Dzisiaj troszkę o produktach z kwasami, które potrafią być bardzo pomocne, szczególnie jeśli mamy problem z zanieczyszczoną skórą, przebarwieniami, niedoskonałościami czy zaskórnikami. Jeśli dopiero rozpoczynacie swoją przygodę z takimi kosmetykami pamiętajcie, że wskazana jest ostrożność i warto zaczynać delikatnie. Każda skóra jest inna i inaczej reaguje na różne kosmetyki. Nie każdy kwas chwalony przez inne osoby musi Wam służyć, dlatego warto zrobić spokojnie rozpoznanie wśród paru produktów.
Na sam początek możecie zacząć od toników.
Jeśli już przejdziecie do żeli czy kremów, pamiętajcie o ochronie przeciwsłonecznej i odpowiednim nawilżaniu. Czasem złuszczanie może być bardzo uciążliwe:) Kwasy o większych stężeniach najlepiej stosować w czasie jesieni lub zimy, ale i tak musicie dodatkowo stosować filtry. W śród produktów prezentowanych poniżej znajdziecie te słabsze, odpowiednie dla początkujących i mocniejsze, dla dziewczyn które już dobrze się na tym znają;)
Ren, Glycolatic Skin Renewal Peel Mask
to mój mały ulubieniec. Działa najlepiej ze wszystkich rzeczy jakie
próbowałam ale niestety, jest też najdroższy. Produkty Ren są do
kupienia w Galilu (200zł) i na strawberry.net (180zł). Sam peeling jest
bardzo wydajny i daje fenomenalne rezultaty. Wyglądem i zapachem
przypomina morelowy dżem, który nakładamy na buzię jak maseczkę, a po
zmyciu cieszymy się idealnie wygładzona i złuszczoną skórą. Ren zapewnia
efekt 'wow', który widać od razu po użyciu produktu, i właśnie tym
różni się od reszty. Natychmiastowe wygładzenie naprawdę robi wrażenie.
Polecam poczytać recenzje na makeupallley (KLIK).
Glyco- A to jeden z bardziej znanych produktów z kwasem glikolowym. Tutaj mamy 12% kwasu, dzięki czemu możemy stosować krem dość często. U większości dziewczyn krem zmniejsza zaskórniki, zwęża pory, lekko rozjaśnia przebarwienia. Sama zauważyłam, że skóra dość szybko się do niego przyzwyczaja. Najlepiej nadaje się na kurację np miesięczną lub dziesięciodniową z przerwami. Można go kupić w Super Pharmach i na allegro.
Kwasy Natinuel mogłam wypróbować jakiś czas temu dzięki mojej kuzynce, od której je dostałam. Firma oferuje nam kwasy migdałowe (40%) oraz AHA i BHA(25%- 35%).Takie zestawy stosowane są przez profesjonalistów, ale jeśli jesteście starymi wyjadaczkami w temacie kwasów, warto się im przyjrzeć. Z kwasu migdałowego i AHA- BHA jestem całkiem zadowolona. Można kupić je na allegro w bardzo przystępnych cenach, a dodatkowym
plusem jest możliwość zamówienia całego zestawu razem z żelem
oczyszczającym, peelingiem, neutralizatorem i kremem.
Pharmaceris Sebo Almond Peel 10% to nasz polski krem złuszczający:) Występuje również w mniejszym, pięcioprocentowym stężeniu. Oba produkty są raczej delikatnym rozwiązaniem na niewielkie problemy, lepiej sprawdzają się na skórze tłustej, może pomóc w walce z zaskórnikami. Może być dobrym rozwiązaniem na początek, może być fajną alternatywą dla Effaclaru Duo, choć w większości przypadków, właśnie Effaclar spisuje się ciut lepiej. Pharmaceris możemy kupić w większości aptek.
Norel Mandelic Acid, Kwas migdałowy, tak jak Natinuel jest bardziej profesjonalnym produktem. Mamy tutaj 40% kwasu migdałowego oraz gluconolakton i kwas laktobionowy. W zestawie jaki możemy kupić mamy również neutralizator, ale na całą serię składa się też tonik i krem. To lepsze rozwiązanie dla dziewczyn mających większe problemy i potrzebujących mocniejszego złuszczania. Produkt może być dobry dla tych z Was, które mają doświadczenie z kwasami i poszukują dobrej serii do stosowania kompleksowo. Również tonik jest wart uwagi, produkty możemy kupić na allegro.
Toniki z kwasami...
Jeśli wolimy delikatniejsze rozwiązania, możemy zdecydować się na któryś z peelingów. Drogeryjna Dermika Meritum z kwasami AHA lekko złuszczy i wygładzi skórę, tonik Norel z kwasem migdałowym zadziała troszkę mocniej. Godne polecenia są również toniki złuszczające z Noalab, właściwie wszystkie działają bardzo dobrze.
Mamy też wiele toników w sklepach z półproduktami, warto zerknąć choćby na biochemię urody:) O ile kremy czy żele do peelingów kwasowych sprawdzają się lepiej na skórach tłustych, zanieczyszczonych, to toniki mogą być fajną alternatywą dla dziewczyn z suchą skórą:)
Dajcie znać czy stosujecie kosmetyki z kwasami i co możecie polecić:)
Buziaki
Alina
Czytasz w moich myślach! Zawsze jak czegoś szukam, to potem pojawia się notka na Twoim blogu na ten temat ;) Ostatnio własnie zastanawiałam się nad kwasami i proszę:
OdpowiedzUsuńhaha no to bardzo się cieszę, mam nadzieję że pomogłam, jeśli masz jakieś pytania pisz śmiało:)
OdpowiedzUsuńAlinko, czy mogłabyś podawać ceny produktów, które polecasz? :)
OdpowiedzUsuńPS: Kupiłam wczoraj mydło Aleppo... Czy ono w środku powinno być zielone?
Pozdrawiam,
Patrycja. :)
tak, nie martw się:)
UsuńJa zakupilam kwas migdalowy na e-naturalne i sam robie kuracje/peeling- taka metoda daje u mnie najlepsze efekt:)
OdpowiedzUsuńDziewczyny bardzo uwazajci kwasami Natinue'a poniewaz te z wyszym stężeniem od 25% sa zdecydowanie do skory tradzikowej czyli -GRUBEJ.
OdpowiedzUsuńOdradzam stosować do skory suchej czyli o wiele cienszej, i po zatym, to sa preparaty ktore stosuje sie w na jesien zime!!!!! Chyba ze chcecie miec plamy i przebarwienia na twarzy. W lato TYLKO kwas migdalowy i lzejsze ale tez trzeba smarowac sie filtrami!!
popieram!
Usuń"W lato"? co to za dziwna forma? W lecie, albo latem…..
UsuńNie stosowałam jeszcze tego typu produktów. Zastanawiam się czy nie podrażnią mojej wrażliwej i płytko unaczynionej cery... Walczę od dawna z zaskórnikami, ale dosyć ciężko mi to idzie ;).
OdpowiedzUsuńdo cery naczynkowej tylko BHA i AHA i najlepiej nie wychodzić ponad 10%:)Możesz spróbować stosować coś miejscowo:)
UsuńDziękuje bardzo za odpowiedź :). W takim razie najpierw spróbuje stosować te kwasy punktowo, a może później na całą twarz :).
Usuńmigdałowy jest też słabiutki więc może być do cery naczynkowej
Usuńja używam kwasów ze zrobsobiekrem :) kwas glikolowy w stężeniu 5 % i kwas laktobionowy też 5%
OdpowiedzUsuńJa mogę polecić, tak samo jak Alina, ostrożność :) Będąc jeszcze nastolatką borykałam się z trądzikiem i kupowałam takie produkty trochę na oślep. W efekcie po toniku z kwasami nałożyłam krem, który również miał właściwości złuszczające (różnych marek) i zrobiłam sobie takie kuku na twarzy, że leczyłam to później kilkanaście tygodni. Tak więc zalecam zrobić małą próbę uczuleniową np. po toniku i nałożyć krem (zwłaszcza jeśli jest z innej linii/marki) tylko w jedno, małe miejsce testowo.
OdpowiedzUsuńJa z kwasami poczekam do jesieni.
OdpowiedzUsuńZacznę delikatnie, bo to będzie debiut.
miałam serię zabiegów z kwasem z firmy Norel w gabinecie kosmetycznym i szczerze polecam :D efekt super, baaardzo zaciekawiłaś mnie natomiast produktem z firmy Ren - brzmi obiecująco :) z innych produktów z kwasami mogę polecić Biodermę Sebium Serum i krem Effaclar K, pozdrawiam :)!
OdpowiedzUsuńo, dobrze wiedzieć:)) pamiętasz może w jakich stężeniach i jakich kwasów użyto?:)
Usuńjasne :) kwas migdałowy, pierwszy zabieg miałam przy stężeniu 30% (bo mam dość odporną cerę i już wcześniej miałam kontakt z produktami z kwasami w postaci żeli i kremów), potem już cały czas 40% tylko czas trzymania na buzi się wydłużał (od 5 min do prawie 20 min - tyle wytrzymałam :)przed położeniem kwasu za każdym razem miałam jeszcze delikatną kawitację by preparat lepiej zadziałał, buzia nie do poznania :D zero podrażnień, po trzech dniach od zabiegu lekkie łuszczenie ale po 5 - idealna cera :)
Usuńno to super! dzięki wielkie za pożyteczne informacje:D
UsuńHeej :) nie wiesz może gdzie można kupić produkty Norel stacjonarnie? :)
OdpowiedzUsuńkiedyś były w krakowie na studenckiej, ale chyba już ich tam nie ma;/
Usuńw hurtowniach kosmetycznych, ale odradzam stosowanie profesjonalnych kosmetyków w domu.
Usuńyyyz tego co wiem to kwasy Natinuela nie są za bardzo przeznaczone dla użytkowania w domu, jak ja je zamawiałam to musiałam przesłać skana indeksu, że studiuję kosmetologię i skana certyfikatu ukończonego szkolenia tej firmy, no chyba, że się coś pozmieniało
OdpowiedzUsuńmasz racje:) tak jest -Natinuel sa do profesjonalnego uzytku-bardzo mnie to dziwi ze sa wystawiane na allegro...
Usuńmnie też, a później będzie płacz jak ktoś krzywdę sobie zrobi
Usuńz tego co wiem właśnie w hurtowniach żądają jakiegoś dokumentu potwierdzającego to że nie jest się laikiem:) moja znajoma pracuje na nich w gabinecie:) mnie zaskoczyły ceny, spodziewałam się znacznie wyższych!
UsuńDokladnie:) przeciez jest to niebezpieczne, to nie taki sobie zabieg. Pozatym z tego co wiem, nie kazdy salon moze przeprowadzac zabiegi kwasami wyzszymi , poniewaz kosmetolog powinien miec ukonczony kurs z kwasow i certyfikat:)! a pewnie garstka osob o tym wiem i nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, ze moga robic takie zabiegi u kosmetyczek ktore nie szkolily sie w kwasach-tylko ucza sie na klientkach:) to jest HIT!
UsuńWedlug mnie jest tylko jedna opcja- zrobić to w salonie kosmetycznym ale sprawdzonym:) Kung Fu Candy widaz ze jestes kosmetologiem:) zgadzam sie w 100%:)
no ja właśnie mam ich kurs zrobiony więc troszkę się na tym znam :P
Usuńa ja wiem duzo od siostry, ktora skonczyla kosmetologie i pracuje juz kilka lat w salonie:)takze jestem na biezaco:)pozdrowionka:)
UsuńA ja bardzo polecam zabiegi kwasami o wyższych stężeniach, jeśli oczywiście wcześniej trochę na ten temat poczytamy. Polecam też lekturę forum LU z którego sama korzystałam gdy byłam jeszcze zielona w temacie. Już dwa lata wykonuję sama peelingi, teraz zrobię przerwy bo przerzucam się na rolkę, ale nic tak dobrze nie wypłynęło na moją skórę.
Usuńwszystko pieknie, ladnie ale zaloze sie ze ty masz cere grubsza wiec mozesz tak robic jesli najpierw przeczytalas i probowalas z czasem, ale tu chodzi o to zeby przestrzec dziewczyny z ciensza skora-bo mpga miec opuchlizne i bomble -woglole w artykule nic autorka o tym nie napisala- o czasie( cojest bardzo wazne) i co do jakiej skory)
Usuńa zabiego z wyzszym stezeniem tez robie ale na jesien i zime:) ja dobrze znam natinuela i tez je lubie-tyle ze ja mam cere tlusta, tradzikowa i gruba:)
UsuńKochana nie pisałam o tym, bo zgodnie z tytułem post jest o produktach jakie możemy wybrać:) na początku poruszyłam tylko podstawowe zasady, ale dokładny post o stosowaniu jeszcze będzie:)
UsuńDomyślam sie:)przepraszam, ze sie tak wtracilam-ja po prostu znam od bardzo dobrze natinuela i widzialam kolezanke z cienka, sucha skora i efekt po takim zabiegu z wyzszym stezeniem;) wygladala jak jeden wielki babel a na nim rumien-byla tak opuchnieta ze balysmy sie ze zostana jej blizny. Woglole nie wiedzialysmy co sie stanie bo pierwszy raz kogos widzialam w takim stanie;)
UsuńAlino uwazam ze bardzo ciekawie prowadzisz bloga, ale w tym artykule zabraklo mi malego ostrzezenia- bo wiesz jak to jest z niektorymi;) ze wola najpierw kupic a potem przeczytac;) tylko o to mi chodzilo-pozdrawiam i mam nadzieje ze nikt nie ma mi tego za zle-chcialam dobrze;)
Nic się nie stało:) Kurcze, mam nadzieję że wszystko dobrze się skończyło! to się faktycznie bardzo rzadko zdarza, moja znajoma miała taką reakcję po tca, ale temu się akurat nie dziwie bo stężenie też było wysokie z tego co pamiętam.
Usuńciesze sie ze nie masz mi za zle:)
Usuńkolezance cale szczescie bable i rumien zeszly i jej twarz juz po kilku dniach wygladala normalnie, ale nie pamietam czy musiala isc na pogotowie czy probowala na wlasna reke jakimis profesjonalnymi masciami. szczegolnie zle wygladalo czolo taka bula. na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo- ale strach byl szczegolnie o te blizny;) pozdrawiam serdecznie:)
oj to dobrze:)
Usuńanonimku od rolki- ja też mam już własną, zobaczymy jak spisze się u mnie:))
a co to ta rolka? ^^
UsuńAlinko a mogłabyś polecić coś konkretnego na przebarwienia? W okolicach nosa i ust jakiś rok temu zrobiły mi się brzydkie żółto pomarańczowe przebarwienia z którymi nie radzi sobie nawet podkład :( coś w tym stylu http://www.google.pl/imgres?um=1&client=firefox-a&sa=N&rls=org.mozilla:pl:official&hl=pl&biw=1280&bih=637&tbm=isch&tbnid=fTK1B3p-QILzyM:&imgrefurl=http://szafiarenka.pl/4/5200922/zolte-okolice-ust-przebarwienie-sloneczne.html&docid=jz60B7BcnbwX2M&imgurl=http://img.szafa.pl/forum/1/foto_cache/f7b/342/1ec/9cf/179/b3b/406/140/04e/c18/48_500x640.jpg&w=259&h=194&ei=CdnrUZ2rGIaHPbGxgbAE&zoom=1&ved=1t:3588,r:46,s:0,i:228&iact=rc&page=3&tbnh=155&tbnw=193&start=40&ndsp=24&tx=175&ty=114
OdpowiedzUsuńale bardziej nad ustami koło nosa i bardziej żółte
polecam isc do dobrej pani kosmetolog:)teraz na szczescie coraz wiecej kosmetologow pracuje w salonach kosmetycznych, poszukaj dobrego w swojej okolicy:)
UsuńKochana moja przyjaciółka miała taki sam problem, ale mniej rozległy, wybierz się do jakiegoś dobrego salonu (albo najlepiej dwóch) i zobacz co Ci zaproponują, jeśli cały 'plan' będzie sensowny, to lepiej oddać się w ręce specjalisty niż kombinować samemu:)
UsuńZgadza się, wizyta u lekarza dermatologa to najlepszy start na walkę z poważniejszymi przebarwieniami. Taki specjalisty dokładnie obejrzy blizny, zrobi wywiad z Pacjentem i zaproponuje najlepsze dla danej osoby rozwiązanie:)
Usuńhej Alinko, mogłabyś powiedzieć jakiej firmy używasz mydła savor noir? bo kupowałam do tej pory w mydlarni u franciszka, ale tak niestety jest dość drogie... pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńja mam te z skarbów maroka, nie wiem jak ceny u Franciszka, ale podejrzewam że będą podobne:)
UsuńChciałam rozpocząć taką kurację kwasami i chyba zacznę od toników ;)
OdpowiedzUsuńto zdecydowanie najlepsza opcja na początek:)
UsuńSwietny artykul! Spisalam wszystkie kosmetyki i od jesieni chyba zaczynam, bo latem uwielbiam slonce i niestety moge sobie krzywde zrobic... Nie jestem specem od nowosci kosmetycznych i pierwszy raz spotykam takie cuda, fajnie ze mozna poczytac u ciebie :)
OdpowiedzUsuńDuza buzka! Dzieki Alinko!
Dziewczyny pisały wyżej o Natinuelu, że jest to marka profesjonalna stosowana w gabinetach, więc radzę uważać, bądź przejść się do gabinetu stosującego tą firmę.
UsuńHej Alinko masz swietnego bloga bardzo cenne rady. Mam kilka pytań jakbyś mogła odpowiedzieć bym byla naprawdę wdzięczna. Chciałam sie dowiedziec czy olej arganowy dostane w aptece ? I jakąs maske do wlosów byś mi mogla polecić? Mam biovax ale chcialam jeszcze jedną zeby na zmaine stosowac. Wlosy mam krecone ale ostatnio obcielam koncówki i troszke w lepszym stanie są. Jeszcze o olejowanie zapytam. Jak czesto i na ile czasu ?A jesli chodzi o produkty o ktorych pisalas ze dodajesz do masek to miod obojetnie jaki ? Czy jest jakis najlepszy ?
OdpowiedzUsuńHej Kochana:) to pewnie zależy od apteki, bo ja znam takie w Krakowie, w których jest, ale nie wiem jak będzie w innych miastach:)lepiej szukaj w sklepach z mydłami, eko kosmetykami...
Usuńpytasz o maskę ale ja polecę odżywkę:) nivea long repair, okazała się być o wiele lepsza niż większość masek:>
co do olejowania- ja olejuję różnie- czasem 2 razy w tygodniu trzymając na włosach na godzinkę lub dwie:)
a miód obojętnie jaki, byle nie sztuczny:)
UsuńDziękuję serdecznie. Jeszcze bym zapytała o szampony bo na co dzień chciałam jakiś bez SLS i myślałam o szamponie z olejkiem arganowym i granatem z Green Pharmacy wtedy bym dodała kropelkę olejku rozmarynowego. Chyba że byś mi pleciła inny odpowiedni do częstego stosowania? I jeszcze oczyszczajacy tak raz na 2 tyg nadala by sie ziolowy z Fitomedu z Mydlnica Lekarska? Natomiast do olejowania stosujesz 2 olejki jednocześnie amla i monoi ? To prawda ze szampon z SLS wyplukuje skladniki odzywcze po olejowaniu ?
UsuńŚwietny post! Co prawda mam jeszcze opakowanie kremu z kwasami aha+pha z Bandi, ale już rozglądam się za czymś mocniejszym :)
OdpowiedzUsuńA kwas kojowy? macie jakieś doświadczenia? Chodzi mi głównie o przebarwienia słoneczne i po trądziku.
OdpowiedzUsuńJa kupiłam kwas kojowy w proszku na zsk i robiłam tonik na wodzie destylowanej. Trochę pomogło na przebarwienia posłoneczne, ale efekt jak dla mnie był nieco za delikatny.
Usuńooo dzięki, właśnie tam chcę kupić. A ile kwasu dałaś na 150 ml wody? jakoś nie mogę doczytać.. Na razie chcę delikatnie, bo potrądzikowe plamki ma mój 14-letni syn i boję się żeby go nie skrzywdzić.
UsuńJa na zaskórniki i trądzik stosuję kwas LHA na oleju z ZSK. Cena mała w porównaniu do sklepowych kosmetyków. Można go stosować latem, ponieważ on działa pod powierzchnią skóry nie złuszczając intensywnie naskórka, tym samym nie jest wymagane stosowanie filtrów. Dobrze wyciąga na wierzch zaskórniki, potem robię peeling mechaniczny korundem z ZSK by zetrzeć te, co wyszło na wierzch i na końcu maseczka Gassouhl czy jakoś tak. Działa całkiem nieźle. Kwas ma jedną wadę - skóra piecze po nałożeniu, ale ja mimo wrażliwej i płytko unaczynionej skóry daję radę:)
OdpowiedzUsuńFajnie, że działa. A bardzo piecze? Mój syn jest niezywkle "wrażliwy" na ból. A później się do mnie nie odzywa:P
UsuńNa forach internetowych opisują, że piecze;) Mnie tylko delikatnie szczypie przy zastosowaniu zalecanego stężenia 3%. Zawsze możecie zaczynać od mniejszych stężeń. W tym wypadku sama decyzujesz o % zawartości, ponieważ oddzielnie kupujesz kwas i olej do tego. Proponuję również zakupić łyżeczki do odmierzania. Ja np. kupiłam małą łyżeczkę 0,15ml i taka zawartość kwasu powinna zostać połączona z 5ml oleju aby powstał 3% kwas na oleju.
UsuńTen kwas to jak sie dokladnie nazywa? Bo nie moge znalezc... a olej jaki?
Usuńmam, znalazłam przepis. Dzięki:)
UsuńA co z "Delikatnie złuszczający krem z kwasami AHA BingoSpa", ktoś coś słyszał?
OdpowiedzUsuńAga ;)
Witaj. Ja słyszałam i takowy nawet posiadam. A swoją drogą jak często go stosujesz?
Usuńmasz może jakieś sprawdzone sposoby na oparzenia słoneczne :) ?
OdpowiedzUsuńbardzo pomaga panthenol w piance:)
Usuńmaślanka:)
UsuńPo maslance może schodzić skora!!!
Usuńsłusznie, ale po oparzeniu słonecznym zazwyczaj schodzi:(
UsuńDziękuję bardzo, właśnie panthenolem się leczę, a z maślanką to bym nie wyleżała ;p
UsuńWitam, a może spotkałaś się z czymś mocnym do wybielania przebarwień po poparzeniu. Mam okropną plamę na ręce i zastanawiam się nad kwasami właśnie. Myślisz, że ten Norel był by wystarczający? Bo nie wiem ile stężenia potrzeba na coś takiego. Dermatolog stwierdziła że mogę próbować jak najbardziej.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiam się nad zakupem Pharmaceris Sebo Almond Peel albo Effeclair Duo, ponieważ moja skóra ostatnio się buntuję. Bardziej skłaniam się ku Pharmaceris, ale Effeclair zbiera lepsze opinie...
OdpowiedzUsuńkwas migdałowy z Fitomed'u i maseczko - peeling z kwasem migdałowym i korundem to moi kwasowi faworyci ;)
OdpowiedzUsuńJa się biorę w takim razie za tonik. Do ale chyba poszukam czegoś z migdałami. Słonko powiedz mi czy Kohl taki w gabeczce jest lepszy czy gorszy od tego co wczoraj eksponowalas nam?
OdpowiedzUsuńWitam, swoją przygodę zaczełam i dalej jestem w trakcie z tonikiem PHA z BU, bałam się i boję nadal tych mocniejszych. Sam tonik działa hmmm dziwnie :P raz mam czerwone plamy po jego aplikacji, innym razem nic się nie dzieje, a trzecim czasami mnie pieką gojące się wypryski. Dziwne to to, ale używam dzielnie i czekam na jakieś wieksze efekty :P
OdpowiedzUsuńalina, polecam ci przejscie sie do sephory, ja dzisiaj w warszawskiej widziałam promocje na kosmetyki yes to carrots, odzywka bs 25zł, odżywka za 20zł, szampon podobnie
OdpowiedzUsuńo kurcze Kochana dzięki wielkie, odnowię moje zapasy:D
Usuńuzywasz tylko szamponu? zastanawiam sie nad kupnem odzywki i odzywki b/s, warto?
Usuńjasne, w takiej cenie to już zupełnie;)
UsuńAlinko, a ja co prawda z innej beczki ale chciałabym za Twoją radą kupic odżywkę do paznokci MicroCell 2000. Jednak po tej nieszczęsnej akcji z formaldehydem w odżywce eveline i tym co u dziewczyn zrobił z paznokciami nieco się boję tej odżywki, bo ona też ma formaldehyd, prawda? :/ Czy to jest 'pewne', że po takim długim używaniu odżywek z tym składnikiem coś się stanie z paznokciami? Czy może można się przed tym jakoś uchronic i nie wiem... np. stosowac rzadziej ale mimo wszystko widziec te pozytywne efekty wzrostu i umocnienia plytki paznokcia?
OdpowiedzUsuńNie mam jakichś strasznych problemów z moimi paznokciami, ale ostatnio często się rozdwajają i są podatne na złamania i pomyślałam, że jakoś je wzmocnię, ale właśnie obawiam się, że przez ten jeden składnik po jakimś czasie będzie gorzej i wtedy dopiero zacznę miec problemy z paznokciami :/ Doradź coś, proszę, bo kompletnie się na tym nie znam :)
Fajny jest kram z Clareny z kwasem pirogronowym lub migdałowym :D Stosuje się go na noc, a rano kram z filtrem.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie. ja polecam serię z kwasami Jadwigi 35% żel z neutralizatorem, fenomenalne efekty:))))
OdpowiedzUsuńCześć! Mam do ciebie małe pytanie, mam nadzieję że mi odpowiesz :). Więc mam trądzik zaskórnikowy, kaszkę na czole i zaskórniki. Dermatolog zapisał mi głębokie złuszczanie, taka kuracja, sporo leków. Powiedział, że nie będzie do pięknie wyglądało, a tak się składa że we wrześniu idę do nowej szkoły i nie chciałabym straszyć. Zacznę kurację pod koniec sierpnia. I moim pytaniem jest czy rzeczywiście ta cera będzie aż tak okropnie wyglądała, że nie będę mogła się pokazać?
OdpowiedzUsuńTo zależy od Twojego rodzaju skóry i stopnia podatności na złuszczanie. Przykładowo tłusta cera zazwyczaj jest gruba i dobrze znosi ingerencje kwasową; ja Ci radzę stopniowac stężenia...
Usuńjeszcze nigdy nie stosowałam kwasów, super, że i o tym zrobiłaś post :)
OdpowiedzUsuńJeśli migdał to tylko Natinuel ( chociaż jeszcze lepszy był kiedy zwał się Neoglisem :) Dla porównania migdał z Clareny wypada bardzo słabo... Po Natinuelu wszelkie stany zapalne goją się jak na psie w mgnieniu oka :) Ale to prawdopodobnie za sprawą preparatu Top Gel który powinien być w zestawie (dla kupujących z allegro) bo on właśnie posiada takie magiczne właściwości. Poza tym peeling migdałowy jest zalecany dla naczynkowców i cer z trądzikiem różowatym ze względów wręcz leczniczych nie tylko z powodu delikatności.
OdpowiedzUsuńAlinko oraz inne dziewczyny - to mój pierwszy komentarz, chociaż fanką bloga jestem od dawna :) Mam do Was pytanie - czy jako posiadaczka cery naczynkowej mogę zastosować mocniejszy kwas, o ile nie będzie to kwas owocowy? Jak to w ogóle jest?:)
OdpowiedzUsuńNie rób tego sama, idź do kosmetyczki bo możesz sobie naszkodzić.
Usuńhmm ja zamierzam jesienią robić kwasy na plecach - mam paskudne potrądzikowe blizny a wesele już w przyszłym roku. Myślę, że na plecach skóra jest grubsza więc mogę zacząć od kwasów będących gdzieś pośrodku jeśli chodzi o stężenie?
OdpowiedzUsuńa ja mam pytanie co poleciłabyś nawilżającego pod oczy? chodzi mi o jakiś dobry niedrogi krem
OdpowiedzUsuńolejek migdałowy jest genialny pod oczy :)
Usuńa polecasz jakieś konkretnej firmy?
Usuńswietny post, przydtane informacje.
OdpowiedzUsuńplanuje na jesień przeprowadzić złuszczanie kwasami u kosmetyczki.
Kwasów używałam na razie tylko tych na receptę, ale mam zamiar zrobić coś własnego, np tonik półproduktowy. Stosowałaś jakieś kwasy z ZSK?;)
OdpowiedzUsuńAlinko ja mam do Ciebie pytanie nie z tego świata :) Mogłabyś nam zdradzić jak robisz zdjęcia ? Są świetnej jakości, chciałabym poznać ich sekret :)
OdpowiedzUsuń:) nie mam żadnego sekretu, używam canona 600d i studyjnego oświetlenia:)
UsuńJakiś czas temu widziałam u Ciebie recenzję Bio-Oil, pół dnia spędziłam na szukaniu jej. Czy możesz podać link?
OdpowiedzUsuńoj u mnie nie było bio oil:)
UsuńAlina, ogladam Twoje filmiki i zastanawiam się ile masz lat? pytam, ponieważ raz wygladasz na 25, raz na 17 lat (zwłaszcza bez makijazu:) mam nadzieje, że sie nie pogniewasz o to pytanie, ale byłoby mi miło gdybyś odpowiedziała.
OdpowiedzUsuń:) nie ma sprawy, mam 27 lat:)
UsuńOjjjaaa, wyglądasz na 20 :))) Nie mogę się doczekać kiedy wrócę na bloga :))) jeszcze miesiąc :)
UsuńSkuszę się chyba na tonik Norel
OdpowiedzUsuńWitaj, Alinko! Codziennie (a nawet kilka razy dziennie) tu wchodzę i śledzę Twojego bloga od kilku lat. Bardzo cenię sobie Twoje rady, wskazówki, a kosmetyki zakupione z Twojego polecenia zawsze zostają moimi ulubieńcami, dlatego chciałam kolejny raz podziękować Ci, że jesteś tu z nami i możemy korzystać z Twojej wszechstronnej wiedzy. Ale mam do Ciebie prośbę z trochę innej beczki. Wybieram się niedługo na kilka dni do Krakowa i chciałam Cię poprosić i polecenie jakiś fajnych miejsc. Co można tam zobaczyć? Byłam w Krakowie niestety tylko raz... i to w celach bardziej muzealnych itp. Tym razem chciałabym odwiedzić rożne knajpki, starówkę. Dlatego proszę Cię o radę. Wspominałaś w swoich postach o lodziarni 'U Marysi", pierogarni, czy sklepie z akcesoriami do pieczenia. Znasz jeszcze jakieś miejsca, czy sklepy tego typu? Z góry dziękuję za odpowiedź. :)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńMam problem (nie w temacie) ale bardzo prosiłabym o pomoc. Jakiś rok temu zaczęłam przygodę z farbą Herbatint. Ze względu na to, że mam dość sporo siwych włosów wybrałam kolor trwały z „N”, który wg producenta właśnie je pokrywa, dokładnie 4N (kasztan). Jestem szatynką (mysi kolor). Po farbie włosy są bardzo błyszczące (każdy to zauważył), zdrowe, ale kolor jest praktycznie czarny. Kiepsko natomiast wygląda sytuacja jak farba się zmywa, wtedy przy skalpie jest odrost, a następnie gdzieś ok. 2 centymetry brązu (błyszczącego wręcz w złoto). Więc co miesiąc farbuję włosy i zgodnie z instrukcją odrosty 30 min., potem resztę. Z tym, że wymywanie farby wygląda tragicznie. Poza tym, końce mam ciemne, bardzo ciemne, czarne, a przy głowie jaśniejsze. Próbowałam jaśniejszego koloru, ale wyglądałam fatalnie, bo odrost był nieco jaśniejszy, a reszta czarna. Wcześniej używałam henny Venita (brązy, kasztany). Farba słabiej pokrywała siwe włosy, były mniej błyszczące (matowe, wysuszone), ale kolor był OK. Zastanawiam się nad zmianą farby, a nawet powrotu do henny, ale obawiam się, że na te czarne włosy nic nie zadziała. Nie chcę niszczyć włosów, ale wydaje mi się, że naturalne sposoby (miód, cytryna) raczej z czernią sobie nie poradzą. Kiedyś, kiedyś z podobnego problemu wyratowała mnie fryzjerka, ale polegało to na rozjaśnieniu kilku pasemek, a potem zafarbowaniu całości. Tyle, że ja nie chcę niszczyć włosów. Jakie rozwiązanie byłoby najlepsze w moim przypadku?
Dziewczyny lepiej nie używajcie profesjonalnych produktów na własną rękę (np. norel), możecie bardziej sobie zaszkodzić niż pomóc. Odradzam przygody z kwasami teraz, poczekajcie na jesień, wczesną wiosnę, bo zima też jest niewskazana. Pozdrawiam kosmetyczka :)
OdpowiedzUsuńMam 2 pytania jeśli chodzi o kwasy :)
OdpowiedzUsuń1) przy stosowaniu kwasów lepiej wybierać filtr fizyczny czy chemiczny? A może nie ma to znaczenia?
2) co to są te neutralizatory do kwasów w zestawach i na jakiej zasadzie one działają?
Mam pewne podejrzenia jak mogą działać ale wolę się upewnić :P
u mnie pharmaceris dziala szybciej i bardziej widocznie niz effaclar duo. koncowke drugiego effaclaru zuzywalam tylko wtedy kiedy mi cos wyskakiwalo, a po migdalowym mam w miare spokoj, bardziej zapobiegawczo go zuzywam :)
OdpowiedzUsuńMam ten z pharmaceris i bardzo lubię :)))
OdpowiedzUsuńMoja cera ogólnie nie sprawia mi już jakichś większych problemów, ale jest na niej parę upartych zaskórników czy przebarwień, na które nic nie działa. Właśnie w kwasach pokładałam swoje nadzieje i pomału, pomalutku przymierzałam się już do zaczęcia mojej przygody z nimi i ten wpis naprawdę bardzo mi ułatwi :) Zacznę chyba delikatnie, od toniku Dermiki i kremu Pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńPolecam ze swojej strony - Clarena Mandelic &PHA Acid Cream z serii AHA fruit line :)
OdpowiedzUsuńOd dawna używam produktów z kwasami, właśnie jestem w trakcie kuracji (bo i tak nie opalam wcale twarzy).
OdpowiedzUsuńJako technolog chemiczny z wykształcenia doskonale wiem, że nawet te najdroższe drogeryjne mają w swoim składzie bardzo mało składników aktywnych. Dlatego sama robię sobie tonik z kwasami. Zawsze kupowałam potrzebne produkty na Biochemii Urody, teraz nawet sklep ten przygotowuje całe zestawy dla laików, także mieszasz wszystko i gotowe.
POLECAM, warto wypróbować, nie tylko produkty z kwasami, ale wiele innych fajnych produktów. Bo są skuteczne.
pozdrawiam :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNatinuel koszmarna marka, bardzo często wywyłuje reakcje alergiczną, wiem, bo mam szkolenie z kwasów tej firmy. Nigdy bym nikomu ich nie nałożyła. Skóra piekła mnie nawet po neutralizatorze i zmyciu wodą. Za to polecam Norela oczywiście nałożonego przez kosmetyczkę, gdyż trzeba mieć pojęcie o działaniu i nakładaniu kwasów, a tego z netu się nie wyczyta...
OdpowiedzUsuńPolecam kwasy z dermiki do zabiegów kosmetycznych w domu
OdpowiedzUsuńWitam, ja dpiero zaczynam swoja przygode z kwasami, nie mam cery tradzikowej, ale od czasu do czasu pojawiaja sie u mnie wypryski i ma tez juz pierwsze zmarszczki mimiczne. Zdecydowałam sie na łagodne rozwiazanie i kupilam Pharamaceris Sebo Peel 5% na poczatek. Mam zamiar go stosowac dwa-trzy razy w tygodniu na noc ale mam pytanie odnosnie kremu nawilzajacego, który nalezy stosowac w kuracji z kwasani. Jaki mogłabyś mi polecic? Czy np. olejek migdałowy + kwas hialuronowy 1% tez zdałby egzamin zamiast kremu nawilzajacego? Z góru dziekuje za rady:)
OdpowiedzUsuńNorel i Natinuel to sa wylacznie kwasy dla profesjonalistow a nie "Bardziej profesjonalne. Firmy te za nim sprzedaja te kosmetyki profesjonalistom nakazuja odbyc odpowiednie szkolenie.- mimo szkoly kosmetycznej, studiow. Na allegro kwasy te Sprzedawane sa nieleganie , polityka firm prof zabrania sprzedaży kosmetykow osobom nieprzeszkolonym i nie z branzy ze wzgledu na ich bezpieczenstwo.
OdpowiedzUsuńPrzerazajace jest to ze internet to co raz wiekszy smietnik a zwlaszcza blogi i allegro. Ktos sam ryzykuje i naklada sobie kwasy to ok ale po co namawiac i reklamowac je innym?
Te wszystkie wielkie firmy kosmetyczne tak się troszczą o nasze bezpieczeństwo, że traktują nas jak osoby ubezwłasnowolnione. Uważam, że każdy powinien mieć możliwość kupienia tego co chce, jeśli za to płaci, a jeśli producent uważa, ze jego produkt może zrobić krzywdę, to powinien na nim umieścić odpowiednie ostrzeżenie. W końcu krem z kwasami to nie wzbogacony uran na litość boską, a to, co ogranicza nam możliwość kupna danego produktu to nie troska o nasze dobro, tylko o własny interes, czy też interes jakiejś grupy zawodowej. Jakiś czas temu próbowałam kupić w hurtowni kosmetycznej Folisan na wrastające włoski, oczywiście nie chciano mi go sprzedać. Nie wiem jak mogłabym zrobić sobie krzywdę aspiryna rozpuszczoną w słabym alkoholu, ale z pewnością nie dałabym zarobić jakiejś kosmetyczce, co byłoby już bardzo bolesne dla tej grupy zawodowej. A tak było bolesne dla mnie, bo musiałam się męczyć kilka dni zamiast przejechać po nogach Folisanem i zapomnieć o sprawie. Dzięki Bogu za Allegro, przynajmniej możemy się poczuć jak dorośli ludzie, a nie jak dzidzie, którym ktoś zabrania tego czy tamtego.
UsuńCzy słyszałyście może o kosmetykach z kwasami Afrodita? i jak one się mają do opisanych wyżej? Miałam jakiś czas temu próbkę takiego kremu i był rewelacyjny, ale nie mam porównania do innych i wolałabym zasięgnąć opinii zanim wydam na niego 70 złotych:)
OdpowiedzUsuńWitam Serdecznie.
OdpowiedzUsuńPoszukuje desperacko produktow z kwasami (5-15%) do cery suchej, bez problemow skornych.
Niestety wszedzie sa opisane i szeroko omawiane produkty z kwasami do cer tlustych i mieszanych, tradzikowych lub z bliznami.
Chodzi mi o odswierzenie, odmlodzenie i upiekszenie mojej 33 letniej cery :-)
Dziekuje i Pozdrawiam
P.S Moze jakis filmik z konkretnymi propozycjami dla cery suchej....
niestety w hurtowniach trzeba ukończyć kursy kosmetyczne lub szkołę kosmetyczną by kupić produkty Norel, a tak bardzo chciałam właśnie ten tonik z kwasem migdałowym i zastanawiam się czy nie kupić na allegro. Walczę z grudkami na policzkach od 2010 roku najpierw antybiotyki przez 3 lata a teraz od jesieni 2013 roku miałam na przemian robione oczyszczanie potem raz kwas migdałowy a potem 4 razy mocny kwas mlekowy. Ogólnie moja skóra dobrze reaguje na kwasy, stosowałam też kremy z kwasami firmy Bandi, Pharmaceris oraz Biodermy, nigdy nie miałam żadnego uczulenia czy szczypania po nich. Niestety mam pewne obawy bo zawsze skóra może źle znieść takie kwasy, wiec może któraś bardziej doświadczona osoba może coś doradzić czy zdecydować się na zakup na allegro? od 2 miesiecy nie mam już zabiegów z kwasami, teraz tylko mikrodermabrazja, a chciałabym się zdecydować na jakiś mocniejszy produkt z kwasami i chciałam tonik Norel, bo kremy za słabo działają.
OdpowiedzUsuńAlina mam nadzieje ze mi pomożesz i coś doradzisz :) Mam 20 lat , nigdy nie stosowałam żadnych kwasów w żadnej formie czy to kremu itp . Chciałabym zaczać używać jakiś krem z kwasami bo słyszałam, ze może pomóc w bliznach potrądzikowych , dziurkach po trądziku itp czy to prawda ? Mam wlasnie takie dziurki , wygladaja jak rozszerzone pory, blizny po trądziku i zastanawiam sie jaki krem zluszczajacy powinnam wybrac ? Mowisz ze dla poczatkujacych beda lepsze kwasy z mniejszym stezeniem ale boje sie ze na moje problemy beda one za slabe . Wiec jakie stezenie powinnam wybrac i czy moglabys polecic mi jakiś krem ? Z gory dziekuje i bede bardzo wdzieczna za pomoc :)
OdpowiedzUsuńhej,
Usuńmyślę, że nie ma co przeginać z mocą kremu. Lepiej kupić najpierw tonik albo krem o niskim stężeniu i niech nie zadziała nawet, albo zadziała minimialnie, a nie przywalić sobie od razu mega dawkę i potem się męczyć z ratowaniem twarzy. ja zaczynan od phamaceris 5%. Moim zdaniem lepiej odżałowac kaske na taki krem a dopiero potem iść w stronę mocy :)
pozdrawiam
Czy krem Pharmaceris z 10% kwasem migdałowym można by stosować na przemian z Acne - dermem, który zawiera kwas azelainowy, np. jeden dzień jeden produkt, drugi dzień drugi itd (do cery trądzikowej)?
OdpowiedzUsuńJa używam na przemian,jednak zaczynałam od 5% nie chciałam ryzykować,a zobaczyć jak moja tłusta cera z trądzikiem na to reaguje,gdy się przekonałam,że dobrze reaguje,po miesiącu zastosowałam 10%pharmecerisu,i jest ok:) Jednak pamiętajmy ,każda ma inną skóre,i zalecam stopniowe kuracje ,aby skóra szoku nie doznała ,wylać na siebie kropelke gorącej wody,a wiadro,to różnica(tzw przykład) pozdrawiam:)Ps:najlepiej na noc stosować góra 2razy w tygodniu.
OdpowiedzUsuńJa używam na przemian,jednak zaczynałam od 5% nie chciałam ryzykować,a zobaczyć jak moja tłusta cera z trądzikiem na to reaguje,gdy się przekonałam,że dobrze reaguje,po miesiącu zastosowałam 10%pharmecerisu,i jest ok:) Jednak pamiętajmy ,każda ma inną skóre,i zalecam stopniowe kuracje ,aby skóra szoku nie doznała ,wylać na siebie kropelke gorącej wody,a wiadro,to różnica(tzw przykład) pozdrawiam:)Ps:najlepiej na noc stosować góra 2razy w tygodniu.
OdpowiedzUsuńZ tego zestawu miałam Meritum i potwierdzam, działa super, złuszcza i wygładza, odświeża skóre. Wyrównuje koloryt i nie przesusza. kwasy są bardzo delikatne i nie można z nimi przesadzić.
OdpowiedzUsuńA ja jeśli chodzi o kosmetyki z kwasami, to używam tylko toniku Dermiki z serii Pure. Bardzo mi pasuje i zauważyłam że przebarwienia na twarzy są jaśniejsze i nie wysusza skóry.Moją przygodę z kwasami zaczęłam od toniku, bo chyba jest najmniej inwazyjny i bezpieczny.
OdpowiedzUsuńZ kwasami też używam tonik Dermiki z serii PURE i jestem w nim zakochana po uszy. Bardzo dobrze oczyszcza skóre i poprawia jej jakość. Myślę, że więcej kwasów nie potrzebuje. A Dermika Pure to wyjatkowa seria do suchej i wrażliwej skóry.
OdpowiedzUsuńJa na moją mocno pocharataną trądzikiem i jego pozostalosciami :( stosuje ten z Pharnaceris, polecila mi go moja dermatolog. Nie jestem niego zadowolona, moze w malym stopniu oczyszcza mi skore w miejscach, w ktoruch tradzik ani blizenki sie nie pojawily.. ale nie tego oczekiwalam. Z checia wiec wyciagne reke po jakis bardziej profesjonalny produkt! Post mimo ze stary to bardzo przydatny :)
OdpowiedzUsuńPharmaceris jest dobry na blizny i przebarwienia, ale też poprawia ogólnie stan skóry. Działa powoli ale skutecznie, po dwóch latach kuracji(codziennie na noc ten 10%) chodzę bez makijażu, a wcześniej nie wierzyłam że kiedykolwiek to nastąpi, taką miałam poszarpaną i pocentkowaną przebarwieniami buzię.
UsuńHej. Możesz polecić coś z kwasami do cery naczynkowej?
OdpowiedzUsuńHej . Możecie polecić jakie kosmetyki stosować do cery mieszanej ?
OdpowiedzUsuńcześć mam pytanie o krem delikatnie złuszczający z kwasami aha firmy bingospa czy wiesz może w jakim okresie można stosować ten krem? zaczęłam go używać teraz w marcu, wyszło mi bardzo dużo wyprysków, przeczytałam, że przy stosowaniu kremów z kwasami trzeba używać dużych filtrów przeciwsłonecznych i kurację robić na zimę, jak jest z tym kremem czy wiesz może czy można go też używać na lato ? bardzo proszę o odpowiedź w Internecie ubogo jesli chodzi o krem z kwasami na noc... i pielęgnację cery przy takim stosowaniu
OdpowiedzUsuńJa buszując po sklepie domiuroda natknęłam się na ciekawą markę gabinetową Theo Marvee i skusiłam się bo jak na kosmetyki gabinetowe są w bardzo przystępnej cenie. Krem z kwasem ferulowym okazał się genialny i polecam go z całego serca!
OdpowiedzUsuń