Czas na rozwiązanie konkursu z kodyrabatowe.pl Bony wygrywają: emilia.pilarska i aniela.sok:) Gratuluję dziewczyny, niedługo mailowo poproszę o Wasze adresy:)
Pewnie wiele z Was zaprawionych w
'mineralnych' bojach zna metodę nakładania minerałów na mokro.
Może jednak niektórym z Was jest ona obca, a ten post pomoże
usprawnić współpracę z podkładami mineralnymi. W czym może pomóc nam nakładanie na
mokro?
Większe krycie, lepsza trwałość...
Zauważyłam że nakładając minerały
w ten sposób uzyskuję lepszą przyczepność i trwałość.
Takie nakładanie zwiększa krycie
szczególnie w okolicach nosa, gdzie minerały same z siebie trzymają
się u mnie słabiej:) Używam mojego pędzla z Annabelle Minerals i rozcieram podkład w zakrętce:)
Nakładamy róże i rozświetlacze w
płynie
To też dobry sposób jeśli chcemy
nakładać róże w płynie. Stosując je na suchy podkład, łatwo
narobić sobie plamek, ale kiedy nasze minerały na twarzy są
jeszcze lekko wilgotne wszelkie tinty czy rozświetlacze łączą się
z nimi wprost pięknie. Nie musimy przejmować się, że nie polubią się z minerałami.
Większa precyzja....
Nakładanie na mokro świetnie sprawdza
się w przypadku maskowania niedoskonałości. Nie musimy posiadać
korektora, bo mokrym podkładem uzyskamy wymarzone krycie. Możemy
użyć mniejszych, bardziej precyzyjnych pędzelków i zamaskować
niedoskonałości nawet po nałożeniu podkładu metodą klasyczną.
Taki sposób sprawdza się też przy
zakrywaniu rumienia i przebarwień. Wtedy możemy nałożyć pierwszą
warstwę miejscowo na mokro, a dokończyć w sposób klasyczny:)
Makijaż + pielęgnacja.
Do zmoczenia naszego pędzelka możemy
użyć zwykłej wody albo wody termalnej. Ale bardziej kuszącą
opcją jest użycie ulubionego hydrolatu, który będzie dodatkowo
pełnił funkcje pielęgnacyjne:) Ja najbardziej lubię nakładać
minerałki mocząc pędzel w wodzie różanej, lub nawilżającym
toniku, co dodatkowo daje delikatny efekt glow.
Niżej widzicie jak wygląda nakrętka po nabieraniu z niej podkładu mokrym pędzelkiem.Potem wszystko robimy jak zwykle, lekko rozcierając podkład kolistymi ruchami. Dopóki nie wyschnie będzie miał ciemniejszy odcień, później wróci do normy. Możemy wtedy czuć charakterystyczne ściąganie, które po chwili ustaje. Aby podkład jeszcze lepiej stopił się ze skórą, możemy delikatnie docisnąć go opuszkami palców.
Dajcie znać czy też stosujecie taką metodę:) Mam nadzieję że pomoże jak największej ilości z Was, warto ją wypróbować szczególnie przy maskowaniu niedoskonałości:)
Buziaki
Alina
Ja kurczę ciągle zastanawiam się z jakiej firmy wybrać pędzel do nakładania minerałków. Podoba mi się ten co jest na zdjęciach, ale ciągle nie ma go na stanie na stronie Annabelle :( Jak już w końcu jakiś kupię to na pewno wypróbuję nakładanie podkładu mineralnego na mokro skoro piszesz, że lepiej zakrywa wtedy zaczerwienienia :)
OdpowiedzUsuńPolecam Hakuro! Ja mam h50 i jestem bardzo zadowolona ale możesz wybrać jaki rozmiar będzie Ci pasować ;) Cena to ok. 30zł i zdecydowanie są jej warte :)
Usuńkurcze dalej go nie ma? Szkoda bo jest świetny, wiele moich znajomych się na niego czaiło:)
UsuńJak nie ma?Przecież jest, sama kupowałam kilka dni temu. Jest świetny!A minerałki nakładałam właśnie na mokro po skropieniu pędzla wodą z kwiatu pomarańczy, uzyskuje się wtedy super fajny podkład płynny, a dzięki nakładaniu właśnie tym pędzlem uzyskujemy piękne krycie i rozprowadzenie. Pomalowałam nimi twarz w te ostatnie, najgorsze upały i w ogóle nie czułam ich na twarzy, a po zmyciu skóra była nawilżona i uspokojona.
UsuńGorąco polecam wszystkim dziewczynom, które jeszcze się zastanawiają nad zakupem minerałów!!
P.S. Róż sunrise to przepiękna, żywa brzoskwinka:D
ja polecam flat top z edm jest o wiele lepszy niz z anabell
UsuńJa także polecam hakuro h50.
UsuńJest najlepszy :>
Z tego co widzę na stronie to jest dostępny;) mam go od czterech dni i już bardzo się polubiliśmy;)
Usuńa ja polecam pędzel sunshade minerals, który produkuje ta sama firma, co pędzel od annabelle ;) mięciusi, dobrze wykonany (myję go codziennie od kilku miesięcy, włosie nie wypada) i na allegro do wyrwania za 2 dyszki :)link do KWC:
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=38730
Melodi my i nniebieska dzięki za informacje, że można go już kupić :)) Pozostałym dziewczynom też dziękuję za propozycje :)
UsuńJa zamawiałam 17.06 i w sumie szybko przyszedł z próbkami. To mój 1 taki pędzel i pierwsze minerałki. Są super.
UsuńJa mam Kavai 22 i bardzo polecam. Nazwa chyba mało znana, ale zasługuje na uwagę, bo jakość jest bardzo dobra.
UsuńMój numer jeden to pędzel kabuki earthnicity.. Naprawdę testowałam wiele pędzli i ten wygrywa bezkonkurencyjnie! Jest tak solidnie wykonany, że w ogóle nie widać po nim śladów użycia. Podkład aplikuje się lekko i przyjemnie.
Usuńzawsze na sucho nakładam ;) najwygodniej mi tak ;)
OdpowiedzUsuńale jutro z ciekawości spróbuję na mokro... :D
ja też, właśnie z czystej ciekawości :D
Usuńi ja też :D:D
UsuńTez mnie to zaciekawilo, jutro musze koniecznie sprobowac. Zastanawiam sie tylko jak bardzo moczysz pedzel? "Psikasz" go czyms w sprayu czy normalnie zanurzasz w wodzie/toniku? A moze lepiej zmoczyc obficie platek kosmetyczny i pojezdzic po nim pedzlem zeby zwilgotnial?
OdpowiedzUsuńPodłączam się pod pytanie :) Sama stosuję je najczęściej na sucho - chociaż w taki gorąc niestety spływa z twarzy i roluje się, więc nie stosuję nic. Czy na mokro ta trwałość będzie lepsza?
UsuńPsikam, zanurzam, zależy co mam pod ręką:) faktycznie, zmoczenie o wacik może być wygodną opcją:)
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=SqluFgnTPUM
UsuńObejrzyjcie to dziewczyny! Bardzo pomógł mi ten filmik, kiedy zastanawiałam się jak to zrobić ;-)
Próbowałam raz to zrobić i nie wyszło z tego nic dobrego, podkład nie chciał wtedy współpracować, ale może spróbuję jeszcze raz ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja nakładam na sucho, a potem pryskam twarz hydrolatem i wklepuję. To dla mnie najlepsza metoda! idealnie stapia się ze skórą :) polecam!
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranym. :) Świetna metoda, muszę spróbować przy okazji. :)
OdpowiedzUsuńA jakie podkłady mineralne są godne polecenia? Nie mam żadnego doświadczenia z minerałami i nie wiem, które wybrać na początek. Przeraża mnie również ogromny wybór odcieni! Nie mam pojęcia, który wybrać :(
OdpowiedzUsuńKochana napisz jaką masz skórę i czego dokładnie potrzebujesz:)zmatowienia krycia, jakie kolory cie interesują:)
UsuńJeżeli mogę to podczepiłabym się do pytania Very, co poleciłabyś Alino do cery tłustej i w miarę jasnym odcieniu?
UsuńOstatnio moja skóra coraz bardziej szaleje, nie wiem jak sobie poradzić z przetłuszczaniem w strefie T i szukuję się do wypróbowania minerałów.
Pozdrawiam,
Agnieszka
Moja skóra jest mieszana w kierunku tłustej, wrażliwa i naczynkowa. Dlatego często na mojej buzi pojawia się rumieniec. Kiedyś miałam możliwość przetestowania podkładu z żółtym pigmentem, ale nie czułam się z tym komfortowo. A z kolei różowe bedą pogłębiały moje rumieńce na policzkach. Szukam przede wszystkim zmatowienia, krycie może być lekkie bo nie mam wyprysków, ani niedoskonałosci. Nie mam również przebarwień.
Usuńja mam tak samo jak Agnieszka. Mam problem z tłustą skóra w strefie T, ale nigdy wcześniej nie eksperymentowałam z minerałami. Na co zwracać uwagę, jakie firmy polecasz jeśli chodzi o minerały?
UsuńJa również korzystając z okazji :D Co byś poleciła do cery płytko unaczynionej, skłonnej do intensywnego rumienia? Zależy mi właściwie tylko na dobrym kryciu, oprócz tych naczynek nie mam żadnych problemów (płynne podkłady odpadają, nie są zbyt dobrym pomysłem przy wysokich filtrach :D)
Usuńgeneralnie najlepszym pudrem mineralnym miałam yła puder jane iredales w kamieniu....nie spotkałam lepszego ..jednak cena powalająca...ale starcza na rok:)
UsuńJa akurat nie lubię na mokro
OdpowiedzUsuńu mnie nakładanie na mokro się nie sprawdza. wolę na sucho. tylko stempluję bo wtedy pory są mniej widoczne ( przynajmniej u mnie) :) i uwielbiam pędzel z pixie
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie miałam podkładu mineralnego więc jeszcze tak nie robiłam ;)
OdpowiedzUsuńHm... czy daje to inny efekt niż spsikanie podkładu już nałożonego na twarz?
OdpowiedzUsuńTak, trochę inny. bardziej jak nakładanie podkładu płynnego:)
UsuńStosuję;) Dobrze sprawdzają się minerały+samorobna mieszanka na wodzie różanej z żelem hialuronowym i innymi nawilżaczami.
OdpowiedzUsuńJak to nakladasz?:)
UsuńMuszę w końcu zaopatrzyć się w minerały. Może będą one zbawieniem dla mojej dość problematycznej skóry.
OdpowiedzUsuńOgółem pierwszy raz słyszę o nakładaniu minerałów, chyba muszę poczytać i zabrać się za testowanie :>
OdpowiedzUsuńZapraszam na verliefd-op-mode.blogspot.com
Nie mam doświadczenia z minerałkami.
OdpowiedzUsuńJakoś się ich boję...
Tego jak zareaguje moja dość sucha skóra.
Ja niestety raczej nie mogę tak nakładać minerałków, bo przed makijażem smaruję się filtrem... pewnie nakładanie na mokro zmniejszyłoby efektywność działania i po prostu go zmyło. :/ Ale kiedyś wypróbuję ten patent na wieczór ;)
OdpowiedzUsuńZawsze spryskuję pędzel sokiem z aloesu, zdecydowanie wolę tą metodę :)
OdpowiedzUsuńA Flat top z Annabelle wczoraj widziałam dostępny :)
WItam :)
OdpowiedzUsuńMam cerę mieszaną (tłusta strefa T i suchy nos i policzki). Podkład zawsze nakładam beauty blenderem za pomocą wklepywania (nie rozcierania). Czy przy używaniu minerałów które trzeba ROZCIERAĆ kulistymi ruchami nie UWIDOCZNI to moich skórek na nosie?
Jakie minerały dla jasnej, mieszanej skóry z drobnymi niedoskonałościami, który jej nie wysuszy?
Alinko, mam ochotę na te annabelsy, ale proszę doradź mi, czy sprawdzą się przy suchej, naczynkowej skórze? i jak wybrać typ podkładu oraz jaki odcień? mam cerę jasną, ale nie porcelanową, używam np. Vichy Aera Pure Teint do suchej skóry, odcień 23. Jaki dobrać korektor i który polecasz róż, najbardziej naturalny odcień. Proszę doradź:)
OdpowiedzUsuńnie jestem aliną ale niedawno zakupiłam pierwsze anabelsy"....wybrałam 4 próbki...(cudownie, że można je zamówic za grosze) i 2 z nich okazały się poprawne....proponuje zamwuć próbki...na stronie jane iredale (tez minerały) jest odpowiednia instrukcja jaki kolor do jakiego kraku i rodzaju cery...
UsuńSzczerze mówiąc, jestem w tej kwestii zielona jak szczypiorek, bo nigdy nie próbowałam eksperymentów z minerałami :)
OdpowiedzUsuńA ja się właśnie niedawno zastanawiałam jak aplikować minerały na mokro i co to w ogóle daje :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś podkład mineralny z Vichy i totalnie się nie sprawdził, ale może dlatego, że miałam wtedy wiele niedoskonałości...? Z chęcią wypróbuję jakiś ciekawy minerałek i tą metodę! Dziękuję za to, że jesteś i zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuńTeż najczęściej nakładam minerały na mokro, oprócz pryskania pędzla czy maczania go, spryskuję też w miarę obficie twarz hydrolatem i na taką wilgotną buzię nakładam. Wspomniany w komentarzach nasączony wacik byłby dla mnie za mało. Tak w ogóle jestem na początku przygody z minerałami i jestem nimi trochę rozczarowana...
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować!!!
OdpowiedzUsuńPróbowałam nakładać minerały na mokro. Wówczas uzyskałam lepsze krycie, ale pozostanę wierna aplikacji na sucho, ponieważ rano nie mam zbyt wiele czasu na makijaż;)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą opcję!
OdpowiedzUsuńMam minerałki z Amilie i jak do tej pory nakładałam je tylko na sucho.
Nie próbowałam na mokro. Jak uzupełnię braki minerałów to wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, bo mój korektor z Annabelle Minerals ma na prawdę świetne krycie, ale możliwe że używając go na mokro uzyskam jeszcze fajniejszy efekt. Muszę spróbować. Ja podkładów nie używam, po prostu bym się chyba roztopiła w takie upały jak ostatnio, ale do minerałkowego korektora używam pędzelka Eco Tools takiego malusieńkiego (były pakowane po 6 do różnych zastosowań: nakładania pomadki, cieni, korektora itp.) i super się sprawdza, strasznie precyzyjnie mogę nałożyć korektor nawet na malutką krostkę. Nadal mam 4 niewykorzystane, więc może jeden będzie moim do nakładania korektora na mokro ;).
OdpowiedzUsuńA minerały to ja po prostu kocham <3! Dla mnie mineralny korektor jest po prostu Kosmetykiem Wszech Czasów! Nie wyobrażam sobie, żeby kiedykolwiek zabrakło go w mojej kosmetyczce.
Muszę też zaznaczyć, że są szalenie wydajne. Ja czasem z poprawkami używam go kilka razy dziennie (lubię się na uczelni odświeżyć zwłaszcza przy takiej pogodzie i po prostu potraktować buzię odrobiną chłodnej wody) i swoją PRÓBKĘ mam już od lutego, więc 4 miesiące, a nadal mam połowę. Zaznaczam, że zapłaciłam za nią z przesyłką 15 zł :).
Ja polecam taki korektorek wszystkim dziewczynom, które okazjonalnie jak ja mają problemy z małymi wypryskami (głównie związanymi z cyklem), gdyż nie wiem czy mając większe problemy nie lepiej zamiast bawić się z nim zakupić formułę kryjącą podkładu. Może fajnym sposobem byłoby zmieszanie bardziej kryjącego korektora z podkładem? Udałoby się uzyskać bardziej kryjącą formułę podkładu?
Pozdrawiam Cię Alinko :),
Asia
A ja dziś po Twoim wpisie pierwszy raz użyłam annabelle na mokro i szczerze powiem, ze efekt jest okej :) Chyba nawet lepsze krycie niż na sucho, bo nie musiałam uzywać korektora :) Zobaczymy jak w ciągu dnia będzie buźka wyglądać. Co do pędzli -ja mam hakuro h50s i bardzo sobie go chwalę. Przy okazji pędzli - jak często należy je myć? I w jakiiej pozycji później pozostawić (czy wkladać w tą ochronną folię?). Pozdrawiam i zachęcam wszystkie panny do minerałów :)
OdpowiedzUsuńJa łączę puder mineralny z odrobiną lekkiego kremu i rozprowadzam na buzi jak normalny fluid. U mnie ta metoda się sprawdza:) Dodatkową zaletą tego sposobu jest to, że możemy regulować stopień krycia tak zrobionego przez nas fluidu - w zależności od naszej potrzeby dodajemy do kreminku więcej lub też mniej pudru mineralnego:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:),
Angela
Muszę wypróbować:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego nowego bloga : http://nailseyes.blogspot.com/
Pomogło! Zakryło mi worki pod oczami! Dzięki! :*
OdpowiedzUsuńZnam tą metodę, ale w moim przypadku o wiele lepiej i szybciej sprawdza się nakładanie na sucho :)
OdpowiedzUsuńwolę na sucho
OdpowiedzUsuńxcvzbv.blogspot.com
kompletnie się u mnie nie sprawdza, powstają koszmarne plamy, nie wiem czy jestem nieumiejętna... uwielbiam minerały i używam tylko ich, ale zawsze na sucho;)
OdpowiedzUsuńU mnie nakładanie minerałów na mokro kończy się koszmarną maską - podkład absolutnie się nie stapia ze skórą, tylko tworzy widoczną warstwę na jej powierzchni :(
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to wina pędzla, czy po prostu nie sprawdza się ta metoda u mnie. Na Twarzy powstają smugi i muszę je rozsmarować palcami, nie ma też bardziej widocznego krycia. Pozostanę jednak wierna tradycyjnej, suchej metodzie:)
OdpowiedzUsuńWitam,proszę napisz który pędzelek AM używałaś do podkładu mineralnego bo na stronie są trzy z tych grubszych:
OdpowiedzUsuń1. pędzel do różu
2. pędzel kabuki
3. pędzel flat top
Hej, moczysz pędzel w samej wodzie różanej, czy może raczej w połączeniu wody rozanej ze zwykla? W jaki sposob zamoczyc pędzel? :)
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie ten tutorial, mi pomógł niesamowicie:
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=LR3QB7-R7Es