
Dziś pokaże Wam łatwe do wykonania upięcie (zobaczcie efekt na końcu posta:), które polega na wywinięciu związanych włosów, ale zapraszam też do oglądania filmiku o pielęgnacji cery:) Ostatnio troszkę pisałam o tym, jak zmieniła się moja pielęgnacja, w filmiku pokazuję też parę innych rzeczy.
- Update pielęgnacji.
- Krem Sylveco.
- Tonik z Fitomedu.
- Olejek z opuncji figowej.
- Ałun.
- Ampułka z Mizona.
- Glinka.
- Roll On pod oczy.
- Żyworódka
- Olejek Herbaciany
- Olejek Manuka
- Tonik z kozieradki
- Tonik octowy.
Teraz wracamy do naszego upięcia. Zaczynamy od związania włosów dość wysoko z tyłu głowy. Następnie nasz kucyk spinamy czymś do góry, tak aby odsłonić włosy pod nim i delikatnie rozdzielamy je na pół. Staramy się podzielić je też w miejscu pod gumką, bo właśnie pod nią będziemy przewijać cały kucyk.
Niżej widzicie jak będą wyglądać przepychane włosy:) Najprawdopodobniej będziemy musiały zrobić fryzurę dwa razy, zanim uda nam się idealnie podzielić włosy i uniknąć wystających z boku kosmków. Jak widać na zdjeciach, nie do końca mi się to udało, ale końcowe upięcie jest już w porządku:)
Kiedy przepchamy cały kucyk, możemy jeszcze lekko dociągnąć włosy lub rozczesać koniec.
Końcowy efekt wygląda mniej więcej w ten sposób. O wiele łatwiej wykonuje się go na włosach prostych, ale na kręconych też może dać ładne efekty:) Możemy oczywiście dodać do niego ciekawe wpinki czy jakiś akcent stylu kwiatowych ozdób, i nasze upięcie zmieni się w bardziej eleganckie.
Dajcie znać jak same najczęściej upinacie włosy. A może najczęściej decydujecie się na rozpuszczone?
Buziaki
Alina
Witam, mam pytanie w trochę innej kwestii, chodzi o ssanie oleju, czy Ktoś tę metodą stosował i może coś o niej bliżej napisać?
OdpowiedzUsuńhmm ja stosowałam przez jakiś czas. przestałam, bo najzwyczajniej często o tym zapominałam i robiłam to chyba za krótko aby widzieć jakieś konkretne rezultaty:)
UsuńJa stosowałam! Kiedyś regularnie a teraz mniej ale na pewno wrócę. Tylko co tu ci o tym napisać... Powiem tak, ja nie zaobserwowałam sama długofalowych efektów, ale są na ten temat jakieś badania, jeżeli gdzieś poczytasz to zobaczysz sobie że ssanie działa na wszystko niemalże :D Jeżeli chodzi o działanie urodowe to mogę potwierdzić że po dwutygodniowej kuracji miałam totalnie czystą cerę i mega wybielone zęby, na które wcześniej nie pomogła biała perła. Do tego przestał mnie męczyć katar który nie opuszczał mnie od roku i miałam duuużo więcej energii, i generalnie czułam się super dobrze!
UsuńWażne żeby robić to codziennie i wyrobić sobie nawyk - niby poleca się ssanie rano, ale ja nigdy nie miałam na to czasu, i ciągle opuszczałam, wobec tego przerzuciłam się na wieczór.
Do ssania poleca się olej słonecznikowy lub sezamowy, chociaż czytałam też że najładniej na zęby działa kokosowy. Jeżeli chodzi o jakość oleju, to niektórzy polecają nierafinowany tłoczony na zimno odlotowy olej, inni z kolei najzwyklejszy - ja używałam zwykłego słonecznikowego oleju spożywczego i spoczko :) Moim zdaniem najważniejsze żeby nie używać oleju który jesz sobie normalnie - ja na początku ssałam z pestek winogron, i potem kiedy jadłam sobie sałatę z dressingiem z tego oleju to aż mnie cofało.
Jestem baardzo entuzjastycznie nastawiona do tej metody i polecam wszystkim :)
dziękuję, chyba się skuszę :)
UsuńFajnie że nagrywasz częściej.Super ciebie sie słucha.
OdpowiedzUsuńswojego czasu często się tak czesałam, ale włosy miałam związane tuż nad karkiem ;)
OdpowiedzUsuńCześć :) mam prośbę o post makijażowy: pokazałabyś jak wymodelować twarz bronzerem? Chodzi mi głównie o zakamuflowanie wysokiego czoła.
OdpowiedzUsuńKochana wysokie czoło możesz troszkę skrócić optycznie, jeśli linię włosów podkreślisz bronzerem i delikatnie rozblendujesz w kierunku środka:)
Usuńdziękuję :)
Usuńja noszę najczęściej rozpuszczone lub zwykły kok do góry :)
OdpowiedzUsuńBardzo proste i ciekawe upięcie!:)
OdpowiedzUsuńJa też często stosuję tę metodę wywijania kucyka, ale robię to kilkukrotnie aż włosy całkiem się zawiną, przypinam kilkoma wsuwkami i mam piękne upięcie:)
OdpowiedzUsuńCiekawe upięcie, wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń___
MademoiselleEve
Alinko mam pytanie :)
OdpowiedzUsuńostatnio kupiłam mydło Alep (40%), olejek myjący z BU, serum Lemon też z BU i teraz nie wiem jak mam stosować, w jakiej kolejności.
Na razie robię to tak: zmywam makijaż wieczorem olejkiem myjącym, myję mydłem Alep, przecieram twarz tonikiem Fitomed do cery trądzikowej (podobno trzeba przywrócić odpowiednie pH po mydle) i nakładam serum, ale czy to nie za dużo?
Może powinnam używać mydło Alep rano?
I czy czasem nie powinnam zrezygnować z jakiegoś produktu bo zauważyłam że na pryszczach które miałam pojawiają mi się takie białe 'wulkany' i ciężko mi się powstrzymać od wyciskania...
I myślisz, ze te kosmetyki są dobre do cery która ostatnio jest bardzo problemowa? :( non stop krosty gule koło na policzkach koło uszu :(
Magda
pytałam o to pod ostatnim postem, ale może odpowiesz tu ;*
Mi się wydaje że za dużo nie jest ale jeśli wszystkie produkty wprowadziłas na raz to nie będziesz miała możliwości ocenić które produkty Ci nie służą. Rano nie ma potrzeby myć twarzy Przecieraj ją tylko tonikiem albo płynem micelarnym:)
UsuńPozdrawiam
Magda;)
Mam podobny problem ostatnio tzn. wielkie bolące gule i ropne wypryski. Z tego co zdążyłam się zorientowac w sytuacji to wiele dziewczyn dotknął ostatnio ten problem. Nie wiem czy to nie sprawka tegorocznej letniej pogody...bo w życiu nie mialam takich problemów z cerą. Dołączam się więc do pytania:)
UsuńU mnie aleppo spowodowało takie białe krostki. Dlatego z niego zrezygnowałam, po prostu jest chyba nie dla mnie:)
UsuńDzięki dziewczyny za odpowiedź, będę probówać jak za jakiś czas się nie uspokoi moja cera to będę po kolei testować produkty i zobaczę który mi służy a który nie :)
Usuńfajny trik z tym upięciem, muszę wypróbować bo mój warkocz robi się już troszkę nudny... P.S. Masz piękny kolor włosów - to naturalny kolor czy farba (jaka marka)?
OdpowiedzUsuńOstatnio moja zwykle bezproblemowa cera miała gorsze dni - pojawiły się zaczerwienia i wypryski. Wcześniej stosowałam olejek herbaciany, ale w lato zaczął męczyć mnie zapach, poza tym olejek lekko wysuszał. Postanowiłam wziąć przykład z mojego ulubionego beauty elixiru z caudalie, który jest niestety dość drogi, więc staram się go oszczędzać.
OdpowiedzUsuńPrzechodząc do DIY - do hydrolatu z kwiaty pomarańczy dodałam kilka kropel olejku herbacianego, kilka kropel olejku z cytryny (dla rozjaśnienia cery i zapachu) oraz troszkę większą porcję olejku arganowego. Całość przelałam do butelki z atomizerem. Mieszankę stosuję kilka razy w ciągu dnia, nawet na makijaż ( ładnie odświeża! ) - wszystko ładnie się goi, a skóra nie jest wysuszona :)
Pozdrawiam!
Ja najczęściej noszę koka na skarpecie albo takiego z dobieranego warkocza:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cie ogladac. Mowisz bardzo ciekawe rzeczy i do tego jestes urocza. :)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie i faktycznie proste - na pewno skorzystam.
OdpowiedzUsuńA ja bym Ci, Alino, chciała podziękować za obudzenie we mnie kobiecej świadomości oraz tego, że dbanie o siebie to nie narcyzm, tylko daleko idąca inwestycja. Udało mi się nadrobić praktycznie wszystkie posty i pewnie połowę z nich mam gdzieś zapisaną w zakładkach :) Jeszcze raz: dziękuję :*
OdpowiedzUsuńAlinko, dziekuje za podpowiedź na proste, ale niebanalne uczesanie. Jako mama 4 miesięcznej córeczki szukam rozwiązań szybkich i łatwych, dziekuje:) przy okazji może udałoby Ci sie zrobic post o naturalnych metodach walki z przebarwieniami, niestety dorobilam sie paru w ciazy a ze karmie piersia to pozostaje mi tylko naturalna pielęgnacja.
OdpowiedzUsuńWitamina C może trochę pomoc Ci rozjasnic przebarwienia Szukaj jej w gotowych produktach lub kup w proszku np na mazidła.pl Ja dodaje odrobinę proszku do hydrolatu i jestem zadowolona z efektów:) również możesz później włączyć kwasy żeby złuszczyć naskórek
Usuńzioła szwedzkie ;)
UsuńHej, moja pielęgnacja jest bardzo naturalna, a wiele pomysłów wzięłam od Ciebie :)
OdpowiedzUsuńBuzię myję tylko wieczorem, używam do tego czarnego mydła Savon Noir lub aleppo, ja mam akurat 50%. Potem przecieram buzię tonikiem, który akurat sobie kupiłaś! Cieszę się więc bardzo, że i u Ciebie się on sprawdza, ja mam go już od miesiąca. Na niespodzianki używam liścia żyworódki, a na suche skórki, ranki po niedoskonałościach kremu Himalaya. Raz w tygodniu glinka marokańska lub właśnie tonik z kozieradki, i tyle :) Nie mam może cery jak dziewczyny z gazet, ale jest to różnica kilku małych krostek na czole ;)
Hej, jak ten krem Himalaya? używałam natur riche i jestem ciekawa czy mają podobne działanie:)
UsuńHm, jest napisane 'antiseptic', generalnie czasem gdy rozdrapię sobie jakiegoś maleńkiego pryszczyka (nie wiem czemu, ale nigdy nie mam dużych niespodzianek, zawsze są to małe krostki..) i posmaruje tym kremem to ranka na drugi dzień jest prawie niewidoczna :) na ulotce napisali, że ma działanie 'kojąco-osłaniające'. Tutaj link do KWC http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=29316
UsuńOoo..proste a jakie fajne;)
OdpowiedzUsuńRewelka - sama bym na ta nigdy nie wpadła:D:D dzięki Tobie mam nową fryzurkę na co dzień:D
OdpowiedzUsuńOoo w końcu upięcie dla mnie, która nie będzie ciągnęło cebulek :D Czy możesz podpowiedzieć mi które pędzle są lepsze; Hakuro czy RT?
OdpowiedzUsuńA ja powiem Wam co mi niesamowicie pomogło i diametralnie poprawiło kondycję skóry. Otóż wzięłam przykład z Aliny i przestałam używać kremu na noc. Zrezygnowałam też z silnych pilingów. Wcześniej moja skóra strasznie się zanieczyszczała, miałam zapchane pory i zaskórniki, więc tarłam ją co drugi dzień. Po pilingu była miła i gładka, ale już tego samego dnia wieczorem stawała się szorstka i nieprzyjemna, więc tarłam ją dalej - takie błędne koło. Teraz wieczorem zmywam krem BB olejkiem myjącym, przecieram twarz tonikiem i tyle. Delikatny piling nie częściej niż raz w tygodniu. Najczęściej kładę glinkę na twarz, a potem zmywam ją pod prysznicem masując przy tym twarz. Te delikatne drobinki glinki wystarczają mi w zupełności jako piling. Już po paru dniach od tej zmiany pielęgnacji moja skóra zupełnie się zmieniła. Mam buzię gładką i miękką w dotyku, a zaskórników niemal brak. Teraz włos mi się jeży na samą myśl jak mogłam tak swoją buzię traktować...
OdpowiedzUsuńA wiesz,że jak przestałam używać kremów na noc to też widzę różnicę...coś w tym chyba jest...chyba nie każda skóra lubi taką porcję nawilżenia w nocy:P
UsuńKochana, przy czestych peelingach ze skory robi sie skorupa- system obronny skory na czeste uszkodzenia struktury skory
UsuńNo to Kochana bardzo się cieszę:))
Usuńfajna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńALINKO KOCHANA, BŁAGAM O WYKONANIE PODOBNEGO MAKIJAŻU JAKI MA Deepika w tej piosence http://www.youtube.com/watch?v=5dZ0L2uUtww. Zakochałam się w tej twarzy.!!!!
OdpowiedzUsuńooo! Om Shanti Om:) jeden z moich ulubionych filmów bolly!
Usuńszczerze? za trudne :D
OdpowiedzUsuńhej oglądając filmik nasunęły mi się 3 pytania :)
OdpowiedzUsuń- czy samo przecieranie twarzy sokiem z żyworódki nic nie da? w wypadku tego soku wymagane jest przeyklejenie wacika z plasterkiem do twarzy? zaintrygowało mnie to.
- jak przechowujesz swoje mydło alepp? Miałam je i trzymałam pod prysznicem na półeczce, która ciągle się od niego brudziła :D
- a jako propozycję nast. tematu, proszę Cię o wypis produktów do mycia ciała bez sls, żeli, mydeł ecc. O własnie może pokarzesz jakie mydełka oprócz alepp posiadasz?
Pozdrawiam i całuje :*
Kori
Witam :) Lubie zaglądać na Twojego bloga. Zawsze znajdzie się coś ciekawego do przeczytania lub obejrzenia :) Chciałam zapytać czy znasz kosmetyki z serii BingoSpa. Jeżeli tak to co o nich myślisz? czy mają dobry skład? :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda takie upięcie, ale warunek, ze ma się dużo włosów lub grube. Przy cienkich nie ma efekty.
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie te upięcie się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wypróbowałam i dużo prościej jest to zrobić z głową w dół i wtedy zrobić kucyk i go przepchnąć. taki dodatkowy trik
OdpowiedzUsuńJest taki specjalny przyrząd do ułatwienia przepchnięcia włosów. Nie wiem jednak jak to się nazywa, a wygląda jak igła z pętelką w dużym powiększeniu (w tą dziurkę wkładasz włosy).
UsuńWitaj. Naprwde Cie uwielbiam ! Znam wiele takich blogerek ,ktore prowadza takie blogi o urodzie jednak Twoj jest zdecydowanie najlepszy :)
OdpowiedzUsuńChcialabym sie zpaytac czy pojawi sie moze nieabwem jakis filmik na temat kontretnych kosmetykow. Moze jaki roz polecasz, maskare, baza pod cienie do powiek itp.
Bardzo mnie to ciekawi jacy sa Twoi faworyci :)
Masz całe serie takich faworytów:) poszukaj w starszych postach Dodatkowo są wpisy o konkretnych produktach do różnych rodzajów cer;)
UsuńNajczęściej chodzę w rozpuszczonych włosach, a przy upałach decyduję się na szybkie, proste koczki. Upięcia rzadko można zobaczyć z moich włosów, bo jest ich zdecydowane za dużo i tworzy mi się puch z nich :(
OdpowiedzUsuńUpięcie świetne i muszę wypróbować. Ja ostatnio często ratuję się wypełniaczem do koków. A co do pielęgnacji- mam cerę mieszaną, ze skłonnością do licznych zaskórników i zapychania. Za Twoją radą zaczęłam stosować tonik pichtowy i mydło Alepp 40%. Niestety dalej pojawia mi się dużo drobnych niespodzianek. Może masz jakąś radę i polecisz mi coś do nawilżania? Od września zacznę kurację Effaclarem K i filtrami, ale może nie musiałabym się znów posuwać do takich rozwiązań.
OdpowiedzUsuńJa po aleppo też miałam okropny wysyp:( teraz stosuję duac do smarowania na noc co drugi dzień. Na zmianę smaruję maścią z wit. A. Zamiast toniku stosuję srebro koloidalne. Buzia jest właściwie gładka (walczę tylko drobnymi krostkami na brodzie, które jeszcze nie zniknęły).
UsuńWidząc takie uczesanie zaczynam tęsknić za długimi włosami:P
OdpowiedzUsuńA może po hodowaniu do wesela zostanę przy długich...kto wie:D
Swietny pomysł na fryzurkę:)
OdpowiedzUsuńPoradź mi proszę jaki podkład powinnam kupić dla cery tłustej z mocnymi przebarwieniami który wytrzymałby zabawę weselną.coś w cenach revlonu,czyli nie za drogi. Co myślisz o catrice?czy lepiej revlon colorstay?myślałam też czy nie zamówić w końcu próbek anabelle minerals ,ale jak z ich kryciem i trwałością?
Moim problem będzie dobór koloru bo nie opalam się ale na wesele chciałabym użyć samoopalacza.
W takim razie potrzebuję dobrze kryjącego trwałego i w miarę dopasowującego sie do cery podkładu:)ze średniej półki cenowej:)
a coś takiego jest Ci znane? ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.eclat24.pl/product/zaplatacz-do-kucyka/
mam takie ustrojstwo od x lat, wciąż się nie połamało i jak tylko mam wystarczająco długie włosy, to używam :) z tyłu głowy robi się wtedy takie fajne "gniazdko" :)
Ale piękna fryzura!! Masz włosy na których chyba każdą fryzurę można wyczarować. Bardzo zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńja sobie tak często przy niskim końskim ogonie robiłam zn nad karkiem :) a czasem z boków zaczesywałam do tyłu takie średnie pasma związywałam gumką z tyłu i też tak przeplatałam, przy czym więcej jak 3/4 włosów rozpuszczonych ;)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy!
OdpowiedzUsuńAlinko jakis szybki makijaz na impreze z uzyciem eye linera :)
OdpowiedzUsuńAlinko jak mam wyjaśnić fryzjerce że chce takie cieniowanie włosów jak Twoje? jakieś zdjęcie masz może?
OdpowiedzUsuńTak Alinko,bardzo proooooosimy o porade jak wycieniowac tak wloski jak Twoje,by sie tak pieknie ukladaly!!!!!!!
Usuńpodpisuję się pod prośbą :>
Usuńi ja tez :))
Usuńi jaaa!! :)
UsuńOOO spróbuję :D ciekawe upięcie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna fryzurka ja najczęściej chodzę w warkoczu lub rozpuszczonych włosach. Moje włosy kręcą się od ucha dół przy czym najsilniejszy skręt jest od spodu włosów (tuż przy karku)zastanawiam się nad cieniowaniem i chciałam się zapytać jak mocno wycieniowane są Twoje włosy? :)))
OdpowiedzUsuńCześć Brunetko :) Mam pytanie: czy znasz krem do twarzy (na dzień/na noc) o naturalnym składzie, z 3 - 4 składnikami, dla cery mieszanej? Może natknęłaś się na taki kiedyś :) Szukam i szukam i nie mogę nic znaleźć a bardzo zależy mi na kremie bardzo prostym ale też nie za drogim :(
OdpowiedzUsuńKolejny świetny filmik do kolekcji ;) Co do fryzury to chyba sprawdza się głównie na grubych włosach, u mnie kiepsko by to wyglądało ;) Ale podoba mi się to upięcie ;)
OdpowiedzUsuńAlinko śledzę Twojego bloga od bardzo dawna i przejrzałam wszystkie posty dt. trądziku bardzo dokładnie. Niestety mojej skórze nic nie pomaga... Mam powoli tego dość.. Mam 18 lat i nie wychodzę z domu(kiedy nie muszę-a teraz mam wakacje,więc praktycznie nie wychodziłam), ponieważ okropnie się wstydzę moich przerażających zaskórników widocznych z km.. Nie,nie przesadzam. Zwłaszcza kiedy jest słoneczny dzień zaskórniki są bardzo widoczne... Nic mi nie pomaga.. Zmiana diety,oleje,nawet Atrederm... Co mam robić :((( Pomocy:(( Chcę mieć piękną twarz jak moje koleżanki.... Które przeżywają kiedy wyskoczy im 1 niespodzianka.... To takie niesprawiedliwe... Jedni rodzą się piękni,a inni rodzą się brzydcy(zaskórniki na prawie całej twarzy to nie jedyny mój kompleks)..
OdpowiedzUsuńspróbuj mydło aleppo z 40% oleju laurowego. Mi pomógł
Usuńpewnie Alinka udzieli Ci jakiejś bardziej fachowej odpowiedzi, ale i ja pozwole sobie coś dodać od siebie.w moim przypadku bardzo pomaga mi sok z pokrzywy.zrywam świeże pokrzywki, do sokowirówki i mam soczek:)(jeśli nie możesz zrobić sama to w aptece też na pewno będzie do kupienia gotowy) potem łyżka stołowa na pół szklanki wody i wypijam codziennie. już po miesiącu buzia jest super oczyszczona a dodatkowo mocne paznokcie i mniej wypadających włosów,spróbuj, może akurat pomoże,nic nie tracisz:)
UsuńWitam Alinko pisałam do Ciebie z konta na YT, kilka dni temu z zapytaniem odnośnie balsamów do ust, nie wiem czy zauważyłaś moje wiadomości, bardzo proszę zajrzyj na YT do skrzynki odbiorczej
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Katarzyna :)
Alinko zrób post o analizie kolorystycznej :)) typu wiosna lato jesien zima :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Uczesanie jest bardzo urocze i dziewczęce. Wydaje mi sie, że wygląda ślicznie właśnie na kręconych włosach, a na prostych będzie raczej nijakie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Klaudyna
Alinko, a jak uzywasz olejkow? Czy nakladasz je na cala noc na przyklad czy tylko na jakis czas, a potem zmywasz?
OdpowiedzUsuńnie, najczęściej nakładam je na dzień i zostawiam:)
UsuńRobię podobną fryzurę, tylko przekładam kucyk w odwrotną stronę - z dołu do góry :) też fajnie wygląda.
OdpowiedzUsuńPiękne kolory Kochana,
OdpowiedzUsuńZnalazłam Twój post o masce do włosów Loreal repair i mam takie pytanie ... ile razy w tygodniu i na jaki czas jej używać :) ?
ja używałam 3 razy w tygodniu, na 10 minut:)
UsuńpoCZebuje:D
OdpowiedzUsuńCiekawe upiecie, dzisiaj sprobuje ;)
OdpowiedzUsuńhej :)Bardzo zainteresowała mnie ta roslinka żyworódka, czy myślisz, że jej roztwór można stosować w połączeniu z kremem acne derm ??
OdpowiedzUsuńA czy liść oliwny nie obniża działania tabletek antykoncecyjnych?
OdpowiedzUsuńAlinko, jaki jest wg ciebie najlepszy eyeliner w pisaku?
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda;)
OdpowiedzUsuńProsto znaczy pięknie - bardzo nam się podoba!
OdpowiedzUsuńHej :) Mogłabyś napisać co robisz żeby uzyskać taki śliczny brązowo rudy kolor włosów? Sama mam naturalne włosy w kolorze bardzo ciemnego brązu z troche jasniejszymi pasemkami. Przyznam że troche boje się farb, po ostatnim średnio udanym zabiegu, a farbowania henną nie probowałam. Mogłbyś coś polecić?
OdpowiedzUsuńLadnie się prezentuje ta fryzura
OdpowiedzUsuńJa też podpisuje się pod prośbą o post o cieniowaniu włosów :)
OdpowiedzUsuńten kucyk mi się podoba ale trochę się pogubiłam
OdpowiedzUsuńNajczęściej noszę rozpuszczone włosy jednak podczas upalnych dni jest to dość uciążliwe, więc postanowiłam wypróbować zaprezentowane upięcie:) wygląda niebanalnie i trzyma się cały dzień!
OdpowiedzUsuńhttp://greeneyesinmakeup.blogspot.com/
cudny kolor włosów *.*
OdpowiedzUsuń