Małe zakupy z Anwen zaowocowały zdobyciem dwóch nowych lakierów. Mój ulubiony nudziak z H&M już się skończył, więc postanowiłam wypróbować nowy z Paese nr 301.Przy okazji wpadł nam w oko lakier o piaskowej strukturze. Ponieważ strasznie podobały mi się Textured z Barry M, postanowiłam dać szansę naszemu polskiemu piaskowemu lakierowi...
Wróćmy jeszcze na chwilę do klasycznego lakieru nude w kolorze 301. To mój pierwszy lakier Paese i jestem nim bardzo miło zaskoczona. Kolor jest bardzo ładny i wystarczy jedna warstwa aby całkowicie zakryć płytkę. Tak mocne krycie zaskoczyło mnie i obawiałam się że lakier będzie zasychał wiekami. Na szczęście wysycha dość szybko, a przy swoim kryciu jest również dość rzadki:)
Ma tendencje do rozlewania się na skórki, więc trzeba zaczynać malowanie troszkę dalej od nich. Nie odpryskuje i nie ściera się. kosztował około 13zł.
Drugi lakier zawiera w sobie maleńkie drobinki, które po zaschnięciu dają efekt piaskowej struktury. Są mniejsze niż te z Barry M, z daleka mogą dawać wrażenie matowego wykończenia. Mój lakier nabyłam w kolorze 320 i kosztował 15zł.
Jest kryjący i szybko zasycha. Dwie warstwy wystarczą aby uzyskać całkowite krycie i ładną strukturę. Trzeba uważać aby nie przygładzić drobinek opuszkiem, kiedy sprawdzamy czy lakier już wysycha. Później są już całkiem odporne na wszelkie dotykanie:)
Tekstura nie jest tak mocna jak w przypadku Barry M, ale może to być też plus dla tych dziewczyn, które wolą coś bardziej subtelnego, ale niecodziennego:)
Na początku zupełnie nie podobały mi się takie lakiery, teraz planuję zakup oryginału w różowym odcieniu.
Chłodna szarość z Paese bardzo mi się podoba i na pewno użyję go nie raz. Po wyschnięciu mamy ochotę drapać paznokcie i sprawdzać piaskową fakturę:)
Na początku zupełnie nie podobały mi się takie lakiery, teraz planuję zakup oryginału w różowym odcieniu.
Chłodna szarość z Paese bardzo mi się podoba i na pewno użyję go nie raz. Po wyschnięciu mamy ochotę drapać paznokcie i sprawdzać piaskową fakturę:)
Jestem ciekawa czy macie doświadczenia z takimi lakierami i co o nich sądzicie. Używacie innych lakierów tej firmy? Jak z ich top coat'ami lub odżywkami?
Na koniec mam jeszcze dla Was wesołą wiadomość. Za jakiś czas na blogu pojawi się konkurs, w którym będziecie mogły wygrać zabiegi Regeneris na skórę głowy lub twarz. Jeśli macie problemy z łysieniem, wzmożonym wypadaniem lub chcecie zregenerować skórę, Regeneris może bardzo Wam pomóc:)
buziaki
Alina
Jeszcze nie miałam żadnego lakieru o tej strukturze. Niby mam ochotę a nie mogę się zdecydować :-) u Ciebie bardzo mi się podoba, długie pazurki wyhodowałaś :-)
OdpowiedzUsuńAha Alinko odnośnie tego 'cookie policy', jak się klika u Ciebie w tę chmurkę w napis 'read more', to on nie odsyła do strony z Twoją polityką ciasteczkową :-) jamapi to fajnie wyjaśniła na dole w tym poście
Usuńhttp://wchwililuzu.blogspot.com/2013/04/skrypt-cookies.html
ja nie potrafię tego ubrać ładnie w słowa :D
Dziękuje:) jak bedę mieć chwilkę to pewnie to ogarnę:)
UsuńJedyny lakier jaki miałam z tej firmy to taki z cieniutkim pędzelkiem do zdobień. Bardzo zaciekawił mnie ten o piaskowym wykończeniu- bardzo ładnie i niebanalnie to wygląda :) Jestem ciekawa czy inne bardziej dostępne firmy mają takie w ofercie, bo Paese nie ma w moim mieście :(
OdpowiedzUsuńJa też jestem ciekawa, może inglot się skusi:)
UsuńDobrze wiedzieć, że polska firma wypuściła piaskowe lakiery :) Mnie jednak najbardziej podobają się te z p2, ale nie wiem, czy uda mi się je zdobyć :(
OdpowiedzUsuń
Usuńmi strasznie podoba się ten: http://angelicabrigade.files.wordpress.com/2013/01/zoya-pixie-dust-professional-nail-laquer-nail-polish-2013-color-textured-nails.jpg?w=600
i nabłyszczony boski: http://4.bp.blogspot.com/-9qmnSTAlUuQ/UNNx9hbPhSI/AAAAAAAAGo0/CpIpqlbd1IU/s640/ZoyaPixieDust016.jpg
Alinko, rzeczywiście śliczny! ale nie można tego nigdzie u nas dostać?
UsuńJa nie przepadam za lakierami z drobinkami nie wiem czemu, strasznie mnie denerwują:) ale bardzo lubię wszystkie neonowe kolory bądź właśnie kolory nude - jednak mój chłopak nie przepada za takimi "przygaszonymi" odcieniami i rzadziej je można u mnie spotkać. Od niedawna jestem fanką lakierów szybkoschnących z Vipery! Wystarczy jedna warstwa i trzymają mi się około 5 dni bez odprysków:))) polecam Kinga
OdpowiedzUsuńO dzięki Kingo:) Ja właśnie będę szukać takich neonowych i zobaczę co ma Vipera:))
UsuńBardz kuszą mnie te piaskowe lakiery, muszę się w końcu w jakiś zaopatrzyć :)
OdpowiedzUsuńMnie ta mania piaskowa na szczęście nie wciągnęła :) Posiadam dwa piaski z P2 - kolory fajne i jakość też super. Jednak po więcej mnie nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te lakiery są;) Właśnie zastanawiam się czy nie poszerzyć swej kolekcji o taki rodzaj lakierów;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Masz śliczne paznokcie i wszystkie lakiery wyglądają dobrze :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze firmy Pease,jestem jej bardzo ciekawa a szczególnie tego piaskowego lakieru :)
Nie miałam jeszcze piaskowego lakieru.
OdpowiedzUsuńŚliczne pazurki.
mnie nie przekonuje taki piaskowy efekt, ale nudziak jest boski
OdpowiedzUsuńsliczne paznokcie, ja zapuszczam pazury na lato :D:D Trzymajcie kciuki!
OdpowiedzUsuńpowodzenia:D
UsuńWitaj ! A może jakiś makijaż w złocie i srebrze? chodzi o taki bardziej mieniący się :) rzadko są takie spotykane, jednak połączenie w jakis ciekawy sposób może byc korzystne. A już napewno wtedy, kiedy Ty go przedstawisz :)
OdpowiedzUsuńP.S. Minęło już 2 i pół tygodnia od ogłoszenia wygranej w konrsie kohlowym, a ja jeszcze go nie dostałam :( czekam i czekam, bo chciałabym już go wypróbować, nie wiesz czy wybrakowany asortyment w SKARBACH MAROKA zostal już uzupelniony??? :)
Kochana z tego co wiem tak, wyślij mi jeszcze raz adres, ja się upewnie:)
Usuńposzedł na Twój e-mail:))
UsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńO pierwszy raz spotkałam się z takim piaskowym lakierem,ciekawy:)Ładne kolory:)
OdpowiedzUsuńOstatnio wszystko marzy mi się w kolorze nude. Pomadki, lakiery do paznokci, a nawet ubrania.
OdpowiedzUsuńLakier, który przedstawiłaś bardzo mi się spodobał. :) Do piaskowych mam dystans. Może kiedyś się przekonam. ;)
Uwielbiam te lakiery :) Trzymają się na moich paznokciach bardzo długo i jeszcze mi się nie zdarzyło żeby odpryskiwały :) Moja przygoda z nimi zaczeła się w małej drogerii w moim miasteczku :)
OdpowiedzUsuńTeraz jestem zakochana w kolorze 116
Ooo nie widziałam że Paese ma z swojej ofercie piaskowce :) Muszę wskoczyć do drogerii może mają już tą nowość :)
OdpowiedzUsuńNie miałam takiego lakieru o piaskowej strukturze. Zdecydowanie bardziej podoba mi sie nude.:) i masz bardzo ladne pazurki.:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery Paese!!! Nie dość, że mają przystępną cenę, to jeszcze na moich paznokciach trzymają się bite 2 dni - a to jest wyczyn, bo zwykle ciemne kolory przed upływem doby odpryskują, nieważne, czy jest baza, czy jej nie ma, czy zmywam naczynia, czy też leżę i pachnę ;D Mam kilka buteleczek i przechodząc obok stoiska firmy, zawsze skuszę się na kolejną.
OdpowiedzUsuńJednak ten piaskowy efekt zupełnie mi się nie podoba. Nie wytrzymałabym 5 minut z taką fakturą na paznokciach - wolę błysk lub mat, ale ultra gładki :)
Spróbuj Sevil wysuszacz i utwardzacz lakieru,u mnie kosztuje 10,50,a lakiery trzymają się naprawdę dłużej,u mnie tydzień,i tylko się ścierają końcówki,ale nie odpryskuje.
UsuńZapewniam ,że ja nie leżę i nie pachnę,robię wszystko.
Bardzo fajne kolory :)
OdpowiedzUsuńjaki masz śliczny kształt paznokci? *.*
OdpowiedzUsuńuwielbiam twoje filmiki moze nakrecisz cos dla nas? :D
Piaskowy wygląda całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńAlinko ! wezwałam ten kohl telepatycznie:) wlasnie listonoszka mi go dostarczyla:) takze już nie ma potrzeby sie dowiadywac:) ale duuuzo nauki przede mną zanim nauczę sie go aplikowac;d
OdpowiedzUsuńmoże zrobisz filmik jak nakładasz swój kohl? wiem ,że był wpis na ten temat, ale myślę że filmik instruktażowy ułatwi mi nauczenie się aplikowania tego produktu:)
UsuńHaha no to bardzo się cieszę:) Ja lubię nakładać go tą szklaną pałeczką lub nawet skośnym pędzelkiem i delikatnie nakładać na linię wodną:)
Usuńeeeeeeeej, super wygląda ten piaskowy! ;)
OdpowiedzUsuńKolorki śliczne, a piaskowego jeszcze nie uzywalam :)
OdpowiedzUsuńDostalam kiedys gratis cienie paese a tak nigdy nic od nich nei mialam ale lakier piaskowy oczywiscie mnie zaciekawil:P musze go zobacyc z bliska:)
OdpowiedzUsuńpiekne lakiery
OdpowiedzUsuńmi wlasnie przyszlo zamowienie z MUA 4 piekne pastele
szukuje sie u mnie juz dzisiaj rozdanie/batiste,MUA,yankee candle,dodatki z primarka wiec juz wstepnie zapraszam bedzie mi bardzooo milo x x x
Przepiękne są
OdpowiedzUsuńAle ładny nude! Właśnie szukałam takiego, który mocno kryje! Pięknie! xx
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNudziak piękny, ale piasek mi się nie podoba..
OdpowiedzUsuńMam mineralną bazę wygładzającą Paese. Kosztowała około dychy. Nienajgorsza, choc nie powaliła mnie. Długo schnie i szybko gęstnieje, po za tym wolałabym, by jej mleczno-kremowy kolor w buteleczce lekko zaznaczał się na płytce o tu niestety nici :/
OdpowiedzUsuńNudziak na pierwszym miejscu :) choć piaskowy, też niczemu sobie :)
OdpowiedzUsuńmam tego nudziaka i ostatnio jest moim ulubionym lakierem,ostatnio też zauwązyłam, że lakiery paese w małych drogeryjkach są o parę złotych tansze niź na stoiskach firmowych w centrach handlowych
OdpowiedzUsuńooo dobrze wiedzieć, bo w sumie cena tam nie była taka niska jak się spodziewałam:)
UsuńGenialny efekt!
OdpowiedzUsuńTen z Paese wygląda świetnie, chyba będę musiała się zakręcić koło ich stoiska!
OdpowiedzUsuńNudziak oczywiście :D
UsuńAlinko jaki krem polecasz do suchej cery :(( Od niedawna bardzo mam suchą cerę, widać popękane skórki na czole, policzkach, nosie :(( Pomóż!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBardzo polecam ten krem:
Usuńhttp://www.alinarose.pl/2013/04/hit-genialny-lekki-krem-pod-podkad.html
ale zastanów się czemu Twoja skóra stała się sucha, czy nie oczyszczasz jej zbyt intensywnie, czego używasz do mycia, czy nie jest odwodniona:)
Do zmywania makijażu używam jedynie chusteczek nawilżonych dla dzieci. Myślę, że to wina odwodnienia jednak!! :(
Usuńbardzo ładne te kolorki :) ale mnie przypadł bardziej do gustu ten szary :D
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki, a ten z piaskową fakturą bardzo ciekawy ;D
OdpowiedzUsuńAle świetne kolory :D Obydwa mi się podobają, fajnie ze sobą współgrają :) Myślę,że warto zapoznać się z tą firmą :)
OdpowiedzUsuńWitaj Alinko ! :) od dłuższego czasu lukam na Twojego bloga , porady i posty są super , jestem chyba już od nich uzależniona ;D Mam pytanie , bo strasznie chciałabym wiedzieć jak i w czym przerabiasz zdjęcia , z góry wielkie dzięki za odpowiedź . Są przepiękne! A może jesteś związana z grafiką , jeśli moge wiedzieć ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie Klaudia :)
Alina wiele razy wspominała o tym na blogu. Wystarczy poszukać :-/ to szybsze niż oczekiwanie na odpowiedź :D
Usuńale co ja tam wiem :D
pozazdrościć takich pięknych paznokci, ale swoje pomaluję dopiero jak skończę swój dyplom z grafiki warsztatowej... farba graficzna nie sprzyja pięknym paznokciom;(
OdpowiedzUsuńMasz piękne paznokcie! Ten z piaskowym efektem chyba nie jest dla mnie, ale kolory nude uwielbiam.
OdpowiedzUsuńteż mam lakiery PAESE są świetne , a to krycie jest po prostu niesamowite!
OdpowiedzUsuńU mnie recenzja zielonego kolorku !
jakieś 2 tygodnie temu kupiłam z paese lakier, na który chorowałam już długo (ciągle nie miałam po drodze do tamtej drogerii).
OdpowiedzUsuńna opakowaniu jest napisane:
lakier do paznokci super połysk i żelowy efekt.
wygląda, jak przezroczysta żelowa zawiesina maleńkich, różnego rozmiaru cienkich okrągłych folijek (nie brokat) w kolorze grafitowo-srebrnym, z delikatną nutą niebieskiego. kosztował nieco ponad 10zł.
miałam nadzieję na dokładnie taki efekt na paznokciach, tzn. drobinek zawieszonych w żelu. szkoda, że nie spełnił moich oczekiwań. trzeba nałożyć 3-4 warstwy, aby jakoś wyglądał, a żelowy efekt? żaden. żałuję, bo naprawdę ładnie wygląda w buteleczce.
wylądował w szufladzie z lakierami wzbogacając moją ogromną kolekcję.
zostaję wierna flormarowi, który trzyma się nawet tydzień (ok. 5 dni, kiedy sprzątam), nie smuży, ma masę różnych pięknych kolorów nude, świetny rozjaśniacz, ładne maty. lakiery szybko schną, są duże, często jest na nie promocja (3 za 24-25zł). mój NR 1!! :)
Jutro idę i obkupię flormar :P
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory :) W sumie to mam do Ciebie takie pytanie. Jutro idę na wesele i nie bardzo mam koncepcję na makijaż, mam dodatki w kolorze jakby starego złota, ogólnie to blondynka o ciemnych oczach. Co byś poleciła? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhej :) świetny wpis. Ja nie używałam jeszcze lakierów z Paese ale chetnie sie skusze :D
OdpowiedzUsuńMogla bym sie dowiedzieć gdzie nabyłas ten piaskowy? ;) Pozdrawiam :)))
Mam pytanie odnośnie olejku pichtowego i walki z zaskórnikami. Wczoraj po raz pierwszy przemyłam nim twarz i wacik nie był ani odrobinę brudny (a twarz mam naprawdę całą w zaskórnikach). Nie wiem, może zrobiłam coś nie tsk? Jest sens dalej używać tego olejku, przyniesie on jakiekolwiek efekty?
OdpowiedzUsuńBardzo nielogicznie podchodzisz do "gry"! Ja zaczęłam walkę z zaskórnikami w sierpniu 2012 roku. Dzisiaj nie mam śladu po trądziku ale na rezultaty musiałam czekać prawie rok. Dzisiaj nie muszę nakładać podkładu :)
UsuńAlinka się zamęczy, aby odpisywać na takie wiadomości.
Uważam,że cierpliwość popłaca - nie tylko w urodzie.
Pozdr
Ja posiadam kolor 301! :D To mój ukochany kolor nude, zakupiłam go tylko dlatego, że poszukiwałam takiego koloru, a w nerd'a w h&m nie było. :) Tego drugiego nie mam, ale wygląda naprawdę bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńPS.: Ja też mam ten problem z numerem 301, że się wylewa na skórki... ale i tak jest śliczny. :)
Pozdrawiam. :))
Stwierdzam że jest lepszy niż nerd:)
UsuńTen lakier nude jest piękny ;)
OdpowiedzUsuńExtra.Zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńPotrzebuje wsparcia.
Dziękuje.
Alino, proszę doradź jak prawidłowo dobrać odcień podkładu Annabelle Minerals przez internet?
OdpowiedzUsuńTo bardzo proste. Wystarczy włączyć youtube, poszperać na necie i wybierzesz. Mi zajęło to ok 35 min :PP
UsuńKochana najpierw ustal czy jesteś typem chłodnym czy ciepłym (bardziej różowa na ciele czy żółta) a jutro napisz do mnie znowu to pomyślimy:)
Usuń:) ustaliłam, że jestem typem ciepłym raczej ciemnym. Mam naturalnie ciemnobrązowe włosy, ciemnobrązowe oczy, w lecie piegi, dobrze czuję się w pastelowych kolorach, moje żyłki na przegubie dłoni są bardziej zielonkawe.
UsuńKochana, liczę na dalszą pomoc, Twój blog jest świetny! :)
Dodam jeszcze, że mam na twarzy kilka niespodzianek, które fajnie byłoby gdyby ten podkład zakrył ;)
UsuńW takim razie powinnaś celować w kolor golden light... może też fair jeśli nie będziesz się opalać:) najlepiej zamów próbki obu kolorów w wersji kryjącej:)
UsuńDziękuję Ci bardzo! Ja myślałam nad kolorami Natural Light i Beige Light. Myślisz, że to też byłyby dobre kolory? I jak to jest z tymi próbkami, 1 próbka kosztuje 7,50 jak na stronie czy kilka?
UsuńZ firmy Paese mam jak naraize tylko 2 cienie, ale widzę, że warto wypróbować także ich lakiery ;D
OdpowiedzUsuńŁadne kolorki :)
OdpowiedzUsuńu mnei rozdanie yankee,batiste,sleek wiec zapraszam,i dziekuje za odwiedziny bylo mi ogromnie milo,bardzo Cie cenie jako osobe I to sporo dla mnie znaczy!!!x x x x
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAlinko a dlaczego na Twoich pazurkach widać odrost? Dokładnie jak na moich żelkach?
OdpowiedzUsuńnie wiem, ja żelków nie mam, może światło tak pada:)
UsuńJa odżywki z PAESE jeszcze nie miałam,na razie cały czas 8w1 Eveline,jest świetna,paznokcie twarde,nie do zdarcia.Jeśli zaś chodzi o utrwalacze do lakierów kolorowych,to polecam ten z firmy MICRO CELL,a w wersji tańszej SEVIL-utwardzacz wysuszający lakier,jest bezbarwny.Naprawdę szybciej po nim wysycha lakier i nabłyszcza też super,a lakiery trzymają się dłużej.Ja już długo używam i jestem bardzo zadowolona.Lakiery z PAESE są faktycznie fajne,dobrze kryją,fajne kolory,polecam.Z całkiem tanich lakierów polecam MIYO,8ml kosztuje 5,49,bynajmniej u mnie w perfumerii,fajne kolory,ładnie się rozprowadzają,a te mini są po 3,49,kolorów mnóstwo,za chwilę kolekcja letnia wchodzi,już się nie mogę doczekać.W zeszłym roku kolory były świetne,a schodziły jak świeże bułeczki,po kilka na raz.Sama kilka kupiłam,bo to małe buteleczki,nie znudzą się,a i można mieć różne szalone kolory na lato.Polecam też lakiery z VIPERA,bardzo dobre,piękne kolory.
OdpowiedzUsuńAneto dzięki Ci wielkie za super rekomendacje:)
UsuńObejrzałam sobie fílmik o Twojej toaletce,ale pozazdrosciłam Ci jej Alinko,piękna jest.Mi tez by się przydała,ale ja na nią miejsca níe mam,a wszystko bym wkoncu zmíeściła,bo teź troche tego mam.
UsuńNude boski zawsze marzyłam o takim kolorze i nigdy nie trafiłam na odpowiedni ... chyba sciagne i trafi do moich zbiorów :)
OdpowiedzUsuńP.S.widziałam te lakiery piaskowe z PAESE,mnie nie przypadły do gustu,ale co kto lubi,a może po prostu u przedstawicielki Paese na paznokciach wyglądały nie ładnie,bo u Ciebie Alinko wygląda fajnie.
OdpowiedzUsuńJakoś tak nie mam przekonania do tego piaskowego efektu,czasem gdy lakier jest już stary wychodzą na nim takie bąble i z tym mi się to kojarzy. Za to ten różowo-nude naprawdę świetny!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę go na sobie wypróbować, póki co na zdjęciach bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńUżywałaś kiedyś pudru perłowego??
OdpowiedzUsuńJechałaś może wczoraj przed 19 tramwajem 50 w towarzystwie długowłosego i brodatego chłopaka? zastanawiam się czy to byłaś Ty :)
OdpowiedzUsuńTen NUDE to piekny kolor, jak gdzies znajdę to z chęcią kupię:)
OdpowiedzUsuńAle ten piaskowy - no nie wiem, mi się ten efekt nie podoba, wygląda troche jakby próbować malować paznokcie starym na pół zaschniętym lakierem;p
lakierów tej firmy nie znam, ale mam piaski z p2 :) tutaj efekt bardziej przypomina tzw beton, ale jest jak najbardziej ciekawy. szkoda, że nie zrobiłaś większego zbliżenia.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
A czy wiecie że firma Pierre Rene również wprowadziła LAKIERY PIASKOWE w niesamowitych kolorach?!!! Wszystkie kolory można zobaczyć tutaj: http://www.pierrerene.pl/pl/193-lakier-piaskowy-sand-effect.html
OdpowiedzUsuńwitam zakupilam kilka piaskowych lakierow z golden rosa lubie dbac o swoje szpony .te lakiery sa cudowne!!polecam szybko schna w minute i łatwo sie zmywaja nawet te z brokatem!:)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajne, szukałam ładnego nudziaka, więc może skuszę się na ten? Czy te lakiery Paese można dostać w drogeriah typu Rossman, Natura, Hebe? Czy raczej trzeba trochę pochodzić i szukać?
OdpowiedzUsuńDo lakierów PAESE mam mieszane uczucia.. na początku kupowałam pełnowartościowe lakiery, lecz bardzo szybko zasychały.. Teraz kupuje lakiery PAESE w wersji mini :) Piaskowe są naprawdę fajne, dwie warstwy rzeczywiście starczają do pokrycia całej płytki, co do lakierów gładkich, trafiam chyba na same feralne sztuki ponieważ potrzebuje aż 3-4 warstw do pokrycia płytki.. Co do topów.. Posiadam top z PAESE o matującym wykończeniu, mat jest, niestety na kolorze pozostają białe smugi.. Tak to ogólnie są ok, ale jak dla mnie tylko w wersji mini, ze względu na niższą cenę, i jeśli kupie bubla, nie jest mi go szkoda :)
OdpowiedzUsuńten jasny jest śliczny ! nie miałam jeszcze żadnego lakieru z paese ale ten wygląda bardzo obiecująco
OdpowiedzUsuńJa ostatnio przez przypadek kupiłam lakier piaskowy czarny i byłam pewna, że to jakiś zepsuty lakier czy pełen pęcherzyków powietrza... a teraz wszystko jasne... Ten mój mi się nie podoba. Twój wygląda ładnie :)
OdpowiedzUsuń