8 lipca 2013

Zakola: jak się ich pozbyć i zagęścić linię włosów. Wcierki, olejki, sposoby.











Pod wczorajszym postem pojawiło się parę pytań o to, jak poradzić sobie z zakolami. Pomyślałam, że problem dotyka bardzo wielu dziewczyn, więc warto napisać o tym parę słów, tym bardziej, że jest parę dobrych sposobów na odbudowanie linii włosów przy czole i jej zagęszczenie. Mi udało się to po 2 miesiącach, po 3 widziałam już pełne rezultaty.



Co musimy zrobić?


Najbardziej zależy nam na zwiększeniu liczby włosków w obrębie zakoli, i zwiększeniu ich grubości. Możemy osiągnąć to na różne sposoby, ale najlepiej połączyć działanie od wewnątrz z preparatami zewnętrznymi. Na początek zajmiemy się tym, co możemy wcierać w skórę głowy w problematycznych miejsca aby na naszych zakolach pojawiły się baby hair.

To właśnie od wcierek powinnyśmy zacząć naszą walkę. Dobrze jest włączyć do niej również suplement, a później, kiedy włosków przybędzie, możemy zacząć przycinać je, aby podobnie jak golone włoski na nogach, wydawały się grubsze.



Jakie wcierki? Jak często?

Teoretycznie im częściej tym lepiej, ale to w głównej mierze zależy od rodzaju wcierki jaki wybierzemy. A wybór oczywiście jest bardzo duży:) U mnie, najlepsze rezultaty dały kozieradka oraz Jantar. Wśród czego możemy wybierać?


  • Joanna, Rzepa. Mamy tu ekstrakty z rzepy, pokrzywy, łopianu i chmielu, a także niacynamid, prowitamina B5, mentol i alatoninę. Zawiera też alkohol, który znajdziemy na początku składu.

  • Himalaya Hair Loss Cream. Krem przeciw wypadaniu włosów z Himalaya Herbals stosowałam już jakiś czas temu i dobrze go wspominam. Najlepiej stosować go na noc, bo jego kremowa konsystencja będzie obciążać włosy przy cebulkach. Warto jednak spróbować i uzbroić się w cierpliwość. To coś dla fanek gotowych rozwiązań. Krem kosztuje około30-40zł i można kupić go w niektórych aptekach.

  • Seboradin Lotion np. Niger. Wcierka zawiera ekstrakt z dziurawca, olejek sosnowy, ekstrakt z tataraku, ekstrakt z czarnej rzodkwi, olejek z kolendry i olejek z drzewa herbacianego. Zawiera alkohol na początku składu.

  • Farmona, Ampułki Radical. Zawierają wyciąg ze skrzypu polnego, żeń-szeńa, korzenia łopianu, rumianku, arniki, rozmarynu, szałwii, sosny, rukwii wodnej, cytryny, bluszczu, nagieteka, nasturcji, aminokwasy, proteiny sojowe, kwas pantotenowy, cynk, wit. B3, biotyne i prowitamine B5.

  • Profarm, Pokrzepol. Zawiera alkohol na początku składu, dalej mamy wyciąg z brzozy, pokrzywy, brzozy, rozmarynu i skrzypu.

  • Placent Hair Liquid

  • Farmona, Jantar. Pełną recenzję znajdziecie tutaj (KLIK).

  • Farmona, Saponics. Nie zawiera alkoholu. Znajdziemy tu ekstrakty ze skrzypu polnego , wosku pszczelego, nagieteka, rumianku, rozmarynu, szałwii, sosny, arniki, łopianu, owocu cedru, bluszczu, nasturcji, rukwii, witaminy A i E oraz kwas linolenowy.

  • Tonik wzmacniający Receptury Babuszki Agafii. Nie nzajdziemy tu alkoholu, mamy za to kstrakty z szyszek chmielu, pokrzywy, łopianu i łyszczca wiechowatego syberyjskiego.

  • Capitavit. Wcierka zawiera ekstrakty z kwiatu nagietka, kłącza tataraku, ziela pokrzywy, korzenia łopianu, ziela skrzypu, szyszek chmielu, z dodatkiem witaminy F. Mamy alkohol na początku składu.
  • Balsam Przeciw Wypadaniu Włosów z enzymami pijawki lekarskiej.Balsam zawiera kofeine, biotynę, wyciąg z papryki, proteiny jedwabiu, olej z dzikiej róży... i oczywiście enzymy pijawki, które stymulują wzrost włosów, zmniejszają wypadanie, odżywiają cebulki, wzmacniają korzenie. Z całej serii 'pijawkowych' produktów balsam jest najbardziej wart zainteresowania.

  • DIY wcierka z kozieradki.
  • DIY wcierka z soku z rzepy. 
  • Kamiwaza


Oto jak udało mi się zagęścić zakola używając:


Przez miesiąc wcierkę z kozieradki, potem Jantar
Solgar + Calcium Panthotenicym (Calcium rzadziej i sporadycznie)
Olejku imbirowego, musztardowego, Khadi na porost włosów przed myciem







A może oleje?

Również wcieranie olejków przynosi bardzo dobre rezultaty. Do wyboru mamy tu całkiem sporo pozycji, ale najlepiej zdecydować się na któryś z tych:

  • Olej imbirowy
  • Olej rycynowy
  • Olej z kozieradki
  • Olej musztardowy
  • Olejki indyjskie na porost włosów
  • Olej z łopianu



Imbir pobudzi wzrost naszych włosków...

Imbirowa wcierka może znacznie pobudzić wzrost włosów. Warto jednak zrobić próbę uczuleniową, aby zobaczyć czy nie jest dla nas za silna. Istnieje wiele metod stosowania imbiru na skórę głowy, możecie zrobić wywar z posiekanych kawałków, użyć soku z sokowirówki i dodać wody lub aloesu, a nawet, nakładać na zakola imbirową papkę. Udało mi się znaleźć filmik z odpowiednim przepisem:





Maseczka z drożdży.

Rozcieńczone z wodą mineralną drożdże możemy nakładać przed myciem na zakola. To również ciekawa metoda przynosząca super rezultaty. Wystarczy trzymać je 15 minut przed każdym myciem a po 2-3 miesiącach najprawdopodobniej zaobserwujecie wysyp baby hair.


Dokładamy suplement.

Suplementacja od środka jest równie ważna. Możemy poprawić dietę albo wybrać odpowiednie tabletki. U mnie największe rezultaty przyniósł Solgar i Calcium Panthotenicum. Ale dziewczyny osiągają dobre rezultaty z zupełnie różnymi środkami, więc na pewno znajdziecie coś odpowiedniego.


Przycinanie.

To metoda która działa na podobnej zasadzie co golenie włosów na nogach. Ponieważ mały włosek ucinany jest przy samej skórze, rosnąc dalej utrzymuje już grubość, jaką miał u swojej podstawy. Dzięki temu nasze baby hair będą lepiej widoczne i optycznie będzie ich więcej. Golenie jednak nie przyczynia się do wyrastania nowych włosków, i nie pomoże jeśli nasze łysienie w obrębie zakoli ma charakter hormonalny. Nie każde zakola można również ogolić, szczególnie w przypadku, kiedy sięgają daleko w głąb linii włosów. Taki sposób działa najlepiej jeśli już udało nam się wyhodować troszkę włosków, i możemy przyciąć je z przodu lub mamy grzywkę która je zasłoni.

Włoski możemy golić co 2- 3 tygodnie, zależnie od tempa wzrostu.


Henna na baby hair.

To kolejny trik który pomoże nam zagęścić optycznie linie włosów. Małe baby hair przy czole są zwykle cienkie i bardziej podatne na rozjaśnianie przez słońce. Możemy lekko przyciemnić je henną, która osiadając na nich delikatnie je pogrubi, a zmiana koloru sprawi, że będą bardziej widoczne.


Najważniejsze....

To połączenie odpowiednich produktów, wytrwałość i cierpliwość. Nastawcie się na to, że dopiero po 3 miesiącach skontrolujecie stan włosków i zobaczycie pełne rezultaty. Zróbcie zdjęcie przed i po aby łatwiej ocenić zmiany:) I nie zrażajcie się zbyt szybko a na pewno uda Wam się zagęścić linie włosów!

Buziaki

Alina

100 komentarzy:

  1. na pewno wypróbuję którąś z podanych metod! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja mam pyt. o róż z buraczków.
    Jakby przelać ten sklepowy sok z buraczków, to można dodać do niego konserwant i czy wtedy byłby taki sam kolor i właściwości jak ten robiony? :>
    +Dezynfekowałaś jakoś te pojemniczki np. spirytusem?
    Z góry dziękuje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, dezynfekowałam pojemniczki, sklepowy sok z buraczków jest troszkę bardziej czerwony, ale właściwości ma takie same:) Ten robiony może być tylko bardziej gęsty i mieć mocniejszy kolor:)

      Usuń
    2. A w jaki dokładnie sposób dezynfekujesz pojemniczki?

      Usuń
  3. Oh mój odwieczny problem :D Co prawda od jakiegoś czasu walczę z moimi zakolami i minimalne efekty są jednak są na prawdę znikome. Próbowałam sposobu z maszynką, stosowałam wcierki np Joannę rzepe czy kozieradkę, łykałam 2 miesiące CP, ale potem przerwałam, bo niesamowicie 'wysypało' mnie po nim na plecach i buźce. Używam też przed każdym myciem włosów olejku rycynowego lub łopianowego z czerwoną papryką. Myślę nad kupieniem placenty, bo ponoć efekty po niej są super, a na allegro można ją znaleźć za bodajże 35zł z wysyłką. Może dzięki niej uda mi się chociaż o połowę zmniejszyć moje zakola, a jeśli nie no to cóż pozostanie mi je polubić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja znajoma miała po niej bardzo fajne rezultaty, a na innych nie działa, więc jak ze wszystkim, i z nią różnie bywa. Ale myślę że warto spróbować, tym bardziej, że ceny faktycznie zrobiły się bardziej przystępne:)

      Usuń
    2. placenta w ampułkach jest super na zagęszczenie i wypadanie włosów, polecam ją każdemu;) trzeba tylko pamiętać o regularnym wcieraniu ampułek i najlepiej kup od razu 2 opakowania na całą kurację

      Usuń
    3. Na mnie placenta nie podziałała w ogóle niestety, ale nadal walczę i chyba skuszę się na olej musztardowy lub imbirowy :).

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja mam zakole większe z prawej strony. Na stronie lewej gdzie mam przedziałek, jest ono prawie niewidoczne i jest na nim mnóstwo nowych włosków, natomiast prawe świeci pustką. Mozliwe, że to wina tego, że moja grzywka zaslania je szczelnie i włoski nie mają "powietrza" i nie chcą rosnąć szybko. Jakiś czas smarowałam je olejkiem rycynowym, ale potem zapominałam o tym i nie zobaczyłam przez to żadnego efektu.
    Nie mam z tym szczególnego problemu, bo od wieeelu lat mam grzywkę na ten bok i raczej nie zmienię jej położenia, bo włoski rosną już w prawą strone i ani myslą trzymac się ładnie na drugiej stronie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To ja mam dokładnie odwrotnie - większe zakole jest po stronie przedziałka, czyli tam gdzie jest odsłonięte...

      Usuń
    2. Moja też była większa po prawej stronie:) z lewej szybciej też urosło więcej włosków:)

      Usuń
  6. A gdzie kupić olejek musztardowy i imbirowy? Tylko żeby nie w internecie i Krakowie, bo zauważyłam że w Krakowie jest praktycznie wszystko! :) Zazdroszczę strasznie, bo w Poznaniu jest mało takich sklepów z ciekawymi produktami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Imbirowe i musztardowe olejki są w sklepach z eko żywnością, albo tych z żywnością azjatycką:)

      Usuń
    2. Ja polecam w Poznaniu sklepy Mydlarni u Franciszka, na ul. Wodnej 22 i ul. Prusa 1, sklep internetowy biopiekno.pl gdzie możesz odebrać też osobiście, Zielarnię na ul. Dąbrowskiego 10, Ziołomed na ul. Głogowskiej 35.
      Jak czyta to też ktoś z Poznania to zachęcam do dopisania "swoich" sklepów. :)

      Usuń
    3. w tej mydlarni jest strasznie drogo i są małe pojemności ;/ ale do innych sklepów zajrzę :)

      Usuń
    4. na rynku jagiellonskim jest fajna zielarnia oraz w pasazu apollo sklep z eko kosmetykami - Poznań

      Usuń
  7. Mam ten problem, ale teraz łykam Silicę i problem się trochę uspokoił :)

    OdpowiedzUsuń
  8. mi pełno BABY HAIR wyrosło po miesiacu stosowania Jantaru , POLECAM : )

    OdpowiedzUsuń
  9. Mógłby mi ktoś napisać gdzie stacjonarnie (najlepiej w Poznaniu) mogłabym kupić taki masażer do skóry głowy? Kiedyś Alinka polecała go na swoim blogu, że aż ciarki niby przechodzą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywają w sklepach typu "wszystko po 5zł", "1000 drobiazgów" itp. ;]

      Usuń
    2. W niektórych Biedronkach zostały jeszcze na stanie te masażery z suplementem diety,które były na promocji:)

      Usuń
    3. :) u siebie w biedronce też widziałam masażer;)
      więc są jeszcze na sklepach

      Usuń
    4. Ja dzisiaj kupiłam w sklepie typu "milion drobiazgów" za 2zł :) i w Biedronce też widziłam, bodajże ze Skrzypovitą, chyba 6 zł kosztowały więc taniutko! I ten z Biedronki lepszej jakości niż mój. Uczucie faktycznie jest super :D

      Usuń
  10. Ja rówież stosuje jantar i jestem zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja właśnie od wczoraj wcieram Jantar na linii włosów i w miejscu zakoli... jak zawsze masz idealne wyczucie i publikujesz wpis na jakiś temat właśnie wtedy, kiedy jest potrzebny! :)
    Tak się właśnie zastanowiłam i zadziwiające jest to, jak wiele kosmetyków i patentów na przerożne rzeczy zaczerpnęłam z Twojego bloga :) Nadal marzy mi się makijaż od Ciebie! :))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo hej Kochana, miło Cie 'widzieć':)) Strasznie się cieszę, mam nadzieję że niedługo gdzieś się zobaczymy!

      Usuń
  12. ja skorzystałam z pomocy dermatologa - przy okazji odkryłam, że przy pobudzaniu wzrostu i hamowaniu wypadania włosów kluczowe są chinina i witaminy z grupy B :)

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie po dwóch tygodniach stosowania Calcium Panthotenicum pojawiło się mnóstwo baby hair, naprawdę działa :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super, że o tym piszesz na prawdę, dobrze poznać inne metody oprócz własnej. Ja ogólnie mam bardzo gęste włosy, ale właśnie te zakola mnie dobijają są takie marne ;/ Od jakiegoś czasu stosuje olej kokosowy w połączeniu z rycynowym a 30 min przed myciem głowy wcieram dodatkowo naftę kosmetyczną. Jest trochę lepiej ale do tego trzeba cierpliwości i czasu;/
    Na pewno skorzystam z Twoich receptur Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochanaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    mam taki sam typ włosów jak ty i zastanawiam się nad kupnem szamponu który ty byś wybrała aussie miracle moist który rekomendowałaś czy provida oliven cognac????? czy ten ekologiczny nie przesusza włosów falowanych? Prosze odpowiedz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz skłaniam się bardziej ku providzie bo aussie nie ma tak fajnego składu:)lepszy będzie też ten: wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=22943&next=1
      ten http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50211&next=1
      lub ten http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=33419&next=1
      :) zależnie od tego czy wolisz bardziej naturalne czy nie:)

      Usuń
  16. niestety mam zakola :/ na pewno którąś z metod jeszcze wypróbuje bo niestety wcierki na mnie nie działają ;/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam z tym odwieczny problem :/

    OdpowiedzUsuń
  18. zrobiłabyś mi we wrześniu makijaż na wesele?? jaka byłaby cena??

    OdpowiedzUsuń
  19. proszę o filmik z poradami na porost rzęs

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na rzęsy to olej rycynowy. Poptostu weź na palec olej przetrzyj zamknięte oko od brwi w dół po oku. Będziesz miała olejek na długości rzęs. Mi w ciągu miesiąca się polepszyło. Lepiej się układają są grubsze i powoli dłuższe.

      Usuń
    2. proszę bardzo:http://youtu.be/oJzGyYsUtM0

      a tu post: http://www.alinarose.pl/2013/02/dugie-mocne-zrzesy-jak-wzmocnic.html

      Usuń
  20. A ja mam straszny problem z wypadającymi włosami, wszędzie je gubię... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. berrymess zajrzyj tu: http://www.alinarose.pl/2012/08/wypadanie-wosow-sposoby-supelementy.html

      Usuń
  21. Ooo...fajny post. Chyba przetestuję olejek rycynowy (bo mam go i sprawdza się idealnie w pogrubieniu brwi) i chyba coś podetnę...bo denerwują mnie te cieńkie kłaczki.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. wypróbuję któryś sposób napewno ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Już u BlodnHairCare czytałam o tym podgalaniu baby hair na zakolach. Szoda, że latem często upinam włosy i byłoby to zbyt widoczne, ale zimą chyba się odważę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie, czasem jest to dość widoczne, szczególnie przy ciemniejszych włoskach:)

      Usuń
  24. Ja ogólnie mam bardzo cienkie włosy,popijałam sok z natki pietruszki ale niezbyt mi smakował. Macie pomysły co mogę jeść lub pić z myślą o włosach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. proponuję połączenie miksowanego jabłka z natką :) Pietruszki już nie czuć, a koktajle jabłkowe są przepyszne!:D

      Usuń
    2. dokładnie, sok z jabłkiem jest pyszny, sam też nie przechodził mi przez usta:)

      Usuń
    3. Spróbowałam robić koktajl w blenderze jak ty Ale chodziło samo ostrze a jabłko i natka były po bokach... Nie wiem w czym to robić bo sokowirówki nie posiadam:(

      Usuń
    4. Dodaj wody i co jakiś czas zbieraj to co zostało po bokach, na środek:)

      Usuń
    5. Mam nadzieję,że się uda:)Masz jeszcze jakieś zdrowe jedzonko lub picie?ostatnio zostałam prawdziwa maniaczką zdrowego trybu życia ;)

      Usuń
  25. Mega przydatne ;) Musze się zając swoimi, również męczę się z nimi od lat :/

    OdpowiedzUsuń
  26. Alinko a nafta z olejem rycynowym jjak działa? Właśnie się zastanawiam nad nią. Czy nawilży włosy bo mam suche łamliwe rosną mi i baby hair i normalnie ale nawilżenie to masakra. Wycierają się i nie zdążą mi dobrze urosnąć. Biorę spiruline Hawai na porost i efekty sa świetne ale się lamia. Nafta z olejem rycynowym pomoże?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawilżyć nie nawilży, przynajmniej moich nie nawilżyła, ale nabłyszczy:)u mnie fajne nawilżenie daje odżywka nivea long repair, jest właśnie do włosów łamliwych: http://www.alinarose.pl/2013/05/swietna-odzywka-drogeryjna-long-repair.html

      Usuń
    2. hej, ja mam przetłuszczające włosy i czasem je tak wysuszam,że przesadzam i bardzo mi pomaga maseczka do włosów alterra z granatem (potrzymaj ją kilka minut). Czuć ulgę:) niestety odżywka z tej serii takiego efektu nie daje.
      A jeśli stosujesz silikony to polecam odżywkę (do zakupu wsalonach albo hurtowaniach fryz.) Stapiz z jedwabiem, mega ładnie pachnie, zapach się utrzymuje długo i nawilża:)
      pozdrawiam,
      dudusia5@op.pl

      Usuń
  27. Dziewczyny a co z suszeniem włosów zimnym nawiewem ? Też niszczy włosy ? Proszę o odp i z góry dziękuję :):*

    Karolina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie, suszenie powietrzem bez jego podgrzewania nie niszczy włosów:)

      Usuń
  28. Muszę upolować tego Jantara... ech, ale to nie takie proste.

    OdpowiedzUsuń
  29. http://www.doz.pl/apteka/p1300-Farmona_Jantar_odzywka_do_wlosow_z_bursztynem_100_ml

    Czy chodzi dokładnie o tą odżywkę? Bo pokazuje mi kilka...

    Chyba się zdecyduję :P

    OdpowiedzUsuń
  30. A mnie pojawiły się zakola w wyniku zaburzeń hormonalnych :( lekarz rozłożył ręce i stwierdził, że tak musi być, a ja się zawzięłam - stosowałam aktywne serum na porost włosów babuszki Agafii + CP. Taki zestaw dość szybko sprawił, że włosy w tamtych miejscach zagęściły się, pojawiły się baby hair i nie mam już żadnego problemu z zakolami :) serum wciąż używam, ale chcę zrobić sobie przerwę. W razie czego chętnie do niego wrócę.

    OdpowiedzUsuń
  31. Uzbroiłam się w Jantar, serie Seboradin Niger wcierke i szampon. Do tego Belissa włosy skóra paznokcie, cynk, żelazo i magdnez. Chciałabym zakupić jeszcze olej z korzenia łopianu Nami oraz maskę Buingospa 40 składników. Niestety w UK nie mogę ich kupić a sklepy internetowe niechętnie wysyłają za granicę, wiec muszę kombinować. Zakola to też mój problem, a także wypadanie moich cieniutkich i rzadkich włosów. Tak więc muszę być cierpliwa i też opiszę swoje doświadczenia u siebie na blogu. Pozdrawiam i życzę wszystkim cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przepraszam, że nie na temat, ale szukam i szukam i nikt nie potrafi pomóc. Potrzebuje RÓŻU DO POLICZKÓW, najlepiej w kamieniu (ale to chyba niemożliwe z tego co czytałam), który nie będzie zawierał parabenów, talku, miki i wszystkich innych komadogennych rzeczy. Niestety mineralne też odpadają, nagminnie w składzie Titanium Dioxide, Zinc Oxide... Mam skórę tak wrażliwą, że zapycha ją wszystko co tylko stwarza taką możliwość. Zrezygnowałam całkowicie z kremów, kupiłam żel hialuronowy, hydrolat z kwiatu pomarańczy, delikatne wydawałoby się mleczko do demakijażu Garniera z różą (dopiero sprawdziłam skład, sls, gliceryna itp.) zamieniam na bezzapachowy olejek myjący z BU. Na twarz nic oprócz pudru diamentowego. Ale róż by się przydał, bardzo, liczę, że znajdzie się ktoś kto wie dużo o kosmetykach i mi pomoże:) Ana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapomniałam dodać, że cena tak naprawdę jest obojętna, wykosztowałabym się nawet na chanel, gdyby ich skład był przyjazny

      Usuń
    2. A może kosmetyki TheBalm:)

      Usuń
    3. Niestety, wizaż mówi, że mica, Dimethicone, Titanium Dioxide itp. plus za brak parabenów, jednak i tak będzie zapychał skórę. Dziękuje za próbę pomocy:) może ktoś coś jeszcze zna?

      Usuń
    4. Nie ma sprawy:)Ale uważaj bo przeczytałam że używasz olejków a one też potrafią nieźle zapchac;/Ja uważam że kosmetyki TheBalm to takie mniejsze zło:)

      Usuń
    5. Kupiłam olejek myjący olej słonecznikowy + emulgator Glyceryl cocoate. Podobno nie ma już nic bezpieczniejszego, zerowa szansa na zapychanie, tak twierdzi Biochemia Urody, ale według http://rozanski.ch/informacje_maj.html ten emulgator "Narusza strukturę tkankową skóry, podrażniają, wywołują wyprysk. Niszczy funkcje troficzne przestworów międzykomórkowych naskórka." Póki co boję się, że zrobi krzywdę i stoi sobie nieużywany, może niedługo będę tak zdesperowana, że się zdecyduje. Swoją drogą słyszałam, że można myć twarz żelem do higieny intymnej, ale np. taki Lactacyd promowany wszędzie gdzie się da i polecany przez Polskie Towarzystwo Dermatologiczne ma bardzo drażniący i niełagodny skład z zawartością nawet składników z szamponów przeciwłupieżowych (?). Nie rozumiem jak można przedstawiać szkodliwe kosmetyki jako te wspaniałe, przestaję go używać także do właściwego celu, bo wyraźnie mi nie służy, a zastanawiałam się co jest nie tak, dzisiejsze zapoznanie ze składem, którego oczywiście nie ma na opakowaniu, dopiero można znaleźć w internecie wyjaśniło wszystko. Jeśli chodzi o róż to chyba wybiorę ten: http://rhea.com.pl/sklep/desert-rose-roz-do-policzkow-rhea-odcien-chlodny-p-190.html ma mikę i titanium dioxide (podobno bez połączenia z parafiną nie jest zły), ale przynajmniej jest bez dimethicone. Ciężkie życie człowieka z wrażliwą skórą. Pozdrowienia!

      Usuń
    6. a jeszcze jeśli chodzi o Down Boy The Balm to ma m.in. PTFE czyli telflon, a "Teflon zawiera potencjalny kancerogen PFOA oraz niektóre związki krzemu znane jako substancje sprzyjające rozwojowi nowotworów i odkłada się w wątrobie oraz węzłach chłonnych. Zarówno teflon jak i dimetikon nie ulegają biodegradacji."

      Usuń
  33. Mam pytanie, czy w każdej drogerii natura znajdę - Catrice Eyebrow Set? jaka jest cena? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. Co to za lakier?:) nie podałaś w filmie numerka

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja niedługo oszaleję od tych moich baby ;) Solgar działa. Muszę wypróbować hennę, bo baby są praktycznie koloru blond od prostowania, więc może to mnie uratuje, żeby wyglądać jak człowiek ;) ;*

    OdpowiedzUsuń
  36. mogłabyś coś napisać o soli do stylizacji włosów? :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja od kiedy używam olejku rycynowego, moje "zakola" zrobiły się mniejsze, włoski się lekko przyciemniły. Olejku dodałam do wymyślonego przeze mnie sprayu i używam go na co dzień, więc efekty uzyskałam szybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja od kiedy używam olejku rycynowego, moje "zakola" zrobiły się mniejsze, włoski się lekko przyciemniły. Olejku dodałam do wymyślonego przeze mnie sprayu i używam go na co dzień, więc efekty uzyskałam szybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Dzięki, że usunęłaś mój komentarz. Pytanie o wcierki Ci nie pasowało, a o różu z buraczków cała dyskusja, mimo, że to nie na temat

    OdpowiedzUsuń
  40. Ja do włosów wypróbowałam wiele rzeczy i na moich zdecydowanie sprawdza się Amla i olejek Alterry z limonką i oliwką. Szampon dla dzieci z Rossmanna i raz w tygodniu zwykły z SLSem. No i Biowax. Olejek rycynowy na rzęsy nakładam czasem, ale na resztę to mi chyba brak cierpliwości. Ale moim najnowszym hitem jest coś o czym wcześniej wspominałaś. Szczotka z włosia. Szał! Że się nie skapowałam szybciej. Mój tata od kiedy pamiętam, tylko takiej używa. Że mi to do myślenia nie dało. Wielkie dzięki za wskazówki.

    OdpowiedzUsuń
  41. też miałam ten problem. Bardzo polecam olejek SESA - wtarlam w zakola tylko 3 razy, po trzech tygodniach rosną gęsto małe włoski. Wcieralam również w rzesy i kilka nowych wyrosło :-)

    OdpowiedzUsuń
  42. chciałabym być twoją młodszą siostrą, na której testowałabyś wszystkie sposoby, rady, sztuczki, receptury, które tutaj opisujesz ^^

    OdpowiedzUsuń
  43. Alinko, ja chciałabym o coś zapytać, jeśli można. Mam zamiar rozpocząć kurację wcierkami, ale zastanawia mnie jedno. Niestety codziennie rano, przed wyjściem, po umyciu włosów, przyzwyczaiłam się spryskać lakierem swoją grzywkę (inaczej się nie trzyma)i stąd pytanie: czy mogę w ogóle wcierać je w skórę głowy z takimi "zanieczyszczonymi" lakierem włosami? Czy wcierki działają tylko na skórze świeżo po umyciu? Dziękuję za odpowiedź!

    OdpowiedzUsuń
  44. Alinko bardzo prosz Cie o odp. Czy woda brzozowa takze sie nada co o niej sadzisz??pozdrma slkohol wiec.....

    OdpowiedzUsuń
  45. może komuś przyda się nowy ranking środków na porost włosów na rsnl.pl, słyszałyście o takim grzebieniu laserowym jak jest na 2 miejscu?

    OdpowiedzUsuń
  46. Witam, chętnie bym wypróbowała wcierki jantar. Mam jednak obawy czy to cos da, gdy wlosy myje codziennie?
    Dzieki za odp. i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  47. uzbrajam się w cierpliwość i zapuszczam :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja od miesiąca wcieram Lumigan (uznałam, że jak działa tak super na rzęsy, to dlaczego nie ma zakola ? ;)) i pojawiło się trochę baby hair, które zafarbowałam henną, aby były bardziej widoczne. Wreszcie nie mam łysych placków (zwłaszcza lewego). Jestem szczęśliwa i wcieram dalej !! :) Pozdrawiam. Hanka.

    OdpowiedzUsuń
  49. Czy to mozliwe aby 15-letnia dziewczyna miala zakola?

    OdpowiedzUsuń
  50. Hej!
    Czy mogę jednocześnie stosować Jantar i olej rycynowy? z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam. <3

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja również rozpoczęłam walkę z zakolami u mojego mężczyzny,zobaczymy co uda się zdziałać.
    Tak jak radzisz zrobiłam zdjęcia i postanowiłam sie nimi podzielić żeby może zachęcić inne kobietki do interwencji jeśli partnerzy mają podobny problem, bo wiadomo, jak się kobiety za coś zabiorą to musi się udać :)
    dla zainteresowanych zapraszam do zerknięcia:
    http://www.absaloma.pl/?p=1

    Buziaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. Kozieradka na zakola działa cuda, potwierdzam i polecam, za te dwa złote, czułam, że kupiłam sobie tyle radości, że aż trudno uwierzyć :)

    OdpowiedzUsuń
  53. Mam pytanie, myślisz że będę mogła usunąć zakola tymi sposobami jeśli od urodzenia je mam? Od brwi do końca zakól to aż 8 cm!! :(

    OdpowiedzUsuń
  54. Dominika ja niestety mam to samo zakola od urodzenia po tatusiu, ale spróbować nie zaszkodzi

    OdpowiedzUsuń
  55. Hej, mam pytanie czy wcierkę z kozieradki stosowałaś codziennie,czy w jakiś odstępach czasowych? :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Nie dziala a próbuje od roku. Troche dziala minoxidil ale mam wrazenie ze dziala tam gdzie smarujemy a a te stare co rosna wypadają.

    OdpowiedzUsuń
  57. Mam 36 lat, od 2 lat zaczelam zauwazac przezedzajaca sie linie wlosow na granicy czola.

    przez okolo roku uzywalam doslownie kazdej wyzej wymienionej wcierki I olejku + sesa...plus drozdze piwowarzkie krzem, miedz itd, kapsolki revalid/ Joanna rzepa, kozieradka, serum z 1% miedzi....jak wypadaly, tak wypadja musialam chyba wydac ponad 1000 zlotch- pieniadze wydane w bloto.

    OdpowiedzUsuń
  58. Bardzo dziękuję Ci za ten artykuł. Mam dopiero 19 lat i kończąc technikum zakola co mnie bardzo postarza. Tracę pewność siebie przez co mam problem ze znalezieniem sobie dziewczyny. Brak włosów i kompleksy wyrządzają wiele złego w moim życiu.

    OdpowiedzUsuń
  59. Co robic jesli wypadanie jest przy menopauzie,a co za tym idzie hormonalne? Bylam u dwoch endokrynologow i mnie zwyczajnie zignorowali,jeden powiedzial nawet cos w stylu:ludzie maja takie powazne problemy,a Pani mi tu o zakolach".Zdebialam.Wynika z tego,ze jak mi nogi nie urwalo,to co zawracac sobie d...e wlosami.Wcierki nie pomagaja,trzeba kogos ,kto wyreguluje uklad hormonalny,ale kto?

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.