12 marca 2013

DIY pojemnik na pędzle.







Dziś chciałam pokazać Wam, jak zwykły kubeczek, słoiczek czy nawet puszkę zamienić w pojemnik na pędzelki. Chciałam przygotować drugi pojemniczek na pędzle do oczu i szczoteczki do brwi oraz zalotkę, wykorzystałam więc kubeczek na szczotki do zębów:)

Wszystko jest bardzo proste i nie będzie sprawiało Wam żadnych trudności:)


Potrzebujemy:
  • taśmy
  • kleju
  • brokatu w dowolnym kolorze- bardzo ładnie wygląda czarny:)
  • kubeczka, słoika, puszki, szklanki
  • pędzla
  • wstążki




  



Najpierw zakleiłam górę kubka taśmą aby zostawić margines wolny od brokatu, na którym zawiąże  wstążkę.

Następnie cały kubek posmarowałam klejem przy pomocy pędzelka i równo, miejsce przy miejscu pokrywam srebrnym brokatem. Odstawiam wszystko do wyschnięcia, a kiedy klej zaschnie lekko strącam nadmiar brokatu który się nie przykleił:) W ten sposób pojemnik na pędzelki nie będzie brudził naszych rąk a brokat nie będzie sie obsypywał:) Nie będzie zostawał też na placach:)







Czas na wstążkę. Odklejam taśmę i w pustym miejscu zawiązuję kokardkę z białej wstążki. Mam w planie przygotowanie jeszcze czarnej wersji z czarnym brokatem i  wstążką bo takie połączenie wygląda nawet lepiej:)

Nasza wstążka będzie trzymać się sama ale w jednym miejscu możecie podkleić ją taśma obustronną.






No i to wszystko:) Nowy pojemniczek jest gotowy. W taki sposób możemy upiększyć nawet zwykły słoik czy puszkę zmieniając je w troszkę ładniejsze mieszkanie dla pędzli. 

Jeśli używacie szklanki możecie pokryć brokatem jej wnętrze uzyskując równie fajny efekt. Mnie bardzo nęciła brokatowa struktura więc wybrałam wersję z brokatem na zewnątrz.







Mam nadzieję że taki prosty pomysł jakoś Wam sie przyda i nawet jeśli same macie już pojemnik na pędzle, może sprezentujecie taki, wykonany samodzielnie przyjaciółce?:)

Dajcie znać gdzie trzymacie pędzelki!

Buziaki

Alina

P.S u Was też pada śnieg?



123 komentarze:

  1. nie osypuje ci się ten brokat?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, wystarczy go strzepnąć kiedy klej zaschnie:)

      Usuń
  2. wg. mnie trzeba czymś pomalować np. lakierem bez barwnym aby brokat się nie osypywał ale pomysł bardzo dobry ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można utrwalić go fiksatywą w sprayu:) ale mi sie nie obsypuje:)

      Usuń
    2. albo spsikać lakierem do włosów :)

      Usuń
    3. Też bym wykończyła bezbarwnym lakierem, ale pomysł genialny :) ta wstążka świetnie wygląda :)

      Usuń
    4. O lakierem do włosów chyba było by szybciej ale będzie trzymał ciut gorzej niż fiksatywa:)

      Usuń
    5. A co to jest fiksatywa?

      Usuń
    6. fiksatywa to utrwalacz stosowany w malarstwie do zabezpieczania prac malarskich i rysunkowych narażonych na obsypywanie i rozmazywanie warstwy - znalazlam na Googlach...

      Usuń
    7. Świetny pomysł:) pięknie to wygląda i mała podpowiedź brokat można zabezpieczyć malując kubeczek lakierem akrylowym, do kupienia np.: w Praktikerze lub Empiku. Tak zabezpieczony można spokojnie myć, bo brokat jest chropowaty i niestety trudno go wyczyścić jak się zabrudzi:) pozdrawiam

      Usuń
  3. Wyglada świetnie, aż szkoda że nie pasowałoby mi do wystroju.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może inna forma i kolor:)

      Usuń
    2. Brokat genralnie mi nie będzie pasował :( Ale dałaś mi inspiracje, może obkleje kubeczek jakimś materiałem. Mój pokój to drewno, brąz, beż i motyw żyrafy :D

      Usuń
    3. To moze brokat zloto brazowy i wstazka ecru ?

      Usuń
    4. Mudi - futerkowe paznokcie już są, więc zainspiruj się żyrafą, kup "futrzaną posypkę" do paznocki i do dzieła ;-)Taki kubeczek na pewno będzie pasował :))

      Usuń
    5. enjoymakeup świetny pomysł!!! :D

      Usuń
  4. śliczny kubeczek! u mnie niestety by się nie sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prześliczny, wystarczy zrobic go w innej wersji kolorystycznej albo może ze sznurkiem? albo z inną grubością wstążki? :)

      Usuń
  5. bałabym się, że jak dotknę to ręce całe w brokacie będą.. szkoda bo efekt piękny! widziałabym w białym brokacie :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Genialny pomysł :)))) Moje pędzle jeszcze nie mają domku- trzymam je razem z kosmetykami, więc chyba czas najwyższy zrobić im jakiś pojemnik. Na pewno skorzystam z Twojego pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie tez by sie nie sprawdzil (brak miejsca)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze jakie to proste, a zarazem efektowne! Aktualnie mam bardzo mało kosmetyków i akcesoriów do wykonywania makijażu i takie kubeczki nie są mi potrzebne, ale jak moje zbiory się powiększą to na pewno takie sobie zrobię:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię takie proste rozwiązania! Muszę dorwać brokat i zabieram się do zdobienia :D

    OdpowiedzUsuń
  10. pięknie to wygląda! bardzo fajny pomysł :)!

    OdpowiedzUsuń
  11. Może trochę nie na temat ale mogłabyś polecić jakiś szampon bądź inny środek, który ładnie oczyszcza włosy z wszelkich sylikonów? Bardzo podobał mi się Twój post o lokach, kiedyś też miałam włosy podatne na skręt chociaż bardzo niesforne, ale przez rozjaśnianie i obciążanie ich różnymi kosmetykami teraz nie są już takie podatne :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochana aby oczyścić włosy z silikonów potrzebujesz prostego szamponu z sls, a jeśli chcesz go uniknąć to możesz spróbować szamponu alterry, też powinien dać rade:D

      Usuń
    2. dziękuje za odpowiedź ;)

      Usuń
  12. Pojemnik na pędzle jest uroczy, a wykonanie wydaję się być banalnie proste, nawet na kogoś tak mało zdolnego jak ja=) Niestety mam tylko jeden pędzel do pudru, i rzadko go używam, więc pojemnik na pędzle na chwilę obecną mi się nie przyda, ale mam ochotę wykonać sobie taki na kredki i tusze:) Pierwsze co to pomyślałam, że ja zrobię sobie czarny;p
    We Wrocławiu śnieg dzisiaj też padał.
    Pozdrawiam, Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie na jeden pędzel i kredki z tuszem będzie idealny:)

      Usuń
  13. ja ostatnio ozdobiłam tak małe doniczki i słoiczek po kawie rozpuszczalnej - trzymam w nich swoje pędzle :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny pomysł i dobre wykonanie;) Ja trzymam swoje pedzle w wazonie (przypominającym szescian z ciężkim dnem z Ikei) do środka wsypane mam zielone kamyczki a wazon stoi na ogromnej czerwonej kokardzie która przewiazany był obraz (prezent ślubny);)

    Jedyny problem to fakt ze pedzle sie kurcze kurza;/ A ze mam ich trochę i nie uzywam wszystkich na bierzaco jest to poblem.

    OdpowiedzUsuń
  15. Uroczy :)
    Bardzo ciekawy pomysł :)
    Czasami trudno znaleść w sklepach coś w swoim stylu, a tu bach "zrób to sam"

    Pozdrawiam Cielputko :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny kubeczek!! Ja niedawno też robiłam kubek na pędzle ale cały obwinęłam wstążką, też bardzo ładnie wyszło ;-) Alinko mam do Ciebie pytanie, kiedyś pisałaś o bronzerach i pisałaś że musisz spróbować w7 honolulu.. Sprawiłaś sobie już go? Jeśli tak to jaka jest Twoja opinia tego bronzera? I jaka jest różnica między benefitem hoola?

    OdpowiedzUsuń
  17. Robiłam podobny, tylko, że brokat oblepiłam od środka szklanki i spryskałam lakierem do włosów. I nawet się trzyma i nie pozostaje na przedmiotach. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja może też zrobię taki z brokatem w środku ale muszę znaleźć coś przezroczystego:)

      Usuń
  18. Awww! *_*
    Coś co mogę zrobić(czyt. uważam, że jest szansa, iż mi jakoś wyjdzie xD)
    Tylko skombinuję kubeczek i wstążkę *.*

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny! Moje pędzle mają swoje urocze mieszkanko, ale jeśli kiedyś mi się z nudzi, z chęcią pobawię się w takie DIY :) Jak zrobisz czarny, wstaw koniecznie zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  20. Zupełnie przypadkiem widać tylko napis MAC,yh.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. idź być doszukującym się dziury w całym hejterem gdzie indziej...

      Usuń
  21. idź być doszukującym się dziury w całym hejterem gdzie indziej...

    OdpowiedzUsuń
  22. Moje pędzle mieszkają w szklance Jack Daniels :D Ten kubeczek wygląda prześlicznie :)) A to jest taki zwykły brokat ze sklepu z artykułami papierniczymi?

    OdpowiedzUsuń
  23. SUPER ! A ty od czego kubeczek wykorzystałaś jeśli można wiedzieć ?

    OdpowiedzUsuń
  24. Robiłam coś podobnego na pędzle. Tylko ze słoików: http://re-kreacje.blogspot.com/2013/01/diy-brokatowe-soiki.html Tak mi się to podobało, że zrobiłam jeszcze brokatowe buty i spinki ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. jakiej firmy masz pędzle ? :) bardzo ładny ten pojemnik :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Alinko, pytałam wcześniej ale mi nie odpowiedziałaś - jaki typ urody ma Asia z book me a cookie? Z góry dziękuję za odpowiedź :)

    też Asia ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. tutorial z pojemnikiem po świeczce i brokatem w środku http://www.youtube.com/watch?v=jRPvlXJbzGI . Twoj ze wstążką jest świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Pomysł rewelacyjny, bardzo mi się podoba! Pozdrawiam http://asmileoflife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Jak zawsze ciekawy wpis :). Marzy mi się taki własny kącik z toaletką i w moim własnym mieszkaniu na pewno tego nie zabraknie.

    Ale piszę też poniekąd w innej sprawie, czy dałoby radę stworzyć tutorial z delikatnym makijażem dziennym i kreską w roli głównej, a przy okazji instruktażem jak jak obsługiwać się tym trudnym urządzeniem jakim jest kredka ;p? Jestem totalnym kredkowym laikiem, kupiłam ostatnio diamentową konturówkę Avon, w kolorze który opisywałaś na swoim blogu i niestety nie mogę sobie poradzić z nią tak do końca, kreseczki nie wychodzą takie jak bym chciała ;p. Niektórym może wydawać się to dziwne, kredka co to takiego, jednak ja nigdy nie miałam problemu z eyelinerem, który teoretycznie jest trudniejszy w użyciu, a kredka jakoś mnie chyba nie lubi.

    Bardzo fajnie by było, gdyż chciałabym jakiejś zmiany :).

    Pozdrawiam,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  30. u mnie pędzelki leżą w szufladce, też bym wolała aby stały, ale strasznie się u mnie kurzy w mieszkaniu :-/

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetny :)! ♥ kombinuję zrobić taki kubełek na szczotki :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Alinko, jak sądzisz, dlaczego nie mogę malować linii wodnej białą kredką? Z czarną kredką czy kolorowymi nie mam żadnego problemu ale przy białej oczy łzawią i szczypią. Myślisz, że to wina tanich kredek czy po prostu nie toleruję białego pigmentu???

    OdpowiedzUsuń
  33. Przeuroczy, Alinko ;) Uwielbiam rzeczy robione recznie, zarówno jakoprezent dla kogoś, jak i dla samej siebie ;) takie przedmioty są niepowtarzalne i maja duszę ;)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. rewelacja!!!!! Koniecznie muszę wypróbować :)) ... Jakiś miesiąc temu trafiłam na Twój kanał i blog (dzięki Nissiax83 ;) i muszę się przyznać, że czytam go codziennie! Jesteś przemiłą osobą i zawsze dowiem się czegoś ciekawego od Ciebie. Pozdrawiam Cię serdecznie zza wielkiej wody :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Genialne. ;) Na pewno taki zrobię, szczególnie, że właśnie ostatnio rozpaczałam, że nie mam odpowiedniego miejsca na pędzelki...

    O tak, pada, pada, u mnie już biało jest.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. OO świetny pomysł :) Ja jednak nie ma aż takich zdolności manualnych i swój pojemnik na pędzle kupiłam w IKEI - dział kwiaty i ogród, bo jest to biała osłonka :D

    U mnie sypie od rana, masakra!

    OdpowiedzUsuń
  37. świetny pomysł :D jutro zabieram się za robienie porządnego pojemniczka na moje pędzle :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Alinko, Ty zawsze masz świetne pomysły ;) ja jednak boję się, że wstążka będzie szybko łapała kurz, aczkolwiek wykonanie robi świetne wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Pięknie Ci to wyszło Alinko :) Widziałam gdzieś takie ozdabianie butelki, ale Tobie wyszło to o wiele, wiele ładniej!
    U mnie też DIY, obiecane przegródki na biżuterię, kosmetyki etc. :D

    OdpowiedzUsuń
  40. Świetny pomysł! Pięknie wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Bardzo ładnie wygląda ;) Tak dziewczęco ;D

    OdpowiedzUsuń
  42. Dobrze się składa, że dziś post o pojemniczku na pędzle, bo mam pytanie do Ciebie Alinko na temat pędzli. Zdecydowałam się na zakup podkładu Annabelle Minerals i lada dzień go zamówię. Chciałam kupić również pędzel tej firmy do podkładu, ale już go nie ma w magazynie. Czy mogłabyś mi doradzić pędzel innej firmy odpowiedni do takiego podkładu? Czytałam Twój wcześniejszy post na temat pędzli, ale mimo to nie wiem konkretnie na jaki się zdecydować. Bardzo proszę o odpowiedz :)

    OdpowiedzUsuń
  43. prosty sposób a jaki efekt ! :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Jaki polecasz podklad- moze byc z "wyższej" polki ktory nie zatyka porow, chodzi mi ktory moze byc stosowany na czarne zaskorniki! Proszę o odp?? :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Bardzo elegancko to wygląda - jak z wystawy sklepowej :) Dokupowanie pędzli skutkuje u mnie już brakiem miejsca w kubeczku, więc niewykluczone, że spróbuję zrobić :)
    Kto wie, może jak mi się spodoba to zrobię jeszcze jeden mojej przyjaciółce na urodziny :D

    OdpowiedzUsuń
  46. Powiem Ci że jestem pod wrażeniem Twoich super pomysłów!
    Od jakiegoś czasu czytam Twojego bloga i muszę Ci napisać, że na prawdę bardzo pomagają mi Twoje opinie ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Fajny:)
    W Szczecinie śniegu pełno:)

    OdpowiedzUsuń
  48. super pomysł, dzięki za inspirację :)

    OdpowiedzUsuń
  49. jakie to ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Pomysł świetny! Więcej takich tutaj proszę! :)

    No i mam pytanie... Czy ten brokat aby na pewno się nie osypuje później? Bo mój partner to chyba powiesiłby mnie razem z takim brokatowym kubkiem gdyby takowy się osypywał... :P

    OdpowiedzUsuń
  51. w centrum polski juz od 3 dni mamy snieg i dziś znów sypało ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie pada od 5 godzin i jest już całkiem biało!

      Usuń
  52. Bardzo fajny pomysł. Właśnie niedawno zastanawiałam się nad zakupem pojemnika na pędzle, które dopiero się gromadzą. :) Teraz nie będę już szukać tylko w wolnym czasie wykonam własną wersję inspirowaną Twoją koncepcją. Dziękuję! Na Twoim blogu i na YT zawsze znajduję ciekawe porady. :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Widziałam to DIY ostatnio na innej stronie, teraz u Ciebie- to znak, że muszę ruszyć moje dwie lewe ręce i spróbować taki stworzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  55. super pomysł - akurat ostatnio rozglądałam się za pojemnikiem na tusze i kredki. pędzle trzymam zamknięte w etui, żeby się nie kurzyły.

    pędzę jutro do sklepu! jak myślisz, będą mieć brokaty w plastycznym na pl. Matejki? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej hej:) Chyba je tam widziałam, na pewno są w szale na pijarskiej, ale polecam Ci też zerknięcie do sklepu hobby na garbarskiej:>>

      Usuń
    2. dziękuję, Kochana! :)

      Usuń
  56. Ja mam fajny szklany "kubek" - kieliszek do koniaku w rozmiarze xxxxxxxxl ;)

    OdpowiedzUsuń
  57. A spróbuj z tym kawiorem na paznokcie (kolorowymi małymi kuleczkami) wykonać w kontrastowych odcieniach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno spróbuje, muszę tylko jakiś kupić:)

      Usuń
  58. Alinkooo jaki puder brązujący byś poleciła z górnej półki cenowej? najlepiej bez brokatu i innych świecących drobinek i w kuleczkach ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hoolę z Benefitu, ma super kolor i piękny mat bez dodatków:)

      Usuń
  59. Śliczny ;)

    Pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  60. Bardzo ładny i estetyczny kubeczek :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Kochana, Ty to masz pomysły! :)) Świetnie Ci to wyszło

    OdpowiedzUsuń
  62. Moglabys mi kochana polecic jakies podklady/fluidy matujace do cery mieszanej ?
    Uwielbiam wchodzic na twojego bloga :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może minerały?:) polecam pixie, annabelle minerals i lily lolo.. naprawdę warto zrobić rozpoznanie w kolorach:)

      Usuń
  63. O jej, jakie śliczne! Też sobię taki zrobię! :D A brokat jest sypki, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  64. Ja trochę nie na temat chociaż świetnie to wygląda i z pewnością kiedyś spróbuje taki zrobić. Kiedyś pisałaś, że twoja przyjaciółka za pomocą pewnego środka, kremu(?) pozbyła się blizn potrądzikowych i nie mogę znaleźć tego wpisu. Mogłabyś mi powiedzieć jak ten krem czy coś się nazywało? Z góry dziękuję ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to był ten wpis:
      http://www.alinarose.pl/2012/12/blizny-potradzikowe-serum-polecone.html

      :)

      Usuń
  65. Alinko, mam pytanie, co z tymi paczkami z Carmexu? Wiem, że nie Ty je wysyłasz, ale nie wiem, czy mam się martwić, czy co normalne, że to trochę trwa. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Normalne, jeszcze wczoraj podesłałam im spóźnione adresy więc pewnie będą wysyłać na dniach:)

      Usuń
  66. Czasem tak nie wiele potrzeba by uzyskac cos pieknego tanm kosztem. No i jakie zadowolenie z samej siebie po zrobieniu czegos wlasnorecznie
    Takie banalne a malo kto pewnie na to wpada i tak czy siak kupuje cos gotowego (jak ja hehe)

    OdpowiedzUsuń
  67. Dzięki za inspirację, już wiem jak wykorzystam szklany pojemnik po świeczce ;)

    OdpowiedzUsuń
  68. Witaj Alinko! :) oczywiście kubeczek super ! a ja mam pytanko, jakiego kolory puder fixujący z Kryolanu polecasz ( mam taki odcien karnacji jak ty )Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  69. Bardzo piękny, cudowny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  70. śliczne. napewno wykorzystam pomysł :]

    OdpowiedzUsuń
  71. O fajny pomysł muszę zrobić. Gdzie można upić takie brokat ? :)

    OdpowiedzUsuń
  72. Takie proste, a takie śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  73. BROKAT mozna kupisc w sklepie z art papierniczymi, trzeba obejsc wszystkie lub isc do dobrego sklepu. Papiernicze malarskie artykuly.

    JA CHCIALABYM POLECIC COS DO WLOSOW
    vita cement kerastase jest troszke drogi ale swietny pierwszy raz zetknelam sie z nim w salonie fryzjerskim firmowym kerastase, a uwierzcie mialam bardzo zniszczone wlosy. suche sianowate i rozdwajajace, fryzjerka nalozyla mi cement z tej firmy i polecila zebym go sobie kupila. rzeczywisice mialam po nim piekne wlosy ! lsniace miekkie i cudnie jedwabne w dotyku jak z plakatu. Fakt efekt ten utrzymuje sie jeden dwa dni. sa to zabiegi dorazne czyli nakladac trzeba za kazdym razem po myciu ale dla takich efektow warto !!!!

    http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=2248 opinie na WIZAZU no dziewczyny jako minus pisza wlasnie ze trzeba uzywac za kazdym razem ze nie rewitalizuje na dluzej ale ze wysusza to nie prawda, wlosy po dwoch dniach wracaja do poprzedniego wygladu ale skoro mam miec tak piekne wlosy moge uzywac codziennie :) jesli chodzi o ampulki to uzywac trzeba rzadko ale normalna odzywke cement mozna caly czas :)

    OdpowiedzUsuń
  74. Bardzo lubię twojego bloga :)


    http://lubiepomarancze.blogspot.com/ zapraszam na mojego bloga dopiero zaczynam :)

    OdpowiedzUsuń
  75. super, leniwcom polecam szukać w sklepach po 1 czy 5 zł :))))
    I.

    OdpowiedzUsuń
  76. Całkiem fajny pomysł :-) Ja na Twoim miejscu psiknęłabym troszkę lakierem do włosów (z większej odległości) żeby brokat się nie osypywał :-)

    Ja swoje pędzelki trzymam w świeczniku z pepco (pokazywałam na blogu)

    OdpowiedzUsuń
  77. Witaj Alinko. Mam takie małe pytanie moje rzęsy po podkręceniu zalotką wyglądają wręcz nieziemsko natomiast w momencie kiedy pomaluje je tuszem się prostują. Może nie umiem ich malować albo już nie wiem masz jakąś radę albo patent jak temu zapobiec?

    OdpowiedzUsuń
  78. Alinko! Dzięki Twoim poradom mogę dalej brnąć w zdrową pielęgnację ! Jesteś fantastyczna w tym, co robisz. Widać ogromną pasję i zaangażowanie. Super, że chcesz się dzielić swoim doświadczeniem. Kupiłam sobie olej łopianowy z Nami, który zachwalasz. Używasz go zgodnie z opisem z tyłu opakowania, czy masz swój wypróbowany patent ? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  79. Jejuu, wygląda przepięknie ;) ja właśnie siedze z cekinami w rękach i tworze... musze więc wybrać się jeszcze po brokat, to może kubeczek też zrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
  80. Śliczne;) Muszę pomyśleć nad zrobieniem czegoś podobnego;) U mnie też śnieg i okropny mróz;(

    OdpowiedzUsuń
  81. Kubeczek prezentuje się ślicznie :-)!

    P.S - Skusiłam się na odżywkę do paznokci z Revlonu Post Trauma po Twoim wpisie z kilku miesięcy wstecz ;-)).

    OdpowiedzUsuń
  82. Więcej takich DIY. Inspirujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  83. Ale ładnie Ci to wyszło :) Wygląda jak kupione :D Fajny pomysł, lubię takie "cudeńka' :D

    OdpowiedzUsuń
  84. Fantastyczny pomysł :) właśnie go wykorzystałam i kubeczki wyglądają super. Ja użyłam kleju introligatorskiego, nałożyłam dwie warstwy i jak wszystko wyschło jeszcze raz nałożyłam sam klej i dzięki temu brokat nie zostaje na dłoniach :D

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.