Dzisiaj trochę o rozświetlaczach, ponieważ na pewno są to kosmetyki, które warto jeszcze bardziej 'oswoić';). Często rezygnujemy z nich bojąc się, że będą zbyt widoczne, zdradzą nas i ta obawa nie jest całkiem bezpodstawna. Wiele marek często wprowadza jeden lub dwa odcienie i być może przywykłyśmy myśleć, że na pewno będą uniwersalne. Niestety nie zawsze tak jest a przy wyborze trzeba mieć na względzie dokładnie te same aspekty co przy wyborze np podkładu.
O tym jak dobrze wybrać swój kosmetyk mówię w filmiku, więc zapraszam do oglądania:)
Kolor jego temperatura i to czy nie jest za bardzo jasny w stosunku do naszej cery to najważniejsze rzeczy jakie musimy brać pod uwagę. Właśnie o nich opowiadam, ale niżej możecie poczytać jeszcze o strukturze. Po czym poznamy że nasz rozświetlacz jest źle dobrany? Niżej trzy główne błędy...
1. Jego kolor lub kolor na który opalizuje nie pasuje do temperatury karnacji.
______________________________________________________________
Jeśli nasza skóra ma chłodny odcień a nasz rozświetlacz lśni na ciepły złoty lub brzoskwiniowy odcień, różnica w temperaturach będzie rzucała się w oczy. Oczywiście mówimy tutaj o przypadkach, gdy kolory widocznie się różnią. To samo dotyczy ciepłej karnacji- jeśli nałożony na nią rozświetlacz to chłodny, jasny róż lub opalizuje na róż czy fiolet, również będzie się odcinał.
Ten błąd sama popełniałam na początku mojej przygody z makijażem. Sięgałam wtedy po chłodniejsze odcienie, kiedy teraz trzymam się ciepłych, maksymalnie zbliżonych do koloru mojej skóry.
Niestety o taką wpadkę łatwo, bo wbrew pozorom stacjonarnie wcale tak wielkiego wyboru nie mamy. Łatwo jednak trafić zarówno na rozświetlacze zbyt chłodne jak i zbyt ciepłe. Te w odcieniu kości słoniowej czy szampana są najbardziej uniwersalne.
2. Tworzy na skórze jasną plamę.
___________________________
W tym wypadku werdykt jest oczywisty- wybrałyśmy za jasny w stosunku do naszej karnacji odcień. Wbrew pozorom, rozświetlacz oczywiście może być za jasny, bo tak naprawdę aby spełniał swoją funkcję nie musi być jaśniejszy w ogóle. Czasami do samego rozświetlenia nie potrzebujemy rozjaśnienia, ale tylko innego rodzaju pracy ze światłem w danym miejscu. Mówiąc prościej- lśniącej formuły:). Rozświetlacze w kolorze naszej skóry stopią się z nią najlepiej. Te jaśniejsze mogą być odrobinę bardziej jasne, na tyle by nie tworzyły po prostu niemal białego miejsca na policzku.
To samo dotyczy produktów za ciemnych. Choć taki błąd oczywiście zdarza się o wiele rzadziej, jest możliwy i trzeba o tym pamiętać. Ciemne rozświetlacze w płynie ma np Revlon, potencjalnie niebezpieczne są też odpowiedniki Shimmer Brick z ciemnymi brązami. Ja np bardzo żałuję bo złoty rozświetlacz w kremie Benefitu był dla mnie za ciemny.
3. Jego struktura sprawia, że jest widoczny.
__________________________________
Ten problem często dotyczy produktów które są zbyt pudrowe. Czasem są to wypiekane rozświetlacze, które pylą w trakcie nakładania, nie stapiają się z podkładem, odcinają się nawet po roztarciu. Wina oczywiście leży w formule i niektóre są na tyle niesprzyjające, że właściwie ciężko coś z nimi zrobić. Zawsze warto spróbować aplikować je na mokro bo czasem w ten sposób można jakoś uratować sytuację. Jeśli mamy taką możliwość, dobrze jest decydować się też na produkty w kremie.
Jeśli po sprawdzeniu testera rozświetlacz zostawia na opuszku jasną, pudrową grubą warstwę, możemy przypuszczać, że to samo zobaczymy na policzkach. O wiele bezpieczniejsze są te bardziej kremowe, nawet lekko transparentne, dające wrażenie 'wilgotnej' tafli.
Raczej trafiacie z rozświetlaczami czy troszkę się ich obawiacie? A może to Wasze ukochane kosmetyki?
Jeśli macie pytania piszcie, chętnie pomogę Wam też w wyborze!
Buziaki
Ala
Ja boję się właśnie że będzie do widać...
OdpowiedzUsuńWibo w kuleczkach jest bardzo dobry. Możesz zmieniać go jak tylko chcesz. Są 3 kolorki-biały, jasny różowy i złoty. Mega
UsuńNigdy nie lubiłam rozświetlaczy, do czasu aż nie wypróbowałam Mary-Lou Manizer. :)
OdpowiedzUsuńRozświetlacze to moja mała obsesja, mam ich sporo, szczególnie tych w płynie bo to moi ulubieńcy. Tinted Glow Enchancer z TBS mam i to jest też mój hicior!
OdpowiedzUsuń:D właśnie ten, był boski!
UsuńDobrze wiedzieć, dzięki :)
OdpowiedzUsuńno własnie u mnie ostatnio taki problem zmiałam z mary lou i musiałam sprzedac bo był jednak zły
OdpowiedzUsuńA co nie pasowało?:)
UsuńJa dopiero planuję zakup pierwszego rozświetlacza i padnie chyba na Make Up Revolution :)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na Bronze Shimmer Highlight. Niby bronzer i rozświetlacz w jednym, jednak jest to tylko bronzer, jasna część jest bardziej matowa niż rozświetlająca. Nie polecam tego produktu :)
UsuńJa myślę raczej nad czymś z typowych rozświetlaczy od nich :) bo jeśli chodzi o bronzery to planuję zakup matowego, do konturowania
UsuńPolecam 505 inglot pudry hd
UsuńPowiesz coś więcej na temat tego rozświetlacza z nyxa? :) Czaiłam się na niego w Douglasie, ale sie nie zdecydowałam, bo jest mało znany i znalazłam tylko 2 recenzje dziewczyn z amerykańskiego yt.
OdpowiedzUsuńjest bardzo podobny do high beam benefitu, bardziej transparentny:) poczytaj recenzje benefitu- z grubsza odpowiadają nyxowi:)
Usuńja jestem bladolicą blondynką i mam straszny problem z doborem rozświetlacza... kupiłam peach light z MU.R, ale jakoś dziwnie wypada...zbyt różowo?
OdpowiedzUsuńoj bo właśnie on tak opalizuje;/.
UsuńPolecam kuleczki z WIBO. Dla mnie rozświetlacz był za jasny, ale odłożyłam wszystkie białe kuleczki i zostawiłam różowe ze złotymi i prawie codziennie słyszę komplementy typu: "o! Widzę, że w końcu się wyspałaś!" "Masz taką ładną cerę, co robisz bo wygląda z dnia na dzień lepiej..." :D
UsuńTeż jestem bladziochem i rozważałam zakup któregoś z MUR... Ale po przeglądnięciu wielu słoczy stwierdziłam, że chyba żaden sie nie sprawdzi... Golden zdecydowanie zbyt zółto-złoty, peach wydaje sie za różowy, a pink też mnie nie przekonuje...
UsuńMuszę się przyjrzeć tym kuleczkom z Wibo, chociaz wolałabym cos prasowanego jednak...
Ja używam sypkich mineralnych, bezdrobinkowych, takich tworzących efekt tafli...Polecam Meow i Everyday minerals:)
OdpowiedzUsuńMeow mnie właśnie kusi:D
UsuńTo polecam Alinko:) Mam Crystalline Cat Glow w kolorze Canary Diamond i Sunsplasher w odcieniu Light Manx (uzywam podkładu Meow w odcieniu Naughty Manx-najbliższy odpowiednik Revlon Colorstay 180 Sand Beige dla porównania) i te odcienie rozświetlaczy są boskie!!!:) W zimie pasuje mi też Everyday Minerals Pearl Beige;) Fajny dla bladziuchów i bez drobinek.
UsuńDla dziewczyn borykajacych się z trudnymi do ukrycia cieniami pod oczami polecam korektor Revlon Colorstay Blemish Conclear (dla mnie Light to ideał), ładnie kryje cienie i niedoskonałości, jest lekki i nie zbiera się w załamaniach skóry.
Pozdrawiam ciepło :*
Asia
Asiu dziękuję:D akurat bardzo mi pomogłaś, jak będę już kupować to sobie tutaj jeszcze raz zerknę;D
UsuńJeśli chciałbyś coś wypróbować przed zakupem to służę odsypkami;) A i w Krakowie bywam dosyć często, bo moje rodzeństwo tam mieszka ;)
UsuńAsia
Zamowilam te ze sleeka o ktorych mówiłaś.mi czekam z niecierpliwoscią.
OdpowiedzUsuńJa rozswietlacze lubie, uzywam. Mam jasne - bell z biedry - jest ciut za jasny ale na zime sie wpisuje, mam pigmenty z kolorowki (whisper angel) taki lekko rozowy i musze uwazac, bo jest dla mnie nazbyt rozowy
Mam tez plynny z revlona Photo coś tam - i bardzo go lubie choc tu musze tez uwazac, bo jest tyci ciemny ( nakladam pod podklad)
nardzo lubie rozswietlajace roze. Dla mnie dwa w jednym bo nakladam go dosyc wysoko i przeciągam lekko do skroni
Ja pomyślę nad jednym z tych revlonów ale dopiero na lato:))
UsuńJezeli chodzi o revlon polecam colorsray sun matte- cos pomomiedzy rozswietlaczem a bronzerem. Bardzo subtelny efekt.
UsuńSun matte mialam, dla mnie jest zbyt cieply.
UsuńAle z tej samej rodziny fajny byl 01 ten różowiutki :)
Wlasnie dostalam tę palete ze sleeka. I mam takie pytanie czy Twoj rozswietlacz tez jest tak mocno napakowany brokatem? Bo troszke sie zdziwilam,
UsuńJa też zachęcona wpisami na blogu skusiłam się na paletę rozświetlaczy Sleeka. Niestety mam podobne odczucia do Przezroczystej - produkt jest koszmarnie brokatowy! :( Nie wyobrażam sobie by gdziekolwiek można było się pokazać w makijażu zrobionym przy użyciu tego kosmetyku. Może gdyby przenieść się w czasie do lat 80-tych, gdy królowało disco i gliter... ale dziś?! Moim zdaniem ten wulgarny brokat na twarzy kompletnie dyskwalifikuje produkt. Nie polecam.
UsuńAlinko, jesteś przepiękna!
OdpowiedzUsuńJa teraz używam resztki cienia do powiek MissSporty w odcieniu Tender :) jest bardzo delikatny i pasuje do mojej buzi :)
OdpowiedzUsuńoo sprawdzę go:)
UsuńJa używam cienia do powiek Rouge Bunny Rouge w formie rozświetlacza. Sprawdza się super!
OdpowiedzUsuńAlino,jaki masz typ urody chłodny czy ciepły? Bo o wiele lepiej wyglądasz w chłodnych kolorach.
OdpowiedzUsuńja się chłodnymi prawie w ogóle nie maluje:D
Usuńcóż wydaje mi się, że nie jest to w zasadzie aż taki duży problem, zawsze da się jakoś sytuacje uratować, chociażby stosując triki, które opisałaś
OdpowiedzUsuńAlinko może mogłabyć polecić lub zrobić posta o balsamach do ciała. Zarówno tych drogeryjnych jak i naturalnych. Te drogeryjne w większości zawierają parafine itp...ale może znasz takie które mimo wszystko nie są aż tak szkodliwe. Bardzo Cie prosze :)
OdpowiedzUsuńA nie lepsza jest oliwka? Ja się przerzuciłam na oliwkę i nie żałuję:)
UsuńA jaka używasz oliwkę?
UsuńA ja nabyłam wczoraj taki w sztyfcie z Kiko w różowo- zlotawym odcieniu, wygląda świetnie: )
OdpowiedzUsuńjakie polecasz ćwiczenia na brzuch, boczki, plecy/ramiona??
OdpowiedzUsuńAlina z chłopakiem prowadzą też bloga dotyczącego treningów i diety. Poszukaj inspiracji albo pytaj tam :) adres to fitcouple.pl
UsuńJa na codzień nie używam rozświetlacza gdyż nie lubię się świecić :p ale jak mnie juz najdzie ochota to jako rozświetlacza używam najjaśniejszego cienia z tej paletki maybelline diamond glow
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ostatnio bardzo polubiłam się z roświetlaczem pod oczy Lumi Magique - świetny jest :)
OdpowiedzUsuńKochana Nasza, mam Mary, tylko czy WOLNO mi go używać mając nierówności, plamki słoneczne, i zmarszczki mimiczne? No właśnie...leźy i się kurzy, bo chyba jednak nie powinnam.... Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńKochana wszelkie wypukłości rozświetlacz podkreśli- zależy od tego jak duże są;)
UsuńJa nie używam rozswietlaczy, raz byłam blisko kupna jednego w minti shopie ale w ostatniej chwili zrezygnowałam. Mam wrażenie, że nie pasowałby mi ani tym bardziej nie umiałabym go poprawnie nałożyć więc wolę sobie oszczędzić pieniędzy wydanych w błoto niż żeby potem miał siedzieć w kosmetyczce nie używany :P
OdpowiedzUsuńZbaczając trochę z tematu, jakie polecasz kredki hypoalergiczne?
Ja nie używam rozświetlaczy. Raz byłam blisko kupna jednego w minti shopie ale w ostatniej chwili zrezygnowałam. Bałam się, że nie będę umiała zaaplikować go poprawnie i wydam pieniądze w błoto nie używając go :p
OdpowiedzUsuńZbaczając trochę z tematu, jakie polecasz kredki hypoalergiczne?
Bell ma taką serię;)
UsuńA mi w piątek przyszło zamówienie z mintishopu wraz z rozświetlaczem marylou i czekoladą dbc z mura. Z mary dopiero się zaprzyjaźniamy, gdyż to mój pierwszy produkt tego typu i muszę się z nim oswoić :D
OdpowiedzUsuńNie konturuję twarzy codziennie, więc posiadanie jedno rozświetlacza zaspokaja moje potrzeby w całkowicie zadowalającym stopniu :) Mam taki z Catrice (limitowanka o nazwie Celtica) i jest cu-dow-ny. Ma raczej chłodnawy odcień, ale daje tak delikatny efekt, że świetnie wygląda też moim zdaniem na ciepłych karnacjach. Szkoda, że nie ma go w stałej ofercie :(
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy rozświetlacza i kompletnie mnie do niego nie ciągnie;P
OdpowiedzUsuńJaki obecnie używasz róż?
OdpowiedzUsuńróżnie, często miyo sorbet:)
UsuńAlinko, które mydło aleppo proponujesz do cery wrażliwej z przebarwieniami, ze skłonością do świecenia się na nosie (i tylko tam)? Zależy mi na oczyszczaniu twarzy (głównie z podkładu), dobrym nawilżeniu i rozjaśnieniu tych przebarwień. Nie za bardzo wiem czy aleppo poradzi sobie z nimi dlatego wolałam najpierw spytać Cię o zdanie :) Pisałaś też kiedyś o mydle wardi shan na przebarwienia. Możesz mi powiedzieć jak się spisał w tej roli i czy jest lepsze od aleppo?
OdpowiedzUsuńOdrobina olejku zamiast rozswietlacza -polecam
OdpowiedzUsuńTy chyba zartujesz?! ://
UsuńNie zartuje ile wy chcecie tego nakladac na siebie ? Korektor podklad puder roz rozswietlacz...a potem sie dziwicie ze skora ma problemy .jak ma nie miec jak nie oddycha jest pokryta maska ktora nie wyglada ladnie tylko sztucznie.zadbac o diete o suplementacje o nawilzenie I sen I nie bedziecie musialy sie bac wyjsc bez tapety .znam wiele dziewczyn ktorym poprawila sie cera po tym zrezygnowaly z tego wszystkiego.maluja rzesy czasem eyeliner I maja przepiekna cere I juz maja zapewnione ze ta cera pozostanie taka na dluzej .
UsuńWybacz - dbam o to co wymieniłaś. Nie malowalam sie przez 9 miesiecy w ogole ( dbając przy tym o cerę, diete, sen) i brak makijazu czyli " oddychanie" skory kompletnie nic nie zmieniło. Wrecz przeciwnie - pojawily sie wypryski, rozszerzyły pory, skora szybko traciła nawilżenie.
UsuńDzis to nie czasy kiedy tapeta jest na dwa palce w formie tynku, tylko kosmetyki relatywnie lekkie, ktore jednak stanowią jakas barierę dla zywkego smogu i zanieczyszczeń - to najprostrzy przykład.
Uzywam naturalnych kosmetykow, mam podklady mineralne na codzien, czasem ciezkie, kremowe - robie full - oczy, korektor, bronzer rozswietlacz. I nie widze zeby moja cera cierpiała, wrecz przeciwnie. A, i jeszcze - nie wygladam jak sciana z reklamy tynku i szpachli :)
" I juz maja zapewnione ze ta cera pozostanie taka na dluzej"... a kto im to zapewnił? Mają jakieś specjalne porozumienie z układem hormonalnym? No i niby jaki dokładnie olej czy olejek polecasz zamiast rozświetlacza i do jakiego typu cery?
UsuńSwoją drogą, zważywszy na stan czystości powietrza w polskich miastach, to nie martwiłabym się aż tak bardzo warstwą podkładu i pudru na twarzy. Moja skóra po byciu cały dzień bez niczego już po południu robi się zaczerwieniona i opuchnięta.
Dobre nawilzenie skory powoduje opoznienie powstawania zmarszczek I w tym sesie skorze zapewnimy dluzszy byt -mlodszy wyglad leprza elastycznosc.
UsuńCo do olejkow jest u Aliny temat jaki olejek dla jakiego typu cery zerknij I dobierz cos dla siebie .
Ja uzywam arganowy.
Jesli do codziennej pielegnacji wlaczysz olejki zapewnisz jej nawilzenie I naturalny polysk I nie bedxiesz musiala uzywac rozswietlaczy .Jesli chodzi o smog itp warstwa ochronna bedzie ten wlasnie olejek .Lepiej zeby byla nia warstwa naturalnego produktu niz warstwa chemi ktora dodatkowo wnika w skore I ja podraznia na rowni jak smog itp.
Kazdy moze znalezc swoj olejek I sposob pielegnacji ja moze opisze swoj:
Rano przemywam twarz woda z mydlem arganowym na zmiane czasem rozanym(bez chemii -sa I takie z calego swiata np w tkmaxie bo w mydlarni ku mojemu zdziwieniu sa recznie rbione a w skladzie sls itp...) na oplukana twarz nadal wilgotna nakladam olejek arganowy I zostawiam do wyschniecia. Jesli wychodze uzywam tusz I eyeliner .wieczorem ta sama czynnosc ale zmywam oczy naturalnym plunem do demakijazu lub mydelkiem I znowu argan . Nic wiecej .
Bardzo polecam moje kolezanki widza ogromna roznice I same zaczely stosowac ten sposob.praktycznie nie mam zadnych problemow juz z cera a mialam nierowny koloryt krosty zaskorniki I ogolnie byla podrazniona .
Mi się udało trafić z kolorem idealnie. Mam produkt Elf w kamieniu i praktycznie stapia się z moją skórą, zostaje tylko połysk :)
OdpowiedzUsuńa jaki bedzie najlepszy do naprawde żółtej karnacji? :) pozdrawiam i dziekuje z gory za odp. :)
OdpowiedzUsuńBardzo długo używałam kremowego rozświetlacza z Lavery, ale problematyczna dla mnie była jego konsystencja, jakoś nie potrafiłam przyzwyczaić się do pracy palcami. Od kiedy mam Mary Lou Manizer jestem w siódmym niebie, mogę nakładać pędzlem, a odcień jest dla mnie idealny!
OdpowiedzUsuńAlu mam pytanie odnośnie starego juz posta ale to dla mnie na prawdę ważne mam 15 lat i stosuje l4l na opakowaniu pisze ze mogą go stosować osoby po 18 roku życia odżywki stosuje tylko i wyłącznie na moje liche blond brwi a teraz proszę o odpowiedź czy coś mi się stanie? Naczytalam się o skutkach ubocznych i powiem szczerze że jestem przerażona mam ją wrzucić? :(
OdpowiedzUsuńJa kupiłam chyba ze dwa lata temu Mary Lou-manizer, zachwycona opiniami w internecie. Użyłam go może z pięć razy... wynika to z tego, że tak jak w świetle sztucznym wygląda super i właśnie tworzy "taflę", tak w słońcu mieni się jak choinka. Zastanawiało mnie, że nigdzie w internecie nie spotkałam się z taką samą opinią. Mój kosmetyk jest na pewno oryginalny. Przyznam, że od tamtej pory trzymam się od rozświetlaczy z daleka, bo bardzo nie chciałabym wyglądać jakbym wysypała sobie brokat na twarz, ale jednocześnie tak bardzo podoba mi się ich wygląd w świetle sztucznym... Mam nadzieję, że się do nich kiedyś przekonam :)
OdpowiedzUsuńwidzialas jakie promocje startuja w super pharm od jutra? polec cos nam! :D
OdpowiedzUsuńJa kupiłam w biedronce rozświetlacz bell, mam chłodną karnacje i on mi idealnie pasuje, a jest to mój pierwszy rozświetlacz. Jak będzie się kończył to będę musiała znaleźć równie chłodny, bo bardzo mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie odpowiedniego, ale faktycznie stacjonarnie ciężko cokolwiek złapać. Z kolei na zdjęciach sklepów internetowych często kolor różni się minimalnie od koloru rzeczywistego. Mam podobną karnacją do Twojej, ciepła, jasna. Jaki rozświetlacz sprawdził się u Ciebie najlepiej w cenie w granicach rozsądku?
OdpowiedzUsuńHej :) Dobre kilka lat temu pisałaś o oleju lnianym Linolia i o tym, że ma się znajdować w lodówce - również w sklepie. Jestem z Krakowa - polecasz jakieś miejsce, gdzie faktycznie olej lniany można znaleźć przechowywany na zimno? Pozdrawiam serdecznie, Martyna
OdpowiedzUsuńAlinko, Czy znasz jakis sposob na pozbycie sie TRADZIKU HORMONALNEGO?
OdpowiedzUsuńhttp://gattaca2054.blogspot.com/ http://kosmostolog.blogspot.com/ Lektura tych blogów powinna nieco rozjaśnić wątpliwości.
UsuńKoniecznie muszę polecić tą stronę mojej żonie ciekawe rzeczy tu opisujecie a wiem że ona jest na etapie dbania teraz o swój wygląd to chyba burza hormonów
OdpowiedzUsuńpozdrowienia dla niej, kobiety to lubią, burza nie jest potrzebna:))
UsuńDziewczyny pomocy!
OdpowiedzUsuńMam problem z puszącymi się włosami, wygląda to okropnie!
Kiedyś każdego dnia musiałam je prostować/kręcić by jakoś wyglądały, ale zaczęłam je zapuszczać więc ograniczyłam stylizacje do minimum (tylko okazjonalnie coś z nimi robię). Wstyd wyjść z domu z takim buszem:(
Olejowanie zaczęłam już kilka miesięcy temu, zużyłam już kilka buteleczek różnych olei i nie widzę efektów :( a nakładam olej przed każdym myciem, nawet 5 razy w tygodniu!
Wydałam już na kosmetyki kilka tysięcy złotych, używałam wielu masek, odżywek, ale niestety mam wrażenie, że to wszystko na marne bo włosy i tak są brzydkie:( w dodatku wypadają jak szalone, aż bałabym się zmierzyć ile cm mam w kucyku, pomocy!
Pozdrawiam!
Kochana na pewno to co pomaga doraźnie to dobrze wykonane keratynowe prostowanie keratyną dobrej jakości:) na puszenie jest najlepsze i pomaga dalej pielęgnować włosy już na luzie:) może to też jakieś zmiany hormonalne skoro tak wypadają? Jak je obecnie pielęgnujesz?
UsuńMam pytanie, co to za pędzelek na zdjęciu przy jednym z rozświetlaczy? ;)
OdpowiedzUsuń110 z tego zestawu:) http://mintishop.pl/product-pol-3498-ZOEVA-ROSE-GOLDEN-LUXURY-SET-Zestaw-8-pedzli-ETUI.html
Usuńjak wspominalam pod filmikiem na YT, nie znam sie na rozswietlaczach i po radach makijazowych jutuberek, wybralam The Balm Mary-Lou. Nie potrafie ocenic, czy moja karnacja jest ciepla, czy chlodna. Sa jakies wytyczne? :/
OdpowiedzUsuńDziekuje z gory :*
tutaj było ciut o tym:) http://www.alinarose.pl/2014/07/jak-wybrac-kolor-podkadu-jak-okreslic.html
UsuńAlinko, gdzie w Krakowie kupie balsam do paznokci 2x5herbastudio? :)
OdpowiedzUsuńpytaj w aptekach:)) w ziko chyba są..
UsuńAlinko jak nawilżyć sie od środka? Chodzi o to że mam strasznie suchą skórę i włosy i żadne kremy balsamy i oleje nie pomagają :(
OdpowiedzUsuńHej! Czy było już rozwiązanie konkursu z paletkami Zoeva? Bo nigdzie nie mogę znaleźć.. :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Gosia
Uwielbiam rozświetlacie, lubię beżowe, z lekkim połyskiem, malutkimi drobinkami :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post ;) Ja ze względu na poranny pośpiech nie używam niczego poza tuszem do rzęs i ewentualnie pudrem, ale myślę że na jakieś większe wyjście użycie rozświetlacza, bronzera itp to świetna sprawa pod warunkiem, że potrafi się je umiejętnie nałożyć :)
OdpowiedzUsuńMam też do Ciebie pytanie: znasz może jakieś mniej lub bardziej naturalne sposoby na rozjaśnienie piegów na twarzy (szczególnie wokół oczu) bądź też ich zamaskowanie, tak aby efekt był jak najbardziej naturalny? Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź lub jakiś post na ten temat ;)
Nie używałam do tej pory rozświetlaczy, ale chyba muszę zacząć!
OdpowiedzUsuńCzy masz jakąś swoją ulubioną drogerię internetową?
OdpowiedzUsuńAlinko! A może nowa edycja makijażowych metamorfoz?:D
OdpowiedzUsuńJa się boję rozświetlaczy, bo jak strzelę sobie taką plamę.. To ciężko będzie potem coś z tym zrobić. Zresztą raczej na tłustej cerze nie wygląda to najkorzystniej. :(
OdpowiedzUsuńJa do tej pory nie używałam rozświetlaczy, ale po tym wpisie chyba się skuszę. Tylko muszę się zastanowić który wybrać ... Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńTemat rozświetlaczy to w kolorówce mój ulubiony.
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać - mam kilkadziesiąt.I delikatne i bardziej widoczne. I na całą twarz (pasiak inglota, Elf...) i na kości (MAC, Maryśka). I kulki (kobo, essence x2, meteorites x 6), i w płynie (benefit, revlon, catrice, essence...) i sypkie. Do wyboru, do koloru. I obiecuję sobie, że przez najbliższe 10 lat żadnego nie kupię i nic z tego nie wychodzi. Kolejne dwa (tym razem z catrice i essence) dzisiaj do mnie dotrą. To trzeba leczyć. Wiem :-(
Ale co najwazniejsze dla Dziewczyn z mniejszym zasobem gotówki - często essencowy za 12 zł jest duże lepszy niż marki selektywnej za 150 :-)) A i zwykłym cieniem do powiek za 8zł można osiągnąc wymarzony, rozświetlaczowy efekt :-)
Ja mam MAC Lightscapade - kocham, jestem neutralna, choć czasem mam wątpliwości, prędzej w odcień chłodny, niż ciepły. Zostawia delikatną, nienachalna poswiatę. Lubię też jako rozswietlacz róż Benefitu - Coralista. Delikatna brzoskwinia z szampanem. Czasem używam też Lotion Strobe z MAC, który opalizuje na róż, ale na mnie też wygląda dobrze :). Zależnie od humoru, używam któryś z nich. Czaje się jeszcze na CCB z MAC w odcieniu Pearl...
OdpowiedzUsuńPozostając w temacie złego doboru makijażu do typu urody - Alino, zauważyłam, że ciemne cienie do powiek w jakiś sposób "kłócą się" z moją twarzą - nie wygląda to zbyt dobrze. Zastanawiam się, czy to może być kwestia kształtu oka (są duże, ale dość głęboko osadzone), czy coś może robię źle - ale smokey eye (wykonane czy to brązem, czy klasyczną czernią) po prostu mi nie pasuje, chociaż bardzo mi się podoba. Masz może na to jakiś sposób?
OdpowiedzUsuńCitrine
Alinko, a może zrobisz taki cykl jak pomalować się różem/bronzerem/rozświetlaczem wg kształtów twarzy :)? mam okrągłą twarz i niby używam różu ( podszkoliłam się dzięki twoim postom) , ale szczerze nie wiem czy w dobrym miejscu go nakładam, po rozświetlacz nie sięgam wcale.. pozdrawiam ciepło, Magda :)
OdpowiedzUsuńMi najciężej stwierdzić, czy widać efekty rozświetlenia bo ja go jakoś na sobie nie widzę... A o dziwo dostałam już kilka pytań o to co mam na twarzy bo świetnie wygląda :).
OdpowiedzUsuńMam rozświetlacz z Kobo jedyne co to widzę, że te w kamieniu chyba szybciej się kończą niż np. róże w kamieniu. Co mnie zdziwiło. Po 2,5 miesiąca jestem już prawie na końcu dużego produktu ;/
Jaaa ostatnio odkrylam ten z My Secret- najlepszy, jaki mialam do tej pory. Moim zdaniem bije na glowe nawet Mary Lou. :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie. Jakie według Ciebie pasują kolory ubrań do blondynek o bladej, chłodnej cerze?
OdpowiedzUsuńJak określić czy mamy chłodny czy ciepły odcień ? Zawsze mam z tym problem : (
OdpowiedzUsuńpolecam wszystkim Tom ford - zestaw gdzie jest bronzer i rozswietlacz w kremie....co za efekt....nie jesescie w stanie tego przedawkowac a rozswietlacz nie wyglada jak rozswietlacz tylko tafla wody mokra a nie pudorowa ...cos piekniego
OdpowiedzUsuńJa właśnie stosuję Diamond Illuminator z Wibo i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńHej dziewczyny potrzebuje waszej pomocy chciałabym zmienić coś w swoim życiu i bardziej zacząć dbac o Makijaż. Mam jasna cerę z czerwonymi wypiekami jakie najlepiej dobrać kosmetyki, jakie pudry są najlepsze jako rozświetlacz jakie cienke do oczu dodam że jestem blondynka zielono niebi oczy
OdpowiedzUsuńAlinko,mam spory problem z rozswietlaczami. Zawsze używam tych prasowanych, drobno zmielonych, jednak gdy nakładam taki rozświetla cz na przypudrowany podklad to zawsze rozkłada się on nierównomiernie na szczytach kości i wygląda sucho. Czy jest na to jakiś sposób? Bardzo proszę o radę
OdpowiedzUsuń