19 maja 2014

Mix jedzenia, śniadania, obiady, smakołyki:)





Tym razem trochę luźniejszy post o jedzeniu:) Już niedługo obiecany post o przebarwieniach i bliznach oraz pielęgnacji skóry latem. Pamiętam też o Waszej propozycji z postem w którym pokażę parę kosmetycznych prezentów na Dzień Mamy, mam nadzieję, że wszystkie się przydadzą.

Dzisiaj zdjęcia tego co ostatnio trafiało na mój talerz. Wiele takich zdjęć pojawia się na drugim blogu (klik) i instagramie (klik), ale parę chciałam pokazać też tutaj, bo pytania o jedzenie często powracają. Największą słabość mam do słodkich śniadań. To często jedyny słodki posiłek w ciągu dnia i zwracam na niego szczególną uwagę. Zwykle wybieram kaszę ze smażonymi jabłkami lub korzystam z troszkę prostszej w przygotowaniu jaglanej kaszki ekspresowej.





Testowałam ich wiele i moimi ulubieńcami są kaszki ryżowe oraz jaglane. Jeśli akurat nie mam czasu przygotować ryżu czy kaszy, zalewam 50-70g kaszki do której dodaję trochę izolatu białka (pisaliśmy o tym tutaj) oraz starte na tarce jabłka smażę na patelni razem z bananem. Często dodaję trochę soku z cytryny, by całość była bardziej kwaśna, migdały, żurawinę, truskawki i borówki.

Taka mieszanka chwilowo wyparła u mnie omlety, które czasem zjadam w ciągu dnia lub na kolację. Taki właśnie omlet widzicie na ostatnim zdjęciu.




Obiady to dwa posiłki zjadane przed i po treningu. Najczęściej jest to połączenie mięsa z warzywami, przed treningiem dodaję jeszcze kaszę lub ryż. Warzywa zawsze gotuje na parze, ostatnio udało mi się dorwać moją ukochaną fasolkę szparagową, która już zagościła na bazarkach. 


Uwielbiam połączenie warzyw i słodko kwaśnych sosów, więc na moim talerzu często ląduje coś, co można by nazwać daniem chińskim. Najbardziej smakuje mi mix grzybków, papryki, porów, ananasów, brokuł, w sezonie dodaje jeszcze strączki groszku.
Dzisiaj planuję sprawdzić szparagi. Wcześniej parę razy jadłam je ale nie przypadły mi go gustu. Może Wy macie na nie jakieś sprawdzone przepisy?



W ciągu dnia staram się nie przesadzać z węglowodanami, ale zdarza mi się podjadać coś smacznego. Zdecydowanie najgorzej oprzeć się kiedy głód dopada nas na mieście, więc staram się nosić ze sobą obiad w pojemniczku. Kiedy dopada mnie ochota na ciastko po prostu wyciągam warzywa z mięsem, które trochę mnie ratują i obiecuje sobie, że poczekam na domowego omleta (klik).


Niżej truskawkowy deser dla Luckyego z izolatem i malinami. Uwielbiam wszelkie owocowe musy i cieszę się ogromnie że  nasze owoce  już są dostępne, choć czekam na te z rodzinnego ogródka.
Niżej bezglutenowe brownie które można kupić na krupniczej w naturalnym sklepiku to mój mały hit, na który czasem się skuszę. najlepiej smakuje jeśli dodamy do niego malinowy mus:)





Jak tam z Waszą dietą? Co jest ostatnio hitem na Waszych talerzach?:)

Buziaki

Ala


113 komentarzy:

  1. Alinko przypominasz mi Melindę z "Zaklinaczki Duchów" może to dziwne ale zawsze jak oglądam ten serial widząc ją myślę o Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, nie znam go polecasz?:))

      Usuń
    2. bardzo lubię ten serial i polecam, Aktorka widzi zmarłych i pomaga im rozwiązać niedokończone sprawy, by mogli przejść na druga stronę. zobacz galerię jak jesteś podobna do tej aktorki :)

      Usuń
    3. czyli do Jennifer Love Hewitt :) też mi ją przypominasz :D

      Usuń
    4. też mi przypominasz Jennifer Love Hewitt ;)

      Usuń
    5. Ja też zauważyłam podobieństwo, wyglądacie jak siostry :)

      Usuń
    6. To Jennifer Love Hewitt ;) Myślałam, że tylko mnie Alina przypomina tą aktorkę, ale mój chłopak też jest tego samego zdania ;)
      Jennifer w serialu nosi ciemne, zawsze perfekcyjnie ułożone fale z grzywką, takie jakie znamy z alinkowych zdjęć czy filmów ^^ Nawet Wasz makijaż jest w tym samym stylu :)
      Mnie ten serial nie zachwyca, pewnie dlatego, że oglądam go po niemiecku i nie wszystko zawsze rozumiem, ale jest godny polecenia. Mój chłopak bardzo go lubi.

      Pozdrawiam
      Magda

      Usuń
    7. Dzięki, dziś sobie zobaczę:)

      Usuń
    8. polecam,super serial. Mozesz go sobie obejrzec codziennie o 18 na TVN7 ;)

      Usuń
    9. No, fakt Alina przypomina Jennifer Love Hewitt ale mi też przypomina Troian Bellisario :)
      Pozdrawiam ;*

      Usuń
    10. a mi Jennifer Beals :D

      Usuń
    11. ja już dawno pisałam o tym Alinie, jak jeszcze nagrywała filmiki na youtube:)
      z tymże nasza Alinka jeszcze ładniejszą ma twarz i ma lepszą figurkę, bo nie ma aż tak bardzo szerokich bioder:)

      a film swego czasu jak jeszcze mieszkałam w rodzinnym domu, gdzie miała tv oglądałam namiętnie, uwielbiałam:) ale lepsze były początkowe odcinki, jak jeszcze syna nie miała.
      i ps, ma tam przystojnego męża:)

      Usuń
  2. Alinka, jak schudnąć szybko z nóg? Oczywiście odstawienie śmieciowego żarcia, więcej białka, wartościowych tłuszczy, mniej węgli, a jakie ćwiczenia? Coś z ciężarkami, kettlebellem by pomogło czy koniecznie cardio? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana:) Kettle to bardzo dobry pomysł- oprócz tego że namęczysz się tak jak na cardio to jeszcze wzmocnisz nogi i je wyrzeźbisz;) Ja do każdej sesji ćwiczeń z kettlem dodałabym jeszcze cardio na sam koniec treningu.Wiem że chodzi Ci o nogi, ale jeśli już dysponujesz kettlami, mogłabyś wzmocnić całe ciało i górę, co pozwoli na zrównoważenie sylwetki, tutaj masz pierwszy fajny filmik: https://www.youtube.com/watch?v=AAuSQEYs4ws

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź ;). Oczywiście będę ćwiczyła całe ciało, jednak pytałam o nogi, bo to z nimi mam największy problem, w innych partiach ciała mam mało tłuszczyku.
      Dobre to video, zapewne po nim będę trochę umierać, ale za to wytrzymałość pójdzie do góry :).

      Usuń
    3. No dokładnie:) To ja trzymam kciuki daj znać jak efekty:)

      Usuń
  3. Az zachciało mi sie jeść :*

    OdpowiedzUsuń
  4. ile ja bym tego musiała zjeść żeby się najeść xD

    OdpowiedzUsuń
  5. Też uwielbiam fasolkę szparagową :) A co do szparagów to nie w każdej formie mi podchodzą, są super jeżeli wmiesza się je w danie typu risotto albo do jakiejś zapiekanki. Jeżeli chcesz mogę podesłać przepis na risotto z nimi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://theway-tohappiness.blogspot.com/2014/01/risotto-z-krewetkami-szparagami-i.html

      proszę :) i smacznego życzę ;d pochwal się jak zrobisz !

      Usuń
  6. Ślicznie wyglądają, są smaczne i zdrowe a przy tym nie trzeba wydawać fortuny. Też uwielbiam omlety :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Też widzę to podobieństwo :) a serial generalnie fajny tylko zakończenie serialu beznadziejne- a raczej jego brak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz że ja zastanawiałam się kogo mi ta aktorka przypomina i po chwili takie olśnienie :) hi hi

      Usuń
    2. no a już bałam się że tylko ja widzę to podobieństwo, bo za dużo przesiaduję na blogu :D miło że jednak jest coś na rzeczy :) Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  8. Alina spróbuj szparagi z jajkiem na miekko;)) żółtko sie wylewa i łącza sie smaki ;)))

    OdpowiedzUsuń
  9. też u mnie często gości coś a'la chińska potrawka - jest to bardzo szybki pomysł na obiad ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Alinko !!! a co polecasz na kolacje po treningu na redukcji ? trening cardio mam o 18:30 także kolacja jest o 20 ????

    OdpowiedzUsuń
  11. Alinko doradź proszę czy po zabiegu kreatynowego prostowania włosów moge stosować wcierke do włosów spray Seboradin ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Śniadanie to jedyny posiłek dnia w którym nie toleruję słodkości, oprócz jakiegoś owocu do owsianki:) A fasolkę szparagową dodaję do wszystkiego co się da:D Nawet prosiłam mamę żeby zaczęła mrozić własną na okres zimowy, choć to już nie to samo co świeża.

    OdpowiedzUsuń
  13. Same pyszności :) Wszystko pięknie wygląda i wszystko przede wszystkim zdrowe :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja szparagi uwielbiam, ostatnio nawet robilam z nich zupę - krem, przepis na blogu :)

    pozdrawiam
    Kasia http://nieperfekcyjnakasia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepyszne szparagi -grillowane na patelni zeliwnej ,polane octem balsamicznym i kilkoma plasterkami czosnku ! Odrobina soli i pieprzu gotowe! Pyszne na zimno lub gorąco !

    OdpowiedzUsuń
  16. hitem są zawsze sałatki ;) zupka z soczewicy w stylu indyjskim i kasza jaglana z kakao i mlekiem sojowym, a ostatnio rozsmakowałam się w bezglutenowych placuszkach bananowych!

    OdpowiedzUsuń
  17. a gdzie kupujesz taką kaszkę? :)

    OdpowiedzUsuń
  18. hej,
    jeśli chodzi o szparagi to uwielbiam zupę - krem z białych - jest mocno delikatna, a z zielonych to te z sezamem, tutaj znajdziesz przepis: http://culinaryisland.blogspot.com/2014/05/steki-z-zielonymi-szparagami.html

    pozdrawiam słonecznie,
    A

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie w kuchni ostatnio tez kroluja szparagi. Uwielbiam. Na podwieczorek upodobalam sobie tarta matchewke z jablkiem, a na sniadanie przejadly mi sie wszekie kasze, musli, wiec chlebek slonecznikowy z szynka, pomidorkiem, rzodkiewka, zielona salata- po prostu wiosenne kanapki. Na kolacje pomidory, ser feta i listki bazylii. Lekko i kolorowo.

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam kaszę jaglaną. Niestety nie mam blendera, a jest dużo przepisów na coś o konsystencji budyniu. Ta ekspresowa kaszka byłaby świetną alternatywą. Możesz mi napisać gdzie mogę takiej szukać i ile mniej więcej kosztuje? Nigdy nie widziałam jej w sklepach.

    OdpowiedzUsuń
  21. kochana,do szparagow polecam krem z avocado.1 avocado,taka sama ilosc serka bialego z kubeczka ,sok z 1 cytryny, sol,pieprz, wszystko zmiksowac na jednolita,kremowa mase lub dokladnie ugniesc widelcem.Ugotowane ziemniaczki obok szparagow zawinietych w cieniutki plaster chuddj,gotowanej szynki do tego krem z avokado... zdrowe i pyszne ! Smacznego, Ala

    OdpowiedzUsuń
  22. oglądając to zrobiłam się głodna, a miało być fit :) muszę wypróbować ten przepis na omlet, przyznam, że jeszcze nigdy nie jadłam go na słodko :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mogłabyś podać przepis na Twoje omlety? :) Bardzo ładnie się prezentują ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. ja jem jedynie parowane potrawy ;]

    OdpowiedzUsuń
  25. Zastanawiam się po co dziewczyny tak intensywnie pracują nad muskulaturą ciała, to raczej pasuje chłopakom. Wiem, że są dziewczyny kulturystki, ale czy to jest Twój cel Alu? Poza tym ta dieta! Mam dreszcze jak czytam izolat białkowy, co to w ogóle jest i po co jeść takie sztuczności. Dużo białka w diecie to obciazenie dla nerek ( Ducan przegrał w sądzie). Oczywiście kazdy, -a wybiera co chce, tak tylko sobie napisałam co myślę. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana, jeśli masz dreszcze musisz jeszcze o tym poczytać, co to i po co się to je tłumaczyliśmy w artykule z linku:) Ilość białka w diecie dokładnie się liczy i dobrze się ją zna, więc nie ma tu problemu. Na ducanie nikt jej nie liczył;/
      A dziewczyny pracują nad mięśniami dla siebie, nie dla każdej jest ważne to co podoba się chłopakom;)

      Usuń
  26. Mam pytanie, odnośnie cellulitu. Odkąd biorę tabletki antykoncepcyjne pojawił się na moich udach i pośladkach. Po jakim czasie od odstawienie tabletek cellulit może zniknąć ?;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie zniknąć bez odpowiednich działań. Burza hormonalna związana z ostawieniem może go też nasilić. Ryzyk-fizyk, tak ogólnie.

      Usuń
    2. U mnie to zajęło 3 miesiące ale miałam dobrą dietę, masowałam się i dużo ćwiczyłam, jeśli o to zadbasz na pewno w końcu się z nim uporasz;)

      Usuń
  27. Ja jestem na diecie owsiankowej. Bardzo dobrze się czuję, mam więcej energii.
    Dzięki tej diecie można ograniczyć spożycie soli, teraz mój organizm nie zatrzymuje wody w sobie tak jak wcześniej.

    OdpowiedzUsuń
  28. aż mi ślinka pociekła ;) Smacznie wygląda ten muss malinowy, idę zaraz po truskawki i zrobię truskawkowy!:))

    zapraszam do mnie :
    www.beautyandcare4u.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. Co sądzisz o mangostanie i jego podobno świetnych właściwościach?

    OdpowiedzUsuń
  30. Najpyszniej wyglądają zdecydowanie obiady :) szczególnie brokuły, które mogłabym jeść bez opamiętania! A co do śniadań to przez moje lenistwo jem codziennie owsiankę z suszoną żurawiną. Jak sezon na owoce ruszy pełną parą, to z pewnością ją urozmaicę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dodaję suszoną żurawinę do wielu rzeczy:)

      Usuń
  31. Wszystko wygląda tak smacznie...a ja siedzę na wykladzie glodna:(zapraszam na swojego bloga;*

    OdpowiedzUsuń
  32. Jak inspirująco! Alinko, ślicznie wyglądasz w takiej bardziej naturalnej wersji(make up :)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  33. moj ulubiony przepis ze szparagami :) nie jest super lekki, ale przepysny. Ja rezygnuje z szybki i robie jedynie filety. wychodza bardzo soczyste, polecam :) http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/szparagi/kurczak_w_szynce_ze_szparagami_pesto/przepis.html

    OdpowiedzUsuń
  34. Hej Alinko ;) Jeju, ale Ty masz smykałkę do blogowania ;) Mam pytanie trochę z innej beczki. W sumie nie ma kogo zapytać, a ostatnio zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy depilacja włosków na rękach jest konieczna tak samo jak na nogach (u dziewczyn)? Moje włoski nie są grube ani gęste, ale jestem brunetką, więc mają troszkę ciemniejszy kolor. Czy to jest "niehigieniczne" jak ktos nie depiluje sobie rąk? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam, J.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem Aliną ale uważam że no nie jest niehigieniczne gdy nie depiluje się rąk. Jest to kwestia estetyki. Jeśli ktoś już ma naprawdę grube i bardzo ciemne włosy to ok, ale w innym przypasku nie widzę sensu żeby depilować:)

      Usuń
    2. Niehigieniczne to na pewno nie jest - chyba, że przestaniesz się myć :D
      Jeśli przeszkadzają Ci włoski na rekach, to depiluj (ja tak robię, bo akurat lubię); jeśli nie, to nie ma przymusu.

      Usuń
    3. Dokładnie tak jak piszą dziewczyny- wiele kobiet depiluje włoski dlatego że ma ich sporo i za nimi nie przepadają, higieniczność nie ma tu nic do rzeczy:)

      Usuń
  35. Hej Alinko! Mam pytanie, z jakim sosem przyrządzasz kurczaka z warzywami po chińsku? Obstawiam, że żadne niezdrowe subsytuty nie wchodzą w grę, a że wygląda naprawdę apetycznie, proszę o zdradzenie tajemnicy ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  36. Alinko, czy gdzies na Twoim blogu znajdę wpis o w miarę naturalnych kosmetykach dla ... plci przeciwnej? Szukam czegos dla mojego męża, bo to ja zaopatruję łazienkowe półki w naszym domu. Ja juz znalazłam kilku ulubieńców pielęgnacyjnych studiując Twojego bloga i bloga Anwen:) ale chciałabym tez zadbac o moją drugą połówkę;) coś polecisz? a może to temat na kolejny post?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem Alina, ale chyba nie pogniewasz sie za kilka polecen z mojej strony :)
      U mojego partnera sprawdzily sie kosmetyki narki Lavera. Moj brat takze je chwali. W Polsce kupowalam je w vege sklepach i tych ze zdrowa zywnoscia. Dobra jest tez marka organic. Wiem, ze wchodzi na Polskimrynek, bo dostalam taka wiadomosc od nich. Moj partner stosuje krem/ serum pod oczy z marokanskim olejkiem i super sie sprawdza. Na rozne niespodzianki uzywa krem antyseptyczny Himalaya. Rowniez jest naszym ulubiencem.
      Wiele kosmetykow przeznaczonych dla kobiet sprawdza sie dobrze u mezczyzn.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Dziękuję:) Himalaya na razie zauroczyła nas pastą do zębów, a o laverze też wiele do rego słyszałam:) muszę poszukać w sklepach

      Usuń
  37. Szparagi kroje na 3 cm kawalki i gotuje. Piers kurczaka tez kroje i podsmazam. Dodaje ugotowane szparagi, pesto z bazylii i makaron rurki. Pychota!

    OdpowiedzUsuń
  38. Używasz gotowych sosów czy sama je robisz? Jeśli gotowych to mogłabyś napisać jakiej firmy? ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Alino a co zrobic z partami twarzy ktore sa czerwone? W moim przypadku nos i powierzchnia nad ustami, broda... jakich kosmetykow uzywac, jak przeciwdzialac?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana musisz ustalić przyczyny, dlaczego skóra jest czerwona?

      Usuń
  40. Wygląda bardzo smacznie :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Mmmmm pyszności... Ale chciałam Ci zadać pytanie z "innej beczki". Planuję zakup kilku kosmetyków do makijażu oka (jestem totalnie początkująca) i wybrałam taki zestaw: trzy pędzle Hakuro 77, 70, 85 i paletkę sleek au naturel. Makijaż noszę tylko 'okazjonalnie' (wesela czy inne imprezy tego typu) i jak myślisz, taki zakup ma sens? I jeszcze jedno: czy konieczny jest zakup bazy do cieni? faktycznie tak bardzo poprawia makijaż? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana:) Oczywiście że ma sens i nie zdziwiłabym się gdyby zestaw został koniec końców używany codziennie:) Baza pod cienie nie jest konieczna, ale bardzo pomoże właśnie na imprezach okolicznościowych. Polecam Viperę, Daxa, Lumene:)

      Usuń
  42. Alinko, proszę, publikuj też przepisy! Od zdjęć ślinka cieknie, a trudno odtworzyć dania:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Alinko, ja chcę nawiązać do Twojego posta sprzed około miesiąca o occie jabłkowym. Zakupiłam sobie dzisiaj butlę 750 ml w sklepie "Organic Farma" w Galerii Krakowskiej i przymierzam się zarówno do płukanki na włosy jak i toniku. I tutaj moje pytanie: jak długo taki zrobiony tonik możemy trzymać np w lodówce? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana, długo, ale ja zwykle zużywam w tydzień:)

      Usuń
  44. Zrobiłam dzisiaj wreszcie omlet wg. twojego przepisu :) Był pyszny!!!

    OdpowiedzUsuń
  45. A ja nie lubię słodkich śniadań i w ogóle posiłków.
    Szparagi uwielbiam z sosem beszamelowym, szynką szwarcwaldzką, a nawet same gotowane w lekko osolonej wodzie polane oliwą z oliwek.
    Ale chyba nie powinnam tu tego mówić, bo będę wyklęta, że nie odżywiam się maniakalnie zdrowo. Hihihi:P tak czy siak polecam szparagi, ale zielone wolę bardziej- białe są łykowate;P

    OdpowiedzUsuń
  46. Alinko polecam Ci przepis na wyśmienity krem z białych szparagów. Mam nadzieję, że zakochasz się w tym smaku tak jak ja, a było to moje pierwsze w życiu podejście do szparagów ;)
    http://margarytka.blogspot.com/2011/05/krem-z-biaych-szparagow-z-imbirowa-nuta.html

    OdpowiedzUsuń
  47. Więcej takich postow! Staram sie zdrowo odzywiac a czesto brakuje mi pomyslow na posilki:(

    OdpowiedzUsuń
  48. Jestem wielka fanka szparagow, az nie wiem ktory przepis Ci polecic:) chyba moj najukochanszy to ugotowane na poltwardo i podane z oliwa z oliwek i sokiem z cytryny i podprazonymi na patel i orzeszkami pinii plus sol i pieprz z mlynka; super smakuja rowniez z lososiem wedzonym i sosem jogurtowochrzanowym lub tylko podane z jajkiem w koszulce lub ugotowanym na miekko... Och rozmarzylam sie, musze jutro kupic :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Takie zdrowe posiłki są świetną sprawą - nie dość, że nie są kaloryczne, ani sztucznie zapychające, to jeszcze są bardzo dobre. Niestety, lenistwo często wygrywa nad rozsądkiem i sięgam po coś szybkiego, nie koniecznie zdrowego.

    Pozdrawiam, Naatz www.wlosomaniaczkipisza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  50. U mnie makarony i szparagi ostatnio najczęściej:) mało mięsa, zdecydowanie więcej rybek i owoców morza, jajka i banany, ich nigdy nie może zabraknąć w mojej lodówce. Jeśli chodzi o owoce to na razie ograniczam się do jabłek, bananów i winogron, staram się jeść sezonowo na tyle na ile to możliwe dlatego czekam na prawdziwy sezon malinowy:)

    OdpowiedzUsuń
  51. A propos szparagów: można je np. zapiec z beszamelem i tartym serem, posyłając w diabły dietetykę ;) . Albo zrobić tartę. Albo wręcz jeść na surowo, w sałatce, b. cienko pokrojone.

    (To wszystko tyczy się szparagów zielonych; białe to zawracanie głowy, moim zdaniem.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie coś mi mówi że z serem były by boskie:)

      Usuń
  52. ja polecam do zielonych szparagow dwie wersje:
    podgotowac do miekkosci i do tego sos holenderski (najbardziej klasyczna wersja)
    podgotowac do miekkosci, na patelni przygotowac oliwe z czosnkiem i ostra paryczka i wymieszac ze szparagami. pycha!

    OdpowiedzUsuń
  53. Alinko mam pytanie, trochę nie w temacie, ale błagam Cię odpowiedz, bo już nie wiem co robić. Chodzi o zaskórniki, wyciskać czy nie? Zawsze po wyciskaniu żałuję, bo wyglądam okropnie przez kolejne kilka dni, ale potem jest poprawa. Z kolei jeśli nie wyciskam skóra wygląda ładnie, ale z bliska widać, że nie jest idealna, a szczególnie jeśli spojrzę pod światło. Jestem przewrażliwiona na tym punkcie i nie akceptuję takich małych odchyłów od ideału. No i co tu robić? Nie wyciskać wcale i robić peelingi czy raz na jakiś czas zrobić tą "parówkę" i pozbyć się niechcianych gości? I czy takie wyciskanie nie pobudza gruczołów łojowych?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana wyciskanie może szkodzić, ale co ważniejsze na pewno nie jest rozwiązaniem na stałe. Raz na jakiś czas możesz coś wycisnąć, szczególnie jeśli to duże zaskórniki które są widoczne. Po parówce będzie jak najbardziej ok, pamiętaj o odkażeniu rąk.
      Poza tym doradziłabym złuszczanie- mogą to być kremy z kwasami (glyco- a, acne derm, migdał z erisa), ale tutaj musisz jeszcze o tym poczytać (pamiętaj o ochronie przeciwsłonecznej). Jeśli one nie ruszą zaskórników, pomocny może być atrederm ale tutaj już musisz skonsultować się z dermatologiem:)

      Usuń
  54. Alinko, a ja wlasnie chcialam sie podzielic wiadomosciami i niestety nie sa one dobre.
    Mowilas jakby co pisac pod nowym postem zeby sie nie zgubilo wiec pisze tutaj chociaz do tematu nie pasuje.
    Od miesiacu olejuje wlosy olejem rycynowym co 2 dzien na noc na przemian z ta maseczka przeciw wypadaniu wlosow z pijawki lekarskiej o ktorej pisalas, spie tak, rano myje wlosy szmponem, potem robie maseczke na 5 minut ( maseczka byla w zestawie z szamponem), potem jak juz splukam dokladnie wszystko, napar z pokrzywy wylewam na wlosy i zostawiam tak az mi wysochna wlosy. Po wyschnieciu wcieram w koncowki oraz w niektorych miejscach w skore olejek a keratynami. A no i codziennie pije sok z natki pietruszki i jablka.
    No i wiec jaki mam rezultat po miesiacu. Baby hair nie zauwazylam. Ale to nie jest problemem. Wlosy sie zrobily piekniejsze, widac bliask ALE ostatnie 2 mycia pokazaly ze zaczely mi WYPADAC bardziej niz miesiac temu...
    Ja nie wiem o co z tym chodzi i co ja mam robic...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Kochana. Przypomnij mi proszę, jaki był powód wypadania u Ciebie? Na pewno wszystko ok (hormony, morfologia)? Kiedy nie wiemy jaka jest przyczyna działamy trochę w ciemno;/
      Jeśli ten zestaw po miesiącu nie pomaga (choć to też troszkę mało czasu), spróbowałabym czegoś innego. Wzmożone wypadanie może być powodowane 'przemęczeniem' skalpu, rozmiękczaniem skóry przez zostawianie olejków i balsamów na całą noc, złą reakcje na jakiś składnik balsamu.
      Jeśli taki skomplikowany mix nie działa dobrze, spróbuj czegoś prostego. Na skalp po myciu możesz stosować tylko wcierkę z kozieradki lub jantar. Zobacz czy to pomoże, ale ja włączyłabym jeszcze np revali, oprócz soku z natki:)

      Usuń
  55. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysle ze olejowanie na cala noc jest przesada

      Usuń
    2. Wlasnie tutaj wyczytalam na tym blogu ze na cala noc mozna zostawiac....

      Usuń
  56. Alinko słyszałaś o wybielaniu zębów bananem? Trochę śmieszy mnie ten sposób i szukam osób, które próbowały i rzeczywiście mogą poświadczyć o efektach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. działa :) różnica jest delikatna, ale jest.

      Usuń
  57. ja mam pytanie z innej beczki, czym się zajmujesz na codzień:) ? chodzi o pracę;)

    OdpowiedzUsuń
  58. Alinko prosimy o przepisy na te smaczne obiady i Twoje sprawdzone szybkie posiłki :D

    OdpowiedzUsuń
  59. Alino wybacz ale w tej chwili pożeram czipsy ziemniaczane :p Mam pytanie odnośnie wyboru eyelinera, testowałam je z firmy maybelline, rimmela(dramatycznie się rozmazuje), wibo oraz eveline- wszystkie oprócz rimmela,który nie wykazuje żadnej trwałości powodują u mnie podrażnienie spojówek. Jest to uczucie mocno drażniące i nie wiem jaki produkt mogłabym zastosować do robienia kresek(próbowałam z cieniami jednak szukam czegoś idealnie czarnego, nie prześwitującego). Kiedy nakładam eyeliner nic nie czuję jednak w chwili zasychania po prostu zaczyna mi lecieć łezka. Polecasz coś dla wrażliwców(noszę soczewki). Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  60. NA SZPARAGI? KOCHANA.... :D polecam zupę krem :D przeeepyszna :) jesli nie chcesz robić to kup sobie bodajże z Knorra taka do zasypania... :) wszelakie zupy kremy sa wysmienite :} z groszku zielonego, z dyni, z marchewki, z pora z brokuła na różne sposoby, mogą być z dodatkami, z np mlekiem kokosowym. może być z chili :) może być dyniowa z marchewką.... szczawiowa mega :D no nic tylko znaleźć odpowiedni przepis dla siebie i robić :)

    OdpowiedzUsuń
  61. Warzywa zawsze i wszędzie. Ten wpis zmobilizował mnie do zmiany trochę menu dietowego, bo poprzedni mi się już strasznie przejadł.

    OdpowiedzUsuń
  62. Dzieki za odpowoedz.
    Co do powodu wypadania, to nie wiem nawet co mam na to powiedziec. Zaczelo sie to 4 lata temu jak urodzilam dziecko i wtedy to moglo byc spowodowano tysiacem rzeczy poniewaz mialam problemy z tarczyca, do tego mega stress z-za dziecka, zla woda w szpitalu ktora mi przesuszyla wlosy no i znieczulenie kilkakrotne po ktorym zawsze wszystkim wlosy wypadaja, nie wiem co za leki tam uzywaja ale niestety tak jest. ALE na chwile obecna nie mam zadnych problemow z tarczyca, nawet juz nie musze odbierac lekow i organizm mi dziala jak zegar. Co do stresu, to szczerze mowiac jakbym miala kazdego razu jak cos mi sie dzieje zlego w zyciu taka reakcje ze wlosy wypadaja to juz bym byla lysa albo siwa. Wiec nie wiem dlaczego to ciagle jest tak jak jest. Regularnie odbieram suplementy, teraz wlasnie tez - z cynkiem, widze ze ogolny stan wlosow sie polepszyl, wygladaja tak niby sa gestsze, po prostu dzieki tej pielegnacji obietosc sie zwiekszyla. Ogolnie sa puszace i to mnie irytuje. Chcialam jeszcze sprobowac pic drozdze ale sie boje ze moge przez to utyc...
    Co do jantaru a kozieradke niestety do Polski wroce dopiero za miesiac wiec nie mam gdzie tutaj cos takiego kupic..
    Jestem zmeczona ta walka z wypadaniem bo w koncu musi to juz sie skonczyc kiedys!....

    OdpowiedzUsuń
  63. Hej Alino,
    bardzo pomoglabys mi w pewnej kwestii. Otoz zastanawiam sie, co wlaczyc do cardio. Uwielbiam wrecz biegac, bo relaksuje sie wtedy, slucham muzyki, nie musze liczyc powtorzen, koncentowac sie na cwiczeniach... Ale wlasnie chcialabym mimo wszystko wlaczyc cwiczenia silowe, by wurzezbic brzuch i posladki. Myslalam o kettlu... Wlasnie, co bys polecala osobom, takim jak ja. Nie lubiacym cwiczen, powtorzen. To musi byc cos szybkiego i efektywnego. Nie mam teraz dostepu do dobrego trenera, a chcialabym zaczac jak najszybciej. Jesli polecasz tez jakies strony, filmy na YouTube, wrzuc prosze linka.

    Pozdrawiam
    A.

    OdpowiedzUsuń
  64. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  65. Szparagi najlepiej smakują pokropione masłem, to można posypać następnie tartą bułką, a jeszcze lepiej parmezanem. Najmniej dietetyczna wersja to oczywiście sos serowy :) Owinięte szynką parmeńską też są genialne. Przy gotowaniu pamiętaj żeby główki nie były zanurzone w wodzie, bo są bardzo delikatne i muszą się gotować tylko dzięki parze. Smacznego, ja też muszę zacząć szparagowy sezon :)

    OdpowiedzUsuń
  66. skąd te miseczka w kształcie serca? :) świetna jest! będę wdzięczna za odpowiedź. :)

    OdpowiedzUsuń
  67. O matko to wszystko wyglada tak pysznie, że zaraz sama pójdę coś zjeść. Ja też jestem na diecie, ale tak dobrze gotować nie potrafię, jakoś nie mam do tego talentu, wspomagam się też suplementami diety Bs Suple, bardzo mi pomagają utrzymać równowagę, więc polecam. A ty używasz jakiś?

    OdpowiedzUsuń

❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Hej hej! Fajnie że jesteś!

Napisz co najbardziej Cie zaciekawiło- jeśli masz pytania pisz koniecznie.
Jeśli nie dostałaś odpowiedzi przypomnij mi od najnowszym postem, czasem coś przeoczę :) ❤️❤️

Jeśli wiesz, że możesz pomóc innej czytelniczce, będziemy wszystkie bardzo wdzięczne! ❤️❤️

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.