Tym razem hity nie tak bardzo kosmetyczne jak zwykle, bo ostatnie najlepsze nowości mogłyście zobaczyć tutaj (klik). Będzie jednak troszkę ciekawostek i bardzo udanych zakupów czy przedmiotów które mogę Wam polecić:) Zaczniemy od cudownej maskotki Anaci z przesłaniem na lato:). Kota w wersji fioletowej kupiłam dla mojej przyjaciółki, później wręcz musiałam wziąć jeszcze jednego dla siebie. Kotki mają różne przesłania, oprócz tych zabawnych cudowne są jeszcze takie mówiące 'Bądź'.
W Krakowie dostaniecie je na Józefa (dokładnie na rogu z Bożego Ciała) w sklepie z pracami projektantów.
Hitem który bardzo polecam i który mam już całkiem długo jest klawiatura do Ipada. To dokładnie Ultrathin Keyboard Cover z Logitech. Jeśli zdarza Wam się pisać na Ipadzie dłuższe teksty, klawiatura to podstawa:). O tej postanowiłam napisać, bo posiadam jeszcze jedną i ten Logitech pod względem wygody pisania i ułożenia klawiszy przebija resztę. Wcześniej nie pomyślałabym że właśnie kształt klawiszy, długość spacji będą ważne ale naprawdę pisze się na niej wyjątkowo przyjemnie.
Jest cienka, lekka i taki dodatek sprawia że często nie muszę podróżować z laptopem:). Wielokrotnie zdarzało mi sie używać jej nawet w domu a to ostateczny dowód na to że sprawdza się świetnie.
Wcześniej miałam innego Logitecha ale okazał się być totalnie do d... Za tego zapłaciłam więcej ale się opłacało:)
Jeśli w Krakowie szukacie dobrej cukierni bardzo polecam Vanillę na Brzozowej 13. Właśnie z niej pochodzi uwieczniona na zdjęciu beza. Ale inną nową cukiernią w tym rejonie jest La Baguette na Meiselsa 8, w której możecie spróbować najpyszniejszej tarty z serkiem i musem malinowym. Wcześniej uwielbiałam tą z Momentu ale wygodniej jest kupić na wagę dowolny kawałek:).
Często pytacie mnie gdzie w Krakowie warto wpaść na kawę i tutaj zawsze polecam Galerię Tortów Artystycznych na Bożego Ciała oraz na Florińskiej. Tam wypijecie pyszne capuccino i spróbujecie nieziemskich tortów. Ale jeśli lubicie dobrą kawę wpadnijcie też do Wesołej Cafe na Rakowickiej!
Uwielbiam kawę ale nie ona jest moim hitem w upały. Najczęściej przygotowuję lemoniadę arbuzową w której ostatnio całkowicie się zakochałam.
Smak lemoniady to to, co zawsze przypomina mi dzieciństwo ale ta z dodatkiem arbuza jest wprost boska. Cały trik polega na tym, żeby zamrozić arbuza pokrojonego w kostki, dzięki czemu nie musimy używać lodu a wszystko i tak będzie chłodne. Do mojej lemoniady dodaję jeszcze limonkę i cytrynę, czasem zdarzało mi sie dodać też zamrożone w kostki mleczko kokosowe:D
Całkiem fajnym dodatkiem jest też ogórek, który sprawia że całość jest jeszcze bardziej odświeżająca.
Jestem ciekawa czy Wy macie jakieś przepisy na ochładzające napoje, jeśli tak dajcie znać:)
Do najbardziej udanych zakupów ostatnich czasów należą buty które widzicie też na pierwszym zdjęciu. To czarne Nike Roshe Run które są najbardziej minimalistycznymi butami sportowymi jakie posiadam. Właśnie dlatego, okazały sie pasować do bardzo wielu ubrań, nawet tych bardziej eleganckich i stworzyły z nimi całkiem fajne połączenia.
Są to też najlepsze buty do wakacyjnego zwiedzania;). Chodzi się w nich niesamowicie wygodnie, leciutko odbijają stopę a bieganie to czysta przyjemność.
Białą podeszwę czyszczę... chusteczkami do mycia blatów i łazienki:D Raz dwa usuwają wszelkie zabrudzenia i to chyba najlepszy sposób, bo jeśli będziemy rozprawiać się z nimi na bieżąco buty długo pozostaną jak nowe;).
Innym zakupowym hitem jest coś co chyba najbardziej mnie zaskoczyło.
Jakiś czas temu straciłam ukochany portfel z Tk Maxx ale pamiętając, że właśnie tam trafiałam na te najlepsze wybrałam się szukać następcy. Co ciekawe, trafiłam na nową wersję mojego skradzionego ukochanego portfela różniącego się jednym szczegółem, który zadecydował o tym że wybrałam coś innego (brzydki złoty nadruk).
W moim koszyku wylądował duży portfel przypominający mini torebkę koktajlową, z takim samym doczepianym uchwytem. Na początku wydawał mi się za obszerny, ale po paru dniach doceniłam idealny projekt. Bardzo chciałam Wam go pokazać, bo w moim Tk Maxxie był jeszcze zielony więc może u Was też jeszcze je znajdźcie. A wierzcie mi, warto:)). Portfel kosztował 90zł, posiada dwie części- tą na dokumenty i osobną, zapinaną na zamek część na pieniądze w której jest też miejsce na kart płatnicze. To świetne rozwiązanie bo kiedy płacimy korzystamy tylko z jednej części a wszelkie karty spokojnie 'siedzą' sobie w drugim. Tych kart możemy zmieścić tam bardzo dużo, jest też miejsce na zdjęcia.
Sama zdjęć w portfelach nie nosiłam nigdy, ale od kiedy zaczęłam i chwilowo posiadałam portfel bez takiego miejsca zaczęło mi go brakować:).
Największą zaletą jest jednak ten widoczny na zdjęciu paseczek, czyli uchwyt który zaczepiamy o rękę. Nigdy nie wpadałabym na to, że jest tak wygony i tyle razy będę wychodzić na miasto z samym portfelem! To jest naprawdę niesamowicie wygodne i jestem zaskoczona jak bardzo takie proste wyjście ułatwia mi życie. Moje torebki czują sie zapomniane:D
Dodatkowo portfel jest niesamowicie przyjemny w dotyku i każde sięgnięcie po niego to prawdziwa przyjemność. Nie wiem czy Wy też tak macie, ale ostatnio najważniejszym kryterium wyboru stał się dla mnie nie sam wygląd, ale właśnie przyjemność obcowania z przedmiotem.
Portfel wyprodukowała firma Depeche, która jak się okazało ma pełno świetnych rzeczy. Portfel wykonany jest niesamowicie dokładnie, nawet każdy metalowy element ma tłoczone napisy.
Poza tym, ze względu na moją miłość do Depeche Mode, nie mogłam go nie kupić:D
Na samym dole jeszcze stopki do balerinek z Tk Maxx, który generalnie uważam też za skarpetkowy raj:)
Kolejne hity to: ciemne jeansy z New Yorkera, bluzka z Tally Weijl. Spodnie z Bershki okazały się idealne na upały dzięki wentylacji:D
Kapelusz z H&M, mały basen przy Forum w Krakowie, sportowy biustonosz Nike i ich spodenki oraz zegarek Doxa:)
Właśnie ta bluzeczka z Tally i jeansy to ostatnio moje ulubione połączenie:).
Na szczęście w Krk nie jest już tak upalnie więc spokojnie mogę przerzucić się na dłuższe spodnie.
Prawdziwym hitem, nie tylko tego ale też ostatnich tygodni jest hybryda na stopach.
Powiem Wam, że nawet na paznokciach u dłoni nie odczuwam tego ułatwienia tak jak w przypadku pedicure. Ostatnim razem trzymała mi się idealnie i pomalowałam je ponownie dopiero z powodu odrostu (i tak małego, bo jakoś wolno mi te paznokcie rosną).
Do sandałów jest genialna. Malujemy raz i dosłownie zapominamy o paznokciach a one wciąż wyglądają genialnie.
Zwykle noszę śliczny kolor nude Estetiq nr 53. Jest najbardziej neutralny, pasuje do wszystkiego, trwałość u mnie jest naprawdę ok.
Niżej jeden z uroczych prezentów niespodzianek jaka trafiła do mnie w tym tygodniu. Pudełko od Garnier z okazji akcji i konkursu Lato Pełne Komplementów:)). Kapelusz już się przydał ale muszę jeszcze wypróbować odżywkę. To oczywiście nie jedyna niespodzianka z tego tygodnia...
#latopelnekomplementow
Lody to moje małe uzależnienie nie tylko latem. Chociaż teraz sięgam po nie najczęściej, to w ciągu całego roku zdarzają mi się takie lodowe momenty i wtedy lubię sprawdzać nowe smaki.
Słodkim hitem okazał się być Big Milk Yogurt z truskawkami. Jogurtowe lody generalnie bardzo lubię, truskawki wręcz ubóstwiam i zawsze dodaję do omletów z białym serkiem. Wcześniej moim ulubionym Bog Milkiem był Stracciatella, właśnie dzięki maleńkim czekoladowym kawałkom ale truskawkowy też jest pyszny. Oczywiście jogurtowy jest bardziej kwaśny, lekki a truskawkowy mus słodki, co składa się na całkiem udany duet. Trochę przypomina mi lody z dzieciństwa bo właśnie takie jogurtowo truskawkowe były moimi pierwszymi, którymi poczęstowała mnie sąsiadka:D Popsuła tym samym plan mojej mamy, która chciała bronić mnie przed lodami długo twierdząc że to nic ciekawego:D. Jednak i tak do dzisiaj takie smaki chodzą za mną i mają troszkę moc przywracania miłych wspomnień.
#BigMilkYogurt #joyissimple #BigMilkRadoscJestProsta #BigMilkJoyIsSimple
Na sam koniec jeszcze świetna i godna polecenia książka dla dziewczyn które chcą zrzucić parę kilogramów albo już im się to udało, ale od jakiegoś czasu waga stoi w miejscu.
Tobiasz i Agnieszka Wilk stworzyli naprawdę udany plan który umożliwia uzyskanie maksymalnych efektów przy minimalnym nakładzie sił;). Wszystko w oparciu o rozkręcanie metabolizmu. Jeśli jeszcze nie znacie ich strony No Cardio zobaczcie koniecznie.
W tym planie mamy uwzględnione nawet deserowe dodatki które spełniają swoją określoną funkcję i których nie powinnyście pomijać;)
Jeśli czujecie się trochę zagubione w temacie diety, sięgnijcie po tą książkę. Na razie jest do kupienia głównie w internecie (klik)
Polecam początkującym, zaawansowanym i tym którzy pytali i nie wiedzieli co robić bo: „robię regularnie cardio, zwiększam objętość, częstotliwość treningów itd. jestem już wykończona a waga nie spada."
Jeśli macie jakieś pytania nie związane z tematem posta dajcie znać:))
Dzisiaj jeszcze będę miała chwilkę żeby Wam pomóc!
Buziaki
Ala
Tobiasz i Agnieszka Wilk stworzyli naprawdę udany plan który umożliwia uzyskanie maksymalnych efektów przy minimalnym nakładzie sił;). Wszystko w oparciu o rozkręcanie metabolizmu. Jeśli jeszcze nie znacie ich strony No Cardio zobaczcie koniecznie.
W tym planie mamy uwzględnione nawet deserowe dodatki które spełniają swoją określoną funkcję i których nie powinnyście pomijać;)
Jeśli czujecie się trochę zagubione w temacie diety, sięgnijcie po tą książkę. Na razie jest do kupienia głównie w internecie (klik)
Polecam początkującym, zaawansowanym i tym którzy pytali i nie wiedzieli co robić bo: „robię regularnie cardio, zwiększam objętość, częstotliwość treningów itd. jestem już wykończona a waga nie spada."
Jeśli macie jakieś pytania nie związane z tematem posta dajcie znać:))
Dzisiaj jeszcze będę miała chwilkę żeby Wam pomóc!
Buziaki
Ala
Zazdroszczę figury!:) Piękna bluzka, kupiłam ostatnio podobną, ale to rozszerzenie zaczyna się za wysoko i dziwnie na mnie wygląda. Muszę spróbować lemoniad, u mnie zawsze piło się tylko wodę:)
OdpowiedzUsuńA gdzie kupiłaś swoją?:)) dziękuję;)
Usuńpiękne zdjęcia :) Świetna maskotka :D
OdpowiedzUsuńLubie takie zdjęciowe posty :) ta maskotka jest świetna! <3
OdpowiedzUsuńgdzie kupilas buty i w jakiej cenie? :)
OdpowiedzUsuńw nike w krakowskiej, około 300zł:)
UsuńAlinko i dziewczyny próbowałyście ampułek wzmacniających do włosów z marion? Są teraz w biedronce za 6.99 7 ampułek mają starczyć na 2 tygodnie. Jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzają. Miałyście z nimi jakieś doświadczenia?
OdpowiedzUsuńtak ja próbowałam- cudów nie było ale są całkiem ok, wygładzają lekko nawilżają:) Myślę że możesz spróbować:)
UsuńAlu gdzie i za ile kupiłaś nike?
OdpowiedzUsuńPiękna figura, rewelacyjne spodnie i buty ! Bajeczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńJa codziennie jem po jednym lodzie. Też się od nich uzależniłam. Polecam czekoladowe rożki Corner można kupić je w lidlu po 0.99 gr
OdpowiedzUsuńTaka elegancka Pani i w podartych spodniach hahaha :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:d.
KasiaSia
taka moda, taka moda :D
Usuńta książka to zbiór przepisów? zaciekawiłaś mnie nią, napisz o niej coś więcej
OdpowiedzUsuńprzepisów tam nie ma, ale masz posiłki, trochę o treningu, rozpiskę ile czego jeść, kiedy jeść, trochę o treningu:) Naprawdę jest super, zerknij na fb no cardio to będziesz wiedzieć o co chodzi:))
UsuńLemoniada arbuzowa mmm, o rany kusisz...:)
OdpowiedzUsuńFajny wpis i wszystkie zdjęcia prześliczne. To strasznie głupie co napisze, bo co mi do tego, ale napiszę: strasznie się cieszę, że zrezygnowałaś z tych długich spiczastych paznokci :-) W ogóle (wg mnie) do Ciebie takie naturalnej i sympatycznej, nie pasowały.
OdpowiedzUsuńAlinko a będzie recenzja tej odżywki z garniera i pasty colgate max white one optic?
OdpowiedzUsuńRaczej nie, chyba że mnie ta odżywka jakoś specjalnie zaskoczy:)
Usuńskąd czarne koturny? śliczne :)
OdpowiedzUsuńoj z outletu ale teraz jest wiele podobnych:)
UsuńBardzo lubię oglądać twojego bloga :) Odnoszę wrażenie, że jesteś sympatyczną osobą :) Maskotka jest świetna, lubię takie oryginalne gadżety
OdpowiedzUsuńAlinko jak długo masz nike roshe run? W moich po miesiącu zrobiła się dziura :(
OdpowiedzUsuńniecały miesiąc- gdzie ta dziura się zrobiła?
Usuńdo Anonimki, to były pewnie podróby za 150 zł , pełno ich w necie, a na allegro to już całe zagłębie.
UsuńBeata
buty kupiłam w Sizeer za 350 zł, dziura zrobiła się przy dużym palcu. szkoda, bo są wygodne, ale niestety zawiodłam się bardzo na jakości; (
UsuńMoże trafiłaś na wadliwy egzemplarz?
UsuńTe buty tak mają,pełno ludzi się na te przypadłość skarży :)
UsuńJak zwykle świetny post :) Też uwielbiam Depeche Mode :D
OdpowiedzUsuńo to coś nas łączy:)) raz byłam na koncercie i wspominam do dzisiaj:D
UsuńJa też, na Atlas Arenie w Łodzi! Gdybym była z Krk, to portfel Depeche już byłby mój ;)
UsuńAleż ty masz figurę! Ile razy w tygodniu ćwiczysz? Długo trzeba pracować, by mieć taki brzuch? :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Kochana żeby mieć taki brzuch trzeba mieć niski bf, tak chyba z max 15% żeby było widać mięśnie. Trenować wcale dużo nie musisz (między innymi o tym jest książka wyżej) ale musisz mieć dobrą dietę. Ja ćwiczę około 5-6 razy w tygodniu, zależnie ile mam czasu.
UsuńJako laik zapytam- co to jest bf?
Usuń% body fat czyli orientacyjny procent tłuszczu jaki są w stanie określić np niektóre wagi na siłowniach:)
UsuńDziękuję, kochana :)
UsuńDużo Ci się tego nazbierało :D Super zdjęcia :) A mam dwa pytania:
OdpowiedzUsuń1. Gdzie kupowałaś Roshe Run? Przez internet? Jeśli tak mogę linka? :)
2. A drugie pytanie to takie, że mam problem z zakolami a szczególnie z włosami na linii czoła i one są nie do ruszenia :( W ogóle nie chcą rosnąć. Widziałam ostatnio sposób, aby brać lek Prostenal dla mężczyzn na prostatę i to niby pomaga, ale słyszałam, że jest tam jakiś składnik, który może jakoś negatywnie wpłynąć na kobiety chociaż te z forum nie zauważyły nic negatywnego. Co o tym myślisz? Mam 15 lat.
Hej hej:)
UsuńKupowałam stacjonarnie i w sumie dlatego w końcu wzięłam bo zobaczyłam jak ładnie wyglądają na nodze;)
Kochana 15 lat to na pewno za wcześnie na takie rzeczy, prostenal biorą dziewczyny które mają problemy z łysieniem androgenowym ale wątpię by u Ciebie ono występowało, może po prostu masz taką linię włosów- bo chyba nie jest tak że nagle wypadły własnie z tego miejsca?
Ja swoje roshe runy kupiłam na zaladno, dział dziecięcy. Nie dość że kosztowały 100zł mniej niż te dla dorosłych, to jeszcze odliczali na tamten moment 49zł za newsletter. Darmowa wysyłka i wyszło 200 zł:)
UsuńDzięki za odpowiedzi :) Ja właśnie też się zastanawiam na ich kupnem :) A z tymi zakolami, to masakra, wstydzę się związywać włosy w kucyk :( One są takie krótkie od zawsze, od kiedy pamiętam i są tylko takie króciutkie i nie wiem co zrobić żeby one urosły. Zaczęłam używać wcierek bardziej regularnie to na zakolach jest ich trochę więcej, ale na linii czoła no jakbym była łysa :( Chciałam sobie zrobić grzywkę, ale nie mogę, bo mam za mało włosów, a gdyby te krótkie urosły to o wiele lepiej by to wyglądało :( Ale ogólnie to można to brać? Jakoś źle by wpłynęło? Na np trochę starszą osobę?
UsuńCzy te maskotki można kupić online? Mieszkam w Warszawie:).
OdpowiedzUsuńtak:) http://pl.dawanda.com/shop/anaci
Usuńhttp://www.pakamera.pl/anaci-0_s12089941.htm
Świetny post. A maskotka wymiata ! :D
OdpowiedzUsuńMoim hitem okazał się pamiętnik ktory przyszedł do mnie właśnie z Krakowa :) to była bardzo dobra decyzja
OdpowiedzUsuńo a to jakiś specjalny? jest w internecie?:))
Usuńwłaśnie kupiłam go na Allegro. Nie nie jest jakiś specjalny liczy się wszystko co tam napiszę wszystkie moje wspomnienia, przeżycia http://allegro.pl/pamietnik-130k-notes-a5-jeans-prezent-na-klodke-i5382470001.html jest na wzór tego tylko jakby to powiedzieć okładka oprawiona w jeans na zdjęciu tego nie widzę na tej aukcji co ci przesłąłam. I mój ma więcej kartek :D
Usuńśliczny!!
UsuńA więcej firm na raz się nie da reklamować???
OdpowiedzUsuńhej Ala! Czy ekstrakt antyhistaminowy, o którym pisałaś mogę dodać do kremu lub masła (np. z awokado)? W jaki sposób to zrobić? Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńKochana jasne że możesz, lepiej łączy sie z kremami niż masłami takimi jak kakaowe;)
UsuńAlinko, ten basen koło Forum jest ogólnodostępny?
OdpowiedzUsuńtak ale niestety dość drogi. no ale raz na jakiś czas można;)
UsuńMogłabyś napisać gdzie dokładnie znajduje się ten basen? :)
UsuńŚwietna figura! :) Mam nadzieję, że kiedyś do podobnej dojdę ;)
OdpowiedzUsuńLemoniada arbuzowa... muszę spróbować :D No i świetna maskotka :D
Zdrowotnieiradosnie
Witaj Alino, bardzo podobają mi sie Twoje koturny, czy orientujesz się może czy są jeszcze w tym outlecie na Kazimierzu. Szukam właśnie takich na dość niskim obcasie i te byłyby idealne.
OdpowiedzUsuńKochana Vanila czy jakoś tak na Meiselsa:)
UsuńArbuzowa lemoniada brzmi pysznie :D Wypróbuję na pewno :))
OdpowiedzUsuńdostałam próbkę serum Lierac (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=62344). Wydaje się być naprawde dobra. Czy miałaś cos z tej firmy? Waham sie czy kupic, bo jest z drozszej poki, a ja na skladam nie za bardzo sie znam.
OdpowiedzUsuńDzieki za info z gory :)
Pozdrawiam z drugiej czesci Krk :)
Kochana działanie może być całkiem ok, składy lepsze ma chyba Caudalie ale Lierac jest generalnie dobrą marką więc jeśli na razie zaskoczył Cie efektami to daj mu szanse:) jeśli nie, na pewno znajdziesz równie dobre o lepszym składzie taniej choćby w sklepach z półproduktami:)
UsuńAlu, gdzie kupiłaś tą drugą ze zdjęcia białą bluzeczkę? :)
OdpowiedzUsuńStradivarius:)
UsuńMmm... lemoniada arbuzowa. <3
OdpowiedzUsuńAlinko, a hybrydę na paznokciach robiłaś sama? Czytałam ostatnio o lakierami typu hybryda, do których nie trzeba używać lamp, więc spokojnie można wykonać manicure samemu. Polecasz coś w tym temacie? Pozdrawiam Asia
OdpowiedzUsuńJasne robię sama, to bardzo łatwe. O takich lakierach nie słyszałam chodzi chyba o coś podobnego do hybrydy:)
UsuńMała lampa do takich lakierów to nie jest duży wydatek a spokój z malowaniem na długo:)
A którą lampę byś poleciła? I które lakiery? Może przygotujesz post na ten temat? Nie wyobrażam sobie lata bez pomalowany paznokci, a jak większość nie mam czasu na wizyty w salonach, więc może rzeczywiście czas pomyśleć o domowym zestawie do hybryd.
UsuńJa tez bym poprosiła post o robieniu hybryd, potrzebnych akcesoriach (również takich dostępnych stacjonarnie). :)
UsuńNajpierw o żelach bo tak z tym postem zalegam:D
UsuńKochane na początek Semilac jest ok, ewentualnie Modena też super. Nie inwestujcie tylko w lampy które mają mniej niż 36w bonie utwardzą lakierów ani żeli.
Alinko gdzie kupiłaś okulary? Szukam podobnych ;)
OdpowiedzUsuńC&A:)
UsuńPamiętaj, Alinko, żeby nie biegać w Roshach, bo nie są do tego stworzone :( http://www.bycidealna.pl/2014/09/nike-roshe-run-nie-biegajcie-w-nich.html
OdpowiedzUsuńOj nie ja do biegania mam inne, ale jak trzeba czasem gdzieś z pośpiechu to pewnie:D
UsuńHej Alinko czy moge robic masaż skóry glowy jesli mam długie paznokcie? Nie uszkodzi to jakos włosów? Próbowałam tangle teezerem ale skora po tym sie łuszczy i wyglądam jakbym miała łupież:/
OdpowiedzUsuńjak dasz radę opuszkami ugniatać to pewnie, jak nie to polecam masażer-http://www.alinarose.pl/2012/07/super-masazer-gowy-reaktywacja-loczkow.html
UsuńA czy ten masazer daje taki sam efekt jak zwykly masaż?:) u mnie bardzo przyspiesza porost włosów :)
UsuńNie aż tak dobry ale generalnie tak:)) to jest właśnie super sprawa, sama też masuję jak obecnie mam krótkie pazurki ale ten masażer też mam:)
UsuńTeż ostatnio zmieniłam portfel, choć w druga stronę - z większego na mniejszy i jestem z niego bardzo zadowolona. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu posty. :) Mam pytanie: gdzie kupiłaś sandałki mel by melissa i czy w rozmiarze jaki nosisz zazwyczaj? :)
OdpowiedzUsuńKochana noszę 38, ale np ich baleriny już 37. te moje kupowałam rok temu, teraz są w trochę innej wersji:)
UsuńDziękuję za odpowiedź. :)
UsuńMam pytanko: w poprzednich postach wspominałaś o szminkach golden rose :) gdzie można je kupić?
OdpowiedzUsuńa skąd jesteś?
UsuńTarnów :)
UsuńKochana podobno w Tarnowie jest sklep Golden Rose w Galerii Zenit :) ale nie wiem na 100%":)
Usuńw Gemini jest stoisko Golden Rose :)
Usuńaaaaa mnie się TOREBKA podoba!!! Cudowna ;)) i jeszcze odbiegając od tematu biały fotelik
OdpowiedzUsuńIle kosztuje ta książka? :) będzie ją mozna kupić w przyszlosci w księgarniach?
OdpowiedzUsuń40zł, ja jej w księgarniach nie widziałam, więc raczej nie:(
UsuńAlinko, ostatnio kupiłam mydełko Wardi Shan.Głównie z myślą o przebarwieniach na plecach, ale mam też kilka na twarzy i dekolcie, wiec zdecydowałam się używać go też tam.Stosuję je jakiś tydzień.Z plecami jest wszystko w porządku, na twarzy mały wysyp, a dekolt to masakra, mnóstwo małych krostek. Myślisz,że może to być wina mydła? Może skóra tam jest za delikatna? Może się oczyszcza? A może szukać przyczyny gdzie indziej? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Kochana a cokolwiek innego świadczyło by o jakimś podrażnieniu po wardi? Czy np w okolicy dekoltu pojawiły się jakieś zaskórniki czy to raczej coś jak reakcja alergiczna. Po jakim czasie to się stało, czy coś jeszcze zmieniałaś?:)
UsuńNie, żadnych zaskórników , Dokładnie jak reakcja alergiczna! W pielęgnacji nic nie zmieniałam. Mydełka używam tydzień, krostki mam od jakichś dwóch dni
UsuńLemoniada brzmi super! Jestem ciekawa smaku, więc na pewno spróbuję ;) Tylko poczekam na upały, bo w te ulewy do łask wróciła ciepła herbatka :)
OdpowiedzUsuńA co do takich spodni,zawsze jak się spieszę stopa wychodzi mi przez to przetarcie na kolanie, Jak mnie to irytuje :D
Pozdrawiam, Kari Na :)
hahah mam dokładnie to samo- już sprawdzony sposób, zawsze wkładam nogę tak by sunąć piętą po drugiej stronie wew spodni, ale z wąskimi jest gorzej:D
UsuńUwielbiam Twój blog tyle w nim inspiracji ;]
OdpowiedzUsuńNike Roshe - wbrew nazwie - nie nadają się do biegania!
OdpowiedzUsuńTa maskotka jest urocza :3
OdpowiedzUsuńNike Roshe nadają się na fitness, ale nie koniecznie do biegania.
OdpowiedzUsuńCzy szminki Golden Rose trzeba zamówić żeby kupić? ;)
OdpowiedzUsuńAlinko, a mogłabyś mi dać namiar na te bardzo podarte spodnie z Bershki? Dłuuugo już szukam takich, a przejrzałam cały asortyment na ich stronie www i nie znalazłam takich :(
OdpowiedzUsuńKochana ja znalazłam ale nie solo - http://www.bershka.com/pl/pl/new/new/bershka-c708010p6158058.html
Usuńto są te, ale oprócz tej fotki ich w sklepie nie widzę:(
ooo, to te? Twoje wyglądają na tysiąc razy bardziej podarte (i dlatego tak mi się spodobały :D) No nic, poszukam ich stacjonarnie ;) Buziaki!
UsuńŻe ja wcześniej nie wpadłam na to, żeby białe podeszwy wyczyścić chusteczkami do blatów. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńte łazienkowe/ kuchenne najlepsze:D
OdpowiedzUsuńAlu od miesiąca jestem uzalezniona od Twojego bloga i nie wiem jak to mozliwe, ze wcześniej tu nie trafilam. To jedyny blog jaki śledzę, bo zawsze szkoda mi bylo czasu, ale wizyta u Ciebie to chwila relaksu dla ducha i milej estetyki dla oka, a i ciało juz korzysta z cennych rad:). Doradz mi prosze jeszcze odzywke i szampon do włosów blond, dlugich i prostych- cos naturalnego i wartego sprobowania, co dobrze zagra z olejowaniem, ktore dzieki Tobie stosuję:). Agata
OdpowiedzUsuńAlinko kupilam ziele czystks do picia. Zdradz prosze jak je stosujesz? Ile razy dziennie pijesz, czy rano czy po posilku, czy przez caly rok czy tylko jesienią i czy zaobserwowalas u siebie jakieś efekty? Czy moga być skutki uboczne, bo nigdzie nie natrafiłam na info.
OdpowiedzUsuńHej, śliczny zegarek :) Mogę wiedzieć skąd? :)
OdpowiedzUsuńJest napisane w poście przecież
UsuńWidocznie jestem ślepa ;D Czytam drugi raz i żadnej i informacji o zegarku nie widzę....
Usuńta zawieszka to hit wszech czasów! :D
OdpowiedzUsuńAlinko? Skąd ta cudna torebka?
OdpowiedzUsuńHej Alinko,
OdpowiedzUsuńNapiszesz, co aktualnie polacasz na blizny po wrastających włoskach na łydkach ?
Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Jaki masz fantastyczny brzuch! Zazdroszczę :p
OdpowiedzUsuńA tak z innej beczki słyszałaś może o kosmetykach DLA? Zastanawiam się nad jakimś lekkim kremem pod minerały, sylveco niestety odpada bo ja niezbyt dobrze reaguję na aloes(co potwierdziło użycie próbki)... co prawda biolaven nie ma aloesu, i jestem z niego zadowolona ale jednak ze względu na olejek lawendowy (choć jeden z ostatnich w składzie) chyba z niego zrezygnuję bo mam cerę naczynkową :)
W kapeluszu zakochałam się juz na insta. Piękny jest ale nie mogę go znaleźć na stronie hm 😭
OdpowiedzUsuńAlino, prosze powiedz jakiego fryzjera w Krakowie polecasz, do strzyzenia?
OdpowiedzUsuńRafała z Neo Haircut :))
UsuńDziekuje bardzoo :) !
Usuńhttp://speedy.sh/RtsYH/20150711-104259-2.jpg
OdpowiedzUsuńAlinkoooo Kochana !! Pomysl z atomizerem super dzisiaj ten duet towarzyszy mi w pracy i jest bosko :D !
Buziaki i milego weekendu :*
Kiedyś pisałaś Alinko o mieszance olejku pichtowego na zaskórniki. Czy taka mieszanka pomoże też na zaskórniki zamknięte? Najwięcej mam ich na czole ale też trochę na żuchwie;/
OdpowiedzUsuńOj niestety nie, na to najpierw acne derm, jeśli nie pomoże to glyco a, a jeśli ten też nie pomoże to atrederm:)
UsuńSpróbuję w takim razie acne dermu. Kiedyś używałam i pasował mi, potem miałam spoooorą przerwę od niego, a teraz zrobił mi się wysyp zaskórników zamkniętych od odstawienia tabletek anty;/ Spróbuję też popijać czystka i przecierać nim buzię:)
UsuńTa klawiatura wydaje się być rozwiązaniem mojego problemu:D
OdpowiedzUsuńAlinko moze być tak ze żadna kreska nie pasuje do kształtu oka?:/ za każdym razem jak probuje narysować kreskę to dziwnie wyglądam :/ nie ważne czy narysuje bardziej na plasko czy bardziej w gore. Niby jak zamknę oko to wygląda ładnie prosto ale jak otworze to wygląda jakby byla krzywa :/ mam troche opadajaca powiekę oglądałam Twój filmik ale nic nie pomoglo :/ jakies rady?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Może spróbuj malować jak masz otwarte oko?
UsuńKAPELUSZ, ten duży, czarny, przy basenie - przepiękny! Dawno go kupiłaś? za ile? Okupuje stronkę H&M i nie widzę ;_;
OdpowiedzUsuńKochana on jest teraz w przecenie może dlatego go nie ma:)
UsuńStrasznie ciężko czyta mi się tyle drogich i markowych firm. Rozumiem, stać cię na takie wypasione rzeczy, cieszysz się, że sobie kupiłaś... ale chyba zbyt dużo tego w jednym poście. Poza tym skusiła mnie lemoniada, u mnie latem piło się tylko herbatę, wodę z kranu, czasem z cytryną, ale jakoś nikt za nią nie przepadał. Czasem mama robiła soki wiśniowe, ale jako dziecko nie lubiłam ich cierpkiego smaku. Pamiętam jeszcze sok z pomarańczy, wyciskany przez sokowirówkę :) oraz zimne jogurty domowej roboty, bo w sklepach nic nie było. Lemoniada wygląda wybornie, muszę spróbować.
OdpowiedzUsuńAh, ta zazdrość :D
UsuńNieeeee, ten kotek z napisem "chrzanić cellulit" jest obłędny!!!! :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym portfelem! :)
OdpowiedzUsuńHej Alu :* Mogłabyś mi polecić coś dostępnego i przede wszystkim w przystępnej cenie do nawilżenia skóry? To, co się z nią dzieje jest jskim obłędem. Dotknęło mnie przeokroone wysuszenie. Nie wiem, co robić...
OdpowiedzUsuńJejku jak tu pięknie po zmianie szablonu, zdjęcia i ty jak zawsze perfekcyjne <3
OdpowiedzUsuńJakie cudowne buty! :)
OdpowiedzUsuńHej Alinko :) Masz piękny kolor włosów. Zdradzisz czyja to zasługa? :)
OdpowiedzUsuńNatury :)
UsuńNatury :D
UsuńJeżeli podobają się Wam takie rzeczy jak maskotki Anaci zajrzyjcie koniecznie na bloga filce grubymi nićmi szyte. Kobitka tworzy niesamowite rzeczy i to na Wasze zamówienie;) Dostałam na prezent takie oto maskotki http://filce-grubymi-nicmi-szyte.blogspot.co.uk/2013/11/prezent-slubny-z-przymruzeniem-oka.html?m=1 oraz http://filce-grubymi-nicmi-szyte.blogspot.co.uk/2012/12/owca.html?m=1. Jestem zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńWitaj !
OdpowiedzUsuńJa kupiłam swój portfel w Lidlu, tez jest wielki ;), niestety nit nie trzyma tak dobrze, chociaz zaletą jest boczna kieszonka w której noszę komórkę. Czy Twój też ma kieszonkę na komórkę? jesli tak, to jest to ideał.....:))
Brzuch marzenie, napisz co ćwiczysz że wyglądasz tak slicznie !:)
Cudownie i obszernie opisujesz.
A.
Regularnie czytam Twojego bloga, wciągnął mnie okropnie ;) ale nie wiedziałam, że tak jak ja jesteś fanką Depeche Mode :) super ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZ jakiej firmy jest ta torebka?
OdpowiedzUsuńAlinko, jak oceniasz wspomniane hybrydy Estetiq? jak się aplikuje i, co ważniejsze, zdejmuje? ja np. mam spory problem ze zdjęciem Semilaca; ostatnio testuję IBD i zdejumje się super łatwo. Ciekawa jestem tego Estetiq... Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wrzuciłaś zdjęć portfela ;P
OdpowiedzUsuńMam do Ciebie pytanie, pewnie lepiej było by je zadać w nowszym wpisie ale jakoś ten post zmotywował mnie do zaczerpnięcia rady. Zbliżająca się gwiazdka jest dla mnie wyzwaniem bo muszę kupić mojemu tacie elegancki portfel. Dużo czytałam na ten temat i wiem, że teraz w modzie są portfele slim. Znalazłam taki https://sklep.puccini.pl/galanteria-skorzana/portfele-meskie-skorzane/portfel-meski-skorzany-i21916-1-130.html , czy myślisz, że będzie ok?