17 lipca 2014

Przydatne olejki, które warto mieć. Olej laurowy i oregano.





Olejki to temat rzeka, ale są w śród nich takie, które są jeszcze stosunkowo mało znane a naprawdę warto mieć je pod ręką. Wśród takich  przydatnych olejków królują laurowy i oregano. Oba mają podobne właściwości czy zastosowania, ale jeden jest sporo mocniejszy od drugiego. Oba zainteresują dziewczyny, którym zależy na antybakteryjnych właściwościach. Lubicie olejek herbaciany?
Koniecznie musicie poznać laurowy i oregano!



Olej laurowy.

Pierwszy raz natknęłam się na niego przy okazji stosowania mydła Aleppo. Wtedy okazało się, że świetnie wpływa na moją skórę a kiedy wypróbowałam go w czystej postaci byłam tylko bardziej zadowolona.
Wielokrotnie stosowałam go na skórę twarzy oraz głowy, ze względu na jego działanie antybakteryjne. Miałam okazję próbować paru olejków, obecnie posiadam ten ze zdjęcia, ale nie zdziwcie się, jeśli Wasz olejek okaże się wręcz zieloną 'mazią' ;) Może pomóc nam w problemach skórnych a nawet przy problemach z bólem stawów. Znany jest ze swoich antyseptycznych, przeciwgrzybicznych, antybakteryjnych właściwości, ale jest też bardzo przyjemnym olejkiem do pielęgnacji skóry. Moją skórę bardzo przyjemnie nawilża, jest lekki, świetnie się rozprowadza.

Olej laurowy...

  • pomaga w leczeniu trądziku
  • leczy łupież
  • przeciwdziała wypadaniu włosów spowodowanym problemom ze skórą głowy
  • pobudza wzrost włosów
  • pomaga przy bólach reumatycznych (naprawdę:))
  • łagodzi bóle mięśni i bolesne skurcze

  • możemy dodawać go do masek i kremów
  • mieszać go z innymi olejkami
  • dodać go do mieszanki ocm
  • olejować nim skalp
  • stosować miejscowo na niedoskonałości
  • smarować nim stawy


Olejek laurowy to jeden z tych, które na pewno warto mieć w swoich zbiorach. Obecnie testuję ten z ze skarbów maroka (klik), ale polecam też rozejrzeć się na allegro (klik).







Olej Oregano.

To bardzo silnie działający olejek o mocnych właściwościach bakteriobójczych, przeciwgrzybicznych, dezynfekujących, przeciw pasożytniczych.
Zdecydowanie najsilniejszy olejek z mojej kolekcji, właściwie zawsze był stosowany przeze mnie po rozcieńczeniu z innym.  Samo oregano jest oczywiście rośliną przyprawową, która okazała się działać na korzyść naszego układu odpornościowego. Na podstawie wielu badań, możemy stwierdzić, że świetnie hamuje wzrost bakterii, grzybów, 'poskramia' pasożyty, dlatego na pewno warto włączyć go do kuchni w formie dzikiej, którą możemy kupić w eko sklepach.
Wiele osób stosuje go wewnętrznie, zamiast antybiotyków, zjadając olejek wymieszany z miodem. Tutaj jednak trzeba uważać, to to naprawdę silna rzecz. Sama przez jakiś czas miałam okazję próbować olejku z dzikiego oregano Solgar (klik), który zamknięty w kapsułkach stosuje się o wiele łatwiej.

Olej oregano pomoże nam:

  • w przypadku grzybicy stóp
  • przy trądziku, jako środek miejscowy
  • przy niedoskonałościach na plecach czy dekolcie
  • przy łupieżu i problemach ze skórą głowy

Tym razem wręcz musimy łączyć go z innymi produktami, sam bowiem jest na tyle silny że powoduje mocne podrażnienie. Mieszamy go więc z innymi olejkami czy kremami i w ten sposób aplikujemy na skórę:)
Mój obecny olejek to ten  (klik) , ale często olej oregano możemy dostać w aptekach czy eko sklepach.





Dajcie znać czy znacie te olejki, czy może je stosujecie.
Jakie inne możecie polecić? Jakie należą do Waszych ulubionych?:)

Buziaki

Ala




50 komentarzy:

  1. Mam oba i potwierdzam wszystko co napisałaś, moja mama stosuje laurowy na stawy i działa. posiada go właśnie w takiej zielonej, zbitej formie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dużo dobrego słyszę o wszelakich olejkach, ale na żaden się jeszcze nie skusiłam. Chyba najwyższa pora to nadrobić;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, najwyższa, bo oleje działają O WIELE lepiej niż jakiekolwiek gotowe kosmetyki ze sklepów. Lepiej, niż krem do twarzy, lepiej niż balsam do moich potwornie przesuszonych nóg, lepiej niż najlepsza odżywka do moich porowatych i spuszonych włosów...
      Zamów sobie małe pojemności na zrobsobiekrem.pl i przetestuj - pokochasz je! Obiecuję!

      Panna Antonina

      Usuń
  3. łał za każdym razem poznaję na Twoim blogu kosmetyki o których nawet bym nie pomyślała :) przy okazji ponawiam pytanie: znasz może jakiś naturalny, nie antybiotykowy sposób na gronkowca? podejrzewam ze moje zmiany tradzikowe z tego wynikają... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana;) tego posta pisałam mając z tyłu głowy Twoje pytanie. Być może olejek oregano był by pomocny. Do tego liść oliwny http://www.alinarose.pl/2013/06/lisc-oliwny-na-tradzik.html
      i może żyworódka. Olej z czarnuszki ma też pod tym względem spore zasługi:) Generalnie skupiłabym się na wzmacnianiu odporności, zmianach w diecie. Słyszałam też o paleniu kory brzozy, ale tutaj nic nie potwierdzę bo nie mam doświadczenia. Nie skupiałabym się jednak tylko na naszym delikwencie, ale starała się poprawić jak najwięcej rzeczy.
      Poczytaj jeszcze te posty:
      http://www.alinarose.pl/2014/02/zioa-na-tradzik.html
      http://www.alinarose.pl/2013/11/co-jesc-na-tradzik-czyli-jedznie-jakie.html
      http://www.alinarose.pl/2014/04/jak-poprawic-diete-pod-katem-poprawy.html
      Do tego upewnij się że z hormonami wszystko ok. A aby Twoja teoria się ewentualnie potwierdziła, mogłabyś spróbować zrobić wymaz.

      Usuń
    2. O naturalnym sposobie na gronkowca pisała Ania z aniamaluje. Może tam znajdziesz odpowiedź :)

      Usuń
    3. dzięki dziewczyny :)

      Usuń
  4. Kilka lat temu lekarka zasugerowala użycie olejku z oregano na "odrobaczenie sie" ,pilam kilka kropli na ok50ml wody,po zaleconym czasie stosowania czulam sie o wiele lepiej. Musze wrocic do tej metody.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mało znane, ale rzeczywiście fajne olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Moim ulubieńcem do twarzy w miejsca z problemami jest olejek jałowcowy z jagód :) Na sklap tradycyjnie dosc - rozmarynowy. No i oczywiscie tea tree i lawenda - zawsze mam je pod reka.

    OdpowiedzUsuń
  7. We wczorajszej paczce z Polski dostałam właśnie olejek z dzikiego oregano, będę testować bo naczytałam się o nim dużo pozytywów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej Kochana:) w tym momencie jej nie posiadam, bo chciałam sprawdzić joico, ale na pewno jeszcze do niej wrócę bo to świetny produkt. Teraz szukam innych ciekawych czy tańszych rzeczy, jednak ten produkt nadal jest moim kwc:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za odpowiedź! :-D jesli możesz to zdradź jeszcze jak Joico wypada w porównaniu z John Masters Organics, Citrus & Neroli Detangler ?? Który z nich kupić??

    OdpowiedzUsuń
  10. Cześć Alina
    wiem że to pytanie jest powiązane bardzie z twoim drugim blogiem ale postanowiłąm że spróbuję zapytać tutaj..
    od trzech tygodni zaczełam przygode z bieganie, biegam okoł 3 razy w tygodniu, w związku z tym mam pytanie jak często mozna biegać, czy co dzień to nie będzie zbyt często
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem Alina, ale mogę Ci doradzić :) ja jeszcze nigdy nie spotkałam się, z opinią że można biegać codziennie. Zazwyczaj zaleca się robić to co drugi dzień. Nie wiem co jest twoim celem, ale własnie osoby ktore sie odchudzają myslaz ze im wiecej tym lepiej i biegaja codziennie a to jest blad bo organizm musi miec czas na regeneracje.

      Usuń
  11. Do tej pory do twarzy najlepiej u mnie sprawdzał się olej z korzenia łopianu, ale chyba czas na olej laurowy:)!

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaciekawił mnie oregano i jego siln działanie. Kilka osób u nie w rodzinie(i nie tylko) narzeka czasem na swędzenie po wizycie na basenie - pewnie jakieś grzybki. Może taki olejek byłby alternatywą dla często drogich środków aptecznych? Przydatny wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdyby nie ten blog nie znałabym mnóstwa kosmetyków:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Po raz pierwszy spotykam się tuaj z tymi dwoma olejkami :)
    Czytając o pierwszym byłam zachwycona, o drugiem jeszcze bardziej ! Akurat planuje zamówienie ze sklepu skarby maroka , więc już wiem, że oregano na pewno wpadnie do koszyczka :) Mam nadzieję, że poradzi sobie z moimi niedoskonałościami na plecahc :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Żadnego z nich nie mam, ale słyszałam już wiele dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Olejek laurowy przetestuję jako wcierkę do skóry głowy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. nie miałam jeszcze żadnego z nich, ale przyjrzę się im bliżej ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Alina a jak wrażenia po zazywaniu tabletek z olejem oregano? ile kosztują?

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo zainteresowały mnie te dwa olejki. Myślę, że na pewno polubiłabym się z olejkiem laurowym, własnie ze względu na mydło Aleppo, które dzięki Tobie poznałam, a moja skóra bardzo je polubiła. Zastanawiam się jak sprawdziłby się olejek oregano w połączeniu z wodą różaną/z kwiatu pomarańczy/lawendową jako tonik. Będę musiała wypróbować ;)
    Stosowałaś może kiedyś wodę pietruszkową (moczymy natkę pietruszki przez noc, rano odcedzamy)? Zastanawiam się, czy wiesz coś na jej temat Ty, albo któraś z Czytelniczek Twojego bloga.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Planuję właśnie zakupić olejek z drzewa herbacianego i byc może po nim siegne po ten oregano, bo bardzo mnie nim zaciekawiłas )

    OdpowiedzUsuń
  21. Zainteresował mnie ten z oregano. Gdzie można go kupić?

    OdpowiedzUsuń
  22. Hej Alina ja nie na temat, ale dodałaś kiedyś post o domowym olejku do ciała z drobinkami (tańszą alternatywę olejku z nuxe) i chciałam podobny olejek sama zrobić na wyjazd nad morze ale niestety te pigmenty z Essence są już niedostępne czy mogłabyś mi polecić niedrogie innej firmy ? Dziękuję z góry za jak najszybszą odpowiedź.
    Pozdrawiam Teresa

    OdpowiedzUsuń
  23. Jeszcze dołączam do pytania o olejek z drobinkami bo zapomniałam dodać że mam brokat z vipery nr 125 czy może tylko on wystarczy i nie musiałabym dokupować nic więcej ? Dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam Teresa

    OdpowiedzUsuń
  24. zużyłam buteleczkę laurowego na niedoskonałości, rzeczywiście świetnie działa i mój był ciemnozielony :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Alinko witaj:)
    Czy dalej polecasz Mon Rin Energizing Concentrate jako najlepszą wcierkę na porost?

    Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Cześć, Alinko... BŁAGAM CIĘ O POMOC! Od kilku lat borykam się z trądzikiem, czego "rezultatem" są okropne przebarwienia. Czytałam o olejku z Palmers, ale gdybyś mogła doradzić mi coś jeszcze? Coś mocnego z kwasami, co byłoby w miarę dobrze dostępne? Proszę Cię o pomoc, próbowałam już wszystkiego... Ania.

    OdpowiedzUsuń
  27. Hej, jaka jest cena tego olejku laurowego? ponieważ moja mama ma problemy ze stawami a mógłby jej pomóc ;)

    Pozdrawiam, i zapraszamy do nas :> http://styloovyblog.blogspot.com + obserwujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  28. tych nie mialam, ale super jest olej manuka

    OdpowiedzUsuń
  29. Witaj !

    Piszę, aby zapytać co sądzisz o kosmetykach firmy Ziaja, czy miałaś może styczność z jakimiś produktami tej firmy? Moja cera ogólnie jest dość problematyczna, sucha, pełna blizn i przebarwień potrądzikowych, zaskórników i wągrów. Bardzo zależy mi aby uzyskać w końcu prawie idealną cerę. Wiem, że będzie to długa droga i kosztowna. Jednak wizyty u kosmetyczki czy u dermatologa obawiam się.

    Co np. myślisz o produktach : Ziaja- oczyszczanie, Liście Manuka- pasta/ tonik oczyszczający .

    Dziękuje i pozdrawiam. Uwielbiam czytać Twojego bloga. Jest to źródło sporej wiedzy !

    OdpowiedzUsuń
  30. Lubię mydło Aleppo dlatego chętnie wypróbuję ten olejek solo :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Olejek z oregano to mój kompan w walce z grzybami, plamki poschodziły, razem z ostropestem (na wątrobę) i czosnkiem dają radę. Posiadam wersję z Flos, nazywa się OregaKap, jest to olejek w oliwie z oliwek, i tak jest bardzo mocny. Mieszam go z wodą i szybko wypijam, żeby nie poparzyć ust - można użyć miodu dla zemulgowania, ale wtedy bardzo piecze w gardło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z jakimi grzybami wlaczysz? moze warto zamiast go pic to smarowac w miejsca dotkniete dolegliwoscia?

      Usuń
  32. Trudno powiedzieć, z jakimi, bo nie miałam badań pod tym kątem. Ostatnim razem zeszły wszystkie plamy po kuracji nalewką czosnkową, ale w tym roku nastąpił nawrót o tej samej porze, udałam się już do dermatologa. Dostałam maść sterydową, jedne plamy zeszły, inne nie, więc wdrożyłam własną kurację (do lekarza nie miałam czas wrócić, dopiero we wrześniu się uda), która nawet pomaga. Myślę, że smarować również można, ale nie zamiast picia, a równolegle. No i nie wiem, jak skóra na to zareaguje, bo wargi mnie pieką przy kontakcie z olejkiem.

    OdpowiedzUsuń
  33. czy te olejki też mają tak mocny zapach jak olejek herbaciany? ;) nie mogę go stostować ze względu na ten silny zapach

    OdpowiedzUsuń
  34. Mam olejek z drzewa herbacianego. Działa swietnie na moje łzs. Te dwa pewnie tez zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ten z oregano mnie niespecjalnie nęci, bo na pewno nie miałabym cierpliwości do tego rozcieńczania... Ale laurowy? No, no, brzmi ciekawie!

    A dla mnie z tych "olejków do zadań specjalnych" wygrywa póki co konopny! Jest naprawdę bardzo lekki i w połączeniu z kwasem hialuronowym pasuje do mojej cery jak ulał :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Saluterra, Krem antybakteryjny wiecie może gdzie mozna zakupić ? taki krem ;) na allegro nie ma , co do olejku oregano ciekawie ale jak go uzywac rozcienczac ? podpowie aby nie zrobic nim krzywdy wystarczy na wacik troszke i punkty? i od razu krem nawilzajacy , Czasem boje się uzywac takich cudów , aby nie zaszkodzić;) cerze

    OdpowiedzUsuń
  37. Stosowałam oba olejki, też ze Skarbów Maroka. Oregano sprawdził się rewelacyjnie na opryszczkę - był w tej kwestii bezkonkurencyjny. Z tym, że aplikacja musiała być stosunkowo częsta. Można dodawać go też kropelkami do żywności i w ten sposób zapobiegać rozwojowi infekcji czy pasożytów.

    Z koleji olej laurowy aplikowałam w trakcie kontuzji stawu łokciowego i wydaje mi się, że pomógł. Aczkolwiek preferuję tłoczony olej laurowy z Lawendowej Mydlarni, poniewż ze skarbów jest macerowany.

    Przetestowałam praktycznie wszytskie olejki Skarbów, a jest ich "tysiące" :), więc chętnie doradzę który i na co warto stosować. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  38. Chciałabym się dowiedzieć, jakie olejki można i warto ze sobą połączyć przy atopowej skórze; konkretnie chodzi o stany zapalne i podrażnienia. Myślałam przede wszystkim nad olejem z uczepu trójlistnego i oleju z dzikiej róży, ale nigdy ich nie miałam i nie wiem, czy wolno je w ogóle łączyć. Liczę na pomoc :))

    OdpowiedzUsuń
  39. Aż nie chce się wierzyć ale po dodaniu kilku kropel olejku z drzewa herbacianego do mojej juz stałej i sprawdzonej mieszanki (lniany plus rycynowy) ocm stała się masakra na twarzy. Olejek spowodował masakryczny ropny wysyp. Także dziewczyny pamiętajcie to co służy jednej nie musi sprawdzić się u kogoś innego.

    OdpowiedzUsuń
  40. Mam olejek oregano, ale eteryczny, a wydaje mi się że Alina pisze o oleju nie olejku. W każdym razie posmarowałam nim podskórnego bolącego pryszcza (1 kropla) i mnie podrażnił wiec metoda prób i błędów doszłam do tego, że muszę go rozcieńczyć min 7 kroplami innego oleju na 1 krople oregano. Cieszę się ze zdecydowałam się na jego zakup bo mój wróg został prawie pokonany :D
    Poza tym planuję przestawić się na zdrowe jedzonko, ale powoli ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Neroli Flower. ze skarbow maroka pije olej tymiankowy , zastanawiam sie czy olej z oregano tez mam z tego sklepu zamowic, czy mozesz mi cos doradzic ?

    OdpowiedzUsuń

❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.