Obiecałam pokazać Wam troszkę kosmetycznych i modowych ciekawostek na jakie natrafiłam będąc w Paryżu. Nie planuję tutaj żadnych konkretnych zakupów, nie kupuję też kosmetyków, ale na pewno miło było by przywieźć z tej wycieczki jakąś klasyczną część garderoby:) Na razie jednak skupiam się na oglądaniu, zwiedzaniu i podziwianiu... Czego? Póki co oprócz klasycznych miejsc, największe wrażenie zrobiło na mnie muzeum mody a właściwie umieszczone w nim eksponaty:)
Wystawa jaką widziałam obejmuje lata od 1947 do 1957 i możemy zobaczyć mnóstwo pięknych kreacji, za które odpowiedzialni są Dior, Givenchy, Pierre Cardin czy Hermes. To punkt obowiązkowy do zaliczenia dla dziewczyn, które interesują się modą lub same szyją. Szczególnie dlatego, że naprawdę rzadko mamy okazję zobaczyć coś uszytego tak perfekcyjnie i tak idealnie skrojonego. Właściwie każda kreacja, każdy płaszcz jest wręcz małym dziełem sztuki, czymś absolutnie idealnym:)
Jestem ciekawa która z sukni podoba Wam się najbardziej:) Ja zdecydowanie wiele dałabym za to, by móc którąś wypożyczyć na jeden wieczór:)
Również akcesoria zwracały uwagę ale mi chyba najbardziej podobały się płaszcze.
Trochę wcześniej trafiłam na ulicę z butikami projektantów. Ceny oczywiście kosmiczne, ale ubrania, tak samo jak sklepy, robią wrażenie. Niżej witryna Moschino i wystawa secondhandu z pięknymi torebkami vintage.
Trzeba przyznać, że second handy są tutaj wyjątkowo ciekawe. Póki co trafiłam na trzy, w tym jeden tematyczny, drugi z ogromną ilością kowbojek i ostatni z markowymi rzeczami. Niestety, te w centrum są dość drogie, ale wybór jest ogromny.
Przechodząc do bardziej kosmetycznych spraw: Sephora przy Polach Elizejskich jest ogromna. Tak jak możecie zobaczyć na zdjęciach, kiedy do niej wchodzimy, praktycznie ciężko jest zobaczyć drugi koniec.
Wybór kosmetyków jest ogromny, przy każdym stoisku czeka mnóstwo ekspedientek, tłok jest nieziemski, ciężko wybrać coś na spokojnie.
Chyba najbardziej kusiły mnie kosmetyki Too Faced i Urban Decay:) Choć tak naprawdę ciekawsze były dla mnie sklepy, na które trafiałam przypadkiem. Lush, który pewnie jeszcze odwiedzę, Caudalie czy najbardziej interesujący Kiehl's. Niestety, ceny są generalnie dość wysokie, więc jeśli już kupujemy, najlepiej wybrać coś czego u nas nie dostaniemy, lub czego nie możemy sprawdzić. Ale nie ma za bardzo co liczyć na to, że zrobimy świetny interes:)
Trafiłam też do polecanej przez Was Naturali i zachwyciła mnie masa eko kosmetyków w jednym miejscu.
Jeśli macie jakieś pytania, nawet te nie związane z tematem posta, piszcie:)
Odpowiedź może zająć mi chwilę ale postaram się odpisać:)
Buziaki
Ala
Zwiedzaj, podziwiaj, naprawdę warto, takie chwile zapamięta się na całe życie :* Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsukienka długa biała(ecru) koronkowa i długa szara z tiulu na dole <3 ahhhhh.... można powzdychać :)
OdpowiedzUsuńOj tak ta szara była piękna:D
UsuńOch to muzeum to raj na ziemi, musieliby mnie stamtąd siłą wyciągać ;)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, dziewczyny, powiedzcie mi czy płyn micelarny może zapychać / uczulać?? Od kilku tygodni stan mojej cery się pogarsza, co chwilę coś wyskakuje:( Obwiniałam krem brzozowy z Sylveco, ale zrobiłam sobie tydzień bez kremu, używając jednak nadal micela, i jest jeszcze gorzej:( I teraz mnie oświeciło, że płyn micelarny kupiłam niedawno, mniej więcej w tym czasie co krem, i być może to jego wina...Kiedyś już miałam przygodę z micelem i oddałam pół opakowania siostrze, bo cera zaczęła mi wariować...
Jak myślicie jaki składnik może tak działać? Co może być w tych płynach, że robią mi taką masakrę???
Może jakaś substancja okluzyjna w tym micelu. Bioderma na pewno Cię nie zapchałaby.
UsuńTak, może. Ja dostałam okropnego uczulenia na płyn micelarny Ziaji, na całej twarzy wyskoczyły mi swędzące, bolące liszaje. Cała byłam czerwona. Pomógł dopiero hydrokortyzon. Od tamtego czasu nie stosuję plynów micelarnych.
Usuńhej hej:) niestety może tak być, choć teoretycznie nie powinno:) Nie wiem jaki to płyn, możesz wrzucić skład, ale najlepiej będzie go po prostu odstawić i zobaczyć czy jest lepiej:)
UsuńDzięki dziewczyny! Przeanalizuję skład i może namierzę winowajcę...to akurat micel z Green Pharmacy, ale kiedyś miałam zupełnie inny i też mnie wysypało:( wygląda na to że mam pecha do rzeczy teoretycznie zupełnie bezpiecznych...w ciąży dostałam wysypki od hipoalergicznego żelu do ktg składającego się w 98% z wody;) ehh,no nic,odstawiam ten płyn i zobaczę co będzie dalej:) dziękujęza odpowiedzi:)
UsuńGdzie mozna kupic rozswietlacz kiko? czy Alu polecasz cos innego?
OdpowiedzUsuńKochana ja kupiłam mój na allegro, z innych polecam Me me me, technics high lights, the body shop:)
UsuńDziekuje Kochana, jak Paryz sie podoba?
UsuńMuzeum mody to zdecydowanie miejsce dla mnie. Koniecznie muszę je odwiedzić :) Najbardziej podoba mi się ta suknia w kolorze ecru, znajdująca się na wystawie :) Miłego zwiedzania Wam życzę :)
OdpowiedzUsuńByłam w Paryżu, ale niestety w muzeum mody nie.. :(((
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujące zdjęcia. Te suknie niby sprzed ponad 50 lat, ale klasyczne i nadal piękne. Byłam w Paryżu tylko na kilka godzin i z wielką chęcią bym tam wróciła na dłużej.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się ubierasz Alinka :3
OdpowiedzUsuńByłam wiele razy w Paryżu, a nigdy nie natrafiłam na to muzeum mody. Następnym razem muszę się koniecznie wybrać :)
OdpowiedzUsuńAlinko , czy zrobisz recenzje kosmetyków davines ?
OdpowiedzUsuńSuknie przepiękne<3 Chciałabym każdą z nich chociaż na chwilkę przymierzyć:)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę! :)) korzystaj ile możesz, dziękujemy za posta, miło było choć na chwilę się tam przenieść :)
OdpowiedzUsuńAlinko który pędzel do nakładania podkładu mineralnego byś poleciła; kabuki czy flat top? Oczywiście dla osoby początkującej ;) Słyszałam, że flat topem można zrobić sobie krzywdę i nie wiem ile w tym prawdy i od czego to zależy. Chciałabym zamówić jeden z nich z Annabelle Minerals. Który byś mi poleciła? ;)
OdpowiedzUsuńSuknia zdecydowanie ta z różyczkami :-)
OdpowiedzUsuńWitam Cie Alino proszę o poradę Ciebie jak i inne czytelniczki bloga :)
OdpowiedzUsuńJakie kosmetyki warto kupić w Anglii?? Jestem w UK tymczasowo i tak się zastanawiam jakie kosmetyki są warte kupna? Mówię o kosmetykach do ciała twarzy i włosów co mogłabyś mi polecić??
Na razie kupiłam suchy szampon bastie i turban do włosów w primarku :)
Może jakieś kosmetyki z the body shop? Opłaca się tam kupować?
Za wszelkie rady bardzo dziękuję :)
Lush:)
UsuńKorektor "lasting perfection " oraz puder "sheer loose powder " z Collection. Pomadki, róże do policzków ze Sleek, z tej samej firmy również paletki z cieniami do powiek. Lakiery Barry M. Szczotka do włosów Tangle Teezer. Palety z cieniami do powiek MUA. Wszytsko do kupienia w Super Drug, albo Boots :) The Body Shop też polecam, szczególnie masełka do ciała oraz serię do twarzy z witamina C. Miałam serum oraz peeling. :) Pozdrawiam
UsuńKorektor 2000 Collection jest tam bardzo tani a ma dobre opinie, więc jeżeli masz problemy z sincami pod oczami to możesz wypróbować.
UsuńBoskie sukienki :)
OdpowiedzUsuńAż ciężko uwierzyć, że te cuda były szyte pół wieku temu, piękne suknie najwidoczniej zawsze są w modzie ;). Zwiedzaj Alinko i odpoczywaj! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZnasz marke dr organic ? Polecasz cos ?
OdpowiedzUsuńOo Droga Alinko, nigdy nie widzialam abys cos opisywala z tej marki a takze sie na nia natknelam ostatnimi czasy. Mozesz powiedziec cos o niej ? Czy tak jak dla mnie to keszcze nieprzetestowane kosmetyki ? Cudowny blog a sukienka najlepsza czerwona ( moj ulubiony kolorek hihi ) czekam na kolejne cudowne wpisy i buziaczki :*
UsuńAlinka ponawiam pytanie (:
UsuńHej Kochane, ja jeszcze ich nie miałam, ale moja znajoma polecała mi tą odżywkę: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=44547
Usuńchwaliła krem pod oczy:) na pewno jeszcze się im przyjże:)
Piękne suknie :) też bym z chęcią jedną ukradła na jeden wieczór :)
OdpowiedzUsuńAlina a tak z innej beczki :P Pisałam do Ciebie maila w tej sprawie, ale pewnie gdzieś zaginął :). Chciałam zapytać skąd zmiana fryzjera bo pamiętam, że swego czasu byłaś u Rafała na Stolarskiej. Uważasz, że Agnieszka bardziej rozumie nasze kobiece potrzeby ?:)
Hej Kochana:) Rafała nadal bardziej polecam jeśli chodzi o ścięcie a do Agnieszki czy Kruczka najlepiej iść jeśli interesuje Cię dokładnie taka koloryzacja jaką robią, to możesz zobaczyć dokładnie na zdjęciach:)
UsuńParyż to takie kobiece miasto, wszystko w nim zachwyca. Byłam w nim trzy razy i mam ochotę na jeszcze. Co do lumpeksów to tam są i to fajne, ale ceny nie są oczywiście tak niskie jakby się chciało. Mam koleżankę, która pomieszkuje w Paryżu u cioci, zawsze wraca obkupiona, że ho, ho :)
OdpowiedzUsuńWitaj Anita :) Mam do Ciebie prośbę mogłabyś mi powiedzieć gdzie znajdują sie te lumpeksy? może Twoja koleżanka mogłaby coś powiedziec? Jestem obecnie w Paryżu i trudno mi trafić na jakiś a bardzo mi zależy :)
UsuńPozdrawiam Cie i proszę o odpowiedź :)
ooo super l wszedzie bym poszła , i cos z too faced bym cos napewno zgarneła<3
OdpowiedzUsuńHej :) Alu, mogłabyś może polecić jakiś skuteczny krem na cienie pod oczami za w miarę przystępną cenę? Mam 16 lat i na codzień, jak gdzieś wychodzę, używam korektora pod oczy. Nie ukrywam, że cienie bardzo mi przeszkadzają i chciałabym coś z nimi zrobić. Myślę, że jest to kwestia genetyczna, bo moja mama w okresie dojrzewania też miała z tym problem, ale może dałoby się jakoś je zniwelować, rozjaśnić? Z góry dziękuję :)
OdpowiedzUsuńNiedawno byl taki post,wysil sie :) to nie boli...
UsuńDroga Alinko a ja tak nietematycznie. Otóż od jakiegoś czadu czaje sie na bazę pod makijaz z benefitu(dokladnie Porefessional czy jakoś tak) i zastanawia mnie czy takiego typu bazy nadają się pod podklad mineralny, no i czy na taki podklad mozna nakladac róże w kremie. Generalnie to dzięki Tobie zaczelam swoją przygodę z AM , tylko nie bardzo jeszcze jestem w temacie czy produkty mineralne reagują tak samo na bazy czy też wpomniane róże w kremie tak samo jak podklady płynne czy też sie czegośtrzeba wystrzegać dlatego byłabym Ci bardzo wdzięczna za rady.Pozdrawiam cieplutko i miłego wypoczynku życzę.Ewelina
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te żakieciki z bardzo widoczną wciętą talią. Sama bym taki krój chciała, minimalnie może przerobić i by było idealnie :P
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Francja, Paryż moje marzenie :_
Hej, a mogłabys napisac coś nt organizacji takiej wycieczki? Chciałabym zobaczyc Paryż, ale to jest spory wydatek. Mogłabys opisac jak wy sobie z tym poradziliscie? Czy korzystaliscie z biura czy z goscinnosci znajomych? Wiem że w necie roi sie od biur podrózy i trafiają się czasem tanie loty, ale nic kompletnie nie wiem nt zakwaterowania etc
OdpowiedzUsuńJakie były ceny tych torebek Chanel z SH? :D
OdpowiedzUsuńBaw się dobrze w Paryżu!
OdpowiedzUsuńOd lat marzę, żeby się tam wybrać. Dziękuję za tę wirtualną wycieczkę po muzeum! :-)
ech, Paryż... :)
OdpowiedzUsuńAlinko, napisałaś, że możemy tu zadawać pytania nie związane z postem więc piszę choć wiem, że możesz nie znaleźć czasu na odp tym bardziej w czasie tak cudownych wakacji.
OdpowiedzUsuńOtóż od ok roku wypadają mi włosy. Zaczyna mnie to już niepokoić tym bardziej, ze włosy zaczęły mi wypadać paradoksalnie kilka mies.po przejściu na naturalną pielęgnację (głównie oczywiście dzięki Twojemu blogowi)
Wcześniej stosowałam drogeryjne, klasyczne szampony (rzadko z odżywką), zero wcierek, olejowania, suplementów, itp...
Gdy stałam się bardziej świadoma i zaczęłam bardzo dbać o włosy (mam długie, za łopatki, raczej wysokoporowate) strasznie mi się przerzedziły :(
Odżywiam się zdrowo, dużo piję, hormony w normie (niedawno badałam)...
Na prawdę nie wiem już co począć...
Suplementy nie pomagają (brałam różne), olejowanie różnymi olejami, wcierki (kozieradka, Capitavit, Jantar...) nic nie dają, mam nawet wrażenie, że jest coraz gorzej.
Poradź Kochana (poradźcie dziewczyny) co robić, sił mi już brakuje, jak dalej tak pójdzie to za kolejny rok będę chyba łysa :'(
HELPPPPP !!!
A olejujesz również skórę.głowy? Jeśli tak, to to może być powodem wypadania włosów.
UsuńA próbowałaś wcierać widę brzozową? Ja tez miałam ogromne ilości wypadających włosów i to właśnie woda brzozowa mi pomogła. Pierwsze efekty zobaczyłam już po dwóch tygodniach codziennego stosowania rano i wieczorem. Miałam tą wodę z glorii.
UsuńMiałam podobne wrażenia po sephorze, zrobiłam zdjęcie ogromnej butelki Chanel nr 5 :)))
OdpowiedzUsuńAlinko ja właśnie jestem w Paryżu i szukałam jakichś takich ciekawych miejsc... cudnie trafiłaś w czas z postami :) Mogłabyś mi proszę powiedzieć gdzie znajduje się to muzeum mody?? może kojarzysz jaka stacja metra była tam najbliżej albo jakiś inny odnośnik? :) W jakiej cenie były bilety? Co do tych second handów to gdzie je znalazłaś? Orientowałaś się może ile kosztowały mniej więcej te torebki?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie :))
Ewelina.
Hej kochana:) second handy:)
Usuń17 Rue Sainte-Croix de la Bretonnerie, Paris
+33 9 67 14 83 86
Kilo shop:)
Usuń69-71 Rue de la Verrerie, Paris
+33 9 67 13 79 54
Muzeum:
10 Avenue Pierre 1er de Serbie, Rue de Galliera, Paris
+33 1 56 52 86 00
Ślicznie dziękuje :)
UsuńPiękne kreacje
OdpowiedzUsuńKocham Paryż, jest dla mnie inspiracją :)
OdpowiedzUsuńhej Alina :)) na dlugo jestes w Paryzu?
OdpowiedzUsuńTa Sephora na Polach Elizejskich była tak ogromna już 15 lat temu:) I wtedy tez były tłumy...kiedy się nie weszło, tłok. Szaleństwo...
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńNa 176 Boulevard Saint-Germain jest sklep Shu Uemura :)
OdpowiedzUsuńBardzo sliczne sukienki :) bardzo ciekawy post i mam nadzieje ze tez tam sie wybiore
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)http://nataliaofficialblog.blogspot.co.uk/?m=0
troszke nie na temat ale mam pytanko co polecasz na wlosy z czarnej rzepy ? bo wlasnie kupilam i nw czy zrobic jakas maske czy co i nw jak :)
OdpowiedzUsuńZrób wcierkę
Usuńwlasnie nie wie jak ja zrobic ,dlatego pytam
UsuńŚwietne wakacje i piękne miejsce:) Alinko mam pytanie odnośnie podkładów mineralnych AM, jaki odcień jest najbardziej zbliżony do mineralnego z Sephora? Mam najjaśniejszy odcień Clair Light. Lubię go, ale jest mało ekonomiczny, tyle co za niego tozapłacę za AM 10g. Pozdrawiam i miłego pobytu:)
OdpowiedzUsuńAlinko, zrbilabyś post o cerze suchej sklonnej do trądziku? Mam trądzik , ale kiedy uzywam kremow plynow do mycia twarzy przeznaczonych do skory tradzikowej, moja skóra staje sie jescze bardziej sucha, wręcz szorstka, odstaja mi suche, nieładne skórki. Probowalam więc szukac kremów nawilżających, ale wiele takich, które mają byc nawilżające są tłuste i pogłębiają moj trądzik. Ostatecznie skończyłam na myciu twarzy samą wodą, ale woda też wysusza. Proszę, pomóz mi dobrać jakies kosmetyki do twarzy :(((
OdpowiedzUsuńHej. Po pierwsze Twoja cera nie jest sucha! Musisz zdać sobie z tego sprawę.
UsuńOstatnio czytałam na stronie zielonyzagonek historię Justyny która miała podobny problem jak Ty. Zobacz co jej pomogło. Dobrze opisała swoją walkę z trądzikiem.
Wiadomo też że trądzik ma różne podłoża ale może u Ciebie coś zadziała.
Pozdrawiam
Skóra sucha nie może być trądzikowa, rozpoznaj najpierw rodzaj swojej cery
UsuńMasz skórę wrażliwą,a nie suchą:-)
UsuńAż zazdroszczę takiego zwiedzania ;]
OdpowiedzUsuńWyobraźcie sobie- wchodzimy do polskiej drogerii a tam pełne szafy Urban Decay i Too Faced... :D Marzenia <3
OdpowiedzUsuńPiekne te kreacje: ) kosmetyki z too faced mi sie marzą: )
OdpowiedzUsuńzazdroszczę zwiedzania i nie chcę być niemiła, ale śmieszy mnie post o modzie u kogoś, kto z modą zbyt wiele wspólnego nie ma. (:
OdpowiedzUsuńMuzeum robi bardzo duże wrażenie, chętnie zwiedziłabym :)
OdpowiedzUsuńAlinko, zauważyłam,że jesteś zorientowana w kosmetykach i masz o nich spore pojęcię także od kiedy mniej więcej zacząć używać krem pod oczy? Czy mogłabyś polecić jakiś krem bb/podkład do cery trądzikowej o jasnej karnacji w rozsądnej cenie ;) Czy używałaś może cc z bourjois (ostatnio zauważyłam często na blogach)?
OdpowiedzUsuńJak w bajce! <3
OdpowiedzUsuńAlinko, bardzo podoba mi sie Twoja podroż i wycieczka - świetnie sie ogląda te zdjęcia!! Dawno nie pisałam a mam mnóstwo pytań do Ciebie! zacznę je zapisywać bo często mi wypadają z głowy :) Wiec pytanko na dziś - Naturalny krem do rąk - Jaki polecasz? Zalezy mi o bardzo naturalnym skladzie, bo dłonie smarujemy często a sklad wielu kremów jest jak bomba chemiczna... Bede Ci bardzo wdzięczna! Bede pisac teraz czesciej :) Bawcie sie dobrze na wakacjach :) Katja Aramantuska
OdpowiedzUsuńAlinko, bardzo podoba mi sie Twoja podroż i wycieczka - świetnie sie ogląda te zdjęcia!! Dawno nie pisałam a mam mnóstwo pytań do Ciebie! zacznę je zapisywać bo często mi wypadają z głowy :) Wiec pytanko na dziś - Naturalny krem do rąk - Jaki polecasz? Zalezy mi o bardzo naturalnym skladzie, bo dłonie smarujemy często a sklad wielu kremów jest jak bomba chemiczna... Bede Ci bardzo wdzięczna! Bede pisac teraz czesciej :) Bawcie sie dobrze na wakacjach :) Katja Aramantuska
OdpowiedzUsuńfajne ujęcie cudów Paryża :) Ta wielka biała suknia achhhh... marzenie!
OdpowiedzUsuńAlinko, mam prośbę: doradziłabyś mi jakiś róż dla totalnej amatorki? ;) Taki, który będzie delikatny, najlepiej połyskujący i którym absolutnie nie zrobię sobie krzywdy ;) Próbowałam kilka razy różnych róży, ale za każdym razem plamy albo poliki jak buraki :P Aha, i fajnie, jakby cena była przystępna, bo wiadomo, to dopiero początek mojej drogi ;) Pozdrawiam Cię serdecznie!
dziękuję za odpowiedź, na pewno wezmę go pod uwagę :)
UsuńSklep Kiehl's będzie w Arkadii :)
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko :* Mam pytanie. Jakiego różu i jakiej szminki użyłaś na zdjęciu z pędzlem w poście o pudrach matujących. Czy pasują takie kolory cieplej, ciemniejszej karnacji? :*
OdpowiedzUsuńHej kochane, na razie z przyczyn technicznych mam mocno ograniczony dostep do internetu ale jutro wracam i wieczorem odpowiem na wszytskie wasze pytania:) cierpliwosci i piszcie smialo:)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym kiedyś wybrać się do Paryża. Już kiedyś byłam we Francji, ale w innej części i bardzo spodobał mi się ten kraj :) Udanego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńAlinko, czytam Twojego bloga już dłuższy czas i jestem pod ogromnym wrażeniem. Naprawdę fajne jest to, że nie kreujesz się na panią z wyższych sfer, ale jesteś ciepłą i bardzo sympatyczną osobą. Życzę Ci żeby tak pozostało i żebyś nigdy nie straciła zapału to pisania i dzielenia się z nami swoją ogromną wiedzą i doświadczeniem. Naprawdę szacunek. :-)
OdpowiedzUsuńAlinko, sprawdzisz email'a? :)
OdpowiedzUsuńKochana tak ale na pytania urodowe odpowiadam tutaj:)
UsuńA czy w takim razie mogłabyś mi odpowiedzieć na wiadomość tutaj? Nie chciałam publicznie pokazywać swoich zdjęć i dlatego postanowiłam napisać do Ciebie prywatnie. Mój e-mail dotyczył powiększenia optycznie oka i przesłałam w nim również dwa swoje zdjęcia. Jedno w pełnym makijażu i drugie w half face makeup:)
UsuńSzkoda ze dopiero teraz dowiedzialam sie ze bylas w Paryzu :( moglysmy wybrac sie na kawe
OdpowiedzUsuńAlinko a ja tak całkiem z innej beczki. Czy mogłabyś zrobić post o kosmetykach dla kobiet w ciąży? Czego wolno a czego nie wolno używać? Najbardziej interesuje mnie czym mogę zastąpić mój ukochany utwardzać Seche Vite. A może któraś z dziewczyn czytających twojego bloga ma jakiś pomysł?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hej Kochana:) Niestety, nie ma zastępcy seche z dobrym składem... eko lakiery np sante czy provida mają super składy, ale nie są też tak trwałe i skuteczne (np jeśli chodzi o utwardzanie) jak zwykłe lakiery. Seche jest w tej grupie tym bardziej 'chemiczny' co czujemy już po zapachu, jeśli właśnie wdychania się obawiasz, może coś z Sally Hansen lub akrylowy utwardzacz z Paese będzie ok, jeśli nie to właśnie Provida Organics;)
UsuńKochana dziękuje za szybką odpowiedz! Mam nawet jeszcze gdzieś Sally Hansen Dries Instantly. Musze go w takim razie odszukać.
UsuńPrzepraszam, że nie na temat ale potrzebuje pomocy :) Alu, duzo czytałam o tym by unikac silikonów w szamponach i mam takie pytanie, czy jeśli umyję włosy szamponem Pantene, a w nim dużo tego chyba :) , to czy jest sens nakładać odżywkę, bo silikony podobno tworzą film i składniki odżywcze nie wnikają w głąb włosa...Mam dylemat teraz ;/
OdpowiedzUsuńHej Kochana, jasne że jest sens, ale to zależy głównie od typu włosów, potrzeb i oczekiwań. W odżywce silikony pewnie też są obecne (choć oczywiście niekoniecznie;) ale jeśli zależy Ci np na wygładzeniu to dobre rozwiązanie. Możesz też nabyć szampon bez i raz na 2 tygodnie nim oczyszczać włosy, nakładając bogatą maskę:)
UsuńWitaj Alino:) od bardzo dawna już czytam Twój blog uważam, że jest dla mnie bardzo pomocny, szczególnie w temacie makijażu. nie umiem jeszcze tak dobrze się malować ale myślę ze nie idzie mi tak źle. Chciałabym się Ciebie poradzić na temat makijażu na ślub czy mimo wszystko dałoby się zrobić to samemu?? i jakich polecałabyś kosmetyki?? czy jednak wybrać się do makijażystki?? Bardzo mi się podoba taki delikatny makijaż bez krzykliwych kolorów ponieważ jestem dość skromna i bym sie źle czuła zazwyczaj używam cieni w tonacjach brązu do niebieskich oczu i włosów jasny brąz mam taki naturalny kolor. jeśli mogłabym Cię np poprosić o taki post zwiazany z tym tematem??? ślub w przyszłym roku ale juz o tym mysle. pozdrawiam Cię serdecznie i ewntualnie czekam na odp :) Emi.
OdpowiedzUsuńHej Kochana;) Powiem tak- wszystko zależy od tego co jest dla Ciebie najważniejsze i jak do tego podchodzisz:) Jeśli chcesz aby makijaż wytrzymał nienagannie całą noc i łanie 'prezentował' się na zdjęciu (szczególnie jeśli masz problemy z cerą, szybko się świecisz itp) warto skorzystać z usług makijażysty również dlatego, że sam zakup paru kosmetyków na tą okazję też jest pewnym wydatkiem. Jeśli jednak wiesz, że będziesz stosować je później codziennie, zakup ma sens.
UsuńWażne jest też to jak radzisz sobie z wykonywaniem makijażu i jak się w nim czujesz:) Niektóre kobiety wolą malować się same aby czuć się swobodniej. Choć dobry makijażysta na pewno wykona na Tobie piękny, delikatny makijaż. Dużo zależy też od możliwości finansowych, ale jeśli już chcemy by ktoś nas kiedyś pomalował, na pewno ślub jest najlepszą okazją:) Co do kosmetyków- nie wiem czego potrzebujesz, co masz, jaką masz skórę, ile możesz wydać. Napisz więcej to pomyślmy:)
Dziewczyny, Alinko czy mogłybyście mi polecić jakiś fajny szampon oczyszczający do używania przed nałożeniem henny? Tylko nie barwa bo strasznie plącze i przesusza :( Czy te Altery są za słabe by oczyścić włosy z silikonów? Zawsze niestety mocne szampony robiły mi strzechę na głowie i robią większe spustoszenie niż same lekko wysuszające zioła z henny. Z góry dziękuję za wszystkie propozycje :*
OdpowiedzUsuńCzym proponujesz zakryć bliznę pod okiem? Jest ona dosyć widoczna, szczególnie w słońcu gdzie moje skóra wydziela nadmiar sebum. Zwykle podklad i puder niestety nie pomagają :c
OdpowiedzUsuńmoją bliznę na brodzie dobrze kryje revlon colorstay, próbowałaś? Nawet bez korektora wszystko wygląda ok, kiedyś używałam korektora, podkładu i pudru teraz starcza sam revlon. Miałam okazje testować DW i również krycie perfekcyjne pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńw jakiej drogerii go kupiłaś? Chętnie bym wypróbowała zważając na dość dobrą cenę :)
UsuńW jednym ze zdjęć z sephory odbija się mój ukochany Angel : 3
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że wybierzesz się kiedyś do japonii i także będzie relacja :) to by było super ciekawe (także kosmetycznie - wiele produktów nie dostępnych na polskim rynku / trudniejszych do sprowadzenia)
OdpowiedzUsuńAlinko! Przepiękne zdjęcia! Mam nadzieję, że miło spędzacie czas i ładujesz baterie! :-)
OdpowiedzUsuńMam tez małe pytanie...Czy Ty Alinko, bądź Wy Dziewczyny wiecie czy gdzieś w Krakowie można kupić stacjonarnie żel hialuronowy jaki baze pod oleje? :-) Czy zakupu dokonać można jedynie na BU ZSK? Pozdrawiam :-)!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń