Dziś 'na tapetę bierzemy' temat bardzo ważny, chodzi bowiem o oczyszczanie twarzy. Choć sama używam głownie naturalnych mydeł, miałam styczność z różnymi żelami do mycia twarzy i wiem, że wiele z Was ciągle poszukuje swojego ideału. Często zależy to również od kosmetyków, jakie chcemy z naszej skóry zmyć. Jeśli używamy mocnych podkładów i filtrów, będziemy potrzebowały czegoś bardziej konkretnego.
Jakie produkty wybrać do mycia twarzy? Niżej znajdziecie parę propozycji, zarówno dla fanek bardziej naturalnych składów, jak i klasycznych drogeryjnych kosmetyków.

Ava, Acne Control: antybakteryjny żel myjący.
Żel Avy posiada fajny, delikatny skład w którym znajdziemy olejek z drzewa herbacianego, trawy cytrynowej i olejek lawendowy. Żel bardziej nadaje się do cer tłustych, zawiera małe drobinki, lekko masujące skórę.
Ma ziołowy zapach, nie pieni się zbytnio, nie pogarsza stanu skóry, nie drażni, nie przesusza. W Rossmanahc czy Hebe można kupić go za około 9zł.
Skład: Aqua, Coco Glucoside,
Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Lactitol, Xylitol, Phenoxyethanol,
Ethylhexylglycerin, Carbomer, Triethanolamine, Hydrogenated Jojoba Oil,
Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Oil, Lavandula Officinalis Oil,
Cymbopogon Schoenanthus (Lemongrass) Oil.
Fitomed: Mydlnica Lekarska, Żele do mycia cery tłustej i suchej.
Oba żele są naprawdę warte tego by się nimi zainteresować. To świetne i tanie produkty o dość dobrych składach, korzystających z dobrodziejstwa korzenia prawoślazu, owsa, ziela nostrzyka, kwiatostanu lipy. Ziołowe wyciągi są na samym początku, dalej znajdziemy panthenol, kwas mlekowy...
Oba żele spełniają swoje zadanie i faktycznie działa. Żel do mycia skóry suchej nie wysusza i nie 'ściąga' a ten do skóry tłustej pięknie oczyszcza, pozostawia skórę gładką i miłą w dotyku. Jeśli męczą Was suche skórki, dobrze jest przerzucić się na niego z żeli zawierających sls'y. O Fitomedy warto pytać w aptekach i sklepach zielarskich, kosztują około 9zł.
Żel do mycia skóry suchej:
Skład: Aqua, Herbal Extract, Coco
Glucoside, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Laureth Sulfate,
Propylene Glycol, Allantoin, D-Panthenol, Lactic Acid, Fragragrance,
DMDM Hydantoin, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone.
Żel od mycia skóry tłustej:
Skład: Aqua, Herbal Extract, Coco Glucoside, Cocamide DEA, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Laureth Sulfate, Propylene Glycol, Lactic Acid, Fragrance, DMDM Hydantoin, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone
Olay, Total Effects, Kremowy żel do mycia twarzy.
Dla odmiany, całkiem fajny, klasyczny produkt drogeryjny. Skład nie jest już taki dobry, ale sam produkt spisuje sie całkiem fajnie. Zawiera kwas salicylowy i małe, peelingujące drobinki. Bardzo dobrze oczyszcza i nie wysusza, choć skierowany jest do posiadaczek cery dojrzałej, spokojnie sięgnąć po niego mogą dziewczyny potrzebujące oczyszczenia i lepszego nawilżenia. Krem kosztuje około 18zł i jest łatwo dostępny.
Skład: Aqua, PPG-15 Stearyl Ether,
Glycerin, Stearyl Alcohol, Cetyl Betaine, Salicylic Acid,
Distearyldimonium Chloride, Oxidized Polyethylene, Cetyl Alcohol,
Steareth-21, Steareth-2, PPG-30, Disodium EDTA, BHT, Arachidyl Alcohol,
Behenyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Alcohol Denat., Sodium Lauryl
Sulphate, Parfum, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Alpha-Isomethyl
Ionone, Hexyl Cinnamal
Eco Cosmetics, żel do mycia twarzy z zielona herbatą i liściem winorośli.
Żel Eco Cosmetics był jednym z pierwszych eko żeli jakie wypróbowałam. Zadziwiająco dobrze się pienił, miał dobry, krótki skład i świetnie oczyszczał. Miał ładny, lekko ziołowy zapach, był całkiem wydajny. Nie powodował u mnie przesuszenia, a wręcz przeciwnie, skóra była nawilżona, miękka i miła w dotyku. Nie pojawiało się też uczucie ściągnięcia. Jedyną wadą jest cena (kosztuje około 30zł) i słaba dostępność.
Skład: Aqua, Coco Glucoside, Vitis
Vinifera Leaf Extract, Olea Europaea Leaf Extract, Glycerin, Alcohol,
Sodium Cocoyl Glutamate, Xanthan Gum, Camelia sinensis Extract,
Echinacea Purpurea Extract, Citric Acid, Parfum, Sodium Citrate,
Limonene.
Ziaja Pro, Żel myjący normalizujący, Kuracja Lipidowa, Fizjoderm, Żel
Oba żele Ziaji zasługują na uwagę, jeśli poszukujecie czegoś do mycia w śród produktów drogeryjnych. W pierwszym z nich ekstrakty z tymianku, lukrecji, białej herbaty znajdziemy całkiem wysoko w składzie. Nie pieni się zbytnio, nie wysusza, dobrze oczyszcza, choć aby usunąć bardziej problematyczne kosmetyki, najlepiej ponowić mycie dwukrotnie.
Fizjoel sprawdza się również do demakijażu oczu i możemy stosować go również jako mleczko, nanosząc na wacik. Skład jest prosty i krótki, produkt przeznaczony jest dla skóry atopowej, alergicznej, wysuszonej.
Oba możemy kupić w drogeriach, aptekach i sklepach Ziaji. kosztują 15 i 10zł.
Żel normalizujący:
Skład: Aqua, Coco Glucoside, Propylene
Glycol, Camellia Sinesis Leaf Extract, Gkycrrhiza Glabra(Licorice)Root
Extract, Thymus Vulgaris(Thyme) Flower/Leaf Extract, Panthenol,
Acylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Sodium Benzooate,
2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Parfum(Fragrance), Triethanolamine.
Fizjoel:
Skład: Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol,
Sodium Cocoyl Isethionate, PEG-8, Panthoneol, Phenoxyethanol,
Methylparaben, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben,
Isobutylparaben.
Lush, Angels on bare skin, pasta do mycia.
Idealne rozwiązanie dla dziewczyn borykających się z bardzo suchą skórą. Pasta którą rozpuszczamy z wodą by wykonać delikatny masaż nawilża wręcz genialnie, ale równie dobrze oczyszcza. Nie jest to rozwiązanie dla niecierpliwych, i na pewno nie do szybkiego oczyszczania po 'piątkowej imprezie', ale jeśli lubicie łazienkowe rytuały, pokochacie pachnącą lawendą i migdałami pastę.
Więcej na jej temat pisałam tutaj. Możecie kupić ją na allegro lub za granicą w sklepach Lush, kosztuje około 30zł.
Skład: Ground Almond (Prunus Dulcis),
Glycerine, Kaolin, Water (Aqua), Lavender Oil (Lavandula Augustifolia),
Rose Absolute (Rosa Damascena), Chamomile Oil (Anthemis Nobilis),
Tagetes Oil (Tagetes Minuta), Benzoin Resinoid (Styrax Benzoin),
Lavender Flowers (Lavandula Augustifolia), *Limonene, *Linalool
Sylveco, Rumiankowy żel do mycia twarzy.
Polska firma oferuje nam kolejny, po świetnym kremie, ciekawy produkt. Tym razem jest to żel do mycia, zawierający 2% kwasu salicylowego o aktywnym działaniu antybakteryjnym. Został wzbogacony olejkiem z rumianku lekarskiego, który posiada właściwości przeciwzapalne, gojące i łagodzące. Opakowanie jest wygodne, kosmetyk możemy znaleźć w niektórych aptekach, sklepach zielarskich i eko, kosztuje około 15zł.
Składniki: Woda, Glukozyd laurylowy, Gliceryna, Kwas salicylowy, Panthenol, Wodorowęglan sodu, Benzoesan sodu, Olejek rumiankowy
Pharmaceris R, Puri-Rosalgin, kojący żel myjący do twarzy
To kosmetyk stworzony z myślą o pielęgnacji skóry z trądzikiem różowatym. Może okazać się dobry, jeśli borykamy się z podrażnieniami, które koi dzięki zawartości allatoniny i panthenolu. Poza tym pordukt ma całkiem porządny skład,. Oczywiście jest hypoalergiczny, nie zawiera SLS-ów, parabenów, i kompozycji zapachowych. Po jakimś czasie może przesuszać, ale szczególnie jeśli macie skłonności do trądziku różowatego, warto go wypróbować. Ma konsystencję śluzu, nie pieni się, czasem trzeba ponawiać mycie aby pozbyć się resztek makijażu. Kosztuje około 23zł, kupić go możemy w większości aptek.
Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine,
Panthenol, Butylene Glycol, Coco-Glucoside, PEG-70 Mango Glycerides,
Hydroxyethylcellulose, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Allantoin, Quaternium-15.
Norel, Dermosystem 20 Antystress, Żel myjący oczyszczanie i sebo-regulacja
Bardzo fajny, wydajny produkt z ekstraktami w składzie. Zawiera między innymi korzeń traganka błoniastego, który działa tonizująco i przeciwzapalnie. Do tego mamy ekstrakt z cynamonu, wyciąg z lukrecji, który oczyszcza i pozwala utrzymać naturalne ph.
Dobrze się pieni i lekko pachnie ziołami (oraz odrobinę, algami:), świetnie oczyszcza i nadaje się do mycia skóry trądzikowej. Może pozytywnie wpływać na zmniejszenie ilości niespodzianek, więc jeśli uda Wam się go znaleźć, warto wypróbować. Pojawiał się w Naturach, można popytać o niego w aptekach, lub kupić na allegro. Jest wydajny, kosztuje 12- 23zł.
Skład: aqua, decyl glucoside,
cocoamidopropyl betaine, cocoamide dea, radix astragali, glycyrrhiza
glabra ext. capryloyl glicine (and) sarcosine (and) cinnamomum
zeylanicum bark extract, panthenol, fito tocotrienol complex, acrylates /
c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, ci 42090, parfum.
Dajcie znać czym Wy oczyszczacie skórę twarzy. Może polecicie coś innym dziewczynom?
Buziaki
Alina
Ja bardzo lubię vichy normaderm i właściwie wszystkie żele z garniera ;)
OdpowiedzUsuńJestem wierna kostce do mycia twarzy od L'Occitane:)
OdpowiedzUsuńo, dobrze wiedzieć że sie sprawdza:)
UsuńA ja własnie jestem na etapie poszukiwania czegoś dla mnie - myślę, że skuszę się na coś z Twojej listy :)
OdpowiedzUsuńPolecam ziaję med! Jest genialna! Używam jej już chyba czterdzieste opakowanie. Dobrze myje, nie podrażnia, nic nie robi oczom jak jej niechcący naładuję w oczodoły. Zostawia skórę czystą, ale nie obdartą z jakichkolwiek lipidów. No i kosztuje 9 zł :D
UsuńZachęciłaś mnie, kupię dzisiaj :):)
UsuńUwielbiam mydło Aleppo, jak dla mnie rewelacja!
OdpowiedzUsuńDla mnie Aleppo to porażka. Nie wiem czy miałam wadliwy egzemplarz czy co, ale zostawiało na skórze osad, który mnie pozapychał... :/
UsuńMoże to była jakaś podróbka, nie wydaje mi się, żeby prawdziwe mydło zostawiało osad i zapychało.
UsuńKupiłam w helfy.pl a tam podróbek nie sprzedają ;)
Usuńja też uwielbiam Aleppo - uratowało moją skórę :) i bardzo lubię pastę migdałową domowej roboty wg przepisu Alinki - już 2 osoby nią "zaraziłam" ;)
UsuńJa także uwielbiam Aleppo. Mam tendencję do zapalenia mieszków włosowych po goleniu, a dzięki temu mydłu pozbyłam się tej przykrej dolegliwości. Jest świetne i nie wysusza skóry :
Usuńno właśnie ja też używałam Aleppo i po jakimś czasie okropnie pogorszył mi się stan skóry :/ zapchało mnie jak nigdy. I faktycznie, po umyciu mydłem i przetarciu skóry tonikiem, na waciku pojawiał się zielony osad.. Fajne mydło, ale nie na twarz.
UsuńJa wybieram się w tym tygodniu do netto bo gdzieś wyczytałam, że tam są fajne i tanie kosmetyki. Właśnie szukam czegoś do mycia twarzy i zobaczę jak się spiszą ich propozycje.
OdpowiedzUsuńktoś Ci mówił, że jesteś bardzo podobna do Spencer z Pretty Little Liars?:)
OdpowiedzUsuńtrue!
UsuńZanim totalnie oddałam się w ręce GLOV to stosowałam kremową emulsję nawilżającą z AA z serii Prestige i byłam bardzo zadowolona. Ale teraz twarz myję tylko GLOV, bo nie tylko usuwa mi makijaż to jeszcze głęboko oczyszcza pory i mam coraz mniej zaskórników :)
OdpowiedzUsuńJa czekam na moją:)
UsuńO kupiłaś? :) A jaką wersję? :)
UsuńAlinka ile już czekasz na przesyłkę. Zamówiłam 19.07. opłaciłam przesyłkę zwykłą priorytetową i nadal jej oczekuje. Zamówiłam wersję podróżną :)
UsuńTo długo już czekasz! Napisz do nich maila, bo może zaginęła :(
Usuńzam. po Twojej recenzji Vera na blogu, dziś wysyłam maila! Bo na poczcie byłam i nic nie ma... mam nadzieję, że po Twojej recenzji po prostu dostali milion zamówień i nadal ogarniają temat :) stąd tak długi okres oczekiwania.
UsuńBardzo mi miło Aniu! :)
UsuńPlusem GLOV jest fakt, że można go oddać w ciągu 7 dni. U mnie została, a kolejna wersja Comfort też jest w drodze ;) (skoro dali 20% rabatu to sama się skusiłam na kolejną w zapasie ;))
Ale z kontaktem mailowym to ostatnio u nich rzeczywiście coś kiepsko. Mam nadzieję, że szybko do Ciebie GLOV dojdzie i dasz mi znać jak się spisuje i czy zostaje! :)
Dotarła, odebrałam wczoraj!!! Pomijam fakt, że datę nadania miała na kopercie wbitą 30.07. a zam. 19.07.... Ściereczka jest obłędna, rzeczywiście db zmywa i peelinguje! Maila wysłałam 31. rano i tego samego dnia otrzymałam odp. ok. południa.
UsuńFizjoderm żel Ziaja Med jest dla mnie najlepszy ever:) ale zamierzam wypróbować kilka z tych, które przedstawiłaś:)
OdpowiedzUsuńO,nie wiedziałam, że Sylveco robi także żele do twarzy :)
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam żelu z Palmers'a, bardzo dobrze się sprawdza :)
Moim ulubieńcem jest czyścik z Lush'a - Aquamarine :) właśnie kończę drugie pudełeczko i jestem nim zachwycona. Polecam wszystkim dziewczynom z niedoskonałościami. Jest delikatne i pięknie pachnie, a w dodatku jest mega wydajne.
OdpowiedzUsuńVichy Normaderm, Cetaphil i żel L'Occitane z serii Angelica na zmianę. Chyba najlepiej sprawdził się u mnie ten pierwszy, ładnie oczyszcza, nie wysusza i daje taki zastrzyk energii cerze. Nie polecam natomiast żeli La Roche-Posey, nawet tych "niby" dla cery wrażliwej, strasznie wysuszają...
OdpowiedzUsuńLRP Cię wysuszył a Normaderm nie? Faktycznie zadziwiające jest to jak każdy inaczej reaguje na produkty...
UsuńMiałam dokładnie to samo... LPR wysuszał, natomiast Vichy Normaderm uwielbiam :)
UsuńSuper post! Ja zmywam makijaż OCM a potem oczyszczam twarz mydełkiem Aleppo albo żelem Normaderm z Vichy (ten zielony) ;-))
OdpowiedzUsuńPS. Będzie post o żelach do ciała? :)
Pozdrawiam,
K.
Hej dziewczyny!
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu nie wierzę w kosmetyki z drogerii. Używając różnych specyfików przez 12 lat nabawiłam się alergii i trądziku. Ciągłe oczyszczanie i wysuszanie (plus zamaskowywanie niedoskonałości podkładami) rozregulowało moją skórę i wylądowałam u dermatologa. W wieku 25 lat okazało się, że te wszystkie zaskórniki i wypryski to trądzik - byłam w szoku. 4 miesięczna kuracja antybiotykami i zakaz mycia twarzy wodą z żelem/mydłem - to dopiero było zaskoczenie. Pewnie będziecie zdziwione, ale teraz używam soli fizjologicznej na płatku kosmetycznym do przecierania twarzy rano i wieczorem (fantastycznie zmywa sebum!) i nakładam krem przepisany przez lekarza (z mocznikiem i cynkiem). Zero zaskórników i wyprysków!!! Nie potrzebuję już nawet podkładu, z którym nie rozstawałam się przez lata. Używam tylko pudru w kamieniu z Clinique, a moja skóra czuje, że oddycha. Zdaję sobie sprawę, że to bardzo indywidualna sprawa, ale myślę, że czasem należy dać skórze odpocząć. Powiem jeszcze, że nie stosuję peelingów, maseczek i staram się nie dotykać twarzy. Polecam sól fizjologiczną! Pozdrawiam Was i Ciebie Alinko. Weronika
Sól fizjologiczna brzmi rozsądnie. Nie wiem natomiast czy udałoby mi się wytrwać i nie stosować peelingów i maseczek. A oczyszczanie twarzy wykonuję już tylko samą wodą ;)
Usuńgdzie taką sól kupić? i czy nada się do cery mieszanej zesklonnoscia do przetłuszczania się?
UsuńTaką sól kupuje się bez problemu w każdej aptece. Ona jest bezpieczna nawet dla dzieci, a w salonach kosmetycznych jest używana przy zabiegu oxybrazji (taka bezpieczna mikrodermobrazja dla skór wrażliwych i naczynowych). Spokojnie można ją stosować u skór mieszanych.
Usuńpodaj nazwe tego kremu
UsuńWeoniko dzięki wielkie! widzę że udało Ci sie trafić na dobrego lekarza, nie ma to jak reset dla skóry, a Twój sposób na pewno wypróbuję:*
UsuńTak, sól fizjologiczną kupicie w każdej aptece, raczej w małych ampułkach, ale czasem uda się też kupić półlitrową butelkę. A teraz podam Wam skład kremu, który zrobiono dla mnie w aptece na receptę od dermatologa (duży pojemnik za 5 zł!):
UsuńZinci oxydati 4,0
Ureae purae 15,0
Aqua dest. 10,0
Vit A liq. 0,5
+ lescobazae oad 100,0
To jest napisane ręcznie na opakowaniu, mam nadzieję, że udało mi się rozszyfrować bezbłędnie. Teraz widzę, że jest tam jeszcze witamina A. Pani dermatolog oczywiście proponowała mi jakiś drogi krem z Biodermy, ale powiedziałam, że mnie nie stać i przepisała coś podobnego na receptę.
Mam skórę przetłuszczającą się, więc kilka razy dziennie przykładam (nie przecieram) do twarzy papier lub chusteczkę i wtedy lekko omiatam pędzelkiem z pudrem. Najważniejsze, że skóra jest miękka i gładka. Jestem pod wielkim wrażeniem, że tak niewiele wystarcza, ponieważ przez wiele lat próbowałam wszystkiego łącznie z peelingami i sauną do twarzy. A okazało się, że to miało u mnie odwrotny efekt. Cieszę się, że mogłam pomóc! Pozdrawiam!
faktycznie to brzmi ciekawie i obiecująco.
UsuńO Avie pierwszy raz czytam, w życiu bym nie pomyślała, że można go znaleźć w Rossmannie :) Używałam Ziai - Kuracja lipidowa, ale powodowała u mnie wysyp :(. No i ma od groma parabenów :(
OdpowiedzUsuńAktualnie używam mydła oliwkowo-laurowego z Aleppo i jestem z niego zadowolona :) Jest niesamowicie wydajne, mam je od maja, a zostało mi jeszcze pół kostki (przy codziennym używaniu) :)
ja używam zelu dla dzieci babydream - tego z pompka. nie zawiera sls. zmywa makijaz , filtry i wszystkie zanieczyszczenia. nie sciaga skory i jej nie wysusza. warto go sprobowac. no i cena za 500 ml to 9 zł
OdpowiedzUsuńJa zdecydowanie polecam żel Lirene nawilżająco-odświeżający.
OdpowiedzUsuńNie wiem ile tubek już zużyłam, nie ufam na razie żadnemu innemu. Uwielbiam go za to, że zmywa idealnie cały makeup, oczyszcza, nie ściąga i nie podrażnia, nie wysusza i delikatnie się pieni. Po za tym świetna cena i super wydajnośc. Pachnie subtelnie liliowo.
Ze swojej strony polecam żel do mycia z Ziaji Med kuracja antybakteryjna (ta zielona seria). Żel jak dla mnie jeden z najlepszych. Zawiera takie substancje jak: alantoina, ekstrakt z lukrecji, kompleks proteinowo-cynkowy, prowitamina B5 (D-panthenol), witamina surfaktantów.
OdpowiedzUsuńJa używam żelu z firmy Jadwiga i baaardzo go sobie chwalę. Na początku trochę zapach mnie drażnił, ale już się przyzwyczaiłam. Kiedyś próbowałam żelu z Ziaji, ale mnie uczulił. Jedyne czego używam z tej firmy to dwufazowy płyn do demakijażu oczu.
OdpowiedzUsuńNie wiem co jest z tą Ziają ale coraz częściej słyszę negatywne opinie na jej temat.
UsuńJa oczyszczam buzię mydełkiem Aleppo, które oczywiście odkryłam dzięki Tobie;) W przyszłości wypróbuję żel Sylveco :) mam również pytanie, ponieważ mam zamiar kupić lekki krem nagietkowy Sylveco (jestem posiadaczką cery mieszanej ) zauważyłam ostatnio że mam pęknięte naczynko na twarzy (małe i widoczne z baaardzo bliskiej odległości i już łykam rutinoscorbin :P ), a nie chcę sobie zaszkodzić i stąd moje pytanie do Ciebie Alinko i innych dziewczyn czy kremik będzie się nadawał?
OdpowiedzUsuńCzemu ma się nie nadawać?
UsuńNaczynka pękają przez wiele czynników, np. katar - wydmuchiwanie nosa może przyczynić się do pęknięcia naczynek na skrzydełkach nosa, czynniki atmosferyczne: słońce/mróz/silny wiatr. To, że masz pęknięte naczynko nie oznacza też, że masz skórę naczynkową:) Ja mam mnóstwo pękniętych naczynek na policzkach, które są wynikiem zbyt niskich temperatur zeszłej zimy i braku odpowiedniej ochrony z mojej strony (patrz: brak natłuszczania).
Sama planuję zakup Sylveco, mimo iż mam cerę naczynkową:) ( i nie ze względu na drobne teleangiektazje, które mam na policzkach)
Żelem Sylveco jestem bardzo zainteresowana.
OdpowiedzUsuńNo i kosmetyki Ziai ciekawią bardzo.
Aktualnie myję twarz żelem rumiankowym z Yves Rocher.
Mam też krem do mycia twarzy BeBeauty.
z Ziaji baaaardzo polecam również Kremowy żel myjący z serii Ulga dla skóry wrażliwej.. ma bardzo dobry i krótki skład - bez zbędnych niedobrych składników.
UsuńOd jakiegoś czasu używam żelu ziołowego z Fitomedu, wybrałam ten do cery suchej i wrażliwej i świetnie się spisuje. Już dawno nie byłam tak zadowolona z żelu, moja cera wygląda znacznie lepiej odkąd go używam, bardzo go polecam.
OdpowiedzUsuńpo więcej informacji zapraszam na mojego bloga:
http://madisonbeckett.blogspot.com/
A ja używam żelu z Fitomedu do cery tłustej i trądzikowej. Zużyłam ponad połowę i niestety nie przypadł mi do gustu :( Nie wiem czy to za sprawą SLS na szóstym miejscu w składzie, ale jest dla mnie zbyt agresywny, bardzo mocno się pieni, i jeśli przez przypadek dostanie się do oczu, to mocno piecze.
UsuńSpośród propozycji Aliny, dużo lepiej sprawdził się u mnie żel z Ziai MED - Kuracja Lipidowa.
Na liście brakuje mi olejków z BU i OCM.
Ostatnio używam Savon Noir :) Jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńMydełko Aleppo jest świetne
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie żel rumiankowy Sylveco :)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam piankę z Rival de Loop (średnia), kremowy żel do mycia twarzy Nivea (różowy, całkiem fajny) i peeling kremowy Synergen (różowy, niby do cery wrażliwej, ale ma bardzo grube drobinki).
Ja ostatnio OCM i jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńMoze kiedys napiszesz post o tym co zrobic aby makijaż sie nie rozmazywał.Ja zamiast kremu używam oleju i mam kłopot z kredka do oczu i tuszem,rozmazuje się.Kremy do mojej suchej skóry się nie nadają.Jak zawieje wiatr to łzawię,często też pada tam gdzie mieszkam.A więc moze coś w tym stylu napiszesz?Czekam
pzdr Deszczowa
A ja - od nie całego roku fanka naturalnej pielegnacji - polecam oleje do mycia cery :) Można robić OCM albo kupic gotowe olejki na biochemii urody. Ja kupuje z drzewkiem herbacianym i jest cudowny :) Dodatkowo wczesniej mydło alep, teraz savon noir - rewelacja! M.in. dzieki temu pozbyłam się ropnych zmian, juz prawie wcale nie wystepują. Jeśli chodzi o OCM to kwestia indywidualna jesli chodzi o dobór olejków, bo niektóre mogą zapychać albo powodować ogormny wysyp ( ja tak miałam z lnianym z tego co pamietam, choć do końca nie jestem przekonana, czy to wina olejku czy po prostu skóra się oczyszczała - może i jedno i drugie). Jeśli ktoś nie chce eksperymentować z mieszaniem OCM to polecam biochemie :)
OdpowiedzUsuńA teraz zaczynam pić olej z wiesiołka za postami Aliny i Anwen (cena ogromna, za 100ml 34zł...) i liczę na super efekty w dalszej poprawie skóry i jej przydatków :)
Alinko - napisz proszę, bo nigdzie nie mogę się doczekać od Ciebie odpowiedzi - jak długo można pić oleje?
Dorzuciłabym savon noir, jest cudowne! Ale z Twojej listy dwa pierwsze produkty wylądowały na mojej liście do wypróbowania (:
OdpowiedzUsuńJa do oczyszczania twarzy używam tylko i wyłącznie mydła aleppo ! (jest niesamowicie wydajne,od maja mam do teraz, praktycznie cala kostkę ) Jest najlepsze i nic mnie tak porządnie nie oczyszcza ,a mam skore mieszaną ,prócz tego od czasu do czasu maseczka z kozieradki i stosuje tylko minerały Annabelle Minerals . Stan moje skory poprawił się niesamowicie i to wszystsko oczywiście zawdzięczam Tobie :) Jedynie z czym się borykam to z naczynkami ; / Teraz sie tylko modlić obyś zawsze prowadziła ten blog i oby nigdy nie wycofali minerałow Annabelle no i mydła Alep ,a obiecuje sobie (mając dopiero 18 lat) ,że do 50 bedę używać tylko mydła Alep i minerałkow Annabelle <3 ,hehe :D Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńJa mam cerę mieszaną/naczynkową i obecnie używam mydła alep z olejkiem z czarnuszki. Myślałam, że będę zadowolona, ale odkąd je stosuję wyskakuje mi mnóstwo niespodzianek na twarzy. Nie pomaga spirulina, kwas hialuronowy, pantenol ani nic innego :(
OdpowiedzUsuńMiałam dokładnie po Alepo to samo, dlatego ja go już dawno nie używam. To nie jest dla mnie!
Usuńale ja żeli też nie mogę, bo z kolei mnie zapychają..
UsuńA próbowałaś może zwykłego szarego mydła?. Szczerze wątpie, że te mydło mogłoby Ci wyrządzić krzywdę.
UsuńTakiego białego jelenia? Myłam, myłam, ale nie było ani lepiej, ani gorzej.
UsuńTo ja polecam spróbować GLOV :) Mycie samą wodą :)
UsuńJuż bezpieczniej się chyba nie da :)
UsuńNo tak ,ale woda tylko destylowana:)
UsuńTaką też można stosować z GLOV ;)
UsuńJa myję buzie zwykłą glinką zieloną,czasem dodaje odrobinę kurkumy.Aleppo i Savon Noir tez używałam,były fajne,ale glinka na moją mieszaną,zanieczyszczoną skórę działa idealnie,naprawdę świetnie oczyszcza.
OdpowiedzUsuńJa używam żelu do mycia twarzy dla cery mieszanej z Herbapolu i jak narazie jest to jedyny żel który doskonale zmywa także makijaż i który nie powoduje u mnie efekty naciągnięcia skóry :)
OdpowiedzUsuńA ja rano myje twarz żelem micelarnym z Biedronki za 4 zł:D Podobno jest on produkowany przez Tołpę. Bardzo go lubię ze względu na to, że nie wysusza i nie podrażnia skóry. Idealny dla skóry wrażliwej i suchej.
OdpowiedzUsuńJa dzięki Twojemu postowi dawno temu skusiłam się na wardi shan na przebarwienia i chociaż nie rozjaśnia tak bardzo przebarwień, to świetnie oczyszcza i delikatnie peelinguje cerę. Używam go na zmianę z olejkiem myjącym z BU :)
OdpowiedzUsuńOoo widzę pare produktów które mogłabym zapoznać z moją buzią. :)
OdpowiedzUsuńA jak na razie używam żelu z firmy Delia który spisuje się całkiem nieźle.
Hej, mam do Ciebie pytanie, ponieważ jestem zaniepokojona artykułem ze strony onet: http://wiadomosci.onet.pl/nauka/tykajaca-hormonalna-bomba-w-kosmetykach/wylwx
OdpowiedzUsuńCzy wiesz może jakich substancji w składzie omijać? wiem tylko o parabenach, ale czy możesz przygotować jakiś post o tym jakich nazw w składzie unikać? Szczerze mówiąc nie mam pojęcia co autor artykułu miał na myśli pisząc 'hormony'. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź!! Agnieszka
Alinko, odpowiedz mi proszę!!
UsuńMydło siarkowe - kosztuje około 6 zł a jest super dla skóry z niechcianymi niespodziankami.
OdpowiedzUsuń:)
Podpisuję się. Do typowo trądzikowych się sprawdzi. Mi osobiście też ładnie rozjaśniło blizny na policzkach potrądzikowe :). Sprawia, że gule podskórne wychodzą na wierzch w postaci ropniaków, a takich już łatwo się pozbyć. Polecam :).
UsuńJa mam z nivei
OdpowiedzUsuńJa stosuję czyścik z Lusha (Angels...), którym jestem zachwycona. Bardzo ładnie oczyszcza skórę, peelinguje ją i nawilża. Miodzio:D A oprócz tego żel Effaclar La Roche Posay. Niestety mydło Aleppo mnie zapchało więc w moim przypadku się nie sprawdza.
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym żelem Sylveco. Bardzo lubię ich kremy.
Ja uwielbiam Cetaphil, dostępny jest w aptekach. Mam cerę tłustą, oczyszcza ją delikatnie, ale starannie i nie wysusza.
OdpowiedzUsuńBardzo dobra jest pianka Pharmaceris T, naprawdę świetnie oczyszcza, a jednocześnie nie ma po niej uczucia ściągnięcia, usuwa też makijaż :)
OdpowiedzUsuńPolecam dziewczynom z Bebeauty Delikatny żel-krem łagodzący do mycia twarzy skóra sucha i wrażliwa z Biedronki. Cetaphil emulsja do mycia twarzy.Organique MILD CLEANER GEL
OdpowiedzUsuńDelikatny żel do mycia twarzy, przeznaczony do każdego typu cery, nawet wrażliwej i alergicznej skuteczny ale drogi niestety...Z Fitomedu miałam natomiast tonik z Szałwii - rewelka;))). Muszę wypróbować żeli z Fitomedu, Sylveco - Rumiankowy żel do mycia twarzy, Eva.
Ja bardzo lubię żel do mycia twarzy i oczy Physio z Tołpy, delikatny, nie szczypie w oczy, dobrze usuwa makijaż, a w dodatku w składzie NIE znajdziemy substancji jak: alergeny, sztuczne barwniki, PEG, SLS, silikony, alkohol czy donory formaldehydu :)
OdpowiedzUsuńJa używam wielozadoaniowego płynu Facelle ;) Świetnie się spisuje do mycia buzi i ma fajny skład;)
OdpowiedzUsuńJa też:) Myję nim ciało i twarz, zawiera także kwas mlekowy, który dobrze działa na cerę zanieczyszczoną:)
UsuńMój niekwestionowany faworyt to żel Babydream do ciała i włosów. Butla z pompką, pojemność 500 ml, koszt około 9 zł, działanie - rewelacja. Używam go już ładnych parę lat i nigdy mnie nie zawiódł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agnieszka
Również polecam Savon Noir - Naturel z naturbox stronki ;))) oraz maseczki z Bebeauty i z Organique zielona glinka i maska algowa. Olej Tamanu na wypryski i Olejek Khadi różowy:)
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie ten norel. :) ja używam olejków myjących.
OdpowiedzUsuńOd bardzo dawna myję twarz żelem z Biedronki bebeauty zielonym. Od niedawna zmienił się trochę skład i opakowanie.
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu wieczorem myję buzię aleppo - jestem zadowolona. Trzeba pamiętać, że mydła mają odczyn zasadowy i później przecierać twarz tonikiem - nic nie zapycha i nie podrażnia, nie zostawia osadu.
Byłam również zadowolona z żelu ziaja med.
Myłam twarz normadermem i LRP - wolę tańsze i delikatniejsze produkty:).
Nie miałam żadnego z powyższych. Ja używam żelu oczyszczającego z biedronki, Yves Rocher pure camile, czasem loreal ten z podem czyszczącym ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja od kiedy przestawiłam się na naturalne mydła-nie wyobrażam sobie myć czym innym twarzy i ciała. dodatkowo-by zneutralizować działanie mydła-zasadowego, rano używam samorobionego toniku (hydrolat+żel aloesowy) a do demakijażu dodatkowo 2fazowego płynu (hydrolat +wybrany olej). przymierzam sie też do wykonania własnego micela-choć ze sklepowych kiedyś całkiem byłam zadowolona z sensibio h2o (cena jednak mnie powalała):)
OdpowiedzUsuńUważam, że na środek do mycia twarzy nie ma co wydawać dużo pieniędzy. Zmywam zanieczyszczenia, a za chwile tonizuje i kremuje twarz. Używam nawilżającego żelu micelarnego do mycia i demakijażu z Biedronki. 5 zł. jest wystarczający.
OdpowiedzUsuńJa ostano nie rozstaję się z mydłem Aleppo. Świetnie oczyszcza mi pory:))
OdpowiedzUsuńZawsze po wszystkich żelach miałam okropnie ściągniętą skórę aż do czasu gdy wypróbowałam najtańszy żel z Biedronki :D Brzmi jak z reklamy, ale naprawdę fantastyczny żel :)
OdpowiedzUsuńświetny makijaż! taki delikatny :) rysowałaś kreskę na górnej linii rzęs? swoją drogą masz niesamowicie długie rzęsy! zazdroszczę!! ;*
OdpowiedzUsuńwłaśnie dziś odbieram żel fitomedu,
OdpowiedzUsuńod siebie polecam lass naturals - żel do mycia twarzy owocowa eksplozja o bardzo dobrym działaniu i naturalnym składzie;)
jejku.. komentuję pierwszy raz : )
OdpowiedzUsuńmam pytanie trochę z innej beczki... jak uzyskujesz takie rozmazane tło, jak na pierwszym (pięknym) zdjęciu ? gorąco pozdrawiam-wielbicielka serca Brunetki :)
Kochana to mój obiektyw tak rozmywa tło:)
UsuńCzuję się skuszona żelem Sylveco :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twojego bloga. Przede wszystkim dlatego, że to o czym piszesz zostało przez Ciebie przetestowane, produkty które prezentujesz są przedstawicielami różnych półek cenowych (w związku z tym można znaleźć coś tańszego i niekoniecznie gorszego od droższych odpowiedników), jeśli chodzi o makijaże które są piękne... myślisz o każdej cerze, każdym kolorze oczu i o różnych problemach, które doskwierają nam kobietom. Jest jeszcze jedna dla mnie baaardzo ważna zaleta. Codziennie jest coś nowego do poczytania. To dla mnie ważne, gdyż jestem w 9 miesiącu ciąży, za oknem skwar i nie wychodzę zbytnio w domu. Czasem fajnie jest coś poczytać... Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńNieSiu dzięki wielkie:)) strasznie mi miło że się odezwałaś, fajnie jest wiedzieć co tam słychać u dziewczyn po 'drugiej stronie':) Mam nadzieję że codziennie znajdziesz tu coś ciekawego:> No i trzymam kciuki za rozwiązanie:*
Usuńpodpisuje się pod tym żelem z Ziaji kuracja lipidowa! Chodzi za mną to mydełko Aleppo ale muszę doczekać czasów w którym wyprowadzę się od rodziców bo mój brat ciągle używam mi moich mydeł a ja nie lubię odkładać mydła na bok bo wtedy jest twarde i się kruszy..
OdpowiedzUsuńTeraz mnie naszedł pomysł nad DIY jakiś myjący peeling z masła shea i migdałów.. Hmm? jakie pomysły?!
Ps. jak się pozbyć kaszki z twarzy? mam ją na brodzi i na policzkach-bliżej skroni.. żaden peeling nie daje rady a jak wyciskam to tylko się pogarsza.. chociaż potem już ich nie ma
Kochana spróbuj dodać shea do tego przepisu:http://www.alinarose.pl/2012/07/naturalna-pielegnacja-diy-migdaowa.html
Usuńa próbowałaś może złuszczania tonikami z kwasami?http://www.alinarose.pl/2013/07/produkty-z-kwasami-najlepsze-do-uzytku.html
No włąśnie coś mi zaświtało że mówiłaś jak zrobić taki peeling :) lecę po pracy po migdały i kwiat lawendy (mam nadzieje że dostane..) myślę dodać do tego jeszcze płatki owsiane... i będzie to fajny produkt dla mojej wrażliwej, suchej i alergicznej skóry :) z tendencją do trądziki..
UsuńNie używałam żadnych toników ani innych "kwaśnych" produktów, tylko pyt. czy próbować już teraz, czy dopiero na jesieni? Chociaż i tak pracuje do 17 i prosto do domu.. a niestety nie planuje żadnych wypadów nad słoneczne plaże :(
Musze poczytać więcej o tym serum z kwasami AHA 10% z BU myślę że to było by to..
UsuńDzięki za rade ;)
Ja radziłabym najpierw do dermatologa
Usuńbyłam.. i zalecił mi linie pielęgnacyjną z ulotki którą miał pod ręką.. a wiadomo.. da taką ulotkę z jaką firmą współpracuje :/
Usuńale w sierpniu mam wizytę kontrolną więc może przycisnę..
Używam żelu z drobinkami peelingującymi z Avonu (niebieska seria). Jak na razie jest to produkt który najbardziej mi odpowiada, lecz cały czas szukam tego JEDYNEGO.
OdpowiedzUsuńNormalnie do oczyszczania twarzy stosuję żel z Nivea ale Twój wpis zachęcił mnie do skorzystania z aptecznych produktów :)
OdpowiedzUsuńmydełko z dziegciu brzozowego, mój faworyt! polecam!
OdpowiedzUsuńOstatnio moim ulubieńcem do mycia twarzy jest pianka z Organic Therapy :) Nie polubiłam się z mydłem Allepo, bo po dłuższym używaniu stan mojej cery zdecydowanie się pogorszył :/ Uratował ją dopiero Normaderm z Vichy, który również polecam :)
OdpowiedzUsuńDla mnie hitem był, jest i (o ile go nie wycofają) będzie żel micelarny BeBeauty z Biedronki. Makijaż czy zanieczyszczenia zmywa doskonale bez tarcia, nie szczypie w oczy, nie funduje żadnych podrażnień czy ściągnięcia.
OdpowiedzUsuńOwszem, nie nawilża sam z siebie, ale na taki produkt to ja się jeszcze nie natknęłam. Żel jest dla mnie do mycia, a od zbawiennych efektów tonizowanie, kremy i inne. W związku z tym żel ten wywiązuje się ze swojego zadania doskonale, a do tego ta cena...
Ja używam Alverde do skóry trądzikowej :)
OdpowiedzUsuńŻel Fitomed i Ecocosmetics uwielbiam! Lubiłam też żel z rozmarynem i olejkiem z drzewa herbacianego Oriflame ;)
OdpowiedzUsuńużywam żelu z Tołpy. Po długich poszukiwaniach w końcu trafiłam i stał się moim ulubieńcem.
OdpowiedzUsuńAlinko mam do Ciebie mała sprawę, czy mogłabyś zrobić post o 'swieceniu' się twarzy i jak sobie z tym radzić ? :)
Czekałam aż w końcu ktoś robi taki przydatny post, bardzo się cieszę, że mi pomogłaś, na pewno na jakiś się zdecyduje ;)
OdpowiedzUsuńja ostatnio zakochałam się w żelach do mycia twarzy z Biedronki. Napisałam nawet na ich temat posta - recenzję porównawczą. Jeżeli ich jeszcze nie znasz to zachęcam do lektury http://be-lucky-girl.blogspot.com/2013/07/micelarny-zel-i-delikatny-zel-krem-do.html
OdpowiedzUsuńCześć. Od dawna zaglądam na Twojego bloga i jest jednym z moich ulubionych. :) Bardzo przydatna notka! ;) mam do Ciebie pytanie i bardzo mi zależy na odpowiedzi. Mam 16 lat i potrzebny mi jest podkład do cery suchej, m.in. też po to aby zamaskować cienie i wyczytałam w Twojej notce, że ten podkład - Bourjois, 10 Hour Sleep Effect jest dobry. No więc chciałabym wiedzieć, czy :
OdpowiedzUsuń- w tym wieku ten podkład będzie dla mnie bezpieczny (chodzi mi o to żeby nie zapychał, nie obciążał)?
- czy może dla 16 latki poleciłabyś coś innego?
- czy nadawałby się jako ''baza'' pod kreski eyelinerem?
- gdzie i za ile mogłabym go kupić? :)
Ja uwielbiam piankę do mycia twarzy z Organic Therapy :)
OdpowiedzUsuńJa załatwiłam swoją cerę na amen stosując OCM :(:(
OdpowiedzUsuńTo metoda zdecydowanie nie dla mnie, po 3 tygodniach miałam mega trądzik, wyglądałam na buzi jakby pogryzły mnie osy, wszyscy byli w szoku co mi się stało:( załamałam się bo wyglądam strasznie:(
Teraz stosuję krem z kwasami Avene, pomógł troszkę, a teraz zostały mi potworne plamy, jestem cała w czerwonych plamach na buzi,
nie myślałam że OCM się skończy dla mnie aż tak źle, macie jakieś rady jak uporać się z plamami??
Wiem że na przebarwienia, ślady po trądziku działa kwas azelainowy który znajdziesz w Skinorenie lub tańszym Acnedermie Dostaniesz go w aptece bez recepty Na efekty trzeba trochę poczekać i jego używanie również nie należy do przyjemnych bo bardzo szczycie po nałożeniu ale może Ci pomoc Poszukaj może jeszcze czegoś z witamina C która działa rojaśniająco Może jeszcze jakieś inne kwasy Migdalowy jest delikatny wybierz np 5% z Pharmaceris Wybielający jest też kwas kojowy Profilaktycznie wybierz się też do dermatologa I stosuj filtry żeby nie pogorszyć stanu skóry
Usuńja na zwalczenie trądziku i zagojenie ran/ plam stosuje Pastę cynkową(25%) z witamina z grupy B (tabletki pokruszyłam i wymieszałam z pastą) dodatkowo możesz dodać wit. C i kilka kapsułek A+E
Usuńtaka mieszanka pasty po mimo większej dawce tlenku cynku.. nie wysusza mi skóry tak jak zwykła maść cynkowa. a świetnie goi i regeneruje skórę
takie połączenie jest polecane na zajady i opryszczkę.. ale u mnie na trądzik też jest świetna!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA co sądzisz o mydłach z firmy Biały Jeleń? Czy nadają się do oczyszczania twarzy? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńja posiadam mydełko z płatkami owsianymi.. i jak do mycia rąk jest super tak twarz po jego zastosowaniu jest nieprzyjemnie tępa - a ja tego efektu bardzo nie lubię więc u mnie odpada ;/
UsuńNajlepsze do kazdego zakamarka ciała:)
UsuńUżywam Ziaja Med do cery trądzikowej i tłustej - jak na razie się sprawdza. Lubię też żele z BeBeauty - naprawdę fajnie działają i nie podrażniają :)
OdpowiedzUsuńChętni spróbuję, któregoś z naturalnych środków, niestety po każdym z typowych, drogeryjnych dostaję alergii. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńAlinko !!!
OdpowiedzUsuńJak pozbyć się brunatnych plam po strupkach.HELP
Ola
mikrodembrazja ,kwas glikolowy lub dermatolog:)
UsuńNie odnajduję się w takich kosmetykach. Wolę sprawdzone combo: płyn dwufazowy do oczu + płyn micelarny do twarzy + hydrolat do domycia resztek. To się u mnie sprawdza najfajniej :)
OdpowiedzUsuńWielki arsenał :D
UsuńMoim absolutnym hitem jest żel Babydream i olejek myjący z BU :)Do zwieńczenia demakijażu spryskuję twarz hydrolatem :)
OdpowiedzUsuń____________
http://mademoiselleevebloguje.blogspot.com/
Ja zmywam makijaz zelem Bebeauty z biedronki z 5 zl i jestem bardzo zadowolona ktore produkuje ta sama firma co Tolpa Nie trzyba wydawac kroci na dobre kosmetyki aczkolwiek sa tacy ktorych nic nie przekona i wola kupowac te oryginalne :) ;/
OdpowiedzUsuńAlinko, gdzie w Krakowie mogę znaleźć żel Ava, Sylveco lub Norel? :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne podsumowanie ;)
OdpowiedzUsuńobecnie w mojej pielęgnacji twarzy obecny jest Angels on bare skin i pianka z Decubalu, jednak mam wrażenie, że dzięki nim moja sucha skóra postanowiła stać się ofrobinę mieszana niestety...
z twojego zestawienia zaciekawiło mnie kilka pozycji, na pewno je wypróbuję ;)
Świetny post ;) Akurat szukam czegoś do mycia ;)
OdpowiedzUsuńZiaji pro i med nigdzie znaleźć nie mogę.;/ Chyba że ślepa jestem, ale w rossmannie nie ma prawda?
OdpowiedzUsuńNa stoiskach Ziaji widziałam serie pro. Tu można sprawdzić gdzie takie są w pobliżu: http://ziaja.com/poznaj-firme-ziaja/kontakt/gdzie-kupic
UsuńBardzo przydatny post! Niedawno szukałam czegoś do mycia twarzy, bowiem Garnier mi się kompletnie nie sprawdził; obecnie testuję kosmetyki z Lirene;)
OdpowiedzUsuńAlinko a co myslisz o szczoteczce do mycia Clarisonic? Mialas moze z nia stycznosc? Ja sie naogladalam tak wielu wspanialych recenzji i filmikow na YT ze jestem sklonna sie skusic, mimo wysokiej ceny. A teraz podobno maja sie pojawic w niektorych salonach Sephory. Jestem strasznie ciekawa Twojego zdania w tym temacie :) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa tej szczoteczki i to bardzo. Ale cena mnie przeraża... Wątpię bym sobie ją sprawiłam, bo na razie nie pracuję.
Usuńa makijaz w wersji natalia siwiec bedzie?
OdpowiedzUsuńco za głupoty!
UsuńMyję twarz mydełkiem węglowym z lawendowafarma.pl
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie http://daruniunia.blogspot.com/2013/07/rozdanie.html
Ziaja jak dla mnie ma świetne kosmetyki , nie tylko te do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńTen żel z Ziaji myjący-normalizujący to cudo, po poparzeniach slonecznych świetnie oczyszcza przy tym nic a nic nie podrażnia ;D
OdpowiedzUsuńJa używam Tołpa żel do mycia twarzy i oczu jest super!! oczy nie szczypią i naprawdę ładnie czyści nie wysusza skóry .. POLECAM
OdpowiedzUsuńPastę z lusha strasznie chciałabym przetestować :) A moim ulubionym myjadłem jest aktualnie ich kostka węglowa, którą niestety właśnie wykończyłam :(
OdpowiedzUsuńJak u mnie baza mydlana plus kawa:) świetne dla kobiet +40 ponieważ nie następuje grawitacja :)
OdpowiedzUsuńJa polecam nawilżającą piankę Bioderma Hydrabio Mousse. Jest bezwzględna dla brudu i delikatna dla skóry:)
OdpowiedzUsuńhttp://potejstronielustra.blogspot.com/
Alinko jesteś mało konsekwentna, kiedyś wspominałaś, że myjesz buzię jedynie mydłem aleppo lub savon noir. Dlaczego o nich nie wspomniałaś???
OdpowiedzUsuńja polecam Ziaję do demakijażu, bo jest tania kosztuje tylko 6zł a i naprawdę zmywa dobrze makijaż
OdpowiedzUsuńKochana "jajeczko" czy pędzel? Oto moje pytanie. Zawsze używam rąk, ale nie jestem zadowolona z efektu. Co polecasz? Jako, że niedługo idę na wesele, proszę o odpowiedź.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ja lubię Iwostin Purritin oraz Yves Rocher Pure System
OdpowiedzUsuńJa chwalę sobie żele do mycia twarzy z Lirene, lubię ten z lipą. Nie wysuszają, nic ściągają nadmiernie skóry.
OdpowiedzUsuńLubię też żel z Avene Cleanance - bardzo wydajny, wystarczy niewielka kropla by umyć całą twarz
ja zmywam makijaż olejkiem z pestek winogron, ponoć jest antytrądzikowy :) no i skóra jest nawilżona. Muszę jeszcze kupić hydrolat oczarowy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOd stycznia używam żelu do cery tłustej i mieszanej z Fitomedu właśnie i na pewno kupię go ponownie (teraz już w wersji 500 ml), bo jest rewelacyjny. Początkowo miałam obawy, że ziołowy specyfik nie oczyści skóry twarzy tak, jak trzeba (o zmywaniu nim makijażu nawet nie myślałam), że nie będzie się pienił, że w moment się skończy, bo pewnie jest mało treściwy, tymczasem okazało się, że nie miałam się czego bać, bo ten żel robi WSZYSTKO, a do tego jest mega łagodny i wydajny. Mam go już ponad pół roku, używam codziennie rano i wieczorem, a w buteleczce nadal jest jeszcze trochę produktu. Nie wiem jak spisuje się jego odpowiednik do cery suchej, ale ten do tłustej i mieszanej mogę polecić z czystym sumieniem! Ja nie szukam już niczego innego :)
OdpowiedzUsuńObecnie używam oczyszczającego żelo-musu Planeta Organica, ma super skład i dobrze oczyszcza bez podrażnień, mogę go polecić :)
OdpowiedzUsuńNastępny w kolejce będzie żel Sylveco, ciekawi mnie też ta pasta z Lusha.
W tej chwili używam Ziaje Med kuracje antybakteryjną. Żel się nawet dobrze sprawdza, dobrze myje, jednak jak go skończę to skuszę się na coś innego wybierając coś z Twojej listy :)
OdpowiedzUsuńZrezygnowałam całkowicie z żeli do mycia twarzy, bo po prostu mnie uczulają. Woda źle działa na moją buzię i po jej użyciu strasznie mnie wysypuje. Wodę stosuję jedynie raz w tygodniu kiedy robię peeling. Codziennie przemywam twarz micelem ziaja ulga, a następnie srebrem koloidalnym. Walczę z trądzikiem.
OdpowiedzUsuńSREBRO KOLOIDANE to najlepsze co może być jeżeli chodzi o TRĄDZIK (niszczy ponad 650 chorobotwórczych bakterii, wirusów, grzybów i pleśni, działa jak antybiotyk), mojemu tatowi nawet kurzajka zeszła w przeciągu ok 2-3 dni.
UsuńJa osobiście przemywam twarz kilka razy w ciągu dnia w pierwszej kolejności srebrem koloidalnym a następnie dodatkowo używam żelu z tymiankiem i kwasem jabłkowym firmy Sylveco, który jest przeznaczony do cery wrażliwej i zauważyłam, że w przeciągu ok. 2 tyg stosowania wydaje mi się, że popękane naczynka stają się mniej widoczne. Po przemyciu żelem ponownie przemywam twarz srebrem koloidalnym. Czynność powtarzam kilka razy na dzień ok 2-4. Gdy zauważyłam efekty systematycznego stosowania przestałam się malować do szkoły żeby przyspieszyć leczenie i regenerację mojej skóry. Dodatkowo co jakiś czas (2x na tydzień ewentualnie można częściej) stosuję maseczkę z czerwonej glinki, która nie tylko głęboko oczyszcza ale zamyka i wzmacnia popękane naczynka jeżeli ktoś nie ma problemów z naczynkami może zastosować zieloną glinkę. Dodatkowo można pić srebro koloidalne oczywiście nie można przesadzać z ilością ale trzeba zastosować się do poleceń producenta. Wcześniej stosowałam nawet dietę Stefani Korżawskiej na oczyszczenie organizmu, która rzeczywiście mi pomagała ale tak na dłuższą metę miałam tego dość i tak jak na mnie długo wytrzymywałam, dodatkowo piłam herbatę z uczepu.
Właśnie testuję żel z BeBeauty do cery tłustej z drobinkami peelingującymi i jestem bardzo zadowolona. Przeważnie, choć może to dziwne, używam do mycia całego ciała jak i twarzy, płynu do higieny intymnej z kwasem mlekowym z Ziaji, jest fantastyczny:)Fajne są też mydełka w kostce z Alterry, szczególnie pomarańczowe:)
OdpowiedzUsuńZawsze używam żeli głęboko oczyszczających, z takich bardziej drogeryjnych produktów mogę polecić Ziaję i Olay - w moim przypadku się sprawdziły :)
OdpowiedzUsuńmi wszystko niesamowicie wysusza skórę;/ najbardziej odpowiada mi mycie twarzy miodem a wieczorami olejami lub własnoręcznie wykonaną pastą i problem zniknął, a skóra wydaje się naprawdę fajnie oczyszczona:)
OdpowiedzUsuńmiodem? przyblizysz trochę?
UsuńNajpierw się przedstawię, bo jestem tu pierwszy raz, mam na imię Marzena i mam ... 50 lat. Możecie się zdziwić skąd ja... tutaj właśnie... Takie kobitki jak ja też lubią o siebie dbać. Zwłaszcza, jak mają na to czas. Dopiero teraz mam czas dla siebie i robię wszystko tylko dla siebie. Nawet studia zaczęłam 2 lata temu, bo miałam ochotę. Wtedy też skutecznie schudłam 18 kg. Teraz przezywam druga młodość. Tak się czuję i tak wyglądam. Nie wierzyłam, ale nawet moja lekarka mi to powiedziała.
OdpowiedzUsuńA co do demakijażu. Od 16 roku życia nie używam mydła a wodę bardzo rzadko. Myję buzię mleczkami (obecnie Garnier z różą lub Ziaja), potem tonik, zawsze z tej samej serii. Używam ich także do demakijażu oczu. Płyn dwufazowy w ogóle się u mnie nie sprawdził. Cerę mam mieszaną, lekko naczynkową, ale w ogóle bez zmarszczek. Bardziej widać skutki grawitacji, zmarszczek ze świecą szukać. Tak naprawdę wszystko jedno czym myjemy buzię, byle nie używać mydła. Kiedyś używałam droższych mleczek, teraz te najtańsze i różnicy nie ma. Wolę zainwestować w dobre kremy, serum czy maseczki. Bardzo dziękuję za radę dotyczącą żelu z mydlnicy lekarskiej. Na pewno skorzystam. Pozdrawiam serdecznie Autorkę i Gości.
Nie używałam tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńU mnie świetnie sprawdza się Ziaja ;)
OdpowiedzUsuńU mnie świetnie sprawdza się Ziaja ;)
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńChciałabym zakupić urządzenie do czyszczenia twarzy żelem. Ale do tego urządzenia, jak podaje producent nie należy używać żelów z silikonami, glinkami i scubami. Totalnie nie potrafie zorientować się na składzie żeli, by móc wybrać odpowiedni. Proszę o poradę, które żele mogą być przeze mnie użyte lub czego nie powinny mieć w składzie. Czy dużo jest takich żeli?
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Hej Alinko. wiem,że to nie miejsce na to,ale niestety nie umiem tego znaleźć. :(
OdpowiedzUsuńJak nazywała się ta maść,którą czasami przepisują ginekolodzy? Twoja przyjaciółka wyleczyła nią trądzik i twierdziła,że pół godziny po posmarowaniu było lepiej :D.
Czy to jest na receptę?Z góry WIELKIE dzięki za odpowiedź
Na ogół nie mam problemow z cerą, borykam sie tylko z zaskornikami i wagrami np na nosku. Skore mam delikatna. Polecacie moze cos nie wysuszajacego ale gleboko oczyszczajacego wlasnie na te wagry?? obecnie uzywam Lirene własnie z lipą,co prawda nie wysusza, ale nie dziala na nie.
OdpowiedzUsuńJa używam Cetaphil emulsja do mycia, polecam zwłaszcza osobom, które maja wrażliwą cere i dla tych, którzy borykają sie z trądzikiem. Jest lekki i wspaniale koi skórę. Nie sciąga skóry, lekko ją nawilża co w sumie podczas kuracji z trądzikiem jest najwazniejsze. Im mniej skóra tradzikowa jest nawilzona tym wiecej niespodzianek bedzie wyskakiwac + skóra wydzieli nam wiecej sebum :) Wiec radze wszystkie specyfiki z drogerii "antytradzikowe", ktore moze oczyszcza twarz ale przy okazji potwornie wysusza wyrzucic do kosza. Na allegro cetaphil mozna kupic taniej w wiekszym opakowaniu, które wystarczy na dluuuugo :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej sprawdzające się u mnie produkty do mycia twarzy: Tołpa Physio żel (można przemywać również okolice oczu - nie podrażnia), Eucerin Dermato Clean żel (zawiera kwas hialuronowy, skóra jest po nim przyjemnie miękka), Nuxe żel Reve de Miel na bazie miodu (naturalny skład).
OdpowiedzUsuńco myślisz o kosmetykach mery key ??
OdpowiedzUsuńJeśli macie wrażliwą i alergiczną cerę, to polecam żel do mycia twarzy Dermiki Hydratic. Bardzo łagodny i jeśli ma to dla Was znaczenie bez SLES :)
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię Żel oczyszczający Tołpy. Świetnie oczyszcza i reguluje bez wysuszania!
OdpowiedzUsuńDzięki Twojemu postowi, zakupiłam żel Ava, który okazał się na prawdę bardzo dobry dla mnie. Lubię kosmetyki naturalne a on na szczęście jest bez parabenów. Starczył mi na półtorej miesiąca :) Jedynie co zauważyłam to troszkę mam na policzkach suchszą skórę ale to może od słońca. Serdecznie pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńUzywam kostki mydla z blotem i solą z Morza Martwego poleconego przez kosmetyczkę. Zastanawiam się czy te z Rossmanna tez są dobre, może ktos próbował? Kiedyś używałam tez plynu do higieny int. Z Rossmanna zachęcona bdb opiniami z netu. Ma malo chemii sls itp Świetnie się sprawdzal
OdpowiedzUsuńAlinko piszesz,że jak ktoś ma suche skórki, żeby używał tego żelu z fitomedu,ale przecież on też ma SLS,to jak w końcu?
OdpowiedzUsuńOgólnie nie powinno się używać żelów drogeryjnych, bo bardzo rzadko zdarzają się dobre produkty. Lepiej kupić w aptece. Szkoda, że w swojej ocenie nie uwzględniasz zbytnio składu
OdpowiedzUsuńMam cerę suchą z tendencją do trądziku, bardzo często wypryszcza mnie. Jaki żel do mycia twarz byście poleciły?
OdpowiedzUsuńGdzie mogłabym stacjonarnie kupić Olay ? W Rossmanie chyba nie ma, a zawszę wolę kupić coś stacjonarnie :)
OdpowiedzUsuńzawsze chętnie używam żelu Sebo Vegetal do mycia twarzy z Yves Rocher
OdpowiedzUsuńJa od dawna myje twarz hipoalergicznym żelem z ziajki dla dzieci :) to żel-szampon wiec myję nim również pędzle do makijażu bo wiem, że moja skora go świetnie toleruje. No i cena - jak to ziaja - maks 7-8 zł za 400ml
OdpowiedzUsuńCześć,
OdpowiedzUsuńja od dawna poszukiwałam dla siebie rozwiązania. Cera chyba mieszana z tendencja do niedoskonałości, zaskórników itp. Często używałam żeli drogeryjnych, później przeszłam na La Roche Posay - Effaclar i widziałam różnicę! Stosowałam z zadowoleniem ok roku, później stan mojej skóry się pogorszył. Postanowiłam przejść na sposoby bardziej naturalne i teraz stosuję olejek do demakijażu Resibo. Byłam mega zadowolona z tego jak poprawiła się moja skóra. Natomiast teraz po 5 buleteczce znowu widze że zaczyna się dziać coś złego, skóra szybko się przetłuszcza zapycha i powstają niedoskonałości. Nie chcę rezygnować z naturalnych kosmetyków dlatego myślę że może dodam coś do mojego codziennego rytuału z olejem. Chciałam po demakijażu zastosować mydło Allepo, ale piszecie że niekiedy zapycha a tego się boję..będę dalej czytać i szukać odpowiednich produktów. Bardzo się cieszę że piszecie swoje opinie bo to ułatwia sprawę.
Pozdrawiam
Witam,
OdpowiedzUsuńczy któraś stosowała olejek do demakijażu Resibo? Jak się u was sprawdził ?
A może ktoś testował Żel oczyszczający marki Jadwiga. Widziałem to kiedyś na tulio.pl za 27 zł (200 ml)?
OdpowiedzUsuńCo uważacie o mydle z węglem aktywnym? http://ekomydlarnia.pl/mydla-naturalne/1-mydlo-weglowe-100-naturalne-recznie-robione.html - nada się do mycia twarzy z cerą tłustą?
OdpowiedzUsuńNie będę się z tym kryła.. wiele osób dziwi się, że myję twarz mydłem ale to na prawdę działa!
OdpowiedzUsuńSzczególnie te mydła naturalnie produkowane, są fajne na trądzik, usuwa toksyny, zanieczyszczenia i nadmiar tłuszczu z twarzy. Mydła Lavea są megaa
Ja od jakiegoś czasu używam żeli z Ziai i jak dla mnie są świetne! https://e-ziaja.com/pl/143-zele-do-twarzy
OdpowiedzUsuńJa bym szukała żelu do skóry z trądzikiem. Słyszałam, że należy unikać zwykłego mydła, a mój problem ostatnio się nasila. Jakiś nieoleisty żel, który polecacie najbardziej?
OdpowiedzUsuń