Oprócz podkładu mineralnego Annabelle używam jeszcze dwóch innych: Lily Lolo oraz Sephora Minerals. Postanowiłam napisać o tym ostatnim, bo jest dostępny stacjonarnie i może bardziej przyda się tym z Was, które nie przepadają za zakupami internetowymi.
Wybór kolorów jest duży, ale mamy mało bardzo jasnych odcieni. To może być przeszkoda dla zupełnie bladolicych dziewczyn, ale zawsze można zerknąć na odcienie na żywo:)
Ja mój podkład dostałam od czytelniczki w dwóch odcieniach: idealnym clair light(klon popcornu z Lily Lolo) oraz bardzo ciemnym mat tan. Muszę przyznać, że byłam zaskoczona, bo podkład sprawdził się u mnie wyjątkowo dobrze. W Seporach kosztują 49zł, czyli mniej więcej tyle, ile płacimy za minerały z przesyłką w sieci.
Zalety:
- nie zapchał mojej skóry
- ładnie kryje (tylko troszkę mniej niż Annabelle)
- upiększa cerę
- nie jest widoczny, nie podkreśla porów, nie tworzy maski
- dobrze ukrywa małe niedoskonałości
- nie wysuszył mojej skóry
- nie uczulił i nie wpłynął negatywnie na stan skóry
- nawet po paru godzinach wygląda dobrze, nie spływa, nie zostawia plam
- dostępne odcienie dla bardziej żółtych dziewczyn
Wady:
- małe opakowanie, za tą cenę mógłby być rozmiaru Lily Lolo
- mało jasnych odcieni
- cery tłustej może nie matować na długo (u mnie mat jest trwały)
Twarz po jego nałożeniu wygląda bardzo świeżo i naturalnie. U mnie
sprawdza się właściwie w 100% i nie mam na co narzekać, ale na kwc paru
dziewczynom 'nie podszedł'.
Myślę jednak, że warto przekonać się samemu:) Krycie i niewidoczność to zdecydowanie jego plusy, choć być może, wypływa na to świetny pędzel Annabelle Minerasl, którym go nakładam:)
Dla mnie opakowanie jest bardziej wygodne niż Annabelle, ale troszkę małe. Wysypuję podkład na zakrętkę i nabieram na pędzelek, strzepując nadmiar. W ten sposób jeszcze nigdy nie dorobiłam się plam (kryjący Annabelle daje plamy jeśli nabierzemy go za dużo, trzeba nakładać go cienkimi warstwami).
Trzyma się bardzo ładnie, raz nawet po treningu troszkę go zostało:) Nigdy nie narzekałam na jego trwałość. Nie zawiera parabenów, alergenów i talku. W składzie znajdują się m.in.: olejek z pestek winogron, rumianek, witaminy A, C, E. 98% produktu stanowią minerały.
Myślę jednak, że warto przekonać się samemu:) Krycie i niewidoczność to zdecydowanie jego plusy, choć być może, wypływa na to świetny pędzel Annabelle Minerasl, którym go nakładam:)
Dla mnie opakowanie jest bardziej wygodne niż Annabelle, ale troszkę małe. Wysypuję podkład na zakrętkę i nabieram na pędzelek, strzepując nadmiar. W ten sposób jeszcze nigdy nie dorobiłam się plam (kryjący Annabelle daje plamy jeśli nabierzemy go za dużo, trzeba nakładać go cienkimi warstwami).
Trzyma się bardzo ładnie, raz nawet po treningu troszkę go zostało:) Nigdy nie narzekałam na jego trwałość. Nie zawiera parabenów, alergenów i talku. W składzie znajdują się m.in.: olejek z pestek winogron, rumianek, witaminy A, C, E. 98% produktu stanowią minerały.
Dajcie znać czy kojarzycie ten produkt i co o nim sądzicie:) Jakie minerały polecacie?
Buziaki,
Alina
Ja produkt znam, słyszałam na jego temat wiele pozytywnych opinii, ale mnie nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńW ogóle nie lubię mineralnych kosmetyków. Nie umiem ich używać. Jeszcze puder urdzie, ale np. podkład mineralny czy róż? Jak się tym umalować? Kiedys miałam róż mineralny i oddałam koleżance, bo tylko sobie mim plam narobiłam :D
:D róże mineralne są często bardzo nasycone i trzeba nakładać je bardzo ostrożnie w małych ilościach:) faktycznie łatwo o plamy:)
UsuńWitam !
OdpowiedzUsuńMam pytanie :) Jaki mogłabyś polecić krem pod oczy dla 20-latki? W miarę tani i łatwodostępny? Największym moim problemem są cienie pod oczami, ale akurat nie łudzę się tym że krem je zniweluję, po prostu chciałabym jakoś zadbać o okolice oczu :)
W sumie polecałabym ci rozejrzeć się za tym lekkim kremem sylveco, jest super pod oczy:) ale jeśli go nie znajdziesz to może to: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=47238&next=1
UsuńDziękuje za odpowiedź, ostatnio właśnie spotkałam się z kremami pod oczy z Flos Lek, były dwie wersje jedna ze świetlikiem druga z aloesem, jak sądzisz która byłaby lepsza? Muszę się rozejrzeć może i ten sylveco też znajdę :)
UsuńKremiki Flos Leku są bardzo dobre, aczkolwiek te o żelowej konsystencji lubią się "gryźć" z korektorem (robią się takie kluseczki) i np. u mnie zostawiają troszkę ściągniętą skórę. Bardzo dobry jest ich krem pod oczy do skóry wrażliwej z serii hypoalergicznej http://www.floslek.pl/10,katalog_pharma_pokaz_produkt/268,krem-pod-oczy.html Polecam bo ładnie się wchłania, nawilża i nie uczula:)
UsuńA czy te kremy Sylveco i Floslek są również przeciwzmarszczkowe??
Usuńpytam po raz trzeci w koncu do trzech razy sztuka ;D
OdpowiedzUsuńgdzie mozna dostac ten olejek sesa?
Na allegro mnóstwo tego jest. ;)
Usuńtak, ja kupowałam na allegro w zestawie z mydełkiem:)
UsuńW google wystarczy wrzucić "olejek Sesa" i "wychodzą" sklepy internetowe, np. http://www.helfy.pl/sesa-olejek-wypadajace-wlosy-alopecia-lysienie
UsuńA ja jakoś trzymam się daleko od kosmetyków marki Spehora. Miałam bazę pod makijaż i lakier - nie byłam zadowolona. Nie ciągnie mnie już do ich kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńJa lubię ich róże, kredki do ust i oczu oraz eyelinery:) ale bazy faktycznie nie zachwycają:)
Usuńróże są świetne, fakt :)
UsuńCienie są beznadziejne, albo ja zawsze na takie trafiałam...
Usuńmam trochę kosmetyków z Sephory... i faktycznie róż jest fajny, na ogól nigdy nie używałam na codzień, ale ten w kamieniu jest bardzo fajny i naturalnie wyglada :) raz miałam maskarę to była taka średnia, kupiłam ją w promocji także nie żałowałam ;)
Usuń~ K.
co sadzisz o kolorowych soczewkach? mialas kiedys z nimi stycznosc? pozdrawiam, :**
OdpowiedzUsuń+śliczna jesteś
Ja jeszcze nie miałam, ale planuję zakup:)
Usuńja korzystam z freshlook kolor blue brillant, sa one na miesiac i nie zawiodlam sie :)
Usuńjestem wierna Lily lolo, ale jak coś, dobrze wiedzieć, że ma się inne opcje, do kupienia stacjonarnie. po Twoim ostanim poście zdecydowałam się wreszcie na mydło aleppo i savon-noir i kesse, już się nie mogę ich doczekać. Aaa, i kolejny dzień- nie smaruję twarzy żadnym kremem na noc, jedynie myję, i tonik z dr. bety! Skóra ma się super, uwielbiam ten tonik, odkąd go przedstawiłaś po raz pierwszy, ale nie wiedziałam do teraz, że właściwie jego nawilżenie cery mi wystarcza, chyba chciałam za dobrze dla swojej skóry i ją przekarmiałam;)Dzięki Alinko! Twoje porady są bezcenne! a kiedy nie miałam internetu w domu przez ostatnie parę dni najbardziej brakowało mi Twojego bloga, więc czytałam na komórce!;)
OdpowiedzUsuńGdzie ten tonik można dostać? :)
UsuńCherry strasznie się cieszę:)ten tonik jest super, właśnie mi się skończył i muszę odnowić zapasy:)
UsuńAnonimku u mnie one są w sklepach zielarskich i eko:)
i w ich sklepie internetowym :-) Czy ten tonik nada się do skóry tłustej skoro jest do suchej :-/? :D
UsuńOsobiście myślę, że nada się do każdej, i ten zapach! Uwielbiam go i nie zamienię! Haha, Alinko ja właśnie wczoraj zauważyłam, że też kończą mi się zapasy i zamówiłam z oficjalnej strony butlę 500 ml... Ktoś w moim domu mi podkrada!!! Wszyscy kochają jego zapach...
UsuńJak trup wyglądasz
OdpowiedzUsuńOch, anonimie! Co za spostrzeżenie;) Tak naprawdę bardzo ładnie, Alinko:*
UsuńAnia
zgadzam sie jak smierc wygladasz
UsuńCzy ta pomadka z Alterry to wersja rumiankowa?
OdpowiedzUsuńmam i nie lubie tego podkładu. bardzo przesusza mi cerę i nierównomiernie schodzi... po kilku godzinach.
OdpowiedzUsuńJa właśnie się zdziwiłam bo mnie nie wysuszył w ogóle, tutaj jest jednak lepszy od lily lolo, które czasem dawało lekkie uczucie ściągnięcia gdy moja cera miała gorszy dzień:)
UsuńNigdy nie próbowałam minerałów z Sephory, choć uwielbiam testować mineralne nowinki. Musze mu się przyjrzeć, skoro tak zachęcasz.
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam jestem zwolenniczką Lily Lolo!
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem produkt się spisał ale kochana masz taką piękną cere, że powinnaś nie używać nic :>
OdpowiedzUsuńwitaj kochana
OdpowiedzUsuńmama małe pytanko miałam włosy do bioder i poszłam do fryzjera w celu pocieniowania ich,niestety to co zobaczyłam w lustrze było straszne! teraz mam włosy kruciutkie nie siegają nawet ramion. Mam włosy strasznie kręcone z łupieżem i po umyciu głowy w połowie dnia mam juz tłuste.Nadomiar zlego są sianowate ściecie nic nie pomogło... Chciałam prosić Cię o rade do mam zrobić chcę by moje włosy szybko odrosły ale i też pozbyć sie przetłuszczania , puchu i łupieżu. Myślałam nad zakupem jantaru i wody brzozowej o kotrych dowiedziałam się z Twojego bloga jednak nie wiem czy bedą one odpowiednie dla mnie prosze pomóż mi. zależy mi również żeby ceny nie były zbyt wysokie gdyż mam niewielki budżet(praca dorywcza) pozdrawiam i z utęsknieniem czekam na nastepny post
PS: nie mam bloga ale Twojego regularnie odwiedzam
Jeśli masz problemu z łupieżem i nadmiernym przetłuszczaniem się włosów może zgłoś się do dermatologa? Jeśli trafisz na odpowiedniego specjaliste doradzi Tobie odpowiednią kurację, która pomoże wyeliminować łupież i przetłuszczenie. Ewentualnie możesz spróbować jakiś szampon ziołowo dziegciowy :)
UsuńKochana Mudi ma rację, warto wybrać się do specjalisty:) Ale możesz też spróbować domowych sposobów, tutaj masz parę:
Usuńhttp://www.alinarose.pl/2013/01/upiez-przyczyny-leczenie-szampony-dla.html
polecam liście laurowe, ocet:)
Z jantarem na razie poczekaj bo może Cie wysuszyć. Na puch polecam maski, tołpę, natur vita, kamille wax, ale tylko na długość, nie na skalp:)
ach, i jeszcze jedno- szampon, czego używasz?
natur vita wycofali :( a tołpe - o jakiej masce piszesz?
Usuńtołpa ma chyba jedną: http://www.alinarose.pl/2012/06/kto-wygrywa-metamorfoze-ulubiona.html
UsuńChciałam go wypróbować bo moja teściowa chwali sobie, ale niestety faktycznie nie ma jasnych odcieni. A ja jestem tak blada że każdy podkład jaki w życiu posiadałam był mi chociaż trochę za ciemny. :( A jak nie był za ciemny to np. zbyt różowy. (Przynajmniej się wyróżniam, na zdjęciach ze studniówki to mnie od razu widać wśród tych często spalonych na solarium dziewczyn). :D
OdpowiedzUsuńjak dla mnie Bare Minerals jest bezkonkurencyjny!:)
OdpowiedzUsuńZ minerałami jeszcze nie miałam do czynienia, ale chciałam Ci przy okazji polecić eko szampon robiony przez fryzjerkę, do której chodzę już od kilku lat, może się skusisz na wypróbowanie, u mnie spisuje się świetnie (mam różany): http://www.ekofryzjer.pl/index.php/news_glowne_reader/items/Szampon_na_wynos_poprosz%C4%99.html :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Agnieszka
Dziękuję:))
UsuńAlino :) mam takie pytanie z innej beczki. Widziałam,że używasz pyłków z Vipery. Czy jesteś z nich zadowolona? Warto je zamówić? Cena jest atrakcyjna, w porównaniu np. z Inglotem. Czy jednak uważasz,że pyłki Inglota są lepsze?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Monika
Posiadam 2: różowo- czerwony i fiolet. I mam je juz ooooo około 1,5 roku. Polecam w 100%, stosuje na mokro i bardzo dlugo sie trzyma i nie osypuje:))
UsuńTak, są super:) Chociaż warto nakładać je na morko (najlepiej mieszać z nawilżającym tonikiem lub fixerem) na bazę:)Jakość zależy też od kolorów, niektóre są lepsze, inne gorsze ale generalnie je uwielbiam:)
UsuńOoooooo dziękuję Ci Kochana za ten post!! <3 Szukałam jakiegoś minerału stacjonarnie i wreszcie widzę, że jest! :) Super! :) I opinia też ok, więc chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuń:) może doczekamy się naszych polskich minerałów stacjonarnie;)
UsuńPowiem Ci że miałam ten podkład mineralny i strasznie go nie lubiłam! Mat znikał o 2h, ciastkował się na twarzy jak opętany i robił mi niesamowitą maskę, mimo że używałam go dosłownie odrobinę. Nie wrócę do niego.
OdpowiedzUsuńwłaśnie, może zupełnie inaczej spisywać się na różnych cerach:)
UsuńZamówilam ostatnio China Doll z Lily Lolo, coraz bardziej zaczynam interesowac sie mineralnymi odpowiednikami, moglabys zrobic posta o tym jak to sie je, jak nakladac? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja przekonałam się że tutaj pędzelek jest bardzo ważny- ten a annabelle jest chyba najlepszy:) ja zaczynam od miejsc na bokach twarzy i kołowymi ruchami nakładam podkład do wewnątrz, ew dodaję warstwy:)
UsuńCześć :)
OdpowiedzUsuńDzięki za ten post, fakt - jestem chyba z tych nielicznych i nie przepadam za zakupami internetowymi - ale bardzo chciałabym spróbować minerałów. Mogę powiedzieć: "przekonałaś mnie" jutro jadę i kupuję! ;)
Blog jest świetny, tak trzymaj <3
Dziękuję, mam nadzieję że znajdziesz kolor dobry dla siebie:)sephora ma też fajny pędzel do podkładów mineralnych, jest bardzo uniwersalny i nadaje się do różu, bronzera:)
UsuńOd 2 dni stosuje mydelko Aleppo:))))))))))) Alinko w tym mydełku jest moc!!!!!!!!!! Rewelacja, dziewczyny nie zwlekajcie z zakupem. Mineralki tez mam Lily Lolo, na poczatku tryskałam zapałem i namoówiłam koleżanki na zakup i co?????? I po godz. 15 wazy mi sie:((((( zbiera w kącikach i zanika?????? Co jest??????? Coś źle robie??? Nakladam go puszkiem a moze trzeba tylko pędzlem? Nakladałam pod baze, bez bazy, na krem bez kremu i problem powraca:(((((((((((
OdpowiedzUsuńPOMOCY ALINKO!!!! :D
Aleppo czyli te mydełko ze skarbów maroka?
Usuńhttp://skarbymaroka.pl/produkty-z-olejkiem-z-czarnuszki/155-mydelko-z-olejkiem-z-czrnuszki-100-gram.html
?
Katarzynko ciężko mi powiedzieć czy nakładany puszkiem będzie się tak trzymał jak pędzlem ale to chyba nie o to chodzi... raczej Twoja skóra poci się i wydziela sebum, które powoduje taką reakcję podkładu. Może spróbuj nałożyć go ponownie w małej ilości?
UsuńCici mydełko aleppo to raczej takie; http://organeo.pl/product-pol-152-Mydlo-Alep-z-Aleppo-40-Laurie-190-g.html
Ja dalej polecam minerały od Annabelle Minerals.
OdpowiedzUsuńDla mnie to podkład wszech czasów, po prostu ideał i póki co na pewno nie zamienię go na żaden inny.
Pięknie kryje, skóra wygląda bardzo naturalnie, kompletnie nie podkreśla suchych skórek, skóra może swobodnie oddychać i mniej się przetłuszcza, trzyma się cały dzień. Czego chcieć więcej. Dla mnie rewelacja!
O kochana dzięki za informację :) Co prawda piszesz, że dziewczyny z jaśniejszą cerą mogą mieć problem z doborem koloru, ale na pewno przejdę się do Sephory, a nóż znajdę odpowiedni odcień :)
OdpowiedzUsuńZobacz koniecznie i daj znać:)
UsuńOdkad odkrylam minerlay juz niczym innym nie pudruje buzi :)
OdpowiedzUsuńGenielny post Kochana ! :)
OdpowiedzUsuńjak zawsze:)
Już Cię o to wcześniej pytałam ale najwidoczniej przeoczyłaś mój komentarz ,także ponawiam pytanie...
CZY MOŻNA UŻYWAĆ OLEJKU NA WŁOSY Z PESTEK WINOGRON NA całą noc?:)
Bo widziałam ostatnio w sklepie i mnie kusi a w internecie nic nie ma na ten temat :((
PROSZĘ POMÓŻ !!!!! :***
Jasne że można, ja tak robiłam i moje włosy bardzo go lubią:)
UsuńUwielbiam zdjęcia na twoim blogu. Są śliczne:)
OdpowiedzUsuńTo prawda. Na innych blogach zdjęcia są bardzo amatorskie, a Ty je robisz takie śliczne jakbyś parenaście lat pracowała w zawodzie fotografa. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCo trenujesz Alinko?:-)
OdpowiedzUsuńboks tajski:)
UsuńHej ;-) Mam problem z odcieniem podkładu Anabelle Minerals. Mogę powiedzieć, że urodą jestem podobna do Taylor Swift (nie umiałam znaleźć innego, lepszego porównania ;)) Mam blond włosy w złotym odcieniu, z jaśniejszymi refleksami, średnio jasne, niebieskie oczy i właśnie taką karnację. Nie wiem na jaką gamę się zdecydować, czy na natural, czy na golden. Wiem, że musiałby być to odcień fairest lub fair, moim zdaniem bardziej fair, ale nie jestem pewna.. Byłabyś w stanie po tak krótkim opisie pomóc mi w jakimś stopniu?:)
OdpowiedzUsuńRaczej na golden i chyba fair:) fairest może być za jasny na lato:)
UsuńDziękuję :-* Jesteś bardzo pomocna, nie wiem, co bym bez Ciebie zrobiła :))
UsuńJestem wierna minerałom, które sobie sama ukręcę ;) Żadne sklepowe nigdy mnie nie zadowoliły w 100%, a w porównaniu ze składem moich kosmetyków, one wypadają dość... biednie. O cenie nie wspomnę.
OdpowiedzUsuńPowinnaś je sprzedawać. ;)
Usuńja bardzo polecam Bare Minerals w kolorze MEDIUM BEIGE w wersji original, nie zapycha, ładnie wyrównuje koloryt, wcale go nie widać :) używałam już tańszych minerałów i pozostanę przy zdaniu, że jest z nimi tak jak z pilnikami szklanymi (jak to powiedziała ostatnio Alina :P) - im droższy tym niestety lepszy
OdpowiedzUsuńJa też mam BM ale niestety nie mój kolor, za to potwierdzam że jakość jest super:)
UsuńWitaj Alino, moje pytanie dotyczy płukanek octowych? Czy polewać całą głowę czy tylko włosy "wiszące" omijając te u nasady głowy? Dziwnie się czułam po tej płukance octowej gdy polewałam na całą głowę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jeśli wolisz polewaj włosy tylko 'na długości', ja raczej na tym się skupiam, ale jakoś szczególnie nie omijam skóry głowy:)
Usuńa ja mam sprawę odnośnie maski natur vital, szukam jej od kilku dni w różnych naturach i pani mi dzisiaj powiedziała, że ponoć ją wycofali ze sprzedaży ;/ wiesz coś może o tym? może trzeba zrobić blogerską akcję, żeby im ten głupi pomysł wybić z głowy?:P
OdpowiedzUsuńja mam ją od czytelniczki z Gdyni, która tam ją znalazła. u niej panie mówiły że nowe dostawy będą, więc widzę że wszędzie jest inaczej;/
Usuńja byłam w gdańsku w trzech naturach i nigdzie nie było, to samo w poznaniu i paru mniejszych miastach (naprawdę mi na niej zależy) mam nadzieję, że jescze się pojawi
Usuńja szukałam w Krakowie w dwóch naturach i też jej nie było :(
UsuńBardzo ładnie wygląda na Twojej buzi. Świeżo i naturalnie.
OdpowiedzUsuńNie gubisz się już w tych swoich ulubieńcach? ;)
OdpowiedzUsuńNie, dlaczego?;)
UsuńCześć:)Wspominałaś kiedyś o tasiemkach na opadające powieki, nie wiesz gdzie można takowe zakupić?:)
OdpowiedzUsuńw asianstore.pl :)
UsuńA nie wiesz, czy nada się do zamaskowania opuchlizny nad górnymi powiekami?
UsuńTeż bym chciała mieć taką czysta cerę ,ja na razie nie mogę nawet wrzucać make up na swoje bloga tak mnie po pokrzywie wysypało nawet na brwiach. śliczne robisz make up .pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj, tak często bywa ale nie martw się, minie:)
UsuńJestem ciekawa czy do cery alergicznej by się nadał. Nie narzekam na produkty z Sephory, jednak tego nie miałam, ale troszkę się obawiam z tymi moimi uczuleniami.
OdpowiedzUsuńMasz śliczną cerę, a na zdjęciu wyglądasz jak aniołek ;)
Alinko ratuj! Mam podklad Lili Lolo w kolorze "Warm peach" a chcialabym kupic Anabelle minerals ze wzgledu na krycie. Czy "Golden Fairest" bedzie dobrym odpowiednikiem? Moze byc nawet leciutko jasniejszy od Warm Peach. Bede Ci bardzo wdzieczna za odpowiedz :)
OdpowiedzUsuńTeraz tak z inej bęczi dużo czytalm o Twojej nowej pielęgnacji skory..dlatego mam pytanie co z okolicą oczy?? używasz jakies kremy specjalnie przeznaczone pod oczy??
OdpowiedzUsuńNie, niczego nie używam:)
UsuńCzy te kremy pod oczy Sylveco i Flos Lek o których pisałaś są również przeciwzmarszczkowe?
OdpowiedzUsuńja akurat nie wierzę w duże działanie przeciwzmarszczkowe kremów, ale może delikatnie pomogą:)
UsuńHmm a to mnie teraz zaskoczyłaś :) Tyle się słyszy wklepywać przeciwzmarszczkowe, wklepywać a tu taka teoria... i co teraz robić ?? :):)
UsuńPozdrawiam :)
Mnie jeszcze minerały nie kuszą,bo u mnie potrzebne jest dość dobre krycie.
OdpowiedzUsuńA jaki podkład mineralny będzie najlepszy dla cery tłustej? Ten Sephorowski będzie odpowiedni, czy bardziej Anabelle?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Kornelia.
bardziej annabelle matujący:)
UsuńDziękuję :) Pewnie prędzej, czy później i tak go zakupię! Ufam Twoim rekomendacjom ;-)
UsuńAlinko! jaki odcień Annabelle Minerals polecałabyś dla brunetki o bardzo, bardzo bladej cerze mieszanej z lekkimi przebarwieniami? bardzo mnie kuszą te podkłady, a próbki są niedostępne od pewnego czasu.. proszę o radę!
OdpowiedzUsuńpróbki mają być od 6 maja! ja myślę,że warto poczekać,bo sama również zastanawiam się nad odcieniem...
Usuńfaktycznie efekt bardzo ladny, ale obawiam się że u mnie by sie nie sprawdzil przy mojej tłustej skorze:(
OdpowiedzUsuńMam go, ale ciemnym odcieniu i tylko po słonecznych wakacjach mogę używać ;) Zapomniałam już, że go bardzo lubiłam hehe
OdpowiedzUsuńWiele dobrego o nim słyszałam, ale zastanawiam się właśnie między Lily Lolo, a nim.
OdpowiedzUsuńUżywam różnych kosmetyków z Sephory,ale z tym podkładem jeszcze się nie zapoznałam :) Co do minerałów, to zaczynam coraz więcej ich używać ;)
OdpowiedzUsuńKoleżanka go używa, sama wielokrotnie chodziłam wokół niego w Sephorze, ale jakoś mnie nie skusił ;)
OdpowiedzUsuńHej Alu :)
OdpowiedzUsuńpamietasz swojego posta o cerze i wplywie na cere powietrza w naszych mieszkankach? no wiec bylam w krakowie (tak jest! mało czasu na zwiedzanie, bo celem byla konferencja, ale zawsze:P) i przez 3 dni mieszkalam w takim malym mieszkanku w kamienicy. duza roznica! do tego w koncu udalo mi sie dorwac krem sylveco z nagietka (też Twoja podpowiedz) i jestem bardzo zadowolona :) ciekawe czy sie efekt utrzyma, bo juz w trójmieście jestem. musze nawilżyć swój pokoj, koniecznie :) dzieki wielkie za dobre rady :)
K.
O super że dałaś znać:)cieszę się że również krem się sprawdził:)
UsuńMożna wiedzieć jaką pojemność ma ten podkład?
OdpowiedzUsuńCześć Dziewczyny!
OdpowiedzUsuńPytanie do tych, które używają pudrów mineralnych : Czy nie wydaje Wam się, że minerały podkreślają rozszerzone pory i suche skórki? Szczególnie przy cerze tłustej i mieszanej. Niektóre faktycznie dobrze kryją (np.Meow Flawless, przetestowany przeze mnie)ale uwypukla wszystkie niedoskonałości na twarzy. Czy to może ilość pudru ma znaczenie, czy po prostu tak mają? Używałam pędzla Everyday minerals i jest super, więc chyba nie w tym problem. Mam też wrażenie, że po paru godzinach, jak skóra zaczyna produkować serum, puder zbija się w porach i drobnych zmarszczkach i bardzo źle to wygląda. Bardzo bym chciała używać minerałów bo podoba mi się sama idea, ale chyba nie są dla każdej cery odpowiednie.
Pozdrawiam M.
kochana czy miałaś może podkłady mineralne z firmy Elf lub La Rosa?
OdpowiedzUsuńKochana, jeśli z MEOW odpowiedni był dla mnie (kolorystycznie, bo formuła FF niezbyt niezbyt.. tu wezmę raczej matującą bo też boję się , że kryjący będzie mi się ważył na twarzy) Manx 3 + Angora 2 (Angory mało bo jakby za jasny był dla mnie) to jaki odcień Golden z Annabelle poleciłabyś mi? Light czy Medium? :)
OdpowiedzUsuńmożesz podać skład, bo nie mogę znaleźć w internecie.. proszę
OdpowiedzUsuń