Czas na ulubieńców czerwca:) Filmik jest całkiem długi, na pierwszym miejscu pojawił się suplement, który nie jest moim osobistym ulubieńcem, ale ulubieńcem mojej przyjaciółki. To liść oliwny, dzięki któremu uporała się z trądzikiem. Pisałam o nim parę postów temu (KLIK), i pojawił się w tym podsumowaniu bo zdecydowanie warto zwrócić na niego uwagę:) Mam nadzieję, że pomoże dziewczynom na YT!
Produkty do brwi z Catrice również trafiły do ulubieńców. Zarówno paletka jak i żel sprawdzają się bardzo dobrze i jestem z nich zadowolona. Więcej możecie zobaczyć tutaj (KLIK).
Kohl to nadal jedyna rzecz, która utrzymuje się na mojej linii wodnej cały dzień. Ten, którego używam nie zawiera ołowiu i pod tym względem jest bezpieczny. Uwielbiam uczucie chłodzenia jakie daje, choć z przykrością muszę stwierdzić że troszkę się na nie uodporniłam.
Na ustach najczęściej nosiłam matowy krem z Essence, Stay Matt, którą dostałam od Justyny z Makijażowo:) Sprawdził się genialnie, nie wysuszył ust, kolor jest bardzo naturalny, produkt dobrze się trzyma. Na pewno sięgnę po inne kolory!
Kamuflaż z Catrice (KLIK) również okazał się być bardzo przydatny. Jest tańszą wersją produktów z Kryolanu, niestety kolorów jest mniej. Cena jest bardzo przystępna, ale bywa trudno dostępny. Bardzo dobrze służył mi przed wyjazdem, bo obecnie jest troszkę za jasny:)
Do ulubieńców trafił też lakiery. Tym razem to Lovely i Manhattan. Do tego prostowanie keratynowe encanto, które mocno odciążyło mnie na wyjeździe, bo nie musiałam poświęcać uwagi niesfornym włosom:) Pisałam o nim więcej tutaj (KLIK).
Innych ulubieńców znajdziecie w samym filmie:) Dajcie znać co najlepiej spisało się u Was!
Buziaki
Alina
U mnie w Naturze zawsze te błyszczyki z matowym efektem wykupione :(
OdpowiedzUsuńJaki numerek lakieru lovely trzymasz? :)
OdpowiedzUsuńHmmm, a gdzie można kupić ten kohl ? Bo ja od bardzo dawna używam Blue Heaven Kajal Genius w sztyfcie, ale nawet nie mam pojęcia czy ma ołów :(
OdpowiedzUsuńAlinko, ja rowniez poprosze o szczegoly pochodzenia kohl'u :) juz raz odpisalas pod moim postem, czulam sie jakbym z mega gwiazda rozmawiala. Dla mnie nia jestes, twoj blog jest fenomenalny. Juz pierwszy filmik sprawil ze pozostalam tylko tobie wierna, masz dar do tego co robisz. Wszystkie kosmetyki ktore polecasz u mnie sprawdzaja sie rewelacyjnie. pozdrawiam
UsuńMariola
http://www.alinarose.pl/2013/03/wygraj-swoj-kohl-jak-nakadac-jaki-efekt.html
UsuńCiągle poluję na korektor Catrice,ale w mojej okolicy nie ma Natury ;/
OdpowiedzUsuńładną byś była blondynką:)
ooo peruczka!!!!!!!! boska!!!!
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam i nie oglądałam, ale muszę Ci napisać, że mnie hipnotyzujesz, jesteś taka piękna i naturalna, opowiadasz o produktach, pokazujesz je a nie siebie, za co Cię uwielbiam. Inne dziewczyny trzepią włosami, strzelają minki i dzióbki, widać po Tobie, że jesteś fajną i zwykłą przez co niesamowitą osobą. Achhhh musiałam to napisać :P Twoje rady są cenne, wartościowe, trwam przy Twoim blogu już kawał czasu i cenie to, że jak coś polecasz to na pewno jest to godne polecenia i kupienia, a nie robisz filmików co miesiąc pt. "zużyłam żel pod prysznic i dwa szampony". Buziaki nie zmieniaj się!
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Kamuflaż Catrice będzie mój, musi być
OdpowiedzUsuńJa poluję na kamuflaż, ale ciężko go dostać...
OdpowiedzUsuńmuszę zakupić ten kamuflaż! :))
OdpowiedzUsuńMam odzywkę z Nivei ale czeka jeszcze na 1. uzycie:) Niedawno kupiłam też kamuflaż z Catrice w kolorze 010 najjaśniejszym i sprawdza się nieźle. Zakupiłam również pomadkę matową z essence w kolorze Velvet rose i jest b.ładna, ale nie tego oczekiwałam, więc wkrótce znów udam się do Natury i wybiorę prawdopodobnie Twój kolor oraz czerwień, ponoć jest obłędna! :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Alinko:*
Kori
Uwielbiam oglądać twoje filmiki. Jeśli można, proszę o więcej;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię w tej peruce:D <3
OdpowiedzUsuńProdukty do brwi Catrice znam i także mogę polecić, u mnie się świetnie sprawdziły :) Natomiast o tabletkach nie słyszałam, na pewno niebawem się za nimi rozejrzę ;)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz w naturalnych włosach :) w blond też :) ale lepiej w naturalnych :) buziaki
OdpowiedzUsuńsuper post w ogóle robisz tu kawał dobrej roboty:) Tak 3 maj!:)
OdpowiedzUsuńkurcze, w poniedziałek idę po żel catrice, uwielbiam delię, ale mam potrzebę odmiany i przetestowania czegoś nowego, więc może ten żel do brwi;)czekałam aż coś o nim powiesz, odkąd pokazałaś, że go zakupiłaś, dzięki za opinię;)
OdpowiedzUsuńJa po wpisie na blogu bez zastanowienia kupilam komplet (kredka, zel i cienie) do brwi. Sa naprawde rewelacyjne, bez wahania kupuj. Pozdrawiam i powodzenia na zakupach.
UsuńMariola
Witaj Alinko, czy do tego kohla jest dołączony aplikator? Pozdrawiam, stała czytelniczka bloga-Marta :)
OdpowiedzUsuńO wiele lepiej ci w brązie! ♥
OdpowiedzUsuńBoziu, ładnemu to we wszystkim ładnie :) I w blond i w brązie wyglądasz pięknie:)
OdpowiedzUsuńxoxo
http://livingwithpepe.blogspot.com/
Bardzo różowy ten błyszczyk, takiego nie widziałam u siebie :( Ja mam Velvet Rose, jakos maty mnie nie przekonują.
OdpowiedzUsuńKochana gdzie można kupić tego Kohla do link wodnej? Bo na necie znalazłam ale stacjonarnie to gdzie? Naprawdę cały dzień się trzyma ?
OdpowiedzUsuńA z nivei to mogę o dziwo polecić szampon wzmacniający vital. Ma ekstrakt z granatu i plynna keratynę. Odżywki nie próbowałam jeszcze ale chyba się skuszę.ogolnie to mam na nivee jakieś alergie ale ten szampon jest bardzo fajny i polecam go.
OdpowiedzUsuńKtóry bardziej polecasz eyliner z maybellin czy z PR ? i który ma cieńszą końcówke?
OdpowiedzUsuńja tez mam gronkowca i niestety zadne masci nie pomagaja bo bakteria jest w calej krwi a wychodzi na twarzy, szyj i ramonach (w moim przypadku, atakuje rowniez w srodku uklady). Oliwa z oliwek (mowisz o lisciu i ok) jest antybakteryjna dlatego robie 40 min oklady, maseczke z blota z MM i oklady z woda i sola z MM. Bakterie trzeba wyrzucic ze srodka i oczyscic krew ozonotrapia, byc moze sie uśpi i moze znowu uaktywnic sie za 2, 5, 30 lat. Stosuje sie tez chemie ale nie chodzi o ta na raka. Ja chodzilam z niby'tradzikiem' przez 6 lat i mam problemy kardiologiczne takze nie bagatelizujcie tego i robcie badania.
OdpowiedzUsuńŁadnemu we wszystkim ładnie!:)
OdpowiedzUsuńW blond włosach wyglądasz trochę jak Doda :) ale to chyba przez brązowe oczy :) W naturalnym kolorze zdecydowanie piękniej
OdpowiedzUsuńAlinko podpowiedz mi,ten catrice to sie używa pod podkład,czy na podkład? chciałabym np użyc go pod oczy i np na przebarwienia. Moze wy dziewczyny tez podpowiecie? :)
OdpowiedzUsuńJa używam pod podkład, chociaż w sumie wydaje mi się że można i tak i tak :)
UsuńKori.
Anonimowy,dzięki serdeczne :* własnie tak tez myślałam,ale wolałam sie upewnic :)
Usuńrównież posiadam dwa lakiery z Manhattan i również są moimi ulubieńcami. :)
OdpowiedzUsuńAlinko pięknie Ci w blond włosach ;-)
OdpowiedzUsuńPeruka idealna do filmów z poradami dla blondynek ;-)
Ooooo bardzo ciekawe rzeczy ;DZapewne z czegos skorzystam :D
OdpowiedzUsuńhttp://prawdziwieinaturalnie.blogspot.com/
A ja mam pyt. o róż z buraczków.
OdpowiedzUsuńJakby przelać ten sklepowy sok z buraczków, to można dodać do niego konserwant i czy wtedy byłby taki sam kolor i właściwości jak ten robiony? :>
+Dezynfekowałaś jakoś te pojemniczki np. spirytusem?
Z góry dziękuje :)
Całkiem sporo ulubieńców mamy wspólnych: kamuflaż i duo do brwi Catrice uwielbiam, a na matowy błyszczyk (jak to dziwnie brzmi... :P) dopiero się czaję... :)
OdpowiedzUsuńCZY TEN KOHL ZAWIERA OLOW? http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50588
OdpowiedzUsuńzupełnie inaczej wyglądasz w blond włosach :) ostatnio moim ulbuieńcem jest nawilżające serum z Lierac :) jeżeli jesteś ciekawa, to zapraszam do dzisiejszej notki na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńPonawiam pytanie - jaki to nr lakieru lovely?:)
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawe. w filmiku nie zostało powiedziane
Usuń?
UsuńAlinko, naprawde wyrazy uznania. Od jakiegos czasu czytuje blogi kosmetyczne, ale Twoj to dla mnie objawienie. Sposob w jaki go prowadzisz, informacje. Dzieki temu zmienilam zupelnie pielegnacje wlosow i ciala. I jestem mega zadowolona. Wyprobowalam juz mase kosmetykow przez Ciebie polecanych, a w planie kolejne. A nie jest to takie proste, bo mieszkam za granica i musze angazowac mame w wysylanie paczek. Co wiecej jestem juz po 40-tce a wiekszosc produktow sie u mnie sprawdza! Zarowno do pielegnacji jak i kolorowka :)Serdecznie Ci za ten blog dziekuje.
OdpowiedzUsuńhttp://www.samsontech.com/samson/products/microphones/usb-microphones/c01u/ i do tego kółko na plucie :) a z czasem "wieszak", żeby nie stał na stole.
OdpowiedzUsuńpzdr
j
Zainteresowałaś mnie tym kamuflażem z Catrice! Muszę mu sie przyjrzeć na najbliższych zakupach :)
OdpowiedzUsuńhehehe w tym blondzie kojarzysz mi się ze stellą z e=mc2 ;D
OdpowiedzUsuńaaaa kocham Daenerys :D
OdpowiedzUsuńlakiery i matowy błyszczyk - rewelacja! kiedy zobaczyłam miniaturkę Twojego flimiku na YT wystraszyłam się, że zmieniłaś swój świetny kolor włosów :D pierwsze sekundy filmu i odetchnęłam z ulgą :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ze Stambułu!
www.7hillsofbeauty.blogspot.com