26 marca 2013

Suche skórki, jak sobie z nimi radziłam:)










Suche skórki doskwierają nam szczególnie zimą. Powietrze w pomieszczeniach i na zewnątrz jest suche, mróz nie jest sprzymierzeńcem naszej skóry. Często same przyczyniamy się do jej przesuszania, stosując silne detergenty do mycia twarzy. Ostatnio rozmawiałam ze znajomą i śmiałam się że, zima to idealny czas na wprowadzenie OCM. Moim zdaniem, to właśnie w zimie staje się największym sprzymierzeńcem naszej skóry.

Kluczem do pozbycia się suchych skórek jest delikatne, nawilżające i natłuszczające oczyszczanie i złuszczanie. Chodzi o to aby nie pozbawiać naszej skóry warstwy ochronnej i aby cały czas była nawilżona lub natłuszczona. W zimie oczywiście bardziej sprawdzi się natłuszczanie, szczególnie jeśli akurat wychodzimy na mróz. U dziewczyn z tłustą skórą, krem nawilżający powinien wystarczyć:)









Oczyszczanie i mycie.

Zawsze kiedy na mojej skórze pojawiały się suche skórki rezygnowałam z mycia mydłem i przestawiałam się w całości na ocm. Oczyszczanie olejami bardzo pomagało mojej skórze, ale starałam się używać ściereczek z mikrofibry, aby przy okazji delikatnie złuszczyć to, co powinno zniknąć z mojej twarzy:)


Po każdym myciu szybko nakładałam tonik. Moim ulubionym, i takim, który najlepiej się sprawdza, był tonik z olejkiem różanym Dr Beta (klik). Używałam też wody różanej, z kwiatu pomarańczy. Ważne jest aby nie zostawiać skóry 'samej' po ostatnim przemyciu wodą. TUTAJ możecie wybrać najlepszy tonik dla suchej skóry.



W miejscach w których skóra szczególnie się łuszczy stosowałam też peelingi. Oczywiście u mnie standardowo najlepiej sprawdza się peeling miodowy z solą i oliwą lub innym olejkiem.
Czasem masowałam złuszczające się miejsca wacikiem z mieszanką soku z cytryny i wody.
Jeśli macie wrażliwą skórę możecie wypróbować maskę z Tołpy, pisałam o niej tutaj (KLIK).


Co nakładałam?

U mnie rewelacyjnie sprawdzało się masło shea, które stosowałam w czasie większych mrozów. Bardzo pomagał również olejek arganowy, różany, lub nawet zwykła oliwa z oliwek.
Jeśli szukacie fajnego nawilżającego kremu to polecam Lekki Krem Brzozowy z Sylveco. To jeden z moich ulubieńców, bardzo dobrze radzący sobie z suchymi skórkami.

Kiedy bywałam chora i skóra intensywnie łuszczyła się w okolicach nosa, zwykle nie pomagało nic innego niż wazelina ziaji. Ale nakładałam ją tylko od dołu, a nie na całe skrzydełka nosa. Tam lepiej sprawdzi się niekomodogenne masło shea.


Czego jeszcze się wystrzegać?

Wysuszających podkładów. Jeśli używacie podkładów matujących, na czas łuszczenia możecie zrobić sobie od nich małą przerwę.
Odwodnienia skóry. Zawsze pamiętajcie o nawilżeniu od środka! Zróbcie eksperyment i przez tydzień pijcie więcej wody. Mi to zawsze bardzo pomaga.


Zwykle po tygodniu takiej zmienionej pielęgnacji skórki całkowicie znikały.
Jak jest u Was? Jak sobie z nimi radzicie?

Jeśli macie jakieś pytania piszcie, postaram się Wam dokładnie dopowiedzieć!

Buziaki

Alina



118 komentarzy:

  1. Kochana pytanie z innej beczki :) gdzie kupiłaś i ile zapłaciłaś za to duo róż + bronzer z bobbi brown?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była limitowanka, kupowałam je w douglasie na stoisku bobbi ale ile płaciłam dokładnie nie pamiętam, na pewno powyżej 100zł;)

      Usuń
  2. Krem Nutritic 5% firmy LRP jest dla mnie wybawieniem przy suchych skórkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie krem maść Laticort 10 zł tubka, jest wybawieniem, gdy skórki nie znikają, a się powiększają, niestety krem jest na recepte, ale nigdy nie mam problemu z jej dostaniem u internisty;) Świetny jest też na opryszczkę i ogólnie na problemy skórne.

      Oczywiście ważne jest też jak Alina pisze, picie dużej ilości płynów najlepiej wody mineralnej. Mi sie takie skórki lubią robić np. po jakiejś imprezie gdzie głównie spożywałam alkohol i cole;( albo gdy w ciągu dnia mało piłam. Robią mi się też gdy zachoruje, albo biorę antybiotyk, wtedy to nawet nie pisze w jakim stanie mam skóre;(
      Nie używam na co dzień żadnych toników ani wody różanej, tylko mydełko lub żel i krem, najczęściej nivea soft, co kilka dni nivea klasyczny bo dobrze nawilża i natłuszcza.


      Usuń
    2. Laticort to steryd... nie można ich używać jak się komu podoba, tylko w zapaleniach skóry typu atopowe zapalenie skóry[dlatego na receptę], a i ten też nie jest dobrą opcją, lepszą jest np. Protopic[niestety droższy], którego używanie nie niesie za sobą tylu przykrych następstw co po Laticorcie na przykład.. Jako osoba chora na m.in AZS szczerze nikomu nie polecam stosowania 'od tak' sterydów, to ostateczność kiedy inne sposoby naprawdę zawodzą..

      Usuń
    3. To prawda, kortykosteroidami można niezłe bubu na twarzy sobie stworzyć... tym bardziej, jeżeli ktoś ma cerę problematyczną, wtedy można sobie wyhodować niezły trądzik posteroidowy... oprócz tego skóra przyzwyczaja się do kortykosteroidu i potem problem powraca, bo ona chce go więcej i więcej, a to prowadzi do niemiłych powikłań...

      Usuń
  3. Świetnie!!! Bardzo dziękuję za wpis, nie spodziewałam się, że pojawi się tak szybko, gdyż pytanie o skórki zadałam zaledwie wczoraj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super ;) ja tez właśnie prosiłam o taki post :D

      Usuń
    2. No to bardzo cieszę się że pomogłam:) Jeśli macie jeszcze jakieś pytania piszcie:)

      Usuń
    3. Z chęcią wypróbowałabym oczyszczanie olejami, obawiam się jednak, że rumień i rozszerzone naczynka wykluczają użycie ciepłej ściereczki... :(

      Usuń
    4. Ja też właśnie próbowałam OCM. Było fajnie, ale jednak naczynka robią swoje:|

      Usuń
    5. Dziewczyny spróbujcie letniej wody:) Nie musi być bardzo gorąca, lekko ciepła też będzie ok.

      Usuń
  4. Myslisz ze OCM zrobi roznicę jesli dotychczas uzywalam plynu miceralnego? Znasz moze jakis relaksujący masaż buzi? Mam bardzo napięte miesnie na czole i boję się, ze zrobi mi się od tego zmarszczka między brwiami:( Pozdrawiam gorąco x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że tak, polecam ten masaż:) http://www.youtube.com/watch?v=LrceQS7qdaI

      Usuń
  5. U mnie suchce skórki przestały się pojawiać od kiedy stosuję kurację Hialuronową FLOS-LEK, nie spodziewałam się tak świetnego nawilżenia!

    OdpowiedzUsuń
  6. A mi na suche skórki nic nie pomaga :( przeważnie żele do mycia wysuszają mi skórę, kremy do mojego wieku są ok...ale zawsze pozostaje mi wrażenie że moja skóra może i jest ciut nawilżona i delikatna, ale wydaje mi się, że bardziej robi się tłusta... :/ mam też tendencję do samowyciskania twarzy za co siebie nie nawidzę...ale nie potrafię tego odruchu u siebie uspokoić, przez co wiecznie mam suche skórki...niby mam mieszaną skórę, a jednak czoło nos i broda to miejsca często męczone przeze mnie i suchoskórkowe.
    Masakra ze mnie jakaś... ;) :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bastet najprawdopodobniej skóra nadrabia produkcją sebum to co zostało jej zabrane w trakcie oczyszczania. Mało jest drogeryjnych kremów które faktycznie jakoś poprawiają jej kondycję. ja odstawiłabym żele, zamieniła je na naturalne mydła, wybrała jeden lekki krem i nawilżała bardziej od środka:)

      Usuń
    2. No właśnie żeli już dawno nie używam, z resztą i tak używałam w sumie 1 z Avene od święta, raz z dermiki spróbowałam-ale tragicznie suszył, a mydła też strasznie wysuszają i napinają, dlatego przemywam samą wodą, raz na jakiś czas robię peeling Garnierem 3w1, to mam wtedy taką lekko odświeżoną skórę... ale potem jakiś delikatny krem.
      Będę musiała się przejść do specjalisty dermatologa żeby coś mi poradził. Sama jak zacznę eksperymentować z oczyszczaniem czy czymś to sobie pewnie tylko zaszkodzę.
      Zobaczę jeszcze mam mydełka greckie z oliwek, może się przydadzą w końcu ;)

      Usuń
    3. w sumie 27 lat to już inna pielęgnacja...mam z FlosLek 25+ lekki z pewnością, iz Avonu nowa seria Anew Vitale też bardzo delikatny na dzień i nawet ten na noc.
      Ale właśnie zawsze odnoszę takie wrażenie ...że zawsze widzę za dużo na swoje twarzy i chcę się tego pozbyć.

      Usuń
  7. Ja na szczęście nie mam problemu z suchymi skórkami, jedynie przy katarze się pojawiają, a wtedy, podobnie jak Ty stosuję zwykłą wazelinę na podrażnione miejsca.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czy przy myciu olejkami mialas dobrze "umyta" twarz? Jestem troche przewrazliwiona na tym punkcie i nie wyobrazam sobie takiego uczucia niedomycia na twarzy. Nie mowie, ze ty mialas ja brudna, ale ciezko mi okreslic o co chodzi :)
    Mam nadzieje, ze nie zabrzmialo to jakos niemilo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domyślam się o do chodzi i rozumiem Cię:) Ale jest tak że jeśli ocm wykonany poprawnie, skóra jest o wiele mocniej i głębiej oczyszczona:) Bardzo ważne jest to aby nie obdzierać jej z naturalnej warstwy ochronnej mocnymi detergentami, bo wtedy, owszem jest czysta, ale to nie jest czystość która jest naturalna i która jej służy:)

      Usuń
    2. Dziekuje pieknie za odpowiedz.
      Mam jeszcze jedno pytanie. Podklad na mojej twarzy po jakis 2 godzinach sie jakby rozwarstwia. Dbam o nawilzenie, zeby krem sie ladnie wchlonal i podklad zaraz po nalozeniu wyglada jak fotoszop ;) Ale juz godzine, dwie po nalozeniu wyglada brzydko. Jakby podkreslal suche skorki, ktorych nie mam zaraz po nalozeniu podkladu i sie rozwarstwia. Uzywam Bouriois Healthy Mix i jest caly czas swiezy. tak samo sie dzialo np. z Make up FE HD.
      Jak moge zaradzic?
      Dziekuje Ci Alinko, ze tak pomagasz i odpowiadasz na pytania:)

      Usuń
  9. dobry krem mocno nawilżający to podstawa :)

    zapraszam do mnie na wyjątkowe rozdanie hand made :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. u mnie na suche skórki sprawdziło się regularne peelingowanie przy użyciu peelingu enzymatycznego z e-naturalnie... teraz nie mam już tego problemu, zapewne dzięki lepszej diecie, regularnym peelingom, i systematycznemu mocnemu nawilżaniu. a tonik z dr.bety kupiłam po Twoich postach o nich, i jestem w nim zakochana, jest wspaniały! jestem mu wierna od tamtego czasu.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana Twój blog to istne kompendium wiedzy na temat urody i dbania o siebie, uwielbiam go i wciąż wracam do archiwum, żeby korzystać z twoich porad, dzięki nim już mam zdrowe zadbane włosy gotowe do zapuszczania :) teraz walczę o nieskazitelną cerę. Szkoda, że zabrałam się za siebie po 30-stce ale lepiej późno niż wcale ;) Mam nadzieję, że nie zabraknie Ci inspiracji i chęci do prowadzenia bloga. Gorąco pozdrawiam. Justyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justyno dziękuję i trzymam kciuki za to aby Ci sie udało!

      Usuń
  12. Wlasnie borykam sie z tym problemem :) Mam bardzo wysuszona skore brody oraz policzki i okolice nosa. Mysle, iz glownie wynika to ze sposobu w jaki ogrzewane jest pomieszczenie w mojej pracy (kazdy z nas ma po prostu maly elektryczny kaloryfer pod biurkiem) i moja skora wyszusza sie wlasnie w tych konkretnych partiach twarzy. Ja stosuje - peeling, maseczke nawilzajaca, olejki (arganowy oraz oliwa z oliwek) no i krem nawilzajacy na noc. Zaprzestalam tez z uzywania podkladu na ten czas, gdyz nieestetycznie wyglada gdy osadza sie on na suchych skorkach. Czekam z niecierpliwoscia az moja skora powroci do normalnego stanu!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kc suche powietrze w domu i pracy to dramat. sama miałam tak kiedy mieszkałam w bloku! Najlepiej staraj się pić jak najwięcej wody i naturalnych soków aby w trakcie pracy na bieżąco nawilżać skórę od wewnątrz:)

      Usuń
    2. Ja mam strasznie suche powietrze w mojej pracy, zawsze jak wychodzę to mam wrażenie, ze moja twarz jest super ściągnięta. Koszmar.
      Alino dziękuję za post, na pewno wykorzystam Twoje rady:)

      Usuń
  13. Ja do radzenia sobie z suchymi skorkami uzywam peelingu Perfecty (drobnoziarnistego), bo jest rewelacyjny! Pozniej przemycie tonikiem, krem na noc i spac, bo zawsze zluszczam sie wieczorem ;) Zapraszam do siebie (przelamalam opory i pokazalam mordke wreszcie na blogu) ;) Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam, do Ciebie to mi daleko i tak :* Miło mi, że do mnie zajrzałaś - dzięki! :)

      Usuń
  14. Mam odwieczny problem ze skorkami. ale jakis tydzien temu zqkupilam z lush'a Oatifix maske I juz po drugim uzyciu skorki cwlkowicie zniknely! Probowalam roznorakich kremow etc ale nic nie dzialalo! Jestem mega zadowolona z tej maski! zrecenzjonowalam ja na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  15. Pare dni temu zauważyłam, że skóra na policzkach i żuchwie strasznie mi się łuszczy (chyba po raz pierwszy w życiu!). Ale to pewnie przez to, że daawno nie robiłam peelingu. Aktualnie nie posiadam żadnego, więc będę musiała poszukać chyba jakiejś domowej maseczki która ma również działanie złuszczające.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mi ten problem kiedyś bardzo doskwierał, ale teraz go praktycznie całkowicie wyeliminowałam używając żelu do twarzy bez SLS i bez składników antybakteryjnych (kiedyś myślałam, że to one mogą mi tylko zapewnić brak wyprysków, a okazało się, że po wyelimiowaniu ich bardzo poprawił się stan mojej cery), a na noc dość "ciężkiego" kremu z dużą ilością gliceryny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak slsy bardzo wysuszają a gliceryna... no cóż jest ciężka:D

      Usuń
  17. Witaj! :) kilkanaście dni temu natrafiłam na Twojego bloga z polecenia bratowej i wsiąkłam całkowicie! :) Przeczytałam chyba wszystko, co napisałaś o pielęgnacji :) jesteś niesamowita, pomocna, rozsądna i taka miła, że aż chce się pytać! :) dobra to posłodziłam, a teraz przechodzę do interesów :) może nie o suchych skórkach ale mam nadzieję, że nie szkodzi :) pod Twoim wpływem postanowiłam poprawić pielęgnację skóry. Mam cerę mieszaną z dużą skłonnością do zapychania i drobnych niespodzianek, na szczęście bez wulkanów. Chciałabym zmienić używane kosmetyki na niekomodogenne i zdrowe, ponadto wprowadzam zmiany w diecie (więcej warzyw i owoców, siemię, ukochaną czarną herbatę spróbuję zamienić na ziołową!) i mam kilka pytań: co sądzisz o Cetaphilu? Chciałabym zacząć myć nim buzię.. podobno niekomodogenny i delikatny? Potem mój ulubiony krem Alterra z aloesem, ma chyba niezły skład? Bardzo go lubię, ale boję się, że długofalowo może zacząć zapychać... No i do tego postanowiłam sporządzić sobie peeling wg Twoich wskazówek - co myślisz o Cetaphilowej bazie, do tego mak i odrobina olejku pichtowego??
    Aaaa i jeszcze z innej beczki - mam dramatycznie rozdwajające się paznokcie.. nawet moja dermatolog już załamała ręce... brałaś kiedyś jakieś suplementy diety na ich wzmocnienie? (Belissa, Capivit Piękne Paznokcie i Gelacet nie dały mi absolutnie NIC, każdy brałam pół roku...)
    Dziękuję za inspirację do zmian i wszystkie rady :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Sunshine:) Ja radziłabym zrobić tak:
      zamiast Cetaphilu mydło alep albo mydło z czarnuszki i dwa razy w tygodniu głębsze oczyszczanie ocm.
      Jeśli krem Alterry Cie nie zapycha używaj go i po prostu zobacz. Jeśli coś będzie sie działo wypróbuj lekki nagietkowy z syvleco.
      Peeling na cetaphilu będzie za rzadki, ale możesz spróbować z miodem, makiem lub solą.
      Ale zobacz czy miód Cie nie uczula:)
      Co do pazurków... kurcze może pomogła by Ci ta odżywka z mirrą Barba pro?:)

      Usuń
    2. Dzięki Kochana za pomoc! Na pewno kupię mydło Alep i tę odżywkę z mirrą. Poradź mi proszę jeszcze w sprawie podkładu - zależy mi bardzo by nie zapychał i był zdrowy, bo po co wkładać tyle serca w dobór kremów itp a potem zalać to wszystko silikonowym podkładem :) Chciałabym kupić polecany przez Ciebie Annabelle - rozumiem, że on nie zapycha? Lubię nakładać podkład palcami, bardzo zainteresowała mnie Twoja metoda upłynniania podkładu mineralnego olejem - jaki olej doradziłabyś do cery mieszanej, zaskórnikowej?
      pozdrawiam Cię serdecznie i dziękuję za pomoc Kosmetyczny Geniuszu :*

      Usuń
  18. Droga Alino !
    Mam spory problem z suchymi pietami mimo codziennego nawilzania są bardzo wysuszone i szorstkie :(( czy polecisz mi coś ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam ten krem: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22832

      i te 'skarpetki' dają super efekty! http://asianstore.pl/pozostale/224-mizon-miracle-peeling-foot.html

      Usuń
  19. Alinko a powiedz mi co sądzisz o stosowaniu raz na jakiś czas toniku kwasowego (migdałowego 5%) przy skórze suchej z zaskórnikami i przebarwieniami? Nie jestem w stanie określić czy tonik mógłby mi pomóc likwidując przebarwienia i oczyszczając skórę, czy jej wręcz jeszcze bardziej zaszkodzić mocno przesuszając...

    Jak dobrze, że istnieją takie osoby jak Ty! Posiadające taką rozległą wiedzę i przede wszystkim chętne do pomocy innym ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej, mojej znajomej bardzo kwasy pomogły:) Możesz ich używać, jeśli do tego odpowiednio rozplanujesz pielęgnację powinno być ok:) Moja znajoma używa kwasów i właśnie ocm dzięki czemu skóra nie jest za sucha:)

      Usuń
    2. To super, rozwiałaś moje wątpliwości, przystępuję zatem do stosowania ;)

      Usuń
  20. Witam!
    Piszę do ciebie o poradę :)

    Otóż po przeczytaniu Twojego bloga zamierzam przejść na bardziej naturalną pielęgnalcję skóry twarzy, dlatego prosze Cię o pomoc w doborze odpowiedniej medoty.
    Moja skóra jest raczej mieszana. Na policzkach normalna, za to w sferze T parę godzin po nałożeniu mkijażu zaczyna się trochę świecić (szczególnie na czole). Ostnio na czosle powyskakiwały mi małe, czerwone krostki (nie jest tego wiele ale jest:)). Natomiast w okilicach nosa mam rozszerzone pory (pełno takich "dziurek").
    Chciałam wprowadzic w życie taki pan :) :

    Rano:

    - przetarcie skóry mlekiem
    - nałożenie kremu - obecnie mam- krem z Faromony ochronno-łagodzący SPF 15 Dermacos Anti - Redness (nie mam skóry naczynkowej ale zalezało mi na jakimś kremie z wys filtrem i ochronnym)
    - zrobienie makijażu

    Na noc: (i tu mam problem)

    - oczyszczenie skóry metdoą OCM ( oliwa z oliwek)- czy to wystarczy do zmycia makijażu czy powinnam najpierw zmyć np mleczkiem do demakijażu a poźniej zastosowac OCM?
    Czy jeżeli stosuję metode OCM to mogę jeszcze stosować olej pichtowy na zaskórniki ( na zmianę z OCM czy np raz w tygodniu)?

    - przetarcie skóry mlekiem ( jako tonik)
    - nałożeie kremu na noc ( posiadam obecnie tłuysty krem z Ziaji kozie mlkeko 2)
    czy wogóle zrezygnowac z kremu? tak samo z kremem na dzień?

    - raz w tygodniu stosować: peeling gruboziarnisty z Ziaji PRO i poźniej maske uspokajająćą z Ziaji PRO

    Czy takie zestawienie jest w porządku? czy powinnam coś dodać/odjąć?


    Dziekuję bardzo za odpowiedź
    Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana:)
      Do ocm oprócz oliwy z oliwek dodaj olejku rycynowego:)
      Ja zmywam cały makijaż ocm, ale do oczu lepiej wybrać olej z pestek winogron bo nie będzie drażnił. Przygotuj po prostu osobny pojemniczek z olejkiem do oczu i stosuj jak ocm.
      Możesz stosować olejek pichtowy np 2 razy w tygodniu.
      mleko na noc jest ok, ale zmyj go przed nałożeniem kremu. Ciężko mi powiedzieć czy będzie niezbędny, ale to będziesz już wiedzieć Ty bo poczujesz czego chce Twoja skóra.
      Ten krem z ziaji zamieniłabym na coś bardziej lekkiego i naturalnego.

      Pomyśl co łączy się z pojawieniem się krostek na czole. Może któryś z kremów Ci nie służy.

      Zwróć uwagę na to jakich kosmetyków używasz do makijażu, a szczególnie na podkład. Oczywiście polecam minerałki:)

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź :)
      Co do OCM to wiem, że olejek rycynowy tez trzeba dodać :D
      Co do podkładu to mam różne ( matujący a Avonu, brązujący z Alterry), ale mineralny tez posiadam z Maybelline.:)
      Jeżeli chodzi o krem na noc to czy dobrym pomysłem będzie ten alterry z dzikiej róży? Tylko ma w składzie alkohol i boję się , że może wysuszyć.
      A co z peelingiem i z maską uspokajającą z Ziaji PRO stosowaną raz w tygodniu na noc? Czy tez mogę ich uzywać? Czy to juz bedzie za duzo?

      Dziękuję jeszcze raz :)
      Beata

      Usuń
    3. Jeszcze zapytam Ciebie o tej olejek pichtowy. Napisałaś, że mogę go stosowac 2 razy w tygodniu. Ale zamiast OCM czy po OCM (zamiast mleka)?
      I zapytam jeszcze czy mleka mogę używać rano czy lepiej np wody różanej przed nałożeniem kremu, czy lepiej nic :P?

      Dziekuję za wyrozumiałość :)
      Beata

      Usuń
    4. Hej hej:)
      myślę że ten krem z róży będzie ok ale musisz sama zobaczyć:)
      Peeling i maska raz w tygodniu jak najbardziej jest ok.
      Olejek pichtowy mieszasz z naftą lub którymś olejkiem i przecierasz wacikiem miejsca z zaskórnikami. najlepiej po ocm jeśli chcesz jeszcze lepiej ją oczyścić.
      Mleko wtedy możesz sobie już odpuścić:)
      Woda różana rano będzie idealna, ja polecam tą: http://skarbymaroka.pl/pielegnacja-twarzy/26-naturalna-woda-rozana-z-roz-damasceskich-125-ml.html

      Usuń
  21. czekałam na ten post :D a ostatnio mam duże problemy ze skórkami i dziękuję , że trafiłaś w to co chciałabym przeczytać :) zaraz poszukam produktów, które poleciłaś tutaj :)
    zapraszam do mnie, jeśli znajdziesz chwilę :* http://illusionistofdreams.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz.. mam jeszcze pytanie. Wspomniałaś w poście o olejku arganowym. Chciałam zapytać kiedy ( o jakiej porze ) go używałaś i jak ( czyli czy prosto na skórę, czy wcześniej może ją oczyszczałaś, a może coś innego). Mam ten olejek i nigdy nie wiem czy powinnam go używać rano, wieczorem, czy zostawiać go na twarzy czy zmywać.. nie wiem. Mogłabyś mi pomóc, bo skoro go mam to chciałabym go użyć na te moje nieszczęsne skórki :) szczególnie na nosie ... proszę o odpowiedź! :)

      Usuń
    2. Ja używam go w ciągu dnia i po myciu skóry:) Nakładam kiedy jest jeszcze mokra, czasem na wodę różaną.
      A czym myjesz buzię? Czego używasz na dzień?

      Usuń
    3. Właściwie to.. wodą ;) nie posiadam toników, bo jak do tej pory nie mogłam znaleźć odpowiedniego dla siebie.. Mam wrażliwą skórę i chyba to wszystko jak np. alkohol w toniku, bardzo ją podrażnia i teraz mam zamiar kupić ten o którym mówiłaś w poście "Dr. Beta" - może ten będzie lepszy. No i oczywiście używam te wszystkie mleczka i płyny, ale to bardziej do demakijażu :). A szybko ci się wchłania ? Można później normalnie nałożyć podkład ? :)

      Usuń
    4. Myślę że dr beta by sie sprawdził:) ale polecam też tą wodę różaną: http://skarbymaroka.pl/pielegnacja-twarzy/26-naturalna-woda-rozana-z-roz-damasceskich-125-ml.html

      u mnie arganowy jest fajny pod minerałki a pod normalne podkłady... hm, na pewno wzmacnia błysk:) ale nie jest to też jakieś nachalne świecenie, raczej takie zdrowe:)

      Usuń
    5. dziękuję za odpowiedź :) na pewno z niej skorzystam! :)

      Usuń
  22. Ja osobiście polecam maść z witaminą A. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Niedawno czytałam o OCM i postanowiłam to wypróbować, jestem mega zadowolona :) Pomimo tego że moja cera jest bardzo tłusta to nie przetłuszcza się przez takie oczyszczanie :) Używam do tego celu olejku rycynowego :)
    Polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Czym różni się natłuszczanie od nawilżania? :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Moja skóra nie polubiła OCM. W sumie jedynym olejkiem jaki jeszcze przejdzie bł DHC a pielegnacji azjatyckiej.
    Też uważam że podstawą ładnej skóry jest piling i dobre nawilżenie.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja właśnie mam zamiar rozpocząć wojnę ze skórkami:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ciekawy post. Ja mam teraz mnóstwo suchych skórek po kuracji przeciwtrądzikowej

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mam ogromne problemy ze skórkami i właśnie sobie z nimi nie radze :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Witajcie mam problem jesem szczupła schudlam mam cere sucha bardzo doszlo do tego. ze zasiegnac musze po witaminy cera stała sie szara w ddoatku mam takie suche skorki pod oczami strasznie jakby zmarszczki gdzie mam zaledwie 18 lat strasznie to wyglada bez korektoru nic... ;( zeby wyjsc z domu bylo Ok wczesniej ale cera nie nabrała mi okragłosci to wyglada jak wyglada jaki krem pod oczy polecacie czy olejek w ogole? mam do was pytnaie jak se radzic z taka sucha skora silnie pod oczami jest to straszne bo cera mnie swedzi strasznie

    OdpowiedzUsuń
  30. oj wiele się nauczyłam i coś zaradzę moim przemrożonym dłoniom :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj mam ten sam problem. Bardzo pomogły mi rękawiczki (często o nich zapominałam) i nakładanie kremu z olejkiem tak często jak tylko się da:D

      Usuń
  31. Ja miałam ostatnio taki problem, że skora bardzo łuszczyła się wokół skórek.. Nawilżałam je kremem do rąk częściej niż zawsze plus na noc wcierałam w dłonie olejek rycynowy i po kilku dniach było już o wiele lepiej : ) a teraz nie mam już wgl przesuszonych skórek : )

    OdpowiedzUsuń
  32. Uwielbiam wazelinę z ziaji ;) najczęściej mam skórki przy nosie i wtedy robie pilling, smaruje na noc wazelinką i rano jest oki :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Przy wysuszonej skórze wokół nosa przy katarze najlepsza jest zwykła maść majerankowa:)
    Ala

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja jestem po mikrodermabrazji i mam cala twarz w pryszczach, maluch duzych, bialych, czerwonch:(((( nigdy tam nie mialam i mam juz tam tydzien. CY moge uzywac na to krem z kwasami5%?? Nie wiem czy mi sie nie pogorszy? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie lepiej daj skórze dojść do siebie. Zostaw ją w spokoju przez parę dni i tylko lekko wspomagaj. Możesz użyć toniku z kozieradki, jeśli Cie nie uczula, maseczki z siemienia, oczyszczaj mydłem aleppo lub z czarnuszki:)

      Usuń
    2. Super:) lista zakupów na jutro gotowa :)))) dziekuje : D

      Usuń
  35. Hmmm nie mam wiekszych problemow z suchymi skorkami.

    OdpowiedzUsuń
  36. ja mam cere mieszną i czasem denerwuje mnie sucha skóra na niektórych fragmentach twarzy. Spróbuję z wodą :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja mam całoroczny katar, w jesień/zima bo ciągle jestem przeziębiona, wiosna/lato bo alergia i katar sienny :/ jak nie zadbam odpowiednio o mój biedny nosek to suche skórki mam cały czas ;)

    Najbardziej mi pomaga delikatny peeling szczoteczką (tą od żelu L'Oreal Pure Zone) z mydłem z Aleppo, a na noc nakładam maść nagietkową. Próbowałam masło shea, ale nie byłam zadowolona tak jak po maści nagietkowej. Kilka razy do złuszczenia użyłam korundu wymieszanego z żelem babydream (tylko w sytuacjach podbramkowych, kiedy szczoteczka nie daje rady) i suchych skórek nie mam :) i tak najważniejsza jest systematyczność, jak się posmaruje czymś odżywczym raz w tygodniu to nie ma co liczyć że skóra nagle odzyska zdrowie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu zamień maść nagietkową na wazelinę z ziaji (na skrzydełka). Ja też miałam nagietka i wazelina okazała się strzałem w dziesiątkę:)Możesz też spróbować je wymieszać:)

      Usuń
    2. Dziękuję :) Jak tylko dobiję dna w nagietku to kupię Ziaję.

      Usuń
  38. Hej Alino :) Mam pewien problem i dlatego przychodzę do Ciebie z pytaniem. Otóż od dobrych 2 miesięcy moja skórka naokoło oczu jest przesuszona i się łuszczy. Używałam kremów nawilżających i maści z witaminą A i trochę to łagodziło skórę, ale wyszłam tylko na zimno na zewnątrz i znów było to samo. Także myślę, że powód tego to mróz i zimno, ale też mam z tym do czynienia pierwszy raz w życiu i nie przypuszczałam, że tak długo będę się z tym męczyć! Już powoli mam dość i planuję iść z tym do lekarza, ale pomyślałam, że może Ty znasz i mogła byś mi poleciła jakiś złoty środek :) Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ahh i zapomniałam napisać, że wypróbuję masło shea tak jak polecasz, ale może znasz jeszcze jakieś specyfiki np. z apteki o których nie wspomniałaś w poście :)

      Usuń
    2. Tak, shea będzie ok, ale fajny może być też tłusty krem rokitnikowy sylveco, lub krem pod oczy dr hauschka (ten w słoiczku). do tego staraj się unikać detergentów i kontaktu z wodą, który kończy się wyschnięciem skóry- albo nakładaj coś od razu, kiedy jest jeszcze mokra, albo oczyszczaj ją w tym miejscu olejami. Skóra może być też podrażniona jakimś kosmetykiem, pomyśl czy nie zmieniałaś np tuszu czy kredki.
      nie wychodź z domu bez porządnie natłuszczonych okolic oczu:) po jakimś czasie powinno być lepiej:)

      Usuń
  39. ja zawsze używam maści z witaminą A, jest genialna! ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. kochana odpowiesz jeszcze na ostatnie pytania z poprzedniego poeta ? Bede bardzo wdzięczna :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Też pytanie z innej baajki, że tak to ujmę ..
    Chciałam się zapytać, gdzie mogłabym dostać tą szminkę z Mollon Cosmetics?
    Zrobiłaś kiedyś oo niej ( i wielu innych filmik) :)
    Baaardzo chciałabym ją zakupić a nie wiem gdzie.. b. prosiłabym o odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupiłam ją w Krakowie na ulicy długiej w drogerii joanna:)

      Usuń
  42. U mnie rozwiązaniem problemu suchych skórek okazał się olej kokosowy oraz dobranie odpowiedniego kremu do mojej skóry :) W moim przypadku nawet cotygodniowy peeling okazał się zbędny :)

    Trochę mnie zmylił tytuł wpisu, bo na początku myślałam, że robisz aktualizację pielęgnacji skórek do paznokci, ale czytam i czytam i coś mi zaczęło nie pasować :D

    OdpowiedzUsuń
  43. Alinko,cieszę się ,że istnieje Twój blog.Jest bardzo pomocny,korzystam z Twoich rad i komentarzy.Praktycznie codziennie tu zaglądam,jestem ciekawa co napiszesz.Wydawało mi się do tej pory,że dbam o swoją skórę,cerę,ale jak czytam to co piszesz,w jaki sposób dbasz o siebie,to stwierdziłam,że jestem trochę z tyłu.Mam już 30+(niestety :( ),pracę,dziecko,obowiązki i czasem po prostu brak czasu na taką profesjonalną pielęgnację jak Twoja.Poza tym kasy też nie mam w nadmiarze,mieszkam w niewielkim mieście,a Twoje rady i polecone kosmetyki często są niedrogie,a dobre,albo w ogóle niektóre rzeczy mam po prostu w lodówce.Szkoda,że niektórych kosmetyków polecanych przez Ciebie nie mogę kupić w swoim mieście :( Fajnie,że masz taką pasję i dzielisz się z nią z innymi,nawet nie wiesz jak pomagasz kobietom,dziewczynom trochę zagubionym w tej dżungli kosmetyków i sposobach pielęgnacji.Zgadza się,jest tego w internecie pełno,ale to suche fakty,a co innego jak jest ktoś,kto sam na sobie próbuje wiele kosmetyków,czy pielęgnację.ANETA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aneto dziękuję:) Ja zauważyłam że moje koleżanki które nie mają czasu zająć się swoją skórą mają często twarze w lepszym stanie niż te które używają wielu drogeryjnych produktów:) dobra pielęgnacja może być tania i prosta, tak naprawdę ważne jest to aby wspomagać swoją skórę od środka, nie przeszkadzać jej i nie szkodzić nadmiarem chemii:)

      Usuń
  44. Kupiłam ostatnio tusz,który poleciłaś curling pump up lovely,jeszcze go nie próbowałam,bo mam obecnie loreala extra volume collagene,muszę go skończyć,a potem zacznę używać tego.Wiem,że tanie nie znaczy złe,miałam z bell zoom zoom i push up i były świetne,szczególnie pierwszy wymieniony,za raptem 11,50.

    OdpowiedzUsuń
  45. Zastanawiam się,kiedy Ty znajdujesz czas na prowadzenie tego bloga,ja bym nie miała czasu,a i chyba też chęci...i właśnie dlatego są takie osoby jak Ty,które nas w tym wyręczają i piszą dla nas te wszystkie wiadomości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) ja też się dziwie że mam chęci, bo zwykle do wszystkiego miałam słomiany zapał:)

      Usuń
  46. Zawsze mialam problem z suchymi skórkami i ciężko mi było znaleźć odpowiedni krem, taki który także nadaje się pod makijaż i od jakiegoś czasu zaczęlam stosować Cetaphil MD Dermoprotektor Balsam do twarzy i ciała. Jestem z niego bardzo zadowolona, cena jak na 250ml odpowiednia bo już od 30 zł, na twarz należy nakładać małą ilość :)

    Pozdrawiam Lena

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja mam problem taki, że mam cerę nacynkową, z tym że na jednym policzku bardziej (wielki, czerwony placek, rozszerzone pory) i przy nakładaniu podkładu, podkład ów bardzo mi się na tym jednym policzku łuszczy jakoś dziwnie, co wygląda bardzo nieciekawie. Nie jestem pewna czy to wina mojego rumieńca różowatego, czy podkładu, czy właśnie powinnam sobie jakiś peeling zafudnować.... Może ktoś mi coś doradzi? :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam podobnie, wydaje mi się że to wina tego, że akurat na policzkach mamy słabszą skórę stąd też tendencja do pękających naczynek, w tym miejscu skóra jest najbardziej podatna na utratę wilgoci i najszybciej ją traci, widać to właśnie zimą, sama walczę z suchą skórą i ostatnio jest ciut lepiej od kiedy robię co tydzień peeling ale tylko enzymatyczny, rano i wieczorem krem taki bardziej treściwy a na to jeszcze olej ze słodkich migdałów, moja skóra wszystko pije jak szalona!

      Usuń
    2. Kasia ma racje, Nekou powinnaś też skupiać się na zabezpieczaniu tego miejsca przed mrozem, więc coś tłustszego możesz aplikować też przed wyjściem:)bo w nocy w końcu skóra jest bezpieczna:)

      Usuń
  48. A ja mam suchą skórę i jedyne, czego używam to krem oliwkowy Ziaji i również Ziaji płyn micelarny - i ma się dobrze :)
    Tylko pod nosem wiecznie czerwona i łuszcząca się skóra, ale mając chroniczny katar nie jestem w stanie nic na to poradzić...

    OdpowiedzUsuń
  49. Ja sobie niestety nie radzę, teraz w dodatku używam effaclar duo, wiec mam mnóstwo skórek ;(

    OdpowiedzUsuń
  50. No u mnie lekki sylveco okazał się za lekki na skórki, ale tak ogólnie był bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń
  51. a ja pozbyłam się suchych skórek dzięki EkoAmpułce 1 od Pat&Rub...zużyłam 1 ampułkę ponad miesiąc temu, po suchych skórkach śladu nie ma, a zawsze mnie męczyły na policzkach wzdłuż ust, nawet najbardziej nawilżające podkłady się w tych miejscach odznaczały. Wcześniej radził sobie z nimi Biotherm Source Therapie, ale EkoAmpułki 1 nic nie przebije.

    OdpowiedzUsuń
  52. U mnie praktycznie nic sobie nie radzi ze skórkami, albo radzi sobie na chwilę. Na szczęście nie mam z tym często problemu.

    OdpowiedzUsuń
  53. hej! :) muszę przyznać, że oczyszczanie twarzy olejami jest naprawdę powszechne w Azji i bez problemu można tutaj kupić olejki przeznaczone do stosowania na skórę twarzy, które u mnie sprawdzają się lepiej, niż domowe mieszanki. Na pewno jest to kwestia różnicy składów, ale tutejsze olejki świetnie współpracują z moją skórą, więc stosuję je do OCM już od kilku miesięcy, a zimą (te kilka tygodni, kiedy temperatura oscylowała wokół zera :P) nakładałam olejek także na noc, jako ostatni krok pielęgnacji i olejek ten całkowicie się wchłaniał, a skóra rano była śliczna - równy koloryt, żadnych przesuszeń i zaczerwienień... no nic, taka ciekawostka w Chin :))) czekam na wpis o ślimaczkach (mam nadzieję, żę go nie przegapiłam! :D)

    OdpowiedzUsuń
  54. Och, świetnie :) jeszcze tylko makijaż roświetlający taki jak kiedyś pisałam i mnie wyratujesz ze wszystkiego :D no...pare rzeczy zostanie, ale mniej upierdliwych :)
    dziękuję pięknie. wyprobuje Twoje metody i dam znać czy sie poprawiło u mnie ":*

    OdpowiedzUsuń
  55. Skórki to mój problem od dawna - wielkie dzięki. :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Mam pytanie dot. olejów - czym się różni kosmetyczny od spożywczego (oprócz możliwości spożycia, oczywiście ;) ). Czy jeśli będę używała kosmetycznego na włosy/skórę to czy nie stracę wartościowych składników które mogą znajdować się w spożywczym? Czy w ogóle jest jakaś różnica?

    OdpowiedzUsuń
  57. Kochana Alinko !!!!
    Co myślisz o poscie o ogólnym nawilzaniu? O produktach które polecasz do twarzy, ciała, rąk i stop ;) sądzę ze wielu z nas by się to przydało szczególnie po takiej zimie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  58. Ja mam tak suchą skórę na czole teraz, że masakra, ale użyję chyba tej maseczki z Tołpy, bo ją mam:)

    OdpowiedzUsuń
  59. Ja mam spory problem z suchą skórą, ale odkąd zaczęłam zwracać uwagę na kosmetyki i kupować zwłaszcza te podkłady, ktore nie wysuszają to jest lepiej ;) I oczywiście krem nawilżający to podstawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  60. Witam co najlepiej jak se radzić z sucha skóra pod oczami ? bardzo jakiś krem polecacie czy olejek arganowy?smarować? mam bardoz wysuszoną cerę .. w dodatku z trądzikiem

    OdpowiedzUsuń
  61. Szczerze dziwi mnie, że lekki krem Sylveco dał Ci nawilżenie. O ile u mnie kremy (mam "na noc i na dzień") zlikwidowały problemy skórne - to strasznie miała wysuszoną skórę i musiałam dodatkowo nakładać coś bardziej nawilżającego.

    OdpowiedzUsuń
  62. hej, mam pytanie....gdzie kupic takie ciereczki z mikrofibry ;> ??

    OdpowiedzUsuń
  63. Hej Alinko! Wiem,że wpis już napisany został dawno,ale mam nadzieję,że przeczytasz i coś doradzisz... Ja już kompletnie pogubiłam się i nie mam pojęcia jak mam zdiagnozować a następnie pielęgnować swoją cerę :/ Zawsze byłam przekonana,ze mam cerę suchą dlatego też używałam kosmetyków przeznaczonych do tego właśnie typu cery. Pewnego razu dostałam olśnienia i doczytałam się,że może jednak nie koniecznie jestem posiadaczką takiej cery, gdyż na moim czole ciągle pojawiały się pojedyncze ropne gule/ krosty, w okolicach nosa zaskórniki czarne i widocznie rozszerzone pory. Nie miałam nigdy wiekszego problemu ze świeceniem,może z wyjątkiem nosa.Mimo tego miałam wrażenie,że moja cera jest sucha bo była napieta po myciu,a takze skóra łuszczyła się w okolicach czoła, brwi i nosa . Nie wiem jak to opisac,ale tak jakbym miała skórny łupież. Po przeciągnieciu paznokciem sypał się biały pyłek ;/ Stwierdziłam,więc nie wiem czy słusznie,że mam cerę mieszaną i zmieniłam całkowicie pielegnację. Na pierwszy front poszla seria Zaji liście Manuka. Powiem szczerze,że nawet byłam przez pewien czas zadowolona, zaskórniki znikały , pory minimalnie się zmniejszyły,luszczenie minimalnie również ustepowało. Stosowałam tez regularnie peeling z Ziaji z serii profesionalnej bardzo mocny. W między czasie wyprowadziłam się do Niemiec, zmieniłam wodę i kosmetyki bo Ziaja tu nie dostępna. Zaczełam kombinowac i szukac nowych kosmetyków. Była już Lavera, Balea , Alverde iii jedna wielka porazka. Moja cera jest w oplakanym stanie . Doslownie się sypie z niej, podklad się warzy, szczegolnie nos wyglada to okropnie. Mam uczucie sciagniecia, szczegolnie rano, twarz jest jakby poodgniatana wszytsko się na niej odznacza:/ Proszę Cie pomóz mi okreslic jaki typ mam cery i podpowiedz jakich kosmetyków mam szukac , tylko proszę Cię o coś ogólnie dostepnego,może z typu takich drogeryjnych marek o ile to mozliwe. Chodzi mi o łatwą dostępnosc w Niemczech np Loreal, Nivea itp. Mam też problem z podkładem, bo jaki do mieszanej matujący? Czy do suchej nawilzajacy? Będę w Pl w czerwcu,więc jeśli jest jakiś kosmetyk dostępny tylkow Pl a sadzisz ze jest idealny to pisz zawsze mogę się zopatrzyc na dlużej ;) będę wdzięczna za każdą sugestię i pozdraiwam ciepło:) ps. mam nadzieje,że dobrnełas do konca sory ,ze tak dlugo,ale probowałam w miare jasno zobrazowac mój problem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana jeśli rano na twarzy masz ślady poduszki cera jest mocno odwodniona, jak pewnie cały organizm:(
      Musisz bardziej skupiać się na nawadnianiu- wybieraj wodę wysoko mineralizowaną lub dodawaj do niej szczyptę soli himalajskiej. Możesz też korzystać z elektrolitów. Zainwestowałabym też w jakiś nawilżacz powietrza i puszczała do na noc. w moim przypadku rozwiązało to problem bardzo szybko. Do tego dodałabym jeszcze łyżkę oleju lnianego codziennie i popracowała nad źródłami kolagenu- jeśli lubisz możesz przygotowywać sobie galaretki z kurczakiem i warzywami- np z łapek tak abyś nie musiała dodawać żelatyny:).
      Co do kosmetyków- nie napisałaś czym myjesz skórę a to będzie kluczowe. Ja przestawiłabym się na ocm- z np olejku konopnego, orzechów włoskich razem z rycyną. Tam gdzie są zaskórniki stosowałabym miesjcowo coś z kwasem azelainowym (popytaj w aptece u siebie, na pewno coś mają). a tam gdzie partie są suche może: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=24347 generalnie jest wiele lepszych opcji ale to napisz mi kiedyś jeszcze pod jakimś nowym potem to pogadamy:)
      aha i jeśli po 3 miesiącach takich zmian też w diecie problem nie ustąpi na przetłuszczanie możesz spróbować jeszcze wierzbownicy. ale jeśli jest spowodowanych błędnym kołem wysuszające pielęgnacji i odwodnienia, zmiany w diecie, nawilżacz, powinny dać super efekty.
      Co do podkładu- lepiej nawilżający i taki który nie podkreśli suchych skórek- na świecące partie puder np bambus lub jedwabna hauschka;)

      Usuń
    2. Super dziękuję Ci bardzo za odpowiedz :) Mam nadzieję,że jakoś się w tym wszystkim odnajdę. Czyli rozumiem,że moja cera jest mieszana i odwodniona? Jesli chodzi o podkład to co sądzisz o Bourjois Helthy Mix lub CC 123 perfect cream? Do mycia twarzy używam żel z Ziaji http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=68570. W tym momencie nie mam zbytnio dostepu do olejów, o których piszesz,jedynie oliwa z oliwek ,ale to chyba bardziej do suchej ? Rozumiem,że lyżka oleju lnianego do wypicia? ;)

      Usuń
  64. Hej ja też miałam taki właśnie problem skóra na twarzy sie dosłownie sypala szczegolnie na barwach nosie i na policzkach nic nie pomagalo ale niedawno znalazłam na to sposób picie wody niegazowanej to ważne i zaczęłam smarować na noc WAZELINA zwykla wazelina zs pare groszy przed nałożeniem fluidu używam oliatum krem dla dzieci a fluid z rimela match perfection i daje rade bez skorek od tygodnia☺

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.