Często pytacie mnie czego właściwie używam pod oczy i co mogę polecić. Do niedawna nie sięgałam po nic konkretnego, czasem nakładałam krem Sylveco, czasem masło shea, zwykle wystarczył sam tonik. Ostatnio jednak odgrzebałam kosmetyk kupiony jakiś czas temu i na fali zachwytu działaniem żywokostu, zrobiłam do niego drugie podejście. Jak efekty? O co chodzi?
Żel z żywokostem z Flos Leku kupiłam dawno temu, razem z żelem aloesowym. Wtedy jakoś o nim zapomniałam, ale ostatnio powrócił do kosmetyczki.
Wszystko zaczęło się od mojego żywokostowego maceratu na oleju lnianym, który zaczęłam stosować do twarzy. Później zakochałam się w wywarze z żywokostu w roli toniku i wtedy wygrzebałam mój żel.
Do eksperymentów zachęciła mnie jedna z opinii na wizażu, w której dziewczyna pisała o tym jak dobrze sprawdza się pod oczami. Ku mojemu zdziwieniu, okazało się że też jestem zadowolona. Żywokost na dobre zawładnął moją pielęgnacją:)
Zacznijmy jednak od samego żywokostu. Co sprawia że ta roślina może tak nas zainteresować?
Żywokost znany jest przede wszystkim ze swoich właściwości regenerujących dlatego warto przyjrzeć się mu bliżej:)
- Ma właściwości regenerujące, powlekające, przeciwzapalne i ściągające.
- Wyciąg z żywokostu działa łagodząco na skórę, pielęgnuje ją i regeneruje.
- Dzięki zawartości alatoniny niweluje stany zapalne, przyśpiesza gojenie się niedoskonałości.
- Okłady z naparu mogą pomagać w walce z trądzikiem.
Żel z wyciągiem z Żywokostu stosuje pod oczy głównie rano lub na noc. Po kilku aplikacjach zauważyłam, że opuchnięcia się zmniejszyły a cienie są delikatniejsze. Skóra pod oczami wygląda ładniej i na bardziej wypoczętą.
Ostatnio miałam za mało czasu na sen i żywokost trochę mnie ratował. Po nałożeniu grubszej warstwy odczuwam lekkie mrowienie/pieczenie, ale skóra nie jest podrażniona. Za to cienie są jaśniejsze, opuchlizna znikła i wyglądam na mniej zmęczoną nawet jeśli snu było za mało:) Żel bardzo miło mnie zaskoczył!
Skład jest ok, jedynie glikol propylenowy i konserwanty mogą budzić zastrzeżenia.
Skład: Ingredients (INCI): Aqua,
Glycerin, Butylene Glycol, Symphytum Officinale Extract, Propylene
Glycol, Panthenol, Triethanolamine, Carbomer,
Methylchloroisothiasolinone, Methylisothiasolinone
Opinie innych dziewczyn znajdziecie tutaj (klik).
Nie stosuje go na całą twarz, bo od tego mam żywokostowy wywar i macerat. Ale kiedy zrobiłam to raz czy dwa byłam zadowolona i zauważyłam ukojenie skóry. Wolę jednak lekki tonik i olejek bez żadnych dodatków.
O żywokostowych przepisach jeszcze napisze posta, póki co polecam Wam żel. Kosztuje niewiele, bo tylko 10zł i pod oczy u mnie sprawdza się super.
Dajcie znać co Wy polecacie pod oczy i czy miałyście styczność z żywokostem lub żelem Flos Leku:)
Buziaki
Alina
Pod oczy używam zazwyczaj kremu AA Ultra Odżywianie, a kiedy mam zmęczone lub podpuchnięte to wtedy sięgam po żel z Flos Leku ze świetlikiem i babką lancetowatą. W moim przypadku działają naprawdę dobrze. :)
OdpowiedzUsuńhttp://rudahenna.blogspot.com/2012/09/wcierki.html
OdpowiedzUsuńco sądzisz o składach wcierek nr 1 i 4, która myślisz będzie lepsza i więcej zdziała?
proszę o odpowiedź, zależy mi na twojej radzie, odkąd natknęłam się na twój blog jesteś moim guru :)
Pozdrawiam, Edyta.
Hej Kochana:) Ja bym była za jantarem, jest delikatny i nie zawiera alkoholu więc istnieje duże prawdopodobieństwo że cie nie podrażni. Ale jeśli jesteś bardziej zadowolona z Joanny i nie widzisz minusów to zostań przy niej:) Pomyśl na czym najbardziej Ci zależy, ja polecam też wcierkę z soku z rzepy robioną w domu:))
Usuńwłaśnie u mnie w mieścinie już nie ma czarnej rzepy na targu, więc chciałam zastąpić ją gotową wcierką :) tylko nie wiem, którą...
Usuńjantar używam, ehhh te baby hair cudowne :)
w jakich sklepach można dostać to cudeńko?
OdpowiedzUsuńja kupiłam w drogerii z Flos Lekami, ale widziałam tez w zielarskich i eko:)
UsuńW SP widziałam te żele
Usuńw super pharmie znajdziesz
Usuńgdzie w krakowie znajdę taka drogerię z "flos-lekami"? :)
Usuńw aptekach są
UsuńKochana, ja pod oczy stosuje maslo shea z wit e :) mikstura z biochemii urody :) na noc stosuje i jest super :) a gdzie wyniki konkursu bo straaaasznie jestem ciekawa :* pozdrawiam :* Maja
OdpowiedzUsuńZapomnialam dodac, odebralam wyniki i nie sa dobre, mam za niski poziom jakiegos hormonu i testosteronu. Mam powtorzyc badania jeszcze raz. Maja
UsuńA czy to masełko nie migruje Ci do spojówek? Kiedy miałam chore oczy lekarz zabronił mi używania tego typu specyfików.
UsuńJa jestem zakochana w zelu aloesowym, moja mama też sobie zażyczyła tubkę, a jak sie skończy to na pewno spróbuję tego z żywokostem :)
OdpowiedzUsuńja pod oczy uzywam - na noc retinmax a na dzien ciagle szukam/wole geste kremy - ciezko taki znalezc zeby dobrze laczyl sie z makijazem w kolejce czeka maska pod oczy orientany (ale to tez na noc)
OdpowiedzUsuńFirma Organique ma krem pod oczy, który ma konsystencję prawdziwego kremu, jest w słoiczku. Niby przeciwzmarszczkowy, ale nie zauważyłam redukcji zmarszczek. Dobrze nawilża i nadaje sie pod makijaż.
UsuńUżywam kremu pod oczy Sylveco, ale dość sporadycznie. Świetnie radzi sobie z opuchniętymi powiekami. W zasadzie likwiduje obrzęk w kilkanaście minut. Na cienie nie pomaga, niestety ;)
OdpowiedzUsuńcześc Alina, mam pytanie jednak jest ono nie związane z dzisiejszym postem, jednak zalezało by mi na twojej opini. Jaki poleciła być korektor do zamaskowania ropnych wyprysków. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPolecam korektory z BELL mineralne, 8w1
UsuńAlinko, a ja mam prośbę do Ciebie. Czy mogłabyś poradzić coś na dość wstydliwy problem - wypryski na pośladkach? Myślę, że wiele dziewczyn się z tym boryka, tylko nie każdy ma odwagę o tym pisać.
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że pomoże Ci peeling, czy też takie chropowate rękawiczki albo też szczotkowanie na sucho. Wszystkie te tematu poruszała już Alinka na blogu więc wpisz w wyszukiwarkę haseł. Pomyśl jeszcze czy nie zapycha Cię jakiś nowy balsam.
UsuńDziewczyny, ją również zmagam się z krostkami na posladkach. Wręcz czasami takimi ogromnymi- bolacymi. Zauważyłam ze pojawiają się częściej gdy chodzę w jeansach albo jeżdżę na rowerze! Stosuje zarówno peeling, rekawice jak i coś wysuszajcego. Pamiętam o bawełnianych majtkach i przewiewnych ubraniach. Ciezko jednak zupelnie się ich pozbyć bo pomimo pielegnacji często w najmniej odpowiednim momencie wracają;( może macie jakieś pomysły?
UsuńPs. Zapomnialam dodać ze szukalam takiego wpisu ale niestety nic nie znalazłam ;(
UsuńKochana a czy to są stany zapalne czy raczej coś w stylu zapalenia mieszków włosowych? Bo jeśli to drugie pomoże pilarix a jeśli to pierwsze to jeszcze pomyślimy:)
UsuńJa bym raczej wzięła pod uwagę nadmierne rogowacenie skóry, bo zapalenie mieszków wygląda podobnie, ale ma inne podłoże :)
UsuńDziewczyny, nie do końca wiem jak odróżnić stan zapalny od zapalenia mieszkow, rogowacenia skóry. Jednak to chyba jakby stan zapalny bo ewidentnie ustępuje pod wpływem czegoś wysuszajacego. Krostki są często zakończone białym punkcikiem. W sobotę z przerwami kilka godzin jezdzilam na rowerze i doskonale wręcz widać gdzie siedziałam na siodelku, są dwie bolacace krosteki. Pojawiają się po noszeniu rajstop, jeansow a czasem po prostu od długiego siedzenia w pracy. W zasadzie o różnym stopniu nasilenia ale mecze się z nimi bardzo często. Plaża to koszmar, zawsze przed wakacjami staram sie w miarę mozliwosci wietrzyc pośladki;) i jest lepiej ale nie zawsze w 100% pomaga. Spróbuje wyprobowac polecana przez Ciebie Alinko masc! Dziękuję za odpowiedź, jeżeli Ty lub inne dziewczyny macie jeszcze pomysly- poproszę o rady;)
UsuńMam pełen pakiet różnych zmian na ramionach i przetestowałam większość domowych metod. Dopiero kiedy trafiłam do dermatologa, udało mi się opanować problem i wiem dokładne jakie błędy popełniłam.
UsuńPilarix lub inne kosmetyki z mocznikiem (nawet krem do stóp) oraz peelingi pomogą, jeśli masz na pośladkach "gęsią skórkę" albo "tarkę" - zgrubienia u nasady włosków, Twoja skóra jest szorstka i wysuszona.
Jeśli "tarce" towarzyszą ropne krostki, mocznik utrudni gojenie (rozmiękczy skórę) a peeling je zaogni i może spowodować wtórne zakażenie rany. A naprzemienne stosowanie jednego i drugiego to przepis na katastrofę (wiem, bo sama sobie to zafundowałam). W tym przypadku musisz najpierw wyleczyć wszelkie pryszcze, krostki, zaleczyć ranki preparatami antybakteryjnymi, przeznaczonymi do skóry trądzikowej (najlepiej - antybiotykiem). Kiedy nie będziesz już miała otwartych ranek i zaognionych krostek, możesz sięgnąć po produkty z mocznikiem i peelingi.
Podstawą na co dzień jest porządnie nawilżanie, unikanie sztucznych i szorstkich tkanin (wiem, że to trudne, zwłaszcza w zimie). Słońce pomaga na krótką metę, ale później niestety wysusza i powoduje powstawanie przebarwień (wokół krostki lub miejsca po niej pozostaje może nie blizna, ale jaśniejsza skóra, przez co zmiany są jeszcze bardziej widoczne).
Jest jeszcze inne możliwości - alergia skórka lub odparzenie.
Jeśli problem jest poważny - naprawdę polecam wizytę u dermatologa. Niewłaściwą pielęgnacją i domowym leczeniem możesz tylko pogorszyć sprawę.
ja też mam ten problem :( siedzenie w pracy przez 8 h, zimno i obcisłe spodnie jeszcze bardziej nasilają wypryski.
UsuńJa też to kiedyś miałam. Pomogło mi spanie bez bielizny, w koszuli nocnej, albo i bez, jak kto lubi :) Druga sprawa to aktywność fizyczna z naciskiem na pośladki :)
UsuńJa tez kiedys mialam sporo wypryskow na pupie - zauwazylam kiedys ze dosyc czesto pjawialy sie po wizytach u znajomych. Co naprawde pomoglo to...odkazanie deski toaletowej - po prostu uzywanie antybakteryjnych chusteczek jezeli jestem z wizyta u kogos (no i w pracy). Ja wiem, ze to brzmi dziwnie, ale skoro pomoglo, to dziele sie informacja.
UsuńA.
Mi pomogły właściwe olejki np.antycelulitowe do pielęgnacji i peelingi. I o dziwo kremy z wyciągiem z bluszczu.
Usuńmojej koleżance lekarz zalecił szare mydło i peeling z kawy
UsuńKiedyś używałam żeli pod oczy z Flosleku:) Teraz już od ponad roku jestem wierna żelowi z Biodermy. Dobrze nawilża, jest lekki, nadaje się pod makijaż i naprawdę zmniejsza moje cienie (to chyba kofeina wysoko w składzie).
OdpowiedzUsuńStaram sie teraz czytac sklady, ale czasem trudno je zrozumiec.... Czy moglabys zrobic maly przewodnik? Charakterystyczne nazwy tych zlych rzeczy, ale i tych jak najbardziej dobrych!
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, ze zrobisz taki wpis. Prosze, prosze prosze!!!
Pełno jest już takich wpisów na innych blogach ale polecam Ci ''encyklopedie''- kosmopedia
UsuńCzekamy na wyniki konkursu- miały być dziś :)) niecierpliwię się:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba wypróbuję!
OdpowiedzUsuńKoniecznie potrzebuję coś na trądzik, co być poleciła. Jest to trądzik młodzieńczy i mam już go około 3-4 lata. Nie jest duży, gdyż tylko na czole a mam grzywkę. Byłam u dermatologa, to usłyszałam 'a jak myślisz ile trądzik może trwać'
Co polecasz?
http://stayy-positivee.blogspot.com
moja siostrzenica była bardzo zadowolona z glinki żółtej
UsuńMnie ta marka nie sprawdziła sie. Miałam kilka żeli z rożnym składem i żaden nie był dobry. Teraz używam serum pod oczy z dr.organic i bardzo polecam.
OdpowiedzUsuńCiekawy ten żel no i do tego cena bardzo przystępna. :-)
OdpowiedzUsuńMiałam żele tek marki są naprawdę świetne !
OdpowiedzUsuńObecnie używam krem pod oczy Ziaja MED z kuracji lipidowej - naprawdę polecam :)
To już moje 2 opakowanie więc być może zrobię recenzje o nim na swoim blogu :]
Zapraszam :)
Alina błagam POMÓŻ! Od około 2,5 miesiąca zmieniłam pielęgnacje swojej twarzy, ponieważ zawsze miałam problemy z wypryskami, wągrami na brodzie i nosie. Nie były to jednak ogromne problemy, trądzik czy coś w tym stylu. Kupiłam sobie mydło Aleppo 40%, zaczęłam stosować tonik z kozieradki, maskę z kozieradki i kurkumy, czasem oczyszczałam twarz metodą OCM, stosuję krem Alterra do skóry wrażliwej. Po tych zabiegach moja twarz jest straszna. Wydaje mi się, że mam trądzik, wyskoczyło mi mnóstwo zaskórników, pryszczy i wągrów w miejscach w których wcześniej nic nie miałam! (np. czoło). Jestem załamana, nie wiem co robić... prosze Cie powiedz mi, gdzie mój błąd? Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńNie wszystko co pasuje jednej nada się drugiej Pamiętaj o tym! zmień pielęgnację, odstaw coś z tych rzeczy co używasz i obserwuj zmiany, czasem minimalizm okazuje sie najlepszym rozwiązaniem, a nakładanie po kolei kilku składników może mieć wpływ, bo nie wiesz jak one na siebie reagują( dla pocieszenia mi kozieradka i altrrra wcale się nie nadały) teraz wiem co skóra potrzebuje i nie mam ani jednego syfka, idealnie czysta cera jak nigdy i nawilżona.
UsuńHej Kochana:) Popieram anonimka wyżej, jeśli tylko widzisz że któraś metoda czy kosmetyk się nie sprawdza, nie czekaj i szybko zamień te rzeczy na coś innego.
UsuńWróć do starej pielęgnacji i postaraj sie odkryć co dokładnie Cie zapycha. Lepiej wprowadzać małe zmiany krok po kroku aby znaleźć taki produkt. U ciebie to alko kwestia mydła, albo kremu, który owszem, może być problematyczny i odstawiłabym go w pierwszej kolejności:)
Jeśli zauważyłaś u siebie trądzik (!) zaskórnikowy.. Specjalnie podkreślam trądzik, a nie kilka krostek to zmień natychmiast pielęgnację, a jeśli to nie pomoże to udaj się do dermatologa. Jeżeli sama się orientujesz to poszperaj o kwasach BHA, LHA czy retinoidach(w małej dawce). Mówię Ci! Ja czekałam rok, próbowałam wyleczyć się metodami naturalnymi..tia...ocm, mleko, jakieś okłady, inna dieta itp. daj sobie spokój i leć do jakiegoś rozsądnego lekarza :) Ja mam mnóóóóstwo jakiś małych krostek, zaskórników i za 2 tyg, mam wizytę :) Szczerze to odliczam dni..;))
UsuńMi się coś takiego zrobiło po OCM. Pomogła maść Retin A. Oczywiście pełne wyleczenie zajęło ok. 6 m-cy, ale teraz "jak ręką odjął". Polecam, maść jest super!
Usuńspróbuj przez jakiś czas tylko szare mydło i przemywanie twarzy w naparze z rumianku
UsuńWitam Panie ja of prawie 4 lat stosuje OCM nie powiem na poczatku bylo trudno mialam duzo wypryskow.
UsuńAlinko, kochana
OdpowiedzUsuńmogłabys napisać co to takiego ten MACERAT o którym dziś wspomniałaś?
z góry dziękuję :)
A nie szybciej będzie sprawdzić w internecie...? Trwa to tyle samo, co napisanie komentarza...
Usuńżel ześwietlikiem się u mnie super sprawdza także z Flosleku :P
OdpowiedzUsuńA czego używasz, że Twoja skóra jest taka idealna?
OdpowiedzUsuńŻelem pod oczy o bogatym składzie jest żel firmy Gorvita
OdpowiedzUsuńhttp://www.doz.pl/apteka/p51627-Zel_ze_swietlikiem_i_kolagenem_20_ml
Podobne do FlosLeku są ZUMA żele firmy S-Lab.
Pozdrawiam Asia
Te żele to klasyk, próbowałam wielu rodzajów:)
Usuńja już pod oczy używam ostrej broni l'oreal nutri gold i nivea q10 przeciw zmarszczkowa kuracja
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy sprawdziłby się na moje wieczne sińce pod oczami. Póki co tylko korektor mi "pomaga" :)
OdpowiedzUsuńW zimie używałam masła shea pod oczy, super sprawa, muszę do tego wrócić.
Już dość długo jestem wierna Redermic C Yeux od La Roche Posay. Jest bardzo wydajny i dobrze się spisywał ale ma pewną wadę, która ostatnio mi coraz bardziej przeszkadza, jest dość ciężki. Teraz jestem na etapie poszukiwań czegoś lżejszego.
OdpowiedzUsuńJa używam żelu ze świetlikiem właśnie z Flosleku, a gdy mam bardzo przesuszoną skórę to masła shea lub jakiegoś olejku. Następny, który kupie z pewnością będzie ten z Twojego posta :D
OdpowiedzUsuńmiałam zel ze swietlikiem z Flosleku, ale nic u mnie nie zdziałał, polecam za to żel pod oczy babuszki agafii to jest to ! także serum do twarzy babuszki agafii nakładane pod oczy dziala cuda :) (na mojej młodej cerze, 20+) oba kosmetyki są przeznaczone dla cery do lat 35
OdpowiedzUsuńteż mam pod oczy żel z Flosleku ale z innej serii, taki w szklanej butelce z pompka, i nie do końca się polubilismy :-\
OdpowiedzUsuńHej ;-) który pędzel z Annabelle Minerals polecasz do nakładania podkładu mineralnego? Kabuki czy flat top? Czym one się w ogóle od siebie różnią?
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam ;-)
Widziałam go ostatnio w apteko drogerii w Galerii Krakowskiej :) A ja aktualnie pod oczy używam serum babuszki agafii -35 :) Poza tym widzę, że chyba mamy taki sam lakier do paznokci z Wibo :D Kusi mnie jeszcze nr 1, bo wydaje mi się taki bardziej stonowany niż ten nasz :)
OdpowiedzUsuńAlinko kiedy wyniku konkursu z Biodermą?
OdpowiedzUsuńOstatnio dziewczyny z kilku blogów testują kosmetyki Flos Leku. Nie stosowałam nigdy produktów tej firmy. Pewnie kiedyś się pokuszę na krem nawilżający. A na oczy najlepiej w moim przypadku działają herbaciane okłady, albo ogórkowe plasterki :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio odkryłam z flosleku krem tłusty mocno nawilżający z olejami - kosztuje 15 zł w necie (ale generalnie floslek jest też w aptekach) i gorąco go polecam osobą o suchej skórze! jest na prawdę tłusty i skóra się po nim świeci ale po chwili się wchłania.
OdpowiedzUsuńJa również prosiłabym o wyjaśnienie co to takiego ten żywokostowy macerat na oleju lnianym, bo w necie niestety nie udało mi się znaleźć receptury :(
OdpowiedzUsuńbędzie o tym pościk:)
UsuńJeżeli chodzi o specyfiki pod oczy, to ja jestem zachwycona żelem Iwostinu, który nawilża, fajnie chłodzi i przez to zmniejsza obrzęki, a do tego nadaje się pod makijaż, bo nie pozostawia tłustego filmu. Także polecam, ale chętnie wypróbuję i Twoją propozycję, bo Flos-Lek jest tańszy, nie da się ukryć ;)
OdpowiedzUsuńZmarszczki pod oczami to chyba ta oznaka starości której najbardziej się obawiam :( Ostatnio używałam na zmianę Purles 112 Age Control Eye Cream oraz Ziajowego kremu rozświetlającego z linii Sopot. Od dziś, ponieważ dotarła do mnie paczka z Farmony, przerzucam się na Skin Aqua Intensive Ekskluzywny Biokrem Nawilżająco-Rozświetlający.
OdpowiedzUsuńJa uzywam kosmetykow Mary Key I jestem z nim bardzo zadowolona. Tak samo krem przeciwzmarszczkowy pod oczy MK oraz rano krem nawilzajacy pod oczy MK ktory dziala fenomenalnie. Momentalnie opuchlizna pod oczami znika a cienie pod oczami maleja. Goraco Wam polecam. :)
OdpowiedzUsuńAlino plz zdradź, co to za sukienkę masz na sobie, wygląda interesująco :)
OdpowiedzUsuńWciąż mnie to bardzo ciekawi : (
UsuńJa ostatnio odkryłam na nowo żel arnikowy :) Oprócz standardowego stosowania na siniaki, nadaje się też pod oczy i wydaje mi się, że cienie są jaśniejsze.
OdpowiedzUsuńDodatkowo świetnie się sprawdza na ukąszenia komarów, o ile połączy się go z wcześniej wypitym wapnem ;)
~Crush
Fajnie, że ten produkt radzi sobie z cieniami i opuchlizną. Szkoda tylko, że ma formę żelu, bo jest dla mnie za słaba. Chyba żeby wzbogacić ją olejkiem arganowym, który uwielbiam.
OdpowiedzUsuńAkurat jeśli chodzi o krem pod oczy to często próbuję nowości, ponieważ to jest sfera, o którą dbam najbardziej i szukam najlepszego kosmetyku ;) Koniecznie muszę się rozejrzeć za Twoją propozycją, skoro polecasz :)
OdpowiedzUsuńJa wybrałam żel z arniką. Ale jeszcze nie przetestowałam.
OdpowiedzUsuńMoim ulubionym produktem pod oczy jest roll-on Eveline (seria z kwasem hialuronowym)
Świetny blog :) - zapraszam do mnie: http://magiczneslowaa.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZ nieco wyższej półki cenowej mogę polecić pod oczy Clinique All about eyes rich http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=17407 .
OdpowiedzUsuńAktualnie zużywam już drugie opakowanie. W drogerii Douglas kosztuje ok 135 zł, polecam go dla skóry wymagającej. Bardzo długo szukałam dla siebie odpowiedniego kremu, używałam różnych żeli, maści ze świetlikiem, z kosmicznymi wyciągami z roślin. Zwykle to było za mało, albo kremy się rolowały pod makijażem. Clinique to dla mnie krem, dający skórze ukojenie, nawilżenie, natłuszczenie i zniwelowanie cieni pod oczami. Choć uczciwie przyznaję, że rolować też mu się zdarza.
Ja niedawno zaopatrzyłam się w żel arnikowy, też z flos leku, co by trochę zmniejszył moje cienie pod oczami. Na razie nie widzę żadnej różnicy, więc może jak go wykończę przerzucę się na ten z żywokostem.
OdpowiedzUsuńJa stosowałam też żel jako stylizator to moich loków. Daje bardzo delikatny rezultat, ale nie wysusza włosów.
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Szukałam czegoś pod oczy i nie wiedziałam co wybrać. Dzięki!
OdpowiedzUsuńWitaj, mam duży problem z cieniami pod oczami, właściwie z 'workami' i zmarszczkami które tworzą mi się pod oczami.. Mam je od kiedy pamiętam (mam 19lat) i to codziennie, bez względu na to czy jestem wyspana czy nie :( nie mam pojęcia co powinnam stosować żeby je zmniejszyć, bo podejrzewam, że nie będe w stanie pozbyć się ich już :( Na codzień stosuje korektor, ale to i tak niewiele daję.. Mogłąbyś mi coś polecić?
OdpowiedzUsuńStraciłam zaufanie do blogu Aliny i jej porad, po zastosowaniu tego żelu.Użyłam go na całą twarz jak pisała Alina również powinien się świetnie sprawdzić. Efekt?
OdpowiedzUsuńJuż ponad miesiąc leczę trądzik kosmetyczny, a wcześniej miałam idealną cerę.Wystarczyło użyć go tylko raz by przekreślić miesiące walki o piękną skórę z leczeniem dermatologicznym włącznie.
Alino czytaj uważniej składy i informuj o działaniu komedogennym, możliwości podrażnień inaczej twoje porady są nic nie warte i więcej nie zamierzam z nich skorzystać.
Drogi Anonimie, Alina opisuje jak konkretne kosmetyki spisują się na JEJ skórze. Przecież nie może za bardzo przewidzieć jak zareaguje twoja. Polecam samodzielnie zapoznać się ze składem danego produktu i mieć pretensje raczej do samego producenta niż do blogerki. Pozdrawiam.
UsuńNie wydaje mi się, żeby Alina była odpowiedzialna, za Twoje problemy. Przecież każda cera może bardzo różnie zareagować na ten sam kosmetyk. Blogerki piszą o Swoich doświadczeniach, to oczywiste. A wracając do tematu. ja używam pod oczy Aquaoptima Dermiki. Idealnie nawilża :)
UsuńCiekawy krem, widziałam, ale nie stosowałam. Zdecydowanie trzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńmiałam inne kremy tej marki specjalnie dedykowane pod oczy, tego raczej nie użyłabym w tym celu
OdpowiedzUsuń