Wiele z Was pytało mnie czy udało mi się znaleźć jakąś dobrą odżywkę do paznokci, bez formaldehydu. Sama właściwie nie miałam zamiaru rezygnować z mojej Micro Cell (KLIK), ale kuzynka podarowała mi Cuccio, Forte Horsetail Grass Nail Strengthener.Używam jej około 2 tygodnie i na pewno jeszcze pod koniec opakowania dam znać jak się sprawuje, ale póki co jestem bardzo zadowolona.
Wcześniej nie miałam okazji używać żadnych produktów Cuccio Naturale, ale myślę że najprawdopodobniej zakupię drugie opakowanie. Botaniczny wzmacniacz do paznokci nie zawiera formaldehydu i toluenu, ale jego skład nie jest też wyjątkowo ekologiczny;).Z naturalnych dodatków mamy tu ekstrakt ze skrzypu i olejek z krokosza.
Odżywka świetne sprawdza się jako baza, szybko zasycha i nie odpryskuje. Jest bardzo trwała, zauważyłam że paznokcie rosną trochę szybciej, ale może być to również zasługa suplementów.
Trochę rozjaśniła paznokcie i wyglądają o wiele ładniej. Jestem ciekawa, jaki efekt uzyskam pod koniec opakowania i czy będę mogła ją Wam polecić.
Widziałam ją w sklepach internetowych, gdzie kosztuje około 40zł (jest również w zestawie z sztyftem nawilżającym do skórek).
Drugim ulubieńcem jest lakier OPI, który kiedyś wypatrzyłam w ślicznym zestawie, I Now Pronounce You. Oprócz Bubble Bath, były tam jeszcze inne miniaturki, ale biel OPI już miałam, tak samo jak top coat, którego zresztą nie lubię, więc na allegro zamówiłam tylko cielisto różowy lakier.
Okazało się, że jest to jeden z bardziej trafionych lakierowych zakupów:) Moje poprzednie doświadczenia z podobnym Essie (KLIK) sprawiały że troszkę obawiałam się o tempo wysychania, ale na szczęście Bubble Bath schnie ekspresowo, co pozwala na położenie paru warstw, bez obawy, że coś nam się rozmaże czy uszkodzi.
Lakier wygląda na paznokciach bardzo ładnie, bez względu na to czy zdecydujemy się na pełne krycie (3-4 warstwy) czy tylko lekko transparenty efekt. Nie robi smug, równo rozlewa się po płytce i zupełnie nie wymaga żadnego top coatu.
Tym sposobem, został moim lakierem idealnym (wreszcie mogę zrobić manicure wieczorem, bez obaw, że pościel odbije mi się na paznokciach:) i bardzo go Wam polecam!
Dajcie znać czy macie swoje ulubione odżywki i takie cieliste, transparentne lakiery.
Alina
Boję się takich odcieni różu na paznokciach, bo albo potrzeba pierdyliard warstw albo widac smugi. Z tego co piszesz wynika, że nic takiego się nie dzieje, więc może zaryzykuję zakup ;)
OdpowiedzUsuńJa też zawsze miałam z tym problem. To właściwie pierwszy lakier, z którym się to nie dzieje i wszystko wygląda bardzo równo:)
UsuńJa znalazłam swój ideał za 5 złotych w drogerii u mojej cioci :) Spełnia wszystkie kryteria idealnego cielistego lakieru, a poaznokcie z nim wyglądają jak po żelowym mani :)
UsuńA jest wolny od formaldehydu? Jak to firma?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHej, a znasz może jakieś tańsze odżywki na łamiące się paznokcie?
OdpowiedzUsuńz tańszych możesz wypróbować te:
Usuńhttp://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=14789&next=1
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=39740&next=1 (świetnie pachnie:))
Albo z bardziej klasycznych, taniej na allegro:)
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=7538&next=1
Ja polecam Inglot S-Bond Treatment z metioniną, uratowała moje paznokcie rozdwajające się po zimie w niecały miesiąc:) Też dziś pisałam o niej:)
UsuńBarbra pro w zielonym kartoniku:)
Usuńpolecam odzywkę z Avon. Tania (znajdziemy ją często w promocji) i dość dobra :)
UsuńBubble Bath jest jedynym lakierem o takim odcieniu, który lubię. Fajnie pasuje też do frencha ;) Wydałam na niego troszkę pieniędzy, ale nie żałuję. Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, to pierwszy droższy lakier z którego jestem w 100% zadowolona;)
UsuńBardzo ładnym kryjącym, jasnym różem jest Wibo Express Growth nr 350 (seria Trends Nude). Co prawda jest trochę ciemniejszy i bardziej "przyszarzały", ale śliczny. W serii są też jaśniejsze, ciekawe jak się sprawują :)
OdpowiedzUsuńA odżywki ciągle szukam, rozdwajają mi się paznokcie :< Już nawet zaczynam się przekonywać do kupna czegoś drogiego, ale wolałabym jednak taką, która nie opustoszy mi portfela...
Nie wiem ja wy, ale ja wole lakiery OPI od Essie :)
OdpowiedzUsuńOdzywka brzmi bardzo ciekawie:) Chetnie poczekam na denko:)
Ja odwrotnie. Zdecydowanie wolę Essie. Pzdr :)
UsuńSliczny ma kolor;) ja teraz szukam jakiegos szybkoschnacego top coatu i najlepiej taniego;) masz jakies propozycje? bylabym wdzieczna;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.alinarose.pl/2013/06/ulubiony-przyspieszacz-wysychania.html ten lub podobny w czerwonej wersji, na allegro za 11 zł:)
Usuńwłaśnie szukałam jakiegoś zamiennika essie mademoiselle, a tu proszę!:) Gdzie udało Ci się dostać ten kolor?:) jeśli allegro, mogę prosić o zaufanego sprzedawcę?
OdpowiedzUsuńDostaniesz go też w sklepie KupKosmetyk.pl
Usuńja kupowałam tutaj: http://allegro.pl/opi-lakier-nl-s86-bubble-bath-hit-i3461794809.html
UsuńDziękuje serdecznie za odpowiedź dziewczyny! pozdrawiam!
UsuńPopieram, Bubble Bath jest nieziemski :) I żadnych problemów z nim nie ma.
OdpowiedzUsuńCo do odżywek bez formaldehydu, toulenu itd. czyli potencjalnie bezpieczna, używałam Nail Tek CITRA II i niestety ona działa bardzo wolno. Nie ma mowy o takich efektach jak np. po Nail Teku II. Samam teraz mam Micro Cell ale w wersji Colour Repair. Zostaję wierna Nail Tekowi :)
A Cuccio gorąco polecam, mają świetne produkty.
śliczny lakierek:)
OdpowiedzUsuńja bardzo lubię OPI.:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny jest ten OPI.
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :)+zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor. Dobrze, że nie pozostawia smug. Może go kiedyś zakupię. Jednak obecnie mam lakier w podobnym kolorze z Miss Sporty i także dobrze się sprawdza. ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, ale bardzo mnie kusi :)
OdpowiedzUsuń_____
MademoiselleEve
Ten kolorek jest przepiękny <3
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten róż, który wybrałaś!
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy ich nie miałam ;) kolor jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na ROZDANIE:
http://madisonbeckett.blogspot.com/2013/08/pierwsze-rozdanie.html
Cielisty, niezawodny lakier u mnie to Revlon 017 Scene Stealer. Nawet chwile przed wyjsciem pomalowane paznokcie wygladaja zdrowo i nie ma mowy o odbiciach. Jezeli chodzi o odzywke, to mieszkajac w Pl chodzilam do dermatologa i ona przepisywala mi odzywke (robiona na miejscu w aptece)do paznokci na recepte. Uwielbialam ja. Moje kolezanki i mama rowniez. Niestety nie mam jak podac jej nazwe. Dawno (kilka dobrych lat) nie bylam po nia. Obecnie staram sie jak nawiecej nawilzac dlonie i paznokcie i uwazam na to, jaki zmywacz kupuje. Poki co moje paznokcie rosna jak glupie :)
OdpowiedzUsuńHej! A czy ten Revlon nie stwarza problemów przy nakładaniu? Miałam kilka kolorowych Revlonów i często smużyły, były nierówne, a szkoda, bo to dobra firma i dobre produkty.
UsuńWiem o czym piszesz, bo ja tez kupilam kilka Revlonowych bubli i wlasnie przez smugi na plytce z nicch zrezygnowalam. Ten jest inny. Jest na prawde dobry. Szybko schnie, nie robi smug, nie odpryskuje jak inne.
UsuńO, bardzo ładny ciepły róż:)
UsuńJa ostatnio uzywałam odzywek bez tego składnika , ale niestety nic nie dawały. Wróciłam do 8w1 i efekt jest super tylko pewnie kiedy ja odstawię to znów będzie to samo , albo nawet cos gorszego :(
OdpowiedzUsuńa tak sobie jeszcze przypomniałam. Czy mogłabys nagrać filmik odnośnie pędzelków do makijażu ? Których do czego używać.. wiem ,że pisałaś o tym na blogu , ale filmik byłby bardziej praktyczny i pomocny :)
UsuńDziewczyny a widzialyscie nowe lakiery od CND? Naklada sie 2 warstwy koloru i top jak zwykle, nie potrzeba zadnej lampy UV ale maja cos co nazywa sie ProLight Techonology, ktora powoduje ze lakier trzyma sie podobno przez 7 dni bez odpryskow, zmywa sie tez wacikiem ze zmywaczem jak kazdy inny.. Dobra alternatywa dla kogos komu nie chce sie co drugi dzien malowac :) Moze sie przyda. Znalazlam je juz na allegro i dzis powinna do mnie dojsc moja przesylka, wiec bede testowac :D Ale do tej pory znalazlam moze na jednym blogu o nich wzmianke!
OdpowiedzUsuńhttp://www.lacquerologist.com/2013/08/the-lacquerologist-tells-all-cnd-vinylux.html
Mam Bubble Bath. To moj pierwszy i ostatni lakier z OPI.... Strasznie smuzy i schnie godzinami. MAm nadzieje, ze Tobie posluzy :)
OdpowiedzUsuńuzywam odzywki essie nourish me , a obecnie cielistym lakierem numer jeden jest essie vanity fairest (ma mikroskopijne srebrne drobinki)
OdpowiedzUsuńŚwietny musi być ten lakier:)Ja też mam zawsze problem ze jak pomaluję wieczorem paznokcie to poście się odbija:)
OdpowiedzUsuńcudny Opik ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolory lakierów , paznokcie wyglądają wtedy bardzo schludnie ;)) cieszę się , że tak Ci się podoba !
OdpowiedzUsuńDla mnie hitem jest serum do paznokci Lovely. Nie droga, a przy codziennym stosowaniu efekty widoczne są już po tygodniu. Polecam :)
OdpowiedzUsuńdo moich tragicznych paznokci idealnie pasowalaby odzywka :) musze sprobowac :D
OdpowiedzUsuńInteresująca odżywka :D
OdpowiedzUsuńBotaniczny wzmacniacz do paznokci - jak to fajnie brzmi;)
OdpowiedzUsuńJa ze swojej strony polecam lakier Sally Hansen w kolorze Bamboo Shoot (chyba nr 81). Na moich paznokciach po 2-3 dniach nie było mowy o dalszym noszeniu lakieru, odpryski zdarzały się zawsze, pomimo base- i top coatu. W najlepszym razie ścierały się zawsze końcówki. Ten lakier natomiast jest nie do zdarcia. Robiłam nim manicure na swój ślub, przetrwał całe wesele i jeszcze tydzień (!!!) po nim w stanie NIENARUSZONYM. Myślałam, że może to efekt bardziej profesjonajnego wykonania manicure (zawsze robię sama, tym razem poszłam do kosmetyczki), więc po tygodniu zmyłam lakier (pierwszy raz w życiu tylko z tego powodu, że paznokcie po prostu odrosły od dołu....) i nałożyłam go sama- efekt był identyczny!
OdpowiedzUsuńKupiłam go w małej drogerii za 18,50, więc myślę, że nie ma co przepłacać za O.P.I., nie wyobrażam sobie lepszej jakości lakieru:)
polecam i pozdrawiam Ciebie Alinko i wszystkie dziewczyny tu obecne:)
Marzena
O, dzięki wielkie, muszę go wypróbować:))
UsuńALINKO CZY TY WIESZ MOŻE CO SIĘ DZIEJE ZE SKLEPEM NOA-LAB ? JUŻ BARDZO DŁUGO STRONA INTERNETOWA NIE DZIAŁA. MOŻE MASZ JAKIEŚ INFORMACJĘ ?
OdpowiedzUsuńOj niestety nie:(
UsuńJa mam cielisty lakier z Bell więc nie ta półka cenowa :P ale jestem bardziej fanką róży i tutaj niezawodne są essie:) odżywki kocham eveline :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie w wolnej chwili:)
Też miałam róż z bell, ale niestety okazało się że bardzo długo zasychał na paznokciach. Z tym, że mój był kryjący:)
UsuńAlinko a gdzie można kupić te miniaturki OPI o których piszesz ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam .
zestawy są na allegro i w tk maxx:)
UsuńAlinko polecam lakiery essie muchi muchu i spghetti strap
OdpowiedzUsuńJa ostatnio używam BIOAKTYWNEGO SZKŁA firmy Delia Cosmetics i jestem bardzo zadowolona. Dostępne jest w kilku odcieniach różu, po nałożeniu jednej warstwy jest transparenty, natomiast po nałożeniu drugiej jest pięknie mleczny.Kosztuje ok. 9,90 zł za 14 ml. Polecam !
OdpowiedzUsuńKupiłam ostatnio "Princess Pink" z Rimmela. Delikatny blady róż. Wygląda ładnie i nie odpryskuje :-) Nie przepadam za cielistymi lakierami, wolę mocne kolory, ale czasem coś neutralnego się przydaje.
OdpowiedzUsuńwow, uwielbiam czytać twojego bloga ;* zapraszam do mnie only-our-dream-world.blogspot.com
OdpowiedzUsuńUważasz, że formaldehyd jest bardzo bardzo szkodliwy? Ja np. jestem baaardzo zadowolona z odżywki Eveline 8w1, ale po różnorodnych opiniach zaczynam mieć wątpliwości.
OdpowiedzUsuńMam jeszcze jedno pytanie - używasz zmywacza z acetonem czy bez? ;)
Piękny odcień, ale z tego względu, że nigdy nie nauczyłam się poprawnie malować paznokci, wolę jaskrawe i kolorowe barwy. I lubię, gdy nikt nie przypatruje się im z bliska ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://mamysposob.blogspot.com/
Mam prośbę czy mogłabyś napisać więcej postów z cyklu "jak wybrać..."? przejrzałam twój blog i natknęłam się na parę postów tego typu ale chętnie przeczytałabym jeszcze o wyborze i rodzajach pudru, różu i rozświetlacza, dopiero zaczynam przygodę z makijażem i chciałabym zebrać trochę informacji z wiarygodnego źródła, chciałabym dowiedzieć się więcej o sposobie nakładania różnych kosmetyków i ich rodzajach, może mogłabyś mi napisać z jakich źródeł ty korzystałaś ucząc się na początku sztuki makijażu? aha i czy trzeba zaopatrzyć się w osobny korektor pod oczy i na inne niedoskonałości czy wystarczy jeden? z góry bardzo dziękuję za odpowiedź
OdpowiedzUsuńuwielbiam czytać Twoje wpisy, zapraszam do mnie ;)
OdpowiedzUsuńJakby ktoś z Łodzi był zainteresowany kosmetykami Cuccio to można je kupić w sklepie Star Nails na Narutowicza, zaraz za filharmonią, idąc od piotrkowskiej. Mówię, żeby nie kupować na allegro i nie płacić za przesyłkę jak ktoś ma blisko :) Ja tam kupiłam Cuccio balsam do ciała nawilżający i jestem zadowolona. Zapach ma powalający :) Odżywki nie próbowałam, ale z chęcią spróbuję jeśli po skończeniu opakowania będziesz zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa z odżywek konsekwentnie kupuję Eveline z pyłem diamentowym i tytanem, uwielbiam zarówno jej efekt wizualny, jak i wzmacniający :) A cielistych, różowych i innych "naturalnie" wyglądających lakierów nie kupuję w ogóle - paznokcie lubię albo kolorowe, albo z samą odżywką i pobielonymi (np. kredką do paznokci) końcówkami. Więc malowanie ich takimi nudziaczkami mija się dla mnie z celem ;)
OdpowiedzUsuńJa polecam lakiery Golden Rose, w szczególności ta seria z Miss Selene ma dużo fajnych cielistych kolorków - a kosztuje grosze. Ponadto wiele ich lakierów ma fajny skład i nie wiem czy wszystkie, ale kilka serii nie zawiera formaldehydu.
OdpowiedzUsuńDziewczyny, co za bzdury wypisujecie?! Post jest o preparatach BEZ FORMALDEHYDU a wy podajecie przykłady odzywek i lakierów z formaldehydem, który jest kancerogenny! Szczególnie ta Eveline z 2% formaldehydu....
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za Twój blog, dużo się z niego dowiedziałam... Jesteś niesamowita :D Ewelina1019
OdpowiedzUsuńJa z kolei polecam Ci do wypróbowania lakier Vinylux
OdpowiedzUsuń