Wczoraj na blogu gościły olejki do włosów, dziś czas na te, które mają świetny wpływ na naszą
skórę i są wielkimi sprzymierzeńcami pielęgnacji twarzy. Sama od bardzo
dawna używam różnych olejków, wypróbowałam wiele rodzajów i
chciałam pokazać Wam moich ulubieńców. W przyszłości każdy
olejek będzie miał swoje 5 minut na blogu solo, ale na razie czas
na małe podsumowanie.
Olejki potrzebują czasu. Mogę powiedzieć że niektóre efekty widać po tygodniu, a pełne dopiero po 2-3 miesiącach używania. Internet roi się od relacji kobiet którym olejku uratowały skórę, pozytywne opinie dotyczą najczęściej olejku arganowego, który jest najbardziej znany.
Wszystkie olejki możecie kupić w internecie, niestety są ciężko dostępne stacjonarnie:)
Olejek z opuncji figowej.
To moim zdaniem najbardziej
niedoceniany olejek. Ba, nawet sama zapomniałam wsadzić go do
walizki pakując się w pośpiechu, a chętnie bym go pokazała:)
Obok arganowego to mój ulubiony olejek do pielęgnacji cery. Mam go
od niedawna, ale już zdążyłam pokochać:)
Co sprawia, że olej jest tak
wyjątkowy?
Olej z opuncji charakteryzuje się
wysoką zawartością nienasyconych kwasów tłuszczowych, głównie
kwasu linolowego – Omega-6, które są niezbędne w procesie
nawilżenia i ochrony skóry przed działaniem czynników
zewnętrznych. Dzięki dużej zawartości kwasu linolowego (ponad
60%) olejek z opuncji uzupełnia niedobory składników tłuszczowych
w skórze, wspomagając regenerację bariery lipidowej skóry,
wpływając na odpowiednie nawodnienie, elastyczność i napięcie
skóry. Olejek ten jest również bogaty w fitosterole, które
wzmacniają barierę naskórkową, hamują utratę wody ze
skóry, działają przeciwzapalnie, łagodząco, przeciwalergicznie,
pobudzają regenerację i gojenie. Wpływają również
również na poprawę elastyczności i spójności skóry, wykazując działanie przeciwzmarszczkowe oraz normalizują pracę gruczołów
łojowych.
Olej zawiera także witaminę E, dzięki
czemu wykazuje silne działanie antyoksydacyjne, chroniące przed
działaniem wolnych rodników, powodujących przedwczesne niszczenie
i starzenie komórek skóry. Witamina E zapobiega przedwczesnemu
starzeniu skóry powodowanemu niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi.
Działa regenerująco, nawilżająco, przeciwzapalnie. Stosowana na
skórę wspomaga ochronę przeciw promieniowaniu UV. Zawartość witaminy
E w oleju z opuncji jest wyższa aniżeli w oleju arganowym:)
Aby otrzymać litr oleju z pestek
opuncji potrzeba około miliona pestek.
Proces otrzymywania oleju z pestek jest
bardzo czasochłonny i mało wydajny. Małe pestki opuncji zawierają
tylko 5% składników tłuszczowych, kiedy pestki słonecznika
zawierają aż 50% .
Jest to świetny olejek dla dziewczyn
chcących zapobiegać zmarszczkom, dla borykających się z
niedoskonałościami, a także dla tych kobiet, które już
istniejące zmarszczki chciałyby troszkę wygładzić:)
Idealny do pielęgnowania okolic oczu, nie drażni. Jest bardzo wydajny.
Olejek cytrynowy.
Najlepszy olejek na przebarwienia i
skórę naczynkową.
Naturalny olejek cytrynowy powstaje w
wyniku tłoczenia na zimno skórek owoców cytryny zwyczajnej. Duża
zawartość witaminy C pozwala mu na wybielanie przebarwień,
flawonidy i fitohormony pomagają zachować dłużej młodą i gładką
skórę, sprawiają że staje się bardziej napięta a zmarszczki
pojawiają się wolniej.
Wykazuje silne działanie
antybakteryjne, niweluje przekrwienia i popękane naczynka
krwionośne. Idealny dla skóry ze stanami
zapalnymi, opryszczką, przetłuszczającej się i z rozszerzonymi
porami, trądzikiem, łupieżem i egzemą. Wspomaga również słabe
i łamliwe paznokcie, pomaga w infekcjach grzybiczych.
Ma piękny, odświeżający i
pobudzający zapach. To zdecydowanie coś dla wielbicielek cytrusów:)
Możemy stosować go tylko na noc, bo
jest fototoksyczny, czyli uwrażliwia skórę na działanie słońca.
Trzeba łączyć go łączyć go z innym, podstawowym olejkiem.
Olej z kiełków pszenicy.
Otrzymywany jest z zarodków ziaren
pszenicy, które zawierają do 17% oleju o wysokiej zawartości
nienasyconych kwasów tłuszczowych. Olej z kiełków pszenicy jest
jednym z najzasobniejszych olejów pod względem zawartości witaminy
E. Posiada również inne witaminy ( A, B, D ), działa
przeciwstarzeniowo, przeciwzapalnie, regenerująco, nawilża,
uelastycznia skórę, łagodzi podrażnienia.
Zawiera lecytynę powstrzymującą
utratę wody przez skórę, oraz promieniowaniem UV ,doskonale
nawilża, zmiękcza i natłuszcza skórę. Substancje proestrogenne
zawarte w oleju przyspieszają odbudowę zniszczonego naskórka.
Najlepiej nadaje się do pielęgnowania
skóry dojrzałej, zniszczonej i suchej, okolic oczu, szyi, ust.
Świetnie wpływa również na paznokcie i włosy.
Bardzo dobrze sprawdza się jako dodatek do kremów pod oczy.
Olej marchewkowy.
Idealny, lekki olejek na lato. Pięknie
poprawia koloryt skory, nie pozostawia tłustej warstwy i nie zatyka
porów. Jest bardzo bogaty w witaminę A, wapń, fosfor, potas,
żelazo, jod, cynk, mangan, karoten, tokoferol, tiaminę,
ryboflawinę, niacynę, pirydoksynę, biotynę , kwas askorbinowy,
rutynę, kwas foliowy, kumaryny, kwasy organiczne, saponiny.
Wygładza, nawilża i regeneruję skórę. Olejek działa
przeciwzapalnie, zmiękczająco, przyśpiesza gojenie ran i oparzeń,
szczególnie słonecznych.
W trakcie regularnego używania można
zauważyć poprawę wyglądu skóry, lekkie działanie brązujące,
przyśpieszoną regenerację naskórka.
Do olejku marchewkowego wracam przed
latem, wcześniej używałam Diadermy (z dodatkami), teraz posiadam
czysty.
Olejek awokado.
To olej idealny do pielęgnacji suchej,
dojrzałej skóry. Pozyskiwany jest z suszonego miąższu, przez
tłoczenie na zimno, lub macerację świeżych owoców wodą i
odzyskiwanie olejku;)
Owoce awokado zawierają białko,
aminokwasy, fitosterole, skwalen,witaminy: A, B1, B2, C, E, K oraz
PP, a także sole mineralne.
Olej awokado bardzo dobrze przenika do
głębszych warstw skóry, odżywia ją, oddziałuje
przeciwalergicznie, zapobiega nadmiernej utracie wody. Zawiera
skwalen (podobnie jak olej rekina) posiadający właściwości
przeciwzapalne i antygrzybiczne, oraz jest bogaty w chlorofil
również przeciwzapalny i łagodzący. Pomaga w walce z objawami
łuszczycy, nadaje się do stosowania jako olejek na dzień i na noc.
Fajnie zmywa makijaż, pielęgnuje włosy, może stanowić cenny
dodatek do kremów masek i innych kosmetyków.
Olej arganowy.
Tego olejku nie trzeba chyba nikomu
przedstawiać, ale warto wiedzieć o nim parę ciekawych rzeczy:) Jak
zasłużył na tak dobrą opinię?
Jest jednym z nielicznych olejków
posiadających właściwości silnie nawilżające ujędrniające i
uelastyczniające skórę. Jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe
(80%), głównie kwasy omega - 6 i omega - 9. Poza tym zawiera dużą
dawkę witaminy E, raz dodatkowo związków fenolowych w tym kwasu
ferulowego i karotenoidów. Dzięki antyoksydantom, olej chroni
strukturę skóry przed zniszczeniami powodowanymi czynnikami
zewnętrznymi, wykazuje również działanie przeciwzapalne,
łagodzące i sprzyja gojeniu.
Skwalan i nienasycone kwasy tłuszczowe
wspomagają regenerację bariery hydrolipidowej naskórka oraz
uzupełniają niedobory składników tłuszczowych w skórze.
Olej wykazuje skuteczne działanie
przeciwstarzeniowe, wpływając na odpowiednie nawodnienie,
elastyczność, odżywienie i odnowę komórkową oraz złagodzenie
procesów zapalnych. Obecność kwasu oleinowego sprzyja wchłanianiu
się w głąb skóry.
Bardzo dobrze uspokaja skórę,
sprawdza się świetnie w roli olejku na noc i na dzień, wzmacnia
skórę i paznokcie, wygładza drobne zmarszczki, odbudowuje płaszcz
hydrolipidowy skóry, przyśpiesza gojenie ranek i oparzeń.
Jak wszystkie olejki potrzebuje czasu,
ale po 2-3 miesiącach będziecie mogły cieszyć się pełnymi
rezultatami.
Niestety, olejek olejkowi nierówny.
Miałam och wiele i wiem że niektóre sprawdzają się lepiej a inne
gorzej. Prawdziwy olejek arganowy wcale nie pachnie pięknie, robi
się gęsty w lodówce i ma ciemnożółty kolor.
Olejki z róży.
Mamy wiele rodzajów olejków z róży.
Ten z róży piżmowej zawera kwas retinowy,który jest jest
najskuteczniejszym retinoidem o działaniu przeciwstarzeniowym i
usuwającym efekty fotostarzenia się skóry. Zmniejsza widoczność
bruzd, zmarszczek, rozjaśnia przebarwienia. Zmarszczki dzięki temu
ulegają wyraźnemu zmniejszeniu a skóra staje się bardziej jędrna
i elastyczna.
Kwas retinowy aplikowany na skórę w postaci oleju z róży może być w pełni bezpiecznie stosowany ponieważ, w przeciwieństwie do tretinoidów syntetycznych, nie wywołuje żadnych efektów ubocznych w postaci silnego podrażnienia skóry:)
Potrzebuje dużo czasu by zadziałać,
ale skóra zaczyna delikatnie się złuszczać, regenerować i
wygląda o wiele lepiej. Jest idealny dla cery naczynkowej,
wrażliwej, suchej, zniszczonej i dojrzałej. Pobudza produkcję
kolagenu, dzięki czemu działa przeciwzmarszczkowo oraz przyspiesza
regenerację naskórka. Normalizuje pracę gruczołów łojowych i
potowych. Pomaga w redukcji blizn i rozstępów.
Mam nadzieję że olejkowy post pomoże niektórym z Was!
Jakich olejków używacie? Macie z nimi jakieś doświadczenia?
Który najbardziej Was zainteresował?
Buziaki
Alina
dla mnie najlepszy olej to ten z pestek malin
OdpowiedzUsuńJa muszę go w końcu wypróbować, jestem ciekawa jak pachnie:)
Usuńniestety nie malinami ale i tak uwielbiam jego zapach taki przyjemny;>
UsuńA już miałam nadzieję hehe, uwielbiam zapach malin:) To było by dopiero cudo:)
UsuńUżywałaś może oleju kokosowego? Ja właśnie zamówiłam na allegro, ponoć jest świetny :)
Usuńkokos może zapychać, jest komedogenny :) ale w razie czego zawsze można zużyć na włosy i ciało :))
UsuńTeż mam ten z pestek malin i jest świetny, zapach nie tak drażniący jak lniany. Czeka sobie na promienie słoneczka, bo zawiera filtry :)
UsuńPodobnie działa olej arbuzowy, lekki, nie zapyach do mieszanej i tłustej. Natomiast olej sezamowy świetnie reguluje wydzielanie sebum- czesto niedoceniany.
UsuńDroga Alino, jaki olej bazowy stosować do olejku cytrynowego?
UsuńBardzo proszę o odpowiedź
Dziewczyny,oświećcie mnie,co to jest za sklep zsk,ktory czetso pojawia sie w postach Alinki?
Usuńpozdrawiam Wszystkich erdecznie:)
www.zrobsobiekrem.pl ;)
UsuńO!dziekuję ślicznie za odpowiedź:)Pozdrawiam cieplutko,Foxlady:)
UsuńPo twoim poście mam chęć przetestowania olejku na twarzy, a twoje ostatnie posty zainspirowały mnie do rozpoczęcia naturalnej pielęgnacji ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło:) Mam nadzieję że będziesz zadowolona:)
Usuńoczywiści arganowy - jest dla mnie świetny, ale ostatnio moja buzia pokochała też olej z dzikiej róży :-) olej z pszenicy do mnie jedzie, ciekawe jak się sprawdzi :-) przez cały marzec mieszam kilka kropel oleju z kroplą żelu hialuronowego - to jest dla mnie idealne połączenie. Skóra jest sto razy bardziej nawilżona niż po samym olejku :)
OdpowiedzUsuńOj tak to jest super patent:) Ja póki co nakładam pod spód wodę różaną bo kh mi się skończył:)
UsuńJa stosuje olej arbuzowy bo inne mnie zapychaja. Czekam niecierpliwie na post o żyworódce.
OdpowiedzUsuńO, dobrze wiedzieć, na pewno wiele dziewczyn skorzysta:) żyworódka będzie pod koniec tygodnia lub na początku następnego:)
UsuńTeż stosowałam olej arbuzowy i faktycznie nie zapycha:) Teraz stosuje olej arganowy, ale w połączeniu ze skwalanem i/lub frakcją sojową, do tego dodaje nieco żelu hialuronowego (jak do każdego oleju) i z takiego połączenia jestem bardzo zadowolona:) Olej arganowy stosowany u mnie w większych ilościach tylko z żelem hialuronowym po kilki dniach jakby troche mnie zapchał, ale faktem jest że wspaniale nawilża i że skóra po nim była jakby bardziej świetlista, uspokojona, mięciutka...:)
UsuńZainteresowałaś mnie olejkiem z marchewki i z kiełków pszenicy. Na któryś skuszę się na pewno:) Akurat nie dawno kupiłam sobie olejek z Alverde różany i ciekawa jestem czy sprosta bliznom:)
OdpowiedzUsuńTestowałam do tej pory konopny, z pestek truskawki, migdałowy, rycynę (tak, do olejowania :D) i mój ulubiony - macerat nagietkowy. Zastanawiałam się nad zakupem różanego, przekonałaś mnie ostatecznie :)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zamówię pewnie marchewkowy - na lato, pietruszkowy - bo woda pietruszkowa to mistrzostwo. Wydaje mi się, że niezła mogłaby być też mieszanka tego z opuncji figowej z cytrynowym. Dużo tego!
Jeszcze małe pytanie - gdzie można dostać te oleje? Nie widziałam do tej pory w żadnym sklepie ani opuncji ani róży piżmowej!
ZSK! :)
UsuńNie ma :( Olej z róży rdzawej znalazłam na biochemii urody.
Usuńróża była na mazidłach:) opuncja jest na skarbymaroka.pl :)
UsuńTrafiłam tam przed chwilą. Cena nieco porażająca, ale czego się nie robi dla ładnej skóry :D Nie wiesz może, jakie są składy ich olejów typu jaśminowy? Bo to chyba niemożliwe, żeby był czysty. Podobnie jak różany.
UsuńOj akurat nie wiem na czym są macerowane, ale jak się dowiem dam znać:)
UsuńOk, dziękuję bardzo :)
UsuńJa jestem zachwycona bardziej od arganowego olejkiem z marakui, bogatym w wit.C iK. takze do cery wrażliwej, naczyniowej jest dobry. Doczytałąm,że jesli chodzi o spowalnianie starzenia skóry jest dwukrotnie silniejszy niż argan. Na włosach też się świetnie sprawdza. lekki, ładnie się wchłania. Mało spotykany, ale ja przeczytałam na wizażu w KWC o nim i kupiłam marki Avebio.
OdpowiedzUsuńCo do olejku z opuncji, jest jednym z najdroższych. Alinko czy kupiłaś czysty i rozcieńczany?
Kamila
swego czasu zapijałam się zieloną herbatą z dodakiem opuncji figowej :)
OdpowiedzUsuńna pewno wypróbuję jakiś olejek, bardzo mnie kusi ta forma pielęgnacji, ale pewnie dopiero jak skończę krem Bandi z kwasami :)
Muszę koniecznie kupić cytrynowy! Mam cerę naczynkową więc będzie w sam raz :) Pisałaś, że trzeba go łączyć z innym podstawowym olejem mogłabyś doradzić jaki wybrać przy naczynkowej/wrażliwej cerze?
OdpowiedzUsuńPoczytaj o olejku z marakui. Szczerze polecam!
UsuńMarta
na mnie w Polsce czekają - arganowy i z róży domasceńskiej z Maroka więc nie mogę się doczekać aż dostanę je w swoje łapki :)
OdpowiedzUsuńOo z maroka są najlepsze, ja mam teraz taki arganowy i jest boski!
Usuńdlatego się cieszę :-) i bardzo ciekawa jestem tego z róży...
Usuńostatnio odkryłam bardzo dobry na twarz olejek busajna. Ma fajny zapach i bardzo dobrze nawilża moją cerę
OdpowiedzUsuńHej!
UsuńGdzie go kupujesz? Widziałam na allegro ale z dodatkami :(
Alino Kochana pomóż! :)
OdpowiedzUsuńjaki olej doradziłabyś do upłynnienia podkładu mineralnego? Zależy mi tylko by nie zapychał, bo mam skłonności do zaskórników :)
Sunshine wyżej dziewczyny polecają arbuzowy:))
UsuńAlinko przepraszam że tutaj pytam :) też jestem na etapie zapuszczania włosów i chciałam się ciebie poradzić ponieważ nigdy nie używałam olejków do włosów taki twój najukochańszy typ i najlepszy w działaniu bez względu na cenę to co byś mogła mi polecić na początek. Myję włosy 3 razy w tygodniu 2 razy szamponem pokrzywowym tym z drogeri natury a 1 raz sayosem po umyciu nakładam balsam z green pharmacery ale nie wiem jako chyba łopianowy czy coś w tym rodzaju a po wytarciu głowy ręcznikiem wcieram jeszcze balsam z joanny z apteczki babuni coś z miodem czy jet w tym jakiś sens? myśle że rewelacji nie ma w mojej pielęgnacji proszę pomóż co robić?
OdpowiedzUsuńAlinko przepraszam że tutaj pytam :) też jestem na etapie zapuszczania włosów i chciałam się ciebie poradzić ponieważ nigdy nie używałam olejków do włosów taki twój najukochańszy typ i najlepszy w działaniu bez względu na cenę to co byś mogła mi polecić na początek. Myję włosy 3 razy w tygodniu 2 razy szamponem pokrzywowym tym z drogeri natury a 1 raz sayosem po umyciu nakładam balsam z green pharmacery ale nie wiem jako chyba łopianowy czy coś w tym rodzaju a po wytarciu głowy ręcznikiem wcieram jeszcze balsam z joanny z apteczki babuni coś z miodem czy jet w tym jakiś sens? myśle że rewelacji nie ma w mojej pielęgnacji proszę pomóż co robić? Ania
OdpowiedzUsuńJa wzięłabym olejek przyśpieszający wzrost khadi lub łopianowy nami:)do tego wcierka z kozieradki lub jantar i myślę że będzie ok:))
Usuńdziękuje bardzo :*
Usuńa gdzie można dostać tą wcierkę z kozieradki? i jak się stosuje te wcierki tak samo jak oleje? czy raz oleje raz wcierka? przepraszam że tak pytam !
UsuńKupujesz nasionka kozieradki i zalewasz gorącą wodą. odcedzasz i pozostały płyn wcierasz w skórę głowy. Oleje nakładasz przed myciem na 2-3 godziny lub na noc a kozieradkę po myciu:)
UsuńDziękuję Alinko :*:*:* już teraz wszystko wiem zamówiłam sobie khadi i jantar a kozieradki na pewno użyję jeszcze raz dziękuję uwielbiam Twoją naturalność i spokój czekam na kolejne wpisy :*
UsuńDziękuję:)))
UsuńNie wiedziałam, że w ogóle istnieje taki olej jak cytrynowy :). Arganowy jest naprawdę niezastąpiony, jedynie czego żałuję, to to, że kupiłam go tak późno.
OdpowiedzUsuńbo nie istnieje, Alina trochę namotała, pisząc i o olejach i o olejkach.. miejmy nadzieje, ze nikt nie kupi olejku eterycznego i nie bedzie smarowal nim skóry :P
UsuńWłaśnie miałam o tym pisać, warto by pojęcia używane w poście były zrozumiałe i jednoznaczne.
UsuńA gdzie zaopatrujesz się w olejek z opuncji?:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
ja mam ten ze skarbymaroka.pl
UsuńAlinko, który konkretnie olejek z opuncji posiadasz ? Na tej stronie są 3 różne, nie wiem na który się skłonić :)
Usuńja mam ten http://skarbymaroka.pl/183-olejek-opuncji-figowej-bioeliksir-piekna-pod-oczy-30-ml.html
Usuńale możesz też spróbować któregoś z tańszych:)
Niestety żaden nie jest czystym olejkiem jak widac w opisach, niby extra virgin ale jednka albo domieszka oliwy, albo gliceryny... szkoda.
UsuńOliwa lubi zapychac i efekt w przypadku cery przetłuszczajacej się nie będzie taki spektakularny.
olejki jak dla mnie są za tłuste. wolę mleczka:) moim ulubieńcem jest kozie mleczko. nie ma lepszego:-) ta delikatna skóraaaa,ach:)
OdpowiedzUsuńa ja zabrałam się za naprawę moich loczków:) dopiero raczkuję, ale mam nadzieję, ze będzie tak obficie jak u Ciebie.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!:)
Cytrynowy, czyli naturalna esencja ze skórek cytryny? Trzeba uważać na słońce, bo brunatne plamy po nim zostaną, olejki cytrusowe fotouczulają.
OdpowiedzUsuńAndzia
przecież Alina to napisała :)
UsuńTak jest, o tym wszystkim napisałam:) olejek tylko na noc;)
Usuńz olejkami do twarzy nie mam zupełnie doświadczenia, ale bardzo zainteresował mnie ten cytrynowy - Alinko z jakim olejem podstawowym najlepiej go łączyć, żeby spełniał swoje zadanie i jednocześnie nie zapychał problematycznej cery ?
OdpowiedzUsuńz arganowym, jojoba, dziewczyny wyżej polecają też arbuzowy:)
Usuńooo, połączenie oleju cytrynowego z arbuzowym brzmi ciekawie :)
UsuńZawsze możesz dodać jeszcze coś np arganowy:)
UsuńHm, muszę się skusić na któryś. ;)
OdpowiedzUsuńCześć Alinko! Poleciłaś mi ostatnio mydełko Aleppo i właśnie mam zamiar kupić tę z 40% zawartością olejku laurowego na stronie organeo.pl ale mam z nimi pewien problem. Bo są dwa takie mydełka i nie wiem, czym one się różnią, bo różnica w cenie jest spora. Jest mydełko - Alepia Mydło Alep Excellence 40% Laurie Bio 190g oraz Mydło Alep z Aleppo 40% Laurie 190g. Zauważyłam, że jedno jest ciemnobrązowe, a drugie jasnobrązowe i oba są 40% i nawet na allegro nie wiem, które kupić bo są różne kolory. Które mam wybrać i czym one się różnią? :) Niżej podaję linki. Z góry dziękuję za pomoc!
OdpowiedzUsuńhttp://organeo.pl/product-pol-903-Alepia-Mydlo-Alep-Excellence-40-Laurie-Bio-190g.html
http://organeo.pl/product-pol-152-Mydlo-Alep-z-Aleppo-40-Laurie-190-g.html
Kochana możesz wziąć to tańsze, bo ja właśnie tego używam i jest super:)
UsuńA ja kupilam sobie wielką butle(250ml) olejku arganowego (bio, czysty, 100%) i niestety mnie zapchał ;( ;( ;(
OdpowiedzUsuńhej ! Mam takie pytanie.. ostatnio w filmiku miałas doczepianą grzywke gdzie ją kupiłeś w Krakowie i jak dawno ? Bardzo mi sie spodobała i chętnie tez zakupie .. ;)
OdpowiedzUsuńw galerii krakowskiej w claries, jakieś dwa tygodnie temu, może już ich nie być bo były w przecenie. ale może trafisz na takie w cenie regularnej, niestety droższe.
UsuńCześć, kiedy można się spodziewać wyników konkursu z książką "Żona Sułtana"?
OdpowiedzUsuńJeszcze dziś lub jutro;)
UsuńNigdy nie używałam olejków na twarz, ale bardzo mnie zachęciłać. Być może spróbuję
OdpowiedzUsuńOlejek cytrynowy absolutnie nie nadaje się do skóry naczynkowej! Cera naczynkowa nie znosi kwasów ani wysokich stężeń wit C w olejkach nakładanych wprost na skórę, ponieważ silnie podrażniają.
OdpowiedzUsuńDlatego jak pisałam, nie nakładamy go na twarz solo, ale łączymy z innym olejem:) wtedy będzie bezpieczny, takiej mieszanki używa moja znajoma i jest bardzo zadowolona:)
UsuńWitam, mam być może troszkę dziwne pytanie...Jak używać olejków do twarzy? Czy wylewamy sobie kropelkę na rękę i wcieramy w buźkę, czy jak to powinno wyglądać? Gdzie najlepiej kupić taki olej? Czy allegro będzie wiarygodnym miejscem??
OdpowiedzUsuńNajlepiej kupować je w sklepach z półproduktami lub eko kosmetykami. Dokładnie, wylewamy troszkę na dłoń i opuszkami nanosimy olej na skórę. Przy okazji możemy wykonać lekki masaż.
UsuńKochana bardzo cieszę się, że udało mi się wygrac w losowaniu Kohla! :) Śpiesze donieść jednak, że nie otrzymałam żadnej informacji na e-mail. Czy wysyłałaś już wiadomości czy to jakiś błąd mojej poczty? princesssa3@wp.pl
OdpowiedzUsuńDziś będę wysyłać bo wczoraj już nie miałam kiedy:)
Usuńa ja kupiłam kohl, który polecałas, i czuje się, jakbym miała w oku piach wymieszany z mentolem. coś okropnego... Co robię zle ze mam takie kiepskie odczucia po użyciu?
OdpowiedzUsuńPiach nie, ale mentol tak, kohl zawiera kamforę dlatego mrozi. Ja to uczucie uwielbiam, ale możesz je zminimalizować przez nakładanie go tylko na linię wodną małym pędzelkiem:)
UsuńKochana, jeśli jesteśmy już przy kholu, czy będzie on bezpieczny dla osób noszących szkła kontaktowe?
Usuńpisałam do sklepu, ale pani, która mi odpowiedziała, nie wie.
henna kiedyś zabarwiła mi soczewki na brązowo (10lat temu neumiejętna kosmetyczka nie kazała mi ich zdejmować przy hennie rzęs). boję się podobnego efektu :(
Aga ja również nie posiadam informacji na ten temat:(
UsuńTez mnie to trapi... nosze szkłą kontaktowe i mam obawy. Czy kohl dostjae sie do spojówki jesli tak to mogiła ;-(
UsuńCiekawe, czy jeśli zaczęłabym stosować olejek cytrynowy przy codziennym stosowaniu serum z witaminą C, to moja cera stałaby się żółta jak cytryna ;D
OdpowiedzUsuńOlejek z pestek malin jest świetny choć ostatnio borykałam się z różnymi niespodziankami na twarzy i olejek Tamanu sprawdził się idealnie. Skóra rano jest uspokojona, pięknie rozświetlona i powiem nawet, że radzi sobie nieźle z zaskórnikami. Naprawdę polecam dla osób z trądzikiem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam :)
Tamanu świetnie sprawdza się też na podrażnienia w miejscach intymnych:))
UsuńWitam serdecznie,
OdpowiedzUsuńJestem świeżą fanką bloga. Stronka jest rewelacyjna, cieszę się, że w tym ogromnym wirtualnym świecie trafiłam właśnie na Ciebie.
Bardzo atrakcyjnie i profesjonalnie. Wspaniale dzielisz się swoją pasją z innymi:)
Odnośnie olejków: ja stosuje od ok miesiąca BioOil (reklamują go w telewizji) - do kupienia w aptece za około 40 zł: wydajny,o bardzo przyjemnym zapachu, choć to dziwne nie jest tłusty, nie powoduje wyprysków, skóra jest gładka, miękka, ma równiejszy koloryt.
Jeszcze pytanko o metamorfozy: czy będzie wznowienie konkursu? Marzę o takiej przemianie, a Twoje są świetne!!! ;)
Pozdrawiam ciepło :)
Grażyna
BioOil jest naprawdę świetny,ja mam go w sprzedaży w perfumerii,gdzie pracuję,kochają go wszystkie moje klientki i faktycznie nie jest tłusty,choć dla bardzo suchej skóry to i te polecane przez Alinkę są świetne,albo nawet jako dodatek do maseczek,pilingów,kąpieli,spróbuj :)
UsuńWitamy na blogu nową fankę Alinki,świetna osoba ta nasza Alinka ;)
Hej hej:) Dziękuję za miłe słowa:) wznowienie będzie, ale na razie mam strasznie mało czasu, więc trzeba będzie jeszcze poczekać:) Umawiałam się z jedną dziewczyną ale na razie nie mam jeszcze informacji:)
UsuńSą takie osoby, że w jakiś szczególny sposób przyciągają:) Przede wszystkim blog wydaje się szczery, mądry, przemawia do mnie bardzo. Wczytuje się teraz w posty i postaram się wybrać to, co najbardziej pasuje do mnie.
UsuńOlejków spróbuje na pewno - myślę już nad składem.
Do odpisania ;)
Grażyna
zgadzam się z przedmówczynią, chodzi mi ocenę bloga i jego autorki :)
Usuńu mnie świetnie sprawdza się olejek ze słodkich migdałów :) stosuję go nawet do rąk
OdpowiedzUsuńOn jest super bazą do wszelkich mieszanek:D
UsuńOlejek arganowy jest świetny na włosy!! :) mam zamiar kupić sobie olejek, który pomoże mojej cerze płytko unaczynionej wzmocnić naczynka :)
OdpowiedzUsuńja jakoś sie nie moge przekonać do olejków, no nie mogę choćbym bardzo chciała, to wydają mi się takie jakieś tłuste:(
OdpowiedzUsuńA gdzie kupujesz najchętniej olejki? Jakie jest Twoje sprawdzone źródło?:)
OdpowiedzUsuńja kupowałam w różnych miejscach, na zks, mazidłach, biochemii. Miałam też olejki przywiezione z maroka, i teraz od jakiegoś czasu znów je testuje, właśnie ze sklepu skarbymaroka.pl. są super.
Usuńbardzo miło wspominam te z mazideł:)
Jakie oleje podstawowe polecasz?
OdpowiedzUsuńDopiero raczkuję w temacie olejków, stąd moje pytanie :)
migdałowy, jojoba, pestek winogron, awokado:)
UsuńAlinko Kochana ja dzięki Tobie postanowiłam używać bardziej naturalnych kosmetyków i czuje ,że to dobry kierunek.Zakupiłam dzisiaj serię do włosów GREEN PHARMACY: szampon na bazie ziół z żeń-szeniem,balsam z olejem łopianowym,kiełkami pszenicy i wit.E ,oraz olejek łopianowy ze skrzypem polnym do wcierania na ciepło.Wszystko przeciw wypadaniu włosów,na wzmocnienie cebulek,mam nadzieję,że pomoże,bo ostatnio jakoś tych włosów mi dużo ubywa.Liczę na to,że bardziej naturalne składniki pomogą mi.Kupiłam też lekki krem brzozowy firmy SYLVECO,który polecałaś.Jesteś moją inspiracją,bo sama pewnie bym nie zaczęła takiej pielęgnacji.Kupię sobie jeszcze olej z dzikiej róży ,już nawet jeden znalazłam,a co myślisz o olejku makadamia,bo też mam ochotę na niego?
OdpowiedzUsuńZamierzam zrezygnować z kawy na rzecz kawy zbożowej z mlekiem,bo muszę mieć jakiś zamiennik na początek,bo niestety jestem od kawy uzależniona,na szczęście to mój jedyny nałóg;)Piję już od dwóch lat codziennie zieloną herbatę,a może Ty mi polecisz jakieś fajne herbaty,tylko w formie liściastej i oprócz miętowej,bo mięta u mnie nie przejdzie :P,może coś z Rossmanna,bo Ty czasem znajdujesz tam jakieś perełki. POZDRAWIAM
Hej hej:)
UsuńJeśli chodzi o olejek łopianowy to na przyszłość rozejrzyj się za nami, ma lepszy skład;)Olejek makadamia może być fajny do włosów, spróbuj:))
Moja przyjaciółka zrezygnowała z kawy, której wypijała bardzo dużo i opowiadała mi, że to bardzo pomogło jej skórze:) Jeśli chodzi o herbaty to bardzo polecam sypkie z cosmovedy, a poza tym niestety piję same torebkowe:) ale może Ty polecisz mi jakąś dobrą zieloną herbatę?:)
Alinko,ja to głównie piję zieloną herbatę z firmy Big-Active,samą,albo z dodatkami,np.z pomarańczą,opuncją figową,maliną,a na zimę z jabłkiem i cynamonem,uwielbiam ją najbardziej,a najtrudniej mi ją dostać.Lubię też Bastek-zielona z żurawiną,pięknie pachnie.Czasami kupuje takie na wagę w sklepie zielarskim,też różne,ale nie pamiętam firmy :(
UsuńJak skończę ten olejek ktory mam,poszukam tego z nami,i herbatki też,a gdzie ją kupujesz?
Tak oszalałam na punkcie tej píelęgnacji ze nawet paste do zębów kupiłam na bazie naturalnych składników
UsuńJest to Himalaya herbals,ja mam akurat sparkly white,zawiera enzymy z papai i ananasa,proszek z łupin migdałów,ekstrakt z goździków,wyciąg z rośliny miswak i mentol.Ma dziwny zapach i smak,więc chyba naprawdę to wszystko zawiera.
Szampony firmy GREEN PHARMACY zawieraja SILIKONY!!! Radze czytac etykietke.
UsuńUżywam olejków z róży i cytrynowego zmieszanych z bazowym absolutnie do wszystkiego od lat- jeszcze nie zdarzyło się, żeby ktoś podał właściwie mój wiek, zaniżają o co najmniej 10 lat. Polecam każdemu, naprawdę!!!!
OdpowiedzUsuńTo chyba najlepsza rekomendacja jaką można było napisać:D
UsuńAlina, Ty czarownico :). Od paru tygodni - między innymi pod Twoim wpływem - przerzucam się małymi kroczkami na bardziej naturalną pielęgnację. Na pierwszy rzut poszły włosy i odstawienie silikonów, później delikatniejsze oczyszczanie twarzy, a także szczotkowanie na sucho, które pokochałam całym sercem (a może raczej ciałem). No i pojawił się pierwszy wybój na mojej drodze - krem do twarzy, który ubóstwiałam, a do tego wabił mnie napisami 'eco', okazał się naszpikowany solami aluminium i parafiną. Po chwili namysłu i narady z Twoim blogiem, zdecydowałam się na rozpoczęcie stosowania nagietkowego kremu Sylveco z rana, a wieczorem myślałam o jakimś oleju... Tylko jakim? Moje wiedza była nikła, a wszelkie burze mózgu jałowe. A tu dzisiaj wchodzę na Twojego bloga i jaka piękna niespodzianka :D. Stąd mam nadzieję, że wybaczysz mi porównania do czarownic, ale innego wyjaśnienia jak szklana kula nie widzę :P. Mam tylko jedno pytanie uzupełniające, który olejek z wymienionych byłby najlepszy dla cery mieszanej?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
K.
O tak,Alinka potrafi zaczarować,nie Ty pierwsza i nie ostatnia,na mnie też "rzuciła urok" ;),ale taki w najlepszym znaczeniu tego słowa,jeśli magia,to tylko biała ,bo Alinka ma dobry wpływ na nas,na mnie na pewno.
UsuńK, Aneto dziękuję pięknie, bardzo mi miło:))
UsuńDla cery mieszanej opuncja mogłaby być ok, może też arganowy:)
Mogłabyś dodawać olejek do sylveco:)
O widzisz Kochana,to przy okazji i ja skorzystam z twojej podpowiedzi,z tym dodaniem olejku do sylveco,bo też mam,tylko ten brzozowy ;) a nie wpadłabym sama na taki pomysł.
UsuńP.S.Ja całe święta leżałam z gorączką pod kocem,zapewniam was ,że nie ma nic lepszego jak po takich nieprzyjemnych chwilach kupić sobie coś naturalnego i dobroczynnego dla swojej skóry,czy włosów,mnie humor się od razu poprawił ;)
OdpowiedzUsuń:)) ja też się lekko przeziębiłam ale na szczęście już mi przechodzi:D Trzymam kciuki żebyś też szybciutko uporała się z chorobą!
UsuńDziękuję bardzo Kochana i nawzajem ,ten Twój blog to dla mnie odskocznia od szarej czasem rzeczywistości,a jak mam chandrę,to wpadam tutaj,czytam i od razu mi lepiej
UsuńAlinko,natchnełaś mnie tym olejkiem marchewkowym. Cały czas walcze z przesuszeniem i nowymi pryszczami. Dzisiaj nawilzałam sie maseczka z siemienia lnianego i chodziłam obklejona chusteczkami (mina mojej mamy po wejściu do domu była bezcenna:P).Skoro ten olejek nie zapycha, to musze go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To obiecuje napisać o nim więcej wkrótce:) Ja ostatnio też chodziłam obklejona chusteczkami (mina mamy zapewne taka sama:) ale z okazji maseczki kozieradkowej:D
UsuńAlinko jakiej firmy - olejek cytrynowy stosujeszz? jaki polecasz? bo sie nie orientuje ;/
OdpowiedzUsuńja mam ten ze skarbów maroka, moja znajoma też ma ten i jej pasuje:)
UsuńO olejku cytrynowym pierwszy raz słyszę.
OdpowiedzUsuńJa używam arganowego, kokosowego, ze słodkich migdalow, pichtowego (dzięki Tobie) a także rycynowego czy z drzewa herbacianego. Wszystkie lubię. Ale tym z opuncji ligowej i cytrynowym bardzo mnie kusisz :-)
OdpowiedzUsuńA ja zostałam tak zachęcona do kupienia olejku z róży piżmowej, że chyba taki sobie kupie :D
OdpowiedzUsuńTylko pytanie Alinko, gdzie Ty kupiłaś swój? :)
Od ok 3 mscy używam olejku z Alepp z nasion bawełny. Jest genialny! Początkowo stosowałam tylko na włosy, w połączeniu z Amlą Gold. Teraz stosuję na twarz na noc, wreszcie nie budzę się z twarzą wysuszoną na wiór! Polecam wszystkim borykającym się z bardzo suchą skórą! :-)
OdpowiedzUsuńOj wiem który, oglądałam go wczoraj na helfach:D
Usuńczyli ten olejek cytrynowy to w sklepie zielarskim mozna dostac?? i zapewne bedzie napisane ze to olejek eteryczny
OdpowiedzUsuńz tego co wiem nie, i właśnie nie chodzi o typowy olejek eteryczny:) pozostaje internet:)
Usuńja wstawiłam dzisiaj notkę o oleju kokosowym :) on świetnie nadaje się do pielęgnacji twarzy
OdpowiedzUsuńUff, dzięki że dzisiaj o tym piszesz, w końcu zmobilizowałam się do zakupów na zsk. Wzięłam olej arganowy, tamanu, makademia i arbuzowy.
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio podkład z Annabelle i widzę ogromną poprawę cery po około tygodniu, dlatego planuję dalsze uproszczenia w pielęgnacji :) Może nawet przekonam się do picia jakiegoś paskudztwa, skrzypu czy innej pokrzywy :)
Strasznie się cieszę ze podkład pomaga:D
Usuńpóki co testuję olejek ze słodkich migdałów jako bazę do maseczek i ocm. sprawdza się świetnie. jest lekki, prawie wogóle nie pachnie.
OdpowiedzUsuńswoją przygodę z olejkami zaczynałam od oliwy z oliwek, ale nie lubię tego lekko kwaśnego zapachu i dosyć ciężkiej konsystencji. za to olej z pestek winogron mnie uwiódł! :)
używałam też rycynowego - mocno mnie jednak wysusza.
mam też arganowy, ale mieszam go z innymi, bo nie pachnie fiołkami :D kiedy go dostałam, myślałam, że jest zepsuty, ale niestety okazało się, że tak ma być i już :D stosuję go solo tylko czasem, właśnie ze wzgledu na zapach.
przy następnych zakupach zaopatrzę się w olejek z pestek truskawki - ponoć boski :)
Ja też bardzo lubię olej z pestek winogron:) widzę że dostałaś prawdziwy olejek arganowy hehe:))
Usuńkurcze też jestem ciekawa tych truskawek..mmm:)
wooooow, ale mi dałaś pomysł na prezent urodzinowy dla mamy :) Olejek z opuncji figowej :D Im dłużej o nim czytam tym bardziej się w nim zakochuje. Super! :*
OdpowiedzUsuńoo no to bardzo się cieszę:) pewnie niedługo napiszę o nim parę słów, ale myślę że będzie super prezentem:)
UsuńOpuncja figowa ........Dziewczyny REWELACJA !!!!!!! szczerze polecam ....skóra wygląda wyśmienicie :):):) ja jestem w szoku ....))))))))
Usuńja na noc używam olejku z arniki. Ma działanie wzmacniające naczynka krwionośne z którymi mam problem. Podobno też rozjaśnia cerę ale tego nie zauważyłam jeszcze. Zapach nie przeszkadza, ma intensywny żółty kolor i bardzo fajnie nawilża cerę. Dobrze jest mieć lekko zwilżoną twarz przed wmasowaniem olejku, taki "triczek" nauczyła mnie przemiła pani ekspedientka, ponieważ olejki wtedy bardzo ładnie się rozprowadzają, łatwiej wtedy zrobić masaż, a wilgoć szybko wyparowuje. Mam w planach przed latem na dzień używać marchewkowego olejku jak tylko znajdę go w miejscu gdzie mieszkam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
sara
arnika jest super, myślę że taki olejek może dobrze radzić sobie z cieniami pod oczami:)
Usuńlatem trzeba unikać olejku marchewkowego, ja sobie dzięki niemu zafundowałam okropne przebarwienia!
UsuńCzy w sklepie na Zamenhofa o którym często wspominasz na swoim blogu można dostać olejki do pielęgnacji? Mam na myśli głównie olejek z pestek malin, kiełków pszenicy i z pachnotki. Będę wdzięczna za odpowiedź. Renata
OdpowiedzUsuńKurcze na olejki tam nie patrzyłam więc nie pamiętam... ale zerknij na studencką, tam są:)
UsuńNa studenckiej? jaki sklep?
UsuńAlince prawdopodobnie chodzi o Aptekę na ul. Studenckiej.
Usuńhej Alus :) Uwielbiam twojego bloga, tyle mozna sie dowiedziec:D Moja skóra na twarzy jest strasznie szara taka "zmęczona" jaki olejek byś na to polecila??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kaśka
hej, dziękuję:) Kochana jeśli skóra jest zmęczona, to pewnie w jakimś stopniu odzwierciedla stan całego ciała:) musisz zadbać bardziej o siebie całą, nie tylko o skórę twarzy:) ale bardzo pomogą jej peelingi, woda różana lub inny hydrolat, nawilżający lekki krem (np brzozowy z sylveco) i olejek- arganowy lub z opuncji. ewentualnie, jeśli masz cierpliwość i czas, ten złuszczający z róży:)
UsuńDopisuję olejek cytrynowy do mojej wish listy! Oby pomógł z naczynkami!
OdpowiedzUsuńJa postawiłam na olejek arganowy (ten gęsty, żółty, o dziwnym zapachu - mam nadzieję, że prawdziwy;), używam do twarzy. Najpierw zmywam makijaż płynem micelarnym, potem aplikuję hydrolat z róży w sprayu, przykładam do twarzy delikatny papierowy ręcznik i od razu nakładam olejek. Ale efektu nie widać. Skóra nadal łuszczy mi się na policzkach :(
OdpowiedzUsuńWygląda na to że prawdziwy:) Ale jeśli sam olejek nie nawilża w wystarczającym stopniu, wybierz jeszcze jakiś krem i będzie ok.
UsuńOlejki potrzebują też czasu. nie wiem ile go stosujesz, ale przy odpowiednim nawadnianiu od środka powinien sobie poradzić. Choć z własnego doświadczenia wiem że OGROMNĄ różnicę robi właściwie nawilżone powietrze w domu. Kiedy mieszkałam w bloku, w sezonie grzewczym miałam tak suchą skórę że nic nie pomagało.
Spróbuję zatem dołożyć krem :)Olejek stosuję od jakichś dwóch miesięcy. Niestety mieszkam w bloku, ale zaopatrzyłam się w nawilżacz powietrza i oczyszczacz :)
UsuńDziękuję za odpowiedź, pozdrowienia!
O co chodzi z tym prawdziwy czy nieprawdziw?
Usuń.Pierwszy olejek przywiozłam sobie z Maroka a teraz kupuję w Polsce i nie widzę różnicy. No może w tym ,że tam na bazarach potrafią wcisnąc Europejczykowi spozywczy jako kosmetyczny. Mam na myśli oczywiście czysty 100% zimnotłoczony. Ten o charakterystycznym zapachu jest tańszy. ten bezwonny jest biologicznie dezodorowany parą wodna od i różnica (podobnie jest z masłe Shea) i wieloma innymi olejami. Nie traci swoich właściwości i można go dodac do każdego kosmetyku nie psując zapachu.
Kupowałam już w Mydlarni u Franciszka mieli raz taki śmierdziuch raz nie, miałam z marokosklep, teraz mam z Avebio i jestem zadowolona ze wszystkich. Olej arganowy ma pochodzić z Maroka, bo tylko tam te drzewa rosną. Podróbą jest rozcieńczanie tego olejku np. oliwa z oliwek, parafina itd i sprzedawanie go jako oryginał.
A jeszcze moje pytanie: co myślisz o olejku Soraya, Świat Natury, Regenerujący olejek do twarzy `5 drogocennych olejów`? Czy jego skład moze mi bardzo zapchac pory? warto spróbować czy lepiej pozostac przy naturalnych olejach?
OdpowiedzUsuńTroszkę nawpychali tam chemii;/ więc na skórze może spisywać się różnie, podejrzewam że olejki też nie będą najlepszej jakości... ja bym nie brała:) Darien, Kochana jak wygląda teraz Twoja pielęgnacja?
UsuńRano zmywam buzię żelem nawilżającym i przemywam naturalną wodą różaną, nakładam krem przywracający nawilżenie Iwostin Purritin Rehydrin i tylko na policzki i nos nakładam czasem krem BB z Garniera do skóry tłustej, ale on nie wyrządza mi szkód, bo te okolice mam czyste. Najgorzej jest z czołem, choć broda też do gładkich i pięknych nie należy.Ostatnio mam wysyp na skroniach np: które do tej pory były wolne od krostek jako wyjątkowe miejsce na czole.
UsuńWieczorem tez staram się oczyścić skórę zelem nawilżającym i tonikiem,ale użycie żelu zależy od suchości skóry. A na noc zrezygnowałam ze stosowania jakichkolwiek kremów, tylko czasem jak czoło wygląda wyjątkowo źle,to traktuję je Eucerinem na noc.
Wiem, ze ratunkiem może być OCM,ale na to pozwolę sobie dopiero w wakacje,bo czekają mnie egzaminy, a potem kilka wyjazdów, także nie dam rady stosować regularnie i przetrwać ewentualnego wysypu bez uszczerbku na psychice.
swietny post , cos pomysle nad zakupem;)
OdpowiedzUsuńświetny post, ja mam inne TOP 7 może kiedyś zrobię posta, tymczasem dzięki za podpowiedzi :)
OdpowiedzUsuńP.S. Mój nr 1 to olej emu.
O słyszałam o nim wiele dobrego:) czekam na Twój top, daj znać jak sie pojawi:))
UsuńWitaj Alinko ! wczoraj były wyniki konkursu kohlowego, mój e-mail widnieje na liście wygranych, jednak nie dostałam żadnego e-maila:( czy jeszcze nie wysłałaś czy moze jakiś błąd w mailu był i nie doszedł???
OdpowiedzUsuńMaile poszły, na pewno już go masz:D
Usuńjest:D !
UsuńAlinko-kochana. mam pytanie do Ciebie. Ponieważ mam straszny problem z cerą, kiedy byłam młodsza borykałam się z trądzikiem, jednakże z czasem przeszedł. Teraz mam 19 lat i co chwila wyskakują mi coraz to nowsze krostki ponadto mam mnóstwo zaskórników na twarzy. Próbowałam już wielu metod, korzystałam z wielu płynów itp. Jednakże nic mi nie pomogło:( może Ty kiedys mialas podobny problem, lub po prostu wiesz co jest dobre: moze jakas masc? czy myslisz ze tego typu olejki, o ktorych piszesz w poście powyzej mogą mi w jakiś sposob jeszcze bardziej zaszkodzic?? pozdrawiam, buziaki!
brakuje mi w tej liście oleju jojoba, z opuncji jest świetny, ale cena trochę odstrasza
OdpowiedzUsuńHej ! Właśnie odebrałam maila od Ciebie :) Jaki będzie koszt dostawy Kohla? czy może firma Skarbow Maroka rowniez to pokrywa?? :-)
OdpowiedzUsuńSkuszę się chyba na olejek cytrynowy i ten z opuncji figowej. Ich recenzje brzmią nieźle. Oby na mnie miały taki sam wpływ :)
OdpowiedzUsuńale dużo tu dobroci. I co tu wybrać do cery mieszanej, naczynkowej, lekko suchawej czasami i do tego z rozszerzonymi porami. Pewnie najlepiej wszystkiego po trochu ;). Może coś mi podpowiesz Alinko? :)
OdpowiedzUsuńAlinko lub Kobitki,powiedzcie mi prosze co to znaczy ten sklep zsk-od czego jest ten skrót??Chcec sobie zamowic jakies oryginalne olejki,Alinka poleca te strone ale ja nie wiem gdzie jej szukac...
UsuńKochana, możesz podac sprawdzony sklep internetowy gdzie można kupic większość tych olejków??
OdpowiedzUsuńz gory bardzo dziękuję i pozdrawiam :) :*
Też własnie chciałabym wiedzieć. Wiadomo,że biochemia urody, zsk, mazidła... tylko skąd są najlepsze?
UsuńAlinka odpowiedziała wyżej,że z mazideł...
UsuńA ja zacznę zamawiać tylko ze skarbowmaroka :)
Mój sprawdzony sklep, gdzie mają duży wybór naturalnych olejków, kremów i w ogóle arabskich kosmetyków, to www.marokogust.com
UsuńZnajdziesz tam nie tylko naturalne kosmetyki, ale też przedmioty dekoracyjne, biżuterię, torebki o drobiazgi w marokańskim stylu. Polecam
Alinko, proszę doradź jak prawidłowo dobrać odcień podkładu Annabelle Minerals? Zauważyłam, że bardzo je sobie chwalisz. Chciałabym ich spróbować, jak zadziałałyby na mojej skórze, ale kompletnie nie wiem jak prawidłowo wybrać odcień przez internet.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA może przygotowałabyś taki tygodniowy plan dbania o urodę ;) tak kompleksowo cera, wlsoy, ciało, paznokcie itp poniedziałek robię to i to i używam to i to ;) pomogłoby to takim początkującym, ktore w koncu chcą zadbać o siebie ;))))
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńAlino mam wielką prośbę. Ostatnio poszukuję ładnych tanich szminek i wpadłam na szminkę z mollonu która pojawiłasię w jednym poście ma taki piękny kolor niestety nigdzie nie mogę jej znaleźć ani w internecie ani w drogeriach, ponieważ mieszkam w małym mieście. I wpadłam na pomysł ( nieco kłopotliwy)...Czy mogłabyś sprzedać (znaczy zrobić aukcje właśnie z tą pomadką).Byłabym Ci wdzięczna. Jeżeli się zdecydujesz ( oczywiście nie chcę robić Ci kłopotów) to proszę Cię o podanie twojego konta na Allegro. Z góry dziękuję.
Marta
Alinko, a byłaby szansa na jakieś podsumowanie i podzielenie olejków na potencjalnie zapychające i niezapychające?
OdpowiedzUsuńjako lekki olej polecam z pestek truskawki. Jest bardzo lekki i nie ma mowy o zapychaniu. Skóra po nim jest jaśniejsza, wygladzona, niespodzianku znikaja w rekordowym tempnie. Polecam!!
OdpowiedzUsuńPróbowałam arganowego, ale zapychał mnie co się bardzo zdziwiłam. Muszę spróbować tego z opuncji.
OdpowiedzUsuńŚwietne zestawienie :-)! U mnie prym wiedzie olej arganowy!
OdpowiedzUsuńMoja skóra lubi olej kokosowy i z orzechów włoskich;)
OdpowiedzUsuńAlinko prosze odpowiedz na moje pytanie dot. annabell minerals. Pytalam o korektor "dark", dlaczego byly lepszy do podkladu golden fair? Czytalam juz o tym w wielu opiniach...Mam zamiar kupic mineraly i wydawalo mi sie, ze najlepszy do golden fair bylby korektor "medium"...Prosze o podpowiedz: melodi4u@wp.pl
OdpowiedzUsuńHey:) namówiłaś mnie na zakup Naturalnej wody różanej z róż damasceńskich i przy okazji zamówiłam sobie Mydło Z OLEJKIEM ARGANOWYM :) mam sucha, wrażliwą i podatna skórę na podrażnienia wiec mam taka nadzieje że mi to pomoże :) Napaliłam się również na masełko Babasuu i na masło shea, zamówię obie rzeczy , przy następnej okazji, na razie chce wypróbować wodę różaną i mydełko :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMnie masło shea wysuszyło na maxa :( a miałam oryginalne.
UsuńDzieki za podpowiedz.
UsuńOlej z dzikiej róży, olejek herbaciany i olej arganowy to moje ulubione olejki do twarzy :)
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńRównież dołączam się do prośby żeby podsumować olejki na zapychające i nie zapychające pory.
Pozdrawiam
Jagodamii
Mi po olejku arganowym odrosły brwi :D używałam go raczej w celu nawilżenia, a tu po jakiś 2 miesiącach patrze...o wiele gęstsze łuki brwiowe :D
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię olej ze słodkich migdałów.
OdpowiedzUsuńStosuję go na noc, a rano skóra wygląda sto razy lepiej, niż po kremach.
Mimo, że mam skórę mieszaną nie zapycha mnie, nie jest tłusty i dobrze się wchłania.
Uwielbiam go!
Witam! może doradzi mi ktoś jaki olej będzie skuteczny w walce z wągrami ?
OdpowiedzUsuńHejka, mam pytanie, moze i jest glupie, ale lepiej rozwiac watpliwosci, niz potem plakac nad niechcianymi skutkami. Czy moge olejek cytrynowy dodawac do kremu, ktory uzywam na noc, czy konieczne jest mieszanie go z innym olejkiem?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ja polecam bezzapachowy balsam, ja używam firmy Mediderm.
Usuńbłagam pomocy! jestem jeszcze kompletnie niedoświadczone w tej kwestii.. - czy te oleje mogą być 'spożywcze'? jak poznać że dany olej/olejek(?) jest bez dodatków chemicznych i szkodliwych?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! :)
Witam miłe Panie na wiele problemów pomaga olejek arganowy jak i kremy przeciwzmarszczkowe nawilzające mam ciekawe zródlo do tych kosmetyków z Maroka jak sprawdzałam ceny przystępne tansze jak na Allegro E-Bay i od wielu sklepów internetowych zainteresowane Panie proszę o kontakt 08061966@wp.pl
OdpowiedzUsuńHej ! fajny artykuł ! Wielkie dzięki bo nie stosowałam olejku z opuncji i z róży do twarzy ! Ja stosuje na razie olejek arganowy i olejek jojoba. Są cudowne, przestałam używać kremów do twarzy. Olejki naturalne to samo zdrowie dla skóry - ponadto np arganowy używam 3 razy w tyg i cera jest bardzo dobrze nawilzona. NIe ma potrzeby używać częściej. Tak samo z olejkiem jojoba. Rewelacja !
OdpowiedzUsuńmam pytanie dotyczące olejku różanego,wczoraj kupiłam go w mydlarni u Franciszka i jestem strasznie rozczarowana jego zapachem,pachnie jak oliwa z oliwek.Mam wrażenie że to jakiś przekręt z tą mydlarnią.Chyba,że ma tak pachnieć,ale jak sama nazwa mówi różany,to chyba raczej zapach powinien być różany.
OdpowiedzUsuńNo to chyba się nacięłaś. Ja mój kupiłam w sklepie www.marokogust.com i pachnie pięknie różą damasceńską. Działanie widoczne już po pierwszym użyciu. Mają tam duży wybór naturalnych kosmetyków z Maroka w dostępnych cenach. Bardzo dobry kontakt z właścicielką. Mam nadzieję, że moja odpowiedź Ci pomoże. Agata
UsuńCiekawy artykuł. Z przyjemnością przeczytałam, tym bardziej że od kilku miesięcy używam oleju arganowego, olejku różanego, ostatnio też olejku z awokado. Wszystkie działają cudownie. Kupuję je na www.marokogust.com
OdpowiedzUsuńDo włosów wybrałam olejek kokosowy. Moje włosy są teraz lśniące, miękkie i nawilżone. Jeśli ktoś się waha macie moją gwarancję, że naturalne oleje to najlepszy wybór. Pozdrawiam
Widzę, że kupujemy w tym samym sklepiku. Marokogust to od kilku miesięcy też mój ulubiony sklep. Chciałam opisać moje doświadczenia z olejem cytrynowym. Mam tłustą cerę i gdzieniegdzie przebarwienia. Od kiedy zastosowałam naturalny olejek cytrynowy BIO moja skóra jest czysta, pojawia się znaczne mniej pryszczy i wyprysków, a przebarwienia są już prawie niewidoczne. Widzę, że olejek cytrynowy przynosi efekty i na pewno będę go polecać.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, jak stosować olejek cytrynowy? Z czym rozrabiać?
OdpowiedzUsuńJeśli jest w 100% naturalny nie musisz rozrabiać. Jeśli chcesz możesz dodać do kremu lub balsamu. Ale ja używam nie mieszając, w czystej postaci. Kupisz go tu http://www.marokogust.com/marokanskie-naturalne-kosmetyki/naturalny-olejek-cytrynowy-30-ml_p_754.html
UsuńJeśli ktoś ma suchą skórę, która potrzebuje nawilżenia polecam olejek z awokado i krem z olejkiem z awokado. Kupicie je w sklepie internetowym Marokogust.com Ja od kiedy używam jestem spokojna o pielęgnację mojej skóry. Jest świetnie nawilżona, ma zdrowy i ładny koloryt, jest delikatna i miękka. Poza tym skóra pod oczami zdecydowanie jest wygładzona.
OdpowiedzUsuń"niestety są ciężko dostępne stacjonarnie"... ale Polszczyzna...
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o ulubione oleje jest w czym wybierać w sklepie internetowym marokogust. Ja stosuję olej arganowy, olejek różany, olej lawendowy i kokosowy. Wszystkie są super na twarz i włosy. Teraz czekam na olejek pomarańczowy, myślę że jutro dostanę przesyłkę. Jest podobno niezastąpiony w walce z cellulitem.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo pozytywnie zaskoczona ponieważ skóra nie jest tłusta, jakby mogło się wydawać. Olejek doskonale się aplikuje i fantastycznie wchłania. Wystarczy mala ilość olejku, aby uzyskać nawilżona skore Olejek jest bardzo wydajny- używam już kilka tygodni a prawie wcale go nie ubyło. Zapach tego cuda jest urzekający, delikatnie kwiatowy świetnie podkręca humor i samopoczucie :) Konsystencja typowa dla olejków, aczkolwiek po wchłonięciu skóra nie jest tłusta jakby mogło się wydawać. Doskonale się aplikuje, fantastycznie wchłania. Mała ilość wystarczy by precyzyjnie "natłuścić" dane miejsce i uzyskać niesamowite nawilżenie.
OdpowiedzUsuńMam bardzo dziwne pytanie. Czy Tobie zapach prawdziwego olejku arganowego kojarzy się troche z salami? Bo widzę we wcześniejszych komentarzach, że zapach jest 'dziwny'. Kupiłam mój w sklepie ze zdrową żywnością, pierwsze wrażanie jak powąchałam to było właśnie 'salami' a fakt, że jesli posmaruję nim dłonie to od razu mój kot zaczyna je lizać raczej mnie nie zachęcił do jego stosowania. Napisz prosze z czym tobie się ten zapach kojarzy bo może moje obawy się niepotrzebne :)
OdpowiedzUsuńa gdzie kupić dobry olejek?i skąd mam wiedzieć, ze jest "prawdziwy"? właśnie sprawdzałam ceny olejku z opuncji i jeden był za 145 zł, a pod nim ta sama pojemność za 35 zł..hmm?
OdpowiedzUsuńPolecam olej z czarnuszki, tzw. złoto Egiptu.Chyba najbardziej ceniony wśród olejków do pielęgnacji skóry.Do stosowania wewnętrznego: 1-2 łyżeczki dziennie.
OdpowiedzUsuńZamawiam ulubione naturalne olejki ze strony marokogust.com Nigdy nie zawiodła mnie jakość produktów. Do moich ulubionych olejów należą: arganowy, różany, ze słodkich migdałów, z czarnuszki, kokosowy, awokado i pomarańczowy. Wszystkich używam, niektóre na noc, niektóre na dzień, pomarańczowy na pupę i uda i wszystkie są po prostu świetne.
OdpowiedzUsuń