Co kupić w Naturze: -40% na kosmetyki do stylizacji włosów i inne.

Do 24 września w Naturach możemy skorzystać z przecen na kosmetyki do stylizacji włosów (do 40% taniej ). Czemu warto się przyjrzeć i co możemy zakupić? Niżej możecie zobaczyć sprawdzone produkty które mogą Wam się przydać. W mojej Naturze nie wszystko już było, półki miejscami są już mocno świeciły pustkami:). Tak czy siak jednak warto przyjrzeć się produktom, które możemy generalnie kupić w niskich cenach, nawet bez promocji. Zacznijmy od tych dedykowanych włosom kręconym...

Włosy kręcone.

• Marion: Hair Line, Płyn do kręconych włosów
• Marion: Hair Line, Satynowe mleczko do kręconych włosów
• Nivea: Flexible Curls, Balsam podkreślający loki
• Wella: Wellaflex, Loki i Fale, Pianka do włosów mocno utrwalająca

W tej kategorii rządzą produkty Marion, bo zarówno ich płyn do kręconych włosów jak i satynowe mleczko są super. Jeśli chodzi o samo podkreślanie loków właśnie Satynowe Mleczko sprawdza się wręcz genialnie i zdecydowanie dystansuje wszystkie drogeryjne produkty tego typu. Podkreśla skręt nie obciążając i nie sklejając włosów, świetnie nawilża i wyjątkowo ładnie pachnie.

Płyn do kręconych włosów nadaje się do poprawek bo forma spray'u ułatwia nakładanie i pracę z lokami.

Również Nivea posiada dobry produkt do stylizacji loków, znany Flexible Curls. Może być zbyt ciężki dla włosów falowanych, lepiej sprawdzi się na loczkach. Trzeba uważać aby z nim nie przesadzić. Z tych dwóch produktów wolę jednak mleczko Marion. Ceny ich kosmetyków miło zaskakują nawet bez promocji:)

Jeśli wolicie pianki na pewno warto wypróbować Wellaflex, Loki i Fale.

Sera, ochrona.

• Marion: Termoochrona, Serum chroniące włosy przed działaniem wysokiej temperatury
• Marion: Termoochrona, Mgiełka chroniąca włosy przed działaniem wysokiej temperatury
• Marion: Olejki orientalne Regeneracja włosów
• Marion: Olejki orientalne Odżywienie włosów

Serum ochronne Marion to jeden z najfajniejszych kosmetyków tego typu. To typowe silikonowe serum, które najlepiej nałożyć na wilgotne włosy przed suszeniem suszarką. Bo przed prostowaniem naszych włosów nie uratuje ale mam wrażenie, że właśnie przy modelowaniu na szczotkę najlepiej ukazuje swoje działanie.

Mgiełka też jest dobrym produktem i świetnie nadaje się do pracy z włosami kiedy suszymy je na szczotce a coś nam już wyschło nie w takim kierunku jak chciałyśmy;). Dodatkowo ułatwia rozczesywanie, zmiękcza włosy, sprawia że łatwiej z nimi pracować.

Cała seria Olejki Orientalne jest ciekawa i warta uwagi. Jeśli próbowałyście już arganowego serum Marion, olejki mogą być miłą alternatywą. Na pewno kuszą zapachami, a regeneracja i odżywianie wypadają chyba najlepiej. Warto przyjrzeć się też Jedwabnej Kuracji:).

Objętość.

Wella, Wellaflex, Objętość Dla Cienkich Włosów, Pianka maksymalnie utrwalająca.

Jeśli szukacie pianki która nada objętości fryzurze to zdecydowanie opcja, która może najbardziej Was zadowolić. Unosi u nasady, sprawia że włosy są bardziej puszyste, trzymają kształt jaki nadamy im układając je na szczotce. Pianka faktycznie jest lżejsza niż inne, nie skleja włosów.

Schwarzkopf, Taft, Instant Volume Powder.

Pudry dodające objętości u nasady to niekoniecznie opcja do stosowania na co dzień (mogą podrażnić skórę głowy), ale na większe wyjścia to must have:). Szczególnie dobrze spisuje się na włosach cieniowanych bo potrafi mocno podnieść górne, krótsze warstwy.

L'Oreal, Elnett de Luxe.

Jeśli szukacie lakieru, którego następnego dnia można się z włosów pozbyć (bez konieczności mycia), Elnett może przypaść Wam do gustu. W dużym stopniu da się wyczesać przy odrobinie cierpliwości i szczotki z włosia dzika. Jednak zawsze coś na włosach zostaje, ale choć nie jest to efekt jak na włosach po myciu, i tak warto spróbować:)

Na samej górze jeszcze mgiełka Radical, do której mam sentyment, ale której pewnie już nie kupiła bym ze względu na alkohol w składzie. Choć stosowałam ją głównie u nasady włosów i generalnie byłam zadowolona, nie powiedziałabym żeby szczególnie pomogła czy znacząco przełożyła się na poprawę stanu włosów. Niemniej jednak była to pierwsza mgiełka i jeden z pierwszych kupionych bardziej świadomie kosmetyków do włosów i uwielbiam jej zapach:).

Dajcie znać co jeszcze możecie polecić i co zamierzacie kupić (lub już kupiłyście). Stosowałyście któryś z tych kosmetyków?

Buziaki

Ala