Choć zwykle oczyszczam skórę olejami lub glinkami, kiedy chcę szybko zmyć mocniejszy makijaż oczu sięgam po micel. Jaki?:) Na pewno wiele z Was też go uwielbia... To niepozorny micel z Bourjois, hit wielu innych dziewczyn. Jestem ciekawa czy też go używacie i lubicie. Ja odnowiłam zapasy będąc ostatnio w Rossmanie. W ciągu paru lat przetestowałam wiele podobnych produktów, razem z osławioną Biodermą na czele. Bourjois jednak niczym jej nie ustępuje a cena (szczególnie w promocji) jest o wiele bardziej przystępna. Za co go lubię i czym ma jakieś wady?
Opakowanie produktu niewątpliwie cieszy oko, jednak często zdarzało mi się wylać odrobinę za dużo produktu. Muszę powiedzieć że pomimo ładnego wyglądu jest trochę niefunkcjonalne, dlatego lubię przelewać go do opakowania po Biodermie. Raz zdarzyło mi się oderwać zatyczkę i od tego czasu wolę od początku przelać kosmetyk.
Aby zmyć np. tusz z kreską wystarczy dosłownie odrobina, przez co micel jest całkiem wydajny. Gdyby nie miał tendencji do niekontrolowanego wylewania się z opakowania na pewno służył by nam dłużej;)
Micel dosłownie w parę sekund radzi sobie z usunięciem cieni, eyelinera, tuszu. Równie dobrze radzi sobie z podkładami, szczególnie tymi kryjącymi i kremami bb. O minerałach nie wspominając;)
To wbrew pozorom jeden z niewielu produktów tego typu, który nie podrażnia mojej skóry w żadnym, najmniejszym stopniu. Nie piecze, nie powoduje zaczerwienienia, nawet jeśli dostanie się do oczu właściwie nie czujemy nic szczególnego. Moich oczu nie drażnił, ale znam przypadek w którym tak się stało. Winiłabym jednak raczej pechowe połączenie micel+tusz, które dostało się do oczu. Znajoma twierdziła że kiedy wymieniła tusz problem nie był już tak męczący.
Na mojej skórze zostawia delikatnie lepką warstwę, którą najzwyczajniej zmywam przy pomocy wody lub wybranego wywaru. Nie jest to więc dla mnie najmniejszym problemem, choć może być dla dziewczyn które zostawiają micel na twarzy. Niemniej jednak jeśli miałabym ocenić 'lepkość' tego produktu względem innych miceli, określiłabym ją jako delikatną. Zdarzało mi się stosować produkty które lepiły się znacznie mocniej.
Po zastosowaniu nie czuję ściągnięcia, produkt nie przesuszył mojej skóry ani w żadnym stopniu nie wpłynął na jej stan (pozytywnie czy negatywnie;)). Zapach jest raczej neutralny, nie przeszkadza ani nie zwraca na siebie uwagi.
W moim przypadku miał problem tylko z tuszem do rzęs They're Real (jak każdy inny produkt, ten tusz to prawdziwy twardziel;) oraz odgrzebanym, wodoodpornym eyelinerem Astor. Poza tym z żelowymi eyelinerami radzi sobie dobrze, inne nie stanowią dla niego problemu.
Produkt dokładnie usuwa też resztki kreski z pomiędzy rzęs z czym niektóre kosmetyki miały problem.
Bardzo go lubię choć mogę powiedzieć że w kwestii demakijażu bardzo miło zaskoczył mnie też tonik Sylveco;) Jeśli jednak zależy Wam na ekspresowym zmywaniu warto sprawić sobie Boirjois!
Która z Was również go używała?
Jakie są Wasze odczucia?
Buziaki
Ala
Az wstyd ze jeszcze nigdy go nie uzywalam:( poki co codziennie uzywam micela z Biedronki:)
OdpowiedzUsuńbiedronkowy micel to bardzo porządny produkt :)
Usuńja też używam z biedronki i też jestem zadowolona. Polecam tez micelarny tołpy
Usuńteż używam tego micela i to już ładnych kilka opakowań zużyłam, polecam!
Usuńja też używam z biedronki i bardzo go lubię. Polecam też z Tołpy
Usuńja takze uzywam namietnie plynu z biedronki juz ponad rok. jak dla mnie jest to KWC! Mam spore zapasy tego plynu ;)
Usuńo kurczę ! widzę, że jest Nas więcej, dla mnie też ten z biedronki jest numerem 1 :)
Usuńmnie nie zachwycił ten micel, wolę ten z biedronki ( I nie żartuję), jest bardzo przyjemny
Usuńmicel z biedry produkowany jest przez TORF corporation czyli producenta TOŁPY :):):)
Usuńja też oczywiście używam biedronkowego
Macie jakieś zapasy tego z Biedronki? Już ok. roku nie ma go na półce w Biedronce.
Usuńw mojej biedronce jest cały czas ;) też używam :)
UsuńBiedronkowy micel jest produkowany przez Tołpę, naprawdę fajny kosmetyk :)
UsuńNie używałam jeszcze, mam Garniera i jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńnie używam, ale brakuje mi czegoś takiego w mojej kosmetyczce więc kto wie :)
OdpowiedzUsuńhttp://noemisoul.blogspot.com/
O, a ja nigdy nie zwróciłam na niego uwagi! Demakijaż to dla mnie horror, nie cierpię tego robić i wciąż szukam ideału (Bioderma się kompletnie nie sprawdziła, już wolę dwufazówkę z Ziai). Muszę poszukać tego Micela przy okazji Rossmanowych zakupów, dzięki za polecenie!
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, jeszcze nie miałam z nim kontaktu:) jednak, kurcze, boję się używać tych osławionych miceli, bo próbowałam dwa i oba mnie uczuliły, co nigdy nie zdarzyło mi się z absolutnie żadnym innym kosmetykiem:( niewiem który składnik tak zadziałał, dlatego omijam micelki szerokim łukiem i od lat zmywam makijaż dwufazową Ziają...Choć chyba czas rozejrzeć się za czymś ciekawszym;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńw jakiej cenie ten micel?
OdpowiedzUsuń13,99 zł bez promocji w Rossmannie :)
UsuńWłaśnie słyszałam o nim wiele dobrego, ale będąc w Rossmannie był akurat na promocji micel z Garniera 3w1 i na prawdę wychodzi taniej, bo jest go 400 ml ;) Ten z Garniera jest na prawde świetny, podobno tańsza wersja Biodermy.
OdpowiedzUsuńBuziaki ;**
potwierdzam :) mam zarówno biodermę jak i Garniera i oba funkcjonują równie dobrze, ja mam cerę mieszaną z tendencją do trądziku a na dodatek jestem alergikiem i mam przewrażliwioną skórę i mało co się sprawdza.. a garnier naprawdę się postarał! :)
UsuńJa przez dlugi czas bylam zachwyona micelem z Bourjois, ale odkad zakupilam rozowego Garniera, to on jest nr 1. Mega wydajny- 400 ml wystarcza na min. dwa miesiace (bourjois wystarczalo na miesiac), w promocji za grosze, zmywa jeszcze lepiej, nie szczypie i nie zostawia lepkiej warstwy. Polecam!
UsuńWłaśnie słyszałam o nim wiele dobrego, ale będąc w Rossmannie był akurat na promocji micel z Garniera 3w1 i na prawdę wychodzi taniej, bo jest go 400 ml ;) Ten z Garniera jest na prawde świetny, podobno tańsza wersja Biodermy.
OdpowiedzUsuńBuziaki ;**
Nie spotkałam się z nim nigdzie :) ale wydaje się fajny :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie słyszałam o nim wiele dobrego, ale będąc w Rossmannie był akurat na promocji micel z Garniera 3w1 i na prawdę wychodzi taniej, bo jest go 400 ml ;) Ten z Garniera jest na prawde świetny, podobno tańsza wersja Biodermy.
OdpowiedzUsuńBuziaki ;**
Właśnie słyszałam o nim wiele dobrego, ale będąc w Rossmannie był akurat na promocji micel Garniera 3w1 i wychodził taniej, bo jest go 400 ml ;) Ten z Garniera jest na prawdę świetny, podobno tańsza wersja Biodermy.
OdpowiedzUsuńBuziaki ;**
:)
OdpowiedzUsuńMam i to mój totalny ulubieniec już od kilku lat :)
OdpowiedzUsuńNo niestety nie zachwycił mnie. Nie rozumiem takiego boom na niego- nie radził sobie ze zmywaniem zwykłego eyelinera i tuszu, musiałam wylewać ogromne ilości żeby zmyć makijaż. Może kiedyś jeszcze wypróbuję- na razie pozostaję wierna biedronkowemu płynowi BeBeauty, ale nadal nie mam swojego ulubieńca w tej kwestii.
OdpowiedzUsuńMicel wystarczy przytrzymac troche dluzej i jakby rozpuszcza makijaz, to nie mleczko do przecierania. Moze tu lezy problem.
UsuńTyle razy o nim czytalam i jakos zawsze sobie mowilam, pozniej, kiedy indziej sprobuje. Mam bardzo wrazliwe okolice oczu i bardzo czesto nawet mleczka mnie podrazniaja. Kiedys sie na niego skusze.
OdpowiedzUsuńP.S. Alina nie wiem, czy to tylko u mnie, ale od jakiegos czasu piszac u Ciebie komentarze strona nagle na setna sekundy sie laduje i to co napisalam znika. Myslalam, ze to tylko na ipadzie, ale teraz pisze z komputera i ta sama sytuacja miala miejsce. Nie wiem co to, ale irytuje. Nie raz, nie dwa sie tu rozpisywalam i wszystko znikalo. Wie ktos co to?
Pozdrawiam
Alinko, czy możesz mi pomóc. Dwa lata temu borykałam się z problemami z trądzikiem, zwłaszcza na policzkach. Odkryłam Twojego bloga, kupiłam allepo i powstawiałam na minimalizm w pielęgnacji (allepo + bio oil lub ziaja w ziemie, makijaż cały czas taki sam ) i miałam cudną skórę. Jednak jakieś 1,5 m-ca temu znowu mnie obsypało - tym razem na czole :( nie zmieniłam diety, z kosmetyków podkład vichy zamieniłam na krem bb put& rub (ale już po 1 wysypie), grzywkę zrobiłam z pół roku temu (w końcu to czoło więc też by mogło być, ale duża różnica czasu), hormony odstawiłam rok temu... nie mam pomysłu co mi szkodzi i jak się zabrać za walkę...
OdpowiedzUsuńwłaśnie go kupiłam ostatnio bo chciałam przetestować coś innego niż bioderma :) a za taką świetną cenę w promocji żal było się nie skusić :)
OdpowiedzUsuńAlinka! mam do Ciebie pytanie - dużo się mówi o 3-miesięcznym terminie ważności tuszy od rzęs, nawet spotkałam się z opinią, że najlepiej zmieniać je co 2 miesiące… skąd ten termin?? Używam tuszu codziennie (najczęściej Max Factor) i zwyczajnie nie jestem w stanie żadnego zużyć w tak krótkim czasie, co więcej nie zauważam jakiejś szczególnej różnicy w ich konsystencji/zapachu itd. Więc moje tusze służą mi ok. 6 miesięcy (!!), dlatego odpowiedz mi proszę, Kochana, czy robię krzywdę moim rzęsom? Czy po tym czasie 2-3 miesięcy tusz się jakoś, nie wiem, utlenia? Czy dzieje się z nim coś, co może szkodzić moim rzęsom i dlatego należy go wymienić na nowy?? Ostatnio zaczęło mnie to niepokoić…
OdpowiedzUsuńAnniq
Nie robisz krzywdy rzęsom, tylko oczom. Do tuszu dostają się zarazki i po 3 miesiącach jest do wymiany, bo się w nim rozwijają bakterie
UsuńJa używam i jestem bardzo zadowolona, kupiłam go w Rossmanie chyba za 11zł, pierwszy który nie podrażnia mi skóry ( wrażliwa i naczyńkowa) i oczu.
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, Garnier jest rewelacyjny, chociaz niestety tez duzo wylewa mi sie go z buteleczki i wystarczy pewnie na max 1,5 miesiąca
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem dozownik jest bardzo dobry i można swobodnie wylać tyle płynu ile się chce. Ja mam swój ok. 2 miesiące i używając 2 razy dziennie zużyłam dopiero połowę.
UsuńMój nr 1 to Dermedic hydrain 3. Idealny do niezbyt mocnego makijażu na co dzień.
OdpowiedzUsuńNie podrażnia oczu i bardzo, bardzo dokładnie oczyszcza. Nie zostawia po sobie lepkiego filmu.
Buteleczka w sam raz , używam jej też do innych kosmetyków.
Zużyłam już cztery opakowania.
potwierdzam,świetny płyn,genialnie usuwa makijaż,odświeża,doskonale nawilża! jeden z mouich ulubionych!
UsuńZgadzam się :) Jestem mu wierna od prawie roku, jest delikatny, nie lepi się, a bardzo dobrze nawilża. Najlepiej szukać go w promocjach - zdarzało mi się dostać go za 9,99 zł (!).
UsuńJa używam tego z Biedronki, wszystko zmywa i fajnie odświeża skórę;)
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt, bardzo go lubię i często po niego sięgam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, jak znajdę to na pewno kupię ;)
OdpowiedzUsuńHm, naczynkowcy ostrożnie- mnie on niestety podrażniał :( Piekące policzki. Więcej się nie spotkamy.
OdpowiedzUsuńdlatego ja tego micela bardzo nie lubię... miałam to samo...
UsuńWłaśnie miałam pisać komentarz, tylko najpierw chciałam poczytać czy ktoś już może mnie uprzedził z taką opinią. Mnie również ten micel okropnie podrażniał, zaogniał dodatkowo rumień i szybko go pożegnałam.
UsuńMiałam i polubiłam się z nim, niestety minus jest taki że nie we wszystkich rossmannach można go dostać;)
OdpowiedzUsuńooo tez go bardzo lubie! Nie ma porownania z innymi. Na bardzo trwaly makijaz oka zwykle wystarczy kropla jakiegokolwiek oleju, ktorym lekko masuje rzesy zeby go rozpuscic a pozniej plyn miceralny i po sprawie. Dosc niezawodna metoda dla mnie :)
OdpowiedzUsuńpzrd hafla
A czym osławiła się Bioderma? :)
OdpowiedzUsuńMnie nie zachwycił. Jest ok, ale nie pobija Garniera. Poza tym i tak najlepsza jest Bioderma. U mnie nic jej nie pobiło.
OdpowiedzUsuńRóżowy Garnier jest rewelacyjny. Skuteczny, bardzo delikatny, tani, wydajny, dobry dozownik. Jak dla mnie micel idealny:)
OdpowiedzUsuńUżywałam go, ale u mnie kompletnie się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńJa używam Lirene Youngy 20+, ten z pomarańczowymi drobinkami i jestem z niego bardzo zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńJa też nie polecam myślałam,że mi oczy wypali ;/ ale za to zdecydowanie polecam micel z Garniera dobra cena, duża butla i nic nie szczypie :)
OdpowiedzUsuńAlinko i dziewczyny pomóżcie. Chciałabym zamówic on-line podkład Estee Lauder Double Wear, jaki kolor bedzie odpowiednikiem Revlonu CS 180 (150 był za jasny)? Nie mam możliwości testowania go w sklepie, zresztą nie mam tez na to czasu. Dajcie znac jak znacie te podklady. Już mi raz Alina super doradziłą Annabelle Minerals Golder Fair i Fairest i oba rewelacyjne kolorystycznie, teraz chce spróbować Esteee Lauder. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDorota
Moja koleżanka miała ten podkład Duble Wear i po nim po 2 tygodniach stosowania wyszło kilka nieładnych gul i syfki na buzi, a nie zmianiała innych kosmetyków. Odstawiła podkład i problem zniknął - tzn zaleczyła to co wyszło, a do podkładu nie wróciła, teraz używa Pharmaceris i jest ok. Więc nie polecam
UsuńKażdy może zareagować wysypem na zupełnie inne kosmetyki, więc nie jest to miarodajna ocena
UsuńTeż używałam go przez długi czas, potem zdradziłam go z micelem BeBeauty, a teraz moim numerem jeden jest płyn miecelarny Garniera 3w1, który moim zdaniem bije wszystkie na głowę. :)
OdpowiedzUsuńA ja używam wody micelarnej dla dzieci :) Też z Biodermy. Minimalistyczny makijaż zmywa bez problemu, nie lepi się, a litrowa flacha wystarcza na parę miesięcy.
OdpowiedzUsuńZużyłam już kilka butelek i zwyczajnie mi się znudził. Kupiłam ostatnio płyn z Garniera (super!), ale do tego na pewno wrócę :) Jedyna jego wada to faktycznie za duży otwór w butelce.
OdpowiedzUsuńPolecam najlepszy ever plyn miceralny pure z dermiki. Buteleczka bodajze 250ml za 28 zl.
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze. Chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńja mam pytanko czy uzywanie czarnej kredki do brwi jest zle? . bo widze,ze mnostwo blogerem maluje brwi kolorem jasniejszym niz ma brwi co sie odznacza, tak ma byc?
OdpowiedzUsuńMa być tak, jak Ci się podoba ;) Jeśli masz bardzo, bardzo ciemne brwi i czarna kredka Ci się nie odznacza, to używaj czarnej.
Usuńnie przypadł mi jakoś do gustu, ale za to lubię używać płynu micelarnego z Garniera I Loreal'a :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię ten z Biedronki. Tani, łatwo dostępny, wydajny i dobrze zmywa :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten płyn ;) Ja znalazłam swojego ulubieńca, popularny Garnier 3 w 1 spełnia moje wszystkie oczekiwania :)
OdpowiedzUsuńMuszę go przetestować. Niedawno odkryłam płyny micelarne i stały się moją wielką miłością :)
OdpowiedzUsuńja od zawsze używam dwufazowych z Garniera, od innych strasznie szczypią mnie oczy. Używałam micela tylko raz - tego z Biedronki, ale wysuszał mnie i kiepsko sobie radził z jakimkolwiek tuszem. Może kiedyś skuszę się na ten, trzeba w końcu wypróbować coś nowego :D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam różowy Eveline! Za to rozczarowałam się Biodermą. Za takie pieniądze spodziewałam się czegoś WOW, a działanie takie samo jak np. Loreal,
OdpowiedzUsuńmój totalny absolutny kwc od dobrych paru lat... odkąd kupiłam 1 opakowanie nawet nie szukam zamienników. dla mnie jego jedyną wadą jest to, że nie jestem w stanie zmyć nim wodoodpornych tuszy... przy mojej podatnej na alergie skórze ten produkt sprawdza się najlepiej. <3 uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdził, podrażniał skórę, miałam problem ze zmyciem tuszu. Był to najgorszy micel jakiego używała i po kilku próbach straciłam cierpliwość i wylałam całą zawartość.
OdpowiedzUsuńTeraz mam Garnier, który jest super :)
Ja z kolei nie rozumiem zachwytów nad micelem z Biedronki, ten jest o niebo lepszy!
OdpowiedzUsuńA ja go nie lubię, bardzo mnie podrażnia. No ale wiadomo każda cera jest inna!
OdpowiedzUsuńOd niedawna oczyszczam twarz olejami i w związku z tym mam pytanie- czy po olejowaniu również trzeba zastosować tonik?
OdpowiedzUsuńA tak ogólnie czy można zastąpić tonik hydrolatem?
nie i tak.
UsuńBeBeauty z biedronki wygrywa wszystko! za 4,50 mamy świetny produkt :) W dodatku jego producentem jest torf corporation, czyli Tołpa. Polecam wszystkim (choć pewnie każda z nas już o nim słyszała i go miała). Alinko, próbowałaś? :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cóż za wyczucie. Kupiłam go wczoraj !
OdpowiedzUsuńJa go miałam :) Potwierdzam, bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji przetestować, ale napewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa polecam micel z Celii, jest niedrogi, skuteczny, ładnie pachnie i nie podrażnia oczu.
Ja również bardzo lubię ten płyn micelarny, ale Biodermę jednak bardziej pod względem szybkości działania :)
OdpowiedzUsuńUżywałam go jakiś czas temu, ten biedronkowy również jak i różową Biodermę. Z tych trzech najbardziej przypadł mi do gustu płyn micelarny z Biodermy, ale... moim ulubieńcem jest Yves Rocher trzy herbaty :)
OdpowiedzUsuńHej mam pytanie- czy spinasz włosy na noc? W jaki sposób ?
OdpowiedzUsuńWitam Alinki i dziewczyny mam pytanie odnośnie wlosow farbowanych. Wiem Alinko ze ty juz nie farbujesz wlosow ale moze ktos polecil by kosmetyki do pielęgnacji wlosow garbowanych i jakis patent na przedluzenie koloru .
OdpowiedzUsuńdziekuje i pozdrawiam
Nikita
Wypróbowałam - niestety nie sprawdził się :(
OdpowiedzUsuńTestowałam już bardzo wiele miceli, ale żaden nie dorównuje Biodermie, dlatego stale do niej wracam ( a i cena nie taka straszna - w promocji można dostać nawet 1litr za ok. 70 zł)
Ja nie używałam, ale pewnie się skuszę po Twojej recenzji. Ja ze swojej strony mogę Ci polecić micel Loreala (w płaskiej butelce, z różową naklejką). Też dobrze zmywa, nie podrażnia i wydajny. Dorwałam go ostatnio w rossmanie na promocji kosztował około 10 zł. ;) Chociaż cena regularna też dosyć przystępna, bo około 15... Także polecam! :)
OdpowiedzUsuńużywałam już sporo miceli - moje obserwacje i oceny:
OdpowiedzUsuńAvene - delikatny,wydajny,ale dla mnie za słaby do zmywania makijażu 6/10
Biedronkowy - bardzo przeciętny,kiepsko zmywa,pozostawia tłusty film,nie służy mi 3/10
Yves Rocher 3 herbaty - bardzo fajny,naturalne składniki,delikatny,skuteczny 8/10
Dermedic Hydrain 3 - jeden z moich ulubieńców,super oczyszcza i nawilża 9/10
Vichy - dość tłusty,nie do końca mi to odpowiada,makijaż dziwnie rozmazuje zamiast zmywać,zdecydowanie nie jest wart swojej ceny 2/10
Bioderma Sensibio/Hydrabio/Sebium - moi kolejni ulubieńcy,niesamowicie skuteczne płyny,pozostawiają skórę czystą,nawilżoną,odświeżoną,bardzo wydajne 9/10
Soraya Eco - najgorszy,jaki miałam,tłusty,zero skuteczności,strasznie zapychał 0/10
proponowanego przez Ciebie micela jeszcze mnie nie próbowałam,ale skutecznie mnie zachęciłaś. czaję się też na la roche posay, uzywałaś może?
Uwielbiam go! Używam obecnie. Mój numer JEDEN bez dwóch zdań. :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go, a obecnie korzystam z olejku myjącego BU.
OdpowiedzUsuńKupiłam go na promocji w Rossmannie za 12 PLN z takiego powodu, że bardzo chciałam wypróbować ogólnie micele a padło na niego bo też poczytałam dobre opinie. Kiedyś użyłam płyn do demakijażu to chyba był z Ziai i drażnił mi oczy, więc przez parę lat używałam mleczka do demakijażu, ale że mi się kończy to zacznę testować micel. Jak się sprawdzi to będę zachwycona!! :)) Pozdrawiam Cię Alinko!!
OdpowiedzUsuńNatka.
Zdecydowanie najlepszy płyn micelarny jakiego używałam. Nie uczula, nie podrażnia mojej skóry. Delikatny i naprawdę przyjemnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńPolecam Garniera,Loreala i Eveline, Bieleda tez mi pasowala, ladnie zmywaja i nie kleja buzi , co dla mnie jest ważne. No i Garniervma plus za pojemnosc w super cenie :))))
OdpowiedzUsuńTo również jest mój ulubiony micel. Świetnie zmywa każdy makijaż i nie wysusza mi skóry. Próbuje też inne płyny micelarne, ale zawsze do niego wracam :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego nowego bloga kosmetykasalaty.blog.pl
Witam! Poczułam się zobowiązana, aby Ci donieść że ktoś wykorzystał Twoje zdjęcie, i nie mam pojęcia czy miał na to pozwolenie - http://www.kicze.pl/13826/4/5-sposobow-na-zaskorniaki-na-nosie-100-skutecznosc.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Anna
Kupiłam ten płyn kilka tygodni temu i niestety jestem z niego zadowolona :( Planowałam używać go do demakijażu oczu jako zamiennik ukochanego dwufazowego płynu do demakijażu Bielenda, którego ostatnio nie mogę nigdzie dostać. Niestety się nie sprawdza, być może jest to kwestia tuszu wodoodpornego Max Factor False Lash Effect, który jest bardzo trwały, ale Bielenda bardzo dobrze go usuwała. Może robię coś nie tak? Dodaję za dużo/ za mało produktu na wacik ?
OdpowiedzUsuńAlinko czy można do Ciebie napisać w sprawie prostownicy? Chcę jak najszybciej kupić jeden z dwóch modeli.Jedna to Philips, a druga to Babyliss. Można? :)
OdpowiedzUsuńJa od lat uzywam biodermy, ale ostatnio bedac w Polsce bardzo pozytywnie zaskoczyl mnie micel biedronkowy a ile mozna zaoszczedzic! Ale ze jako nie mieszkam w Polsce za bardzo nie mam jak go kupic i chetnie wyprobuje Bourjois!
OdpowiedzUsuńDziewczny na wszystkie pytania odpowiadam jutro bo dzisiaj internet odmowil poszluszenstwa:)
OdpowiedzUsuńMnie wysuszyl...
OdpowiedzUsuńAlinka doradź proszę! (próbuję kolejny raz:D)
OdpowiedzUsuńMam włosy suche, kręcone, wysokoporowate (podobne do Twoich ale w gorszym stanie) i zastanawiam się nad kupnem oleju Khadi, Sesa lub Amla. Który do takich włosów będzie najlepszy? :)
Martyna
Bourjois to moj nr 1, za nim Loreal i Tołpa, za nimi daleko ten z Biedronki (Biodermy nie testowałam)
OdpowiedzUsuńTen micel nie poradził sobie z moją czarną kredką z gosha, ostatecznie zawsze musiałam natłuścić by się zmyła całkowicie. A propos kosmetyków z biedronki Bebeauty te kosmetyki ku mojemu zaskoczeniu są świetne, ponoć są z tej samej "rodziny" co tołpa, a różnica w cenie ogromna.
OdpowiedzUsuńDroga Alinko,
OdpowiedzUsuńBardzobproszę o poradę. Mam problem, ogólnie nie mam problemu ze skórą twarzy jednak co jakis czas (przed miesiączka) moja skóra na nosie i czole robi się tłusta i schodza z tych miejsc płaty skóry. Co z tym mogę zrobić?
Pozdrawiam
Alinko, ratuj!
OdpowiedzUsuńOd miesiacu stosuje tonik: nafta kosmetyczna+olejek pichtowy i musze powiedziec ze dziala choc w moim wypadku nie tak szybko, bo widze ze musze i dalej przecierac im buzie bo nadal mam sporo zaskornikow.
Problem powstal taki: jak przecieram buzie i te zaskorniki wraz z wacikiem mi "wychodza" z por, zostaja mi takie niczym dziurki w skorze. Dalej sie dzieje nastepne: 1)albo ponownie sie wypeniaja 2)albo (rzadko ale bywa) moze na tym miejscu sie pojawic pryszcz 3) albo po prostu zostaje taka dziurka (najczesciej) i wyglada to brzydko.
Polec mi prosze cos mocnego do zwezania rozszerzonyc porow , co moglabym stosowac odrazu po toniku. Na razie robie w takiej kolejnosci: tonik - maseczka - ocm
Skore mam sucha, z zaskornikami, problemowa, zapychana ( co prawda dzieki ocm i toniku stan troche sie polepszyl).
DZIEKUJE Z GORY!
Nikt w komentarzach nie wspomniał o micelu Ziaji w zielonej butelce, to ja wspomnę, bo jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńLubię testować nowinki ale zawsze do niego wracam bo moim zdaniem nie ma nic lepszego w tym przedziale cenowym, polecam.
OdpowiedzUsuńJa dostałam kilka dni temu paczkę która wysłała mi mamusia a w niej... 4 butle ulubionego micelka z bourjois bo w Irlandii gdzie mieszkam są niestety niedostępne albo za słabo szukałam..
OdpowiedzUsuńTo jest zdecydowanie mój ulubieniec :) Mam do niego wielki sentyment.Ostatnio dużo miceli wpadło do mojego koszyka zapasowych kosmetyków, ale z pewnością jak wyczyszczę zapasy to wracam do Bourjois :)
OdpowiedzUsuńAlinko, tak odchodząc od tematu, próbowałaś kiedyś body wrapping'u ? Chodzi mi o domowy sposób z maską cynamonową (cynamon+woda+odrobina olejku) i to wszystko nałożyć na uda/brzuch i zawinąć folią spożywczą na 40 min :) Podobno bardzo piecze,ale efekty są świetne :)
OdpowiedzUsuńja próbowałam i naczynka mi na udach popękały
UsuńMuszę go kupić ;) Po Twojej notce na temat grzebyczka z Inglota, mielismy mnóstwo klientów,którzy po niego przyszli, w jeden dzien poszły wszystkie ! :)))
OdpowiedzUsuńwww.beautyandcare4u.blogspot.com
Uwielbiam go, do odpornych tuczy i eyelinerów idealnie się sprawdza płyn dwufazowy z tej firmy (jako jeden z nielicznych nie zostawia wstrętnego tłustego filmu na oczach i wokół nich)
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze, ponieważ mam micel z Biedronki i u mnie sprawdza się świetnie :)
OdpowiedzUsuńUżywałam tylko tego micela, w tej chwili używam różowego Garniera i też jest bardzo fajny, ale na pewno do tego jeszcze wrócę.
OdpowiedzUsuńTylko Dermedic Hydrain3 Hialuro płyn micelarny H2O! Jedyny, który zmywa dobrze wszystko, nie zostawia lepkiej skóry, nie szczypie, nie zaczerwienia, nie zapycha i skóra jest taka cudowna. Polecam go gorąco! I na dodatek to polski produkt.
OdpowiedzUsuńRównież używałam tej wody micelarnej, ale zmieniłam na Vichy.
OdpowiedzUsuńHej, mogłabyś podawać ceny produktów w postach? Byłoby mi (jak i na pewno wielu osobom), :) Bo piszesz czasami że cena jest stosunkowo fajna, ja już się cieszę, po czym sprawdzam w sklepie i okazuje się, że nie na moje fundusze :(
OdpowiedzUsuńDziękuje Ci bardzo za polecenie tego płynu. Nie próbowałam niczego innego prócz Biodermy, a używam codziennie. Zawsze obawiałam się podrażnienia oczu, które mam mega wrażliwe. Mieszkam w Dubaju, gdzie cena 500ml Bioderm to ok. 75PLN (250ml - ok 55PLN). Możliwe, że ten produkt będzie trochę tańszy. Czy stosowałaś płyn micelarny z Garniera z różowa zakrętką? Również jestem ciekawa Twojego zdania.
OdpowiedzUsuńObecnie testuję inne micele, ale Bourjois niezmiennie zajmuje pierwsze miejsce ex equo z Biodermą Sensibio - ciężko mi znaleźć jakikolwiek inny micel, który zmywałby równie dobrze co te dwa produkty, a przy tym był delikatny dla oczu
OdpowiedzUsuńAlino prośna o pomoc jakich tu wiele ale mam nadzieję że zwrócisz uwage na mój komentarz. Zakupiłam już zachwalany szampon orientany i olejek khadi biała lilia, jestem bardzo zadowolona z tych produktów dlatego liczę na Twoją radę. Jeżeli któraś z czytelniczek była by w stanie doradzić również będe wdzięczna. Poszukuje odpowiedniego podkladu, wiem że brzmi banalnie ale moja czerwona cera i sucha po leczeniu izotekiem sprawia mi nie lada kłopot. Widziałam że polecałaś kiedyś jednej z czytelniczek podkład healthy mix, zachęcona również po niego sięgłam. Niestety jak w większości podkładów czuje dyskomfort, ściągnięcie cery która wygląda wtedy na niezdrową i zmęczoną. Nie mam niedoskonałosci jednak rumieńce sprawiają że zależałoby mi na czymś bardziej kryjący. Z drogeryjnych półek sklepu typu rossman przewertowałam już naprawdę prawie wszystko. Myślałam teraz o podkładzie mineralnym który zachwalałaś z anabelle minerals, co o tym sądzisz? pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHe a mnie po nim na całej buzi wysypało... oddałam koleżance i u niej ok :)
OdpowiedzUsuń