21 kwietnia 2013

Mydło z olejkiem z czarnuszki.





Wiele z Was pytało o czarne mydełko ze zdjęć. Przewinęło się ostatnio w rozpisce pielęgnacyjnej, a ja bardzo długo czekałam na zrobieniem mu zdjęć do właściwej recenzji:) Jak wiecie, bardzo lubię wszelkie naturalne mydła, szczególnie mydła Aleppo... Po oczyszczanie mydłami sięgam najczęściej kiedy nie mam czasu na oczyszczanie ocm lub zależy mi na zbawiennym działaniu oleju laurowego.

W czarnym mydle, opartym głównie o olej z oliwek znajdziemy jednak inny olejek. To olejek z czarnuszki... Jest bardzo ceniony za swoje antyseptyczne i antybakteryjne właściwości, radzi sobie z alergiami skórnymi i grzybicami.

Nazywany "złotem Faraonów", olej z czarnuszki zawiera przede wszystkim:
  • Kwas linolowy i linolenowy, w tym: kwas linolowy omega 6, kwas olejowy , kwas alfa-linolenowy omega 3
  • Saponinę, która działa przeciwbólowo
  • Olejki eteryczne poprawiające samopoczucie i uspokajające
  • Aminokwasy endogenne i egzogenne (lizyna, metioniny, arginina) – oddziałują szczególnie korzystnie na skórę, włosy i paznokcie
  • Witaminy: E, biotynę oraz beta karoten





Przyśpiesza gojenie wszelkich niespodzianek i dobrze wpływa na skórę z egzemą, łuszczycą czy atopowym zapaleniem skóry.

Mydło zawdzięcza swój kolor zawartości węgla drzewnego, doskonale oczyszczającego skórę i ograniczającego rozwój bakterii. Dzięki niemu mydło może również delikatnie rozjaśniać skórę i przebarwienia, głęboko oczyszczać pory i delikatnie ścierać martwy naskórek.


Troszkę obawiałam się, że mydło okaże się lepsze dla skóry mieszanej, a moją będzie wysuszać i ściągać. Na szczęście nic takiego się nie stało, a skóra, choć dobrze oczyszczona, nadal jest nawilżona, miękka i przyjemna w dotyku.


Nie pojawia się u mnie uczucie ściągnięcia, co również potwierdziła moja przyjaciółka używająca tego mydełka. Tak jak ja spodziewała się lekkiego przesuszenia, a mydło okazało się raczej nawilżać skórę:)






Mydełko nie pieni się, nie pachnie zbyt pięknie, ale działa:) Bardzo dobrze nadaje się też do oczyszczania całego ciała, włosów nim nie myłam bo moim włosom mycie mydłami nie służy.
Żałuję, że nie występuje, tak jak mydło Aleppo, w wersjach z większym i mniejszym stężeniem olejku, ale muszę powiedzieć że i tak bardzo je polubiłam. Teraz, kiedy zrobiłam mu zdjęcia, wreszcie mogę zmydlić również wierzchnią stronę z wzorkiem;)


Mydło kosztuje 15zł i można kupić je na skarbymaroka.pl (KLIK).

Myślę że takie mydło, może być fajnym urozmaiceniem oczyszczania mydłami Aleppo, albo ciekawym mydłem na początek, jeśli nie borykamy się z wielkimi niedoskonałościami, które pewnie lepiej złagodzi mydło z olejkiem laurowym:)


Dajcie znać czy macie doświadczenia z olejkiem z czarnuszki, czarnymi mydłami, które naturalne mydła wspominacie najlepiej?

Buziaki i miłej niedzieli!

Alina





91 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe :-) jak skończę Aleppo to może po niego sięgnę. Moim włosom też nie służy mycie mydłami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja próbowałam już różnych wariantów, zostało mi jeszcze tylko mydło kastylijskie w płynie;)zobaczymy:)

      Usuń
  2. Własnie czekam na przesyłkę bo zdecydowałam się na to mydełko. :) Będzie ciekawym urozmaiceniem do żelu, który aktualnie używam. Cieszy mnie opinia, że nie wysusza skóry bo tego obawiałam się najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana Alinko, po Twoich recenzjach kupiłam już 3 mydełka, 2 z nich to Aleppo z 25% i 40% stężeniem oleju laurowego (tego mocniejszego jeszcze nie próbowałam) to mydełko ma zbawienny wpływ na moją cerę, naprawdę pożegnałam się z bolącymi podskórnymi wulkanami, których nie mogłam wycisnąć, cerę mam gładką :)) dodatkowo mam również mydełko na przebarwienia z Twojego polecenia i moje przebarwienia po trądziku również są jaśniejsze. Tak się cieszę, że je kupiłam, także dziękuję Ci po stokroć :) dodatkowo chciałam napisać, że jesteś wspaniałą dziewczyną, uwielbiam Twoją naturalność i rzeczowe recenzje, mogę powiedzieć, że zwyczajnie ufam temu co mówisz/piszesz :) ! ściskam, Sylwia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwio dziękuję pięknie:)Powiem Ci że wiele dziewczyn pisze właśnie w sprawie tych mydełek i zawsze strasznie się cieszę że komuś pomogły:) Dobrze że dałaś znać, Twoja opinia na pewno przyda się jakiejś dziewczynie z podobnym problemem:*

      Usuń
    2. Kochane a gdzie można zamówić to mydełko Aleppo? Z góry dziękuję za odpowiedź

      Usuń
    3. Ja również podbijam pytanie gdzie najbezpieczniej można zamówić oryginalne mydło Aleppo?

      Usuń
    4. Najlepsze mydło z Aleppo można dostać w polskiej sieci sklepów Organique. Polecam z czystym sumieniem tą firmę. Mają świetne kosmetyki, które nie uczulają i działają cudownie na moją cerę. Niestety ceny są dosyć wysokie, ale patrząc na plusy używania tych kosmetyków, to cena tak bardzo nie boli ;)

      Usuń
  4. kurcze, w poniedziałek przyjdzie moje pierwsze mydło aleppo, bo tak zachęcacłaś, ale teraz kusisz tym z olejkiem z czarnuszki, ahhh, pewnie się skuszę... boję się tylko jednego... ponad rok temu używałam ocm krótki okres czasu i był straszny wysyp... od tamtego czasu moja skóra baaaardzo się zmieniła na plus, jest normalna, czasem partiami się delikatnie wysusza, parę krostek niewielkich w miesiącu... boję się, czy mnie nie wysypie po mydłach z olejami, ale spróbuję... aktualnie używam cetaphilu do mycia i służy mi najbardziej... trochę mnie ocm zraziło, mimo, że potem długi czas używałam olejków z BU nakładanych na twarz po myciu i one mi nie szkodziły, to jednak nie myłam już twarzy olejami... obawiam się, ale już jutro zacznę testy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że będziesz zadowolona z aleppo i śmiało możesz odpuścić sobie ocm:) Ja jestem za tym, że jeśli coś nam służy, to trzeba się tego trzymać:)Też miałam moment z cetaphilem ale niestety coś w nim bardzo mnie uczulało.

      Usuń
    2. to w takim razie nawet nie będę próbować wracać do ocm, bo myślałam o tym czasami, ale bałam się pomyśleć o kolejnym zrujnowaniu stanu skóry, teraz jest w równowadze, w jakiej nigdy nie była. cetaphil do mycia, tonik dr. beta,lekki krem, podkład mineralny i wyglądam dobrze, na noc myję cetaphilem i tonik dr beta. teraz spróbuję aleppo, zobaczymy jak ono na mnie wpłynie, nie mogę się doczekać.

      Usuń
  5. Używam teraz mydła z zielonej glinki, bardzo fajne, ale to też zapowiada się obiecująco, na pewno po nie sięgnę. Alinko, czy mogłabym Cię prosić o wstawić coś do pielęgnacji skóry naczynkowej, lub czegoś co może sobie poradzić z pękniętymi naczynkami na nosie i policzkach? Pozdrawiam serdecznie
    sara

    OdpowiedzUsuń
  6. A na wągry podziałało by troszeczkę? ;)

    Bo ja kocham Aleppo i Savon Noir ale nadal mam te paskudne czarne kropeczki :( a słyszałam, że węgiel może jakoś na nie działać.

    Pozdrawiam,
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana zobacz tutaj: http://www.alinarose.pl/2013/02/zaskorniki-jak-sie-ich-pozbyc-ciag.html
      tam też masz fajne mydło właśnie do takiego oczyszczania:)

      Usuń
    2. spróbuje olej malinowy http://arsetnatura.pl/index.php?p249,olejek-z-pestek-malin a z savon noir proponuje na twarz robić maseczkę

      Usuń
  7. ja posiadam allepo z olejkiem z czarnuszki , potwierdzam jest cudowne ,żaden żel do twarzy -nawet apteczny nie robił tak dobrze mojej buzi :) dziś wlaśnie mija 6mc moje przygodny z naturalnymi kosmetykami , olejami etc. i muszę stwierdzić ,że markowe nie zawsze znaczy dobre , a moja twarz nigdy nie wyglądała lepiej , żadnych zmian, wyprysków , pory zminimalizowane skóra błyszcząca i co najważniejsze sporo zostaje w portfelu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Cześć Alinko,
    śledzę Twój blog już całkiem długo:)Akurat ostatnio zakupiłam savon noir - czarne mydło z wytłoczyn z oliwek i stosuję jako peeling enzymatyczny na twarz i skórę (z rękawicą hammam). Rzeczywiście po użyciu tego mydła, tak jak czytałam na wizaż.pl skóra "skrzypi" i jest dobrze oczyszczona, ale nie ściągnięta czy wysuszona. Na razie używałam go tylko dwa razy, bo nie chcę zbytnio przedobrzyć z oczyszczaniem, ale czekam na fajne efekty, tak jak pisały dziewczyny na forach. Czy Ty kiedyś przymierzałaś się do tego mydła?

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie słyszałam o takim mydełku.
    Alinko, podpowiedz mi w takim razie, jeśli usuwa przebarwienia czy mogę je stosować do codziennego mycia twarzy w celu usunięcia blizn/przebarwień potrądzikowych? Po kuracji trądzikowej pozostały mi tylko te blizny, myślałam (i jakoś nie miałam czasu szukać) że jest jakieś tanie i nieinwazyjne rozwiązanie na te brzydactwa;p Więc bardzo proszę o poradę;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na przeparwienia i blizny ja polecam olej z pestek z malin

      Usuń
  10. witam ja czekam na przesyłkę mydełka organicznego migdałowe , aleppo też używałam byłam zadowolona jednak trochę mnie wysuszał :( , zobaczymy jak to się sprawdzi..

    OdpowiedzUsuń
  11. o, ciekawe:)) mam to mydlo, ale zraziło mnie to że się nie pieni i jakoś odpuściłam, bo miałam fajny płyn mcelarny z biedronki;))
    chyba dziś zrobię drugie podejście do tego mydła w takim razie.. mam równiez olejek z czarnuszki, może warto wrócić do ocm...

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja wciaz go szukam, ale jeszcze nie udalo mi sie znalesc.

    OdpowiedzUsuń
  13. Chętnie bym wypróbowała,jak kiedyś spotkam to na pewno kupie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja eksperymentalnie zrobiłam ostatnio taką mieszankę: zmieloną kozieradkę i zmieloną czarnuszkę (nie na pył) zalałam wrzącą wodą tak, aby całość zamieniła się w papkę. Włożyłam do słoiczka i używam jako substancji myjąco-nawilżającej;) codziennie kładę na twarz (mogę zostawić dłużej jako maseczkę), lekko wmasowuję, spłukuję wodą. Działa świetnie;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Alinko, a które mydło będzie najlepsze dla trądzikowej skóry( zaskórniki) z przebarwieniami? To czy może Wardi Shan? A może mydło węglowe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dodam jeszcze, że mam jedynie zaskórniki zamknięte

      Usuń
  16. czarnusze urzywam do chleba :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochana powiedz mi, co mogłoby zmniejszyć wydzielanie sebum jednak nie przez przesuszenie, bo wtedy po czasie jest jeszcze gorzej ;( myślisz, ze mydło z olejkiem z liścia laurowego mogłoby mi pomóc?

    OdpowiedzUsuń
  18. Alinko ja dzięki tobie prawie pozbyłam się trądziku, zostało mi tylko kilka krostek niżej policzków. Allepo zdziałało cuda. Mam za to mnóstwo zaskórniaków. Mam do ciebie pytanie, czy jak zmienią 5% alep na 25% to mnie nie podrażni? Mam skórę suchą. Wiesz może również co pomorze mi na blizny po trądziku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też dołączam się do pytania, ale o przebarwienia po krostkach... Słyszałam, że nie powinno wystawiać się wtedy ich na słońce. Boję się, że już mi zostaną takie plamy...
      I jeszcze pytanko o to mydełko. Jak patrzyłam za nim na allegro, to było także w słoiczkach, inna konsystencja, żółtawe. Czy to też ma takie właściwości?

      Usuń
  19. Witam. Od jakiego czasu podczytuję Twojego bloga i jestem nim zachwycona. Mam takie pytanie czy masz jakiś sprawdzony sposób pielęgnacji bardzo suchej skóry? Moja skóra twarzy jest tak wysuszona, że na czole pojawia mi się sucha łuskowata skóra. Próbowałam wielu kremów bardzo natłuszczających i nawilżających niestety nie pomaga.Dodatkowo skóra ma skłonność do wyprysków. Masz może jakiś pomysł co z tak beznadziejnym przypadkiem zrobić?

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawe to mydełko :) Ja jednak postanowiłam zrobić 'wiosenny porzadek' z twarzą z pomocą zmodyfikowanego przepisu na Twoja pastę migdałową :) Dodałam troszke zmielonych suszonych płatków rózy, do migdałów w młynku dodałam platki owsiane i ryż, olejek grejpfrutowy i lawendowy, macerat z zielonej herbaty, olejek ze słodkich migdałów i glinkę z Maroka oraz suszony rumianek :) Pachnie i działa pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. wiesz ostatnio kupilam sok z zyworodki i zastanawiam sie czy mam go zmieszac ze spirytusem lub wodka do przemywania twarzy ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaki kupiłaś? Najpewniej jest już konserwowany i nie sądzę by był sens dodawać alkoholu:)

      Usuń
    2. wiesz ten na Zamenhofa w takim sloiczku wiec nie wiem

      Usuń
  22. Wczoraj pierwszy raz użyłam olejku z czarnuszki z Alepp, więc niewiele mogę o nim powiedzieć, jedynie to, że pachnie baaardzo intensywnie. Zapach podobny jest do liścia laurowego. Trzeba jedynie uważać, żeby olejek nie dostał się do oczu, bo strasznie szczypie! Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj kochana. Zachęcona twoimi opiniami postanowiłam wreszcie kupić mydełko Aleppo. Teraz zobaczyłam wpis o tym mydełku i stwierdziłam, że zamówię oba naraz tylko pytanie czy mydełko z tej strony http://organeo.pl/product-pol-1031-Saharacactus-Mydlo-na-olejku-z-czarnuszki-.html jest takie samo jak to, które dodałaś? Mają inny kolor, dlatego nie wiem, co robić. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, dołączam się do zapytania. Czy ktoś używał tego mydła firmy saharacactus? Ja sobie kupiłam, ale nie mam pojęcia, czy to jest rzeczywiście oryginalne mydło z czarnuszki. Bo kolor ma inny niż to prezentowane przez autorkę bloga. To mydło, którego ja używam trochę wysusza skórę, ale nie wiem, czy to tylko efekt chwilowy i zostanie wyregulowana gospodarka łojowa skóry. Ja nie używam kremów tylko na dzień bb. Czy po mydle z czarnuszki używacie kremu?

      Usuń
  24. Alinko świetny post już szukam tego mydełka, mam już aleppo więc myśle że to mydełko również sie sprawdzi. Mam pytanie czy mogłabyś polecić mi jakiś dobry krem z filtrem do cery mieszanej? Chce zdecydować sie na laserowe usuwanie blizn potrądzikowych i potrzebuję jakiegoś dobrego kremu. Fajnie jakby to była jakaś seria żeby krem na noc był też pasujący do tego.

    OdpowiedzUsuń
  25. Za każdym razem czegoś ciekawego się u ciebie dowiaduję. Teraz będę szukała tego mydła Aleppo, bo ja mam większe niedoskonałości

    OdpowiedzUsuń
  26. A ja mam pytanie z innej beczki. Mianowicie o peeling kawowy. Jaką skalę zniszczeń w otoczeniu powoduje? ;) Mam podłogę w prysznicu wyłożoną takimi malusieńkimi kafelkami, pomiędzy którymi oczywiście są fugi. Boję się, że kawa może zabarwić je na stałe. Czy jest w stanie powiedzieć mi ktoś, jak to jest z tym barwieniem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nie ma żadnych zniszczeń, jednak ja mam wannę, nigdy nic mi się nie znalazło poza nią.
      Poza tym mam patent na swój peeling kawowy, a mianowicie kupuję najtańsze opakowanie kawy sypanej, dodaję odrobinę mleka i do tej mieszanki dodaję łyżeczkę oleju kokosowego(kupiłam 500g rafinowanego tylko do tego celu). Dodatek oleju kokosowego, który jak wiadomo ma konsystencje masła w temperaturze pokojowej, pozwala ujarzmić peeling. A po zastosowaniu skóra jest już natłuszczona i nie muszę używać już balsamu(jednak nie mam suchej skóry).
      Możesz też dla samych właściwości ścierających naskórek zrobić peeling z cukru i jakiegoś oleju. Dodać do tego odrobinę jakiś ekstraktów/olejków eterycznych działających na cellulit i będziesz mieć pewność, że działanie podobne a bałagan mniejszy.

      Pozdrawiam, Magda
      P.s. a jak się coś zabrudzi to nie pozostaje nic innego jak szorowanie fug;)

      Usuń
  27. Witam,ròwnież używam naturalnych mydeł,teraz Kupiłam sobie polecane przez Ciebie węglowe mydło I Jestem zadowolona :-)
    Alexandra

    OdpowiedzUsuń
  28. cześć, szukam porady odnośnie peelingu . Niestety po paru godzinach makijażu mój fluid zanika plamowo, np nagle nie mam go na części policzka i jest biała plama, może to wina podkładu, albo no mojej skóry . Cere mam normalną, nie jest mocno sucha, nie przetłuszcza się, nie mam skłonności do trądzika, a nawet nie mam go wcale . Może podeślesz mi jakiś pomocny link lub poradę? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie podkład spływa szybciej w miejscach które są bardziej nawilżone, a zostaje na suchych partiach. Powinien pomóc peeling ale zastanowiłabym się również nad zmianą podkładu:) Nie wiem jakie masz z nimi doświadczenia, ale zawsze warto wypróbować coś w drogeriach bez kupowania, aby zobaczyć czy to tylko nasz ma tendencje do nierównego schodzenia.

      Usuń
    2. używałam różnych, i zamierzam kupić nowy, może jakiś doradzisz? Który zrobi buzię aksamitną ale nie będzie zbyt ciężki, i utrzyma się jakiś czas. Zastanawiałam się nad zakupem fluidu Bobbie Brown, chyba że polecisz jakiś inny.

      Usuń
  29. witam. od jakiegoś czasu zaglądam na Twojego bloga i muszę przyznać że jest super!!! skorzystałam już z wielu przepisów odnośnie naturalnej pielęgnacji.Jesteś sympatyczną osobą i moim zdaniem bardzo profesjonalnie podchodzisz do prowadzenia bloga.Mam prośbę w związku z tym że zbliża się lato-czy mogłabyś zrobić porównanie,recenzje kremów z filtrami do różnego rodzaju cer i które z nich nadawałyby się pod podkład??????PROSZĘ!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Zrobiłam krem z olejem z czarnuszki, ale szału nie robi, ani nie leczy niedoskonałości. Mydło z olejem laurowym też u mnie na pryszcze nie działa, ale za to dobrze oczyszcza i nawilża.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak masz olejek z czarnuszki to warto go popijać, łyżeczkę codziennie;)

      Usuń
  31. Właśnie czegoś takiego szukałam!! Szare mydełko wysusza mi twarz, a tu proszę! Dzięki Alinko za tego posta!!

    OdpowiedzUsuń
  32. A to mydełko nie barwi skóry? w sensie ten kolor nie zostaje na buzi?

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam Twoje posty o naturalnej pielęgnacji :) jestem pewna że wypróbuję to mydełko i te aleppo, bo na ocm jakoś nie mam wieczorem ani czasu ani ochoty ;)

    Przy okazji, ostatnio szukałam naturalnych kosmetyków dla mężczyzn, może potrafisz coś polecić? np. takie do golenia?

    OdpowiedzUsuń
  34. DObrze wiedzieć że warto kupić. Lubię naturalne mydła w kostce i regularnie ich używam. Mają jedną wadę albo zaletę zależy jak na to spojrzyć są dość wydajne więc dłużej ich się używa.

    OdpowiedzUsuń
  35. Pierwszy raz widze to mydełko. Ja jesli o twarz chodzi to nie mogę się przekonać do mycia mydełkami nawet aleppo. Męczy mnie sprawa pH :)

    OdpowiedzUsuń
  36. czarnuszka jest bardzo chwalona, ale mój nr 1 to marokańskie savon noir, które rewelacyjnie działa na moją alergiczną skórę, razem z wodą różaną duet idealny

    OdpowiedzUsuń
  37. Hmm, interesujące! A moje Aleppo już się kończy... :)

    Miałaś może kontakt z mydełkami Himalaya Herbals? Gdzieś natknęłam się na taką nowość. Zauważyłam właśnie, że mają całkiem niezłe opinie na KWC przy naprawdę śmiesznej cenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam jedno mydełko:) Te zielone z kurkumą. Nie ściąga skóry, choć jest taka jak po mydle. Używam go jednak dopiero tydzień, raz dziennie. Na zaskórniki nie podziałało na razie w żaden sposób, na pryszcze też... Mam cerę mieszaną.

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź ;)
      Nie chce mi się wierzyć w to, że mydełko pomoże na trądzik, ale skoro jest w porządku, to je kupię - ma najwyraźniej przyjemniejszy skład od zwykłego mydła czy żelu pod prysznic.

      Usuń
  38. Mydełko bardzo ciekawe. Powiem szczerze, że pierwszy raz z czymś takim się spotykam. Jak zwykle na Twoim blogu można znaleźć coś ciekawego, wiele rzeczy już wypróbowałam po Twoich recenzjach i do dziś jestem bardzo zadowolona :) Do tego Twój blog naprawdę fajnie się czyta, estetyka powala. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  39. Chętnie spróbuję takiego mydełka, nie jest drogie, a do tego jest ekonomiczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  40. hey Alinko mam takie pytanie nie związane z postem mam nadzieję że pomożesz! :) otóż stosuję khadi i jantar z twojego polecenia i jestem zachwycona :) tylko mam takie pytanko ile czasu można stosować jantar? 4 tygodnie i zrobić 1 tygodniową przerwę a potem znowu 4 tygodnie? i więcej go nie stosować? jeśli nie to stosować po nim coś innego (inna wcierkę) jeśli tak to mogłabyś coś polecić?
    A i jeszcze chciałam zapytać o picie drożdży też o czas ich stosowania? troszkę zamieszałam ale mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi:) pozdrawiam cieplutko:) a no i chciałam zapytać jak u ciebie postępy z używania khadi? :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak tak podbijam te pytania! Alinko jak długo stosować wcierki/drozdze?

      Usuń
  41. Nie przepadam za mydełkami, ale to chętnie wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  42. Twój blog to istna kopalnia wiedzy! Dzięki Tobie zaczęłam bardziej dbać o siebie, odżywiać skórę i włosy od zewnątrz, ćwiczyć, delikatniej, ale i precyzyjniej się malować oraz dobierać kosmetyki do cery. Teraz wśród znajomych jestem "ekspertem" na temat naturalnej pielęgnacji, a to wszystko dzięki Tobie! Aktualnie mam w planach zamówić żywordókę oraz mydło Allepo. I właśnie tutaj mam pytanie... Wiem, że one mają różne stężenia. Jakie będzie najlepsze mydełko do cery mieszanej (z tendencją do tłustej) z przebarwieniami i skłonnością do wyprysków, głównie na policzkach?

    Uściski
    Angela

    OdpowiedzUsuń
  43. brzmi świetnie :) na pewno wypróbuję :D

    OdpowiedzUsuń
  44. chetnie bym je kupila :) nawet wyglada fajnie!bardzo mi milo ze odzwiedzilas moj blog :******* u mnie dzis opis bubla nr I na jaki kiedykolwiek trafilam Scottish Fine Soap.. I ocean 0/10 :D x x x x

    OdpowiedzUsuń
  45. Witajcie,
    Chciałabym wam polecić bardzo fajną stronę z naturalnymi kosmetykami: www.zrobsobiekrem.pl - myślę, że to bardzo dobra strona z dużym wyborem olejków, glinek i innych fajnych rzeczy:) wydaje mi się również, że cenowo też są atrakcyjni.
    Pozdrawiam
    Grażyna M.

    OdpowiedzUsuń
  46. Czy można go używać u dzieci? Mam 5-latkę z egzemą.

    OdpowiedzUsuń
  47. ŚWIETNE MYDEŁKO,MAM NA NIE OCHOTĘ TYM BARDZIEJ,ŻE UWIELBIAM NATURALNE KOSMETYKI :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Hmm muszę się zastanowić nad tym :) zabieram się do założenia bloga, ale jakoś mi to nie wychodzi, więc mam pytanie. Robiłam już tak parę razy, że na umyte mokre włosy nałożyłam odżywkę d/s i pozostawiłam do wyschnięcia. Teraz chciałabym zrobić tak z maską, ponieważ utrwalają się ładniejsze loki. Czy czasami mogę pozostawić na włosach maskę (np. Glorię) i wysuszyc wlosy lub pozostawić do wyschnięcia nie spłukując jej, aż do mycia na następny dzień albo za dwa dni? Będę bardzo wdzięczna jeśli mi odpowiesz. Szukam czegoś co utrwali tak loki, aby były miękkie i efekt rozluźnionego skrętu od wody pozostał, a nie chce kleić ich żelami, piankami itp.

    OdpowiedzUsuń
  49. Hej Alinko a moze bys napisala post o wybielaniu zebow, z racji tego ze zbizaja sie wesela, a w szczegolnosci moj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam paski : http://allegro.pl/sheer-white-paski-wybielajace-20-hit-crest-z-usa-i3178540182.html :-) sama ich używam o 3 lat i nie wyobrażam sobie życia bez nich :D

      Usuń
    2. a ja jako technik dentystyczny odradzam Ci paseczków jakichkolwiek! Chyba że jesteś osobą niepalącą to raz na rok/dwa możesz ich użyć. Bezpieczniejsza metoda to zakup żeli które nakładasz na nakładki wybielając.

      Usuń
  50. ojejku jakie fajne mydelko;) Z chęcią wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  51. hey:)mam pytanie czy kupowałaś może kosmetyki w sklepie stacjonarnym Skarby Maroka i wiesz może gdzie on się znajduje?Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  52. Hej Alinko!

    Czy możesz pomóc odnośnie problemu suchej skóry? Używam naturalnych kosmetyków mydło aleppo krem brzozowy i moja skóra jest coraz bardziej sucha. Nie wiem dlaczego tak sie dzieje :(

    OdpowiedzUsuń
  53. A ja piję herbatę z Czarnuszką firmy Sekret Zakonnika i jest przepyszna :). Mają tez kilka innych przyjemnych herbatek w swojej ofercie...

    OdpowiedzUsuń
  54. Powiem krótko tak: dziewczyno uratowałaś moją cerę. Od czasu liceum byłam uzależniona od aptecznych kosmetyków z powodu pryszczy i zaskórników. Im więcej się ich pojawiało tym bardziej agresywne metody pozbycia się ich stosowałam co z niewiadomej dla mnie przyczyny pogarszało coraz bardziej moją skórę... Z tego powodu kupowałam to coraz droższe ponieważ wg mnie bardziej skuteczne kosmetyki ( jak te z Kanebo czy Clinique) i traciłam fortunę... na blog natknęłam się przypadkiem szukając jakiegoś fajnego makijażu na półmetek no i zaczęło się.... Mam nadzieje że nie jestem jedynym przypadkiem osoby która spędziła za pierwszym razem całą noc wertując tego bloga (nie poszłam nawet na zajęcia :P)... za Twoją radą zmieniłam dietę ( z tym było strasznie), sposoby oczyszczania skóry wyeliminowałam kompletnie jakiekolwiek kremy do buzi ponieważ ratunkiem dla mojej tłustej i problematycznej cery okazały się OLEJE! Pichtowy, rycynowy, arganowy, z pestek dyni, lawendowy, z nasion herbaty, peeling z skały wulkanicznej maseczka z kurkumy, aspiryny no i właśnie opisywane przez Ciebie teraz mydło z czarnuszki które kupiłam już jakiś czas temu podczas Twojej recenzji Kohla trafiając na sklep skarbymaroka. Stosuje je już jakiś czas i myje nim buzie codziennie więc mogę zapewnić że efekty są SUPER. Na początku sztywno trzymałam się Twoich zasad ale w miarę poznawania nowych stron (zakupy przez internet nie należą do moich ulubionych) zaczęłam kombinować z składami moich mieszanek olei do OCM czy też do zwykłego smarowania nimi buzi na dzień. Zaczęłam również stosować oleje na włosy i po 3-4 użyciu rzeczywiście zobaczyłam poprawę stanu moim włosów (mam grube i gęste ale bardzo suche - falowane włosy). Więc Alinko jestem Ci bardzo wdzięczna za wszystkie Twoje rady (bo zadziałałaś na moją buzię lepiej niż wszystkie kosmetyczki, kremy i drogeryjne kosmetyki razem wzięte) do których przekonałam dwie koleżanki i moja własną dość sceptyczną mamę (ona zwłaszcza lubi Twoje makijaże i jest wielką fanką Kohla ;) Dziękuję Ci bardzo!

    OdpowiedzUsuń
  55. Wygląda jak kawał węgla :D Ale zazwyczaj produkty, które brzydko wyglądają i pachną mają bardzo dobre działanie :D

    OdpowiedzUsuń
  56. Wszystko co zdrowe zawsze kiepsko smakuje, wygląda i pachnie, ale ważne, że działa - i to w dodatku bardzo skutecznie! Ja jestem na tak

    OdpowiedzUsuń
  57. Kupilam to mydlo uzywam od kilku dni mam cere sucha z czasem drobnymi nispodzoankami i od kilku dni zauwazylam ze mam duzo wiecej krostek. Czy to moze byc wina tego mydla? Chodze na mikrodermabrazje i nie wiem czy to po zabiegach czy po mydle:(

    OdpowiedzUsuń
  58. Alino, czuje się skrempowana pisząc do Ciebie i mam wrażenie, że zawracam Ci głowę. Zwracam się do Ciebie jako do ekspertki z niepokojącą mnie kwestią: Zaczełam używać mydła savon noir w postaci pasty,co poskutkowało wysypem pozatykanych porów. Mam się nie zrażać stosowac dalej- to normalna reakcja oczyszczania skóry(nie zaobserwowałam tego nigdy wcześniej)? Czy to znak, że kosmetyk mi nie służy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłabym raczej za tym że Ci nie służy- odstaw i czekaj na poprawę a ja trzymam kciuki... niestety akurat z tym typem mydeł w paście czasem tak bywa;)

      Usuń
  59. Witam, czy po mydełku z czarnuszki używacie kremu? Bo ja nie i czuję, że mam takie łuski na skórze (jakbym się łuszczyła). Skoro nawilża to chyba nie ma potrzeby używania kremu. Ale u mnie mam poczucie że wysusza i pojawiają mi się takie pojedyńcze brzydkie krostki. Nie wiem, czy to jest tylko chwilowy efekt uboczny i z czasem wyrówna się produkcja sebum? Czy też powinnam używać kremów? Poza tym używam mydła o takiego http://naturaeco.pl/product_info.php?cPath=11_34&products_id=446 . Czy któraś z was tego mydła używała? Jakie są wasze wrażenia.

    OdpowiedzUsuń
  60. Ja od kilku dni używam takiego mydła i właśnie mam mega wysuszoną twarz -_- Sludzalam, że jest super i postanowiłam sprobowaf. AleAteraz sama już nie wiem czy powinnam odstawić to mydło, czy może dodatkowo smarować się kremem nawilżającym -_-

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.