28 września 2013

DIY oczyszczający tonik do skóry mieszanej i tłustej: mydlnica lekarska.





Od jakiegoś czasu o wiele bardziej interesuję się ziołami. Dziś przedstawię Wam mydlnicę lekarską, która obecnie jest trochę zapomniana, choć nadal bywa składnikiem wielu eko kosmetyków, szczególnie szamponów do włosów. Pewnie słyszały o niej dziewczyny interesujące się naturalną pielęgnacją włosów, ale ja chciałabym skupić się na toniku oczyszczającym jaki możemy przygotować z jej użyciem.

Dawno temu mydlnica służyła do mycia, prania (delikatnych jedwabi i koronek), zastępowała mydło i szampony. Wywar lub wyciąg z korzeni mydlnicy lekarskiej jest wciąż popularnym lekarstwem na poparzenia skóry, łuszczycę, egzemę, czyraki. Jako preparat skóry głowy jest wprost niezastąpiona. W łojotokowym zapaleniu skóry, nadmiernym wypadaniu włosów i łupieżu potrafi przynieść sporą ulgę.

Mydlnica pomaga również na zmęczone pracą przy komputerze oczy i dzięki niej możemy wykonywać delikatne okłady jak z rumianku czy świetlika.

Wywar z korzenia może zastąpić nam mydło do rąk i żel do twarzy. Stosowana jako tonik genialnie oczyszcza twarz z sebum, przy okazji działając bardzo delikatnie, bez zbędnego przesuszania. Potrafi dobrze uregulować działanie przetłuszczającej się skóry i może być dobrym porannym odświeżaczem:)




źródło: http://survival.strefa.pl/u/index_ruzu_my_mydlnica.htm
 
Tonik oczyszczający z mydlnicy do skóry mieszanej i tłustej.

Dwie łyżki korzenia mydlnicy zalewamy szklanką wody i gotujemy na małym ogniu przez 5-10 minut. Zauważymy że nasz tonik będzie się pienił. To zawartość naturalnych saponin, które sprawiają że nasza mydlnica jest tak dobrym czyścikiem:) Po ostygnięciu przecedzamy napar i zlewamy do pojemniczka. Możemy przechowywać go w lodówce przez tydzień. Warto dodać do mieszanki szałwię, oczar i nagietek.

W wersji dla skóry suchej dodajemy: lukrecję gładką, prawoślaz, lipę: każdego po łyżeczce.


Tonikiem możemy przecierać skórę po przebudzeniu, dzięki czemu nie będziemy musiały drażnić jej detergentami. Jeśli mamy wyjątkowo tłustą skórę i rezygnujemy z kremu na noc, możemy znów zastosować tonik z mydlnicy:)


U mnie mydlnica nie sprawdziła się jako szampon do włosów (mieszałam ją nawet z orzechami piorącymi), ale jako baza będzie o wiele lepszym pomysłem. Lepsze efekty uzyskiwałam kiedy mieszałam ją z żółtkami (zawierają lecytynę która jest emulgatorem), ale obecnie nie mam już czasu na takie eksperymenty. Wiele dziewczyn z pomocą żółtek i mydlnicy uzyskuje świetne efekty. 

Dawno temu próbowałam też mieszać ją z glinką i miodem, ale na moich włosach była to zupełna katastrofa...Za to na skalp taka mieszanka działała oczywiście świetnie, ale ciężko stosować ją miejscowo.






Wywar z mydlnicy świetnie nadaje się też do rozpuszczania szamponów, więc jeśli stosujecie tę metodę warto mieć ją w swoim domu.

Ja wracam do toniku z mydlnicy, aby przez tydzień zrobić skórze mały detoks od innych substancji:) W tym tygodniu rządzić będą olejki i zioła.


Korzeń mydlnicy kupimy w każdym sklepie zielarskim za 4zł. Warto jednak samemu zebrać mydlnice bo kłącze i kwiaty działają najsilniej.


Dajcie znać czy macie z nią jakieś doświadczenia i czy stosowałyście ją na skórę lub włosy. U mnie na skórze działa o wiele lepiej:>

Buziaki

Alina




 


80 komentarzy:

  1. Lubie wszelkiego rodzaju toniki, maseczki itp. domowej roboty. Nie trzeba wielkiego nakladu finansowego i czasowego, a dzialanie produktow jest lepsze. Ja szukam domowej roboty toniku dla skory wrazliwej, suchej i sklonnej do podraznien.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, moze opowiesz jakie kremy w planach, szampony i inne kosmetyki na zime planujesz kupic. Caluje :* Maja

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam pytanie dot. wczorajszego postu o diecie. Dieta o której piszesz jest świeta, jesli chodzi o jedzenie w domu, natomiast jak to wygląda, kiedy wychodzisz do pracy? Skoro nie jesz chleba, to o tradycyjnych kanapkach nie ma mowy. Co więc jesz, jak przygotowujesz jedzenie na wynos? Ciekawi mnie to, gdyż sama pracuje nad swoja dieta, jednak nie mam pomysłu, czym zastąpić chleb i jedzenie w pracy/szkole. Proszę o odpowiedź i pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madre pytanie ;) a jak wyglada dieta twojego mezczyzny? Droga jest taka dieta?

      Usuń
    2. Hej Kochana, zawsze staram się przygotować jedzenie na 2-3 dni i zawsze jeśli wychodzę biorę ze sobą do pojemnika obiad albo sałatki. Zdarza mi sie jeść na mieście, ale raczej rzadko, zawsze noszę też ze sobą owoce itp..
      Mój facet czasem je to co ja, czasem gotuje sam:) Na dniach bedę liczyć ile mnie wszystko dokładnie kosztuje:)

      Usuń
    3. Ja noszę ze sobą na uczelnię jabłka i orzechy. Można też robić sobie do pojemniczka różne surówki i sałatki :)

      Usuń
    4. Mam zajęcia od 7 rano do 20 plus wracam około 1,5 godziny do domu, na samych jablkach i orzechach w krótkim czase dorobiłabym sie omdleń, migreny i w koncu zdechłabbym z głodu. Niestety ale gorący posiłek jest niezbędny. Dodatkowo nie jem mięsa więc sytuacja znowu sie komplikuje, bo nie ma znowu tak wiele miejsc gdzie mozna zjesc cos sensownego na ciepło w czasie 15 minutowej przerwy,

      Usuń
    5. Cocolina: chleb i ogólnie pieczywo zbożowe możesz zastąpić np. pieczywem domowym jaglanym, placuszkami jaglanymi + mix mączny (ja sobie mielę migdaly, sezam, orzechy) - na smakoterapii jest wiele dobrych przykladów bezglutenowych.
      Najtrudniej jest się przestawić z nawykowego jedzenia zwyklego pieczywa, gdy od malego nasz organizm byl przyzwyczajony do kanapek, jako podstawowego posilku, podczas gdy kanapki to tylko przekąska, malo wartościowa.
      Orzechy to zdrowa przekąska, ale dosć energetyczna tluszczowa no i wiadomo, że nie same na caly dzień.

      Usuń
    6. Myslalyscie nad tym zeby sobie robic tresciwe zupki np. z kasza i drobno krojonymi warzywami lub rosolek z drobno pokrojonym miesem kurczaka i przelac je do malych termosow? takie do 0,5l? Do tego jakis chlebek pelnoziarnisty i cieply posilek na wynos gotowy'! Salatki tez sobie robie na wynos do pracy czy male oiadki do podgrzania,akturat w pracy mamy mikrofalowke.
      Mojemu facetowi do pracy (procz kanapek) daje zawsze pokrojone i obrane warzywa (marchewka,ogorki,kalarepka,papryka) do plastikowego pojemiczka. Zawsze wszystko zjada :) Mam takie szczescie,ze nie przepada za miesem, wiem jak na faceta to bardzo dziwne, ale to mi ulatwia kreowanie zdrowych wyrzywnych posilkow.

      Usuń
    7. Anonimku, tu rzecz się rozbija o dietę bez glutenu, a Ty proponujesz pelnoziarniste kanapki z glutenem, kasze... ;D

      Usuń
  4. Ciekawa alternatywa dla klasycznego toniku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale z Ciebie Alinko twórcza dziewczyna! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Tonik z mydlnicy jest świetny, lagodnie odluszcza, pozostawia świeżość, odżywia, powrócę do niego, ale jest jedna rzecz, której aby uniknąć, należy stosować go z umiarem - przesuszenie skóry, zluszczanie naskórka. Podobnie ze skalpem.
    Diana

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej Blisko ją mam takie pytanie trochę nie związane z dzisiejszym potem ale od jakiegoś czasu zastanawiam się nad nabyciem wody rozanej bądź z pomarańczy i nie wiem która jest lepszą i która byś polecala bo zależy mi głównie na tym żeby ją stosować do włosów i może od czasu do czasu na skórę , proszę Cię o radę na ten temat :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żadna z nich an włosach nie zdziała cudów ale zapewni im piękny delikatny zapach. różana jest w moim odczuciu bardziej nawilżająca, i lepiej nadaje się również do twarzy:)

      Usuń
  8. Przepraszam Cię za literowki ale ta autokorekta jest straszna

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam pytanie odnośnie zastosowania mydlnicy lekarskiej. Czy orientujesz się może czy w przypadku łuszczycy wystarczy przygotowac taki napar i opłukiwac nim ciało? lub też robic sobie kompresy?
    Z góry dziekuje za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Coraz częściej szukam właśnie kosmetyków domowej roboty :) Ja akurat mam suchą skórę i nie przyda się ale bardzo fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie stosowałam mydlnicy, ale ja w ogóle jestem do tyłu jesli chodzi o ziołowe eksperymenty, muszę to w końcu nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja zaczęłam niedawno stosować mydlnicę na włosy (jako płukankę) i zapowiada się dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie mylmy pojęć, nie wprowadzajamy w bląd - nieświadomie. Wlaściwie to nie jest tonik - bo nie zakwasza skóry, nie tonizuje - nie ma żadnych dodatków, czysta mydlnica. Po prostu napar/woda ziolowa/woda myjąca.
    Acz jest znakomity.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to wystarczy troszkę octu jabłkowego i będzie tonik

      Usuń
    2. no to wystarczy troszkę octu jabłkowego i będzie tonik

      Usuń
    3. Byle ten ocet nie zawieral siarczanów, nie polożylabym czegoś takiego na twarz. Wiodące marki octów są konserwowane siarczanami, lepiej eko lub DIY.

      Usuń
    4. ocet jabłkowy najlepiej zrobić samemu

      Usuń
    5. eko ocet można kupić w rossmanie:)

      Usuń
  14. Alino mam nadzieję że mi pomożesz. Kompletnie nie wiem jak dobrać podkład. Mam skórę mieszaną z zaczerwieniami na policzkach i nosie przez co twarz ma inny odcień niż szyja (zaczerwienienia widać pod podkładem słabo kryjącym). Kiedy pomalowałam się podkładem który dobrała mi pani z drogeri to twarz była o 2-3 tony ciemniejsza od szyji. Jak to rozwiązac? Czy dobra odcień do szyji i potraktować zaczerwienienia korektorem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam kiedyś ten sam problem i jedyne co mi pomogło to całkowite odstawienie podkładu i pudru,dbanie o cerę od wewnątrz.Teraz nie wyobrażam sobie używania podkładu.Moje policzki nie robią się już czerwone,nie mam już rozszerzonych porów-chociaż kiedyś kosmetyczka mi powiedziała,że taka moja uroda i nic się nie da z tym zrobić.

      Usuń
    2. miałam kiedyś ten sam problem i jedyne co mi pomogło to całkowite odstawienie podkładu i pudru,dbanie o cerę od wewnątrz.Teraz nie wyobrażam sobie używania podkładu.Moje policzki nie robią się już czerwone,nie mam już rozszerzonych porów-chociaż kiedyś kosmetyczka mi powiedziała,że taka moja uroda i nic się nie da z tym zrobić.

      Usuń
    3. Revlon Color Stay do cery mieszanej. Max Factor Soft resistant Make Up- swietnie kryja. Lub dermacol (extremanie mocno kryjacy) zmiksowany z lekkim kremem do cery mieszanej np. Perfecta Cera naczynkowa krem na dzien i na noc cera tlusta i mieszana. Zuzylam juz 3 sloiczek i niedlugo zaczne stosowac kolejny. Dlaczego krem do cery naczynkowej? Ano dlatego,ze takowy takze redukuje zaczerwienienia. 'Ten z Perfekty nie zapycha na szczescie i jest lekki. Jak dla mnie idealny.
      Podejzewam,ze kobieta z drogerii dobrala Ci zly podklad skoro az takie sa roznice w tonacji??
      Jesli chodzi o szyje to raczej nie dobiera sie osobno podkladu do szyi. No chyba ze sie myle? Przynajmniej sie pierwszy taz z tym spotykam. Szyja przewaznie bedzie jasniejsza bo skora szyi jest o wiele grubsza niz ta na twarzy. Podkladem powinno sie tez musnac szyje nie tylko twarz inaczej uzyskamy efekt maski.
      Na zaczerwieniona twarz trzeba tez dbac od srodka, nawadniac organizm,unikac pewnych niezdrowych potraw i stosowac filtry.

      Usuń
    4. Ja mam ten sam problem. Co ja robię: podklad musi być w tym samym kolorze co moja skora na szyi i musi zawierać nie różowe ale żółte pigmenty, ktore niwelują optycznie zaczerwienienia. Nawet może być o ton jasniejszy od skóry na szyi, to zalezy jak duże są zaczerwienienia na twarzy. W przypadku za jasnego podkladu zawsze mozna pociągnąć twarz brązerem.

      Usuń
  15. Alinko, czy na tej diecie paleo mozna jesc soczewice? A co z mąkami i mlekiem, mozna stosowac jakies zamienniki, jakie? Wiesz moze czy mozna pic kefir i maslanke?

    OdpowiedzUsuń
  16. Słyszałam o niej, ale nie stosowałam. Tani tonik to ciekawy pomysł, z chęcią wypróbuję :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Alinko, śledzę twojego bloga już długi czas, ale będzie to mój pierwszy komentarz a w zasadzie to prośba :) Mam cerę atopową, wrażliwą i dosyć podatną na zapychanie. Do tej pory używałam podkładu Annabelle Minerals, ale chyba czas przestawić się na coś innego. Czy mogłabyś coś polecić? Coś w płynie czy może lepiej w kompakcie? A może planujesz post o zmianach w pielęgnacji i kolorówce ze względu na zmianę pory roku? :)
    Iwona

    OdpowiedzUsuń
  18. Hej kochana :)
    Pytanie z innej beczki, używałaś może produktów do włosów firmy PHENOME?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, ale niewielu, jednak są warte uwagi, mają dobre składy:)

      Usuń
    2. Dziękuję ;) Zastanawiam się nad kupnem szamponu :)

      Usuń
  19. Ooo.. nie widziałam takiego czegoś :))

    OdpowiedzUsuń
  20. Alinko, pozwolę sobie ponowić wczorajsze pytanie (odnośnie diety)
    Co myślisz o kawie? Pijasz ją w ogóle??
    Podobno bardzo zakwasza organizm i jedyna dopuszczalna to kawa ZBOŻOWA i ORKISZOWA (wg.mojej dietetyczki i zarazem speca od medycyny naturalnej).
    Mi osobiście trudno odstawić kawę w 100%, staram się pić ją tylko 1-2 x w tyg.
    A jak z tym jest u Ciebie??
    Pozdrawiam ciepło :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy kawoszem nie byłam, ale mam przyjaciółkę, która kawę kochała. Zrezygnowała z niej na rzecz zbożowej od czasu do czasu i powiedziała że właśnie ta zmiana miała ogromny wypływ na stan jej skóry- wcześniej miała mocny trądzik obecnie jest super...to tak w ramach ciekawostki:)
      Kurcze swoją drogą zazdroszczę takiego speca:>

      Usuń
    2. dieta najbardziej wplywa na skore i wlosy to normalne, witarianie chwala sobie to ze od kad sa na takiej diecie nie maja wg problemow ze skora :)

      Usuń
    3. Ponoć też jest dobra kawa żołędziowa. Nigdy osobiście kawoszem nie byłam, ale mam ochotę nabyć taki specyfik, bo nawet dzieci mogą ją pić.

      Usuń
    4. Ja właśnie przestawiłam się ze zwykłej kawy na żołędziówkę. Najlepiej kupić taka z przyprawami korzennymi, bo sama ma smak mało przystępny. Warto się przerzucić, bo jest dobra dla żołądka, używa się jej nawet jako środek wzmacniający po chorobach. Ollencja

      Usuń
  21. Nie wiedziałam, że mydlnica ma aż tyle zastosowań:) Muszę sprawdzić, czy poradzi sobie z moimi zmęczonymi oczami:) Kto wie, może zdetronizuje żel ze świetlikiem?:)

    Od pewnego czasu noszę się z myślą ukręcenia toniku, ponieważ moje naczynka ostatnio dają się we znaki, toteż delikatne środki myjące są ze wszech miar pożądane:)

    OdpowiedzUsuń
  22. super! wiecej takich postow i przepisow kochana! tonik napewno sobie zmiksuje!
    poki co stosuje maseczke z kurkumy i jestem zachwycona. moj przepis: 1 lyzeczka kurkumy, 1 lyzeczka zmielonych nasion kozieradki, kilka kropel oleju z pachotki i jogurt naturalny!
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  23. Jakiego szamponu i odżywki mozecie polecić osobie o ciękich ,szybko sie przetłuszczajacych u nasady i suchych końcach , lekko kreconych z tendecja do puszenia się, prostowanych , farbowanych wlosach ? Za wszelkie porady bede wdzięczna =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sobie cenie szampon z Schauma -Cotton Fresh - ten blekitny do wlosow przetluszczajacych sie, jest bez silikonow, cudownie pachnie i ma rewelacyjne jak na moje wlosy dzialanie. Buteleczka 400ml starcza na dlugo. Ostatnio Schauma wypuscila nowosc na rynek szampon i odzywke- do wlosow przetluszczajaych sie ze znieszonymi i suchymi koncowkami-Fresh it up! Takze bez silikonow-kupilam dla odmiany bo jego poprzednika zdenkowalam, wlasnie testuje.Zobacze jak sie sprawdza. Pozdrawiam EWA

      Usuń
    2. ja też przyłączam się do pytania :)
      i też będę wdzięczna ;)
      mam identyczne włosy (tylko nie prostuję)

      Usuń
    3. szampon mineralny Sulphur,mineralny z biosiarką Dr.Duda
      balsam rosyjski dla włosów suchych-Natura Siberica,nawilżający-na włosy
      a na skórę głowy maseczka z glinką do włosów przetłuszczających się Dermaglin.

      Usuń
    4. Dziękuje za pomoc przynajmniej wiem w co probować bo to sama proboje nic nie daje albo pogarsza sprawe zwlaszcza kosmetyki dave i garniera=/

      Usuń
  24. Ja trochę nie w temacie ;D ale parę postów temu polecałaś krem Lush lovely jubbiles i znalazłam go w sklepie http://www.britishshop.pl/pl/p/Lush-Lovely-Jubblies-Breast-Cream-100g/1760 - przesyłka byłaskawiczna. cena kremu straszna, ale zaryzykowałam i jestem zachwycona. Kremu używam na biust, pod oczy, na dekolt i szyję i starcza go naprawdę niewielka ilość, pięknie pachnie, i na prawdę działa. Dziękuję, że kolejny raz dzięki Tobie znalazłam coś świetnego!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Ostatnio mam manię na zioła i półprodukty z ZSK, więc i mydlnice chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej, wiem ze to troche nie na temat ale mam nadzieje że mi pomożesz.
    Otóż szukam dobrego i w miare taniego podkładu. Mam 15 lat i mieszaną cere, na policzkach sucha, a w strefie T tłusta. Nie chce jej tylko w żaden sposób wysuszyć, dodam że jestem blada. Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak masz 15 lat to nie stosuj podkładów, szkoda niszczyć cerę w takim wieku. Jak już musisz to zobacz pudry mineralne np polecane przez Aline Anabelle Minerals albo jakoś tak.

      Usuń
  27. nigdy o tym nie slyszalam ale napewno spróbuje i zobaczymy jak u mnie sie spisze

    OdpowiedzUsuń
  28. pisząc 'gotujemy przez 5-10min' masz na myśli od wstawienia czy od zagotowania? bo wielką mam ochotę zrobić sobie taki tonik do twarzy, super przepis!

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja polubiłam mydlnicę lekarską w kosmetykach firmy Fitomed, tonik i żel do skóry tłustej i mieszanej jest naprawdę dobry. Może spróbuję wykonać coś domowej roboty- zapewne działanie będzie jeszcze lepsze.

    OdpowiedzUsuń
  30. właśnie wpisałam mydelnicę na moją listę zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  31. fajnie, spróbuję wykorzystać ale to chyba odwar jest nie napar ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Napar z mydlnicy jest naturalnym micelem :)
    Sam wywar nie sprawdził się u mnie w żaden sposób, ale idea jest przednia i wrócę do mydlnicy.

    OdpowiedzUsuń
  33. Nie miałam z nią do czynienia, ale bardzo lubię kosmetyki domowej roboty. Najbardziej zainteresowały mnie okłady na zmęczone komputerem oczy - ostatnio mam z tym problem ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Przydatny post :)
    zapraszam na moją recenzje pudru rozświetlającego L`oreal na fotodelicje.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja polecam właśnie na bazie mydlnicy lekarskie żel do cery tłustej razem z żałwią firmy Fitomed. Produkt jest polski a dodatkowo nie posiada zbędnej chemii. Mi bardzo pomógł, choć nadal walczę, ale tym razem nie z zaognionymi zmianami skónymi, ale przeparwieniami, które po nich zostały. Jak dla mnie żel świetnie oczyszcza skórę.

    OdpowiedzUsuń
  36. Ostatnio regularnie wchodzę na Twojego blogi i zastanawia mnie skąd masz taką wiedzę na temat ziółek :) Studiowałaś coś w tym kierunku czy po prostu dużo o tym czytasz?
    Jutro idę do zielarskiego po nagietek oraz prawoślaz i zobaczymy jak tonik sprawdzi się u mnie :) Post rewelacja! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. podpisuję się pod tym pytaniem :D

    OdpowiedzUsuń
  38. Wjakiej proporcji możżna dodawać te dodatkowe zioła np nagietek?

    OdpowiedzUsuń
  39. Witam:)
    Jakis czas temu zakończyłam przeciwtrądzikową kurację antybiotykową, skóra co prawda sie poprawiła i oczyściciła ale jednak jest trochę wymęczona:( i pozostaj tłusta szczególnie na czole:( Alinko, co mogłabys mi polecić do mycia twarzy? NIe chce juz używac cetaphilu, bo obawiaam się troche używania go na dłuższa metę, mam wielką tendencję do zapychania, a podczas leczenia, wiadomo reagowała inaczej. NIe chcę pogorszyć stanu cery:( większosć dostepnych drogeryjnych żeli ma silikony czy glicerynę, której moja skóra niestety nie toleruje ani trochę:/
    Ale się rozpisałam..
    Pozdrawiam wszystkich:

    OdpowiedzUsuń
  40. U mnie leży i czeka 'na zbawienie' skoro do dzisiaj nie wykorzystałam do włosów, to może wykorzystam jako tonik.

    OdpowiedzUsuń
  41. Czy te dodatkowe ziółka od razu wrzucamy do mydlnicy i razem gotujemy?

    OdpowiedzUsuń
  42. Tonik sciaga mi skore mam wrazenia jakby zostal na niej w postaci cienkiej warstwy...nie umiem tego inaczej okreslic. Czy ktos ma jeszcze takie odczucia? Pozdrawiam, Justyna

    OdpowiedzUsuń
  43. Hej,
    Czy któraś z dziewczyn mogłaby mi podpowiedzieć, gdzie mogę dostać taką glinkę w Warszawie? Dobrze by było jak najtaniej :D

    OdpowiedzUsuń
  44. Wyczytałam kiedyś w kalendarzu z lat 60-tych, że mydlnica to świetna alternatywa dla szamponów. Kupiłam, umyłam, ale zadowolona nadto nie byłam. Umyć umyła, ale jednak to nie było to. I jeszcze zapach, który nie był zbyt przyjemny. Rozcieńczanie nią szamponów to chyba lepsze zastosowanie.

    OdpowiedzUsuń
  45. Zainstrygowałaś mnie... brzmi kusząco, jednak zastanawiam się, czy będzie mi się chciało go robić co tydzień, jak mam małe dziecko. Narazie wrzucam do zakładek i zobaczymy w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń

❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.