Kiedy ostatnio
rozmawiałyśmy o peelingach parę z Was napisało, że są
szczęśliwymi posiadaczkami rękawicy Kessa. Na blogu przewijała
się wielokrotnie, ale jeszcze nie doczekała się osobnego posta.
Dziś właśnie czas na to by bardziej szczegółowo Wam ją
przedstawić, bo to absolutne must have do pielęgnacji ciała. Jeśli jeszcze o niej nie słyszałyście, lub jej nie macie, poczytajcie koniecznie:)
Kessa jest tradycyjną
rękawicą, używaną do mocniejszego oczyszczania skóry całego
ciała. Stosowana oryginalnie w łaźniach w trakcie rytuału hammam
między innymi w Maroku (zupełnie nie używa się tam popularnych u
nas gębek;), obecnie zawitała do naszych łazienek. Tam
oczyszczanie ciała traktowane jest również jako przynoszące
odnowę duchową i oczyszczające umysł ze zgiełku dnia
codziennego. Muszę przyznać, że chwila z rękawicą i porządny
masaż faktycznie są w stanie sprawić że czujemy się bardziej
zrelaksowane i 'lżejsze'. Sprawdza się właściwie we wszystkich
warunkach: w wannie, pod prysznicem. Z jej pomocą możemy pożegnać
peelingi i tylko z pomocą mydła czy żelu, pozbyć się martwego
naskórka w takim stopniu, w jakim jest to ciężkie do osiągnięcia
nawet przy użyciu peelingu kawowego;)
Kessy wyglądają bardzo
różnie. Mają różne rozmiary i kolory, choć dominują czarne
rękawice. Sama obecnie posiadam też najmniejszą ze wszystkich
używanych dotąd i muszę przyznać że taka mniejsza jest o wiele
wygodniejsza bo nie przesuwa się i ściślej przylega do dłoni.
W trakcie kąpieli
zakładamy naszą rękawicę na rękę, moczymy ją i nakładamy na
nią mydło lub żel, lekko spieniając. Następnie zaczynamy nasz
peeling- ja zawsze zaczynam od stóp, przez łydki i uda, idąc w
górę podobnie jak przy szczotkowaniu na sucho. Uwaga na delikatny
dekolt i biust, tutaj powinnyście dostosować nacisk bo skóra jest
o wiele bardziej cienka.
Czasem cały zabieg możemy
powtórzyć, ale w większości przypadków pojedyncze porządne
wymasowanie każdej części ciała wystarczy. Po takiej sesji skóra
dosłownie 'pije' wszelkie olejki czy balsamy! Do tego jest
niesamowicie gładka i przyjemna w dotyku. Efekt przewyższa nawet
peeling kawowy (choć ten lepiej ujędrnia), który jak wiadomo
potrafi zabrudzić łazienkę. Kessa niczego nie brudzi i nie farbuje
(co podobno się zdarza na początku używania, ja nigdy nie trafiłam
na farbującą rękawicę). Masaż rękawicą to również świetny
sposób na pobudzenie krążenia, więc dobre samopoczucie po jest
jak najbardziej wytłumaczalne.
Jeśli jeszcze jej nie
macie, koniecznie powinnyście dać jej szansę. Nie znam osoby która
po zakupie nie była by zachwycona, Kessa jest bowiem inwestycją na
lata (moją najstarszą posiadałam ponad rok i zupełnie się nie
zestarzała, puściła mi tylko gumeczka). Ciężko mi wymienić coś
co bardziej zrewolucjonizowało moją pielęgnację ciała (no, może
z wyjątkiem szczotkowania;). Na pewno nie będziecie zawiedzione!
Kessa pomaga też jeśli
mamy problemy z wrastającymi włoskami. Pierzemy ją ręcznie lub w
pralce:)
Możecie kupić bardzo fajną rękawicę tutaj (klik). Obecnie używam kessy ze
skarbów maroka (klik), ale miałam też Alepię (klik) i obiło mi się o uszy, że
rękawice dostępne są też w sklepach Organique (klik). Ceny są bardzo
różne: od 20 do 30zł.
Może już posiadacie ją
w swojej kolekcji? A może używacie czegoś innego do kąpieli, co
również jest godne polecenia?:)
Buziaki
Ala
Super trafiłaś z postem, akurat zastanawiam się nad kupnem :) A jeżeli chodzi o Alepię i Skarby Maroka to są jakieś różnice?
OdpowiedzUsuńAlepia była większa, materiał jest podobny, skuteczność taka sama:)
UsuńKtoś może orientuje się jaka jest cena tej rekawicy w sklepie organique?
OdpowiedzUsuń26zł :)
Usuńchyba sobie zafunduję taką rękawicę z Organique :)
UsuńOj tak, z pewnością wszyscy powinni ją mieć. Używam od pół roku i jestem zachwycona, w szczególności z połączeniu z czarnym mydłem. Najlepsze efekty daje u mnie używanie rękawicy po dłuższej kąpieli, pod prysznicem nigdy nie udało mi się usunąć tyle martwego naskórka. Co nie zmienia faktu że to najlepszy zakup ostatnich miesięcy.:)
OdpowiedzUsuńTak jest dobrze się troszkę wcześniej wymoczyć:)
UsuńNie masz internetu?
OdpowiedzUsuńfajna ta rękawica :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wczoraj wyszorowałam się tą rękawicą od stóp do głowy i gdy zobaczyłam ile martwego naskórka się ze mnie osypało, byłam w szoku. Początkowo myślałam, że to mydło Aleppo, którym się wcześniej namydliłam się tak roluje ale po opłukaniu ciała i ponownym przejechaniu po ciele osypała się druga warstwa :D ojj, zmęczyłam się niemiłosiernie ale to, że czułąm się później lżejsza to absolutna prawda!
OdpowiedzUsuńPS. Obecnie walczę z wrastającymi włoskami i częścią zabiegów jest właśnie Kessa. Zakupiłam również emulsję Bump Eraiser i będe sumiennie stosować tn duet. Ponoć ta emulsja jest rewelacyjna, zapobiega wrastaniu a to co odrośnie jest opóźnione :D, i jaśniejsze i delikatniejsze. Jedynie cena mało rewelacyjna, ok 80zł. Słyszałaś Alinko o tym specyfiku? :)
Kiedy doprowadzę nogi do ładu planuję zakup depilatora Braun Skin & Spa oczywiście nie rezygując z zabiegów przeciw wrastaniu. Myślisz, że jego zakup to dobry pomysł? :)
Pozdrawiam ;*
Hej Kochana:) Moje pierwsze doświadczenia z Kessą były dokładnie takie same:D Co co Bump Eraiser oczywiście słyszałam ale nie miałam jeszcze okazji wypróbować:) Braun jest super, ale oprócz tego z wrastaniem dobrze radzi sobie jeszcze pasta cukrowa, moja znajoma robiła mi ostatnio łapki tą: http://allegro.pl/pasta-cukrowa-300g-naturala-do-depilacja-wosk-saf-i4158257803.html
Usuńjeśli chodzi o wrastające włoski to bardzo dobra jest depilacja laserowa (ipl). W większych miastach jest dużo fajnych promocji na gruponie na prawdę wychodzi tanio. Ja jestem zadowolona z efektów, ponieważ teraz po depilacji (włoski nadal odrastają ale wolniej) nie mam już całych płatów tylko normalną gładką skórę. Można jeszcze stosować ałun w krysztale. Ale rękawicę pewnie zakupię :D
UsuńTo na wrastanie polecam krem mocznikowy Pilarix! :) 4 razy tańszy :)
UsuńZnacie może podkład z żółtym pigmentem, umiarkowanie jasny i w miarę dobrze kryjący ?
OdpowiedzUsuńRwę już włosy z głowy, nie mogę dobrać dobrego, zazwyczaj jest albo różowy - wtedy sama twarz wygląda ok, ale ogólnie jestem wtedy różowo-żółta to wygląda okropnie. Jedynie na twarzy mam przebarwienia wszędzie rozsiane i nawet bez makijażu moja twarz wygląda jak nie od tego ciała :(
Hej Kochana. Napisz mi tutaj co już próbowałaś, ja proponuję Bourjois, Lumene, jasne Ives Rocher, Avon, Bobbi Brown, Mac, Kryolan i oczywiście minerały; golden z annabelle i np popcorn z lily lolo lub jaśniejsze od niego:)
Usuńhttp://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=289118
Usuńtutaj dziewczyny dużo piszą i podają przykłady, ja osobiście poleciłabym Revlona :)
Polecam INGLOT wystarczy wejść do sklepu powiedzieć jaki ma się problem siadasz i dobierają Ci odpowiedni. Ja jestem bardzo zadowolona gdyż sama nie potrafiłam dobrać odpowiedniego odcienia i rodzaju do mojej skóry a tam są profesjonaliści którzy zrobili to za mnie. I jestem bardzo zadowolona nie tylko z podkładu ale także z pudru, korektora, różu itd
UsuńU mnie w okolicy nie ma inglota :/
UsuńZ avonu testowałam dosłownie każdy, jeden sprawdzał się bardzo dobrze dopóki nie przejrzałam się w lusterku na zewnątrz - różowa twarz z żółtym ciałem
jeśli masz zimny koloryt skóry to polecam podkłady mineralne Amilie
Usuńtą serię w kolorze olive,
ja mam odcień pine nut i jest świetnie dopasowany - zimny z żółtymi podtonami bez żadnych różowych i brzoskwiniowych tonów
http://www.amilie.pl/kategorie.php?id_nadrzednej=1
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńfluid kryjący z Pharmaceris
Usuńa ja widziałam sporo odcieni l'oreal true match. sama mam jeden i jestem bardzo zadowolona :) ładnie się stapia ze skórą i super matuje.
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=32761 używam już jakieś 2 lata i jest niezastąpiony ! mam odzień 2 sand i jest najlepsyzm podkładem jaki miałam
Usuńannabelle minerals
UsuńMusze w końcu odłożyć na nią pieniądze, zawsze jak mam to wymyśle sobie, że coś potrzebuje. Przekonujesz do zakupu i wierzę, że warto.
OdpowiedzUsuńRównież słyszałam o niej wiele dobrego i planowałam zrobić ją własnoręcznie ale czuje, że udałaby mi się za jakimś 78263478234658 razem :D
OdpowiedzUsuńchodzi o pastę cukrową, nie Kessę :d
UsuńHAHAHA a juz myslalam, że wydziergasz:D
Usuńpasta cukrowa wyszła mi za 2 razem więc nie jest tak źle:) nogi, pachy i bikini gładkie przez 3 tygodnie, depilacja praktycznie nie boli, polecam :)
Usuńkiedyś chciałam ją kupić ale jakoś nie wyszło, może w tym miesiącu się skuszę :))
OdpowiedzUsuńpierwszy raz czytam o tej rękawicy. wygląda bardzo niepozornie, ale widzę, że same ohy i ahy wśród dziewczyn, więc chyba trzeba się nad nią zastanowić ;) fajnie, że można ją po prostu wrzucić do pralki.
OdpowiedzUsuńja się na nią przymierzam :) mam nadzieję, że będę zadowolona!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę kupić!
OdpowiedzUsuńMam ogrome problemy z wrastającym włoskami na nogach :(
Teraz i tak już jest lepiej, bo dzięki Twojemu postowi apropo żelu aloesowego zdecydowąłm się na jego zakup i naprawdę BARDZO mi pomógł z podrażnieniami po depilacji :) dzięki :*
Potwierdzam, w Organique są te rękawice. Właśnie stamtąd mam swoją :-)
OdpowiedzUsuńZe mnie również za pierwszym razem ,,zrolowało" się niesamowicie dużo naskórka, aż nie mogłam w to uwierzyć. Kessę stosuję przeważnie z Savon Noir.
a w jakiej cenie? :)
UsuńPrzyznam się, ze nie pamiętam dokładnie... chyba ok 25zł.
UsuńHej ja mam pytanie z innej beczki, próbuję teraz olejku pichtowego z naftą, na czarne kropeczki. Jestem ciekawa ile czasu trzeba używać by efekty były widoczne?
OdpowiedzUsuńpo 1 uzyciu powinnas widziec zanieczyszczenia na waciku
UsuńMój wacik po pierwszym użyciu był zupełnie czysty. Czy to możliwe że zrobiłam coś źle ? ~ D
UsuńNie, po prostu to nie działa. Sama próbowałam i po miesiącu nie było zmian.
UsuńHej!
OdpowiedzUsuńJa mam rękawice do peelingu z The Body Shop, czy uważacie, że ta Kessa jest lepsza? :). Właśnie chcę złożyć zamówienie w sklepie internetowym na kosmetyki i zastanawiam się czy zakupić także tę rękawicę :)
Hej! ja wczoraj pierwszy raz użyłam rękawic z The Body Shop i muszę przyznać, że efekt nie był taki jak opisany wyżej jeśli chodzi o Kessa. Dziś spróbuję się bardziej przyłożyć do peelingu i dam znać :)
UsuńW takim razie już wiem po co się wybiorę w najbliższym czasie do Mydlarni Franciszka :D
OdpowiedzUsuńA czym ta rękawica różni się od takich myjek zakładanych na rękę (można kupić je np. w Rossmanie)? Rozumiem, że ta o której piszesz nie jest przeznaczona do codziennego użytku, tylko korzystamy z niej raz w tygodniu?
OdpowiedzUsuńdobre pytanie:-) mak ktoś porównanie?:
UsuńPodbijam pytanie ;)
Usuńja kupiłam właśnie te z rossmana by przetestować i zobaczyć czy będą mi odpowiadały, jeszcze ich nie użyłam.Jeśli ma ktoś wątpliwości spróbujcie najpierw tej tańszej wersji :) Pozdrawiam
UsuńAlinko i dziewczyny!!
OdpowiedzUsuńMam pytanie - od kilku dni jestem posiadaczką mydełka Wardi Shan na przebarwienia. Niestety przebarwienia nie są jedynym moim problemem skórnym, mam resztki trądziku i pojedyncze wypryski głównie przed okresem. Czy to mydło w tej sytuacji mi nie zaszkodzi?
Mogę go spokojnie używać rano i wieczorem?
I jeszcze jedno: czy nadaje się ono do demakijażu? czy lepiej najpierw zmyć makijaż olejem lub micelem, a dopiero potem umyć twarz tym mydłem?
Będę wdzięczna za podzielenie się doświadczeniem :)
Z góry dziękuję!!
Co do rękawicy to mam, używam (nawet dziś się nią myłam) i potwierdza REWELACYJNE działanie na skórę. Po niej zawsze smarują się olejkiem arganowym i efekt jest super :)
Jestem w tej samej sytuacji co Ty :) Kupiłam mydło, bo już myślałam, że nie będą mi wyskakiwać pryszcze ale jednak przed okresem zdarzają się duże poddkórne gule, głównie na czole. Dlatego póki co mydła używam tylko na policzkach, brodzie i nosie, a czoło myję mydłem siarkowym. Mydło zawiera olej palmowy, który jest potencjalnie komedogenny, dlatego ja wolałam nie ryzykować, bo mam cerę baardzo skłonną do zapychania.
UsuńCo do demakijaży to średnio sobie z nim radzi. To znaczy myślę, że podkład puder zmyjesz, ale tuszu do rzęs już nie. Ja zazwyczaj używam płynu micelarnego z Biedronki do oczu.
Mam nadzieję, że pomogłam :)
Ja swoją kupiłam w Lawendowej Mydlarni na Karmelickiej już jakiś czas temu i jestem bardzo zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńSą jeszcze w mydlarniach franciszka ;) też za jakieś 2x zł. ja używam zawsze z czarnym mydłem, efekt najlepszy ;)
OdpowiedzUsuńU Franciszka są po 23 zł, czarne mydło jeszcze wzmacnia efekt :)
UsuńJa mam rękawicę właśnie z Organique i jestem zadowolona, chociaż jak się już trochę zużyje to zainwestuję w mniejszą bo własnie wydaje mi się, że będzie wygodniejsza.
OdpowiedzUsuńJa też jestem zachwycona! Skóra jest nieziemsko gładka po zastosowaniu rękawicy! :)
a co powiecie na tańszą rękawice z Rossmana bebeauty nylonowa, podobno też dobra?? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOjjj...to nie to! Nie ma czego porownywac! Osobiscie polecam kesse z Mydlarni u Franciszka +czarne mydlo ♡
UsuńCzarne mydło? Musze wyprobować! Dzieki za inspiracje;-)
UsuńA czym się różnią te rękawiczki peelingujące od kessy? nie maja takiej samej siły peelingujacej ? :)
Usuńskoro to mydło jest takie dobre, to może wystarczą na początek rękawice z Rossamna i właśnie to mydło, ja kupiłam te tańsze rękawice by zobaczyć czy to jest coś odpowiedniego dla mnie, jeśli uznam że ok to wtedy pozwolę sobie na droższą wersję :) jak ktoś się waha to spróbujcie tańszego odpowiednika i oceńcie :) Pozdrawiam
UsuńKochana, a co można poradzić na kaszaki na twarzy? oprócz chirurga? nie dość, że je mam to wydaje mi się że ciągle pojawiają się nowe
OdpowiedzUsuńpodobno to genetyczne, usunac igla, ja tez je mam i ciagle jakies nowe sie pojawiaja, kiedys gdzies czytalam ze mozna przemywac twarz mlekiem i to niby ma zapobiegac kaszakom, ale nie probowalam
UsuńByłam w tradycyjnym hammamie w Marakeszu (nie tym dla turystów ;) Masowana i myta byłam kessą przez marokanki, wrażenia nie zapomniane - i to co chciałam powiedzieć/dodać - całość masażu zaczyna się od nakładania czarnego mydła na ciało, nawilżone mydełkiem czekamy tak 5 minut i dopiero wtedy zaczynamy masaż rękawicą, ponieważ to nie jest gąbka, nie nakładamy na nią mydła/żelu tylko na siebie najpierw w celu zmiękczenia naskórka...później idzie już gładko :) martwa warstwa naskórka tzw.trupy pięknie schodzą, brzmi i wygląda niezbyt atrakcyjnie, ale skóra po tym zabiegu jest nie do opisania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Z nieba mi spadłaś z tym postem, wyjeżdzam na 3 miesiące i ciągle myślę, co zabrać - a kosmetyki swoje ważą (lecę samolotem, więc limit jest...). Żaden peeling nie podpasował mi tak jak kawowy, więc nie chcę na siłę żadnego kupować, a kawowy no cóż - trochę z nim zachodu na wakacjach ;) Także kupię rękawicę, skoro taka świetna... i mało waży ;)
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle nie wiem czy wiesz Alinko - ale w hebe można kupić skarpetki złuszczające firmy PUREDERM za 19,99 zł :) Ja już swoje kupiłam, super, że są dostępne stacjonarnie i w tak dobrej cenie ;)
Pozdrawiam, Karolina :)
Ja mam pytanie: na allegro jest dość sporo rękawic. Czy jest szansa, że można trafić na podróbę takiego produktu i działanie nie będzie takie fajne? Czy to nie ma znaczenia? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRękawice Kessa są dostępne również w Mydlarni u Franciszka :-)
OdpowiedzUsuńJa swoją kupiłam w Marakeszu i dałam za nią jakieś 5zł w przeliczeniu na PLN ;) Jeśli ktoś ma możliwosć to polecam, miałam rękawicę z Aleppo ale przy tej, którą zdobyłam na targu w Marakeszu to jakieś nieporozumienie. Ta, którą sobie przywiozłam jest naprawdę przerewelacyjna i dużo lepiej ściera niż z aleppo. Jak będziecie na wakacjach to polecam się rozejrzeć. Za innymi kosmetykami tez, bo są smiesznie tanie, takie olejki z Vattiki tam chodzą po ok 4zł ;)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam,tez sie obkupilam :-)
UsuńMozna ja dostać tez stacjonarnie w Mydlarnii św. Franciszka ( np. Krakowska 1 chyba) i kosztuje cos 23 zł
OdpowiedzUsuńPrezentuje się ciekawie. Jednak odkąd przytyłam to nie chcę mi się walczyć i pielęgnować :/ od jutra wsiadam na rowerek i jadę :D:D
OdpowiedzUsuńOo trzymam kciuki:D
UsuńNie chę cię demotywować, ale z mojego doświadczenia na rowerze chudnie się najmniej i najwolniej. Moja koleżanka, miała dość sporą nadwagę i każdego wieczora zamiast jeść kolację szła na około 45- minutowy spacer. Schudła tak bardzo, że rodzina jej nie poznała.
Usuńw jaki sposób używacie rękawicy z czarnym mydłem? tzn mydło nakładacie na rękawice czy na ciało?
OdpowiedzUsuńMożna i tak i tak, ja lubię aplikować mydło na rękawicę:)
UsuńA czy taka rękawice.dostane w De?
OdpowiedzUsuńTak w drogeriach Muler. Pisane "Kesa". Pozdrowionka z Monachium
UsuńSuper uwielbiam komsetyki peelingujace, na pewno wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńSą na allegro! http://allegro.pl/listing/listing.php?string=kessa&search_scope=
OdpowiedzUsuńJa niestety mieszkam na Węgrzech i tu takich cudów nie ma. Tęsknię za dostępem do takich gadżetów :( oczywiście korzystam ze sklepów internetowych ale za przesyłkę place podwójnie i czekam tez nie krótko. Ech. Niestety coś za coś.
OdpowiedzUsuńMam oryginalna, przywiozlam z Maroka, do tego ich naturalne mydli arganowe i nic wiecej mi.nie trzeba.
OdpowiedzUsuńAlu czy możesz mi polecić jakiś dobry puder matujący :) ?
OdpowiedzUsuńJa polecam mineralny Annabelle Minerals (ale jest to bardziej podkład niż puder)
UsuńJeżeli szukasz typowego pudru to fajny jest matujący z Vipery (pięknie pachnie i dobrze matuje), z Paese (z dodatkiem olejku arganowego) lub puder bambusowy z Biochemii.
Wszystkie dobre i niedrogie :)
Mam niebieską rękawicę i trochę mi pofarbowała. Czasem nakładam peeling z kawy i masuję właśnie tą rękawicą.
OdpowiedzUsuńMama mówi, że jestem masochistką ;-;.
Dziewczyny, a ja tak z innej beczki...poradźcie coś:) wydaje mi się, że moja cera jest mieszana,w kierunku tłustej,a jednocześnie bardzo odwodniona, z drobnymi niedoskonałościami i nierównym kolorytem...po przeczytaniu miliona postów stwierdziłam, że wypróbuje olej arganowy, z pestek malin i jojoba a do tego kwas hialuronowy dla nawilżenia. I wszystko byłoby ok-cera jakby ukojona,zaskórniki mniejsze,skóra jakby gładsza,mniej przetłuszczająca sie...ALE...jednocześnie ściągnieta, mam uczucie że jest bardziej sucha niż była,i zaczęła delikatnie łuszczyc sie na skroniach i powiekach!!! To jakas reakcja alergiczna, czy normalny etap w wychodzeniu skory na prostą po latach zlego traktowania? Zle dobralam olejki? A moze zle zdiagnozowalam swoja skore,moze jest sucha a nie mieszana,i tymi olejami jeszcze ją dobijam...kurde juz sama niewiem...jak myslicie,skad to uczucie ściągnięcia i suchości, mimo że jednocześnie skóra wygląda lepiej!?!? Help:)
OdpowiedzUsuńSpróbuj może zamiast olejków krem nawilzający z Fitomedu, mnie bardzo pomaga. Olejki też możesz stosować, ale na przykład na krem na noc albo tylko wieczorem lub rano.
UsuńMoże żel aloesowy na noc? Dla ukojenia skóry. Kwas hialuronowy... nie można przesadzać ._.'. Zreszta skóra może być w szoku.. tak mi się wydaje.
UsuńBardzo fajny pomysł, zamiast wydawac majątek na peelingi.
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga:)
Miałam w planie ją kupić ale teraz jestem już w 100 % przekonana :))
OdpowiedzUsuńKOCHANI BARDZO PROSZĘ O POLUBIENIA MOJEJ NOWO ZAŁOŻONEJ STRONY, PROSZĘ POMÓŻCIE MI SIĘ JAKOŚ WYBIĆ :))
https://www.facebook.com/caleinn?ref=hl
Chyba najprzystępniejsza cenowo jest rekawica Nacomi ze sklepu Topdrogeria. Kosztuje mniej niż 20 zł, i jest produkowana w Maroku
OdpowiedzUsuńNie ma innej opcji, jak przestac czytac blogi. Inaczej zbankrutuje. Czytam tytul Twojego posta i za kazdym razem mowie sobie " tylko poczytam. Nie potrzebuje tego, Alina zas cos znalazla, ja jednak nie potrzebuje takich specyfikow czy wynalazkow". I co? Jeszcze troche, a moj partner mnie z domu wyrzuci albo przejmie kontrole nad karta platnicza :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, ze ta rekawica naprawde mnie zaciekawila i choc wiele rzeczy mnie kusi, to najczesciej jednak sobie tego odmawiam. Tu chyba sie skusze. Nie che tylko trafic na marna podrobke w sieci.
Pozdrawiam.
http://www.rossnet.pl/Produkt/For-Your-Beauty-rekawica-do-masazu-ciala-nylonowa-1-szt,104728 na to się skuś, polecam od razu na dwie sztuki ;) Działanie to samo, jeśli nie lepsze. Taka rękawica nie przesuwa się na dłoni jak kessa, jest bardzo wytrzymała i błyskawicznie wysycha po kąpieli/praniu [łatwo się wypłukuje] a także naprawdę dobrze pobudza ukrwienie, złuszcza i wygładza [w połączeniu z żelem zastępuje mi właściwie peeling do ciała. Do twarzy jest za ostra - wiadomo, no i nie odżywi skóry tak jak porządny domowy peeling z dodatkiem oleju, ale poza tym jest moim pielęgnacyjnym hitem]. :)
UsuńTeż tak mam. Ja jednak częściej się skuszę niż sobie odmówię...
UsuńNa szczęście prawie zawsze jestem zadowolona i to bardzo.
W przypadku Kessy też tak było, teraz w wannie się z nią nie rozstaję :)
Rękawica o innej nazwie jest dostępna w Łodzi w Marokosklep i online http://marokosklep.com/rekawica_hammam,138,408.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A.
Ja jeszcze nie posiadam, ale kusi mnie;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy ,,sprzet'' nigdy o niej nie slyszalam
OdpowiedzUsuńSuper! Może kiedyś wypróbuję :) ciekawa jestem efektu
OdpowiedzUsuńA czy duża różnica jest pomiędzy rękawicami z różnych sklepów?
OdpowiedzUsuńbymalinko.blogspot.com
W tym wypadku uważam, że nie ma co przepłacać za firmowe rękawice, które są drogie dlatego, że są znane a nie robią nic innego niż drogie. Sama mam takie z Rossmana, kosztują chyba ze 3 zł. Są bardzo fajne, trwałe, nie tylko masują ale i pomagają na wrastające włoski. Wielką dla mnie zaletą jest to, że są to rękawiczki z palcami - dzięki temu lepiej przylegają i można jej używać precyzyjnie do jakichś mniejszych zakątków. - cuzka
OdpowiedzUsuńpo masażu kessą zmienisz zdanie.....w porównaniu z rękawiczką rosmannowską - nawet nie mozna porównać....przerabiałam wszystkie najlepsza firmy alepia....koniecznie z czarnym mydłem savon noir...
Usuń....nie zapominając o black soap :P...
UsuńPrzekonałaś mnie, zamówiłam właśnie dwie na ebayu :D
OdpowiedzUsuńAlinko, mogłabyś zrobić posta o aktualnej "lżejszej" pielęgnacji twarzy na wiosnę/lato? Chyba mnie skusiłaś na Kessę!
OdpowiedzUsuńAlinko, mogłabyś zrobić posta o aktualnej " lżejszej " pielęgnacji twarzy na wiosnę / lato? Chyba mnie skusiłaś na Kessę! Pozdrowienia :*
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę, ale wygląda zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetycznieimodnie.blogspot.com/
Alinko, mogłabyś zrobić posta o aktualnej "lżejszej" pielęgnacji twarzy na wiosnę/lato? Chyba mnie skusiłaś na Kessę!
OdpowiedzUsuńNie posiadam, ale może kiedyś się nad tym zastanowię :)
OdpowiedzUsuńNajtaniej w mydlarni u Franciszka - 23 zł :) Z pośladków i ud najwięcej skóry się roluje :D Ale tylko z czarnym mydłem z Orqanique na wagę ;)
OdpowiedzUsuńwszystkim zapominalskim depilatorkom, które nie przygotowały skóry przed zabiegiem proponuję wymasowanie się po depilacji kessą. tak, jak zawsze miałam milion czerwonych kropeczek po włoskach, tak po rękawicy ani jednej już tego samego dnia :) polecam wszystkim!
OdpowiedzUsuńTo ja się wyłamię...
OdpowiedzUsuńMiałam dwie różne rękawice kessa (alepia i jakaś inna firma), używałam przez ponad 2 lata i żadna mnie nie powaliła. Osobiście wolę starą, dobrą gąbkę syrenkę :)
Mam dokładnie te same odczucia nie powaliła mnie..nie wiem czemu jak dla mnie nie robi nic specjalnego.
UsuńCzy można używać takiej rękawicy, gdy ma się na skórze mnóstwo pieprzyków, znamion, kropek i innych plamek. Czy jest to bezpieczne? bks
OdpowiedzUsuńPrzeżyłam zabieg hamman w Casablance. Piszę 'przeżyłam'- bo myślałam, że umrę :-)
OdpowiedzUsuńKessa nic mi nie zrobiła, ale musiałam odnieść się do zdania: 'Tam oczyszczanie ciała traktowane jest również jako przynoszące odnowę duchową i oczyszczające umysł ze zgiełku dnia codziennego.'
Kessy nie nienawidzę jednakowoż, przeciwnie wręcz :-)
Ale to nie jest zwykła rękawica do masażu tylko rękawica peelingująca ;)
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie korzystałam, ale moja koleżanka była w Maroko, była w łaźni Hammam (czy jak to się tam pisze) i opowiadała mi, że właśnie od masażu taką rękawicą zeszło z niej mega dużo martwego naskórka. Marokanka, która z nią tam była, poinstruowała ją, że w Polsce też może sobie taki zabieg robić, ale jest BARDZO WAŻNE, żeby skóra była ROZGRZANA, bo inaczej można sobie ją po prostu uszkodzić a nie złuszczyć martwą warstwę.
Ostatnio zakupilam w sklepie Triny na prezent dla Siostry, mam nadzieje, ze bedzie rownie zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńO ciekawy produkt :) Nigdy wcześniej o nim nie słyszałam :D
OdpowiedzUsuńOjej, nie wiedziałam że zyskuje się aż takie rezultaty!
OdpowiedzUsuńBuziaki, Michalina.
www.soinspiring.pl
też mam rękawiczkę do ścierania naskórka ale trochę inną, jest ok :)
OdpowiedzUsuńwww.dayafterdaysuzy.blogspot.com
Uwielbiam mocne zdzieraki i taka rękawica chodzi za mną od dawna, ale ciągle żal mi wydać na nią pieniądze, ech ;)
OdpowiedzUsuńPrzeżyłam zabieg hamman w Casablance. Piszę 'przeżyłam'- bo myślałam, że umrę :-)
OdpowiedzUsuńKessa nic mi nie zrobiła, ale musiałam odnieść się do zdania: 'Tam oczyszczanie ciała traktowane jest również jako przynoszące odnowę duchową i oczyszczające umysł ze zgiełku dnia codziennego.'
Kessy nie nienawidzę jednakowoż :-)
cześć :)
OdpowiedzUsuńmam pytanie trochę nie na temat ale mam nadzieję, że mi odpowiesz :)
czy płukankę z ziół kupionych w aptece (chodzi mi o zioła do naparów np pokrzywy) należy zostawić na włosach? czy spłukać od razu? a jeśli nie to po ilu minutach?
Płukanki z reguły się używa do płukania włosów. Czyli zamiast wodą płukasz ziołami, octem itp. Nie spłukujesz jej :)
UsuńRękawica to dla mnie MUST HAVE :)
OdpowiedzUsuńCzyli muszę ją dopisać na swoją chciejlistę ;)
OdpowiedzUsuńAlinko, dziewczyny, po czym rozpoznać czy mamy do czynienia z podróbką czy oryginalną kessą? Chcę kupić tą:
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/rekawica-do-peelingu-kessa-czarne-mydlo-maroko-i4236066407.html
Monia
czy warto kupić ta rękawicę, tez nad nią myślę??
UsuńJa szczerze polecam rękawicę Kessa firmy Najel. Do tego mydełko Aleppo tej samej marki i moja skóra jest jak nowo narodzona! :) Nie ma lepszego peelingu!
OdpowiedzUsuńCzy mogę jej bezpiecznie używać jeśli mam pękające naczynka na udach?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, KW.
Hammam, nie hamman. Hammam, حمام - po prostu łaźnia/łazienka :)
OdpowiedzUsuńPzdr
Dzięki tej rękawicy w końcu mam gładkie ramiona, a od lat borykam się z nadmiernym rogowaceniem naskórka. Dla mnie niezastąpiona!
OdpowiedzUsuńCześć :)
OdpowiedzUsuńMam pytanie nie dotyczące rękawiczek :D
Chciałam zapytać się , czy znasz jakiś godny polecenia lekki, beztłuszczowy, w miarę trwały podkład? Może jakiś w musie? Mam cerę tłustą(najbardziej strefa T ) używam teraz rimmel true match , ale jest on dla mnie zbyt rozświetlający. Z kolei jak używam matujących fluidów to mam maskę na twarzy , a nie potrzebuję dużego krycia.
Tylko nie mineralny :c
Z góry dziękuje za odp. :)
wygląda bardzo ciekawie, może w przyszłości się skuszę:)
OdpowiedzUsuńja też ostatnio patrzyłam na te rękawice, ale stwierdziłam, że zaraz gdzieś rzucę i nie będę używała. teraz żałuję!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko! Jesteś dla mnie prawdziwym guru jeśli chodzi o pielęgnację, o makijaż zresztą też ;) Zwracam się do Ciebie z problemem, który być może zainspiruje Cię do dodania jakiegoś nowego postu. Mam bardzo blada i cieką skórę na całym ciele. O ile nie przeszkadza mi to na większości partii o tyle na nogach jest bardzo kłopotliwe. Wstydzę się ich, bo często są po prostu czerwone albo fioletowe (przy okazji siniaki i zadrapania utrzymują się na mojej skórze nieraz miesiącami). Nie są to naczynka, a przynajmniej nie jakieś typowe. Masz może jakiś pomysł jak wzmocnić skórę? Dodam, że regularnie peelinguję ciało, nacieram olejkami lub balsamami i codziennie masuje plastikowym masażerem. Nie brałabym również pod uwagę złej diety i braku aktywności fizycznej, bo staram się prowadzić zdrowy tryb życia. Ciekawa jestem Twojej opinii, bo póki co zostaje mi tylko samoopalacz. Pozdrawiam ;)
Hej Kochana:) Wspomniałaś o samoopalaczu, więc pomyślałam jeszcze o suplementacji beta karotenem np: http://www.doz.pl/leki/p6852-Olimp_Beta_Solar
Usuńto w ramach lekkiej zmiany koloru i lepszej odporności na ew poparzenia słoneczne w lecie. Co do pogrubienia samej skóry- niestety, gdyby to było tak łatwe nie miałybyśmy problemów ze zmarszczkami czy naczynkami. Rozwiązania które sprawdzają się miejscowo na twarzy przy całym ciele już się nie dadzą rady:/
Dziękuje za rade, na pewno wypróbuję te tabletki ;)
UsuńMowisz do codziennej pielegnacji ? No nie wiem do skory wrazliwej to chyba nie bardzo a tak pozatym to z powodu czestego kontaktu tej rekawicy z cialem nie nalezaloby ja wymienic czesciej nic co dwa lata? A tak wogole to lepsze efekty czujesz po szczotce na sucho czy na mokro?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nikita
Hej dziewczyny i Alinko
OdpowiedzUsuńDzisiaj bedac w biedronce zauwazylam wlasnie takie zestawy do mycia i w jednym byla taka rekawica a w drugim taka szczotka do szczotkowania na sucho no i wiadomo ze cos tam jeszcze bylo jakies pumeksy i inne. I wlasnie sie zastanawiam co bedzie lepsze taka rekawica czy taka szczotka do szczotkowania na sucho? Co wedlyg was jest lepsze?
Hej Kochana, ciężko powiedzieć bo musiałabym znać jakość tej szczotki i rękawicy. Nie wiem też na czym bardziej Ci zależy czy na szczotkowaniu na sucho czy na peelingu pod prysznicem:)
UsuńJestem jednak za szczotkowaniem. Ma kessę od jakiegoś czasu, ale wygrywa u mnie delikatne szczotkowanie na sucho. Po 1. jest przyjemniejsze, po 2. efekty w sumie podobne (chociaż szczotkuję niemal codziennie, kessę można używać rzadziej). I najważniejsze - nie wymaga przetrzymywania detergentów na skórze (chociaż zastanawiam się, czy dałoby się kessować na tę hinduską pastę do mycia z mąki i oleju). Czarne mydło jednak wysusza, najlepiej jak dotąd mi się używało rękawicy na... mydełku Sesa :), bo to moje najtłustsze mydło. Czarne mydło za to nadawało fajny poślizg i łagodziło Kessę, która jest dla mojej skóry nieco zbyt ostra.
UsuńPodsumowując - rękawice (poza kessą miałam kilka drogeryjnych) nie skradły mi serca, szczotkowanie uwielbiam :).
Hej :-) jestem wielką fanka peelingu kawowego i nie sądziłam,że może być coś lepszego :-) i mam pytanie, czy można ją stosować do twarzy? A jeśli nie to jaki peeling do twarzy polecasz,który najlepiej złuszcza ? :-) Małgosia.
OdpowiedzUsuńMam rękawice z Triny.pl i nie polecam bo mam ją od sierpnia i mi właśnie obszycia dookoła puściły :/ Wogóle wygląda na nie solidznie uszytą.
OdpowiedzUsuńAlinko, czy do oczyszczania twarzy OCM mogę użyć przeterminowanego (2 miesiące) oleju lnianego mieszając go z olejkiem pichtowym?
OdpowiedzUsuńHej, ja używałam, nic mi nie było. Warto dodać kilka kropel właśnie olejku pichtowego albo z drzewa herbacianego, pozdrawiam, Magdalena
UsuńTeż mam tą rękawicę i ją uwielbiam! Nie wyobrażam sobie teraz jak mogłam jej kiedyś ie używać. Ja zswoją kupiłam w mydlarni u Franciszka za chyba 23zł
OdpowiedzUsuńDziewczyny, a powiedzcie dokładnie, jak się tą kessą posługiwać. Pod prysznicem/w wannie? Czy po kąpieli? Mokra skóra czy sucha? I czy zawsze z czymś (mydło, żel), czy można bez niczego? Może być jakiś inny specyfik poza mydłem aleppo, o którym piszecie? Żel jakiś, krem itp?
OdpowiedzUsuńJa najczęściej biorę ok. 15 minutową kąpiel w bardzo ciepłej wodzie, później namydlam się czarnym mydłem, w międzyczasie robię peeling stóp, bo jednak te 5 min trzeba odczekać, a później zabieram się za żmudne peelingowanie ciała. Jak się zapuszczę, to zdarza mi się i 30. min peeling niestety, ale za to skóra jest nie do poznania:)
UsuńMożna z mydłem/żelem, można z samą wodą. Po kąpieli raczej.
Usuńpiłaś herbatke z czystka? szczerze polecam to ziólko, jest pyszne (cos jak lżejsza wersja zielonej herbatki), pomogło mi w koncu zadbać o moją oporność i przede wszystkim oczyściło mi skorę! fakt na początku miałam wysyp, ale teraz juz wszystko powoli wraca do normy i latem będę mogła sie cieszyć bezproblemową skórą : ) piję też czystka kiedy jestem przeziębiona albo mam grype ( ani jednego ani drugiego nie miałam, dzieki własnie tej odporności! ale wypróbowali domownicy) i podobno pomaga też przy biegunkach. pozwole sobie skopiować:
OdpowiedzUsuń"Działanie herbaty z Czystka:
- antybakteryjne,
- przeciwwirusowe,
- antyoksydacyjne,
- przeciwgrzybicze (środek grzybobójczy),
- przeciwzapalne,
- wykrztuśne,
- pobudzające,
- tonizujące,
- wzmacniające układ odpornościowy,
- neutralizujące wolne rodniki.
Herbata z Czystka może być pomocna w takich schorzeniach jak:
- choroby gardła,
- kaszel,
- biegunka,
- choroby układu krążenia,
- alergie,
- problemy skórne (w tym łuszczyca),
- owrzodzenia,
- opryszczka (hamuje rozwój wirusów),
- półpasiec (hamuje rozwój wirusów),
- profilaktyka antynowotworowa."
oo pierwszy raz o nich słyszę;)
OdpowiedzUsuńDużo o niej słyszałam, dużo dobrego ale ten post ostatecznie przekonał mnie, że to mogą być dobrze wydane pieniądze :)
OdpowiedzUsuńKiedys mieszkalam w Maroku przez pol roku i od tamtego czasu w ogole nie uzywam peelingow, a wydawalam straszne pieniadze na peeling z sola z Morza Martwego z olejem kadzidlowym, efekt prawie tak samo dobry a portfel nie ucierpi, bo taka rekawice naprawde ciezko wykonczyc. Dziewczynom planujacym zakup Kessy w Maroku podczas wakacji radze wybierac te najbardziej sztywne, bo pelno jest podrob, ktore nie daja tego samego efektu.
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko, jakbyś miała chwilkę to kuknij proszę na ten link:) i powiedz, czy ta rękawica wygląda na oryginalną - będę bardzo wdzięczna http://allegro.pl/rekawica-do-peelingu-kessa-czarne-mydlo-maroko-i4236066407.html. Cena jest zachęcająca. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tą rękawicę. Do tej pory używałam wszelkiego rodzaju rękawic i szczotek z Rossmanna i sprawdzały się całkiem fajnie. Ciekawe jak wyjdą w porównaniu z Kessą ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam je na Allegro, różne też są ceny... ciekawe czy te tańsze to podróbki?
OdpowiedzUsuńNo to jestem pierwszą niezachwyconą osobą. Mam ją za sprawą Twojego i innych blogów i nie rozwiązała problemu wrastających włosków, słaby robi peeling, nawet z savon noir. O wiele lepszy jest peeling kawowy z odrobiną korundu.
OdpowiedzUsuńŚwietna rzecz taka rękawica. Peelinguje porównywalnie do peelingu kawowego, ale takiego bałaganu nie robi :)
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko ,
OdpowiedzUsuńszukam i nie mogę znaleźć strony na
Twoim blogu o maseczce na wągry. Czy mogłabyś podesłać mi link ?
:) http://www.alinarose.pl/2013/07/maseczki-na-zaskorniki-jak-wykonac.html
UsuńDziękuję Ci :) . Mam jeszcze pytanie. Od dawna nie mogę uporać się z problemami skóry głowy. Wiąże się to z ciężkim łupieżem i swędzeniem. Próbowałam już różnych sposobów szamponów- także aptecznych , olejków niestety nic nie pomogło. Stąd moje pytanie jaki szampon mogę używać, który mi nie zaszkodzi, a będzie delikatny ?
Usuńco lepsze? rękawica czy szczotka?
OdpowiedzUsuń...i peeling.
UsuńMam kessę 100% bawełna firma Najel, nie wiem co o tym sądzić ale mam wrażenie że moja jest tak delikatna że prawie wcale nie peelinguje, może ktoś kto ma rękawicę tej firmy może opowiedzieć o swoich wrażeniach?
OdpowiedzUsuńZamówiłam swoją rękawicę na ebayu (mieszkam za granicą, niestety mam utrudniony dostęp do polecanych przez Was sklepów) i przyszła mi taka z bardzo cienkiego materiału, mocno prześwitująca. Wypróbowałam ją dopiero raz ale bardzo słabo złuszczyła mi naskórek a tutaj dziewczyny piszą, że naprawdę się z nich sypało :P Zostałam oszukana? Jak powinna wyglądać ta rękawica? Jaka jest w dotyku? Moja materiałem przypomina żorżetę...
OdpowiedzUsuńWypróbowałam rzeczona rękawicę dziś po raz pierwszy, więc jestę ekspertę: dokładnie tak - materiał jest cienki i szorstki, w sumie żorżeta, tak jak piszesz. Miałam wątpliwości co do działania magicznego czyścidła, ale po wymoczeniu się w cieplej wodzie, solidnym namydleniu czarnym mydłem i energicznym szorowaniu od stóp do szyi sporo ze mnie oblazło. I wreszcie czuję się domyta :)
UsuńA czy ktoś mógłby ocenić albo się wypowiedzieć na temat tej rękawicy: http://www.helfy.pl/cialo/peelingi/rekawica-kessa-intensywnie-peelingujaca Niby Kessa, ale cena sporo niższa.
OdpowiedzUsuńPrzeczytalam post...i kilka dni pozniej bylam w Casablance :-) rekawic jest wszedzie pelno, bardzo rozne pod wzgledem szorstkosci w zaleznosci od tego jak mocne zluszczanie preferujemy... Zakupilam dwie....i zaplacilam za nie jakies 8zl w sumie.... Uzylam do tej pory dwa razy i jestem bardzo zadowolona :-). Polecam!
OdpowiedzUsuńmoze jest tu ktos, kto mieszka we Francji i wie gdzie mozna kupic taka rekawice? bo z PL nie oplaca mi sie zamawiac:/ pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńa moze jest tu ktos, kto mieszka we Francji i wie gdzie mozna kupic taka rekawice? pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńBędę musiała ja sobie kupić :).
OdpowiedzUsuńPowiedz proszę, czy ta rękawica na zdjęciu pochodzi właśnie ze sklepu Skarby Maroka, który polecasz? Bo zamówiłam od nich dwie rękawice-przyszły zupełnie inne, jakieś kolorowe i jedna rozpruta :< Szukam jakiejś rękawicy naprawdę dobrej jakości i nie wiem w którą warto zainwestować. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj. Zastanawiam się nad zakupem rękawicy Kessa ze strony triny.pl do tego Czarne Mydło Agafii. Czyli tak - 1 i 2 krok mamy z głowy tzn. peeling i oczyszczanie ciała, a co z nawilżaniem? Czy jeżeli użyję po masażu rękawicą z czarnym mydłem olejku czy skóra będzie nawilżona? Olej to emolient czyli chyba nie nawilża? Sama już nie wiem. Proszę o radę, taki Twój krótki rytuał pielęgnacji ciała. Pozdrawiam, Aneta
OdpowiedzUsuńja teraz się dokopałam do tego wpisu na Twoim blogu i nie mam pojęcia jak wcześniej bez tej rękawicy mogłam żyć! widziałam ją pare razy w sekrecie piękna ale jakoś przy żadnym zamówieniu ostatecznie nie dorzuciłam jej do koszyka i koniecznie muszę to zmienić- przy następnych zakupach będzie moja i już się nie mogę doczekać zabiegów
OdpowiedzUsuńhmm a czy można jednocześnie stosować kesse i szczetkowanie?
OdpowiedzUsuńCzy szczotkowanie na mokro i kessa da te same rezultaty?
Czy kesse można traktować jak zwykłą myjkę do codziennego prysznica?
Czy rękawice można używać też do twarzy?
OdpowiedzUsuń