Dziś małe makijażowe przed i po, tym razem z konturowaniem. Muszę zaznaczyć, że w taki sposób konturuję twarz bardzo rzadko i zwykle robię to raczej przy użyciu podkładów mineralnych. Niestety taki sposób ciężko pokazać na zdjęciach i aby pokazać Wam jak działa u mnie konturowanie, postanowiłam użyć bardziej klasycznego sposobu z kamuflażem i podkładem.
Konturowanie twarzy to kwestia bardzo indywidualna, ale są też patenty które sprawdzają sie na większości osób. Sama posiadam raczej szczupłą i lekko pociągłą twarz, więc u mnie konturowanie sprowadza się do tego, aby całość złagodzić i zmiękczyć, bo choć nazwa nasuwa nam raczej jednoznaczne skojarzenia, konturowanie nie musi służyć tylko do wyostrzania czy optycznego odchudzania:)
Oczywiście może. I w takim celu najczęściej go używamy.
Sięgając po konturowanie macie dwie możliwości do wyboru:
- podkreślacie swoje naturale rysy
- lekko zmieniacie rysy przez delikatną korekcję cieni, świateł i ich kierunku
Pierwsza opcja dobra jest dla dziewczyn o delikatnych, symetrycznych rysach i raczej klasycznej budowie twarzy, które lubią swoje rysy i po prostu chcą wzmocnić niektóre rzeczy.
Druga opcja jest dobra dla dziewczyn, których twarze są opisane mocno na kwadracie, prostokącie, daleko im do łagodnego owalu, mają ostre rysy.
Kiedy już określicie co będzie Waszym celem, proponuję abyście zrobiły prosty eksperyment i sfotografowały swoją twarz. Tym sposobem, możecie dokładniej zobaczyć gdzie trzeba coś lekko przyciemnić a co rozjaśnić. Jeśli dążycie do owalu a Wasza twarz jest bardziej kwadratowa, możecie w programie graficznym narysować okrąg na twarzy. Te punkty które będą znacznie wystawać poza jego granice (szczęka, boki czoła) chcemy lekko cofnąć i potraktować brozerem. Oczywiście to tylko łatwe ćwiczenie i praktyka czyni mistrza, ale warto nabyć taką świadomość własnej twarzy. Tym sposobem możemy olać wszystkie zasady konturowania dla poszczególnych typów, szczególnie jeśli nie możemy odnaleźć się w żadnym z nich,
Najczęściej chcemy podkreślać kości policzkowe, wzmacniając cień pod nimi (a nie na nich, jak często nam się zdarza), oraz nanosząc na ich szczyt rozświetlacz. Zasada jest prosta- to co traktujemy bronzerem chowa się, a to co rozświetlaczem lub jaśniejszym podkładem wychodzi do przodu.
Na przykład: moja twarz jest wąska, więc jasnym kamuflażem poszerzyłam ją przez wyciągnięcie go dalej w kierunki linii włosów na kościach policzkowych. U mnie sprawdza się wprowadzanie delikatnie opozycyjnych kierunków, co sprawia, że twarz jest w większej równowadze. Oczywiście tylko wtedy, jeśli zależy mi na korekcji rysów z czego korzystam rzadko.
Jeśli macie szerszą twarz, jej boki będziecie podkreślać bronzerem, bo wtedy optycznie nam się schowają.
Rozjaśnicie za to środkową część twarzy- wprowadzając np. rozjaśnienie brody, czoła, nosa.
Wyżej widzicie pędzelki jakich użyłam. Przydaje się szersza "łopatka" i coś mniejszego, bardziej precyzyjnego do działania pod brwiami czy na nosie. Ale to raczej wariant ekstra, jeśli lubicie się bawić:)
Do mojej przemiany użyłam kamuflaży, ale j eśli wolicie coś lekkiego użyjcie po prostu jaśniejszego podkładu.
Znów szkoły są dwie:
Przed nałożeniem podkładu podkreślamy to, co ma nam 'wyjść' do przodu jasnym kamuflażem, rozcieramy całość przy pomocy ciut ciemniejszego niż nasza skóra podkładu, a cienie modelujemy bronzerem.
Od razu modelujemy całość ciemniejszym i jaśniejszym podkładem, rozcierając całość podkładem w kolorze naszej skóry. Wtedy nie musimy już sięgać po bronzer, albo robimy to aby wzmocnić efekt. Ta metoda jest bardzo fajna, bo nie tworzymy kolejnych pudrowych warstw.
Niżej widzicie efekt po roztarciu podkładem, a po prawej po dołożeniu bronzera, różu i makijażu oczu.
Aby skrócić brodę musnęłam ją bronzerem od dołu, lekko podkreśliłam kości policzkowe, musnęłam bronzerem koniec nosa i przesunęłam go troszkę wyżej (pod nosem nałożyłam jaśniejszy korektor, powyżej bronzer).
Buziaki
Alina
GENIALNY EFEKT!!! Świetny post!
OdpowiedzUsuńobleśna tapeta.
Usuńśliczny makijaż. Przypominasz tu Gabi z Desperatek!
Usuńcudowny post.
Anonim mnie rozbawil :) bardzo pouczający post alinko, dziękuję !
UsuńPozdrawiam,
Gosia
Ha ha dziękuje, cieszę sie :)
UsuńKochana czy pokazesz ten temat na filmie? Pozdrawiam goraco w ten pochmorny, zimny dzien. Maja
Usuńwyglądasz fantastycznie!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz! :)
UsuńEfekt końcowy wspaniały. Umiejętne konturowanie naszej twarzy może zdziałać cuda. :)
OdpowiedzUsuńMEGA Alinko, cudowny post!!!
OdpowiedzUsuńAlinko jaki pędzel poleciłabyś do płynnego podkładu, a jaki do mineralnego sypkiego? :) Nakładając rękoma podkład płynny robi mi się na twarzy maska, ja potrzebuję tylko lekko wyrównać koloryt.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twój blog.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z narysowaniem owalu na zdjęciu twarzy! :) Jak konturować przy głęboko osadzonych oczach? Jak podkreślę na jasno obszar po łukiem brwiowym, a przyciemnię załamanie powieki cieniem, ten efekt się pogłębia.
Właśnie, też bym była ciekawa. Ja mam zarówno szczupłą twarz, bez tłuszczyku na niej plus głęboko osadzone oczy, pod którymi dodatkowo są ciemne obwodki. Ciekawa jestem jak by wykonkurować moją buzię, żebym wyglądała korzystnie na mniej zmęczoną i nie taką chudą(panda plus głęboko osadzone oczy daje właśnie efekt zmęczenia lub choroby, przynajmiej u mnie. Może konkurowanie to będzie to;) )
UsuńJeżeli Alinko miałabyś kiedyś modelkę do malowania o głęboko osadzonych oczach to proszę, pokaż jak ją wykonkurować;) A może sama kiedyś zrobisz taki filmik. Spróbuję też wykorzystać Twoja poradę z tego posta o zmieszaniu dwóch kolorów pokładów;) zobaczymy jak mi to wyjdzie w praktyce bo nie do końca to rozumiem:)
Pozdrawiam, M.
Nie wiem czy coś przeoczyłam, ale warto jeszcze dodać aby wybierać do konturowania matowe, chłodne bronzery. Połyskujące są bardzoej do podkreślenia policzków, nadania zdrowego kolorytu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, longblond:*
jak to możliwe że tak optycznie powiększyłaś oko? REWELACJA! Zdradź ten sekret! Kwestia dobrego tuszu?
OdpowiedzUsuńnie tyle tuszu co rzęs, bo najbardziej powiększają oczy te sztuczne- grunt by były bardzo podkręcone, bo jeśli opadną uzyskamy efekt odwrotny:) do tego linia wodna podkreślona jasną kredką i dobre cieniowanie górnej powieki. ważne jest też użycie delikatnego, ale ciut ciemniejszego niż skóra cienia na dolnej powiece i dobrze, mocne roztarcie:)
UsuńDziękuję za odpowiedź:)
Usuńahh super ;)
OdpowiedzUsuńmi konturowanie nie wychodzi tak jak chcę
no ale najpierw muszę się w teorii podszkolić, później pobawić.. praktyka czyni mistrza :D
świetny i przydatny post
OdpowiedzUsuń! :)
Efekt jest po prostu zniewalający :)
OdpowiedzUsuńAlinko, mam takie same wlosy jak ty, chce sobie kupic szampon i odzywke bez sls, co polecasz? Uzywalam Alterre i Provida Organiks. Myslalam nad Yes to carrots. Czy polecasz cos innego? Czytam wszystkie twoje posty ale nie umiem wybrac. Caluje
OdpowiedzUsuńjeśli uda ci się zdobyć yes tanio, to bardzo polecam, choć teraz lubię najbardziej szampon z tego posta: http://www.alinarose.pl/2013/08/nowa-pielegnacja-wosow-podsumowanie.html
Usuńma tam inny mocny 'czyścik', ale genialnie nawilża:)
Kochana, stosowalas kiedys produkty Alterra? Co o nich sadzilas, jesli mialas je? Wyprobuje produkty polecone przez Ciebie, napewno bede zadowolona :*
Usuńwyglądasz idealnie !
OdpowiedzUsuńSuper, żebym ja tak umiała :) Próbuje ale jakoś średnio mi wychodzi.
OdpowiedzUsuńRety, nie spodziewałam się takiego efektu, zupełnie inna buzia.Zawsze bałam się konturowania, żebym nie wyszła sztucznie, teatralnie, ale mobilizujesz mnie do spróbowania. Miałabyś jakieś sugestie dla początkujących, od jakich kosmetyków zacząć i jakiego sprzętu najlepiej używać podczas pierwszych kroków?:)
OdpowiedzUsuńŚwietne ! Dzięki Alinka, przyda mi się na pewno, bo nigdy nie konturowałam twarzy ! :*
OdpowiedzUsuńGenialny post! Naprawdę bardzo przydatny ;)
OdpowiedzUsuńzdjęcia są za jasne dlatego efekt jest mało widoczny
OdpowiedzUsuńale Ty jesteś piękna, super post :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post, dzięki! :) Śliczny makijaż :)
OdpowiedzUsuńKonturowania podkładem jeszcze nie próbowałam. Ale ja jestem bardzo zdolna, na pewno zrobiłabym sobie kuku :D
OdpowiedzUsuńCzy uważasz, że przy okrągłej twarzy róż będzie ją jeszcze dodatkowo pogrubiac?
OdpowiedzUsuńA.
nie, ja generalnie nie jestem za konturowaniem twarzy różem i jeśli stosujemy go tylko aby udać naturalny rumieniec to nie ma wpływu na to jaka jest nasza twarz- ale jeśli chcesz jeszcze troszkę wyszczuplić buzię warto nakładać róż w tym samym kierunku jaki wyznaczają kości policzkowe (ale nie wyciągać go w ich kierunku:)
UsuńPięknie ! Pięknie ! Pieknie! Wyglądasz jak laleczka
OdpowiedzUsuńBardzo lubię konturowanie i codziennie konturuję twarz bronzerem. Delikatnie nakładam na pędzel bronzer , potem otrzepuję bronzer i wtedy dopiero delikatnie ''muskam'' linie pod kością policzkową, czybek brody i skronie- twarz wygląda pieknie a bronzer jest niewidoczny :) to metoda dla dziewczyn które mają symetrczną i owalną twarz.
Ty i bez makijażu jesteś ładna, ale post przydatny.:)
OdpowiedzUsuńSuper lekcja pokazowa.
OdpowiedzUsuńMam pytanie masz dwa pędzle SIGMA I BOBBI BROWN,powiec czy jest jakaś różnica między tym pędzlami mam na myśli nie tylko wielkość i włoś ale w użyciu na twojej twarzy?
Bobbi lepiej kryje i nie zostawia śladów ale to dlatego ze ta sięgną jest do cieni ale ja nakładam nią korektor bo ma dobra wielkość:)
UsuńPierwsze zdjęcie doskonale obrazuje różnicę :) Ja cały czas błądzę, jeśli chodzi o konturowanie. Twój post myślę, że może mi pomóc odnaleźć właściwą drogę :)
OdpowiedzUsuńSuper post, jak widać dobre konturowanie może zdziałać cuda! :) ja na co dzień używam bronzera, ale nie jest to tak jak bym chciała, bo znaleźć bronzer w chłodnym dobrym odcieniu trudno... aktualnie mam dwa, z których nie jestem w pełni zadowolona, ale też szkoda wyrzucić ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś, przy zakupie korektora makijażystka w MACu zwróciła mą uwagę na to, iż konturowanie twarzy Kim Kardashian odbywa się własnie przy użyciu korektorów tej firmy. Chcąc to udowodnić wyrysowała mi po oczami po trójkącie równoramiennym skierowanym krótszym ramieniem pod linią rzęs ( przepraszam nie wiem jak to inaczej opisać) i roztarła od dołu ku górze. Następnie pociągnęła po kresce od kącika ust do płatka ucha i wszystko co znajdowało się pod tą linią również zakreskowała korektorem a następnie roztarła. Na koniec wyrysowała trzy pionowe linie zaczynające się w miejscu między brwiami aż po linie włosów i również roztarła. Wszytko to przyprószyła pudrem, kości policzkowe pociągnęła różem kolistymi ruchami robiąc półksiężyc aż po skroń a bronzerem machnęła tylko oba boki czoła przy linii włosów.
OdpowiedzUsuńWitam! Pisze do Ciebie, bo mam delikatny problem, a tym samym prośbę. Zauważyłam, że makijażem potrafisz zdziałać cuda. Mam asymetryczną żuchwę, bardzo mi to przeszkadza. Nie wiem jak to skorygować. Na maila wysłałam zdjęcie, jak to mniej więcej wygląda.Bardzo proszę o radę. Z góry dziękuję :)
OdpowiedzUsuńNa sobie tego nie widziałam, ale jak wykonturowałam koleżankę, to normalnie nie ta sama osoba :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post!
Kurcze, uwielbiam Twojego bloga! Zdjęcia są prześliczne. Wszystko takie przemyślane! :)
OdpowiedzUsuńDzięki za lekcję! :)
www.WingsOfEnvy.blogspot.com
czy do opadającej powieki powinniśmy używać tylko matów czy możemy cienie z drobinkami rozświetlającymi?
OdpowiedzUsuńŚwietny post,ale konturowanie wydaje mi się wyższą szkołą jazdy i boje się że chodziłabym cała w łatach :(
OdpowiedzUsuńNo właśnie! Temat rzeka, więc poprosiłabym Cię droga Alino o więcej postów z tej serii :)
OdpowiedzUsuńSama od niedawna zaczęłam się przekonywać do bronzerów (do tej pory się ich bałam bo mam bardzo jasną cerę) więc jestem dopiero raczkująca w temacie konturowania ^^ w szczególności interesuje mnie wyszczuplenie twarzy i nosa.
Mam też pytanie: jeżeli używamy bronzera do "podcięcia" kości policzkowych a rozświetlacza na kości to gdzie w tym wszystkim umiejscowić róż? A może to już będzie za dużo?
Pozdrawiam, Kasia
W O W - brak słów, pięknie po prostu!
OdpowiedzUsuńAlinko, mam takie pytanie, jaki to krój pisma w wyrazie "before" na pierwszym zdjęciu? Bardzo ładnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jestem fanka Twojej urody!!! Konturowanie wyszlo supet ale mam wrazenie, ze dodaje ci lat.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Olasia.
Rany Julek! Jaka ty jesteś śliczna normalnie*.*
OdpowiedzUsuńAlinko jakich użyłaś cieni i sztucznych rzęs? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pzdr serdecznie :) Majka
OdpowiedzUsuńjak pomalowałaś oko? :)
OdpowiedzUsuńJa w ogóle nie konturuję, jakoś nigdy nie miałam takiej potrzeby, nakładam tylko krem BB zamiast podkładu i mi wystarcza. Ale mam pytanie co do korektorów, zastanawiam się nad kupnem takiej paletki z beżowymi, zielonym i różowym korektorami i się zastanawiam czy nie dają uczucia takiego "zalepienia" twarzy. W konsystencji są podobne jak ten kamuflaż z Catrice i jestem ciekawa jak ci się takie mazidła nosi? Dodam, że mieszkam w małym miasteczku a na zajęcia dojeżdżam do Wrocławia i we Wrocku twarz mi się przetłuszcza (nawet pod matującym BB) a w domu nie. To pewnie też będzie miało jakiś wpływ na trwałość produktu i odczucia. Strasznie nie lubię takiego wrażenia, że mam coś pomazane na twarzy dlatego pytam ;)
OdpowiedzUsuńI druga kwestia - tłusta powieka, zwłaszcza po długim dniu w wielkim mieście (wiadomo jak siedzę w domu to nie mam potrzeby się malować) cienie zbierają się w załamaniach. Używam bazy Virtuala, powieki muskam też matującym BB ale z różnym skutkiem. Mogłabyś napisać posta jak to zniwelować? Pozdrawiam -cuzka
Jeśli masz problem z przetluszczaniem, niestety ta paletka moze sie sprawować różnie.. Z własnego doświadczenia wiem ze na takiej skórze najlepiej sprawdza sie korektor z maca pro longwear. Co do problemu z powielka.... Troszkę pomaga musniecie powieki skrobia kukurydziana lub pudełek matujacym. Ważne aby nie dawać go za dużo i dobrze rozprowadzania po skórze, nadmiar możesz zetrzec wacikiem:) nie jest to jednak sposób na cały dzień, szczególnie w upały. Mogłabys spróbować jeszcze bazy z Urban decay, lub art deco:)
UsuńBardzo interesujący temat. Czekam na podpowiedź w jaki sposób zatuszować różnicę między wielkością oczu. Wydaje mi się, że moje jedno oko jest mniejsze od drugiego. Jest na to sposób, jakiś makijażowy trik, który to zatuszuje?
OdpowiedzUsuńWitaj, w Twoim przedostatnim poście, w którym opisujesz ułożenie rzeczy na swoim biurku pojawiła się materiałowa torba, do której schowałaś kosmetyki. Napisałaś, że kupiłaś ją w empiku, ale przeszukałam cały katalog i nie mogę jej tam znaleźć :-( Czy dawno ją kupiłaś? Nie wiesz gdzie mogę znaleźć podobną? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKupiłam ja pare dni temu to jakaś nowa kolekcja, w Krakowie w gk na pewno są i to w rożnych rozmiarach:)
Usuńwyglądasz pięknie :)
OdpowiedzUsuńAlinko, wiem, że piszę nie na temat, ale jestem już zdesperowana. Mam sucha skórę i oczywiste jest, że muszę ją nawilżać - w innym przypadku jest ściągnięta i napięta jak pergamin. Niestety, każdy krem do cery suchej jaki do tej pory stosowałam, powodował u mnie wysyp zaskórników. Były już AA, Pharmaceris, Vichy, Avene i te najprostsze od Nivea po Bambino i Olay. Wszystko zawiodło. Mogłabyś poratować mnie jakąś podpowiedzią?
OdpowiedzUsuńTo ja polece lekki krem brzozowy z sylveco lub nawilzajacy z fitomedu. Jeśli masz problem z zaskornikami unikaj smarowania na noc, wtedy możesz wybrać tonik nawilzajacy np dr beta. Ale ważne jest tez to czym myjesz skórę... Jesli odstawisz drogeryjne zele z mocnymi detergentami będzie lepiej :)
UsuńJa próbowałam różnych kremów w przedziale cenowym o kilku zł do nawet 120 i żaden nie rozwiązał całkowicie problemu suchej skóry. Dopiero, kiedy jakieś 2 lata temu zmieniłam pielęgnację na "naturalną" pozbyłam się problemu z przesuszoną cerą.
UsuńStosuję kwas hialuronowy w połączeniu z różnymi olejkami np. z pestek malin, dyni, śliwki, abisyński, z kiełków pszenicy, jojoba, makadamia. Polecam również wodę termalną Uriage i hydrolat różany.
Jedyny krem, jaki stosowałam przez ostatnie 2 lata i byłam bardzo zadowolona, to lekki krem brzozowy z Sylveco, jednak nie wiem, jakby się sprawdził przy bardzo suchej skórze, ponieważ już takiej nie mam. Olejki nie powodują u mnie zaskórników, co bardzo często robiły kremy.
Ja mogę potwierdzić: fitomed jest świetny( chyba wszystkie produkty:D) Wyrównał mi nawilżenie skóry i od ponad pół roku nie mam juz problemu ( a po zimie byla okropnie przesuszona) moja cera się unormowala :)( używałam kremu tylko pol roku, teraz na zbliżające się chłodniejsze dni znów planuje zakup tego kremu)... Poza tym uwielbiam jego zapach :)
Usuńnie mogę się dopatrzeć żadnych różnic w kształcie twarzy przed i po, ale być może nie wiem na co patrzeć. Oko piękne:) i pięknie podkreślone.
OdpowiedzUsuńja mam pytanie troche z innej beczki, jednak patrzac na Twoje posty i filmiki zawsze w pierwszej kolejności widzę włosy i to własnie o nie chciałam zapytac :) mianowicie chciałabym prosić Cie o opinie na temat henny. Farbowalam swoje włosy henna khadi- ciemny brąz juz kilkakrotnie(naturalne włosy mam również koloru brązowego, jednak w troche 'wypłowiałym' wydaniu) i tym razem chcialabym wypróbowac henne z njd cosmetics, o której dowiedziałam sie z Twoich filmików ;) Chciałabym zapytac o Twoja opinie na temat tych henn. Masz jakies porównanie w ich stosowaniu. Którą byś poleciła bardziej? w sumie byłam zadowolona z efektów khadi, jednak Ty w swoim filmie byłas tez zadowolona z njd cosmetics, wiec nie wiem czy nie skusic sie na jej wyprobowanie.. z góry dziekuje za odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńRóżnica to na pewno skład - njd jest mniej naturalny, ale tez mniej przesuszal moje włosy. Mamy tam chłodny i ciepły brąz, oba bardzo ładne. Njd jest tez łatwiejszy w użyciu i ma ładny zapach. Kolor jaki uzyskamy widać odrazu. Sama skłaniam sie bardziej w kierunku njd, albo herbatint (farba) bo nie lubie babarac sie z henną:)
Usuńdziekuje za szybka odpowiedz ;) Chyba wyprobuje njd, bede miala porównanie na własnej skórze. Moze moje krecone, z natury troche suche włosy bardziej polubia sie z njd. No i przekonał mnie zapach, który w khadi bardzo mi przeszkadzal. Jeszcze raz dziekuje i pozdrawam. Uwielbiam Twoje włosy!
UsuńJeśli masz kręcone i suche to na pewno... Henną na dłuższa metę trochę wysusza:)
Usuńmega efekt. masz bardzo ładne rysy twarzy :)
OdpowiedzUsuńKonturowanie zawsze sprawia mi kłopot, ciężko mi ocenić efekt. Właśnie dopiero na zdjęciach widać co i jak :)
OdpowiedzUsuńjesli to nie tajemnica ,mozesz zdradzic kolor farby swoich wlosow.przesliczny kolor:)
OdpowiedzUsuńTo żadna tajemnica ale juz chyba rok nie farbowalam włosów:)
Usuńtzn jeśli chcę zaznaczyć bronzerem policzki to powinnam pod nimi musnąć różem/bronzerem? zawsze kładłam na policzki. mam pociąglą buzię.
OdpowiedzUsuńSuper post:) Na szkoleniu uczyłam się konturowania i nie miałam z tym ngdy problemu aż do teraz:/ Może Ty mi pomożesz chodzi o to że zaczęłam brać sterydy(przez chorobę) i obecnie mam poliki jak chomik,twarz zrobiłam mi się okrągła więc kiedy daję bronzer pod kości policzkowe to już mi nie pomaga ech...Gdzie powinnam nakładać bronzer w tej sytuacji?
OdpowiedzUsuńPo pierwsze, kochana życzę zdrowia!!! Po drugie: wtedy lepiej jest nakładać bronzer bardziej plaszczyznowo, na większym obszarze, nakładając na miejsca od kości aż do żuchwy:) możesz tez sprowbowac z ciemniejszym podkładem:)
UsuńDziękuję kochana:) Będę coś kombinować:)
Usuńwow najbardziej widać efekt "poszerzania kości policzkowych".....
OdpowiedzUsuńkochana mam pomysl na nowy post odnosnie konturowania. pokazalas nam konturowanie na Twojej "waskiej" twarzy. moze by tak zrobic post z modelkami i zaprezentowac konturowanie na "szerokiej/kwadratowej" i "okraglej" twarzy ? jak myslisz? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie wiem czy ktoś Ci to mówił, ale jesteś podobna do jednej z bohaterek Pretty Little Liars :)
OdpowiedzUsuńU mnie konturowanie to właściwie ani ukrywanie, ani wydobywanie ;) Mam taką twarz, że klasyczne metody i rozmieszczenie produktów sprawdza się u mnie najlepiej :) Lubię sięgać po kosmetyki, które nie dają bardzo intensywnego efektu. Bronzer i rozświetlacz stosuję raczej oszczędnie, za to bardzo lubię róż! To on odgrywa u mnie główną rolę :)
OdpowiedzUsuńJa mam pulchną twarz jako, że jestem grubaskiem i uczę się konturowania takiej twarzy ale nie wiem nawet czy mi to wychodzi.
OdpowiedzUsuńChciałabym znaleźć sposób na moją twarze ;)
Jak dla mnie za dużo podkładu ale makijaż oka przecudny! :)
OdpowiedzUsuńCo to za róż?
OdpowiedzUsuńnie widze roznicy..
OdpowiedzUsuńA mnie bardzo się podobasz bez makijażu :)
OdpowiedzUsuńWitaj Alina Rose :))
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o moją twarz to jest ona dość szeroka... Nazwałabym ją okrągło-kwadratową, ponieważ nie potrafię dokładnie stwierdzić jej kształtu ;)
Zawsze staram się nosić fryzurę w której włosy zakrywają boki twarzy jednak nie zawsze się to doskonale sprawdza... mam pulchne policzki i mniej więcej od wysokości ust są one najszersze. Wyjaśnij mi proszę jak najprościej (jeżeli się tak w ogóle da ;)) optycznie podnieść pulchne i opadające policzki?
Jeśli chodzi o nos i powieki to nie będę pytać bo wiem, że już o tym pisałaś. Zapytam tylko dodatkowo o dwie sprawy: czy jest jakiś sposób aby za pomocą np. kształtu brwi podnieść optycznie opadające kąciki i powieki? Czy można jakoś wizualnie powiększyć szczególnie górną wargę? (bez użycia kolorowej szminki) :)
Jeżeli miałabyś możliwość i troszkę więcej informacji to bardzo Cię proszę o napisanie posta na ten temat :))
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam cieplutko !
Ewelina.
Mała poprawa :D mniej więcej *NA wysokości ust...
UsuńEwelina.
Hej kochana jasne ze sie troszkę da, pózniej napisze ci dokładnie:))
UsuńOk Alinko :)
UsuńMała poprawa :D mniej więcej *NA wysokości ust...
OdpowiedzUsuńEwelina.
uwielbiam uzywac bronzerwo, dlatego ze mam okrągła twarz z wielkimi policzkami, bez niego wygladałabym na codzien jak pyza :)
OdpowiedzUsuńhttp://bajeczneopowisci.blogspot.com/
Świetny post! Bardzo pomocne porady!
OdpowiedzUsuńHmm bez makijażu wyglądasz jak Michał Szpak, strasznie męsko. Pomalowana tysiąc razy lepiej.
OdpowiedzUsuńHaha moze to mój zaginiony brat:D
UsuńDroga Alino, mam pytanie, ale odnośnie włosów. Obecnie stosuję olejek khadi, ale zastanawiam się nad kupnem wcierki Jantar i stąd moje pytanie: czy stosowanie tych dwóch produktów razem w czymś będzie przeszkadzać? a może doradzisz mi, jak mogę te dwa produkty stosować?
OdpowiedzUsuńTak bardzo chciałabym mieć długie włosy.. :(
Świetny post! Dla mnie konturowanie to wciąż czarna magia:( W najbliższy wolny dzień poćwiczę z Twoimi radami:)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny efekt! Taka promienna buzia:)
OdpowiedzUsuńAlinko,
OdpowiedzUsuńMam pytanie dotyczące podkładu z Yves Rocher. Który odcień byłby lepszy dla bladziochów z rozszerzonymi naczynkami i suchą skórą (najjaśniejsze są dwa: wpadający w róż i beż). Czy ewentualnie można go mieszać z innymi podkładami? Czy jest na tyle kryjący i długotrwały, aby wytrzymać całonocną imprezę?
Wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńA mnie najbardziej interesowałoby konturowanie nosa :) Mój jest naprawdę długi i chciałabym go troszkę optycznie skrócić. Czy mogłabyś napisać jak to wykonać?
OdpowiedzUsuńJa mam krzywy(dorobiłam się garba) i dość duży więc też bym była ciekawa jak się konkuruje duży i garbaty nos:)
UsuńGenialny makijaz na tym zdj ! Pieknie podkresla ci oczy i powieksza :D oglabys zrobic tutorial ? :3
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt! ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, zwłaszcza widać przy porównaniu zdjęć :) Z tym bronzerem muszę się zgodzić - często widzę dziewczyny, które nanoszą go tam, gdzie nie powinny :D
OdpowiedzUsuńAle super! Tak powinien wyglądać makijaż i tak dla nas "pracować"
OdpowiedzUsuńNiby to wszytsko takie zrozumiałe-zasady, ale jednak czarna magia.....
Jak ja bym chciała,żebyś na mojej twarzy wytłumaczyła mi co i jak...
Jesteś wspaniała! Twoja osoba jest ogromną inspiracją. :)
OdpowiedzUsuńAlinko, jak skrócić optycznie nos...to mój odwieczny problem. Dodatkowo przy uśmiechaniu się czubek bardziej schodzi w dół, a jakby to powiedzieć hmm skrzydełka do góry, co powoduje, że nos jeszcze bardziej się opuszcza i wygląda to źle. Ostatnio mój młodszy 6 letni brat cioteczny powiedział, że mój nos przypomina nos baby jagi. I jakby spojrzeć w ten sposób to rzeczywiście przypomina.
OdpowiedzUsuńTemat poszukiwany przeze mnie od kilku miesięcy próbuję jakoś "ugryźć" temat konturowania a nijak mi to wychodzi:) Twój post bardzo pomocny i bardzo dziękuję za niego muszę w końcu chyba połączyć nabytą wiedzę z praktyką tylko nie wiem jak się za to zabrać :( dziękuję za cudne makijaże są dla mnie wielką inspiracją i często teraz z nich korzystam, podpatruję i się uczę:)
OdpowiedzUsuńszwarc, mydło i powidło
OdpowiedzUsuńnic z tego nie rozumiem i nie widzę żadnej różnicy poza tym że na jednym zdjęciu masz pomalowane oczy a na drugim nie.
Uwielbiam ten podkład z Yves Rocher - na razie najlepszy jaki miałam, a w połączeniu z dobrą bazą i rozświetlającym korektorem potrafi zdziałać cuda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Alinko - prowadzisz jedynego bloga z zakresu urody, do którego zaglądam. Wiele pomysłów pielęgnacyjnych czerpię od Ciebie. Niestety nie mogę sobie pozwolić na szaleństwa make-up'owe, ze względu na pracę. Rzadko mam okazję zrobić sobie makijaż podobny do tych, które prezentujesz u siebie. Chciałabym prosić Cię dyskretny makijaż dla pracującej dziewczyny (zielonookiej, bladej, ale o ciepłym zabarwieniu cery, kolor włosów podobny do Twojego) - bez ekstrawagancji i efektu glow. Niestety, gdy zainwestuję w jakąś piękną szminkę, to czuję się jak kosmitka w miejscu pracy, gdyż wszyscy zwracają uwagę (i nie mówię tu o odcieniach czerwieni, fuksji czy neonach, a o nude, brudnych różach, beżach,koralach),a pracuję z kobietami.
Pozdrawiam,
Sylwia
Ja jeszcze nie próbowałam konturować twarzy, nie wiem za bardzo jak się za to zabrać...;/ Niedawno udało mi się zdobyć korektor Catrice, jednak nie wiem jakiego podkładu użyć i czy lepiej kupić ciemniejszy niż skóra puder czy może bronzer ? Mam jasną karnację i większość podkładów nie sprawdza się u mnie...
OdpowiedzUsuńStaram się kamuflować moje niedoskonałości, ale co do konturowania przymierzam się od dłuższego czasu.. Dlaczego że moja twarz bardziej przypomina sufit heh mało sie maluje ale mam problemy z trądzikiem. Z tego powodu z jednego Twojego artykułu, mam zamiar kupić Palmers 'Cocoa Butter Formula Vitamin E Scar Serum' . Dam Ci znać jak u mnie zareagowała moja skóra ;D
OdpowiedzUsuńA bym zapomniała , chciałam zadać Tobie Alina 1 pytanko . Mianowicie,jakie kosmetyki do konturowania Owalnej twarzy byś zaproponowała (niezapominając iż twarz od wielu lat zmaga się z krostami etc.)
Zależy mi bardziej na tej części zagranicznej , dokładniej na wyspach brytyjskich - Irlandia ;)
Z Góry Dziękuję !
Efekt niesamowity! Ja muszę chyba zacząć stosować konturowanie, bo mam bardzo okrągłą twarz i chciałabym nadać jej trochę smukłości. Niedawno mi koleżanka wykonturowała takim zestawem Infallible Sculpt, gdzie jest jasny i ciemny kolor i wyglądało to naprawdę super. Muszę sobie chyba zakupić i poszukać tutoriali, jak to robić, żeby nie wyglądać jak Indianin ;)
OdpowiedzUsuńA kto mnie nauczy tego konturowania!!normalnie jakos nie mam reki do tego.Heh
OdpowiedzUsuńja mam straszny problem kupilam sobie podklad z loreal paris true match i po 2,3 godzinkach wygladam strasznie twarz sie swieci naloze puder i mam tak jkaby strupy nw co robic zdaje mi sie ze moze to byc wina kremu ale jakiego mam uzyc polecasz jakis ? bardzo prosze o odpowiedz co mam zrobic bo to chyba nie jest przecietny podklad prawda? jakie kremy nawilzajace polecasz ? ratuj mnie kochana :*
OdpowiedzUsuń