Dziś troszkę o podkładzie, na którego recenzje czekałyście. Pierre Rene Skin Balance, zyskał już grono wielbicielek na kwc i to całkowicie zasłużenie:) Jeśli macie mieszaną lub tłustą skórę i szukacie czegoś trwałego oraz dobrze kryjącego, powinnyście zerknąć na recenzje. Jak wygląda na skórze? U kogo się sprawdzi i jak wypada w porównaniu do słynnego Revlon Color Stay? Jakie ma wady?
Wszystkiego dowiecie się z reszty posta...
Skin Balance lubię za to, że przez sposób nakładania można uzyskać zupełnie inny efekt.
Po nałożeniu placami, idealnie wtapia się w skórę i cienka warstwa jest niemal niewidoczna. Równie fajnie wygląda nałożony obficie przy pomocy pędzla. Raczej ciężko tu o efekt maski, szczególnie jeśli wcześniej lekko zwilżymy pędzel. Jednak jeśli nałożymy więcej podkładu, uzyskujemy idealny efekt całkowicie wyrównanego kolorytu a skóra wygląda wręcz idealnie.
Niestety, po jakimś czasie zauważyłam że delikatnie podkreśla pory (co nie dzieje się przy nakładaniu palcami). Za to zyskujemy świetne, trwałe krycie.
Nałożone na Skin Balance pudry, róże, bronzery czy rozświetlacze, trzymają się wręcz genialnie. Podkład świetnie przedłuża ich trwałość, co jest niewątpliwą zaletą.
Dla mnie, największą wadą Skin Balance jest gama kolorystyczna, która choć szeroka nie oferuje nam nic oprócz lekko brzoskwiniowych, beżowych odcieni. Choć na zdjęciach efekt z numerem 21 wygląda ok, to w rzeczywistości widać że powinien być bardziej oliwkowy. Nie będzie to pewnie problem dla dziewczyn o bardziej beżowym kolorze skóry, ale te bardziej żółte czy oliwkowe nie mają za bardzo czego w gamie SB szukać.
Tutaj o wiele lepiej wypada CS, który odcieni ma więcej i łatwiej jest coś znaleźć.
Najbardziej odpowiednim na zimę kolorem z SB był 20, ale i tak nie był ideałem. Świetnie pasował za to mojej przyjaciółce, która go przejęła,l więc nie mogę pokazać Wam swatchy;)
Skin balance spisuje się na mojej skórze świetnie. Choć z natury jest raczej sucha, podkład nie potęguje tego problemu i nie podkreśla suchych skórek. Przypomina mi efekt, jaki dawał u mnie podkład Mac Pro Longwear. Tak samo zasycha na skórze, zapewniając sobie bardzo dobrą trwałość, ma podobne wykończenie. Przywodzi też na myśl Match Perfection w słoiczku (klik). Dobrze matuje, ale nie jest to do końca płaski mat.
W moim przypadku naprawdę świetnie się trzyma i sprawdzał się w dość ekstremalnych warunkach. Jest odporny na deszcz, pot oraz lekkie przecieranie dłonią.
Tutaj CS ustępuje Pierre Rene bo łatwiej zetrzeć go ręką czy ubraniem, ale generalnie na trwałość nie mogę narzekać;)
Opakowanie SB jest o wiele wygodniejsze niż CS, z którego musimy wylewać podkład. Pompka oczywiście o wiele lepiej się sprawdza.
Gdyby tylko SB posiadał w gamie żółtawe odcienie był by idealny. Póki co muszę poczekać z nim na lato, kiedy ciemniejsze odcienie będą bardziej pasować. W tym momencie jestem troszkę za jasna i CS pasuje lepiej, choć i tak daleko mu do idealnie dobranych minerałów:)
Skin Balance polecam dziewczynom z cerą normalną, mieszaną czy tłustą a nawet suchą (ale najlepiej ujarzmioną z odpowiednią pielęgnacją;). Jest jednym z bardziej interesujących podkładów drogeryjnych w tej cenie (około 23zł ). U wielu dziewczyn może sprawdzić się lepiej niż Color Stay, więc zdecydowanie warto go wypróbować.
Dajcie znać czy miałyście z nim do czynienia i co o nim sądzicie:)
Życzę Wam miłego poniedziałku, mam nadzieję, że jest tak słoneczny jak mój!
Buziaki
Alina
Dzięki, dzięki, dzięki!! ! Czekałam na ten post ;**
OdpowiedzUsuńPozdrowienia ze słonecznego Krakowa ;)
Ooo dziękuję:**
UsuńCiekawe porównanie, jakiś czas temu znalazłam swój podkład idealny i mam nadzieję ze szybko mi się nie znudzi. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Zapraszam
Podziel się odkryciem:D
UsuńUlubiony :) nie miałam Revlona, ale jak usłyszałam, że suchelcom nic nie robi, to poleciałam sprawdzić. I faktycznie - efekty jakie się nim uzyskuje są świetne!
OdpowiedzUsuńA Mac Pro Longwear nic Ci nie zrobił?
nie, ale miałam odlwekę, może na dłuższą metę coś by było:)
Usuń21 to najjaśniejszy odcień tego podkładu?
OdpowiedzUsuńnajjaśniejszy jest odcień 20 Champagne :)
UsuńJak na razie jest to mój KWC :) nie znalazłam nic lepszego w tej cenie, jestem z niego bardzo zadowolona, choć faktycznie gama kolorystyczna mogłaby być troszkę większa :) mam cerę mieszaną, skłonną do przesuszania się i naprawdę mogę go z czystym sumieniem polecić :)
OdpowiedzUsuńja posiadam kolor 20 ale jest zbyt jasny i łącze go z ciemniejszym podkladem ale efekt krycia świetny jest.dużo lepiej nakłada się mi go pedzlem gdyz przy uzyciu palców marze się
OdpowiedzUsuńMam odcień 020 z PR i Buff z Revlonu. Też planowałam je porównać. Myślę, że i tak to zrobię, bo mam inny typ cery niż Ty. Póki co dalej je obserwuję :)
OdpowiedzUsuńDo zestawienia idealny byłby jeszcze Rimmel z kolorem 010, mój się niestety zużył już dawno.
Cena ok no i wykończenie tez niezłe wygląda :) Ja nadal wierna jestem Bourjois, ale PR kusi już dłuższy czas :)
OdpowiedzUsuńCześć Alu, czy mogłabyś wymienić kilka olei, które nie mają tendencji do zapychania?
OdpowiedzUsuńNa stronach internetowych znajduje sprzeczne informacje...
ponoć bezpieczny jest olej z pestek winogron i z olej orzecha włoskiego - czy według twojej wiedzy tak jest?
jakie jeszcze oleje nie są komedogenne?
chciałabym uzyskać od Ciebie kilka konkretnych propozycji, wtedy poczytać o ich właściwościach i bezpiecznie dobrać do swojej mieszanki OCM
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź
Świeżynka :)
http://www.alinarose.pl/2013/07/zapychajace-skadniki-kosmetykow-jak.html
UsuńDziękuję, ale czytałam ten artykuł... Jest obszerny ale o olejach niezapychających do OCM nie ma wielu informacji (słonecznikowy, sezamowy i sojowy). Jeśli to możliwe chciałabym troszkę obszerniejszą listę, żebym miała z czego wybrać swój olej bazowy...
Usuńhttp://kascysko.blogspot.com/search?q=ocm
Usuńhttp://kascysko.blogspot.com/search?q=komedogenne+oleje
Właśnie dziś dotarła do mnie paczka z tym podkładem. Zamówiłam odcień Champagne (mój kolor Revlon CS to Buff, cera mieszana/tłusta). Niebawem zaczynam testowanie, pewnie też porównam go z CS.:)
OdpowiedzUsuńI jak 20 SB ma się kolorystycznie do CS 150? Podobne są? Bo ja zastanawiam się własnie, czy kupić :)
Usuńsą podobne i powinien nr 20 Ci pasować
Usuńświetnie, zaufam więc Waszym opiniom i się skuszę :) na lady make-up nie zdążyłam zatwierdzić zamówienia i produkt już zniknął, muszę czekać na dostawę. Przejde się jeszcze do mojej osiedlowej drogerii z szafą Pierre Rene, ciekawe, czy będą tam mieli numer 20 (czytałam, że brakuje go w szafach :/)
Usuńja też chciałam kupić 20 pod koniec roku to były zdziwione że w ogóle taki odcień wszedł i powiedziały że po nowym roku może będzie już u nich, na szczęście dotarł, sporo ludzi nie wie jeszcze o tej 20 więc w jakiś małych drogeriach się go dorwie, mi udało się akurat w Jasmin. Poluj na niego i trzymam kciuki że u Ciebie również sprawdzi się tak dobrze :) Pozdrawiam
UsuńJa wcześniej używałam CS do cery tłustej i mieszanej w odcieniu 150 Buff, a teraz dość w ciemno zamówiłam Skin Balance w odcieniu 20. Gdy dotarła do mnie paczka to troche się przestraszyłam bo odcień 150 buff wygląda w buteleczce na jaśniejszy, od Skin Balance. Ale gdy nałożyłam na twarz idealnie stopił się z moją cerą i pasuje nawet lepiej niż Revlon :) Jest leciutki i wystraczy go bardzo mało żeby ładne pokrył twarz ;)
UsuńOd razu z ciekawości nałożyłam obok siebie kapkę SB i CS. Moim zdaniem po wyschnięciu CS jest ociupinkę ciemniejszy, jednak po dokładnym rozsmarowaniu i zatarciu granicy między jednym a drugim różnica była nie do wyłapania.
UsuńJeśli chodzi o zamawianie, to moim zdaniem na stronie Pierre Rene się nie opłaca - koszt wysyłki to połowa ceny podkładu. Na Lady make-up też nie zdążyłam, akurat kiedy chciałam złożyć zamówienie Champagne został wyprzedany. Zamówiłam zatem na Top drogeria i z tego co widzę jest dostępny. Jeśli chodzi o samą drogerię, przesyłkę itp. to mam porównanie tylko do Cocolity(w której kupowałam CS) i mogę powiedzieć, że wysyłka podobnie(szybka i bezproblemowa), natomiast sposób zapakowania przesyłki - znaczna różnica. Podkład SB z Top drogerii owinięto folią, obłożono z każdej strony kartonem i włożono w pudełko. Taka paczka musiałaby chyba przejść trzęsienie Ziemi, żeby z buteleczką coś się stało.:))
Jeżeli chodzi o zamawianie to na allegro możesz zamówić kolor nr 20 ;) kosztuje niecałe 18 zł ;) i do tego średnio 8 zł przesyłka
UsuńOoo, multum przydatnych informacji, dziękuję Wam! :*
Usuńalbo z firmowego sklepu PR można zamówić. ;) z paczką od nich dostałam bardzo miły gratis, z czystym sumieniem polecam! ;)
Usuńciekawe post ;)
OdpowiedzUsuńMusze go kiedys wyprobowac :) z PR uzywalam jedynie comfort mat, ale on zmienia troche kolor na twarzy:/ za to pieknie pachnie ciasteczkami :)
OdpowiedzUsuńmiałam ten comfort mat i był dziwny, zasychał bardzo, ciemniał na twarzy, za to ten PR Skin Balance jest o wiele lepszy, u mnie sprawdza się od 3lat i zostanę mu wierna dopóki będzie produkowany :D
UsuńCzekam na niego, mam nadzieję że kolor 20 spełni moje oczekiwania, bo pomimo suchej skóry, z odpowiednią pielęgnacją to i CS krzywdy nie zrobi (sprawdzałam :) )
OdpowiedzUsuńużywam PR od 3lat, w międzyczasie zdradziłam go z dwoma innymi podkładami ale pokornie wracałam do PR, to mój Hit, mam cerę mieszaną naczynkową zdolną do zapychań a podkład utrzymuje mi się w pracy 8h bez poprawek, mam jasną cerę i żółty ton znajdziemy, porównałam 21 i 23 i zdecydowanie odcień nr.23 ma żółty ton. Polecam jest super.
OdpowiedzUsuńColorStay to mój absolutny hit. Obawiam się, że te "odpowiedniki" miałyby dla mnie za ciemną gamę - tez używam odcienia 150 :)
OdpowiedzUsuń150 wychodzi jak 20 Champagne z PR więc bez obaw :)
Usuńhmmm... a gdzie go można znaleźć? i jaki ma skład?
OdpowiedzUsuńcyclopentasiloxane, aqua, dimethicone, propylene glycol, trimethylsiloxysilicate, sodium chloride, peg/ppg-18/18 dimethicone, trihydroxystearin, magnesium stearate, laureth-9, methylparaben, propylparaben, butylparaben, diazolidinyl urea, camellia sinensis leaf extract, cucumis sativus friut extract, tocopheryl, acetate, parafum,
Usuńznajdziesz szafy w drogeriach Jaśmin i Natura
ktoś kto się zna na składach mógłby napisać czy ten jest ok? bo ja widzę silikony (chyba lekkie) i parabeny na końcu, ale wielu z tych nazw nie znam, pomoże ktoś?
Usuńzwykly sklad- sa silikony jak w 99% podkladow ktore nie sa eko, parabeny sa (ale nikomu od tego glowa nie odpadnie poprostu na blogach jest jakas parabenofobia-czyms kosmetyk musi byc konserwowany jesli nie chcesz sobie plesni na twarz nakladac.) podklad beztluszczowy
UsuńAlu a co polecasz na niedoskonalosci? Na blogu jest dosc duzo informacji ale ciezko sie zdecydowac a od jakiegos roku nie moge sobie poradzic z "kaszka" na brodzie i czole.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ania
Kochana, na kaszkę niestety nie pomagają naturalne sposoby działające delikatniej, rozważyłabym atrederm a jako krem może kalias:)
UsuńAlinko a wiesz może, czy któraś apteka w Krakowie sprzeda atrederm bez recepty? Kolejki do dermatologów są gigantyczne, a lato coraz bliżej...
UsuńPoproś rodzinnego, powinien wypisać.
UsuńNie sprzedadzą. Powiem Ci że Atre używam już drugi rok ale miałam poważniejszy problem niż kaszka na brodzie i jakiś czas temu sobie myślałam że nawet jakby za rok było źle to na Atre bym się więcej nie zdecydowała. Może coś innego z retinoidem, ale Tobie polecam kwasy. Działanie też dobre :)
Usuńja takze odradzam Atre, mozesz sobie bardziej zaszkodzić a na Twój problem pomoże na pewno tonik z kwasami np. z biochemii urody albo serum migdałowe
UsuńUps, ja jestem innym anonimem, nie tym od kaszki :) Ja mam większy problem, mnóstwo zaskórników zamkniętych, kaszka również, do tego ostatnio trądzik (a już miałam spokój). Rodzinny mi nie chce przepisać, bo twierdzi, że to wykracza poza jego kompetencje i że powinnam iść do dermatologa :/
Usuń(Znowu ja) Mówiąc szczerze ja też nie chcę Atre ale już kończą mi się pomysły, moja cera z roku na rok wygląda gorzej. Wcześniej miałam mnóstwo zaskórników w strefie T, teraz objęło już całe czoło, całe policzki; do tego dochodzą rozszerzone pory i trądzik, który pojawił sie kilka tygodni temu. Zmieniłam dietę, wymieniłam kosmetyki na naturalne, stosuję ocm od 2 miesięcy i jest tylko gorzej. Mam 23 lata, moja cera powinna się polepszać, a nie pogarszać...
UsuńKusii ... :) Jednak mój podkład idealny to właśnie Revlon ColorStay i wszelkie zmiany nie są mile widziane jeśli chodzi o moją twarz ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAlinko, szukam jakiegoś lekkiego podkładu. Nie musi być kryjący ani matujący, chodzi mi bardziej o ujednolicenie koloru skóry. Myślałam o minerałkach,ale boję się, że sobie z nimi nie poradzę. Polecisz coś?
OdpowiedzUsuńKochana to chcesz mineralki czy coś płynnego?:)
UsuńRaczej coś płynnego :)
UsuńKilka razy już podchodziłam do niego ale za każdym razem wybieralam coś innego. Przy następnym poszukiwaniu napewno go kupię!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten podkład PR zwłaszcza, że kupiłam go na promocji za 14 zł w Naturze. Ale mam to samo zastrzeżenie do koloru, jest dla mnie za ciemny na ten moment, czeka na lato. A szkoda bo jest fajny dla mieszanej cery.
OdpowiedzUsuńTylko nie wiem czemu ja mam inne opakowanie. Nie ma tej czarnej naklejki.
Pozdrawiam!
jestem wrażliwym mieszańcem, będę kupować jutro korektory które polecałaś (Flormar, Misslyn, Catrice) i miałam też dokupić zapas CS, ale może skuszę się teraz na tego SB. Widzę odcień 20 w e-drogerii i zastanawiam się, czy będzie zbliżony do Revlona 150 Buff, który jest moim kolorem (eh, szkoda, że jestem skazana na kupowanie w ciemno przez neta)
OdpowiedzUsuń20tka ze skin balance jest jaśniejsza od 150 buff ale sa w tej samej tonacji (tzn bez rozowych tonów)
Usuńsuper, dzięki! :)
Usuńniestety u mnie wszystkie płynne podkłady to nowe zaskórniki i pryszcze gwarantowane, wypróbowałam już wszystko co się dało,po te najdroższe i zawsze ten sam efekt, teraz używam tylko minerałków i buzia bez tej całej chemii tak się poprawiła że czasem wystarczy tylko odrobina pudru bambusowego i nic więcej
OdpowiedzUsuńStara wersja CS była świetna, niestety po ostatniej zmianie składu ten podkład to dla mnie wielka pomyłka. :/ Muszę koniecznie wypróbować PR. :)
OdpowiedzUsuńU mnie wygrywa CS. Trwałość dużo lepsza, czego dowodem jest np. to, że nie zostaje na noskach okularów i bibułkach matujących.
OdpowiedzUsuńCo do kolorystyki-po zmianie filtrów CS bardzo się pozmieniały. :( Mam jeszcze starą 150 i jest praktycznie identyczna jak 20 SB.
Mam najjaśniejszy odcień SB i jest bardzo, bardzo różowy, niestety kupowałam w ciemno :( Co do krycia to też nie jestem zadowolona, mieszam go z odrobiną za jasnego dla mnie dermacolu i jakoś to wygląda. Ale nie poleciłabym go.
OdpowiedzUsuńJa mam odcień 20 i wiele mogę powiedzieć, ale nie to, że jest "bardzo, bardzo różowy"...
UsuńŚwietny jest ten Skin Balance, tylko właśnie te kolory...ja też zawsze szukam żółtków. Może kiedyś producenci nas posłuchają i wyprodukują żółciejsze odcienie :-)
OdpowiedzUsuń20 jest podobno jasny i zolty. Mysle o nim bo tez szukam zoltych. Jak narazie jedyny zolty i jasny jaki znalazlam totrue match wanilia...ale wyglada jak tynk :D przynajmniej na mnie
Usuńzółtawy odcień ma nr 23
UsuńNa mnie 20 wyglądał na bardzo różowy:(
UsuńAlinko a może recenzja nowego fluidu do ciała Vichy dermablend, który wręcz podobno idealnie sprawdza się do twarzy :) czekam na to bo Twoje recenzje to jest to! ;)
OdpowiedzUsuńCzekalam na ten post i chyba sie na niego skusze ;) moglabys zrobic jeszcze post o np.bazie albo kamuflażu z pierre rene czytalam ze jest dobry
OdpowiedzUsuńpodpinam sie do prośby baza Pierre rene jest super i porównanie z czymś innym będzie przydatne :)
UsuńBedzie:))
Usuńa szkoda - też potrzebowałabym bardziej żółtawy :/
OdpowiedzUsuńżółty jest odcień 23.
UsuńHey ja od bardzo dawna używam ColorStay i jestem z niego bardzo zadowolona, niestety moja karnacja jest zaliczana do ekstremalnie bladych :) I nawet odcień 180 z CS jest dla mnie za ciemny. Czy z gamy SB są jakieś jasne odcienie.Czekam niecierpliwie tu lub zapraszam do siebie. Des Bonbons
OdpowiedzUsuńodcień 20 champagne jest najjaśniejszy
UsuńJa też jestem ekstremalnie blada i odpowiada mi stara 150 Buff CS do tłustej i mieszanej oraz 20 Champagne SB (według pani z drogerii dopiero niedawno wprowadzony; jest najjaśniejszy :)).
UsuńFaktycznie bardzo ładnie wygląda na skórze, szkoda jednak że nie ma w gamie koloru jasnego z zółtymi pigmentami
OdpowiedzUsuńA jeśli z Revlona CS używam 150 buff do cery mieszanej/tłustej to chyba nie ma dla mnie odpowiedniego koloru w Pierre Rene?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
K.
Ja tez tego uzywalam i mam teraz odcien 20 z PR i paasuje ;)
Usuńmam pytanie do jednego z kosmetyków PR, a mianowicie chodzi mi o bazę pod podkład... co o nich uważasz? godne polecenia? czy wręcz odwrotnie? mam nadzieję, że jesteś w stanie odpowiedzieć na moje pytanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :)
baza dla mnie jest super, a mam cerę mieszaną naczynkową skłonna do zapychań. Delikatna, utrwala podkład jeszcze dłużej, podkład lepiej się po niej rozprowadza i nie zapycha wcale przy częstym stosowaniu. Polecam
UsuńTen SB 21 tak dobrze kryje? Właście kończy mi się ColorStay Ivory, więc chyba go wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuńSB krycie ma niezłe a wygląda na twarzy znacznie bardziej naturalnie niż CS. Warto spróbować.
UsuńHej Alina, próbuję już kolejny raz może tym razem się uda :D
OdpowiedzUsuńKilka dni temu zrobiłam zabieg keratynowy na włosy i stąd moje pytanie - jakich szamponów i odżywek (w niezbyt wysokiej cenie, najlepiej Rossman, Natura) teraz używać? I czy olejowanie włosów na jakiś czas sobie teraz odpuścić? Dodam że moje naturalne włosy są bardzo zbliżone do Twoich, jednak w gorszym stanie bo dopiero od niedawna stałam się "włosomaniaczką" ;-)
Z góry dziękuje za radę, pozdrawiam, Marti :)
Hej,może jest tu ktoś interesujący się wlosami, znający się na rzeczy ;) Mam włosy prawie do łopatek, proste. Chiałabym je pocieniować, żeby ożywić trochę fryzurę, ale nie wiem czy jest sens. Pomimo, że włosów mam raczej sporo, to jednak są one cienkie. Nie obetnę z długości,bo w krótkich wyglądam fatalnie :( Może ktoś mi coś doradzi? Włosy rosną mi bardzo wolno i nie chcę sobie zepsuć fryzury, dlatego zastanaiwiam się, czy pocieniowanie ich nie pogorszy sytuacji, że nie będą wyglądały na jeszcze cieńsze :)
OdpowiedzUsuńpodcieniuj je ale delikatnie, między długością ogólną a podcieniowanie wystarczy 2cm różnicy i już włoski będą lepiej się układać, lekko się uniosą, na całej długości póki co nie cieniuj tylko spróbuj właśnie lekkie cieniowanie i zobaczysz, w razie czego szybko wrócisz do prostych z małego cieniowania niż z cieniowania na całej długości.Ja miałam na całej długości cieniowanie i długo z nich schodzę, ale z pewnością końce jakieś2-3cm zawsze zostawię wycieniowane bo wtedy skręt mam lepszy i są lżejsze u nasady.Pozdrawiam
UsuńBędą. I szybciej się zniszczą. Może obetnij je w kształt litery U?
Usuńmam cieniowane na całej długości i schodzę z tego by zostawić cieniowanie 2-3cm na końcu właśnie w literę U, ale powiem Ci że zniszczeń żadnych nie miałam przez cieniowanie i ani jednego rozdwojonego włosa, zależy od zabezpieczania. Obecnie schodzę z cieniowania na długości bo chcę cieniowanie tylko na końcu, włoski cieniowane znacznie lepiej mi się falują i są lżejsze, wystarczy dbac i zabezpieczać je.
Usuńdziewczyny dziękuję za rady, może faktycznie narazie się wstrzymam. wyglądają na zdrowe i chyba szkoda zepsuć ten efekt...
UsuńBaaardzo go lubie :) szkoda tylko ze odcien 20champagne musze jeszcze troche rozbielac bialym podkladem by byl jasniejszy ..ale ja mam ekstramalnie jasn karnacje
OdpowiedzUsuńJakoś bardziej podoba mi się Twoja cera na lewym zdjęciu, tak zdrowiej wygląda :)
OdpowiedzUsuńChyba spróbuje, ale boje się, że kolor może miec zły odcień bo moja skóra ma odcień żółty ale jestem ciekawa jak na żywo wygląda ta 20 :) Pozdrawiam i dziękuje za recenzję
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że nie łatwo go dostać stacjonarnie, jeszcze w zeszłym roku u mnie w naturze była szafa pierre rene, ale zmienili ją na catrice, więc wątpię, że gdzieś go znajdę..
OdpowiedzUsuńdla mnie revlon byl mega wysuszajacy w ta zime i dlatego przerzucilam sie na pierre rene ktorego uzywalam tylko do zdjec,a tu takie zaskoczenie :)
OdpowiedzUsuńTeż skusiłam się na SKIN BALANCE i jestem jak najbardziej na tak - za niewielką cenę otrzymujemy fajnej jakości produkt;) u mnie się sprawdza;)
OdpowiedzUsuńAlinko gdzie w Krakowie kupiłaś Skin Balance?
OdpowiedzUsuńOj:( Chcialam go sprobowac, ale te rozowe odcienie!!! Jakie inne podklady mozesz polecic z oliwkowymi tonami? Cos co kolorem przypomina CS buff. Dziewczyny pomocy:) CS ma idealny odcien, ale poszukuje czegos mniej kryjacego, nie robiacego takiej maski.
OdpowiedzUsuń20 Champagne jest bardzo podobny do 150 Buff
UsuńKtóry lepszy ten czy bourjois healthy mix?
OdpowiedzUsuńMój podkład z Catrice niedługo się skończy a mam chęć wypróbowania czegoś nowego. Jeżeli znajdę go w swojej drogerii to będę zadowolona a jeszcze bardziej, jeśli trafię na odpowiedni kolor dla bladziocha. Oby ładnie krył i nie był za ciemny :)))))))
OdpowiedzUsuńUżywam 20tki i u mnie się sprawdza rewelacyjnie ;) Odcień nie jest w 100% idealny, nieco bardziej żółto-oliwkowy i byłby idealny, ale nie jest źle ;)
OdpowiedzUsuńOoo bardzo dziękuję za tego posta i porównanie, właśnie jestem na etapie kupowania nowego podkładu i zastanawiałam się nad Revlonem. Moja cera jest tłusta i mam drobne przebarwienia i wypryski, także zależy mi na dobrym kryciu i efekcie matującym. Mam ten sam problem co Ty Alinko, moja cera ma oliwkowy odcień. Tak więc na SB skuszę się przed wakacjami a teraz w okresie zimy CS :)
OdpowiedzUsuńGdzie stacjonarnie można kupić skin blance?
OdpowiedzUsuńPodbijam pytanie :)
UsuńW drogerii Natura ;)
Usuńpodobno w Naturach, Jaśminach i jakichś niesieciowych drogeriach z szafami PR.
Usuńi Jaśmin też :)
Usuńmasz błąd w tytule posta :)
OdpowiedzUsuńDzięki za ten post, zastanawiałam się nad SB ostatnio, ale skoro nie ma żółtych odcieni, to dziękuję. Ja nawet w gamie CS nie znalazłam odpowiednio ciemnego i żółtego odcienia :(
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdził i spływał:( Alino czy mogłąbyś coś napisać o korektora theBalm time balm albo ich podkładach w kremie? Bo oczytałam się dużo pozytywnych recenzji , wlasnie sama czekam na otrzymanie przesylki z korektorem i podkladem ! :)
OdpowiedzUsuńJa po tylu dobrych recenzjach chciałam w końcu kupić SB, ale niestety nie było mojego odcienia. A szkoda :( Ale za to używam CS i jak na razie jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńU mnie Revlon o wiele lepiej się sprawdza niż Pierre Rene. Ten drugi szybko się ściera, podkreśla rozszerzone pory i nie jest odporny na wodę , dotyk, sebum itd. Niestety nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńpisalam nie dawno o nich na blogu u siebie :) lubie zarowno sb jaki cs sa super chcoiaz na wieksze wyjscia revlon jest lepszy no i sb moglby miec lepsze odcienie bo jednak w zimie jest ciezko z kolorami ja oba lubie za krycie :) trwalosc jest jednak lepsza w revlonie :)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam cały post i wszystkie wpisy i jakoś nie znalazłam NAJWAŻNIEJSZEJ dla mnie informacji: jaki jest skład tego SkinBalance?
OdpowiedzUsuńSama chemia tak jak w przypadku Color Stay??
To dla mnie kluczowa sprawa...
Wie ktoś może??
Skład: cyclome hicone, aqua, dimethoone, propylene glycol, trimcthylsiloxysilicatc, sodium chloride, dimethicone copolyol, trihydroxystearin, magnesum sterate, laureth -9, methyl-propyl-butylparaben, diazolid nyl urea, parfum
UsuńObawiałabym się glikolu propylenowego :/
Usuńjuz raz pisałam wyżej, skład sama przepisałam z opakowania :cyclopentasiloxane, aqua, dimethicone, propylene glycol, trimethylsiloxysilicate, sodium chloride, peg/ppg-18/18 dimethicone, trihydroxystearin, magnesium stearate, laureth-9, methylparaben, propylparaben, butylparaben, diazolidinyl urea, camellia sinensis leaf extract, cucumis sativus friut extract, tocopheryl, acetate, parafum
UsuńNiestety, skład jak w przypadku większości podkładów drogeryjnych nie zachwyca. Jesli szukasz czegoś dobrego, polecam minerały:)
UsuńPo raz kolejny mam wrażenie, że czytasz mi w myślach :) właśnie się nad tym zastanawiałam. Świetny wpis, świetny blog. Po raz kolejny bardzo mi pomagasz. Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńHaha to super:))
UsuńA jaki zamieniennik dla 180(sand beige) ColorStay?? Ewentualnie minimalnie ciemniejszy? Ktoś polecam 23 SB,ale nie mam pojęcia...
OdpowiedzUsuńKtoś polecał* miało być ;-)
Usuńja ma 23 i powinien pasować z 180 spokojnie.
UsuńGdzie można go kupić ?
OdpowiedzUsuńWe wcześniejszych komentarzach pisze, głównie e-drogerie
UsuńStacjonarnie w Naturze i sieci drogerii Kosmeteria.
UsuńJasmin
Usuńw Naturze, albo w necie (LadyMakeUp, eDrogeria, itp...)
OdpowiedzUsuńKochana, a według mnie firma Pierre Rene jest taka "dziadowska". Używałam wcześniej jakkiś cieni czy tuszy i to jest dla mnie jak shit z targu czy z kiosku i szczerze, to szkoda mi wydać nawet parę groszy na tą firmę, bo lepiej dołożyć 10-15 zł i mieć już jakąś trochę lepszą firmę,
OdpowiedzUsuńKurde, zastanawiam się czy faktycznie ta firma tak poprawiła swoją jakość kosmetyków? Revlon jest fantastyczną firmą i wszedł do popularnych drogerii Rossmann niedawno na półki, ale zauważmy, że wcześniej rządził raczej na półkach w douglasie czy sephorze. A Pierre rene.. w kiosku..i ewoluowała do Rossmanna. Sorry Kochanie, ale nie wiem czym się zachwycacie.
p.s Mimo tego komentarza nie myśl, że jestem negatywną fanką! Wręcz przeciwnie! Lubie Twoje bloga ;))) całuski z Lublina!
Sorry kochanie, a próbowałaś tego podkładu?
UsuńTakie myślenie według mnie jest głupie. A tanie produkty produkowane specjalnie i tylko dla Rossmanna? Też są złe, bo nie ma ich w Sephorze?Revlon ma kilka dziadowskich produktów w wysokich cenach, których tańsze odpowiedniki są dużo lepsze.
Z tego co zauważyłam pierre rene bardzo sie poprawił i obecnie podkłady, korektory i kredki czy eyelinery sa super. Maja tez dobre pojedyńcze cienie:) pamietam jeszcze kiedy byłam w liceum kupowaliśmy ich kosmetyki z koleżankami i wtedy faktycznie pozostawiały wiele do życzenia:)
UsuńRevlon w usa jest dziadowska firma. Ty tak postrzegasz nasz PR a sporo amerykanek revlon (który ma gł siedzibe w phoenix chyba). No i cenowo w us to jest półka naszego bell i PR :)
UsuńAlinko Kochana, czy możesz mi polecić jakiś podkład z oliwkowymi tonami? Niestety na naszym rynku większość podkładów ma tylko odcienie z różowymi bądź beżowymi tonami:(
OdpowiedzUsuńCzytasz mi w myślach chyba! Wczoraj się zaciekawiłam tym podkładem, a dzisiaj patrzę - recenzja na Twoim blogu. :))
OdpowiedzUsuńTo bardzo sie cieszę:)
UsuńMożna ten podkład kupić w rossmanie?
OdpowiedzUsuńSerio kosztuje 23 zł? w porównaniu z CS rewelacja !
W rossmanah niestety ich nie ma:(
UsuńSama go używam, dla mnie ten podkład jest jeden z lepszych :)
OdpowiedzUsuńJest już odcien nr 20 i jest naprawde jasny ;)
OdpowiedzUsuńHej. Czy możesz polecić jakieś podkłady dla cery suchej?Mam CS Revlona,ale chyba moja skóra już się nim "znudziła". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoze cos z tych, sa godne polecenia:) http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=40388
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=54465
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=29719
UsuńDziękuję :)
UsuńWitaj! Mam prośbę, czy mogłabyś zrobić krótki post o stronie: pustamiska.pl ? Nie łączy mnie z tą stroną nic poza codziennym wejściem oraz współczuciem dla zwierząt. Mały gest a może pomóc. Jeśli post to dużo, to proszę o codzienne wejście i podanie linku dalej, w większej ilości można zdziałać wiele!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Martyna
Przylaczam sie do prosby!!!!
UsuńMam ten podkład i jak na razie nie jestem z niego zadowolona.. Próbowałam nakładać go palcami, gąbką (pędzla niestety nie mam) i za każdym razem strasznie widać, że mam go na twarzy i zawsze robią mi się smugi.. Poza tym ściera się o wiele szybciej niż Revlon :( Mam odcien nr 20 i niestety nie do końca wtapia się w moją bladą żółtawą cerę z lekko oliwkowymi tonami. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć na niego sposób, bo naczytałam sie tylu zachwytów na jego temat, że nie spocznę póki sama nie będę piać z zachwytu na jego temat :D
OdpowiedzUsuńMoze mokry pedzelek? Do mnie ta 20 tez nIe pasowała:(
UsuńAlinko skin balance ma w swojej gamie podkłady o żółtych tonach, są nim bardzo jasny 20, średni 23 oraz ciemny 26 :) zapraszam tutaj mam porównanie wszystkich odcieni :) http://gajewska-wiktoria.blogspot.com/2013/11/podkad-skin-balance-od-pierre-rene-pena.html
OdpowiedzUsuń20 wlasnie niestety było dla mnie bardzo różowe:(
UsuńAlinko, czy moge używać na noc dermosanu, który ma niski filtr (5)?
OdpowiedzUsuńJasne, ale obserwuj czy nie zapycha :)
UsuńMam ten podkład i totalnie się nie sprawdził :(. Po jego użyciu wygląda jakbym miała mnóstwo suchych skórek a mam cerę mieszaną, a nie suchą i przy innych podkładach nie mam tego problemu. Może ktoś miał ten sam problem i znalazł jakieś rozwiązanie? Nakładałam zarówno palcami jak i pędzlem za każdym razem jest to samo. Jeśli ktoś miał z nim taki sam problem to proszę o pomoc :)
OdpowiedzUsuńcena ok, z dostępnością chyba też nie ma problemu, z kolorem to zawsze się coś wykombinuje =D Trwałość i krycie tym mnie urzekł produkt w Twojej recenzji. I że bronzery i róże się też trzymają to mi się podoba. Jak najszybciej muszę skończyć obecny i zaraz na pierwszym miejscu jest ten SB =D
OdpowiedzUsuńChyba znalazłaś mój idealny podkład =D
Normalnie uwielbiam Cię =)
Alinko, dziewczyny, mam problem z podkladem AM kryjacym. Nakladam go gabeczka, na nakremowana twarz, pozniej spryskuje hydrolatem. Rano wyglada w miare ok,ale po poludniu jakbym miala make na twarzy, strasznie pudrowa twarz sie robi. Moze macie jakis patent,zeby tak sie nie dzialo? Ewentualnie jakie inne mineraly maja kolor zblizony do golden fair? Dzieki za pomoc;-)
OdpowiedzUsuńJa zmienilabym gąbkę na pędzel, przyczynę upatrywałbym wlasnie w tej aplikacji... Chyba za dużo produktu ładuje na twarzy. A jesli nie to, sephora ma fajne minerałki i kolor 02 jest zbliżony. Sa troche delikatniejsze, ale przez to trudniej przesadzić:) http://www.alinarose.pl/2013/04/podkad-mineralny-sephora-minerals-czyli.html
UsuńMoze jeszce lily lolo popcorn?
Dzieki wielkie za odpowiedz:-) Musze zamowic sobie pedzel flat top z AM, chyba ze ten z sephory tez jest ok? Pozdrawiam serdecznie
UsuńHej Alina! pytam pod tym postem - bo pewnie tu odpisujesz na komentarze na bieżąco.
OdpowiedzUsuńMam pytanie dotyczące naparu z żywokostu (Twój pomysł na tonik).
Czy jak przemyje wacikiem czystą twarz to muszę nałożyć później krem?
Bo chciałabym (też rada od Ciebie:)) zaprzestać używać kremu na noc, ale jednak po przemyciu twarzy naparem mam uczucie ściągnięcia. To lepiej nałożyć jakiś krem czy położyć się spać tylko z przemytą naparem twarzą ? : D
Kasia.
UsuńAlina Rose10 lutego 2014 20:50
Kasiu ja tez mam to wrażenie ściągnięcia, ale po chwili i np lekkim wymasowaniu twarzy dłońmi ono mija. Jesli chcesz możesz nałożyć na dłonie odrobine kremu, rozetrzeć i lekko wymasować twarz- wtedy nie nałozysz za dużo kremu ale rozwiążesz problem. To czy całkowicie pomijać krem na noc zależy od twojej skory. Nie każdy to lubi i nie u każdego to sie sprawdza. Daj jej 2 tygodnie bezkremowych nocy a zobaczysz jak reaguje:)
Czy ten z Pierre Rene zawiera różowy pigment? Mam cerę ciepłą, naczynkową, gdyby zawierał, to niestety odpada, bo będę wyglądać jak zgrzana świnka :) Chętnie bym go wypróbowała, od lat używam najwspanialszego na świecie Color Stay, nic dotychczas go nie pobiło, ale poddałabym go jeszcze jednej próbie.
OdpowiedzUsuńTak, jasny jest raczej różowy:( niestety, przy naczynkach to wada, buff jest o wiele bardziej żółty:)
UsuńCzesc! Mam problem,kupiłam CS w kolorze 150 i okazał się być ciut za jasny. Chcę go połączyć z innym podkładem,ale nie wiem jakim,żeby one się nie klocily i żeby kolor wyszedł ok... Podpowiesz mi coś? :)
OdpowiedzUsuńA masz juz cos w domu czy chcesz kupić specjalnie?
UsuńAlinko a jak tam Twoja pielęgnacja włosów?? Zmieniłaś coś albo dodałaś =) Nie licząc nowości w postaci wcierki ale może znalazłaś jakiś nowy szampon do włosów ?? Albo jakieś nowe coś =)
OdpowiedzUsuńNikita
Hej Nikito (jedna z moich lubianych filmowych i serialowych bohaterek:))
UsuńNa razie wszystko jest bez zmian: olej lniany, szampon tigi,odżywka tigi i maska loreal professionel absolute repair:)
eh.... to szkoda ze bez zmian ale zazdroszczę ci że znalazłaś szampon który ci służy =) aale mam nadzieje że jak ci się już ten tigi znudzi to dasz nam znać co nowego odkryłaś żeby zainspirować inne poszukiwaczki nowych kosmetyków =)
UsuńPozdrawiam
Nikita
z chęcią wypróbuję przy najbliższej okazji. w tej chwili mam CS150, ale chyba mnie zapycha, odkąd używam cera mi się paskudnie psuje. zamierzałam następnym podkładem uczynić jakiś krem BB, ale jeszcze zobaczę :).
OdpowiedzUsuńKat bb mogą byc dobre, ale nie musza, jesli masz problem z zapychaniem polecam minerały:)
UsuńBardzo dziękuje za szybko odpowiedź ! :) jesteś niesamowita, że poświęcasz tyle czasu na tego bloga i odpisywanie nam : D
OdpowiedzUsuńDziękuje:))
Usuńczekam na jego dostawę w mojej drogerii;) i będę go testować już od dłuższego czasu przymierzam się do zakupu.
OdpowiedzUsuńKochana, czy jest szansa, że pojawi się recenzja któregoś z podkładów Dax Cosmetics Cashmere ? Słyszałam, że są świetne, ale waham się czy kupić, ze względu na ich cenę..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Ostatnio właśnie zainwestowałam w Pierre Rene i jestem zachwycona. Wytrzymał nawet całą moją studniówkową imprezę, co naprawdę było nie lada wyczynem. :D
OdpowiedzUsuńOdkad Revlon CS zmienil formule dla mnie jest do niczego...Na moim kanale calkiem niedawno ukazal sie test na zywo SB,ale niedlugo uzupelnie go o post,bo po dluzszym testingu musze dodac kilka slow. Mam cere mieszana i u mnie sprawdza sie tylko nalozony BB,palcami czy pedzlem okropnie sie zbiera w porach. U mojej mamy ktora ma cere sucha jest taka sama sytuacja. Kolory bardzo ubogie,musze mieszac 21 z 20,ale i tak nie jest idealnie.
OdpowiedzUsuńAlinko, a mogłabyś mi powiedzieć jakie tony ma ColorStay 150 buff? bo ja mam cs ale 180 (chyba taki numer!) sand beige i on jest dla mnie dużo za różowy (i przy tym za ciemny)... a ja potrzebuję czegoś beżowego lub żółtego, nie różowego, a cs dla skóry suchej to dla mnie podkład idealny, ale te tony...
OdpowiedzUsuńradzę mieszac 20 z 21 SB
OdpowiedzUsuńIdealnie opisałaś Alinko...to samo mam zdanie i uzywam również SB nr 21 ale mieszam z 20 i jest idealnie jak na tą porę roku dla mnie:)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do mnie
http://leneczka8484.blogspot.com
mam cere mieszana w kierunku tlustej i u mnie podklad ten nie byl trwaly, oddalam go mamie, ktora ma cere normalna i u niej sprawdza sie o wiele lepiej :) u mnie twarzx szybko sie swiecila, podkreslal pory i znikal po kilku godzinach. Colorstay wypada lepiej :) chociaz moim najnowszym odkreyciem jest Estee Lauder Double wear :) ale bede szukac czegos tanszego, bo nie ukrywam ze podklad za ok.150zl zdecydowanie nie jest podkladem ktorego moge uzywac na codzien ze wzgledu wlasnie na cene :)
OdpowiedzUsuńGdzie go można kupić?
OdpowiedzUsuńZatem nie dla mnie, ja z tych żółto-oliwkowych...ale i tak nastepnym nabytkiem najprawdopodobniej bedzie jakiś minerał jeszcze tylko zastanawiam się nad odcieniem :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńzakładam że to Alina parę lat temu :D
UsuńStawiam, że to ona xD
OdpowiedzUsuńnie miałam,ale z chęcią bym wypróbowała :D
OdpowiedzUsuńSuper, muszę spróbować, bo teraz używam ColorStay Buff, jednak jest dla mnie trochę za ciemny w zimie, a szczerze mówiąc Ivory robi ze mnie różową świnkę:P nie pasuje mi większość odcieni podkładów, więc postanowiłam skusić się na Skin79 bb cream, który jest podobno super jasny, właśnie czekam na przesyłkę;))
OdpowiedzUsuńAlinko, mam pytanie do Ciebie! o włosy;) dwa lata temu postanowiłam, że mój blond jest mysi i nieładny i rozjaśniłam go Granierem 111, super jasny blond (coś w tym stylu:D), generalnie od tamtej pory nie farbuję często, tylko jak już mnie super wkurzą odrosty. Ostatnio, jako że moje włosy są w fatalnej kondycji i nic im nie pomaga i dosłownie każda końcówka jest rozdwojona, co doprowadza mnie do szaleństwa, postanowiłam nie farbować włosów i zobaczyć jaki będzie efekt. Cały czas podcinam włosy ze względu na te końcówki cholerne, ale jestem na etapie zapuszczania i każdy centymetr to dla mnie jak 10 cm:( mam już długie włosy (55 cm, ostatnio mierzyłam;) - do eksperymentu Anwen), i nie chcę ich znów katować rozjaśnianiem. A odrosty zaczynają mnie strasznie już wkurzać, mimo iz większość osób nie zauważa nawet tego, że farbowałam włosy, to jednak najgorsze jest to, że moje włosy sa raczej odcieniem "chłodnym", a farba dała efekt "ciepłego" odcienia włosów (tak, mimo że miał byc chlodny bez rudawych refleksów) i teraz pomyślałam, że moze spróbuję brązu?:D bo coś zrobić muszę, a rozjaśniać nie chcę... Mogłabyś mi polecić jakąś farbę/hennę, najmniej niszczącą włosy?:) czy jednak powinnam się wstrzymać? myslałam o hennie Venita 114 złoty brąz (ale robiłam już kiedyś henną - słoneczny blond i kolory wychodzą bardzo różne:D), tylko nie wiem, czy mogę po farbie. Ostatni raz farbowałam włosy w sierpniu ;-)
przepraszam, że się tak rozpisałam, ale ja się nie znam, a nie chcę niszczyć włosów;))
bylabym bardzo wdzięczna za odpowiedź!!:)
pozdrawiam:*
Ala i dziewczyny - wrzucam zdjęcie mojej cery i gdyby któraś mogła mi doradzić co mogę nadal robić źle, że jej stan się w ogóle nie poprawia, a wręcz pogarsza byłabym wdzięczna :(
OdpowiedzUsuńhttp://zapodaj.net/4d4fe3c455aa0.jpg.html
http://zapodaj.net/85fc0f0e558eb.jpg.html
http://zapodaj.net/ddc5f143b37f5.jpg.html
Ogólnie mam cerę suchą, od lat. Używam: micela z Biedronki + szmatka do mycia (piorę co kilka dni) + specjalny ręczniczek to twarzy - od 2 tygodni, natomiast wcześniej czarne mydło od Franciszka (używałam przez 6miesięcy, ale nie widziałam dużej różnicy w stanie skóry), rano krem AA Cera Atopowa 0% (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=41189), potem podkład: Wake me up/Lasting Finnish/Astor Skin Match - ale zamówiłam Anabelle Minerals, na to Stay Matte od Rimmela. Pędzle myję 1x w tygodniu. Wieczorem używam: 1. płyn micelarny z biedronki głównie na oczy, 2. żel micel z biedronki + szmatka jak rano, 3. ocm: olej kokosowy z kroplą glicerynowego. Na noc używam AlantanDermoline a+e (http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=51544) i co 2 dzień Benzacne. Benzacne dopiero zaczęłam, boję się go używać ze względu na suchą skórę :(
Wcześniej przez kilka lat używałam Bambino cynkowego, bo był to jedyny krem, który nawilżał moją skórę... Miałam również Sylveco Brzozowy, ale nie dawał rady. Dziewczyny, jeśli któraś z Was doprowadziła swoją cerę do porządku z podobnego stanu co mój,proszę o podpowiedź, bo ja już nie wiem czego się łapać :( Nic nie działa...
Chciałam jeszcze dodać,że 2 razy w tygodniu staram się robić peeling i robić maseczkę z szarej glinki marokańskiej, wczoraj właśnie jej użyłam - dlatego cera wygląda trochę lepiej na zdjęciu. Zwykle mam dużo bardziej rozszerzone pory. Trądzik pojawił się od kilku tygodni. Nie jem nabiału, ograniczyłam gluten.
Usuńja miałam podobną skórę, odstawiłam bambino, silveco się nie sprawdził i użyłam Fitomed nawilżający, od 3 mies. nie mam ani jednego syfka, pory zmniejszone, cerę mam mieszaną naczynkowa skłonną do zapychań, myję buzię Jonson's baby 3w1, ten kremik to mój hit, 3opakowania już użyłam, następne czeka w kolejce. Pozdrawiam
Usuńwg mnie to nie jest zła cera, ideału to prawie żadna kobieta nie ma
Usuńwszystkie mydła w kostce do odstawienia, łagodne żele do mycia buzi np. sylveco tymiankowy czy rumiankowy albo macerat na oleju lnianym z ziołami typu nagietek,tymianek itp.(również do zmywania oczu), może być też zel babydream dla dzieci
zamiast płynu micelarnego hydrolat oczarowy lub szałwiowy,z zielonej herbaty
zamiast kremów żel aloesowy np. gorvita z kroplą lub dwiema oleju lnianego bio lub z wiesiołka, czarnuszki, skwalanu to ładnie wklepacx w buzię i pod oczy
jeśli chodzi o makijaż zrezygnowałabym z wszelkiego rodzaju płynnych podkładów i zawierających silikony, co by tam nie napisali to one powodują zaskórniki,pryszcze itp., kup sobie korektor zielony mineralny i podklad mineralny z pedzlem flat top z lily lolo lub anabelle minerals lub everyday minerals bo nie masz dużo do zakrycia, im mniej tym lepiej po czasie buzia Ci się odwdzięczy, do podkładu dodałabym trochę pudru bambusowego i witaminy b3( do kupienia w ZSK i BU), podkład będzie lepiej wspólgrał z buzią i "leczył"
wieczorem mycie,hydrolat i co 2 dni jakies serum,np.serum odbudowujące lub eliksir winogronowy z BU a w inne dni zel aloesowy z kroplą oleju lub sam
peelingi delikatne np enzymatyczny z BU jest super albo drobnoziarnisty z BU lub korund wymieszany z olejem lnianym i masujemy, możesz też zrobić bądz kupić tonik z kwasami na BU,ZSK ,mazidła itp. z małym stężeniem kwasów wtedy nawilżenie się poprawi,cera ujednolici (stosowany na noc po oczyszczeniu buzi)
wg mnie im mniej kremów, podkladów tym lepszy stan mojej buzi,teraz wystarczy czasem ze nałoze tylko sam puder bambusowy na buzie i nic wiecej jesli chodzi o makijaz i jest ok a kiedys ciagle jakies wypryski,zaskorniki itp.
Dziękuję za odpowiedzi :*
UsuńBabydream mam w domu, używam do ciała, podkład mineralny też powinien przyjść na dniach. Flat Top mam z Hakuro. Spróbuję wykorzystać resztę rad, szczególnie zainteresowały mnie hydrolaty i żel aloesowy. Dziękuję raz jeszcze :)
mam podobna pielęgnację jak koleżanka z 12:19, żel aloesowy jest super,z olejkiem tamanu na noc gdy mam podrażnioną skórę dziala cuda, na dzień używam go solo albo również z olejkiem lnianym
Usuńhydrolaty to u mnie podstawa: szałwiowy ze ZSK, oczarowy, z czarnej porzeczki
na noc na te paskudne zaskórniki stosuję co 2-3 dni serum migdałowe z biochemii urody i widze poprawę, oczywiście peeling,maseczki z wszelkiego rodzaju glinek no i makijaż tylko mineralny,everyday minerals ma podklad bardziej kryjący jak ktos lubi ale ja juz teraz używam lekkiego i gdzieniegdzie korektor,makijaz jest lekki,świeży( dobrze jest go spryskać hydrolatem po zrobieniu,pięknie sie stopi ze skórą i bedzie wygladał bardzo naturalnie)
mozesz sobie zrobic tonik z kawasami na noc i uzywac np co 2 dni, kup hydrolat z porzeczki,lawendy czy jaki tam lubisz i listek aspiryny bez dodatkow z apteki,wrzuć te tabletki wszystkie do hydrolatu i masz tonik z kwasem salicylowym świetnym na zaskórniki (mozesz go wzbogacic panthenolem,innym kwasem,np. mlekowym kilka kropli)
Hej. Zgadzam się z paroma osobami z odpowiedzi na Twój post. Zdecydowanie nie masz skóry suchej. Najbardziej prawdziwe stwierdzenie to cera tłusta lub ewentualnie mieszana, ale do dokładniejszego określenia potrzeba troszkę więcej informacji, niż zdjęcia i opis. Mimo wszystko, ja mam cerę typowo tłustą w strefie T z tendencją do okazjonalnego przesuszania się policzków. Moją uwagę w Tym, co napisałaś, szczególnie zwrócił fakt, że stosunkowo rzadko myjesz pędzle do makijażu. Jeśli masz wypryski, a szczególnie takie, ktore są aktywne, koniecznie czyść pędzle za każdym razem (dobrze mieć zapasowy pędzel) po użyciu. To będzie chroniło przed roznoszeniem się wyprysków. Ktoś już napisał o przydatności ręczników jednorazowych i peelingu. W przypadku rozszerzonych porów świetnie się sprawdzają toniki, a oprócz przywracają skórze właściwe pH i oczyszczają z resztek makijażu.
UsuńCo do wyprysków to nie polecam Benzacne. I każdy dermatolog u którego byłam odradzał ten specyfik. Zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem pójść do tego typu lekarza - będzie wiedział co doradzić. Często nie zdajemy sobie sprawy, że trądzik to problem od wnętrza, np. podłoże hormonalne i żaden produkt o działaniu zewnętrznym nie pomoże.
Mimo posiadania cery tłustej, uważam, że nie można zapominać o jej nawilżaniu. Ja kosmetyki nawilżające stosuję na noc i dzięki temu nie martwię się, ze moja skóra ulegnie przesuszeniu.
Kolejna sprawa to picie odpowiedniej ilości płynów, a najlepiej wody. To pomaga utzymać odpowiednie nawodnienie skóry. Nic nie działa lepiej niż dbanie od środka :)
Mogła bym pisać na ten temat więcej, ale nie chcę, żeby ten komentarz był zbyt długi.
Pozdrawiam,
Ewa z orchideamagiapiekna.blogspot.com
Kochana, jak na moje oko, to ty nie masz cery suchej! Rozszerzone pory i wypryski świadczą o cerze tłutej. Na pewno powinnaś odstawić ten krem do skóry atopowej, tak samo ten Alantan. To są tłuste kremy, które mogą Cię zapychać! Zamiast natłuszczenia posataw na lekki krem nawilżający, najlepiej z apteki (np. Cetaphil DA, poszperaj troche na wizażu, poszukaj kremu z dobrymi opiniami).
OdpowiedzUsuńDobrze, że robisz regularnie peeling. Najlepszy jest drobnoziarnisty ( z Perfecty, czy morelowy z Sorai) ALE jeżeli masz stany zapalne używaj ENZYMATYCZNEGO!
Jeżeli do mycia używasz szmatki, to pierz ją po każdym urzyciu, tak samo ręcznik ( dobrze jest używać papierowego). Maseczki z glinki kontynuuj. Może zacznij kuracje z kwasami? Pamiętaj NIE NATŁUSZAJ!!
Dziękuję za odpowiedź :* Zdaję sobie sprawę, że pory i wypryski nie chodzą w parze z suchą cerą, ale właśnie to był mój odwieczny problem - używanie zwykłych delikatnych kremów (m.in. Sylveco) kończyło się suchymi skórkami, a w dodatku podkład na takiej skórze wyglądał okropnie - podkreślał wszystkie nierówności. Rano budziłam się ze ściągniętą skórą i taką zmęczoną, jakby odwodnioną. Natłuszczające kremy to jedyne co sprawia, że moja skóra jakoś wygląda i mogę w ogóle nałożyć podkład :( Jeśli to one mnie zapychają to chyba jestem między młotem a kowadłem..
UsuńCo do kwasów - miałam 4 zabiegi kwasem migdałowym i muszę przyznać, że zniechęciłam się. Rozumiem,że po 1 czy 2 zabiegach nie widać różnicy, ale po 4 nadal nie widziałam ŻADNEJ zmiany. Może za szybko zrezygnowałam, nie wiem, ale trochę martwiłam się, że wywalam kasę w błoto, a midgał jest po prostu za słaby dla mnie :(
Alina !!!!
OdpowiedzUsuńdziewczyny !!!!
polecacie podkład bourjois healthy mix ?????????
Dziewczyny, orientuje się któraś z Was który kolor Pierre Rene jest zbliżony do Ivory lub Sand Beige Revlonu? :)
OdpowiedzUsuńnumer 23 spokojnie spasuje. Pozdrawiam
Usuńdzięki! :D
UsuńBrzoskwinie i beże niestety nie dla mnie:(
OdpowiedzUsuńMam 20 i 21, mieszam je ze sobą i się super! Chcę wypróbować jeszcze 23
OdpowiedzUsuńCześć dziewczyny.Może którejś z Was nie podpasował podkład z PR i chciałaby go wymienić na CS w kolorze 150 Buff dla skóry normalnej i suchej?Mój pochodzi z Douglasa i jest używany kilka razy.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować. Mam dość Revlona Colorstay, jego zapychania i podreślania niedoskonałości. Nie mogę znaleźć innego podkładu, który byłby tak trwały.
OdpowiedzUsuńOj, mi przykro mówic, ale nie polecę SB osobom o skórze wrażliwej/suchą. Na podkład przez opinie napaliłam się okropnie :) I cóż, klapa. Już przy pierwszym posmarowaniu widziałam jak włazi w pory, na twarzy było go widac, znikał tylko miejscami, co wyglądało komiecznie... Ale najgorsze, uczulił mnie, wywaliły mi sie suche, czerwone miejsca które dopiero znikły po maści alergicnej. Czułam go na twarzy. Więc ogólnie myślę, ze mogę polecic osobom o tłustej i mieszanej cerze, dla suchowiórków chyba Revlon lepszy, delikatniejszy :) Ale też nie kryje zbyt dobrze.
OdpowiedzUsuńOlga Osia szkoda że tak późno tu weszłam! Odeszłałam PR cioci :(