3 lipca 2013

Mój ulubiony szampon. Provida Organics Oliwkowo Koniakowy.







Testowałam wiele eko szamponów i po jakimś czasie, wreszcie udało mi się znaleźć ten jedyny:) Używam go od jakiegoś czasu i jest to moje kolejne opakowanie, co właściwie rzadko się zdarzało. Wiele ekologicznych szamponów miało tendencje do wysuszania moich włosów, plątania ich, a w rozliczeniu, włosy wyglądały gorzej niż w trakcie stosowania zwykłych, drogeryjnych produktów.

Wtedy pierwszy raz zetknęłam się z szamponem Provida Organics i pokochałam go właściwie od pierwszego użycia. To szampon oliwkowo- koniakowy do włosów suchych, którego możemy używać codziennie. Najczęściej kupuje go w Krakowskiej Aptece Studenckiej, w internecie możecie kupić go tu (KLIK).

To pierwszy eko szampon który tak genialnie nawilżył moje włosy zupełnie ich nie przeciążając. Efekt idealnie oscyluje między miłą lekkością a idealnym stopniem nawilżenia na całej długości. Skalp nie przetłuszcza się szybciej, końce nie są wysuszone. 


SKŁAD: Aqua, Coco-Glucoside, Sodium Lauroyl Glutamate, Sodium Coco Sulfate, Mare sal, Alcohol (Cognac), Parfum*, Sodium Cocoyl Glutamate, Disodium Cocoyl Glutamate, Citric Acid, Sucrose Cocoate, GlycerylOleate, Sulfated Castor oil, Betain, Olea Europea**, limonene*, linaool*, geraniol*, citronelol*, achilea millefolium** *=100% naturalny, **+pochodzi z kontrolowanych upraw ekologicznych.





Opakowanie zawiera 150 ml szamponu, który jest bardzo wydajny. W przeciwieństwie do innych eko produktów, bardzo dobrze się pieni i świetnie oczyszcza, więc nie musimy zużywać go zbyt szybko. Pachnie lekko, ziołowo i przyjemnie. Już po umyciu czujemy że włosy nie są nieprzyjemnie wysuszone, ale w dobrej kondycji, miękkie i nawilżone. Nie raz odpuszczałam sobie nakładanie odżywki aby zobaczyć jak szampon sobie poradzi i za każdym razem byłam zadowolona. Nigdy nie podrażnił też mojego skalpu:)

Rozczesywanie po umyciu też nie jest utrudnione, suche włosy ładnie błyszczą i dobrze się układają.

Szampon oliwkowo koniakowy mogę polecić fankom organicznej i bardziej delikatnej pielęgnacji włosów, szczególnie tym, które szukają dobrego nawilżającego produktu. Idealnie spisuje się na włosach po encanto, nigdy mnie nie zawiódł. Kosztuje około 37zł i można kupić go w internecie (makeupsorbet KLIK)  oraz w Krk w Aptece Studenckiej.

Dajcie znać jakiego szamponu używacie i czy miałyście styczność z tym produktem:)

buziaki
Alina




43 komentarze:

  1. Yes to Carrots:) już 3 opakowanie wraz z odzywka :)
    Mam takie same wrażenia ze swoim szamponem, wlosy sa jakby...młodsze:)

    oliwkowo koniakowy.. hmm.. brzmi luksusowo:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak z zapachem, nie jest zbyt obezwladniajacy? Przymierzam sie do tej odzywki, bo czytalam tyle dobrych recenzji, ale kilka lat temu mialam ich balsam do ciala i musialam go porzucic wlasnie ze wzgledu na nieznosny zapach :(. Niestety w sklepie nie da sie tej odzywki powachac, bo butelka jest szczelnie zamknieta aluminiowa folia :/

      Usuń
  2. Z tym nie miałam do czynienia a z eko szamponów polecam SANTE do włosów zniszczonych (pomarańcza i kokos). Jest świetny i butla 950ml kosztuje ok 40zł więc nie jest bardzo drogi. A włosy po jego użyciu są bardziej błyszczące (nigdy nie wierzyłam w obietnice producentów szamponów, bo te produkty są zazwyczaj zbyt krótko na głowie by zadziały ale ten jest wyjątkiem). Minusem dla innych może być to, że zawiera Sodium Coco Sulfate (podobno ta sama siła działania co SLS ale SCS jest ekologiczne) ale mi nie szkodzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale musi pachnieć! Gdzie mozna go kupic?:)

      Usuń
    2. W Niemczech w DM, na allegro, sklepy z naturalnymi kosmetykami (np. organeo, skarbiec natury, matique) :) Pachnie pięknie!

      Usuń
  3. Brzmi kusząco, ale ostatnio stawiam na bardziej oczyszczające szampony, bo moje włosy mimo iż są suche to na dłuższą metę nie tolerują szamponów przeznaczonych właśnie do suchych włosów. Ale możliwe, że kiedyś go kupię i będę stosować np wtedy kiedy nie będę miała czasu na nałożenie odżywki/maski ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesujący. Moja przetłuszczająca się skóra głowy chyba by go nie polubiła :)

    OdpowiedzUsuń
  5. używam trzech z alterry na zmianę - granat i aloes, papaja i bambus, oraz migdał i jojoba, i nie zamieniam, tanie, dobre, wydajne, służą mi...ale ten przedstawiony przez Ciebie chyba jednak kupię...

    OdpowiedzUsuń
  6. Cena nie najgorsza, skoro jest wydajny, a moje suche ostatnio włosy na pewno by mi podziękowały. Ja tam jednak lubię tanio i dobrze, na co dzień używam rozcieńczonego Facelle :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem aktualnie w trakcie intensywnego testowania szamponu "Objętość i Siła" Baikal Herbals o boskim składzie. Ładnie unosi włosy u nasady, nie wysusza i nie podrażnia skóry głowy. Myślę jednak, że nadaje się on raczej do zadbanych, normalnych włosów (bądź tych tłustych), suche może dodatkowo wysuszać (ale to tylko teoria).

    Ale twój szampon bardzo mnie zainteresował ; ) No i ta "oliwka i koniak" bardzo działa mi na wyobraźnię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy straciły objętość po ostatnim farbowaniu i niestety ten szampon im nie pomógł :( Za to bardzo lubię fioletowy szampon z tej samej serii. W prawdzie zawiera silikon, ale moich włosów nigdy nie przeciążał :D

      Usuń
    2. Wszystko zależy od naszych włosów ;))Muszę też kiedyś przetestować szampony babuszki agafii - uwielbiam balsam, może szampon też będzie strzałem w 10'tkę?

      Usuń
  8. Bardzo mnie zachęciłaś tą recenzją, jestem niezwykle ciekawa działania tego szamponu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. a u mnie od jakiegoś czasu króluje szampon tołpa;) na zmianę normalizujący oczyszczający i regenerujący. 200 ml za 20 zł to całkiem dobra cena, jest wydajny, dobrze oczyszcza i łatwo zmywa oleje a dodatkowo strasznie ładnie pachnie;3

    OdpowiedzUsuń
  10. nie słyszałam o takim :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Używałam tego szampon spory czas temu, i jeszcze zostało mi go troszkę na dnie. Ogólnie, pierwsze wrażenie - łaaał, stwierdziłam, że strzał w 10 :) Ale przy systematycznym używaniu (co 2-3 dzień), moje włosy były przesuszone, łamliwe, trudno było je rozczesać - więc, zwyczajnie odłożyłam go na dalszy plan. Później jeszcze do niego wracałam, mieszając odrobinę tego szamponu z innym, który miałam pod ręką, ale równie bez rewelacji. Moje włosy ogólnie są przesuszone, ale koniakowy szampon podwoił ten uciążliwy efekt. Na razie jestem na etapie poszukiwania dobrego nawilżacza (naturalnego), do moich włosów. Olej kokosowy, czy aloes - troszkę je ratował. Polecacie coś dziewczyny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odradzam szampony z natura siberica strasznie wysuszyły mi się włosy :-/ ale słyszałam o szamponach z alverde ale u nas ich nie ma:-(
      Ania

      Usuń
    2. Mi też zniszczyły włosy...:-/

      Usuń
  12. Chętnie bym przetestowała, jednak cena jest troszkę wysoka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja go kupilam z Twojego polecenia i jestem bardzo bardzo zadowolona, naprawde robi cuda z wlosami. Jesli ktos zastanawia sie nad seria Loreal Pro Keratin to powiem wan ze nie sa produkty warte uwagi- drogie, z duza iloscia SLS, malo wydajne, szampon zle sie pieni. Taka uwaga dla kogos, kto sie nad tym zestawem zastanawia

    OdpowiedzUsuń
  14. Le Petit Olivier winogronowy, kończę drugie opakowanie i niedługo kupuję kolejne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie znam i w sumie nigdy nie używałam eco szamponów

    OdpowiedzUsuń
  16. Kiedy szukałam zimą nowego szamponu, znalazłam się w aptece studenckiej i miałam wybór między Twoim ulubieńcem, a szamponem bambusowym z lagoony i zdecydowałam się na niego, nie było mowy o tym, żeby zastosować go solo, ale moje włosy i tak się z nim polubiły i teraz, kiedy mi się skończył trochę za nim tęsknię.

    OdpowiedzUsuń
  17. A jakie jeszcze szampony mogłabyś polecić po encanto? Bo tu trzeba wybierać wśród szamponów, a ponieważ nie znam się za bardzo na składzie więc pytam.

    OdpowiedzUsuń
  18. 30 zl za 150 ml... to wychodzi prawie 100 za pol litra :O szok;p to ja wydaje ok 16 zl za pol litrowa butelke gliss kura oil eliksir i jestem tak samo zadowolona :) mimo ze nie jest organiczny, ma silikony, slesy i inne cudaki to moje wlosy go kochaja:) a tez kombinowalam juz ze zdrowszymi produktami, przetestowalam chyba 2 eko i nic.. a po tym gliss kurze wlosy sa takie mieciutkie i tak fajnie sie pieni ze tez nie musze juz nakladac odzywki :) co kto lubi i na co kogo stac;p

    OdpowiedzUsuń
  19. nie byłas może dzisiaj w Dąbrowie Górniczej w CH Pogoria ? bo widziałam albo Ciebie albo Twojego sobowtóra, co troszkę mnie zdziwiło :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja pokochalam joanne rzepa do wlosow cienkich- uzylam go u kolezanki i porzucilam moje ''eko badziewia''. joanna tez jest bez silikonow ma sls ale mi to nie przeszkadza. po 3 butelce nie wypadaja mi wlosy. zmienilam tylko szampon. nigdy nie wierzylam w takie bzdury typu szampon na wypadanie wlosow ale od kad go stosuje to raz koniec z wypadaniem wlosow dwa sa one zawsze super puszyste i trzy nie przetluszczaja sie. polecam wam sprobowac kosztuje 7 zl z 400 ml

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę koniecznie wypróbować, bo też szukam nawilżającego szamponu :) Z Twoją propozycją nigdy nie miałam styczności, wydaje się być produktem, którego szukam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. coś dla moich suchych włosów :)
    zapraszam do mnie http://pattydreamss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Sodium Coco Sulfate - tylko ten składnik nie do końca mi pasuje, ale myślę że jak skończę moje zapasy to prawdopodobnie go wypróbuje.

    Zapach długo się na włosach utrzymuje ?

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. wydaje sie byc gowniany, sama chemia

    OdpowiedzUsuń
  25. Jeśli masz ochotę na coś naprawdę słodkiego i zdrowego zapraszam do przeczytania notki o pysznych ciasteczkach z Goją krakowskiej firmy Ania :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Alinko albo dziewczyny, szybkie pytanko. Zaszłam dziś do sklepu eko po nowy olejek pichtowy, a tam pani mi pokazuje coś innego zupełnie, olejek około 300 ml za jakieś 25 zł, do celów podobno spożywczych, do picia jak lniany. W sumie pierwszy raz widziałam taki, ale też sam zapachowy pichtowy nie jest jakoś szalenie popularny.
    Pytanie moje: jak miałby się taki olej na zaskórniki. Na chłopski rozum lepiej niż olejek eteryczny, ale NIE WIEM. Ekonomicznie - szaleństwo, butla jest wielka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten olejek to jest doustny ale stosuje się go na przeczyszczenie. Jest lepiej wchlanialny i przyswajallny niż zwykły pichtowy. Nie polecam do buzi.

      Usuń
    2. A pichtowy a ja rycynowy przeczytałam. Takiego dużego pichtowego to jeszcze nie widziałam, a on samodzielnie występuje czy z domieszkami innych jest?

      Usuń
    3. Nie sprawdziłam składu właśnie, ani nie widzę żadnych informacji na temat takiego oleju w internecie. Duża butelka, stał na wystawie wśród innych spożywczych (lniany, wiesiołek, te sprawy) i pani też mówiła że się go pije. Nazwa - olejek pichtowy (nie olej). Nie mógł to być duży olejek eteryczny bo cena nie ta zupełnie... Dziwna sprawa, zajdę jeszcze i się przypatrzę składowi i producentowi.

      Usuń
  27. Witaj Kochana:) !
    Każdy Twój post,każda Twoja wypowiedź jest bardzo przydatna ,dzięki Tobie moja skóra jest prawie idealna :*
    Mam do Ciebie pytanie... Otóż...
    Przez ponad rok czasu używałam bronzera MAX FACTOR no i czas na jakąś zmianę... Piszę więc do Ciebie abyś poleciła mi jakiegoś godnego zastępcę tego mojego bronzera.
    Dodam,że maluję się codziennie i jakiś drogi kosmetyk dla osoby uczącej się nie jest dobrym pomysłem:)
    Nie chodzi też tutaj o bronzer za 10 zł . Bo chciałabym aby bronzer ten mógł wytrzymać nie jedną zabawę. Także Kochana znasz jakiś dobry(trwały) bronzer który by był moim nowym ulubieńcem?

    Z góry dziękuję za odpowiedź! Trzymaj się Alinko:*

    OdpowiedzUsuń
  28. no więc chyba muszę go wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja używam Yves Rocher anti-age i bardzo go lubię ale nie jest to ideał. :)

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.