Dziękuję za cudowne komentarze pod ostatnim postem- dzięki Wam dowiedziałam się że odwiedzacie mnie codziennie a nawet parę razy dziennie aby sprawdzić czy jest coś nowego:> Postanowiłam przygotowywać więcej postów abyście mogły częściej czytać o czymś nowym i mam nadzieję że wytrwam w moim postanowieniu!
Dziś mam dla Was makijaż który przygotowywałam wczoraj wieczorem, właśnie po przeczytaniu Waszych komentarzy:) Można powiedzieć że to makijaż dedykowany tym Anonimkom, które pisały że zaglądają tu codziennie a nawet 50 razy dziennie:)
Dziękuję:*
Tym razem coś bardziej kolorowego- fiolet z żółcią i brzoskwinią. Możecie wykonać ten makijaż w delikatniejszej wersji- pokryć powiekę żółtym cieniem i dodać tylko fioletową kreskę, lub zamienić go w smoky- pokryć powiekę fioletem, rozetrzeć brzoskwinią w górę a żółty kolor zaaplikować tylko przy wew. kącikach.
Niżej użyte kosmetyki: paletka Sigmy Dare (żółty + purpura), cień z Miyo nr 40, Ingloty:352, 361, 362, Coastal Scents: m23, s31.
Błyszczyk Lioele Enamel Lipgloss 02, tusz Miyo, Liner My Secret. Korektor na linii wodnej.
Ja wykonałam ten makijaż w wersji bardziej intensywnej, ale możecie być naprawdę bardzo delikatne i zafundować sobie tylko lekkie muśniecie koloru- bez mocnego modelowania załamania, tak aby zamienić go w makijaż dzienny.
Kolory będą pasować również do niebieskich oczu, makijaż w mocniejszej wersji nadaje sie na lato i wieczorną imprezę- najlepiej na plaży hehe:)
Kochane, czy znacie jakieś sposoby na chore migdałki? Bo wydaje mi sie że jeden migdałek właśnie niedomaga... Jeśli macie jakieś rady będę bardzo wdzięczna!
Buziaki,
Ala
jak zawsze ślicznie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńPrawda śliczna z Ciebie kobieta ;) Masz takie piękne spojrzenie :)
OdpowiedzUsuńTeż właśnie chciałam napisać, że na każdym zdjęciu i filmiku masz bardzo urokliwe spojrzenie ;) aż miło się patrzy ;)
UsuńTeż zaglądam tu kilka razy dziennie ;D Pozdrawiam
pięknie
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ten żółty kolor
super!połąćzenie zołci i fioletu jest świetne :) bardzo Ci pasuje:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
UsuńPiękny makijaż!:)Zresztą jak zawsze..:) może go wykorzystam :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam zaglądać na twojego bloga i robię to codziennie... w poszukiwaniu makijażu na wyjście, albo w oczekiwaniu na kolejnego posta :D
oby tak dalej, bo czerpie z tego bloga duuuużo cennych wskazówek:)
bardzo mi się spodobał post o sklepach w Krakowie i może po maturach wybiorę się tam, bo w końcu 30km to nie tak daleko :D
Dziękuję Kochana:)) Trzymam kciuki za maturę no i wycieczkę do Krakowa:))
Usuńślicznie :)
OdpowiedzUsuńostatnio bardzo często używam żółtego cienia, polubiłam
a w połączeniu z nieziemskim fioletem- CUD :)
najlepiej migdalki smarowac azulanem :) i plukac gardelko woda wymieszana z soda :) pozdrawiam. ps sliczny makijaz!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana, zaraz lecę po azulan:>> Mam nadzieję że migdałek odżyje:D
UsuńO, post dedykowany mnie :D Przepiękne ci w fioletach i różach :) Nie to co ja, jakbym miesiąc nie spała ;)
OdpowiedzUsuń"wejdę do Ali zobaczę czy coś nowego dodała" .. i tak 50 razy dziennie ;> ZGADŁAŚ! (makijaż rewelacyjny!! doskonały na lato, może wykorzystam ^^) dzięki za dedykację! hahaha
OdpowiedzUsuńW.
Proszę Kochana hehe:)) Ja dziękuję za tak częste odwiedziny:>>
UsuńJa mam dokładnie tak samo, kiedy tylko włączam komputer po 2minutach wchodzę tutaj:) i tak przez cały dzień kiedy tylko potrzebuje skorzystać z komputera. Skoro makijaż dedykowany m.in. dla mnie to nie mam wyjścia jak tylko wykonać go, tym bardziej ze jak zawsze jest śliczny.
UsuńCzekam tez na filmik !
Kiedyś płukałam gardło Azulanem :P
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż. Dopiero zaczynam używać cieni - od kilku lat używałam tylko linera, a teraz troszkę się wstydzę wyjść w pełnym makijażu oczu. Muszę poprzeglądać wszystkie Twoje makijaże i wybrać coś bardzo neutralnego :P
Dzięki Kochana:) Kiedy trzeba gdzieś wyjść ja też wybieram naturalną opcję:) szczególnie teraz kiedy jest cieplej jakoś mniej chce sie obciążać buzię makijażem:)
UsuńDziewczyno śliczniutka jestes taka że zaczynam byc zazdrosna bo mój mąż ogląda twoje filmiki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję:) Kochana może szuka jakiegoś kosmetycznego prezentu dla Ciebie?:) Pozdrów męża!
UsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńNiezmiernie mi miło, że dałaś taką "dedykację", bo jestem jedną z tych osób, które wczoraj przyznały się do blogoholizmu z powodu twojej świetnej strony :)
Hej Kochana:) Bardzo mi miło- oj mam nadzieję że blogoholizm nie minie- Tobie i mi i że będziemy sie często 'widywać':))
Usuńprzepiękny makijaż, jak każdy wykonany przez Ciebie :)!
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż :) mam takie pytanie do Ciebie :) Mam bardzo długie dolne rzęsy i uwielbiam je malować tuszem bo pięknie wtedy wyglądają, jednak problem z nimi jest taki, że po niedługim czasie zaraz mam wszystko rozmazane pod oczami... Próbowałam różnych tuszy, wodoodpornych też i nic :( nie wiem, z czym to jest związane, może powinnam nakładać jakiś specjalny korektor pod oczy, co o tym myślisz? Mam nadzieję, że mi pomożesz i z góry pięknie Ci dziękuję :)
OdpowiedzUsuńps. ja też wchodzę tu codzienne, Twoja strona już wiele razy bardzo mi się przydała :)
n.
może przed nałożeniem tuszu wklep pod okiem trochę pudru, to powinno pomóc ;)
UsuńŚwietny dobór kolorów :))
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam ten makijaż to od razu poczułam lato;D bardzo mi się podoba, chyba będę musiała kupić jakiś ładny żółty cień i spróbować zrobić takie cudo na sobie, do zielonych tęczówek chyba też będzie pasowało:)
OdpowiedzUsuńTeż często tu zaglądam, to mój ulubiony blog, najfajniejsze jest to, że piszesz o naturalnych sposobach pielęgnacji, zdrowym odżywianiu, Twoje porady i domowe sposoby na włosy, skórę itd. są skuteczne i często z nich korzystam, a makijaże ach... co tu dużo mówić- są piękne i podkreślają kobiece piękno:) pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne wpisy;D;*
jak zwykle ślicznie:) podpatruję twoje makijaże i czasem sama staram się coś namalować, jednak muszę uzupełnić kolekcje cieni.
OdpowiedzUsuńPisałaś może jakąś recenzję na temat tuszu z Miyo?
Co do migdałków to n ie wiem co poradzić. Moja siostra non stop ma problemy z migdałem. Polecam chyba pójście do lekarza, to będzie najzdrowsze i najbezpieczniejsze.
oo to post również dla mnie:) Dziękuje :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż uwielbiam takie połączenie!
Lubię też mieszać fioletowy+żółty+pomarańczowy - jak zachód słońca :D
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie!
Ale śliczny makijaż!!
OdpowiedzUsuńna migdałki najlepiej płukanie gardła wywarem z szałwii, psikać gardło np haskosept i ssać tabletki :)
mam nadzieje że szybko Ci minie :*
Alinko przepiękny makijaż :D no muszę przyznać, że ja należę do grona tych dziewczyn, które zaglądają na Twojego bloga 50 razy dziennie :) hehe zawsze jak siadam do komputera to na minutkę zerknę, czy nie ma coś nowego :) uwielbiam oglądać Twoje filmiki o zdrowym odżywianiu, pielęgnacji i makijażach :) nawet wiele trików od Ciebie podpatrzyłam i wykorzystać je chce w sobotę w moim makijażu, gdyż wychodzę za mąż :) jesteś śliczna i przesympatyczna :) miłego dzionka buziaczki :*
OdpowiedzUsuńKochana, Tobie we wszystkim cudownie ! :)
OdpowiedzUsuńAlinko...cały długi weekend przepracowałam, w zasadzie od 23.04. do 04.05. pracowałam bez przerwy, a 5 i 6 maja wybrałam się ze znajomymi w góry, ale..mimo tego, że czas był znacznie ograniczony czekałam i czkam na każdy Twój post z utęsknieniem. Jesteś moją makijażową inspiracją, eko wielbicielką, dzięki której odkryłam cuda kosmetyki naturalnej i innych produktów. I mimo, że nie miałam ostatnio okazji odwiedzać Cię codziennie to makijaż traktuję jako "mój". Mam nadzieję, ze będzie nam dane poznać się kiedyś live.
OdpowiedzUsuńA w ogóle mam pomysł. Myślałaś może o spotkaniu się z nami, Twoimi czytelniczkami live np. w Krakowie? Ja piszę się na takie spotkanie pierwsza. Pozdrawiam Cię serdecznie, a makijaż jest piękny!
Ehh a ja jestem z warszawy;( a tez bym chetnie wpadla na takie spotkanie..
Usuńmakijaż super. dość odważny, jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńgardło należy płukać albo sodą, albo azulanem, albo po prostu emskimi (tabletki do kupienia w aptece) ile wlezie, jak wysuszają gardło kup glosal/inny środek do nawilżenia gardła. Powodzenia!
Ja polecam płukanie gardła ciepłą wodą z solą mi pomaga ;)
OdpowiedzUsuńhej, na migdałki mogę polecić Ci płukanie gardła roztworem soli, wody utlenionej. Kroplami kupionymi w aptece. Najlepiej płukać kilka razy dziennie, im częściej tym lepiej. Również pomaga płukanie gardła Aspiryną (tą w pluszu bez dodatku żadnych witamin). Również jedzenie czosnku:)
OdpowiedzUsuńPrzechodziłam anginę ropną 4 razy w ciągu roku i tylko metody niewymagające brania antybiotyku pomogły :)
Pozdrawiam:)
Mnie ostatnio na powiększone( chociaz może powinnam napisac gigantyczne;p )migdały pomógł dentosept, którym płukałam gardło kiedy tylko byłam w domu, a w między czasie ssałam septolete.
OdpowiedzUsuńcoś niesamowitego! zaraz się tak umaluję i zobaczę, czy będzie mi pasować. rewelacja!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MadameBijou
Namigdałki polecam "psikadło" o nazwie Tymsal (tani i dobry) dostepne zapewne w każdej aptece. Mama go zawsze w domowej apteczce. Pozdrawiam!!! ;)
OdpowiedzUsuńCzuję że post jest z dedykacją dla mnie :D:D
OdpowiedzUsuńZazdroszcze Ci tej palety sigmy !! ;))
Mi mama zawsze kazała płukać gardło wodą z solą , a poźniej kazała mi pić herbatke o ile dobze pamiętam tymiankową :)
Buziak!! :*
O ile oczy sa ladnie pomalowane, to calosc mi sie nie podoba. za duzo rozu. fiolet na oczach, roz na policzkach a najgorzej usta ;(
OdpowiedzUsuńkażdy Twój wpis wygląda jak z okładki! myślę, że już dawno powinnaś być twarzą jakiejś firmy produkującej kolorówkę:)
OdpowiedzUsuńmakijaż jak zwykle świetny!
Śliczny makijaż :) Super, że coś kolorowego, bo zazwyczaj uderzasz w brązy i jego odmiany.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż. A mam takie pytanko : czy korektor nakładany na linię wodną, musi być jakiś specjalny, tzn, gęsty czy płynny. A może obojętnie jaki, byle jasny.
OdpowiedzUsuńZ góry wielkie dzięki za odpowiedź ;**
Ps. Ja wchodzę tu codziennie, albo po kilka razy dziennie. Nie raz Twój blog, bardzo mi pomógł. Ale nie zawsze zostawiam komentarz.
K.
Kochana dziękuję:) Ja używam gęstego jasnego- trzyma sie 100 razy lepiej niż każda kredka i efekt jest mocniejszy- nie próbowałam z płynnym ale też może sie nadać- daj znać jak sie sprawuje u Ciebie:)
UsuńNałożyłam na jedną linię wodną płynny, a na drugą gęsty. I płynny się rozmazał, a trzymałam obydwie powieki "uchylone", tak że korektor mógł zaschnąć. Płynny się rozmazał na tęczówkę i oko zaszło mgłą a w przypadku gęstego nic się nie stało. Jak na razie wciąż jest na swoim miejscu. Super trik. Dzięki kochana i pozdrawiam.
UsuńK.
przepięknie to wygląda! idealne na wiosnę :D
OdpowiedzUsuńmakijaż super :) połączenie żółtego i fioletu idealnie tu pasuje i kojarzy mi się z irysem :) muszę "ściągnąć" ten pomysł na makijaż ;p
OdpowiedzUsuńna migdałki mój sposób jest taki: płukanie gardła sodą oczyszczoną (płaska łyżka) z wodą (pół szklanki). Przepiękny makijaż jak zawsze. Ja też jestem u Ciebie codziennie, nic mnie tak nie inspiruje i sprawia tyle przyjemności:) dołożyć do tego jeszcze dobrą kawę i jestem w siódmym niebie ;)
OdpowiedzUsuńa ja ie jestem Anonimem i też zaglądam codziennie :) i w związku z tym domagam się więcej włosowych postów! Ewentualnie o pielęgnacji twarzy. Prooszę :))
OdpowiedzUsuńMakijaż świetny... cudownie współgra z twym typem urody oraz kolorem oczu. Niestety jako "nijaka blondynka" nie mogę sobie takiego makijażu sprawić... Odkryłam przypadkiem twój blog( nie odwiedzałam nigdy tego typu stron) i zaskoczyłaś mnie pozytywnie... Zaglądam "tutaj" regularnie, gratuluje talentu... dobrego smaku i urody...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Blondas
Piękny makijaż. Mówisz, że dla niebieskookich też będzie ok? Mam niebieskie oczy, ale coś mi z żółcią nie po drodze.
OdpowiedzUsuńkocham fiolet na oku i jak najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Taki irys trochę :) bardzo lubię połączenie takich kolorów, jak dla mnie bomba :)
OdpowiedzUsuńPiękny i bardzo oryginalny, świetne połączenie kolorów :)
OdpowiedzUsuńNa chore gardło podobno dobre jest płukanie wodą z solą, ale nie sprawdziłam tego na sobie, bo nie cierpię smaku soli :) Zdrówka!
Jak zwykle rewelacyjny makijaż! Pięknie połączyłaś żółć z fioletami :) Spróbuję takiego połączenia, choć wydaje mi się, że nie będzie mi pasowało do moich szaro-niebieskich tęczówek...
OdpowiedzUsuńRównież śledzę Twoje poczynania, dość często - oj, no dobra, wchodzę tu po kilkanaście razy dziennie, ale powodem nie jest tylko to, o czym piszesz i jak świetne tworzysz makijaże, ale wprost ogromną przyjemność sprawia mi oglądanie Twoich żywych/radosnych/wyraźnych zdjęć, filmików z dobrym światłem, na których świetnie się prezentujesz i mówisz spójnie (a to ważne). Podziwiam Twoją pracę nad takimi szczegółami: jak obróbka czy pomysł na podpis zdjęcia/postów.
OdpowiedzUsuńKolejny cudowny makijaż, kolejne bardzo dobre zdjęcia, kolejna dawka energii - jak Ty to robisz? ;)
Pozdrawiam,
nie tak często komentująca, ale odwiedzająca regularnie - Dominika ;D
Makijaz oka jest na tak ale te usat do tego juz mi sie nie podobaja robia niepotrzebnie z ciebie Barbie
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż!:)
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o "migdałki" to przyczyna problemu nie musi tkwić w samym nim, bo tzw. migdałek to węzeł chłonny, który zbiera limfę z okolicznych tkanek. Może w okolicach głowy, gardła toczy się proces zapalny.
Co się dzieje z tym migdałkiem? Jest powiększony, boli, czy coś innego?
Hej Alinko, często tu zaglądam i szukam inspiracji. :)
OdpowiedzUsuńNa chore migdałki najlepiej ssać chlorchinaldin, niedrogi a bardzo skuteczny.
Wiem co mówię, jestem farmaceutką. ;)
czosnek na migdałka! :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w takim żywym makijażu. U mnie na blogu zieleń :)
Piękny makijaż!!!:) A co do migdałków są takie tabletki do rozpuszczania w wodzie i picia nazywają się EMSKIE, stare jak świat ale podobno na wszelkie problemy z gardłem najlepsze + płukanie gardła solą, pozdrawiam i życzę zdrowia:)
OdpowiedzUsuńBoski makijaż! Oczy mega! :)
OdpowiedzUsuńHej :*
OdpowiedzUsuńOj jak ślicznie połączony żółty z fioletem !! Aż chyba sama się skusze na taki makijaż ,bo też mam ciemne oczy :D Pozdrowionka, E :*
jeju ale świetny makijaz:)
OdpowiedzUsuńchyba wyprobuje:)
uwielbiam tutaj zachodzic zawsze cos ciekawego i nowego jest;)
OD DŁUŻSZEGO CZASU SZUKAŁAM WŁAŚNIE TAKIEGO MAKIJAŻU! JESTEŚ WIELKA!! :) ale wątpie, że wyjdzie u mnie ładnie -.- Ty masz duże, piekne brązowe oczy a ja małe i zielone :P no cóż ^^ jeśli chodzi o migdały mi pomaga płukanie ich wodą z solą ( do szklanki ciepłej ale nie gorącej wody wsypuje kilka może z 4 łyżeczki soli, mieszam do rozpuszczenia i płuczę:P) do tego jakiś holinex i smarowanie szyi Olejkiem Kamforowym ;) mi pomaga ;)
OdpowiedzUsuńprzepiekne polaczenie!
OdpowiedzUsuńJako Anonimek serdecznie dziekuje, cos jest w tym wielokrotnym odwiedznaiu bloga:D
OdpowiedzUsuńPiekny makijaz , mam problemy z kolorowym make up'em :(
Moze pradzisz cos dla czarnowłosych dziewczyn:)?
a i fajnie bylo jakbys jakis temat na lato o depilacji dała;) buziaki
Jejuś makijaż śliczny!! ;)
OdpowiedzUsuńJa też właśnie już od dłuższego czasu czytuję Twojego bloga, ale "poznałam" Cię przez kanał you tube. Jak tylko go odkryłam prawie na raz obejrzałam wszystkie filmiki :) wiele się z nich nauczyłam i do wielu rzeczy przekonałam :)
Jesteś nie tylko śliczna,inteligenta, ale też bardzo profesjonalnie podchodzisz do tego co robisz :)
A do tego wszystkiego mieszkasz w KRAKOWIE - kocham to miasto!! ;*:* chcę tez w nim mieszkać, ale zobaczymy, jak to wyjdzie jeszcze :)
Reasumując:
nie przestawaj tylko pisać bloga i prowadzić kanału you tube, bo masz do tego smykałkę - rób tak dalej! :)
P.s. No i jestem jasną blondynką, mam nadzieję, że kiedyś będę mogła u Ciebie zrobic profesjonalny makijaż ;);*
Jeśli odwiedzam Twojego bloga od 2 dni to też się zaliczam do odwiedzających codziennie? =D
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż, strasznie mi się podoba:-) A jeśli chodzi o migdałki- mi zawsze pomaga olejek z drzewa herbacianego z Oriflame:-)
OdpowiedzUsuńJejuuu, jak ja uwielbiam Twoje makijaże, Twoje i katOsu są najlepsze :))
OdpowiedzUsuńCo za dzień! Wracam zmęczona z uczelni, wchodzę na mojego ulubionego bloga, a tu (!!!) makijaż dedykowany dla mnie!:D Jakbym mogła, to wyściskałabym Cię. Jesteś Kochana! Od razu poprawił mi się dzień. UWIELBIAM Cie, Twojego bloga i ten cudny makijaż.
OdpowiedzUsuńTaki irysek wyszedł :D
OdpowiedzUsuńhumor od razu sie poprawia jak się widzi taki wpis
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie www.deserlandia.blogspot.com
jeszcze wczoraj byłam tym anonimkiem, dzisiaj już zachciałam zostać publicznym obserwatorem i dalej będę go tak regularnie odwiedzać (50x na dzień):D
OdpowiedzUsuńAlinko, to jest coś idealnego dla mnie :) Fiolet do moich zielonych oczu :) Przepiękny, gorąco dziękuję.
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do prośby o posta na temat depilacji, to fajny temat zwłaszcza teraz, na wiosnę.
Niestety sposobów na migdałki nie znam, moje są grzeczne i się nie odzywają. Życzę dużo zdrowia i Tobie i niedomagającemu migdałkowi.
Z utęsknieniem czekam na kolejny post, bo należę do tych dziewczyn, które zaglądają do Ciebie bardzo często :)
Buziaki, Ala
Piękny:)) zaczynam ciebie obserwować :)) masz przepiękne oczy:)
OdpowiedzUsuńKażdy kto raz odwiedził tego bloga - wróci:) A powiesz mi jakim aparatem robisz zdjęcia? Bo szukam jakiegoś dobrego, a Twój się taki wydaje:)
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko świetny kolejny wpis ja również jak poprzedniczki zaglądam do Ciebie co najmniej kilkanaście razy :) aby sprawdzić czy jest coś nowego:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Basia
Uwielbiam cię :)
OdpowiedzUsuńDzięki kochana za wpis :) ja też włażę codziennie, ja jak mialam angine chyba to byla angina ( tak naprawde niewiem bo nie bylam u lekarza bo miałam "lenia" i sie z chałupy nie ruszałam:D) po 1 musisz sie dogrzać, mi pomogło dogrzanie uchów niewiem dlaczego ale dogrzałam i nie nie bolało :D, po 2 dużo vit.C i miodku :D ZDROWIEJ, Marta:*
OdpowiedzUsuńO to w takim razie makijaż dla mnie =) I żeby było fajniej w moich kolorach =)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny makijaż :))
OdpowiedzUsuńKochana Brunetko, już kiedyś zadawałam to pytanie, ale chyba nie zdarzyłaś odpisać wiec ponowie, mianowicie nigdy nie używałam eyelinera bo jakoś nie wychodziły mi ładne kreski, ostatnio postanowiłam że w końcu nauczę się je ładnie rysować:) I teraz rodzi się moje pytanie jaki eyeliner polecałabyś dla początkujących - żelowy czy raczej w zwykłej buteleczce? Czy w ogóle jest miedzy nimi jakaś różnica?:)
OdpowiedzUsuńDziękuje za odpowiedz, ślicznie Ci w tym makijażu.
Początkującym polecam płynny eyeliner bo nie musimy kupować pędzelka i panować nad ostrą krawędzią kreski:) Łatwiej jest też zrobić cienką czy grubszą kreseczkę- eyelinerem żelowym jest ciut trudniej, a na początku fajnie jest ustalić jaki kształt i grubość nam pasuje:)Możesz nabyć eyeliner Flormaru lub Eveline z cienkim pędzelkiem. Ja najbardziej je lubiłam i z nimi było mi najłatwiej:)
UsuńDziekuje w takim razie jutro polece kupic ktorys i zaczynam nauke od nowa, oby tylko z lepszym skutkiem;)
UsuńJa mam małe pytanko jaki odcień fioletu najbardziej pasowałby do jasnej cery i zielono brązowych oczu bo zastanawiałam się nad kupnem tego fioletowego cienia z Miyo ale nie wiem czy byłby odpowiedni
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Nie ma się co dziwić, że wszyscy tak chętnie do Ciebie zaglądają, bo jesteś doskonała w tym, co robisz. To my dziękujemy, że dzielisz się z nami swoją wiedzą i umiejętnościami, w dodatku w tak profesjonalnej formie:* Ślicznie Ci w tych kolorach;)
OdpowiedzUsuńWitam:)
OdpowiedzUsuńNa chore migdałki polecam Ci płukanie gardła proszkiem "gargarin" (koszt 3zł - cena banalna) i spray - "tymsal" - cena do 20zł nie pamiętam dokładnie ile.. Oba te specyfiki mają niestety paskudny smak, ale na mnie bardzo dobrze działają ;) .. Jeśli zauważysz na swoich migdałkach białawy/ beżowy nalot idź do lekarza, bo może być konieczny antybiotyk..
Wracaj szybko do zdrowia:)
Ps. makijaż jak zawsze piękny :)
Pozdrawiam:)
piękny makijaż, podoba mi się połączenie żółtego z fioletem. ja niestety w żółtym nie wyglądam najlepiej, ale fiolety używam bardzo często
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńpiękny makijaż! jak zawsze;)
W związku, że interesujesz się składem kosmetyków jak również naturalną pielęgnacją podobnie jak ja od jakiegoś czasu i Twoje Fanki;)
myślę, że to powinno Was zainteresować:
artykuł, o rakotwórczych składnikach, których używają firmy używają do produkcji m.in szamponów np.: Johson Baby!!!
http://www.sfora.pl/Uwazaj-Kosmetyki-tej-znanej-firmy-wywoluja-raka-a37365-30#comments
sama myłam przez rok córce włosy nim!!! przez jej 1 rok życia! jak złapała jakiegoś raka przez to;( to straszne, że w naszym kraju dopuszcza się stosowanie rakotwórczych substancji w kosmetykach niemowlęcych!!!!!!!!
W artykule i komentarzach są wyszczególnione najgroźniejsze nazwy składników, które szampony tej i innych firm zawierają! Myślę, że warto sie z nimi zapoznać!
pozdrawiam gorąco
Kolory których użyłaś pięknie podkreślaja Twoje tęczówki! Bardzo wiosenny makijaż - uwielbiam takie żywe kolory! :)
OdpowiedzUsuńNic dodać, nic ująć - świetny :D
OdpowiedzUsuńSłyszałam o miodzie z cytryną (herbatce). Pomaga na chrypę, choroby gardła, poprawia odporność... Może migdałkom też zaradzi? Warto spróbować!
Cudo! jesteś niesamowita ;D
OdpowiedzUsuńAlinkuś..makijaz przepieknie podkresla Twą nieziemską urodę-stworzyłas arcydzieło-niepierwszy raz i nieostatni,jak przypuszczam:)
OdpowiedzUsuńA za post bardzo dziekujemy,ja rowniez choc malo mam wolnego czasu na codzien,jak kiedys wspominalam,to jestem uzalezniona od Twego bloga i codzien po wiele razy zaglądam tu do Ciebie,by Cie zobaczyc,by posłuchać....tyle w Tobie dobrej,pozytywnej energii:)
pozdrawiam i buziaki.
marta
ale pięękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńslicznie:) mnie migdalki na szczescie nigdy nie dokuczaly:) ale jak cos sie z gardlem dzieje to po tantum verde zawsze biegne;) buziaki i zrowego migdalka zycze;):*
OdpowiedzUsuńhej na chore migały najlepsza jest jodyna, musisz "wypędzlowac" patyczkiem od uszu, to jest trochę hardcorowe ale skuteczne...
OdpowiedzUsuńo wow, makijaż jest przepiękny.. to połaczenie kolorów.. ta perfekcja! ahhh... jesteś genialna! a apropo migdałków, ja wycięłam wszystkie w dzieciństwie i mam już spokój, nie dokuczają mi :P polecam tę metodę, hehehe. buziaki :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam Cię;) jesteś taka śliczna;D Twoje filmiki są bardzo interesujące i oglądam je z przyjemnością;] nie ma takiego dnia gdybym tutaj nie zajrzała;)to dla mnie odpoczynek po całym dniu, słuchać Cię to sama przyjemność;) makijaże, które wykonujesz bardzo podkreślają twoją urodę;)a co powiesz na makijaż dla ciepłych blondynek? pozdrawiam gorąco;*
OdpowiedzUsuńmakijaż jak zwykle cudowny;* ciekawi mnie to czy kończyłaś jakieś studia kosmetyczne? wszystko jest tak perfekcyjnie wykonane;] jesteś świetna!
OdpowiedzUsuńP.S używałaś produktów z Avonu? możesz je polecić?
Cudowny makijaż, uwielbiam Twoje arcydzieła :* Przepięknie wyglądasz :*
OdpowiedzUsuńwow;) pięknie, powiedź proszę co to za cudo mieni się w zewnętrznym kąciku?
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem niesamowitego makijażu. Piękne kreski.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Syl.
Obserwuję Twojego bloga od kilku dni...i za sprawą Twojej recenzji zakupiłam podkład Paese Long Cover nr 01- light beige...I jestem zawiedziona, bo mimo początkowego zachwytu, okazał się za ciemny...taki zbyt pomarańczowy... Nie wiem, czy to przyzwyczajenie do bardzo jasnych kolorków, czy na mojej twarzy tak się zachowuje...ale nie wiem co zrobić, żeby dobrze wyglądał na buzi...Piszę to dlatego, iż zobaczyłam twoje zdjęcie bez makijażu. I jesteś naturalnie bledsza ode mnie, ale wyglądasz w podkładzie ciemniejszym(właśnie tym, ale nie tylko. Większość z tych, które oceniasz wydają się dość ciemne) o wiele lepiej...twoja cera nabiera zdrowego blasku...Jak osiągasz taki efekt? Czy może mi się tylko tak zdaje, a ten kolor jest idealny z twoim naturalnym? Podziwiam talent w zakresie malowania i z niecierpliwością wyczekuję kolejnego posta.
OdpowiedzUsuńKochana boski makijaż!! Te kolory.. mmm... ;))
OdpowiedzUsuńPerfekcyjnie wykonany, w ogóle jesteś śliczna!!!!
Ja zaglądam na Twojego bloga myślę, że kilkanaście razy dziennie.. mój mąż mówi, że jestem uzależniona od Ciebie;) Jest trochę zazdrosny, ale czego się nie robi dla przyjemności.. Bo gdy czytam i oglądam Twoje filmiki to od razu pojawia mi się uśmiech na twarzy. Jesteś taką ciepłą i sympatyczną osóbką!!! Dopracowujesz wszystkie szczegóły żebyśmy dowiedziały się jak najwięcej. Alinko uwielbiam tutaj zaglądać!!!!
Kochana jeśli mogę Co podpowiedzieć to fajny by był filmik o depilacji, o rozstępach, no i oczywiście o nowych makijażach;))
Wow, świetny ten makijaż :D
OdpowiedzUsuńBardzo piękny makijaż :)
OdpowiedzUsuńMakijaz idealny, wygladasz pieknie :) zagladam tu codziennie :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę cudowny makijaż. Idealny na lato. Może zrobiłabyś tutorial? :)
OdpowiedzUsuńSuper ten makijaż ! ;D
OdpowiedzUsuńJa również należę do tych dziewczyn które zaglądają tu codziennie bo nie mogę się nadziwić jak pięknie wykonujesz swoje makijaże :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńprzecudownie piękny makijaż! <3<3
OdpowiedzUsuńAlinko ustawiłam Twojego bloga jako stronę startową przeglądarki, za śliczna jesteś !
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tym makijażu<3 tobie wyszedł przepięknie! też go spróbuje sklonować . chociaż efekt zapewne wyjdzie mi dużo słabiej , spróbować zawsze mnie a co tam:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
KINGA
ja rowniez zaliczam sie do tych dziewczyn 'nascie' razy wchodzacych na bloga dzinnie :) pamietam jak pierwszy raz odwiedzilam twojego bloga.. jakos w zeszle wakacje.. i pamietam to WOW - moja pierwsza mysl :D piekna szata graficzna chyba najpiekniejsza jaka widzialam - twoje studia to chyba strzal w dziesiatke :D musisz byc swietnym grafikiem!
OdpowiedzUsuńuściski :)
Judyta
Twój blog jest świetny! Nie mam na myśli tutaj tylko make up'u jaki prezentujesz ale także oprawę bloga. Wszystkie te zdjęcia są tak dopracowane, że nic tylko podziwiać. Myślę, że swoimi zdolnościami obróbki zdjęć zawstydziłabyś niejednego profesjonalnego grafika komputerowego. A przy tym jesteś taka skromna, miła i ŚLICZNA. Naprawdę same plusy ;)
OdpowiedzUsuńoo tak:) fantastyczny makijaż, może wykorzystam go w najbliższych dniach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
moments4life.blogspot.com
ja właśnie też odwiedzam Ciebie codziennie, a makijaż bardzo piękny
OdpowiedzUsuńja właśnie też odwiedzam Ciebie codziennie, a makijaż bardzo piękny
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona! Mam nadzieje, ze kiedys dojde do takiej perfekcji, jak Ty :)
OdpowiedzUsuńTe kolory, aż tak bardzo nie będą pasować do niebieskich oczu.
OdpowiedzUsuńInteresujący makijaż.
ooo a ja właśnie miałam ochotę na żółto-fioletowy makijaż :)
OdpowiedzUsuńUbóstwiam Twoje brwi :). Uczyłaś się zupełnie sama, czy byłaś na jakim kursie makijażu?
OdpowiedzUsuńSuper makijaż, błyszczyk jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńCudny <3
OdpowiedzUsuńAlinko, jakie kolory pasują do limonki? Kupiłam sobie ostatnio bluzeczkę w tym kolorze i nie bardzo wiem, z czym ją łączyć. A jest śliczna :)
Jak zwykle pięknie :) Uwielbiam Twojego bloga, dzięki Tobie i kilku innym blogerką moja wiedza się poszerzyła o kilka ciekawych sposobów na dbanie o siebie :) Udało mi się też zrobić znaczne postępy w makijażu chociaż tak jak Ty nadal nie umiem się wymalować , no ale może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)