Ładniejsza pogoda wymusiła przegląd garderoby, schowanie zimowego obuwia i małe zakupy. Szukałam niebieskich butów sportowych, które pasowały by do luźniejszych outfitów, jeansów, białej koszuli i pozwalały mi przemieszczać się szybciej. Czasem lubię chodzić na obcasach, ale robię to głównie kiedy wiem, że nie muszę się śpieszyć. Zwykle bowiem chodzę dość szybko i moje tempo w szpilkach jest mocno ograniczone:D
Niebieskie Adidas Dragon od razu przykuły moją uwagę kolorem a ponieważ nie były drogie wróciły ze mną do domu.
Przejdziemy do właściwie jedynego kitu, który tym razem ze mną nie wrócił:). Byłam bliska kupienia jednej z książki o makijażu Rae Morris, bo autorkę bardzo lubię i cenię. Jednak na szczęście przejrzałam jeszcze zawartość i byłam trochę rozczarowana. Niektóre z propozycji były troszkę niedbałe a oprócz tego nic szczególnie ciekawego tam nie znalazłam:(. Szkoda, ale chyba lepiej wypadają Face Foward albo About Face, niestety tylko po angielsku.
Steam Cream stacjonarnie? W Krakowie oczywiście wszystko jest możliwe a krem jak zwykle znalazłam w Pigmencie. Testuję od jakiegoś czasu i jestem miło zaskoczona. Działaniem przypomina mi kremy A Derma które bardzo lubiłam, lawendowy zapach jest całkiem przyjemny a działanie... O tym napiszę jeszcze osobną recenzję ale jak łatwo się domyślić, sam krem sprawdza się dobrze. Ostatnio wypróbowałam też dwie koreańskie nowinki o których niebawem dam znać. Właściwie wszystkie nowości w pielęgnacji okazały się hitami:).
Niżej świetne soki na Placu Matejki w Miąższu:). Od pierwszej wizyty zdarzało mi się głownie wypijać coś zielonego.
Mojej ukochanej kawy z Karmello (mokka) nie piłam już strasznie dawno i ostatnio po powrocie do niej stwierdziłam, że jest jednak dla mnie trochę za słodka:).
Bibimbap w pudełku czyli jeden z najlepszych obiadów na mieście jakie można zjeść w Krakowie!
Jeśli wybieracie się do Krakowa i lubicie ciekawe słodkości, polecam Wam Galerię Tortów Artystycznych na Floriańskiej. Ja często zabieram tam znajome miłośniczki niestandardowych smaków. Oprócz bardziej klasycznych genialnych połączeń, możemy skosztować tam też tortu z... serem pleśniowym:) Podobno bardzo dobrego-ja jeszcze nie próbowałam. Moim ulubieńcem była długo biała czekolada z karmelem widoczna na zdjęciu. Raz na jakiś czas naprawdę warto spróbować!
Napijecie się tam też najlepszej kawy....
Zgaszona jest natomiast chłodna paletka, łącząca chłodne brązy, zgaszone fiolety i szarości. Jeśli dobrze Wam w takich odcieniach, ta propozycja jest bardzo ładnym zestawieniem.
Niżej najlepszy prezent jaki można dostać- zapas miceli Bioderma z okazji Fashion Week:)
Jeśli jest coś, czego nigdy za wiele to zdecydowanie płyny micelarne a akurat tak dużego opakowania Sensibio jeszcze nie miałam. zobaczymy na jak długo wystarczy....
Najbardziej ulubionym zajęciem ostatnich tygodni okazało się być... sprzątanie i organizowanie. Głównie za sprawą domowego natchnienia w postaci dwóch książek. Nie wiem czemu, ale uwielbiam czytać o organizowaniu przestrzeni, prowadzeniu domu i porządkach. Mam na to mało czasu więc wszelkie wskazówki ułatwiające domowe życie są mile widziane. Zwykle czytam w tramwajach i muszę powiedzieć, że książki o sprzątaniu zawsze jakoś dziwnie mnie uspokajają:D
Pierwszą ciekawostką jest ebook Marie Kondo.Marie zawodowo zajmuje się pomocą w organizowaniu domów innych (wymarzona praca!) a jej książka pomaga spojrzeć na to troszkę inaczej. W odróżnieniu od minimalistycznych pozycji nie skupiamy się na tym co musimy wyrzucać, ale co chcemy zatrzymać i na tym z jakimi przedmiotami obcuje się nam przyjemnie.
Marie pisze też że sprzątanie to nie tylko sprzątanie, ale zadecydowanie w jakim otoczeniu chcemy spędzić życie. Takie podejście zdecydowanie mi się podoba:)
Drugą książką jest w Domu Madame Chic. Dla mnie to bardziej książka o spokoju ducha niż samym sprzątaniu, ale sposoby w niej przedstawione bywają bardzo przydatne. Choć i tak wyłaniający się z książki obraz dnia Madame Chic jest dla mnie nie do osiągnięcia, pozycja bardzo mi się podobała. Choć nie mam czasu na "luźne podwieczorki', pieczenie ciasta z jagodami to samo czytanie o tym było super uspokajające:D Dość dużo miejsca zajmują porady dla mam za co zdecydowanie plus bo ogarniane domu z dziećmi to zupełnie inna bajka.
Obecnie wiec w moim domu trwają wielkie porządki, przemeblowania i usuwanie zbędnych rzeczy lub wymienianie ich na lepsze, łatwiejsze czy przyjemniejsze w użyciu.
Książką do której wróciłam po latach jest Majtreji, Eliadego. W dużym skrócie to historia miłosna historia Bengalki i Europejczyka z wieloma wątkami autobiograficznymi. Kiedyś zrobiła na mnie duże wrażenie, Eliadego lubię, teraz trochę się rozczarowałam. Czytałam głównie po to by odszukać więcej szczegółów dotyczących tamtejszego życia i kultury, co oczywiście znalazłamale porócz tego tutaj dużo 'mądrych' przemyśleń plus jakiś taki brak dojrzałości emocjonalnej głównego bohatera. Zdecydowanie Majtreji była tutaj o wiele mądrzejszą stroną;)
W chorobie pomagały pyszne śliwki przygotowane przez tatę mojej znajomej:). Zdecydowanie najpyszniejsze przetwory jakie jadłam od dawna!
Niżej intensywnie czerwona bluzka z Zary o którą pytałyście. Kolor jest ciekawy, ciepły i dość jasny a samo wykonanie na szczęście dobre. Różnie to z tym ostatnio bywa. Byłam zaskoczona tym jak zepsuły się rzeczy w męskiej Zarze, bo szukaliśmy tam ostatnio jakiejś kurtki.
Diadem pozytywnie zaskoczył mnie bardzo fajnym eyelinerem Quick Eye Styler Carbon Black.
Co ciekawe, marka w ramach pozytywnych zmian wystartowała z ciekawą inicjatywą. Każdy kupiony przez nas kosmetyk to 2 godziny edukacji dla dziewczynek z krajów trzeciego świata.
O tym jak to wszystko się zaczęło możecie poczytać tutaj (klik)
"Dzięki kontaktom nawiązanym w Indiach mogliśmy rozpocząć współpracę przy budowie nowej strategii biznesowej z partnerskimi organizacjami non-profit. To właśnie nasi partnerzy wskazali nam kierunek działania i pomogli w budowie przemyślanego modelu. Chcieliśmy aby za każdym razem, kiedy nasze klientki kupują kosmetyki Diadem, Szafir oraz Caroline's Rose, miały poczucie, że dbają nie tylko o swój wygląd lecz także o świat, który ich otacza. Dlatego zdecydowaliśmy, że za każdy kupiony kosmetyk, sfinansujemy DWIE GODZINY edukacji dla kobiet w krajach Trzeciego Świata. Jedna godzina edukacji szkolnej dla porzuconych córek, ma zapewnić im szansę na lepszą przyszłość i niezależność. Druga godzina, którą poświęcamy dorosłym kobietom, ma im pomóc w nabyciu podstawowych umiejętności zawodowych - takich jak krawiectwo czy fryzjerstwo. Dzięki temu będą mogły uniezależnić się finansowo i podejmować wybory zgodne z ich przekonaniami i uczuciami, a nie jedynie w wyniku zimnej kalkulacji ekonomicznej i nacisków otoczenia.
Od początku naszej działalności, we wszystkim co robimy szukamy różnych aspektów piękna. Wierzymy, że nic na świecie nie jest jednowymiarowe. Dlatego chcemy tworzyć kosmetyki dla kobiet, które chcą nie tylko wyglądać, ale także czuć się pięknie. Jesteśmy przekonani, że wspólnie z naszymi klientkami będziemy mogli przywrócić naturalny cykl życia, w którym kobiety nie stoją na straconej pozycji, mogą odnaleźć w sobie pasję i poczuć się piękne.
W Diadem Cosmetics, nie mamy specjalnie stworzonego działu CSR. Zamiast tego, staramy się by każdy pracownik firmy, był aktywnie zaangażowany w społeczną działalność firmy. Traktujemy inicjatywę 2H jak część naszej tożsamości, która definiuje nas jako organizacje. Ponieważ przy okazji naszych działań społecznych, rozwijamy się także jako firma, to zasięg inicjatywy 2H rośnie z każdym dniem. Aktywnie poszukujemy kolejnych partnerów w krajach, gdzie występuje zjawisko preferencji płci. Wspólnie z naszymi partnerami uczymy się coraz bardziej efektywnych metod walki z tym problemem i z każdym dniem możemy lepiej realizować nasz cel. "
Od początku naszej działalności, we wszystkim co robimy szukamy różnych aspektów piękna. Wierzymy, że nic na świecie nie jest jednowymiarowe. Dlatego chcemy tworzyć kosmetyki dla kobiet, które chcą nie tylko wyglądać, ale także czuć się pięknie. Jesteśmy przekonani, że wspólnie z naszymi klientkami będziemy mogli przywrócić naturalny cykl życia, w którym kobiety nie stoją na straconej pozycji, mogą odnaleźć w sobie pasję i poczuć się piękne.
W Diadem Cosmetics, nie mamy specjalnie stworzonego działu CSR. Zamiast tego, staramy się by każdy pracownik firmy, był aktywnie zaangażowany w społeczną działalność firmy. Traktujemy inicjatywę 2H jak część naszej tożsamości, która definiuje nas jako organizacje. Ponieważ przy okazji naszych działań społecznych, rozwijamy się także jako firma, to zasięg inicjatywy 2H rośnie z każdym dniem. Aktywnie poszukujemy kolejnych partnerów w krajach, gdzie występuje zjawisko preferencji płci. Wspólnie z naszymi partnerami uczymy się coraz bardziej efektywnych metod walki z tym problemem i z każdym dniem możemy lepiej realizować nasz cel. "
Tutaj możecie zobaczyć list Sandhya Pulapachalli założycielki Arati Home (klik), a tutaj ich stronę (klik).
Z działu akcesoria:) Kopertówka z Paon Nonchalant czyli coś z recyklingu:>. Te torebki kusiły mnie już od momentu kiedy sklep pojawił się na Sławkowskiej, teraz na Kazimierzu wybrałam swoją małą wersję.
Największym plusem jest to, jak fajnie urozmaica bardzo proste zestawy. Dla mnie to ważne, bo mam dużo prostych, czarnych, białych i granatowych rzeczy do których pasuje idealnie.
Na sam koniec coś do domu... pięknie pachnąca Coconut Wood z Kringle. Świeczki kupuję rzadko, ale czasem skuszę się na coś na ulicy Miodowej. Tam wybór jest ogromny i każdą można powąchać, więc zdecydować się o wiele łatwiej:)
No i najmilsza sprawa czyli rozwiązanie konkursu tuszowego:) Dziękuję Wam za wszystkie wspaniałe zgłoszenia, cudownie było czytać o tym ile twarzy ma zjawiskowość moich czytelniczek! Tusze pojadą do:
nataliamocek
rero320migo7
paulinaforma
ewa6mmm9
magda_nowaca1- Madziu podeślij mi maila jeszcze raz bo mam od Ciebie zwrot:)
nightlywalk1
handehoch
ania_darlowo
kasiasg_allegro
Gratulacje!
Buziaki
Ala
Te Adidasy są mega :) też takie chce :)
OdpowiedzUsuńAlinko skad dzinsy z poprzedniego posta dokladnie takich szukam kolor , gladkie bez zadnych wycieranek czy dziur
Usuńkochana kupilam je ponad rok temu w bershce;(
UsuńBioderma Sensibio zrobiła mi masakrę na twarzy. Na początku skóra stała się bardzo napięta i sucha, potem doszło do tego pieczenie. Niestety obwiniałam za to okres grzewczy i płyn stosowałam dalej. Skończyło się na potwornym wysypie na twarzy - wielkie bolące gule :(
OdpowiedzUsuńJa obecnie zaczytuję się w Lekcjach Madame Chic :)
I jak? Ja czytam własnie w odwrotnej kolejności bo lekcje jeszcze przede mną:D
UsuńBardzo lekka, czasem mam wrażenie, że nieco naiwna, bo nie wierzę w to, że Francuzi są tak idealnym narodem :) Mimo że często mówi o rzeczach oczywistych, potrafi zmotywować do drobnych zmian zarówno w sobie jak i w otoczeniu. Ja np niemal natychmiast rzuciłam się do uporządkowywania mojej szafy :)
UsuńMnie ta Bioderma zniszczyła rzęsy :(
Usuńmoże spróbujcie sławnego micelu Bebeauty za.. 5 złotych z Biedronki ;) mnie też Bioderma podrażnia oczy.
UsuńBianka, ten micel z Biedronki jest świetny. Używam go od ponad roku i niepotrzebnie zrezygnowałam na rzecz Biodermy. Ostatnio nawet zmienili jego szatę graficzną :)
UsuńŚwietna akcja Diademu, rok temu byłam w Indiach i wiem że tam pomoc dla dziewczynek szczególnie się przydaje.
OdpowiedzUsuńAla, a skąd ta biała bluzka z poprzedniego posta? :) śliczna!
OdpowiedzUsuńoj to zdobycz secondhandowa:) nie ma metki niestety;/
Usuńale masz oko, wypatrzyć coś takiego w secondhandzie! ;)
Usuńto jest taki jeden w Przemyślu koło poczty gdzie są same genialne rzeczy i wszystkie za 2- 4-8zł. Niestety w krk już takich fajnych nie ma i ceny o wiele wyższe;)
UsuńW Przemyślu? Co Ty robiłaś w Przemyślu? Powiedz gdzie dokładnie, jak będę jechać na lody do Fiore to wstąpie :D
Usuńna jakiej ulicy ?;d
UsuńKiedy byłaś w Przemyślu ? :D
UsuńNa Mickiewicza przed pocztą:))
UsuńJa pochodzę z okolic Przemyśla więc bywam na święta:))
http://postimg.org/image/q7y9tm5jp/
UsuńTutaj? To też wpadnę:D
nie wierze :) ja pochodze z Przemysla i tez jak Ty mieszkam w KrK, jak mi milo. Nigdy w tym secondhandzie nie bylam, ale slyszalam ze w czasie dostawy sa tam ogromne tlumy!!!
UsuńJa czesto odwiedzam ten na ul. Wodnej, czasem uda sie wyhaczyc jakas perelke :)
Jak będę jechać do Krakowa, to chyba muszę zrobić sobie spis na podstawie Twojego bloga, gdzie pójść zjeść i co kupić:). Na razie kojarzę tylko Karmello i ich wspaniałe, tanie czekolady:).
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zwykle same ciekawe rzeczy. Też muszę kupić sobie jakieś sportowe buty, bo uświadomiłam sobie, że nawet nie mam jakich założyć na rower:)
OdpowiedzUsuńJaka cena bucików? I gdzie je dorwałas w Krakowie?😍
OdpowiedzUsuńNie pamiętam dokładnie ale chyba coś poniżej 150- w krakowie na floriańskiej jest taki sklep ze sportowym obuwiem w bramie po lewej idąc do rynku i tam mają bardzo fajne ceny. ale zupełnie odjazdowe buty są na starowiślnej przed przystankiem miodowa;)
UsuńAlinko, gdzie dokładnie ? Szukam na street view i widze tylko second handy ;(
UsuńO dołączam się do pytania odnośnie lokalizacji "odjazdowego sklepu na starowiślnej" :D
Usuńja też! Podaj Alino proszę gdzie dokładnie ;)
Usuńhej dziewczyny, to jest nowy sklep szukałam necie ale nie znalazlam adresu- jesli wysiadziecie na przystanku miodowa jadac od strony rynku musicie tylko cofnac sie pare krokow i zaraz powinnyscie na ten sklep trafic:)) patrzcie wyzej bo wchodzi sie po schodkach:)
Usuńdziękujemy!!!:)
UsuńSneakers Studio na Starowiślnej - fajny asortyment, już się zaopatrzyłam:)
UsuńAlu czy ten biały sweterek w paski też jest z Zary? A tak w ogóle też mam jakiś opór żeby tam kupować, słyszę często wiele negatywnych rzeczy na temat jakości ubrań, zwłaszcza spodni... :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kori
Hej Kori:D
Usuńz mango, moje spodnie z zary akurat dobrze się trzymały ale trzeba mądrze wybierać bo faktycznie niektóre zmieniają rozmiar jak szalone;/
śliczne te szminki z Isadory :)
OdpowiedzUsuńAlinko & dziewczyny
OdpowiedzUsuńpiszę, bo chcę się podzielić moim małym odkryciem
otóż w święta przy rodzinnym spotkaniu (przy stole pełnym smakołyków oczywiście) nawiązała się rozmowa spowodowana tym, że nie jadłam jak wszyscy pysznego sernika (haha, dziwnie to brzmi, wiem ;)
Unikam nabiału, bo po nim wyskakują mi na rzuchwie bolesne gule, wypryski.
W rodzinie mam lekarza, ciotka poleciła mi brać (sporadycznie oczywiście, gdy będę miała ochotę na grzeszek w postaci serka czy jogurtu) tabletki o nazwie LACTOCONTROL, które pomagają trawić nabiał osobom, które go nie tolerują.
Od świąt zdażyło mi się 'zgrzeszyć' z nabiałem, ale w czasie posiłku brałam 1 tabletkę. Od tego czasu nie wyskoczył mi ani jeden pryszcz :-D
W tej chwili jest promocja na ten preparat, w doz'ie (za ok.15zł. - http://www.doz.pl/apteka/p79149-Lactocontrol_tabletki_powlekane_30_szt), ale jeszcze taniej w PuperPharm, bo tam kosztuje ok.10zł zamiast 18.
Piszę, bo może komuś pomogę tą informacją. Do tej pory korzystałam z porad innych, czas samemu się czymś podzielić :)
Pozdrawiam ciepło wszystkie czytelniczki i Ciebie Alinko!!!
Andzia
Kochana dzięki wielkie! Ciekawe jest to o czym piszesz, jeszcze wybadam sprawę:**
Usuń*żuchwie
UsuńAlinko spytam ci sie jeszcze raz Bo moze wczoraj nie widzialas mojego pytania. Mam podobna urode do ciebie choc jestem troche jasniejsza. Szukam dwie Paletki ktore Bylyby dla mnie idealne. Myslalam nad naked od urban Decay Albo chocolate Bar od too faced choc mysle ze ty moglabys mi najlepiej doradzic. Bardzo chcialabym dobrze zainwestowac pieniadze, wiec prosze doradz i dziekuje z gory!
OdpowiedzUsuńKochana a jaki makijaż będziesz najczęściej wykonywać? Zależy Ci na żywych kolorach czy raczej czymś neutralnym?
UsuńChcialabym miec dwie Paletki ktore pozwola mi wykonac dzienny makijaż raczej neutralnymi kolorami (neutralne nie znaczy ze wszystkie musza byc matowe), i jakis wieczorwy makijaż z jakimiś kolorowymi akcentami (tylko z takimi żywymi kolorami które beda pasować do mojej urody (brunetka, ciemne oczy z jasna cera (żółty odcień) dlatego myslalam o chocolate bar i semi chocolate bar od too faced. Chyba ze masz jakas lepsza propozycje?
Usuńkochana jak najbardziej dobrze myslalas- czekolady to dobre rozwiazanie- jesli bardziej pasuje ci turkus w tym bardziej zywym makijazu bierz semi, jesli granat bierz podstawową:) z druga paletka wstrzymałabym się do momentu kiedy trochę pobawisz się tą, zobaczysz czego Ci brakuje i taki wybór na pewno bedzie o wiele wiele lepszy:))
UsuńDzieki Alinko! Jestes WSPANIALA :)
UsuńNie przepadam za niebieskim, ale te adidasy są świetne!
OdpowiedzUsuńObecnie ubrania w sklepach to straszne dziadostwo! Przepraszam za mocne słowo, ale pod względem jakości samego materiału, zabezpieczenia go, warstw i szycia te ciuchy to komedia. Rozumiem, że tanioszka jest usprawiedliwiona, ale ciuchy w Zarze są drogie, ale to nie idzie niestety za jakością. Jeśli sweter się mechaci po praniu ręcznym w Perle to ja mówię nie. Kupowanie dżinsów w popularnych sklepach to bardzo zły pomysł, przez duży % elastanu po kilku praniach zmieniają swój rozmiar i kształt. Takie spodnie niestety zaczynają występować też w Lee, Wranglerach itd., znaleźć dżinsy z dżinsu można już tylko w lumpeksach. Pozostaje kupić sobie maszynę i stare numery Burdy na Allegro.
OdpowiedzUsuńmam kilka par jeansów. i jedynie te z Lee mimo wielokrotnego już prania są idealnie takie jak w dniu zakupu. reszta wisi :(
Usuńja chcialam ostatnio kupic cos w Zarze, bo maja ladne sukienki w aktualnej kolekcji, ale niestety prawie wszystkie to 100% poliestru, w ktorym cialo w ogole nie oddycha :( poza tym uwazam,ze 200 zl za taki material to sporo :/
Usuńja zauważyłam, że spodnie ze stretchem się rozciągają i nie wracają do poprzedniego rozmiaru... tak miałam w lee. Natomiast te z elastyną czy lycrą są jak najbardziej ok. Trzeba zwracać uwagę na skład jeansów przed zakupem. Ja nie kupuję tych ze stretchem...
UsuńMogłabyś obdzielić przeżyciami kilka osób;).
OdpowiedzUsuńAlinko, kiedy w końcu wyniki konkursów? Z tego co wiem miały być 11. Czekamy, czekamy, a tu dalej cisza...
OdpowiedzUsuńKochana gąbeczki były a dzisiaj właśnie w tym poście są tusze:)) został jeszcze tylko philips;)
UsuńKsiążka Rae Morris...Oj, dziwię się autorce, że wydała coś takiego.
OdpowiedzUsuńZapas miceli- zazdroszczę :) Nie chcesz się czasem podzielić? :P
Diadem znam, już w lutym pisałam o tej inicjatywie u siebie na blogu :) Ale fajnie, że o tym wspomniałaś, u Ciebie dowie się o tym masa osób- u mnie tylko kilka :)
A "W domu Madame Chic"- oj, przydałaby mi się! U mnie teraz w pokoju remont i nijak nie mogę się ogarnąć :)
Buziaki Alinko :***
Bo w Krakowie w ogóle jest fajnie!! :)
OdpowiedzUsuńKwitnąco wyglądasz Alu :)!
OdpowiedzUsuńJak Twoja skóra po odstawieniu tabletek, jest już w porządku ?
Ja mimo picia czystka i przemywania nim twarzy , nie widzę poprawy:(
Będę musiała się udać do dermatologa .
Pozdrawiam :)
Wenece
Hej Kochana:) czystek tutaj niewiele pomoże, poczytaj o niepokalanku, dong quai, purim i talekt himalaya, trzeba by zobaczyć jak tam hormony, modyfikować dietę- u mnie właśnie raz lepiej raz gorzej zależnie od tego co zjem, ciągle się uczę:D
UsuńAlina, a czy mogłabyś powiedzieć czy wystąpiły u Ciebie jeszcze jakieś skutki odstawienia tabletek? Tyle się tego naczytalam, że strach i brać i odstawić. Mimo, że czuje się po nich dobrze, badania mam w porządku.
UsuńOoo ! pojawiły się matowe szminki! Ja używał matowe róże z Kate Moss i bardzo je sobie cenię, na szczęście teraz jest moda na mat na ustach, bo gdy rok temu szukałam czegoś, ciężko było o interesujący mnie odcień :)
OdpowiedzUsuń500 ml Bioderma starcza mi na bagatela 5 miesięcy! Jeśli uda mi się odwiedzić w te wakacje Kraków (a tak planuję) najpierw udam się na zakupy do Pigmentu! :D
OdpowiedzUsuńA wygodne są te adidasy? :)
OdpowiedzUsuńwygodne;)
Usuńjesli interesuje Cie kultura Indii w beletrystyce to raczej polecalabym np. Salmana Rushdie. powiesci Eliadego delikatnie mowiac do arcydziel nie naleza, choc Maitrei I tak wypada o niebo lepiej niz Nunta in cer;) ( nie kojarze polskich tytulow)
OdpowiedzUsuństeamcream można też kupić w sieci salonów manipedi, ale nie wiem jak to wygląda cenowo
OdpowiedzUsuńTa paletka Isa Dora wygląda kusząco:)A ja tak jeszcze nie na temat...bardzo zaintereseowalas mnie nakladaniem podkladow mineralnych gąbeczka...nie wiedzialam ze tak można::) Alu a czy przy tym sposobie uzyskamy wieksze krycie...niż na mokro pędzlem??Pytam bo mam troche przebarwien i szukam sposobu na jak najwieksze krycie:) Pozdrawiam Ewelina;)
OdpowiedzUsuńAlinko czy poleciłabyś jakąś paletkę dla chłodnego typu karnacji o niebieskich oczach i ciemnych blond włosach? Chciałabym jakaś o neutralnych kolorach ew jakaś z mocniejszymi kolorowymi barwami na wieczór :)
OdpowiedzUsuńHm na pewno Nude Dude ale też chocolate bar too faced i może jakieś inne ich paletki:) zerknij na allegro:)
UsuńSkąd skórzana kurtka? Świetna! Może zrobić posta o ulubionych markach odzieżowych, w których kupujesz?
OdpowiedzUsuńTeż oczarowała mnie ta pościel w IKEA :) Musiałam wziąć ;)
OdpowiedzUsuńTe torty są jeszcze na rogu Józefa ( o ile to ta sama pracowania ) i faktycznie ten z serem jest ... ciekawy :D
Kurtka jest zaje...sta! Mam pytanie do cb czy mięśnie brzucha wypada mieć 16 latce bo mam takie prawie jak Ty [w jednm poście pokazujesz zdjęcie] sorki że tak późno piszę,ale odpowiedz bo to dla nie bardzo ważne,bo chłopcy z mojej klasy się wyśmiewają i mówią że ze mnie babochłop a dziewczyny mówią mi że to obrzydliwe.Pozdrawiam serdeczne
OdpowiedzUsuńKinga
nie jestem Aliną, ale uważam że najważniejsze jest abyś Ty czuła się w swojej skórze dobrze i robiła to co Ci sprawia frajdę i satysfakcję. Fajnie, że dbasz o sylwetkę w tak młodym wieku, zdrowie i ruch to podstawa. Swoją drogą chyba teraz jest moda na bycie fit i coraz więcej kobiet ćwiczy i dba o swoją sylwetkę, nieważne ile masz lat... Ważne że dbasz o siebie i swoje ciało. Twoje koleżanki tak Ci mówią, bo zazdroszczą i tyle ;]
UsuńKurtka jest zaje...sta! Mam pytanie do cb czy mięśnie brzucha wypada mieć 16 latce bo mam takie prawie jak Ty [w jednm poście pokazujesz zdjęcie] sorki że tak późno piszę,ale odpowiedz bo to dla nie bardzo ważne,bo chłopcy z mojej klasy się wyśmiewają i mówią że ze mnie babochłop a dziewczyny mówią mi że to obrzydliwe.Pozdrawiam serdeczne
OdpowiedzUsuńKinga
Kinga jasne że wypada, masz silny brzuszek, pozazdrościć:)) i nie sluchaj tych uwag- ludzie lubią czepiać się tego czego sami nie mają- dużo lależy od towarzystwa, utrzymaj brzuszek a jeszcze będzie zachwalany, wystarczy póżniej zmienić toarzystwo na bardziej fit:) pozatym, co to za koleżanki które mówią że masz coś obrzydliwego- to okropne. a chłopcy może sami nie mają takiego:D
UsuńNie-wie-rzę!
OdpowiedzUsuńPiękne zakończenie strasznego dnia, bardzo dziękuję za nagrodzenie mnie;)
Po raz pierwszy nie mogłam się doczekać końca postu (niestety nie uwierzyłam własnemu mailowi ;) )
Pozdrawiam :D
Ewek
hahah no to ja sę też strasznie cieszę:)
UsuńAlinko poleciłabyś szampon nawilżający silnie ? Bo po kuracji izotekiem mam słomę na głowie suche łamliwe do tego wypadają i żaden z szamponów już nie pomaga a używałam fructis teraz mam przeciw wypadaniu no ale nadal są suche staram się nawilżać olejkami maskami i nadal to samo..;/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Co prawda Aliną nie jestem, ale mogę Ci polecić kilka szamponów, które na mnie działają bardzo nawilżająco, a też mam bardzo suchą skórę głowy i suche włosy. Po pierwsze, chyba najtańszy w zestawieniu jest szampon nawilżający Alterra Bio OwocGranatu i Bio Aloes z Rossmana. Dobrze na mnie działa też Equilibra szampon restrukturyzujący, ten w składzie z aloesem, olejem arganowym i keratyną. Na wypadanie dobry jest szampon Biovax Med dermo stymulujący na odrastanie włosów i wcierka Jantar stosowana CODZIENNIE, bez względu na to, czy myjesz tego dnia włosy, czy tez nie. Aby nawilżyć skórę głowy i włosy, możesz też używać jako szamponu czegoś, co szamponem nie jest, ale pomaga uzyskać nawilżenie, czyli syberyjskiego balsamu na łopianowym propolisie ograniczającym wypadanie. To jest specyfik z serii kosmetyków babuszki Agafii, to te rosyjskie kosmetyki. Używasz wtedy go normalnie jak szamponu do mycia, nie zważając, że jest balsamem. :) A do nawilżania polecam jeszcze maskę Pilomax Wax, są i do włosów jasnych i ciemnych, do wyboru, naprawdę działają. Mam nadzieję, że pomogłam, choć trochę, pozdrawiam! :) K.
UsuńJa ostatnio kupiłam na wizaz24 szampon z olejem z konopii od India cosmetics i świetnie nawilża i wygładza włosy. Nawet muszę się pochwalić, że przestały się puszyć co kiedyś było moim wielkim koszmarem nie do ujarzmienia. Do tego stosuję maske kallos jasmin i mam włosy naprawdę rewelacja :) Z tych drogeryjnych fajny jeszcze był head&shoulders smooth&slikly jednak ten pierwszy jest lepszy ;)
UsuńDziękuję Wam bardzo za odpowiedź :) Będę testować może coś mi pomoże w końcu :)
UsuńKochana tak sobie pomyślałam że dobrą opcją może być jakaś emulsja myjąca z apteki
Usuńhttp://www.agito.pl/emolium-szampon-nawilzajacy-200-ml-pl-384488-emolium-12/pd/D3TLNMBBM/?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_term=&utm_content=61711838945&utm_campaign=shopping-ap
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=33542
no i koniecznie żel z siemienia na suchość;D
Już śle maila ponownie magda_nowacka1@wp.pl
OdpowiedzUsuńtorebka w tle na tym zdjęciu gdzie czytasz książke wydaje sie fajna ;D
OdpowiedzUsuńi makijaż na przed ostatnim zdjeciu gdzie pozujesz z torebką z recyklingu super :)
pozdrawiam
uwielbia takie posty! :) można się dowiedzieć o plusach i minusach pewnych rzeczy :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTorebka z recyklingu - przegenialna :) Z tym sprzątaniem mam podobnie - lubię układać, organizować przestrzeń - właśnie dzisiaj "usystematyzowałam" cały pokój, od początku do końca, łącznie z szafkami i aktualizacją tablicy korkowej, czuję się po takich porządkach bardzo dobrze i znacznie lepiej mi się się skupić i pracować :D
OdpowiedzUsuńAlinko pomocy :( Mam problem z paznokciami .. Mialam dlugie paznokcie ale niestety jeden przytrzasnelam drzwiami i musialam obciac wszystkie :/ A po obcieciu zrobilo sie z nimi cos dziwnego .. Sa rozdwojone i nawet nie moge tego spilowac poniewaz sa juz takie krotkie a to rozdwojenie idzie coraz wyżej. Ostatnio zaczęłam używać oliwki fur mama i to jedyne co zmieniłam w pielęgnacji. Myślisz ze to przez ta oliwke?:/ . Co z tym zrobic? :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
zrób sobie manicure japoński, nic tak szybko i skutecznie nie poprawia stanu paznokci
Usuńtak manicure japoński będzie w tej sytuacji super:) ja winiłabym raczej ścięcie które rozdwoiło płytkę i jakieś niedobory..
UsuńAdidasy świetne :) A to miejsce w Krakowie muszę koniecznie sprawdzić, uwielbiam słodkości.. że mnie tam jeszcze nie było ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam VOGUE mam spora kolekcje ale w jezyku angielskim co pozwala mi szlifowac jezyk z przyjemnoscia
OdpowiedzUsuńProszę, polećcie mi jakiś drogeryjny korektor pod oczy, mam duże sińce pod oczami na które niczym nie mogę poradzić :(
OdpowiedzUsuńkamuflaż catrice całkiem nieźle sobie radzi, słyszalam też wiele dobrego o mac pro longwear i MUFE full cover
UsuńInglot w pedzelku, dla mnie najlepszy
UsuńHej, czy te krzesła białe są wygodne, bo zastanawiam się nad kupnem do kuchni. I czy to oryginalne czy jakieś zamienniki ?
OdpowiedzUsuńHej, zaciekawiłaś mnie tymi pozycjami książkowymi, chyba muszę się zaopatrzyć w 'Madame Chic'.
OdpowiedzUsuńAlinko, mam takie pytanie "z innej beczki". Kiedyś w komentarzu polecałaś komuś linię do pielęgnacji włosów zniszczonych, która jest "pewniakiem" w kwestii ratunku włosów. Czy mogłabyś przypomnieć nazwę tej marki? Chodzi mi o coś do włosów, które były w raczej dobrym stanie, ale ich kolor był zdecydowanie za ciemny, w związku z czym byłam zmuszona go "zdjąć" i rozjaśnić kudełki. Teraz powiedzmy nie jest z nimi aż tak źle, pewnie dzięki dobremu stanowi wyjściowemu, ale jednak są suche nawet po stosowaniu masek. Zależy mi na czasie, bo na jesieni wychodzę za mąż i włoski musza być piękne! Proszę poratuj! Buziaki :* K.
ojj u mnie sprzątanie jest przykrą koniecznością;p
OdpowiedzUsuńJakie sa dokladnie kolory/nazwa/numer tych rozowych pomadek isadory?
OdpowiedzUsuńMoim hitem okazał się płyn do jamy ustnej colgate max white one i płyn micelarny z AA do cery mieszanej :) świetne te buty :)
OdpowiedzUsuńhej, gdzie mogę znaleźć to miejsce z najlepszym obiadem w krk?:))
OdpowiedzUsuńul.paderewskiego 4 koło placu matejki:)
UsuńA co sądzisz o tym podkładzie Isa Dora co jest na fotce? Szukam własnie idealnego podkąłdu dla mnie :)
OdpowiedzUsuńA jaką masz skórę?:)
Usuńtez mam taka 500ml butle sensibio! :)) konca nie widac, co mnie bardzo cieszy :) choc nie powiem, ze lubie tez sprawdzac jakies nowosci - ale mam ten plus, ze sensibio mam w domu, a nowosci zawoze do chlopaka i u niego uzywam ^^
OdpowiedzUsuńAnia, http://pandaoverseas.com/
Produkty marki IsaDora bardzo lubię i często kupuję, są świetnej jakości:) Lecz sama firma bardzo mnie zawiodła i niestety współpraca z nimi to porażka...
OdpowiedzUsuńCześć. Śledzę Twojego bloga i jestem pod wrażeniem. Mam do Ciebie prośbę. Moja cera jest naczynkowa i sucha, co podkreśla niestety makijaż. Stosuje wodę brzozowa, maseczkę z siemienia lnianego i krem nivea soft, zastanawiam się nad olejowaniem twarzy. W jaki sposób to robić, rano, wieczorem i jakiego olejku używać? Poradź mi proszę co. Może polecisz mi jakiś podkład za max 70zł?
OdpowiedzUsuńKochana olejki możesz na razie odpuścić i stosować jako uzupełnienie- ja skupiłabym się na oczyszczaniu (czym myjesz?) i jakimś lepszym kremie- bo olejek sam w sobie tak skóry nie nawilży. Jest za to sens przestawić się na ocm:)
UsuńRano przeczyszczam wodą brzozową a wieczorem robię demakijaż mleczkiem do demakijażu dla skóry naczynkowej Lirene. Co byś mi poleciła do OCM i jaki krem? Zastanawiałam się nad psyhogelem lub jakimś iwostinem. Z góry dziękuję Ci za wszelkie wskazówki :) jesteś niesamowita, że znajdujesz czas by prowadzić tak intensywnie bloga i jeszcze odpisywać innym. Jestem pod wrażeniem.
UsuńChciałam dodać, że ostatni tez wyskakują mi w okolicy nosa na policzkach pryszcze(zapewne przez moje intensywne ćwiczenia).
UsuńJestem wykończona, bo czuję też pieczenie skóry.
Czy przypadkiem nie jest odwodnienia? Poczytałam juz o ocm i zapewne zainwestuje w olej z winogron, rucynowy i olej z kocanki. Nie mam pojęcia jednak jaki wybrać krem. Alinko bardzo Cię proszę doradź mi coś, bo nie mam pojęcia co dalej robić. Czy jakiś tonik... Jestem zdesperowana wręcz. Niemniej czy skupić się na nawilżenie i kupić physiogel czy też na naczyniach i jakiś inny... Pije dużo więcej wody, zażywam falvit. Błagam pomóż.
Witaj Alinko ;) mam takie pyt, jakie polecasz restauracje w Krakowie na romantyczna kolacje ? Nacieliśmy się kilka raz i pyt o coś sprawdzonego. A i najwazniejszy warunek- aby dania raczej kosztowaly do 30zł. Proszę o pomoc ;)
OdpowiedzUsuńBasia
Ach już się tak rozpisałam i mnie wyrzuciło z przeglądarki:) więc raz jeszcze: tak pomyślałam że teraz kiedy jest cieplej, fajną opcją może być kolacja na barce- nie wiem jak cenowo ale super barki są koło kładki na kazimierzu i przy wawelu- zobacz ich menu w necie;))
UsuńFajnie jest na placu szczepańskim w Scandale Royale ale poproście o miejsce przy oknie;)) ceny chyba są ciut wyższe, ale sałatki, coś mniejszego powinno być ok. Jeśli pizza to mamamia na karmelickiej, bardzo ładnie, smacznie jest tutaj: http://www.placnowy1.pl/#gallery ceny też są spoko ale musicie poprosić o jakieś ustronne miejsce bo lubi tam być dużo ludzi:) ja polecam makaron z kurczakiem, bardzo smaczny a na deser fondant czekoladowy:D Trzymam kciuki by kolacja się udała!
Baardzo dziękuję :))) jesteś wielka ! :)))
UsuńOstatnio zaglądając na Twojego bloga narzuca mi się myśl gdzieś już to widziałam?? blog zaczął przybierać formę takiego jak Kasi Tusk Make live easier, pozy, zdjęcia, styl,i ten vogue, było tak fajnie dziewczęco a teraz robi się paniusiowato.
OdpowiedzUsuńMarta
fajna ta kopertówka, a co do obiadu z pudełka to w pełni się zgadzam, pyszne;D
OdpowiedzUsuńAlu, bardzo prosze Cie o pomoc! Otoz poszlam do fryzjera zafarbowac swoje wlosy na ciemny braz, a wyszedl bordowy i jestem naprawde zalamana, szczegolnie w swietle to bardzo widac i przy czole. Czy moglabys polecic jakies dobre i sprawdzone sposoby ma sciagniecie tego koloru? Boje sie, ze bedzie stawal sie jeszcze bardziej purprowy z czasem albo nawet i rozowy:/ Z gory dziekuje za odp!
OdpowiedzUsuńA może zmywacz koloru uber? Podobno nie niszczy włosów a działa.
UsuńCzy prowadzisz jakieś indywidualne lekcje makijażu albo mogłabyś pomóc w doborze makijażu do osoby? :)
OdpowiedzUsuńAlinko będą dzisiaj wyniki konkursu moisture protect?
OdpowiedzUsuńTo mam kolejny punkt do zaliczenia w Krakowie. Tortu z serem pleśniowym jeszcze nie próbowałam. Ładnie Ci w czerwieni. Podoba mi się ten kolor, ale sama jakoś nie bardzo komfortowo się w nim czuję.
OdpowiedzUsuńHej ostatnio masz świetne zdjęcia na blogu gratuluję :), zmieniłaś fotografa?
OdpowiedzUsuńdziękuję, nie nigdy takiego nie miałam:D
UsuńInteresujący post :)
OdpowiedzUsuńJa beczalam czytajac Maitrei. Strasznie lubie nieszczesliwe milosne historie.
OdpowiedzUsuńZaintrygowała mnie książka Marie Kondo - gdzie kupiłaś ebook? Bo buszuję, ale nie mam szczęścia!
OdpowiedzUsuńJakoś ucieszyła mnie wiadomość że jesteś z Przemyśla, ja też ;) Tylko życie wywiozło mnie dużo dalej, niż do Krakowa.
Alinko bardzo prosze o poradę dot. Mojego wyżej zamieszczonego komentarza. Pytalas czym oczyszczam, opisalam w odpowiedzi. Poradz mi prosze krem...
OdpowiedzUsuńAlinko pod jakim nr jest jest ten sklep na florianskiej w krakowie? Bo tam jest kilka obuwniczych. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDroga Alinko mam ten sam problem co kolezanka wyzej, a mianowicie bardzo sucha skore i mimo ze mam 22 lata to juz okropne zmarszczki pod oczami, tzw kurze lapki, skora czasami jest az czerwona i piekaca, mam bardzo wrazliwa skore. Pomoz prosze doradz, jaki krem czy olejek uzywac na noc aby tak bardzo mocno nawilzyc skore. Obecnie do oczyszczania uzywam plyn micelarny z biedronki i tonik hydrabio z biodermy, nie uzywam wody bo jeszcze bardziej wysuszala mi skore az byla czerwona i piekaca. Krem jaki obecnie uzywam to nawilzajacy na zmiane z odzywczym z Pharmaceiris do skory alergicznej. Bardzo prosze odpowiedz
OdpowiedzUsuńojej! dzięki za tego posta!
OdpowiedzUsuńjuż wiem, gdzie pójdę na coś słodkiego w tym tygodniu :D
no i muszę wygooglować Bibimbap - wygląda pysznie!
Hej,
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to buciki najlepsze!
Super tekst! Całe życie mieszkam w Krakowie, a nie wiedziałam, że mamy coś takiego jak Galeria Tortów Artystycznych! :o
OdpowiedzUsuń