Tydzień w zdjęciach.

 

Dziś udało mi się zaliczyć pomyślne podcinanie i stopniowanie u fryzjera:) Wybierając z tych, których kiedyś polecałyście, znalazłam Rafała z Neo Hair Cut na Stolarskiej i z czystym sercem mogę go polecić! Pomimo że chodziło mi o przywykłe stopniowanie i podcięcie, jestem strasznie zadowolona i we wrześniu planuję wybrać się do Rafała na ombre. Facet zna się na rzeczy, patrzy na nas bardzo kompleksowo, ścina tyle ile trzeba, jest w ciągłym porozumieniu z klientką;)

Odetchnęłam, że obeszło się bez znacznej straty długości:) Teraz włosy układają się idealnie!

 

Ostatni czas minął głównie pod znakiem wesel:) Najpierw gościliśmy u naszego przyjaciela, później u Anwen, niedługo szykuje się następne wesele mojej bliskiej przyjaciółki z liceum.Oczywiście ostatnie dwie soboty były fantastyczne, i obie panny młode wyglądały przepięknie!

Niżej parę fotek z Instagramu:) Znajoma, która uczyłam maskować brwi (kiedy zrobiłyśmy obie, wyglądała kosmicznie;), Opi Bubble Bath, który wreszcie do mnie dotarł, i którym jestem zachwycona, rozciągnięty kot mojej przyjaciółki i piękna papierowa kopertówka.

  

 

Po World War Z postanowiłam odświeżyć sobie książkę, którą kiedyś podarowałam mojemu facetowi:) Jeśli lubicie survivalowe klimaty, możecie ją przeczytać, jest bowiem całkiem zabawną lekturą, która pomoże nam obronić się przez zombie;) Czekam jednak na poradnik z prawdziwego zdarzenia:D

Niżej książka, którą czytałam już 2 razy, bo za każdym razem rozbawia mnie do łez. Depeche Mode Żadana, radzę czytać w samotności, bo jadąc pociągiem czy tramwajem, na pewno zwrócimy na siebie uwagę spazmatycznym śmiechem:) Trochę o mocno zakrapianym alkoholem, życiu Ukraińskiej młodzieży na początku lat 90.

 

Ciągle tworzę kolejne bransoletki i kolekcjonuję koraliki. Niezbędnych elementów mam już całkiem sporo, niestety noszenie biżuterii na rękach muszę odłożyć na chłodniejsze dni, bo póki co zwiększają pocenie przy nadgarstkach i skóra źle na to reaguje.To mój odwieczny problem z bransoletkami w lecie;/

Wróciłam również do przydatnej książki, której autor radzi nam jak z pomocą diety możemy szybciej nawodnić swój organizm. Dorzuciłam ostatnio również dwa suplementy: liść oliwny o którym już pisałam i olej z dzikiego oregano, który pewnie jeszcze pojawi się na blogu:)

 

Jakieś 3 lata temu oglądałam, Claymore, i teraz postanowiłam przeczytać mangowy oryginał. Skończyło się jak zwykle, okazało sie że manga jest o wiele lepsza i zupełnie mnie wciągnęła:) Szukałam nowego anime do oglądania, i trafiłam na Book of Bantorra, które też całkiem mi się spodobało.

 

Jako fanka "Wywiadu z Wampirem" czekałam na Byzantium, i niestety bardzo się zawiodłam. Neil Jordan bez książkowego oryginału nie spisał się już tak dobrze, i filmu nie ratuje nawet piękna Gemma Arterton;) Lepiej pooglądać film w domowym zaciszu, niż wybierać się do kina...

Dajcie znać jak minął Wasz tydzień i piszcie jeśli macie pytania:)

Buziaki

Alina