz idzie 3 miesiąc i jestem bardzo zadowolona z efektów! włoski znacznie mniej wypadają i są coraz dłuższe :)

      Usuń
    5. Ja piję dopiero 2 tydzień..przybyło kilka pryszczyków na buźce..ale mam nadzieje ze szybko znikną i czekam na te "zniewalające" efekty w postaci dłuuuuugich włosów :D

      Usuń
    6. Czy ktoś się w takim razie orientuje czy Solgar ma jeszcze jakieś inne preparaty, których należy unikać? W kilku aptekach bardzo mi polecano ich preparaty jako najzdrowsze i najbardziej skuteczne. Zwłaszcza wyciąg z liści oliwki europejskiej na odporność. ps. a na paznokcie to polecam jedzenie kaszy jaglanej. Mistrzostwo świata :)

      Usuń
  3. Alino, a co ja mam zrobić
    Farbuję włosy na brąz, jednak bardzo szybko kolor mi się wypłukuje (przy skalpie łapie doskonale ok 2-3 cm, reszta się wymywa, wygląda to jak wieczny odrost...), za boga nie mogę przyciemnić całych włosów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taka różnica może wynikać z większej porowatości włosów na całej długości, wtedy farba będzie szybciej się wypłukiwać. Nie wiem czym farbujesz, ale mogłabyś też spróbować farb fryzjerskich. Dodatkowo pilnuj nawilżania, wypróbuj olejowanie aby włosy nie były suche:)

      Usuń
    2. hmm w sumie olejki z green pharmacy były wcześniej moim wielkim sprzymierzeńcem na suche włosy, ale jakoś zaprzestałam, dużo zabawy z tym olejowaniem
      ale na dobre wyjdzie, jak do tego powrócę :) dziękuję za dobrą radę!

      Usuń
  4. po olejowaniu też myje się włosy, więc źle wpisałaś mycie włosów :) nie co tydzień, tylko co 3 dni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze jest...

      Usuń
    2. przecież jest dobrze w punkcie "co 3 dni" oczywiście jest Olejowanie i Mycie!!!!!!!! nie widzisz czy jak??zanim coś napiszesz zastanów się dwa razy plisss!

      Usuń
  5. Alinko co Twoi znajomi sądzą o Twoim blogu? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziekuje za ten artykul :) ja tez uzywam szampomu Tigi oraz Provide. Odzywke mam z Tigi Bed Head czerwona, bez rewelacji ona jest. Moze doradzisz odzywke ze splukiwaniem? Ziola u mnie to podstawa, dzieki kozieradce myje wlosy raz w tygodniu, to im wystarcza. Wcierka Jantar codziennie, dziala cuda na porost bez obciazania. Stosowalas napar z korzenia lopianu na wlosy? Ja jutro wyprobuje, opis zacheca do tego. Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja stosuje ten wywar z korzenia łopianu w połączeniu z korzeniem pokrzywy, skrzypu i korzenia mydlnicy, też super działa na porost i przetłuszczanie

      Usuń
    2. Czy zauwazylas zeby wlosy, jak w opisie, byly bardziej blyszczace czy miekkie?

      Usuń
    3. nie wiem czy to od tego czy od regularnego picia siemienia lnianego i nakładania go rowniez na włosy ale faktycznie od jakiegoś czasu są lśniące a zazwyczaj były matowe

      Usuń
    4. tak stosowałam łopian, ale później zrezygnowałam z braku czasu. u mnie bardzo dobrze wpływał na skalp i podejrzewam że jeszcze do niego wrócę bo olej z łopianu sprawdzał się super;)

      Usuń
    5. ja ten olej łopianowy zmieszałam sobie z l argininą, wazeliną i niacyminą,przelałam do miarki wysokiej i wąskiej i włożyłam do zamrażarki, zrobił sie sztyft i tym smaruję skórę głowy, powiem szczerze że jak miałam ten olej smarować we włosy to mi się wylewało wszędzie i na wszystko i buteleczka wiecznie tłusta

      Usuń
    6. fajnie tez sprawdza sie ta pomadka do ust alterry,za radą Aliny i dziewcząt używałam na rzęsy i brwi, sprawdza sie rewelacyjnie, rosną szybko, grube, długie i nawet w miejscach gdzie wczesniej zawsze miałam jasny meszek, dlatego pomyślałam sobie że może będe smarowała nim zakola,troche mi sie przerzedzily, i tak robiłm, mam teraz mnóstwo małych sterczących baby hair w tych miejscach,zobaczymy jak się sprawdzi po dłuższym czasie

      Usuń
  7. Alino proszę o poradę w sprawie cery. Nie mam problmu z trądzikiem jednak czasami wyskoczy jakaś niespodzianka, niestety zazywczaj jest to mocno czerwony wyprysk który bardzo długo się goi. Czym to jest spowodowane, czy jest jakiś sposób aby przysieszyć jego gojenie albo chociaż zniejszyc tak mocne zaczerwienienie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja polecam zyworodke :) gdy czuje bol w miejscu gdzie zaczyna sie cos dziac, to smaruje 3 razy dziennie to miejsce i krostka nie ma szans wyjsc bo sie juz zagoi.

      Usuń
    2. najlepsze wg. mnie to pasta cynowa punktowo za ok 3 zł w aptece np. doz; super też działa olejek tamanu, możesz nim posmarować krostke albo też do produktu którym myjesz buzię, dodawaj na dłoń kroplę czy dwie tego olejku i myj buzie, ja równiez na szybsze gojenie używam zaparzanej arniki (zioła kwiatki za grosze w zielarskich) i jak mam krostkę przecieram zamiast tonikiem to tym wywarem, wszystko ładnie się goi i nie zostawia śladów
      pozdrawiam

      Usuń
    3. a ta żyworódka to w formie maści czy poprostu sok wyciśniety z roślinki??

      Usuń
    4. Ja uzywam soku z zyworodki na glicerynie kupionej w internecie. Ale sok z roslinki z doniczki tez jest super. Nigdy nie spodziewalam sie ze zyworodka moze takie cuda dzialac. Jeszcze czytalam o bakteriobojczym dzialaniu miodu przy krostkach. Pozdrawiam i trzymam kciuki

      Usuń
    5. dzieki za radę spróbuję na pewno, mimo że to pojedyncze wypryski pojawiające się sporadycznie to i tak potrafią człowieką zdenerwować.

      Usuń
    6. O tak, niestety, po co cos takiego w ogole jest ;)

      Usuń
    7. U mnie też żyworódka świetnie działała, czasem zdarza mi się przykładać listek:) Poza tym polecam też olejek z drzewa herbacianego, olej tamanu, olejek manuka:)

      Usuń
  8. Dziewczyny pomozcie!! Wczoraj zafarbowalam (farba Venita bez amoniaku, kolor kasztanowy braz) wlosy brazowe z blond refleksami. Moja kolezanka farbowala mi wlosy i zrobila mijaka, doradzcie cos, czy drugi raz farbowac i za jaki czas, czy to sie splucze i nie bedzie widac tak? Bo ta farba ponoc nietrwala jest. Ale kolor wyszedl prawie czarny. Prosze o rade

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli farba jest nietrwała to napewno się spłucze, kwestia tego jak często myjesz włosy ;) często jest też tak, że zaraz po farbowaniu włosy są ciemniejsze niż miały być ale po myciu czy dwóch kolor się płucze i ostatecznie powinien być ten zamierzony. A jeśli już koniecznie chcesz go zmienić to powinnaś odczekać co najmniej 2 tygodnie do kolejnego farbowania, bo sobie włosy zniszczysz :))

      Usuń
    2. Dziekuje. Liczylam sie z tym ze przy pasemkach koloryt nie wyjdzie rowny, nie liczac jednego mijaka, w roznym swietle widac nierownosc, ale teraz wiem ze 2 tyg musze odczekac. Dzieki

      Usuń
    3. Dziewczynki, ja troszkę w innej kwestii - co to znaczy "mijaka". pierwszy raz się spotkałam z takim stwierdzeniem :)

      Usuń
    4. Ominac cos :)

      Usuń
    5. Nie martw się, kolor wypłucze się szybciej z pasemek i za jakiś czas pewnie uzyskasz efekt jaki chciałaś...możesz jeszcze spróbować szamponu przeciwłupieżowego by przyśpieszyć ten proces:)

      Usuń
  9. Moja pielęgnacja włosów wygląda tak samo, tylko używam innych produktów :) Dziękuję Alinko za wszelkie posty dotyczące ziół, dzięki Tobie także się nimi zainteresowałam, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Alinko, byłaś ostatnio u fryzjera? Jeśli tak to mogę zapytać gdzie? Twoje włosy wyglądają świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Droga Alinko pod tym postem http://www.alinarose.pl/2013/01/upiez-przyczyny-leczenie-szampony-dla.html?showComment=1385383270358#c8557337061549452986 zostawiłam na samym końcu komentarz. Mogłabyś mi jakoś pomóc??

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz przepiękne włosy :) doradź proszę jak zdać o pasemka. Pozdrawiam Lucja

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej, super, że o tym napisałaś. Czy oliwa z oliwek też będzie dobra do olejowania? I mam pytanie: czy ktoś też ma problem z taką "aureolą" na głowie? Mam włosy cienkie i raczej dbam o ich nawilżenie, ale pojawia mi się taka aureola z pojedynczych kosmyków, w rzeczywistości te włosy wyglądają na wieczne babyhair, ale wciąż pojawiają się nowe i nie wiem, jak się z tym uporać. Macie na to jakiś dobry sposób? Pozdrawiam, Anita (toeve@interia.pl)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej! :) Ja używałam podgrzanej oliwy z oliwek do olejowania włosów. Łączyłam ją z olejkiem rycynowym. Wybierz extra virgin- mówią, że najlepsza. A, że używam takiej w kuchni to i mam taką do włosów. Czasami mieszałam też oliwę z oliwek z olejkiem kokosowym. Ogólnie bardzo sobie chwalę oliwę, możesz spróbować, to wiele nie kosztuje.

      Usuń
    2. No właśnie mam zapas ręcznie tłoczonej, domowej oliwy z Chorwacji ;) Spróbuję z tym olejem kokosowym, włosy pewnie ładnie po tym pachną;) Dzięki za radę;)

      Usuń
  14. powinnaś się cieszyć ze rosną Ci nowe włoski, ja na takie sterczące nowe antenki używam hydrolatu z dodatkiem l-cysteiny, spryskuję po umyciu a i czasem na suche

    OdpowiedzUsuń
  15. Ostatnio ciężko mi taką piramidę zbudować zwłaszcza pod katem używanych produktów. Ostatnio wszystko mnie podrażnia i tworzy swędzący łupież co zmusza mnie do szybszego i innego mycia. Czekam na dzień, aż będę mogła sobie taka piramidę zbudować i cieszyć się pięknymi włosami, ale do tego trzeba mieć wszystko w porządku z hormonami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mam problemy z hormonami, tylko u mnie sa problemy z tradzikiem, najbardziej doskwiera mi problem ze zdrowiem :(

      Usuń
  16. to koncowki powinno sie zabezpieczac codziennie? Myslalam ze po kazdym myciu..moze dlatego tak mi sie rozdwajają

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja aktualnie myję włosy co 2 dni, wcześniej prawie codziennie. I pewnie do tego wrócę.
    A oczyszczanie ziołowym szamponem robię raz w tygodniu, max raz na połtorej. Inaczej moje włosy są przyklapnięte.
    Zresztą moje włosy kochają te ziołowo-keratynowe szampony barwy.

    Muszę popracować nad zabezpieczaniem końcówek, bo cienko z tym u mnie ostatnio.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kochana, trzymam kciuki :*
    do jakiej części Krakowa się przeprowadzasz? a może inne miasto? :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Dobrze że ja nie mam żadnych - tfu tfu, kłopotów z włosami - myje co 5/7 dni, przy koloryzacji co 1,5/2 m-ce zabieg tzw.rekonstrukcji włosa i jest okey :))

    OdpowiedzUsuń
  20. powodzenia w przeprowadzce. Kiedys pisałaś o Piloxidil? Stosowałaś? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Alinko i Dziewczyny z kręconymi włosami - mam do Was pytanie: czy używałyście innych produktów do włosów kręconych marki Tigi? Są bodajże trze serie (Curlesque, Foxy Curls i ta fioletowa, której używa Alina). Sama rozważam zakup, ale ze względu na cenę, chciałabym go dobrze przemyśleć i zebrać opinie. A może macie jakieś sprawdzone specyfiki? Rzecz w tym, że kiedyś miałam gęste, kręcone włosy, które zwijały się w tzw. anglezy. Niestety od kilku lat, po cięciach, cieniowaniach, anemiach włosy przestały kręcić się jak dawniej. Znacznie się przerzedziły, stały się cienkie, wiotkie, oklapnięte i zazwyczaj suche. Kręcą się, kiedy im się podoba i jak im się podoba. Najbardziej lubią deszcz i dużą wilgotność powietrza: wtedy są skręcone w ładne pełne loki. Wypróbowałam już masę różnych rzeczy, od Johna Friedy, Marca Anthony'ego przez krem do loków Nivea po Joannę i Marion. Najlepiej spisywał się Nivea, ale i to nie zawsze. Pianka Friedy je przesuszała, krem Anthony obciążał, itd., itp. Nawet żel lniany u mnie powodował zlepione siano (jakkolwiek paradoksalnie by to nie brzmiało ;) ). Z tej rozpaczy już kilka razy radykalnie skróciłam włosy, prawie na "zapałkę". Ale chciałabym wreszcie je zapuścić i choć częściowo wrócić do dawnych loków. Wybaczcie taki przydługi wpis, ale jestem w desperacji :)
    Pozdrawiam,
    Paula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mogę Ci polecić płyn wzmacniający włosy z biochemii urody za ok 20 zł :http://www.biochemiaurody.com/sklep/lotioneclipta.html, u mnie super się sprawdził, wzmocnił je, dodał blasku,miekkości i powiem szczerze skręt jest taki bardziej zdyscyplinowy, ale poza tym piję codziennie siemie lniane a ono też bardzo pomaga na włosy,porost, wypadania itp.a rzeczy nie drogie, włosy myje szamponem dla dzieci babydream

      Usuń
    2. Dzięki wielkie :) Wypróbuję napewno, może poza lnem, bo od dzieciństwa nie jestem w stanie go przełknąć. Może będę go jadła "na sucho" :)
      P.

      Usuń
    3. nie jedz na sucho ziarenek bo gdy przegryzasz dochodzi do procesu wytwarzania cyjanogenezy co jest trujące, na sucho mozesz jeść zmielony już gotowy len, najlepiej jednak zalać wrzątkiem

      Usuń
    4. Dziękuję. Zerknęłam na ten temat w internecie i rzeczywiście jest dużo informacji.

      Usuń
    5. Kochana, swietnie cie rozumiem, po ciazy tez moje kochane kreciolki znikly :( mi pomaga zestaw dobwlosow kreconych Tigi fioletowa, do tego kupilam sobie krem z tej serii, ktory dziala jak zel do ukladania lokow. Lakiery obciazaja mi wlosy wiec nie uzywam. Wazny jest proces suszenia i czesania wlosow. Nie czesz mokrych wlosow, lecz gdy wyschna, a czesz tylko grzebykiem pokroju The Body Shop, ten drewniany szeroko rozstawionymi zebami. Pozdrawiam

      Usuń
    6. jak nie lubisz to możesz sobie zrobić kisielek: zalać szklanką wody ziarenka ln, mozesz ten dodać mielony len,pogotowac ok 5m-10min,dodac pokrojonego banana, jabłko i co tam lubisz, posłodzić miodem i masz pycha kisiel z siemienia a wcale go nie czuć,to jeden z moich ulubionych deserów

      Usuń
    7. Super, dzięki za radę. Będę próbować :)

      Usuń
    8. Miałam podobny problem. U mnie zadziałał szampon do włosów kręconych z matrixa, ta maseczka - http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=37111 oraz olejowanie olejem lnianym budwigowym lub oliwą extra virgin. Umyte włosy zostawiam owinięte ręcznikiem najwyżej na 2-3 minuty, a nie jak wcześniej na 1/2 godziny. Dieta również jeż bardzo ważna, potwierdzam rewelacyjne właściwości siemienia lnianego zażywanego wewętrznie. Muszę dodać, że efekty nie pojawiły się od razu.

      Usuń
    9. Dziękuję :)
      P.

      Usuń
  22. Bardzo mi się podoba ta piramida, chyba sama się zbiorę i swoją stworzę na blogu. jak wiadomo jak coś czarno an białym się pokaże to się okaże, co się robi źle lub za rzadko.

    całuski

    OdpowiedzUsuń
  23. a ja myśle że zbyt duża ilość uzywanych specyfików do włosów tez nie jest dobra, czasem warto dac im odpocząc

    OdpowiedzUsuń
  24. Zakupiłam darsonwal i mam zamiar używać na włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Przeczytalam post, komentarze i doszlam do wniosku, ze nie dbam o swoje wlosy...
    Szczotkuje wlosy, myjac masuje opuszkami palcow skore glowy, stosuje odzywki, maski nie obciazajacych wlosow, regularnie podcinam..

    OdpowiedzUsuń
  26. Moja jest uboga ze względu na delikatność struktury moich włosów, codziennie myje i odżywiam, po każdym myciu na wilgotne wcieram serum wydobywające blask od Pantene (polecam jest świetne) i zawijam w ręcznik raz w tyg maska, od czasu do czasu na końce nakładam ArganOil dostępny w drogerii Rossmann.

    OdpowiedzUsuń
  27. Alinko, mam pytanie nie na temat. Ostatnio polecałaś wiesiołka na trądzik, czy musi to być olej czy mogą być nasiona ? Jest jakaś różnica w działaniu?

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Hej Alinko!
    Mam ogromną prośbę - rozwinęłabyś może ten fragment o wcierkach ziołowych? Najbardziej mnie interesuje rozmaryn i tymianek :) O ich właściwościach na skórę głowy jeszcze nie słyszałam. Jednak jeżeli już o nich pisałaś czy można prosić o podlinkowanie postu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://forum.anwen.pl/viewtopic.php?f=26&t=276 tu na forum mają listę ziół do włosów z opisem :)

      Usuń
    2. super, dziękuje! :)

      Usuń
  29. Cześć Alino,
    jaki specyfik polecałabyś na wypadanie włosów u chłopaka i gdzie ewentualnie takowy byłby do zdobycia w Krakowie? Nie jest to wypadanie sezonowe :(
    pozdrawiam serdecznie A.

    OdpowiedzUsuń
  30. Myję codziennie delikatnym szamponem, w tej roli- płyn do higieny intymnej Facelle :) Codziennie odżywka. Dwa razy w tygodniu maska- domowa bądź kupna. Od czasu do czasu zabezpieczam końce olejkiem ( powinnam robić to częściej ). Raz w tygodniu oczyszczam szamponem z SLS- Syoss bez silikonów. Kiedyś bylo tego więcej- olejowanie, laminowanie, wlasnie maski z siemienia lnianego, ale że mam słomiany zapał.... No cóż :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Gdybym ja zrobiła moją piramidę wyglądałaby bardzo podobnie, z tym że ja częściej robię sobie maski na włosy na pewno ;P

    OdpowiedzUsuń
  32. pytanie do wszystkich:
    był już post o tym, jak pozbyć się krostek (zwłaszcza po depilacji) z okolic bikini?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie widzialam, jedynie w komentarzu wyczytalam ze maszynke trzeba miec dobra, najlepsza jest Gilette Mach 3, ale u mnie nic poza woskiem sie nie sprawdza.

      Usuń
    2. Hej:) Czy post był to nie wiem,ale mi pomaga przemywanie mydełkiem aleppo i nałożenie kremu po depilacji z joanny.
      http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=24553
      Również przestałam golić maszynką i ogarniam pęsetką, nie mam już tylu krostek dzięki temu.

      Usuń
    3. ja myję cialo mydłem aleppo i zarówno pod paszkami jak i na nogach wolniej mi rosna włoski i jakby mniej

      Usuń
    4. A używa któraś depilatora? Jak sie sprawdza a okolicach bikini? Ból pewnie jest ale boje sie tez wrastających włosków

      Usuń
    5. ból ogromny i nie sposob wszędzie się ogolić a wrastają się tak jak w innych miejscch więc juz nigdy więcej a i ponoć pod pachami i w bikini nie zdrowo wyrywać włosy

      Usuń
    6. Rozumiem. Ale i tak pewnie będzie mnie korciło sprawdzić go na wszystkich włosach na ciele :D oczywiście oprócz tych na głowie :D haha. Ale fakt. Takie wyrwanie bardzo kusi, bo pod pachami np. gole się dosc czesto, a chociaz tygodniowa przerwa byłaby świetna w tym przypadku :))

      Usuń
    7. po wydepilowaniu pach będziesz się bardziej pociła a bikini bardzo bolesna sprawa i brzydko wygląda po depilacji bo robia się strupki po wyrywaniu

      Usuń
  33. pewnie każdy ci to musi ale masz przepiękne włosy jak widzę po piramidzie bardzo dużo czasu im poświęcasz ja swoje olejuję odżywiam maską myję głównie delikatnym szamponem ale maltretuje je masakrycznie gumką do włosów bo w pracy muszę mieć je związane a to je niestety bardzo niszczy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jakiej uzywasz gumki? Dobre sa frote albo np aksamitne ? (takie owiniete jakby satynowym materialem) zwykle gumki faktycznie bardzo tra wlosy. a moze zamiast gumki uzywaj jakis spinek ? (tylko nie metalowych) moze jakas żabka plastikowa i zaslonieta pozniej jakims kwiatkiem/kokardka ?

      Usuń
  34. a czy uzywalas moze http://www.helfy.pl/wlosy/olejki-do-wlosow/olejek-stymulujacy-wzrost-wlosow-0#prod_tabs ??

    OdpowiedzUsuń
  35. Ratujcie, proszę:( mam 23 lata i naprawdę mocno widoczne zmarszczki pod oczami. Dodam, że zaczęły się pojawiać w wieku 18 lat... Nie wiem czy to kwestia złego odżywiania się, czy po prostu rodzaju skóry (bardzo sucha, karnacja upiornie jasna+piegi), ale żadne dotychczas stosowane przeze mnie kremy nie pomagają. Bardzo ładnie proszę o rady (jeśli coś mi w ogóle może pomóc:P). Z góry dziękuję!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sporo osób twierdzi ze czysta wazelina pod oczy jest bardzo dobra np. ziaja,na noc grubsza warstwa a w dzięn mozesz uzywam oleju lnianego(nie zapycha) w połączeniu z żelem hialuronowym do kupienia np. w zrob sobie krem lub w biochemia urody, łaczysz na dłoni kropelkę oleju i kropelkę żelu w wklepujesz pod oczy, mnie także kremy nie pomagały. Kupuję takze czasem żel ze swietlikiem Floslek w słoiczku małym i jak już trochę go zużyje dodaję do niego oleju lnianego i żelu hialuronowego, mieszam w tym słoiczku i mam taki swój "kremik" pod oczy, trzymam w lodówce. Z gotowych najlepiej sprawdzał sie krem Pat&Rub, był bardzo wydajny,ok 8 miesiecy go mialam.

      Usuń
    2. Bardzo dziękuję za rady i mam nadzieję, że pomogą :).

      Usuń
  36. masz świetnego bloga! Post bardzo przydatny.. Sama jakis czas temu olejowałam włosy ale już nie mam niestety czasu na to.

    OdpowiedzUsuń
  37. A czy olejowanie włosów farbowanych nie przyspieszy zejścia koloru?

    OdpowiedzUsuń
  38. Alinka codzienne zabezpieczanie nie obciąża Ci włosów

    OdpowiedzUsuń
  39. jaki szampon dobrze sprawdzi się w usuwaniu olejków?

    OdpowiedzUsuń
  40. Alinko gdzie w Krakowie warto kupić olej lniany budwigowy LenVitol w rozsadnej cenie? gdyz w Galerii Krakowskiej cena za 250 ml wynosi ok 24 zł;/

    OdpowiedzUsuń
  41. Zaczeły mi wypadać włosy i mam ich coraz mniej , czy znasz sposób żeby je zagęścić?

    OdpowiedzUsuń
  42. Alinko , od kilku miesięcy mam problem z moimi włosami , bardzo trudno mi się je myje są matowate , elektryzują się , ostatnio zauważyłam że umyciu czy po poczesaniu ich dużo ich wypada , są długie i proste i ostatnio po poczesaniu ich wypadły mi włosy i znalazłam kręconego , porowatego i czarnego (obecnie mam naturalne brązowe i nigdy nie farbowane).jeżeli mogłabyś mi jakoś pomóc, proszę o szybką odpowiedz na moje pytania :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Ja przed chwilką zamieściłam swoją włosową piramidę:)
    Twoja pielęgnacja jest bardzo bogata, dlatego też Twoje włosy są w takiej kondycji :)

    OdpowiedzUsuń
  44. co do solgaru, pewnie prawda leży po środku... ale jest to jedyny suplement diety dla wegetarian i tak naprawdę dla alergików. Mam alergię na siemię lniane, drożdże, jajka, rumianek, gluten i cała masę innych rzeczy i jest to jedyne co mogę przyjąć. Co do zakazanych substancji już nie raz w naszym pięknym kraju zdarzało się, że coś było zakazane a prawie na całym świecie dostępne i co najlepsze działające na pacjenta, tak więc...

    OdpowiedzUsuń
  45. jaki kolor włosów masz ?

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.