Wiele z Was pytało o pielęgnację
skóry tłustej i mieszanej w okresie letnim. Wysokie temperatury
sprawiają, że skóra zaczyna bardziej się pocić, produkuje
troszkę więcej sebum a idealny mat, o którym marzy wiele dziewczyn coraz bardziej się oddala. Mam dla Was parę rzeczy, które mogą okazać się pomocne. Być może jeszcze o nich nie słyszałyście. Jeśli jednak miałabym wybrać jedną rzecz, w którą warto zaopatrzyć się latem, wybrałabym dobry, naturalny puder matujący. W czasie, kiedy będziemy pracować nad naszą pielęgnacją, właśnie on pozwoli nam uzyskać wygląd o jakim myślałyśmy.
Na to jak bardzo przetłuszcza się nasza skóra (szczególnie jeśli borykamy się z ekstremalną sytuacją i łojotokiem) mają wpływ hormony, a dopiero w mniejszym stopniu pielęgnacja. Nieodpowiednią pielęgnacją możemy sytuację pogorszyć, ale jeśli dużo już zmieniłyśmy a nasza skóra nadal ma tendencje do świecenia, najlepiej będzie zadziałać od środka i jednocześnie wybrać kosmetyk, który pozwoli nam zmatowić skórę i poczuć się komfortowo.
Jednak są na to też naturalne sposoby;)
Oczyszczanie.
To, czego przetłuszczająca się skóra
potrzebuje latem, to odtłuszczenie ale nie przesuszenie. Niestety ze
względu na prawdopodobne odwodnienie organizmu musimy też uważać na
odwodnioną skórę. Dlatego, tym bardziej latem, nie wolno nam
popełniać grzechu przesuszania. Warto sprawdzić czy nie wystarczy
nam płyn micelarny lub delikatny krem/ żel do mycia twarzy. Nie
musi być przeznaczony do skóry tłustej, często okazuje się, że
te dedykowane skórze suchej są o wiele bardziej odpowiednie, bo
oczyszczają skórę delikatniej. Osobiście jestem też za oczyszczaniem
glinkami. Możemy dodać troszkę białej glinki do myjącego kremu
czy żelu, lub stosować ją solo. To świetna opcja pozwalająca na
delikatne oczyszczanie i odtłuszczenie, szczególnie z rana.
Świetną opcją jest krem myjący Make
Me Bio, lub biała glinka solo.
Jeśli szukacie innych naturalnych i tanich rozwiązań, mogę polecić Wam tonik z Mydlnicy Lekarskiej o którym pisałam tutaj (klik).
To zdecydowanie najlepszy ziołowy 'odtłuszczacz' dla skóry mieszanej czy tłustej, jaki możemy sobie sprawić:)
Taki tonik możemy przelać też do atomizera i stosować w ciągu dnia jeśli nie nosimy makijażu. Wystarczy rozpylić go na skórze, przetrzeć twarz chusteczką i zapominamy o sebum:)
Na dzień.
Oczywiście w czasie upałów,
posiadaczkom tłustej skóry najbardziej zależy na macie. Oprócz
sebum, które skóra wydziela, w zetknięciu z wyższymi
temperaturami zaczyna się też intensywniej pocić, co
potęguje efekt błyszczącej skóry. Wiele dziewczyn chce wybrać
matujący krem na dzień, jednak w kwestii zapewniania matu nic nie
działa tak dobrze, jak matujący puder. Jeśli nasza skóra jest
odwodniona i potrzebuje nawilżenia, warto wybrać 'dzienny' krem. Czasem
jednak nie czujemy wyraźnej potrzeby aplikowania niczego innego
oprócz wybranego kosmetyku z filtrem, a dalej zależy nam na macie.
Wtedy, najlepszym wyjściem będzie
wybranie naprawdę dobrego pudru matującego, który nałożymy zaraz
po podkładzie jako wykończenie makijażu. Oczywiście, jeśli
pomijamy podkład, również nam się przyda.
Dobranie odpowiedniego pudru i
chusteczek matujących do drobnych poprawek w ciągu dnia, pozwoli
nam lepiej kontrolować sytuację niż sam matujący krem.
Niżej parę wartych wypróbowania pudrów matujących:
- Yves Rocher, Couleurs Nature, Poudre Confort Matité
- Vichy, Dermablend Fixateur Poudre, Puder utrwalający
- Paese, Puder ryżowy
- Dr Hauschka, Puder Jedwabny
- Paese, Sypki puder bambusowy z jedwabiem
- Catrice, Prime and Fine Translucent Loose Powder
- Lily Lolo, Translucent Silk Powder
Oraz matujące bibułki:
- Bibułki matujące, Wibo
- Bibułki matujące, Inglot
Moim zdaniem odpowiednio dobrany puder matujący to klucz do idealnego wyglądu. Wielu dziewczynom pudry mogą kojarzyć się ze zbyt płaskim, pudrowym wykończeniem ale warto przekonać się, że wcale nie musi tak być:) Lily Lolo posiada pudry, które nie tylko lekko matują ale też rozświetlają. Warto mieć u siebie Flawless Silk (jeśli lubimy satynowe, naturalne wykończenie) oraz Flawless Matte jeśli zależy nam na delikatnym macie. Świetny jest również puder jedwabny Hauschki oraz atrakcyjne cenowo pudry Paese.
Jeśli zależy nam na delikatnym 'glow' razem z efektem matującym w odpowiednich miejscach, zaraz po zmatowieniu możemy sięgnąć po rozświetlacz, lub wymieszać ten w wersji sypkiej z pudrem matującym:)
Filtry.
Filtry stanowią spore
wyzwanie dla posiadaczek skóry przetłuszczającej się. Większość
z nich słusznie kojarzy nam się z tłustymi mazidłami, ponieważ
te klasyczne działają właśnie w oparciu o tłuszczową bazę.
Dwa, które mogę polecić do stosowania w przypadku skóry tłustej
i mieszanej to emulsja matująca Vichy 50 Capital Soleil oraz La
Roche Posay Anthelios Fluid Extreme. Oba są chyba najlepszym
wyjściem w tym wypadku, oczywiście jeśli szukamy czegoś o wysokim
SPF i czegoś, co możemy znaleźć w aptekach:)
O filtrach pisałam
jeszcze tutaj (klik),
jeśli jesteście ciekawe zerknijcie.
Na noc.
Czasem, w nocy lepiej
zostawić skórę w spokoju, tym bardziej jeśli nie mamy z nią
żadnych szczególnych problemów, oprócz przetłuszczania. Jeśli
jednak chcemy na nią popracować, złuszczać czy rozjaśniać, noc
to najlepsza pora. Lato nie jest najlepszym czasem na stosowanie
mocnych terapii kwasowych, ale możemy wybrać dwie delikatne opcje.
Effaclar La Roche- Posay
Ziaja, Oczyszczanie - Liście Manuka,
Krem mikrozłuszczający z kwasem migdałowym na noc
Ten drugi jest mniej
znany, ale szczególnie ciekawy. Zawiera 3% kwasu migdałowego i
ekstrakt z liści Manuka o działaniu antybakteryjnym. Jest świetnym
rozwiązaniem na początek, tym bardziej jeśli to ma być nasz
pierwszy krem z kwasami. Kosztuje niewiele, bo tylko 10zł a może
pomóc nam troszkę uporać się z niedoskonałościami,
zaskórnikami.
Dajcie znać jak w lecie zachowuje się Wasza skóra i jak sobie z tym radzicie:) Co obecnie stosujecie, jak ją matujecie?
Buziaki
Ala
w 100% polecam wszystkim pudry paese , i ten bambusowy i ryzowy, polecam tez kupowac go w mniejszych drogeriach a nie na stoiskach w galeriach bo tam cena to 39 zl a mozna znalezc znacznie tansze. Alinko, mam pytanie, czy to mzoliwe ze catrice camouflage zatyka pory i powoduje wysyp? zauwazylam ze tam gdzie sie nim posmaruje zeby cos zakryc za kilak dni pojawiaja się nowe wypryski! jesli nie ten korektor to jaki polecasz w niskiej cenie?
OdpowiedzUsuńJasne że to możliwe... Niestety nie jest to super lekki produkt, myślę że mogłabyś spróbować z tym: http://www.alinarose.pl/2014/01/swietny-korektor-na-niedoskonaosci-nyx.html , bell też ma dobre korektory w sztyfcie,
Usuńgdzie chcesz go używać?
przede wszystkim na brodzie.
UsuńMam problematyczną brodę i ogólnie cerę skłonną do zapychania i od jakiegoś czasu stosuję korektor z Annabelle minerals (jest praktycznie biały więc trzeba ostrożnie używać) albo po prostu małym pędzelkiem wklepuję podkład mineralny w bardziej wyraźne niedoskonałości. Oczywiście skóra musi być dobrze nawilżona ,bo inaczej odznaczają się skórki. Mam wrażenie , że takie kombinacje z "suchymi" korektorami o wiele lepiej się u mnie sprawdzają, bo typowe kamuflażowe rzeczywiście zapychają i strasznie męczą cerę. Polecam, próbka korektora na stronie AM kosztuje mało a starcza na bardzo długo :).
Usuńto myślę że nyx będzie najbardziej sensowny:)
UsuńCudny wpis! Dzięki Alinka :*
OdpowiedzUsuńJa mam cerę mieszaną z przewagą suchej. Bardzo ciężko znaleźć mi odpowiedni kosmetyk, teraz kiedy moja cera jest przesuszona używam jak najbardziej nawilżających kremów.
OdpowiedzUsuńwww.llealicious.blogspot.com
To tak jeszcze podpowiem że u mnie pomagało wypijanie wody przez cały dzień małymi ilościami:) Już dwie szklanki po przebudzeniu (jedna z sokiem z cytryny) bardzo poprawiły sytuację, może spróbuj troszkę zwiększyć ilość płynów;)
UsuńŚwietny post! Ja mam cerę mieszaną, więc na niektóre partie przydadzą mi się powyższe porady :) Ja uwielbiam latem lekkie kremy jak Sylveco albo własnej roboty, z dużą ilością kwasu hialuronowego i na lekkich olejach, także z dodatkiem glinki (białej lub rhassoul) żeby były bardziej matujące. A na noc używam właśnie wspomnianego wyżej Effaclaru, jest genialny!
OdpowiedzUsuńBędzie post o różach kiedyś?:)
OdpowiedzUsuńBędzie ale jak chcesz mogę Ci szybciej pomóc- napisz jaki masz kolor skóry, włosów, oczu, o czym myślałaś i jaki jest próg cenowy:)
UsuńRzeczywiście post o dopasowaniu różu do ''urody'' byłby super. Ja mam z tym ogromny problem:)
UsuńAlinko ja mam czarne włosy, brązowe oczy, ciemną karnację cały rok czy stosowanie różu bardzo źle wygląda? Uzywam tylko bronzera bo kupiłam róż i wyglądam w nim śmieszne- jest on dość ciemny lecz mimo wszystko nie pasuje. Bronzer też bardzo cieżko było mi znalesc dobry w granicach do 20zł, Pozdrawiam!:)
UsuńA po co używasz bronzera przy tak ciemnej karnacji? Tylko dodatkowo ją jeszcze przyciemniasz, a z tego co piszesz nie ma potrzeby. Może nie będziesz wyglądała w różu dziwnie kiedy zrezygnujesz z bronzera?
UsuńWłosy mam rozjaśnione, powiedziałabym, że w kolorze miodowym są, oczy brązowe ale jasne, cera obecnie lekko opalona. Odcień dobierałam na metodę szczypania się w policzki i wyszło chyba całkiem przyzwoicie z doborem ponieważ efekt kolorystyczny mi się podoba. Moim wyborem był róż z lovely natural blusher 03 (świetnie zgrywa się z AM kryjącym podkładem, za to z matującym już gorzej). Problem mam tylko z nakładaniem. Nie wiem właściwie jaki mam kształt twarzy żeby się zasugerować wskazówkami z internetu gdzie nakładać i w jaki sposób żeby nie wyglądało to po prostu jakby dziecko dorwało się do maminych kosmetyków;) Z góry dziękuję za podpowiedzi:) Jesteś dla mnie jak pani z przedszkola dla przedszkolaków- co pani powie to świętość:)
UsuńCześć ;) ja mam podobny problem z doborem kosmetyków. Aktualnie używam podkładu (healthy mix nr 51) i różu (rose de jaspe nr 95) z bourjois. Wydaje mi się, że są dość dobrze dopasowane do mojego typu urody, podkład jest w zimie odrobinkę za ciemny. Planuję przerzucić się na anabell minerals. Myślisz, że podkład golden fairest z serii matującej będzie mi pasował? Waham się też co do różu który wybrać. Mam jasnobrązowe włosy, jasną wpadającą w żółty cerę i zielone oczy. Zastanawiam się nad dwoma: rose i nude. Co o tym myślisz? ;)
Usuńpolecam dry-flo, przy 32 stopniowym upale idealny makijaz przez ponad 3h a potem tylko chusteczka wystarczy odcisnac nadmiar sebum i znow spokoj :) ogolem nawet moja tlusta skora odnotowuje owodnienie ostatnio wiec nawilzam ja zelem aloesowym, plynem oczarowym albo olejkiem z rozy pizmowej z kwasem hialuronowym (ale max 1 na tydzien zeby nie zapchac porow)
OdpowiedzUsuńTo ja polecę dwa produkty, jeżeli komuś zależy na macie to niech spróbuje niezmydlanej frakcji sojowej, a jeżeli na delikatnym oczyszczaniu to micelarnej emulsji anida medi :)
OdpowiedzUsuńDodawanie glinki do żelu też jest super, ja dodaję błoto z morza martwego white flower i moja twarz już tak bardzo się nie przetłuszcza :)
potwierdzam. bez frakcji nie wychodzę z domu! w ziemie jeszcze lepiej się sprawdza ale w lato też daje rade :) a cere mam mega tłustą.
Usuńja polecam puder bambusowy z biochemii urody. używam wersji z filtrem i te polecam szczególnie na lato jako uzupełnienie kosmetyku z spf 50 :)
OdpowiedzUsuńHej Alina ! :) Wiesz może czy jeżeli użyję pudru bambusowego Paese moja twarz nie będzie biała na zdjęciach ? Szukam czegoś na ślub co zmatowi mnie b.dobrze ale nie będzie efektu mumii na zdjęciach ;) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńNie, ale musisz bardzo uważać z ilością, aby nie zrobiły się plamy, dobrze wszystko rozcierać i zaczynać od nakładania odrobinki i stopniowym zwiększaniu ilości. Dobrze jest też dociskać puder do twarzy z poduszeczki do nakładania, po pozbyciu się nadmiaru:)
UsuńTonik z ziaji z liści manuka też zbiera dobre opinie;)
OdpowiedzUsuńAlinko, a co zrobić, jeżeli oprócz tłustej skóry mam mnóstwo wągrów?
OdpowiedzUsuńMini plan:
Usuń1. Systematyczne złuszczanie naskórka (dobrze byłoby kwasami)
2. Dogłębne oczyszczanie skóry (ale delikatne)
3. Retinoidy (polecam Atrederm :)
4. Nawilżanie żelem
5. "Odprowadzanie sebum" jak Alinka pisała, te fajne chusteczki matujące, ja osobiście używam papieru toaletowego takiego szarego - taniej :D
6. Oczyszczanie u kosmetyczki
7. Masz wiele toników z kwasami np. 2% migdałowy Pharmaceris lub możesz sama ukręcić z hurtowni z półproduktami
8. Dobre jedzonko = dobra skóra ; D
9. Matujące żele/kremy
10. Pudry
I myślę, że zapomnisz o tłustej skórze stosując większość z tych punktów. xD
Nie lubię jak mnie ktos kopiuje anonimowy z 23:49
UsuńA cży puder matujący można stosować wraz z brązującym? Jeśli tak, to w jakiej kolejności nakładać?
OdpowiedzUsuńnajpierw bronzer, jeśli nałożysz go na puder matujący będzie się gorzej trzymał:)
UsuńNajlepszym pudrem matującym jest puder z kryloan.
OdpowiedzUsuńOj mi nie się nie podobał. Wyglądałam jakbym posypała zabarwioną mąką pszenną ;) takie "ciasto" robił na skórze. Baaardzo widoczny, a średnio trwały.
UsuńPudry z kolorówki są bardzo dobre i w dużej pojemności, polecam spróbować, jeśli nie miałaś, bo łatwo dostosować je przez różne oferowane przez nich proszki do swoich potrzeb:) Kasia
UsuńJa mam chyba jakiś beznadziejny puder strasznie sie świece :( Czasami wole się nie pomalować bo wygląda to strasznie
OdpowiedzUsuńhttp://maadeleinefashion.blogspot.com/
ten krem plus pasta oczyszczająca ziaja manuka zdeklasowały u mnie effaclar i vichy normaderm :D polecam bardzo !!!!
OdpowiedzUsuńZ nieba mi spadłaś z tym postem!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam gorąco ;* :)
Ja mam.tłustą cerę i bardzo problemową..od skłonności do blizn,przez przebarwienia,rozszerzone pory,zaskórniki po łojotok. Obecnie jestem w 5 m-cu ciąży i nie wiem czy to jest efektem nieco lepszej kondycji mojej skóry czy fakt ze regularnie używam 2 kremów..na noc firmy bandi z 3 kwasami a na dzień z eveline 8w1 cc z lekką zawartością barwnika(zielona tubka).co nie zmienia faktu że chętnie skorzystam z porad Aliny :-) może niedługo załączy jakiś pościk na temat tych kremów które wymieniłam ;-)
OdpowiedzUsuńW ciąży nie powinno się uzywac kwasów
Usuńjejku jak ja uwielbiam Twojego bloga, zawsze najlepsze porady i wskazówki, dziękuję Ci że jesteś <3
OdpowiedzUsuńCzy ten krem złuszczający z Ziaji można bezpiecznie stosować w ciąży?
OdpowiedzUsuńKwasy są zakazane podczas ciąży!
UsuńDlaczego?
UsuńRaczej retinoidy są zakazane w ciązy, chodzi niby o to, że witamina A jest toksyczna dla płodu - teratogenna, a dostaje sie do krążenia wb. tego działa na płód. Poza tym obciąza wątrobę. Z tym, że taki retinoid nałożony na twarz raczej nie szkodzi bo to taka mała powierzchnia, może jakby całe ciało tym smarować to wtedy to by było niebezpieczne. Raczej się mówi o retinoidach doustnych w kuracjach dermatologicznych, wtedy absolutnie nie wolno. A tak normalnie to lepiej unikać, bo po co ryzykować, ale raczej nie jest to groźne!
UsuńKwas salicylowy moze uszkadzac plod. Czesto taka informacja jest nawet podana na kosmetykach.
UsuńAlu też chciałam spytać o post o różach.. ale skoro chcesz doradzić to ja też bym prosiła :D
OdpowiedzUsuńOczy mam niebieskie(ciemne), naturalny kolor włosów(do którego wracam, farbowane to średni blond w ciepłej tonacji) to ciemny blond, dość ciepły również. Cerę mam bardzo jasną, ale chyba jest to ciepły odcień, nie wiem, może kojarzysz krem BB z rimmela w odcieniu ivory, on jest dla mnie idealny.. to chyba ciepły odcień ;)
Myślałam o jakimś chłodnym różu, ale nie jestem pewna czy to odpowiedni kolor. Zapłacić bym chciała ok. 20zł, max. 30, jesteś w stanie coś polecić? ;)
Z takich delikatniejszych i fajnych rose z miyo będzie dobry, ives rocher średnia morela (trochę cieplejszy, ale też będzie super, może nawet ciut lepszy, musisz zobaczyć), maybelline dream touch w kremie (pink lub peach, zależnie od tego w którym będziesz się czuć lepiej), lub Inglot np 86. Revlon peach pink też jest ładny, delikatny. To wszystko dość bezpieczne kolory, ale musisz sprawdzić je na sobie:)
UsuńAlinko!
OdpowiedzUsuńNależy dodać, szczególnie w czasie pielęgnacji latem, że krem Ziaji z liściem Manuka zawiera kwas, po którym za dnia mogą się robić plamy - nawet mimo stosowania filtru, jak to było u mojej mamy.
pozdrawiam,Martyna
Kochana dopisz jeszcze jaki filtr mama stosowała, to będzie bardzo pomoce:)
UsuńKwas migdałowy (tym bardziej w stężeniu 3%) nie powoduje przebarwień :-/
UsuńJa stosuję krem bandi z kwasem migdałowym i vichy filtr i nie mam przebarwień:-)
Usuńtonik z kawasem migdałowym 40% norel kwas migdałowy to chyba jedyny kwas który nie powoduje przebarwień.....można też używać kwasu azelianowego (acnedrem , sikonrem acne4)
Usuńhej czytałam twoją opinie o oleju z korzenia łopianu i chyba się na niego skusze :) tylko mam jedno pytanie można go na włosach trzymać ile się chce ? chodzi mi czy na noc można ? i czy będzie jakiś problem jakbym go stosowała co drugi dzień na noc ?
OdpowiedzUsuńDzięki za ten post :) od dawna zmagam się z tłustą skórą i ze swojej strony polecam usuwanie sebum płynem fizjologicznym z apteki (tanio i naturalnie). Jest delikatny, nie przesusza a co za tym idzie- nie prowokuje skóry do uzupełniania braku sebum spowodowanego przesuszeniem. Ostatnio bardzo mi sprzyja matujący i nawilzający krem z filtrem Cetaphil dermacontrol SPF30. :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAlinko, poradzisz mi jakiś dobry płyn micelarny, który zastąpi żel, tonik i płyn do demakijażu ? Chcę trochę "odciążyć" cerę, która i tak jest mieszana ze skłonnością do tłustej.
OdpowiedzUsuńI takie pytanie ? Czy muszę rano nakładać krem ? byłam u dermatologa i doradziła, żeby na dzień kremu nie dawać, nie mam przesuszonej skóry, a przez to jeszcze niepotrzebnie zapycham pory..
Z góry dziękuję za odpowiedź :)
Jak dla mnie używanie tylko jednego produktu do demakijażu nie jest dobre, szczególnie przy mieszanej skórze, takie lubią wieloetapowe oczyszczanie.
UsuńA po co codziennie rano nakładać krem skoro cera go nie potrzebuje? :)
A jakie kremy na dzień, pod makijaż naturalny do takiej cery polecacie? Dodam od razu, że lekkie Sylveco zupełnie odpadają - moja skóra ich nie lubi, są za ciężkie. Stosował ktoś może Orientanę krem z kurkumą i drzewem sandałowym?
OdpowiedzUsuńja polecam żel aloesowy, albo jakiś inny, z żywokostu też jest ok. W lato żele najbardziej sie sprawdzaja
UsuńJa miałam kilka próbek. Krem fajny, bo jako jeden z dwóch poradził sobie ze ściągnięciem skóry i przesuszeniem w sezonie grzewczym, ale na lato jest zdecydowanie za ciężki. Skład też nie powala na kolana. Tak jak osoba przede mną polecam żel aloesowy, np. z Equilibry lub tańszy z Lass Naturals.
UsuńOrientana o której piszesz nie jest lekka, raczej na chłodne dni. Ładnie, egzotycznie pachnie. Zapytaj w sklepie o próbkę.
UsuńMozesz powiedziec cos wiecej o myciu twarzy glinka biala? Akurat mam ja w domu, w roli maseczki spisuje sie rewelacyjnie, nie podraznia mnie tak jak zolta.
OdpowiedzUsuńGlinki naturalnie mają właściwości myjące, po prostu wymieszaj glinkę z wodą lub żelem, masuj twarz taką emulsją i zmyj. Sławny puder myjący make me bio to w głównej mierze po prostu biała glinka ;)
UsuńA ta glinka powinna sie wymieszac dokładnie z zelem? bo moja jest w formie takich granulek, które rozpuszczają się w cieplej wodzie jak robie z niej maseczke. A w żelu sie nie rozpuszczają i nie wiem czy tak ma byc, bo efekt był o niebo lepszy od tego jak mylam twarz samym zelem.
Usuńmoja jest w standardowej sypkiej formie więc nie mam z tym problemów, ale jeżeli widzisz efekty mimo że granulki się nie rozpuszczają to znaczy że jest w porządku, a jeśli to za mało to możesz najpierw zmieszać granulki z wodą a później z żelem
UsuńMoze jakaś wybrakowana dostałam. Kupiłam ja stacjonarnie w sklepie gdzie byly tez inne kosmetyki rosyjskie, ale potem chciałam sprawdzic cene w internecie i akurat ta ktora ja mam jest slabo dostepna.
UsuńAlinko, od roku bardzo przetłuszczają mi się wlosy i dlatego musze myć je codziennie wieczorem. bardzo tez mi wypadaja :(. Teraz w wakacje zdarzy się,że czasem rano. Chce stosować olej z korzenia łopianu z ziołami z firmy Nami. Zastanawiam się czy aplikować go po umyciu, czy przed , gdyż olej i tak trzeba zmyć. Obawiam się,że zaaplikowany na nieświeży skalp spowoduje zapchanie i wieksze wypadanie włosów, ale z drugiej strony nie chce niepotrzebnie byc wlosy wiecej razy. Co sądzisz o tym Alinko ?
OdpowiedzUsuńJa w upały myję twarz rano i wieczorem żelem la roche posay, bo tylko wtedy czuję, że ją dobrze odtłuściłam. Pod makijaż żel aloesowy (teraz testuję equilibra z dużym stężeniem aloesu) ,do tego mineralny makijaż, bibułki matujące i idzie jakoś przetrwać :). No i na noc oczywiście effaclar duo. Tylko glinki mi brakuje, dzięki za przypomnienie :).
OdpowiedzUsuńpuder ryżowy najlepiej zrobić samemu - wystarczy zmielić ryż w młynku do kawy lub blenderze ;) wychodzi znacznie taniej. Można dodać także glinki (białej, żółtej, różowej) żeby uzyskać żądany odcień
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł! Dzięki ;)
UsuńJa polecam mąkę ryżowa i cynamon.
Usuńzrób post o problemie tłustej powieki
OdpowiedzUsuńPopieram :) Fajnie byłoby poczytać jak sobie z tym radzić
UsuńDziękujemy za posta :) ja właśnie zawsze bałam się używać pudrów, bałam się, że kupię zły odcień, że będzie tapeta, że będzie podkreślał zmarszczki mimiczne. Zrobiłam taki domowy na próbę - zmieszałam skrobię ziemniaczaną z zalegającą białą glinką i jest super :) nakładam tak jak polecałaś - przyciskając oczyszczony z nadmiaru pudru puszek, kupiłam w sklepie za niecałe 5 zł. I faktycznie, wychodzi bardzo naturalnie :) M.
UsuńTo chyba dobrze jak jest troszkę więcej gruczołów łojowych w okolicy oka = mniej zmarszczek! :D
Usuńmoj sposob: nakladam palcem na powieki (i pod powieki) primer prelude matte z kolorowki, a nastepnie baze pod cienie Lumene i caly makijaz trzyma sie od rana do nocy nienagannie :)
UsuńHej, a próbowałas kiedyś puder matujący Kryolan ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ratujesz mi życie Alinko. dziękuję za ten post :*
OdpowiedzUsuńDziewczyny z cerą mieszaną/tłustą skłonną do zapychania, pomóżcie - stosowałyście Orientanę krem z kurkumą, albo peeling z papają? Boję się gliceryny, masła shea i trójglicerydów - że zapchają, bo wszystko mnie zapycha. Z drugiej strony te są naturalne... Miałam próbkę, ale to za krótko, żeby stwierdzić czy szkodzą, czy nie. Miała któraś w Was te produkty? Jak wrażenia? :)
OdpowiedzUsuńHej Alinka, mam pytanie : Jaki podkład polecasz do skóry mieszanej, chciałabym żeby mi się długo utrzymał na skórze, do tej pory miałam podkłady z Revlonu, Pharmaceris i Maybelline, jednak chętnie poznam Twoje pomysły. :) Dodatkowo powiem jeszcze ze chcialabym go uzyc do makijazu na slub :)
OdpowiedzUsuńNie jestem Alinką ale ze swojej strony mogę polecić Estee Lauder double wear. Jest rewelacyjny na tego typu okazje.
UsuńJa polecam krem BB Dr G to cudeńko do cery mieszanej:-)
Usuńa coś tańszego może ? słyszałam też o estee lauder i sie caly czas zastanawiam czy jest wart tej ceny ;)
UsuńEstee Lauder jest bardzo ciężki, świetnie kryje to prawda, ale lepszy jest na jesień/ zimę niż lato. Jest wersja light ale jej nie próbowałam. Może warto wziąć próbki w drogerii obydwu i się przekonać na własnej skórze :)
UsuńNiestety Capitol Solien jest wycofany z produkcji.
OdpowiedzUsuńAlinko, czy na Twoim blogu znajdę wpis o tym, jak rozpoznać typ ceny (sucha,mieszana itp)? Mam z tym straszny problem. :(
OdpowiedzUsuńna kosmostolog.blogspot.com znajdziesz dużo na ten temat
UsuńNiestety upały, całe dnie zwiedzania, a zwłaszcza nocne podróże autokarami nie służą mojej cerze. Szczerze mówiąc nie pamiętam, kiedy ostatnio wyglądała tak źle. Myślę, że pod ten nieszczęsny krem z filtrem Ziaji (który tłuści mnie jak licho) powinnam dawać jakieś serum, ale na razie nie kupiłam niczego. Może ktoś mógłby mi coś polecić. Tłusta, trądzikowa, zanieczyszczona, tragiczna cera, dla ścisłości. :)
OdpowiedzUsuńI jeszcze jedno, czy używanie samego pudru na krem nie pogorszy jakoś stanu cery? To dobry pomysł?
Jeśli chodzi o bibułki to najlepsze są firmy Veca, ale niestety są bardzo trudno dostępne.
OdpowiedzUsuńbibułka jak bibułka, można też użyć papieru do pieczenia...
UsuńJa uzywalam tych z Mariona i sobie chwale, matuja pochlaniajac sebum jednoczesnie, nie naruszaja makijazu.
UsuńKaSia:)
Dla posiadaczek tlustej skory polecam emulsje do mycia twarzy Bielenda Pharm, ma fajny sklad (m.in. glinke) i super oczyszcza cere bez podraznien :)
OdpowiedzUsuńAlinko jak się czujesz? Zdrowa juz?
OdpowiedzUsuńmnie na tłuszczenie sie skóry na twarzy pomaga mycie twarzy mydlem marsylskim
pozdrawiam
Bibułki z Inglota są ekstra, stawianie ich obok tych z Wibo to obraza dla tych pierwszych :D.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym pudrem z YR :).
post jak najbardziej na czasie ;) choć trudno o pielęgnację w okresie letnik ;)
OdpowiedzUsuńja mam cere mieszana.uzywam jednego kremu z ziaji na noc i na dzien ale wlasnie moze zainwestuje w cos lepszego, a co do pudru to mam z rimmela transparenty ale jest nietrwaly niestety musze zmienic na lepszy model..
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że moja buzia lubi hydrolat szałwiowy zmieszany z hydrolatem z neroli, ale nie pogardzi też zieloną herbatą :). Aczkolwiek strasznie kusi mnie tonik z Orientany o bardzo bogatym składzie hydrolatów potencjalnie regulujących pracę gruszołów łojowych. Używałaś go Alinko może?
OdpowiedzUsuńJa od kilku lat jestem zagorzala pudernica, dzien bez matu to dzien stracony, to moje haslo ;D hehehe
OdpowiedzUsuńNa lato znalazlam swietna alternatywe (rowniez dla portfela) - zamiast pudru, na wykonczenie makijazu uzywam bialej glinki francuskiej :). Biala glinka znana ze swoich wlasciwosci pochlaniania sebum zapewnia mi mat na wiele godzin w przeciwienstwie do roznych pudrow z roznych pulek cenowych.
Nie bojcie sie tez dziewczyny, ze Wasza twarz bedzie od niej jasna- nakladana na podklad (ja akurat uzywam kremu CC) 'wtapia sie' w jego kolor. Jest to ladny mat bez efektu maski na wiele godzin. :D
Alinko polecam Ci tonik do cery suchej z lukrecja gladka z Fitomedu, obecnie go uzywam i nie pamietam juz co to uczucie sciagniecia na twarzy. :) Do oczyszczania natomiast zel do mycia twarzy (choc jakos inaczej producent to ujal) z Bielendy KASZTAN, kupilam go na sprobe zachecona jego skladem i zachwycil mnie. A dotej pory zadnej emulsji/zelowi/kremowi do mycia twarzy sie to nie udalo. ;)
Pozdrawiam , KaSia:)
A jakiej firmy masz glinkę?
UsuńGdzie można dostać ten krem z Ziaji liscie manuka ? Drogerie Natura,Rossmann ?
OdpowiedzUsuńBo jeszcze nigdzie go nie widziałam :)
Na stoiskach Ziaji jest po około 11 zł. W Rossmannach mają być chyba dopiero od września;)
UsuńJest tez w mniejszych drogeriach.
UsuńA ja nie wiem jaką mam cerę. W sumie nic szczególnego się z nią nie dzieje, jedynie na wiosnę i latem się przetłuszcza ale nie w strefie T tylko na policzkach pod oczami i to bez różnicy czy mam na sobie makijaż czy nie. Ale dzieje się tak tylko gdy jestem we Wrocławiu czy innym wielkim mieście - będąc u siebie w małej miejscowości nic się nie dzieje.
OdpowiedzUsuńPolecam puder ryżowy z Kryolanu. Matuje niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńW jaki sposób oczyszcza się twarz glinką? Rozrabia się glinkę z wodą, nakłada na twarz i masuje i od razu spłukuje, czy może jakoś inaczej?
Pozdrawiam :)
Maseczka z glinki sama w sobie wyciąga sebum i zanieczyszczenia. (z tego co wiem)
UsuńNiektórzy myją tym włosy ale to już hardcore... w życiu.
Jej z nieba mi spadłaś z tym postem! Dziękuję :D
OdpowiedzUsuńAlinko można stosować ten krem z ziaji który polecasz gdy wcześniej przemywa się twarz tonikiem z BU z kwasem BHA 2% ?? :)
OdpowiedzUsuńno pewnie, kwas w kremie ziaji ma bardzo małe stężenie i będzie działał bardziej nawilżająco niż przeciwtrądzikowo, używając wcześniej toniku możesz 'podkręcić' jego działanie :)
UsuńO to dobrze, dzięki :)
UsuńZgadzam się! Zdecydowanie, łagodne oczyszczanie to połowa sukcesu. Drugie pół - to nawilżenie. "A trzecie pół" to matujący puder:)
OdpowiedzUsuńJeśli nie pogniewasz się Alinko, to w tym komentarzu zachęcam też do zajrzenia na mój ostatni wpis, gdzie akurat polecam swoje 2 ulubione kremy do pielęgnacji cery tłustej.
Serdecznie Cię pozdrawiam!
A ja polecam Modyfikowaną skrobię kukurydzianą Dry-Flo (R) AF Pure (mazidla)! Używam jej od dawna - mieszam trochę skrobii, jedwabiu w proszku i pudru sypkiego z inglota, nakładam pędzlem do wykończenia makijażu i mam spokój z błyszczeniem na prawie cały dzień, wystarczą drobne poprawki lub bibułki matujące :) Dziwię się że Skrobia nie znalazła się w treści posta - jest naturalnym produktem, nie zapycha i nie kosztuje dużo :)
OdpowiedzUsuńSkąd wiesz co jest dobre dla cery tłustej skoro sama jak twierdzisz masz cerę suchą?
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie do Ciebie Alinko trochę z innej beczki, ponieważ nie dotyczy ono tego tematu. Chciałabym abyś doradziła mi kolor różu do policzków. Mam jasne brązowe włosy raczej w ciepłej tonacji, szaroniebieskie oczy i jasną bladą cerę o delikatnym żółtym kolorycie (używam podkładu mineralnego AM w kolorze Golden Fairest i pasuje on do mnie idealnie przez cały rok, gdyż w miarę możliwości unikam słońca). Proszę o link z odpowiednim kolorem (najlepiej różu Essence Silky Touch Blush).
OdpowiedzUsuńSkoro masz żółty koloryt - stawiam, że cera ciepła jest. Więc róż też ciepły by grało.
UsuńPoza tym, możesz wybrać się do drogerii i wypróbować mnóstwo...Tobie się musi podobać a nie komu innemu ;)
Alinko, byłabym wdzięczna jeśli poleciłabyś jakie kremy bb bądź podkłady, jakie powinny stosować dziewczyny z tłustą cerą w okresie letnim. Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńbył juz taki wpis...
UsuńAlino, a ja tak trochę z innej beczki: czy znasz coś skutecznego na pozbycie się bruzd na szyi? to prawdziwa zmora, ale niestety mam je odkąd pamiętam... myślałam, że może krem z retinolem pomoże, niestety nic się nie zmienia
OdpowiedzUsuńBruzdy w sensie blizny? Cóż... poza regularnymi kwasami by spłycić bliznę, to chyba Ci zostaje wypełnienie kwasem hialuronowym, albo nakłuwania dermapenem pod blizny.
UsuńW sensie zmarszczki, tylko bardzo widoczne. Nie chciałabym jeszcze stosować wypełniaczy, ale z tego co pamiętam te "kreski" są ze mną od liceum, więc zdaję sobie sprawę, że będzie ciężko się ich pozbyć lub zmniejszyć.
UsuńA ja w czasie lata wgl się nie maluję ;]
OdpowiedzUsuńJa używam filtr vichy i jest ok,a mam cere mieszana skłonna do wyprysków.
OdpowiedzUsuńZ pudrem matujacym nie jest tak łatwo ja stosuje mąkę ryżowa z cynamonem i tylko to mnie nie zapycha i matuje na długo.
Krem na noc polecam bandi z kwasem migdałowym on doprowadziłmoją buzię do stanu,gdzie krostki pojawiają się tylko podczas miesiaczki.
Alinko proszę o rade bo wiem że masz doświadczenie z podkładami sephory i co nie co wiesz na temat dosepnej tam kolorówki. Używałam AM kryjącego zapchał mnie przeokropnie jednak efekt uzyskany za pomocą podkładu mineralnego tak mi się spodobał że szukam godnego następcy. Poradź, co myslisz o tym podkładzie : http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=68336 ewnetualnie zastanawiam sie nad http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=27681&next=1. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana pierwszego nie miałam, drugi bardzo matuje i zostawia troszkę taką pudrową warstwę:) Jeśli kiedyś jeszcze będziesz szukała podkładu mineralnego to polecam też te: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=32233
UsuńDziękuję:*
UsuńDziś własnie opisywałam emulsję Vichy SPF50 ( dla chętnych recenzja http://mycoralpink.blogspot.com/2014/08/vichy-capital-soleil-emulsion-anti.html). To najlepszy filtr jaki używałam do tej pory.
OdpowiedzUsuńCo do pudrów matujących to Essence, Fix & Matte Translucent Loose Powder jest dość tani i nawet działa. Polecam teżzrezygnować z agresywnych żeli z sls i toników z alkoholem, skóra produkuje jedynie coraz więcej sebum, istne błędne koło :(
Zgadzam się. Odkąd zaczęłam oczyszczac twarz rano i wieczorem olejem rycynowym nagle przestałam miec problemy z zaskórnikami. Byłam ignorantką, jeśli chodzi o urodę, a teraz jestem po prostu w szoku, jak tzw. żele do mycia twarzy wpływają na cerę i pory. Nie jestem fanką teorii spiskowych, ale to co robią firmy kosmetyczne to wprowadzanie w błąd i szkodzenie klientkom. Nie wiem, czy wiecie, ale kiedyś we wszystkich pismach kobiecych i książkach na temat urody jako metodę codziennego oczyszczania cery zalecano emulsje i mleczka do twarzy, również takie własnej roboty (na bazie mleczka owsianego), które rozprowadzało się ligniną. Nie było mowy, żeby myc twarz detergentami. Zresztą - to temat rzeka.
Usuńmuszę przyznać że mając 40 lat nie wiedziaałm o tych wszystkich rzeczach które trzeba stosować chętnie skorzystam z rady
OdpowiedzUsuńCzesc, jestem fanka naturalnych domowych kosmetykow ale jako studentka medycyny nie mam za duzo czasu na czeste przygotowywanie, stad moja prosba. Mogłabys przy naturalnych domowych wyrobach pisac czy mozna i jak tak to jak ( pudelko jakie, gdzie) i ile przetrzymywac dana rzecz ? byłabym wdzieczna. Masz piekna urode i widac ze bardzo o siebie dbasz. buziaki i pozdrawiam :***
OdpowiedzUsuńalinko czekam na odp
UsuńAlina przy kazdym takim przepisie pisze ile dana rzecz mozna trzymac i gdzie. Boze, ludzie naprawde, to takie trudne najpierw poczytac troche a potme sie o cos dopytywac?
Usuńalina pisze czesto ze robi dana rzecz na bierzaco. nie mam na to czasu, a moze moznaby zabezpieczyc czyms kosmetyk i trzymac dluzej. Czekam na wypowiedzenie sie samej alinki a nie anonimow
UsuńAkurat ten temat jest czesto poruszany w komentarzach, gdzie o tym jak zabezpieczac domowe kosmetyki wypowiadaja sie tez anonimy. Wystarczy trochę poszukać. A poza tym tobie przydałyby sie raczej studia polonistyczne.
UsuńNajpewniejszym zabezpieczeniem jest kupienie konserwantu na stronie z półproduktami, takiej jak ZSK. I wtedy stosujesz go zgodnie z zaleceniami producenta, np. 10 kropel FEOGu zakonserwowałoby około 100 ml własnoręcznie zrobionego kosmetyku (wcierki, naparu z żywokostu, wody ryżowej czy co tam sobie wymarzysz...).
UsuńInną opcją jest konserwowanie witaminą E, którą można wycisnąć z kapsułki kupionej normalnie w aptece. Tu trudno mówić o jakichś normach, więc musiałabyś poeksperymentować - czyli wyciskasz jedną kapsułkę do produktu i sprawdzasz jak długo wytrzyma on nie zmieniając wyglądu, zapachu czy właściwości. Może któraś z dziewczyn ma z tym więcej doświadczenia i ma już wypracowane schematy - jeśli tak to podzielcie się :)
Dodatkowo warto takie kosmetyki trzymać w lodówce, a przede wszystkim umieszczać swoje wyroby tylko w czystych (wyparzonych albo dopiero co kupionych) pojemniczkach, najlepiej z ciemnego szkła :)
dziekuje, co do anonima studia polonistyczne mi nie sa potrzebne. pisze bez polskich znakow i nie mam zamiaru tego zmienic. nigdy nie lubilam polskiego i nie interesuja mnie popełnione bledy. mam i tak sporo nauki i nie nalezy do niej nauka polskiego.
UsuńCiekawe czy tez będziesz zwracał uwagę na błędy językowe gdy przyszła Pani Doktor będzie Ci życie ratować.
UsuńAlinko pytanie z innej beczki.. polecasz jakąś dobrą prostownico-lokówkę? :)
OdpowiedzUsuńKochana ja używam Philipsa Pro Care Ceratin i Ghd, obie sprawdzają się świetnie;)
UsuńGHD?! Zazdroszczę Ci kochana... 5oo-6oo zł fuf... chyba sobie sprawię na urodzinki!
UsuńAle opinie same dobre... musi coś się kryć w tych płytkach magicznego. :D
http://mycrazycosmeticsworld.blogspot.com/ zapraszam do mnie! blog o podobnej tematyce :)
OdpowiedzUsuńpytanie troche nie na temat ale tyczy sie rowzniez lata ;).
OdpowiedzUsuńZnajde jakiś dobry wodoodporny eyeliner w drogeriach typu Rossman czy Natura?
Essence ma taki, Miss Sporty, Catrice:)
UsuńDzieki bardzo za odpowiedz, na pewno sie w ktorys zaopatrze! ^^
UsuńDziewczyny, a co powiecie na matowienie twarzy pudrem dla dzieci Babydream z Rossmanna/
OdpowiedzUsuńmożna go zmieszać z perłowym cieniem jasnym dla rozświetlenia...
Używam talku zamiast kosmetycznego pudru. Nie wiem, jaki skład ma Babydream, ja najbardziej lubię talk Johnosns&Johnsons ze względu na to, że jest to wyłącznie talk z parfumą. Wiem, że w aptekach można dostać zwykły talk kosmetyczny w proszku i on może nawet będzie lepszy. Za to w pudrze Nivea Baby poza talkiem jest jeszcze cynk, jakiś minerał, olejek migdałowy i według mnie mniej matowi, i to samo jeśli chodzi o jego role jako suchy szampon - mniej odtłuszcza.
UsuńNie mam pojęcia, czy matowanie twarzy talkiem jest dla niej odpowiednie, ale ja nie mam problemów z cerą, więc nikomu nie mogę polecic ani odradzic. Dla mnie efekt jest kapitalny i nie zamierzam wracać do pudrów kosmetycznych. xena
No wreszcie ktoś napisał o hormonach! Mam wrażenie, ze sporo osób w ogóle nie bierze tego pod uwagę (nawet spotkałam się z opinią dermatologa, że hormony mają wpływ na cerę między 15 a 20 rokiem życia, potem to czynniki zewntęrzne i nieodpowiednia pielęgnacja - jasne... Znaleźć teraz dermatologa, który ogarnia, to wyczyn, ale da się zrobić :)).
OdpowiedzUsuńI fajnie, że zwróciłaś uwagę na złuszczanie, o tym też wiele osób zapomina; stosują kosmetyki wysuszające, zmniejszające produkcję sebum, matujące, i płaczą, że coś je zapycha, a skóra nadal się przetłuszcza - a to ich własny niezłuszczony naskórek zapycha i stymuluje produkcję sebum. Ja zauważyłam, że przy peelingu enzymatycznym 2 razy w tygodniu łatwiej o matową cerę przez cały dzień.
Dobrze działa też tonik z octu, a przy tym jest bajecznie tani :) Filtru używam z La Roche-Posay, naprawdę matuje, na to puder (mineralny, ew. w lepsze dni twarzy, kiedy nie trzeba niczego lekko zamalowywać - mąka ziemniaczana) i gotowe. No i bibułki matujące są nieocenioną pomocą w upały.
Gdzie można kupić olejek musztardowy do włosów oprócz Internetu pilne i bqrdzo ważne pozdrawiam Aline i czekam na szybką odpowiedz???
OdpowiedzUsuńWarto sprawdzić w sklepach z azjatycką żywnością, tam czasem mają też produkty dabur a dabur ma olej musztardowy:)
UsuńA oprócz tego nie masz pojęcia gdzie jeszcze można kupić bo ja jestem z małego miasta Gorlice koło Sącza nowego lub Krakowa na południu Polski :-* bardzo ważne i pozdrawiam ?
UsuńMoże ktoś poradzić? Od ok 2 tygodni stosuję OCM ( olej lniany + olejek rycynowy + lejek z drzewa herbacianego jako dodatek) mam cerę tłustą, trądzikową. Jakieś 3 tygodnie temu zaczęłam używać podkładu kryjącego z Annabelle Minerals. Dzięki OCM pozbyłam się problemu z przetłuszczaniem się skóry, zanim zaczęłam stosować tę metodę godzinę po umyciu twarz znowu była tłusta a teraz cały dzień jest matowa, ale ostatnio strasznie mnie wysypało :( nie wiem czy to przez OCM czy podkład czy może coś zjadłam :/ Nie wiem czy mam coś odstawić?
OdpowiedzUsuńja nie jestem przekonana do annabelle minerals. mam cere taką jak ty tłustą i trądziwkową. mnie annabelle zapycha. więc stawiałabym na podkład. z drugiej strony ocm na samym początku stosowania też może spowodować wysyp (buzia się oczyszcza - takie czytałam opinie), więc to może być zarówno ocm jak i podklad. moze sproboj jakis czas odstawic taki sposob oczyszczania i maluj się nadal minerałkami a jak wysyp nie minie (tzn nadal beda pojawiac się nowe niedoskonałości) to odstaw podkład. bo ciężko powiedzieć.. słyszałam że dla skóry trądzikowej annabelle nie sprawdza się tak fajnie jak przy innych cerach. alinka np jest zachwycona :)
UsuńDzięki za odpowiedź :) No właśnie dzięki Alince dowiedziałam się o AM i o Meow, a, że AM było bardziej dostępne to się skusiłam :D Spróbuję odstawić OCM z bólem serca bo większym problemem niż trądzik było dla mnie to przetłuszczanie się :( a może dać mu jeszcze szanse i zaczekać ? Może to serio skóra się oczyszcza? A jakby tak odstawić AM zamiast OCM?
Usuńa powiedz mi czy to OCM serio jest takie skuteczne? bo bije się z myślą czy się do tego nie zabrać. stosujesz parówkę czy cieple ręczniki? i w jakich proporcjach te oleje? (bo lniany + olejek herbaciany chyba tez byłyby dla mnie super).
UsuńAgata, ja stosuję OCM od dwóch tygodni i efekt są takie, że nigdy nie wrócę do żelów do twarzy. Używam na zmianę oleju rycynowego i oliwki HIPP. Olej rycynowy świetnie oczyszcza skórę ale przede wszystkim pory - czarne kropki jaśnieją i zawsze po myciu i pory są o połowę puste.
Usuńoczywiście nie ma mojego poprzedniego posta...
Usuńnapisałam, że w sumie odstawienie najpierw minerałów wydaje się ok. szczególnie że taki wysyp po OCM trwa jakiś czas ale nie wiecznie (szczególnie że olej lniany i olejek herbaciany powinny być odpowiednie do takiej cery) i potem powinno być wszystko ok. jeśli buzia się uspokoi niebawem i nic nowego ci nie będzie wyskakiwać to znów zacznij stosować AM i zobaczysz czy będzie gorzej czy nic się nie będzie działo. :) jestem ciekawa tego Twojego OCM więc jeśli jeszcze to przeczytasz i będziesz pamiętać to napisz mi kiedyś maila jak ta metoda się sprawdza :) annunfinek@wp.pl Pozdrawiam!
Macie jakieś doświadczenia z kremami ajurwedyjskimi LASS? Widziałam, że mają bogate składy zaczynające się na pierwszym miejscu od wody różanej zamiast wody zwykłej, dalej też się oczy otwierają.
OdpowiedzUsuńJa polecam wszystkim zdrową dietę o każdej porze roku. Wszyscy zmagający się z problemami przesuszenia lub zanieczyszczenia cery mogą być pewni, że problemy znikną jeśli będą jeść zdrowo. Piękno idzie od środka:)
OdpowiedzUsuńJa się zdrowo odżywiam i to bardzo, dbam o to, już od wielu wielu lat. To taka mała obsesja moja! Może nie mam i nie miałam wielu wyprysków na twarzy, raczej sporadycznie, ale cerę mam tak tłustą, że dosłownie wszystko mi spływa z twarzy!. Na dodatek moja mama, brat też mają taki typ cery. Mamy brzydką skórę, problematyczną wszyscy taką samą, to genetyczne! A naprawdę dbam o skórę twarzy bardzo, ale nic nie niweluje tego okropnego przetłuszczania!
Usuńhej. A ja mam pytanie odnośnie kurkumy, kiedyś pisałaś jak wykonać pastę z kurkumy na pryszcze kurkuma+jogurt naturalny+ olej. Czy można dodać oleju z czarnuszki? Czy używałaś może olej z kurkumy? Jeśli tak czy również jest skuteczny na pryszcze? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper wpis! Co to za cien na oczkach? Jest piekny!
OdpowiedzUsuńAlinko a co sądzisz o składach kremów z orientany?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cześć, Dziewczyny! Mam mały-duży problem - może któraś pomoże mi go rozwiązać? :) Mam normalną skórę z przetłuszczającym się nosem, który po 2-3 godzinach od aplikacji makijażu zaczyna się świecić, najgorsze jest jednak to, że podkład zaczyna się zbierać i warzyć (?) na skrzydełkach i wokół nosa. Nie bardzo mogę sobie z tym poradzić, a próbowałam... używałam różnych pokładów - tańszych i droższych (np. MAC Pro Longwear, MAP Waterproof Fluid,Pierre Rene Skin Balance, Iwostin Correctin, Revlon Colorstay, Annabelle Minerals - mogłabym wymieniać jeszcze długo), próbowałam różnych pudrów (w tej chwili używam osławionego Kryolan Anti-Shine), testowałam różne sposoby aplikacji - pędzlem, palcami, aplikatorem, na mokro, na sucho..., kombinowałam z kremami (próbowałam też bez niczego), sięgałam po bazę (GOSH Velvet Touch) i fixer (Kryolan FIxer Spray)... efekt jest zawsze taki sam - po kilku godzinach nos jak zupa ze zwarzoną śmietaną... Może ktoś miał podobny problem albo słyszał, jak można temu zaradzić?
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem problem ewidentnie tkwi nie w podkładzie, a w pielęgnacji, w której nie uwzględniasz wyjątkowo tłustej skóry na nosku ;) Nie wymieniłaś żadnego kremu jaki stosowałaś, ale ze swej strony poleciłabym albo TriAcneal od Avene albo któryś z Effaclarów (La Roche-Posay) do stosowania TYLKO na nos, ew. jeszcze na najbliższe okolice. To samo z tonikiem - jeśli na całą twarz używasz dowolnego produktu, to tam spróbuj toniku z mydlnicy. Pamiętaj, że regulowanie pracy gruczołów łojowych wymaga dużej ilości czasu, więc efekty będą widoczne po jego upływie.
UsuńPomyślałam jeszcze o kwasach - o ile pamiętam, sebostatycznie działa pirogronowy. Ale tu musiałby się wypowiedzieć ktoś bardziej oblatany w temacie :)
może peelingi i natłuszczanie na noc tych partii? bo mimo, że na nosie skóra jest tłusta to także odwodniona? ja często tak miałam. nos tłusty i pierwszy się świeci, ale wokół nosa i na czubku podkład się jakby 'ważył'. zaczęłam peelingować buźkę i stosować niezmydlalną frakcje oleju sojowego (zamiast kremu) i zaje*iście matuje ale też natłuszcza/nawilza i nie mam już problemu - nawet w zimie nie sie nie przesusza :)
UsuńWitaj, zrobiłam kiedyś tonik z mydlnicy bazując na Twoim wpisie, ale okazał się dla mnie zbyt wysuszający (miałam wrażenie ściągnietej skóry). Wpadłam na pomysł, aby dodać rumianek, który ma właściwości łagodzące. Zastanawia mnie jednak, czy zioła można ot tak sobie łączyć. Jeżeli wiesz, to proszę podziel się wiadomościami, czego nie można/nie powinno się łączyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Hej Alinka :)
OdpowiedzUsuńJa odkłam przypadkiem swietny matujący krem na dzien.
Matuje na 100%
Lefrosch matte base. Byłam sceptyczna, bo nie znalałam marki, ale po zużyciu próbki, zamówiłam. Cudo!
Na to nakładam podkład lirene matująco wygładzający i puder bambusowy z biochemii urody i cały dzien sie nie swiece. Pracuje jako instruktor fitness, makijaz mam caly czas bez zmian od 8 do 20, a nigdy tak nie mialam.
A stosowałaś już może któryś z kosmetyków serii Liście Manuka? Sprawdziły się u Ciebie??
OdpowiedzUsuńJa na dzien używam kremu z filtem 50 tego antyoksydacyjnego z Ziaji a na to puder bambusowy. :) I twarz trzyma mat chyba że sie spocę :p
OdpowiedzUsuńA na noc serum z witaminą C. z BU i samorobiony żel nawilżająco regulujący.
Na przetłuszczającą się skórę jest kilka sposobów. Aby pozbyć się nadmiaru sebum na dłużej trzeba skórę...natłuścić! tak słyszałam i zgadzam się z tym. Nasz organizm dąży do homeostazy, więc jeśli osuszamy naszą skórę to ona nie wie co się dzieje i broni się wytwarzając jeszcze więcej sebum. Jeśli będziemy używać tłustych kosmetyków organizm uzna, że za dużo tego tłustego i przestanie sam produkować sebum :) Ot, prosty i logiczny sposób :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: http://mycrazycosmeticsworld.blogspot.com/
Przyszedł czas zapytać... Mam 31 lat, po urodzeniu dziecka mam (chyba?) przetłuszczającą się cerę, świecę się, a kosmetyki sprzed ciązy w ogóle mi nie służą.. Chyba kupowanie drogich podkładów i pudrów nie wystarczy (używam Estee Double Wear i pudru Benefit Hello Flawless, a to koszt ok 300 zł), czas na pielęgnację, ale ja nie mam o tym pojęcia!! Poproszę o pomoc. Kosmetyki pielęgnacyjne, jakich używam, to TOŁPA, to chyba za mało... Kremy, płyny micelarne, maski - będę wdzięczna za pomoc!
OdpowiedzUsuńDla mojej tłustej cery lato zawsze jest dużym wyzwaniem.
OdpowiedzUsuńCześć! Mam bardzo ważne pytanie dotyczące zaskórników. Moja cała twarz pokryta jest podskórnymi, białymi grudkami. Oprócz nich oczywiście wiele innych wyprysków oraz skłonności to przetłuszczania i przesuszania. Interesuje mnie czy jest możliwość pozbycia się tych uciążliwych "grudek" naturalnymi sposobami, czy jednak jest związane to z hormonami i tutaj warto udać się do specjalisty.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i proszę o pomoc :)
witaj:) proszę, doradź mi jak używać olejku z drzewa herbacianego? pisałaś już nie raz o nim, ale nie bardzo wiem jak go użyć bo intensywnie pachnie i jest dość wodnisty (nie wiem czy taki ma być). nakładać go bezpośrednio na twarz np. na noc czy z czymś rozrobić? liczę na odpowiedź, pozdrawiam, Nela
OdpowiedzUsuńNo niestety - masz cerę tłustą - masz przechlapane. Ja myślę, że najważniejsze jest nawilżanie. Trzeba znaleźć swój krem bądź inny produkt nawilżający i już połowa sukcesu za nami. Ja ostatnio kilka razy usłyszałam o firmie BeautyLab - podobno produkuję kosmetyki naturalne i całkiem niezłym składzie. Ktoś? Coś? Słyszał? Wie?
OdpowiedzUsuń