Jakiś czas temu wspominałam Wam o
serum z Paneta Organica, które okazało się być bardzo ciekawym
kosmetykiem. Dziś chciałam porównać je z drugim rosyjskim serum,
tym razem ulubieńcem poprzedniego roku, które też wróciło do
mojej kosmetyczki.
Chodzi oczywiście o
sławne już serum tonizujące do 35 roku życia, firmy Pervoe
Reshenie. Jak sprawdziły się oba produkty? Czym różnią się od
siebie i dla kogo będą lepsze?
Na początek zerknijmy na składy...
Serum tonizujące do 35 roku życia,
firmy Pervoe Reshenie.
Skład: Aqua with infusions of Rosa
Daurica Pallas Extract, Rhaponticum Carthamoides Extract, Helleborus
Extract, Artemisia Arctica Extract, Organic Juniperus Communis
Extract, Organic Salvia Officinalis Extract, Glycerin, Glyceryl
Stearate SE, Helianthus Annuus Seed Oil, Hippophae Rhamnoides Altaica
Seed Oil, Althaea Rosea Oil, Rubus Chamaemorus Seed Oil, Centaurium
Umbellatum Oil, Iris Pallida roqt Oil, Xanthan Gum, Sodium
Hyaluronate, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Organic
Parfum
Planeta
Organica, serum odmładzające do cery suchej i wrażliwej.
To serum występuje też w wersji dla
skóry tłustej i mieszanej i skład oparty jest głównie o olej
tamanu:) Warto o tym pamiętać jeśli będziemy wybierać opcję dla
siebie.
Skład: Aqua enriched with Panax
Ginseng Root Oil*, Lycium Barbarum Fruit Extract, Phyllanthus Emblica
Fruit Oil*, Asparagus Racemosus Root Extract*, Euterpe Oleracea
Fruit Oil, Oenothera Biennis (Evening Primrose) Oil*,Saccharide
Jasminum Officinale (Jasmine) Flower/Leaf Extract, Carrageenan,
Foeniculum Vulgare (Fennel) Oil, Ribes Nigrum (Black Currant) Seed
Oil* Camellia Sinensis Leaf Oil, Santalum Album (Sandalwood)
Oil, Myrtus Communis Oil*, Rosa Centifolia Flower Oil*, Oryza Sativa
(Rice) Bran Powder, Elettaria Cardamomum Seed Extract, Echinacea
Purpurea Extract, Ginkgo Biloba Leaf Extract, Iris Florentina
Root Extract, Salix Alba (Willow) Bark Extract, Curcuma Longa
(Turmeric) Root Extract, Bambusa Vulgaris Extract, Citrus Grandis
(Grapefruit) Peel Oil, Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil, Pelargonium
Graveolens Oil, Superoxide DismutaseN, Tocopherol, Hydrolyzed
Vegetable Protein, Niacinamide, Riboflavin, Retinyl Palmitate,
Ascorbic Acid, SqualaneNI, GlycerinN, SaccharideIsomerateNI, Sodium
HyaluronateN,Panthenol, AllantoinNI, Iron OxydesN, Potassium
SorbateNI, Citric Acid.

Oba kosmetyki mają
dobre, naturalne składy. Jednak Planeta Organica rozkłada Pervoe
Reshenie na łopatki. Skład jest dłuższy, o wiele bogatszy i
zawiera więcej przeciwutleniaczy, substancjam
przeciwstarzeniowych, pobudzających skórę do odnowy, ujędrnienia
i regeneracji. Mamy tu mnóstwo ekstraktów, olejków. Za tak
niewielką cenę, otrzymujemy naprawdę genialną zawartość.
Mamy tutaj:
Wyciąg z owoców
goji tybetańskiej, olej z zeń-szenia, Indyjski
olej amla, ekstrakt ze szparagu lekarskieg, olej z jagód acai, olej
z wiesiołka dwuletniego, ekstrakt z kwiatów i liści jaśminu, olej
z fenkułu włoskiego, olej z czarnej porzeczki, olej z liści
camellia, olej sandałowy, olej z mirtu, olej z kwiatów róży
stulistnej , extrakt z kardamonu , jeżówkę purpurową, ekstrakt z
ginkgo biloba, extrakt z kory wierzbowej ,extrakt z korzenia irysu
,extrakt z ostryżu długiego, extrakt z bambusa, olej z greifruta,
olej pomarańczowy, olej z pelargonii pachnącej, witamine
E,A, C, PP, B5.
Nic, tylko używać:)
Serum tonizujące do 35 roku życia
lepiej nawilża, bo serum Planeta Organica nie nawilża prawie wcale.
Jest typowym, żelem o rzadkiej, lejącej się konsystencji. Ma
rudawy kolor i ładny ziołowy zapach. Oba kosmetyki wchłaniają się
szybko, ale Pervoe Reshenie będzie bardziej odpowiednie jeśli
zależy Wam na działaniu choć w małym stopniu nawilżającym.
Serum z Planeta Ogranica to bowiem
kosmetyk, który ma za zadanie działać przeciwstarzeniowo. I jest
to chyba pierwsza rzecz która w jakimś stopniu na mnie zadziałała.
Koloryt cery poprawił się, skóra faktycznie jest bardziej napięta
i jędrna. U mnie zmarszczki to raczej kwestia bardziej lub mniej
''odwodnionego'' dnia niż kosmetyków, ale tutaj też zaobserwowałam
małą zmianę.
Serum nadaje się pod makijaż, choć
ze względu na brak nawilżenia pewnie większość dziewczyn będzie
wolała używać go jako serum na noc. Do tego faktycznie nadaje się
bardzo dobrze.
Serum do 35 roku życia chyba bardziej
nadaje się jako lekki krem na dzień, choć niestety na pewno będzie
zbyt lekkie na mrozy. Właściwie oba kosmetyki nadają się do
każdego typu cery, ale dziewczyny z mieszaną lub tłustą skórą
mogą wypróbować wersję Planeta Organica opartej na oleju tamanu.
Cena jest podobna, jednak serum z PO
jest więcej o 20 ml. Łatwiej je też wydostać do końca, bo
niestety aplikator Pervoe Reshenie pozostawia wiele do życzenia i
zawsze mam z nim duży problem. Planeta Organica posiada pompkę,
więc o wiele łatwiej wycisnąć odpowiednią ilość z opakowania.
Serum do 35 roku życia kosztuje około
35 zł, serum Planeta Organica 35- 37zł.
Oba kosmetyki są warte uwagi i na
pewno sprawdzą się u wielu dziewczyn zależnie od potrzeb. Ja póki
co zostaje bardziej przy Planeta Organica, bo zaczynam drugie
opakowanie. Ale jeśli bardziej potrzebujecie nawilżenia niż
składników przeciwstarzeniowych, wypróbujcie Pervoe Reshenie:)
Miałyście styczność z tymi
produktami?
Buziaki
Alina
P.S. Jeśli macie pytania piszcie śmiało, ale odpowiem na nie dokładniej po 23 kiedy będę już w domu:))
Musze koniecznie kupić to serum z planeta organica skoro tak zachwalasz :)
OdpowiedzUsuńmyślę że można by je lekko podrasować dodając kilka kropli kwasu hialuronowego lub NMF i będzie nawilżać dobrze;)) składy bardzo fajne:))
OdpowiedzUsuńja mam to od babuszki agafii, ale nie jestem zadowolona z niego :(
OdpowiedzUsuńczy 21 letnia dziewczyn moze uzywac te sera czy jeszcze za wczesnie??
OdpowiedzUsuńMyśle że może, skład jest naturalny i raczej delikatny ale polecałabym ten do 35 roku życia:)
UsuńJa nie zna zadnego z nich więc się nie wypowiem.
OdpowiedzUsuńa czy Ty, Alinko, albo ktoraś z Was, dziewczyny stosowały kiedys serum Dr.Scheller'a jojoba & shisandra??
dostałam w prezencie, jest podobno rewelacyjne, ale sama nie wiem...
trochę boję si ryzykowac, mam wrażliwą cerę (do takiej podobno własnie jest) i nie trudno u mnie o podrażnienia... :(
Jeżeli używałyście to serum kiedyś, napiszcie, proszę!
Każda opinia mile widziana :)
pozdrawiam , Aka
Kochana ja nie używałam ale moze ktos da znać:)
Usuńja zużyłam już całą buteleczkę PO i stwierdzam, że to doskonały kosmetyk. Uzywają jej też moja siostra i mama i obie są zadowolone.
OdpowiedzUsuńO to super, musze kupić mojej:)
UsuńJakie polecasz drogeryjne hydrolaty do twarzy? :)
OdpowiedzUsuńOj z drogeryjnymi bedzie kiepsko, chyba łatwiej było by dostać toniki takie jak te: http://www.alinarose.pl/2012/08/delikatne-toniki-pyn-lawendowy-fitomedu.html niestety są dostępne raczej w eko sklepach:)
UsuńZ takich typowo drogeryjnych to chyba jedynie toniki Ziaji, zanim przerzuciłam się na naturalne hydrolaty używałam ich toniku różanego, nagietkowego i ogórkowego - to chyba klasyki ;)
UsuńMuszę koniecznie obadać kosmetyki Pervoe Reshenie :)
OdpowiedzUsuńAlinko, jak myślisz od jakiego wieku powinno się sięgnąć po takie serum? :)
OdpowiedzUsuńSerum Pervoe Reshenie kosztuje kolo 20zl a nie az 35 :)
OdpowiedzUsuńJa tam serum tonizujące kupiłam za dwie dychy, a nie trzy i pół, także tego. I to w sklepie stacjonarnym, gdzie powinno być drożej niż w internecie.
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego, ale chętnie bym wypróbowała Planeta Organica.
OdpowiedzUsuńAlinko ja z pytaniem trochę z innej beczki;) Mam do Ciebie taką prośbę... mogłabyś polecić mi jakiś podkład mineralny dość kryjący o odcieniu żółto oliwkowym? Nie mam doświadczenia z minerałami, do tej pory używałam bardzo wielu podkładów od tych tańszych po te wysoko półkowe. Jednak większość z nich była dla mnie za różowa:/ Idealny kolor to odcień podkładu długotrwałego z Bobbi Brown 2.5 warm sand. Próbka była całkiem całkiem, kupiłam pełnowymiarowe opakowanie i niestety rozczarowanie. Podkład wygląda bardzo naturalnie i to bardzo mi sie w nim podoba ale też bardzo słabo kryje. Mam pare blizn po trądziku i niestety nie daje sobie z nimi rady:(
OdpowiedzUsuńJasne, polecam annabelle mineras kryjący w kolorze golden fair lub golden light:) zobacz tutaj:) http://www.alinarose.pl/2013/03/ulubiony-podkad-mineralny-annabelle.html
Usuńdziękuję Ci bardzo, spróbuję ten jaśniejszy, pozdrawiam:)
UsuńPo tym co napisałaś poczytałam inne opinie na temat serum PO i postanowiłam zamówić na Allegro, bo niestety nie mam pojęcia gdzie indziej mogłabym go zamówić. Za 50 ml zapłaciłam 41,50 plus przesyłka 6 zł. Z tego co napisałaś to drożej niż normalnie. Zobaczymy czy warto :)
OdpowiedzUsuńW każdym sklepie ceny jednak troche sie wahają, trzymam kciuki by sie sprawdził:)
UsuńCzy w wieku 21 lat można uzywac serum z Paneta Organica ?
OdpowiedzUsuńCoś drogie to serum Pervoe Reshenie, w Helfach można dostać za 19 zł (przynajmniej stacjonarnie). Właśnie chcę je kupić i dzięki Ci za ten post, bo już wiem, że teraz wspomogę się Pervoe, a po Redermicu spróbuję PO. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDzięki za info:)))
Usuńgdzie mozna kupic to serum, planeta organica ?
OdpowiedzUsuńGłównie w sklepach internetowych z rosyjskimi kosmetykami:)
UsuńCzesc! Mozesz polecic jaka sprawdzona strone?
UsuńMam to serum Pervoe Reshenie i jakoś niespecjalnie jestem z niego zadowolona. Na plus na pewno mogę zaliczyć cudny zapach, fakt że nie zapycha, minimalnie nawilża i nie podrażnia wrażliwej cery. Jednak nie robi z nią nic specjalnego. Co do ceny to swoje kupiłam w drogerii Jasmin na Długiej w Krakowie i kosztowało o ile się nie myle coś koło 20-25zł :)
OdpowiedzUsuńTak mi zapach tez sie bardzo podoba, kojarzy mi sie z czymś z czasów dzieciństwa:)
UsuńSłyszałam o tych serach i planuję się skusić na to z PO, kiedy zakończę już leczenie skóry ;)
OdpowiedzUsuńKtóry pędzelek Hakuro poleciłabyś do blendowania?
OdpowiedzUsuńHakuro h79, mam i polecam. Jest rewelacyjny :)
UsuńA tam, serum do 35 można dostać już od 16 złotych. Właśnie czekam na paczkę-prezent z nim, ale gdybym wybierała sama, zdecydowałabym się na PO i prawdopodobnie i tak je kupię. Żałuję tylko, że na moją skórę olej tamanu nie działa prawie wcale : (
OdpowiedzUsuńJa jestem na wykończeniu Pervoe Reshenie i jestem z niego bardzo zadowolona - używałam własnie na dzień, pod podkład. Nie oczekiwałam wielkich cudów, ale byłam miło zaskoczona zapachem, lekkością nawilżenia i tym, że mogłam od razu nałożyć podkład a nie czekać na wchłonięcie. Teraz w takim razie wypróbuję może to z Planeta Organica. Widziałaś je może w tej drogerii Jasmin na Długiej? Bo wiem, że Pervoe Reshenie tam jest i to własnie dużo taniej.
OdpowiedzUsuńZa pare miesiecy koncze 30 lat i wlasnie zastanawialam sie od czego by tu zaczac pielegnacje przeciwzmarszczkowa. Zaoszczedzilas mi duzo czasu na research, dziekuje! Przy najblizszej okazji zaopatrze sie w serum PO.
OdpowiedzUsuńAlinko, mam 21 lat, czy mogę już używać serum?
OdpowiedzUsuńJutro z okazji zniżki -25% w Sephora idę kupić polecany przez ciebie eyeliner- giltter khaki. Mam nadzieję, że nada się na makijaż sylwestrowy. Myślałam o zwykłej kresce właśnie tym eyelinerem (na co dzień maluje się czarnym, więc będzie to fajna odmiana) bo ponoć jestem mistrzem kreski na górnej powiece;) Zresztą wydaje mi się, że w takim makijażu najlepiej wyglądam. Do tego sztuczne rzęsy z Boujois, które także odkryłam dzięki Tobie. Nie wiem co dalej. Mam bardzo jasną cerę i nie pasują mi żadne ciemne smokey eyes. Podkreślę jeszcze policzki lekko hoolą Benefitu, może trochę rozświetlacza i nie wiem co dalej. Poradzisz coś? Jakie byś jeszcze ewentualnie kolory widziała?
Zapomniałabym, zawsze masz pięknie podkreślone kąciki wewnętrzne oczu. Możesz mi polecić jakiś cień z Inglota lub inny dość tani na wypróbowanie. Miałam jakąś perłę właśnie z Inglota, którą zachwalała sprzedawczyni, ale się nie sprawdziła.
Ściskam;** Marcela
Czym mogę stosować któreś z tych ser mając tylko 21 lat? :) Czy to za wcześnie?
OdpowiedzUsuńPosiadam to serum do 35 roku życia ale jakoś nie sprawdziło się u mnie. Może kiedyś wypróbuje to drugie. Korzystając z okazji, chciałam zapytać czy wiesz może Alinko gdzie dostanę czarny eyeliner - błyszczący?? Ale nie chodzi mi o tai brokatowy błysk, tylko efekt jakby był mokry ;p nie wiem jak to opisać ;) Jeśli wiesz o co mi chodzi i znasz jakaś firmę która taki oferuje będę wdzięczna :D Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńjaki olejek do ocm będzie odpowiedni dla cery tłustej? czym ją nawilżać? pozdrawiam. M
OdpowiedzUsuńJa zakupiłam serum PO, ale przez pomyłkę wersję po 35 roku życia. Serum nie sprawdziło się u mnie gdyż po 3-4 dniach używania na czole pojawiła mi się drobniutka sucha kaszka. Ale tylko z jednej strony. Dziwne. Po odstawieniu serum natychmiast zniknęła. Mam 31 lat i cerę suchą skłonną do zaskórniaków zamkniętych. Szkoda, bo strasznie ten kosmetyk mi się spodobał.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale muszę. Żadnego innego słowa nigdy nie poprawiam, ale to muszę. Zaskórniaki mamy w kieszeni, na buźkach są zaskórniki : (
UsuńBardzo lubię czytać twojego bloga :) dziś w końcu się odważyłam i sama założyłam swojego :) w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńAlinko, Dziewczyny bardzo proszę o pomoc. Walcze z moimi zaskórnikami zamkniętymi ( mydlo aleppo, pharmaceris z kwasem migdalowym) i mam strsznie sucha skórę. Stosuje krem fitomedu poltłusty bo jak narazie nie zauwazyłam żeby mnie zapychał. czy możcie polecić mi coś bardziej treściwego i odżyczego? ja już nie wiem co robić, bo większość kosmetykow powoduje, że mam grudki pod skóra.
OdpowiedzUsuńbardzo proszę o pomoc;*
No teraz to już nie wiem, które kupić. Chyba oba ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupilam juz moja drugą buteleczkę Pervoe Reshenie na allegro za 16,99 + 6 zł przesyłka. Dla mnie ten kosmetyk to prawdziwa rewelacja. Mam cerę, ktora potrzebuje cieaglego nawilzenia i serum sprawdza sie idealnie. Stosuje je zawsze na noc. Nigdy zaden kosmetyk nawilzajacy nie nawilzal tak mojej cery i co najwazniejsze - jest to pierwszy kosmetyk nawilzajacy, po ktorym nie czerwienieje mi twarz (nie podraznia mnie). Nie wyobrazam juz sobie pielegnacji cery bez tego serum! A dowiedzialam sie o nim przez Twojego bloga, dziekuje! ;)
OdpowiedzUsuńGood job here. I truly enjoyed what you had to say. Keep going because you certainly bring a new voice to this subject. Not many people would say what youve said and still make it interesting. Properly, at least Im interested. Cant wait to see far more of this from you.
OdpowiedzUsuńCross Running games
A czy można dostać je stacjonarnie w Krakowie? Jeśli tak, to napisz proszę gdzie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Jagoda :)
Serum Pervoe Reshenie dostaniesz na pewno w zielarskim na Fieldorfa Nila 10 i to za jakies 17 złotych, Planete Organice chyba też jak dobrze kojarzę.
UsuńJa miałam styczność jedynie z serum tonizującym do 35 roku życia, firmy Pervoe Reshenie. Z racji tego że mam cerę mieszaną i skłoność do niedoskonałości, to bałam się że będzie zapychać mi pory, ale na szcęście nic takiego nie zauważyłam, jest lekkiej konsystencji i u mnie dobrze się ono sprawdziło. Drugiego serum nie używałam, ale z chęcią go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńserum do 35 roku życia w Lublinie kosztuje niecałe 17 zł
OdpowiedzUsuńA gdzie jeśli można spytać?
Usuńna bank kupie PO, jak tylko skonczy mi sie winogronowe serum APIS, a tak na marginesie to polecam gorąco do wypróbowania. Serum ma naturalny skład, przeslicznie pachnie winogronami, jest lekkie i nadaje się zamiast kremu:)
OdpowiedzUsuńhttp://kokosolinio.pinger.pl/
Szkoda że wcześniej nie wiedziałam o tych cudach, natomiast pod choinkę od brata dostałam serum BIOLIQ i póki co jestem naprawdę bardzo zadowolona z efektu, jestem przyzwyczajona że podczas okresu wyskakuje od 1 do 3 niespodzianki, a po tym serum nic mi nie wyskoczyło, buźka gładka, napięta, czyściutka, jakby promieniała i naczynka prawie niewidoczne, jeszcze w tak dobrym stanie moja cera nie była :) jak miło patrzeć w lusterko :D jak skończę swoje serum spróbuję któregoś z tych :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA ja używam Bioliq od miesiąca i u mnie jest zupełnie na odwrót. Mam suchą skórę, więc na dzień używanie odpadało, bo jest zbyt lekki by chronić i nawilżyć dostatecznie;/ Używam na noc już ponad miesiąc, by zbytnio nie zapychać skóry kremami, ale efektów nie widzę żadnych poza uczuciem świeżości na skórze.
UsuńBo samo serum nie ma zadania nawilżenia, ja stosuję rano po przebudzeniu nakładam po chwili nakładam krem Fitomedu nawilżający i mimo że mam cerę suchą wrażliwą naczynkową właśnie taki sposób mi odpowiada, natomiast a noc stosuje olejki z kwasem hialuronowym więc to serum stosowane tylko rano pod kremik nawilżający spisuje się super, na pewno samo serum nie nawilży skóry suchej, spróbuj tak jak ja a zobaczysz różnicę. Pozdrawiam
UsuńAngela a widzisz poniżej dziewczyny potwierdziły że serum nakłada się pod krem :D tak jak radziłam Ci w powyższym komentarzu, więc spróbuj tak użyć serum na chwilę przed nałożeniem kremu a z nawilżeniem nie będziesz miała problemu, ja jestem zadowolona z efektów właśnie tak stosując pod kremik :) Pozdrawiam
UsuńOba kosmetyki wydają się bardzo fajne i interesujące. Rzadko zdarza się trafić na kosmetyk o naturalnym składzie, który naprawdę działa w temacie "odmładzającym".
OdpowiedzUsuńja mam pecha d otakich produktów jako ,że mam cere tradzikową tłustą i wrazliwą to nic sie nei wchlania, a jak sie juz wchłonie to i tak moje błyszczenie skory mozna porownac do tłustych frytek mcd : / ... eh
OdpowiedzUsuńwww.lukaszmakeup.blogspot.com
Witam czy mogę prosić twojego maila, ponieważ mam pytania co do stosowania wcierek na włosy : ) jeśli coś napisz na mojego maila - olcia1248@op.pl :)
OdpowiedzUsuńod kiedy to serum ma nawilzac. serum sie stosuje pod krem przeciez.
OdpowiedzUsuńOd kilku tygodni używam Pervoe Reshenie, ale jak już napisano powyżej - dobrze je stosować pod krem. Jestem w wieku 30+ (ale przed 35 ;) i mam cerę, hmm, bezproblemową albo po prostu normalną, może trochę w kierunku mieszanej. Latem lubi się zaświecić w centralnych partiach, a zimą przesuszyć na policzkach. Serum PR stosuję na noc pod krem z tej samej serii i zawsze jestem zaskoczona rano, jak ładnie; gładko i świeżo wygląda buzia. Serum stosowane solo nie daje takiego efektu.
OdpowiedzUsuńJa w sumie nie wiem czy mi potrzebne to serum, chyba wolę kremy.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, czy gdzieś na Śląsku stacjonarnie można dostać serum Planeta Organica do cery mieszanej i tłustej? W Internecie cena wynosi 37 zl plus koszty przesyłki, a to dość sporo:/ Proszę o pomoc jeśli ktoś coś wie :-)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam to serum w mydlarni w Rybniku niedaleko rynku za 24 zł
OdpowiedzUsuńMożesz podać nazwę ulicy? Dziękuję :)
UsuńMydlarnia Skarby Swiata Calego w Rybniku przy św.Jana i w Raciborzu na ul.Opawskiej 42, mozna też przez internet www.mydlarniaskarbyswiata.pl
UsuńMiałam Pervoe Reshenie i też pamiętam ten ból, kiedy w opakowaniu zostało jeszcze tyyle dobrego a pipeta zorganizowała sobie strajk :< było strasznie mało wydajne, więc wątpię, że do niego wrócę, natomiast Planeta Organica brzmi bardzo ciekawie i kusząco :)
OdpowiedzUsuńZapiszę sobie nazwę Pervoe Reshenie, zainteresowało mnie :)
OdpowiedzUsuńJak myślisz, nadaje się do stosowania do sonoforezy?
Używam obu z tym że Serum Babuszki Agafii w wersji 50+ . Dla mojej skóry (dobrze po 40 -tce) jest Ok, to po prostu bardzo dobry kosmetyk o świetnym naturalnym składzie. Natomiast miłością wielką darzę serum żeń-szeniowe, skora jest wygładzona , dobrze napięta z ładniejszym kolorytem. Opróżniam drugie opakowanie mimo,że rzadko wracam do kosmetyków bo "zawodowo" muszę próbować kolejnych, żeby wiedzieć co polecać klientkom. Kupiłam oczywiście "u siebie" ;-) , dokąd serdecznie zapraszam po oba kosmetyki http://kosmetykirosyjskie.pl/Kremy,c,9
OdpowiedzUsuńAlinko , czy serum z PO można aplikować również pod oczy ?
OdpowiedzUsuńProszę o podanie sprawdzonej strony internetowej, na której jest chociaż jedno serum z podanych wyżej :). Z góry serdecznie dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńa jakie serum polecasz do cery trądzikowej?? Ja chciałam takie serum co bym mogła wykorzystać w czasie sonoforezy
OdpowiedzUsuńPlaneta Organica to też Pervoe Reshenie, tyle że nieco droższa niż Bania Agafii
OdpowiedzUsuńPrzydatny post, fajnie, że porównujesz oba sera, bo zastanawiałam się które wybrać :)